tatus przypomnial sobie o dziecku. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-06, 11:57   #91
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

A może się nie ogarnął tylko jest samotny za granicą, jest zima, dekoracje bożonarodzeniowe i jakoś tak go zakłuło w pupkę, co mu przejdzie za miesiąc? Dziecko to nie jest obiekt do badań i naszego gdybania, jak facet weźmie się w garść i nadrobi cały stracony czas (w tym przede wszystkim finansowo) i sam z siebie zacznie się starać o ojcostwo, wtedy będziemy mogły mówić że faktycznie coś go ruszyło. Bo póki co to takie stękanie i stawianie żądań
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 11:58   #92
Asji
Zadomowienie
 
Avatar Asji
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
A może się nie ogarnął tylko jest samotny za granicą, jest zima, dekoracje bożonarodzeniowe i jakoś tak go zakłuło w pupkę, co mu przejdzie za miesiąc? Dziecko to nie jest obiekt do badań i naszego gdybania, jak facet weźmie się w garść i nadrobi cały stracony czas (w tym przede wszystkim finansowo) i sam z siebie zacznie się starać o ojcostwo, wtedy będziemy mogły mówić że faktycznie coś go ruszyło. Bo póki co to takie stękanie i stawianie żądań
Dokładnie tak
Asji jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 12:19   #93
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
To, że jest ojcem dziecka, nie obliguje go to wspólnych wizyt i podwożenia Autorki do lekarzy. Powinien w połowie pokryć koszta, ale to można zrobić na odległość.
Ale on tego nie zrobił nawet na odległość. A mogło się okazać, że np. z ciążą się coś dzieje, ale autorka wątku nie ma funduszy na prywatną wizytę u lekarza, wykupienie drogich leków czy wykonanie dodatkowych badań.

Cytat:
Jeżeli on nie planował dziecka, albo może nawet nigdy nie chciał go mieć, to mógł tak zareagować na wiadomość o ciąży, ale po jakimś czasie (liczonym raczej w tygodniach) powinien się zreflektować. Tutaj szok trwał dłużej, ale dobrze, że w końcu się opamiętał.
Nie wiadomo, czy się opamiętał. Jak na razie to tylko chciał zobaczyć dziecko. To duuużo za mało, by mówić o tym, że chce podjąć się bycia rodzicem.

Cytat:
Nie wiem, co ma do tego ''trud porodu'', bo on nie ma obowiązku trzymania swojej ex za rączkę. Nawet pełnoprawny mąż nie musi tego robić. Nie ma to żadnego znaczenia dla dziecka. Tak samo nie musi wspierać jej w trakcie ciąży. Szkoda tylko, że jej nie pomógł materialnie w kupowaniu wyprawki, ale nic straconego. Może przecież teraz pokryć swoja połowę
Tyle, że facet ciążą się też nie interesował. Nie pytał nawet o wyniki badań, które zwykle robi się w ciąży. Nie wiedział, czy w ogóle jego była te badania robi. Na dobrą sprawę o ciąży nie wiedział nic.
A co do kontaktu ojca z dzieckiem w trakcie ciąży, to coraz częściej mówi się o tym, że po porodzie dziecko potrafi rozpoznać nie tylko głos matki, ale też głos ojca. A tu ojciec nie tylko nie interesuje się dzieckiem w trakcie ciąży, ale też dopiero zaczyna się nim interesować miesiąc po jego narodzinach. W tej chwili, to dla dziecka byłby już, przynajmniej na początku, całkowicie obcą osobą.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 12:33   #94
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
A może się nie ogarnął tylko jest samotny za granicą, jest zima, dekoracje bożonarodzeniowe i jakoś tak go zakłuło w pupkę, co mu przejdzie za miesiąc? Dziecko to nie jest obiekt do badań i naszego gdybania, jak facet weźmie się w garść i nadrobi cały stracony czas (w tym przede wszystkim finansowo) i sam z siebie zacznie się starać o ojcostwo, wtedy będziemy mogły mówić że faktycznie coś go ruszyło. Bo póki co to takie stękanie i stawianie żądań
a może,a może .a może właśnie się ogarnął
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 12:43   #95
Qarah
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 392
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

autorko, kazdy moze byc ojcem, ale tylko prawdziwy facet moze byc tata.

na Twoim miejscu bym sie nie zlamala, i jesli nie chcesz, zeby Twoje dziecko mialo z tym mezczyzna jakis kontakt, zrob tak jak uwazasz.

Edytowane przez Qarah
Czas edycji: 2013-12-06 o 12:48
Qarah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 13:12   #96
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
No ale to nie jest tak, że on może "zostać" ojcem i bez zgody matki? Iść do sądu, zrobić badanie na ojcostwo, udowodnić że tym ojcem jest? Wtedy przecież i tak będzie miał prawa, a matka ewentualnie by musiała starać się o ograniczanie mu praw.
Tak, tak. Ja miałam na myśli widzenia pozasądowe za zgodą autorki i samodzielne zgłoszenie go jako tatusia.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 13:28   #97
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Takiemu facetowi, co z dnia na dzień na wieść o tym że będzie ojcem w pośpiechu pakuje walizki i spieprza za granicę pokazałabym środkowy palec. Skoro odwalił taką jazdę już na samym starcie to uważam że nic go nie usprawiedliwia. Przez trzy lata nie było zastrzeżeń, facet uprawiając seks powinien się liczyć ze "skutkami ubocznymi". A tu co? Spakował się i sajonara. No kurna cudnie.
Nie. Nie dałabym szansy. Ani nawet pół. Won.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-06, 13:53   #98
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Tu nie chodzi o szansę, ale o mozliwosc widzenia własnego dziecka, do której ma prawo. Ja rozumiem gniew i emocje, ale to tez jego dziecko i jesli autorka mu nie pozwoli widywac dziecka i tak to moze zrobic sadownie. Trzeba rozgraniczyc dobro dziecka od dobra autorki, to nie jest to samo.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 14:05   #99
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Cherry flamme, za przeproszeniem, ale Ty nic nie wiesz, ani o ciąży, ani o dzieciach, ani o sprawowaniu właściwej nad nimi opieki. Nie, to nie jest tak, że jak tatuś się w ciąży zmywa, to wszystko jest okej, bo dziecko jest w brzuchu matki. Oznacza to, że on powinien sprawować w pewnym sensie opiekę również nad matką - umożliwić jej jak najlepsze, najbezpieczniejsze przejście przez ten okres. Do tego nie trzeba być parą i ze sobą sypiać, wystarczy jedynie minimum, naprawdę minimum ludzkiej przyzwoitości.

Ja bym przez telefon zapytała się ojczulka, jak widzi się w życiu mojego dziecka. Niech maila wyśle i wszystko wyłuszczy, zanim bym w ogóle palcem kiwnęła na spotkanie.
No dla mnie przyzwoitość to utrzymywanie kobiety w ciąży, a nie opiekowanie się nią, wspólny poród, wizyty u lekarza itp.

Coś nie kojarzę, żebyś miała dziecko, więc nie wiem, dlaczego ja mam nie mieć pojęcia, a Ty wręcz przeciwnie.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 14:11   #100
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Masz rację Gwiazdeczko z tym widzeniem własnego dziecka. W moim - podkreślam moim, subiektywnym zdaniem - zupełnie inaczej byłaby postrzegana chęć widzenia z dzieckiem jeśli ojciec wykazałby choć minimum z minimum zainteresowania się własnym dzieckiem w trakcie ciąży a także zainteresowanie zdrowiem matki. Ja jako matka dwójki dzieci z niekłamaną przyjemnością kopnęłabym takiego cwaniaka w dupsko.
Może i jest ciekaw swego potomka, może i jest ciekaw jak wygląda krew z jego krwi. Ale gdzie był wcześniej? I czemu nie był?
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 14:36   #101
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Jak facet chce zobaczyć dziecko i utrzymywać z nim kontakt, to niech to sobie załatwi na drodze prawnej. Nie ma co mu ułatwiać sprawy, jak rzeczywiście zmądrzał, to ustalenie ojcostwa, a potem widzeń i alimentów chyba nie będzie kłopotem, prawda?
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-06, 15:11   #102
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Oznacza to, że on powinien sprawować w pewnym sensie opiekę również nad matką - umożliwić jej jak najlepsze, najbezpieczniejsze przejście przez ten okres. Do tego nie trzeba być parą i ze sobą sypiać, wystarczy jedynie minimum, naprawdę minimum ludzkiej przyzwoitości.

Ja bym przez telefon zapytała się ojczulka, jak widzi się w życiu mojego dziecka. Niech maila wyśle i wszystko wyłuszczy, zanim bym w ogóle palcem kiwnęła na spotkanie.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ale on tego nie zrobił nawet na odległość. A mogło się okazać, że np. z ciążą się coś dzieje, ale autorka wątku nie ma funduszy na prywatną wizytę u lekarza, wykupienie drogich leków czy wykonanie dodatkowych badań.



Nie wiadomo, czy się opamiętał. Jak na razie to tylko chciał zobaczyć dziecko. To duuużo za mało, by mówić o tym, że chce podjąć się bycia rodzicem.



Tyle, że facet ciążą się też nie interesował. Nie pytał nawet o wyniki badań, które zwykle robi się w ciąży. Nie wiedział, czy w ogóle jego była te badania robi. Na dobrą sprawę o ciąży nie wiedział nic.
A co do kontaktu ojca z dzieckiem w trakcie ciąży, to coraz częściej mówi się o tym, że po porodzie dziecko potrafi rozpoznać nie tylko głos matki, ale też głos ojca. A tu ojciec nie tylko nie interesuje się dzieckiem w trakcie ciąży, ale też dopiero zaczyna się nim interesować miesiąc po jego narodzinach. W tej chwili, to dla dziecka byłby już, przynajmniej na początku, całkowicie obcą osobą.
Cytat:
Napisane przez Senses Woman Pokaż wiadomość
Takiemu facetowi, co z dnia na dzień na wieść o tym że będzie ojcem w pośpiechu pakuje walizki i spieprza za granicę pokazałabym środkowy palec. Skoro odwalił taką jazdę już na samym starcie to uważam że nic go nie usprawiedliwia. Przez trzy lata nie było zastrzeżeń, facet uprawiając seks powinien się liczyć ze "skutkami ubocznymi". A tu co? Spakował się i sajonara. No kurna cudnie.
Nie. Nie dałabym szansy. Ani nawet pół. Won.
Zgadzam się

Cherry flame: wspólny poród to jest kwestia indywidualna każdej pary, więc tu się z Tobą zgadzam. Bo nie każdy mężczyzna chce w tym uczestniczyć i ma prawo odmówić. Ba, nie każda kobieta chce faceta przy porodzie
Jeśli chodzi o wizyty, wiem sama po sobie, że nie zawsze jest czas aby pójść na nią razem. Praca, obowiązki, czasem ktoś odsypia pracę nocną itp. No, ale stwierdzenie, że nie będzie chodził na wizyty bo nie ma obowiązku, świadczy nie najlepiej o facecie. To brzmi dla mnie " chodź se sama do lekarza, ja mam w du....ie co się dzieje z moim dzieckiem" - a takie wizyty to stres duży uwierz mi na słowo. Kolejna rzecz jeśli chodzi o opiekę na kobietą w ciąży. Ciąża to nie choroba, jednakże są przypadki, kiedy kobieta musi leżeć całą ciążę. Nie może chodzić na zakupy, załatwiać spraw, na wizytę musi zostać dowieziona, nie może sprzątać za wiele. W takim przypadku gdy ciąża jest zagrożona, potrzebna jest opieka i pomoc. A tutaj kłania się obowiązek ojca we wspomożeniu matki swojego dziecka. A nie zwalaniu tego na jej koleżanki,kolegów,jej rodziców. Jego dziecko i jego zas....ny obowiązek aby zająć się jego matką, aby ono urodziło się zdrowe.

I dodam coś od siebie - pewne rzeczy trzeba przeżyć na własnej skórze po prostu.

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2013-12-06 o 15:22
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 15:16   #103
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Mnie nie interesuje jak reagują różni mężczyźni i różne kobiety. Mnie interesuje reakcja moja i ojca mojego dziecka.
No to może zostać, jak mu się to nie podoba zawsze może się związać z 70latką albo zostać gejem, no nic nie poradzę że świat jest tak stworzony że pan penis i pani bożenka połączone ze sobą w szale namiętności mogą zaowocować dzieckiem Dżizas
zalożę się,że również czułabys się oszukana jesli twój partner złamałby ustalenia.
zakladajac,że oboje nie chcecie dzieci,pewnego dnia budzisz się,a twój facet sprowadza niemowlaka do domu i oświadcza ci,że decyzja podjęta i nie ma odwrotu .
zdaję sobie sprawę,że dziecko musiałoby być adoptowane,bo facet fizycznie nie może urodzić dziecka,ale chodzi o sam fakt,ty nie na takie ustalenia sie godziłaś zakładając związek.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 15:43   #104
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Senses Woman Pokaż wiadomość
Masz rację Gwiazdeczko z tym widzeniem własnego dziecka. W moim - podkreślam moim, subiektywnym zdaniem - zupełnie inaczej byłaby postrzegana chęć widzenia z dzieckiem jeśli ojciec wykazałby choć minimum z minimum zainteresowania się własnym dzieckiem w trakcie ciąży a także zainteresowanie zdrowiem matki. Ja jako matka dwójki dzieci z niekłamaną przyjemnością kopnęłabym takiego cwaniaka w dupsko.
Może i jest ciekaw swego potomka, może i jest ciekaw jak wygląda krew z jego krwi. Ale gdzie był wcześniej? I czemu nie był?
Ja jestem daleka od bronienia jego zachowania, tylko przedstawiam fakt, ze tu nie powinno chodzic o osobiste porachunki, zemste, ale o dobro dziecka. A moim zdaniem tym dobrem jest kontakt z ojcem, który tego pragnie. Watpie, czy dziecko, gdyby miało mozliwosc mowienia i decydowania podziekowałoby matce, ze utrudniła ojcu z nim kontakty przez własne porachunki. To oddzielne kwestie, ona mu szansy dawac nie musi, ale szanse dziecku na poznanie ojca dac powinna.

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;44045897]Jak facet chce zobaczyć dziecko i utrzymywać z nim kontakt, to niech to sobie załatwi na drodze prawnej. Nie ma co mu ułatwiać sprawy, jak rzeczywiście zmądrzał, to ustalenie ojcostwa, a potem widzeń i alimentów chyba nie będzie kłopotem, prawda?[/QUOTE]

A jesli ustali to wszystko i jednak nie zmadrzał? Przeciez to zaden sprawdzian dojrzalosci... Jesli chodzi o utrudnianie widzen z dzieckiem ( jak to napisałas nie ułatwianie sprawy) to pozniej sie dziwic, ze faceci czesto sie skarza, ze po rozstaniu kobiety czesto manipulują dziecmi, zeby osiagnac własne cele. Co to jest jak nie taka manipulacja?
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 15:54   #105
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Prawo to prawo, jeśli będzie się wymigiwał od płacenia alimentów itp. to prawa rodzicielskie można mu odebrać. Ja nie mówię, żeby widzenia utrudniać, tylko to prawnie uregulować - jak się panu nie będzie chciało "babrać" z sądem to ucieknie znów. To tylko prosty test - jeśli mu zależy, to naprawdę nie zbawi go parę miesięcy. Dziecko jest małe, nie odczuje braku ojca. Nie widzę tu żadnej manipulacji, to po prostu załatwianie sprawy w sposób oficjalny.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 15:58   #106
nielubiegrzybow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 497
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Ja jestem daleka od bronienia jego zachowania, tylko przedstawiam fakt, ze tu nie powinno chodzic o osobiste porachunki, zemste, ale o dobro dziecka. A moim zdaniem tym dobrem jest kontakt z ojcem, który tego pragnie. Watpie, czy dziecko, gdyby miało mozliwosc mowienia i decydowania podziekowałoby matce, ze utrudniła ojcu z nim kontakty przez własne porachunki. To oddzielne kwestie, ona mu szansy dawac nie musi, ale szanse dziecku na poznanie ojca dac powinna.[COLOR="Silver"]

Nie widzę tu żadnego ojca, który pragnie kontaktu. Widzę nędznego bubka, który nie zainteresował się swoim dzieckiem ani razu kiedy było jeszcze w drodze oraz w pierwszym miesiącu jego życia, a teraz jego "pragnienie kontaktu" ograniczyło się do telefonu i "chcenia zobaczenia". Na miejscu autorki niczego bym mu nie ułatwiała. Jak mu faktycznie zależy to postara się bardziej. Niestety, ale mam w swoim otoczeniu kilka osób obdarowanych właśnie takimi znikającymi tatusiami, którzy przypominali sobie o nich raz na jakiś czas, ewentualnie na starość budzili się, że mają dziecko, od którego można przecież żądać alimentów.
nielubiegrzybow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 16:04   #107
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Tez uwazam, ze powinno sie załatwic sprawe oficjalnie, tez ze wzgledu na dziecko, bo mu sie alimenty zwyczajnie nalezą. Mozna to jednak wszystko załatwic po dobroci jesli dwie strony sa na to gotowe. Wg mnie autorka powinna sie z nim spotkac, ustalic podstawowe kwestie, np alimenty, widzenia, ustalenie ojcostwa, czyli przywileje i obowiązki z nich wynikające, nastepnie zrealizować, sprawdzic pana na ile się obudził i dojrzał do ojcostwa, własnie teraz kiedy dziecko jest małe i jeszcze niewiele rozumie. Wiadomo sytuacja niełatwa, ale w przypadku dzieci, rozstania takie sytuacje przewaznie nie sa łatwe. Nie ma co na siłe odmawiac mu widzenia dziecka, bo pozniej to wyjdzie w sądzie na jej niekorzysc.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 16:06   #108
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Ja jestem daleka od bronienia jego zachowania, tylko przedstawiam fakt, ze tu nie powinno chodzic o osobiste porachunki, zemste, ale o dobro dziecka. A moim zdaniem tym dobrem jest kontakt z ojcem, który tego pragnie. Watpie, czy dziecko, gdyby miało mozliwosc mowienia i decydowania podziekowałoby matce, ze utrudniła ojcu z nim kontakty przez własne porachunki. To oddzielne kwestie, ona mu szansy dawac nie musi, ale szanse dziecku na poznanie ojca dac powinna.

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------



A jesli ustali to wszystko i jednak nie zmadrzał? Przeciez to zaden sprawdzian dojrzalosci... Jesli chodzi o utrudnianie widzen z dzieckiem ( jak to napisałas nie ułatwianie sprawy) to pozniej sie dziwic, ze faceci czesto sie skarza, ze po rozstaniu kobiety czesto manipulują dziecmi, zeby osiagnac własne cele. Co to jest jak nie taka manipulacja?
Wszystko jest ok, ale tutaj jest chyba lekka różnica, przynajmniej mi się tak wydaje, być może błędnie. Po trzech latach gość na wiadomość o ciąży swej partnerki dosłownie ulatnia się z dnia na dzień, bez słowa wyjaśnienia. Ot, pakuje się, wyjeżdża i opuszcza ją, zostawia ją samą z ich wspólnym kiełkującym dzieciakiem. To jest zwykłe chamstwo bez dwóch zdań. I nic tego chamstwa nie złagodzi, nawet to że gość prawie po roku czasu sobie przypomniał o tym że ma dziecko i nagle chce je poznać.

Próbuję wczuć się w sytuację autorki i dochodzę do wniosku że najbardziej boli myśl gdzie wiesz że zawiódł facet którego się kochało, z którym dość długo się było, który w takiej sytuacji zawiódł na całej linii. Potem ma się świadomość wzrastającego życia pod sercem, brak wsparcia w tej najważniejszej w tej sytuacji w osobie ojca dziecka, przechodzi cały trud ciąży, myśli nad jej przebiegiem, nad zdrowiem dziecka itd. Potem poród itd. Z jednej strony taka samotność może "umocnić", zahartować ale z drugiej potrafi zbudować ogromny mur i wciąż przewijające sie słowa "gdzie byłeś jak cię potrzebowałam? uciekłeś jak tchórz".

Co mi jeszcze przyszło do głowy: ciekawe czy facet tak samo odezwał by się w sytuacji gdzie np dziecko byłoby chore, urodzone nie daj Bóg z jakąś wadą. A odzywa się teraz, gdzie ma pewność że dzieciak zdrowy, cały, fajny, urodzony, odchowany.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 16:12   #109
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez nielubiegrzybow Pokaż wiadomość
Nie widzę tu żadnego ojca, który pragnie kontaktu. Widzę nędznego bubka, który nie zainteresował się swoim dzieckiem ani razu kiedy było jeszcze w drodze oraz w pierwszym miesiącu jego życia, a teraz jego "pragnienie kontaktu" ograniczyło się do telefonu i "chcenia zobaczenia". Na miejscu autorki niczego bym mu nie ułatwiała. Jak mu faktycznie zależy to postara się bardziej. Niestety, ale mam w swoim otoczeniu kilka osób obdarowanych właśnie takimi znikającymi tatusiami, którzy przypominali sobie o nich raz na jakiś czas, ewentualnie na starość budzili się, że mają dziecko, od którego można przecież żądać alimentów.
No lepiej sie mscic niz porozumiewac jak ludzie. Tia no mozna i walczyc i robic sobie na złosc, utrudniac wszystko, czemu nie. Ciekawe kto bedzie w takim wypadku pokrzywdzony. On sie nie musi bardziej starac, wystarczy ze wystapi do sadu o swoje prawa.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Senses Woman Pokaż wiadomość
Wszystko jest ok, ale tutaj jest chyba lekka różnica, przynajmniej mi się tak wydaje, być może błędnie. Po trzech latach gość na wiadomość o ciąży swej partnerki dosłownie ulatnia się z dnia na dzień, bez słowa wyjaśnienia. Ot, pakuje się, wyjeżdża i opuszcza ją, zostawia ją samą z ich wspólnym kiełkującym dzieciakiem. To jest zwykłe chamstwo bez dwóch zdań. I nic tego chamstwa nie złagodzi, nawet to że gość prawie po roku czasu sobie przypomniał o tym że ma dziecko i nagle chce je poznać.

Próbuję wczuć się w sytuację autorki i dochodzę do wniosku że najbardziej boli myśl gdzie wiesz że zawiódł facet którego się kochało, z którym dość długo się było, który w takiej sytuacji zawiódł na całej linii. Potem ma się świadomość wzrastającego życia pod sercem, brak wsparcia w tej najważniejszej w tej sytuacji w osobie ojca dziecka, przechodzi cały trud ciąży, myśli nad jej przebiegiem, nad zdrowiem dziecka itd. Potem poród itd. Z jednej strony taka samotność może "umocnić", zahartować ale z drugiej potrafi zbudować ogromny mur i wciąż przewijające sie słowa "gdzie byłeś jak cię potrzebowałam? uciekłeś jak tchórz".

Co mi jeszcze przyszło do głowy: ciekawe czy facet tak samo odezwał by się w sytuacji gdzie np dziecko byłoby chore, urodzone nie daj Bóg z jakąś wadą. A odzywa się teraz, gdzie ma pewność że dzieciak zdrowy, cały, fajny, urodzony, odchowany.
Nikt nie twierdzi, ze zachował sie dobrze, ba nawet mysle, ze przy odrobinie empatii i inteligencji, nawet on sam tak nie twierdzi. Nie mniej jednak znowu powtarzam jak mantrę chjodzi o dobro dziecka. W sądzie tez bedzie chodzilo o dobro dziecka, nie o dobro matki, czy ojca.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-06, 16:18   #110
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Nie mniej jednak znowu powtarzam jak mantrę
Aaammmmmm

Oby facet miał szczere intencje które służą dobru nie tylko dziecka ale i jego matki
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 18:08   #111
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość
a może,a może .a może właśnie się ogarnął
Aha i mamy wystawiać dziecko na próbę i dawać nieodpowiedzialnemu tatusiowi do zabawy, bez poczekania na jego inicjatywę i PRAWDZIWE czyny, "bo może jednak się ogarnął"
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 18:11   #112
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Aha i mamy wystawiać dziecko na próbę i dawać nieodpowiedzialnemu tatusiowi do zabawy, bez poczekania na jego inicjatywę i PRAWDZIWE czyny, "bo może jednak się ogarnął"
Przecież nikt mu nie oddaje dziecka na wychowanie. Chce je tylko zobaczyć. Nawet ja, zupełnie obca osoba, mogłabym przyjść, wziąć na ręce i nie wydaje mi się, żeby dziecku została po tym trauma na całe życie.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 19:07   #113
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Ja gdybym była na miejscu autorki to rzucałabym jak najwięcej kłód pod nogi facetowi. Nie dla zemsty, ale żeby sprawdzić czy mu naprawdę na dziecku zależy. Jeśli będzie mu na nim zależało to będzie walczył o widzenie, łożył na dziecko itp, jeśli nie to zmyje się po pierwszym problemie, a w takim razie dla dziecka będzie lepiej jak się zmyje od razu.

Dbanie o dziecko zaczyna się już w łonie matki. Ojciec powinien dbać o ciało matki, bo to ono chroni jego dziecko. Przeciez to co spotkało autorke miało silny wpływ też na dziecko.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 19:30   #114
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Ja gdybym była na miejscu autorki to rzucałabym jak najwięcej kłód pod nogi facetowi. Nie dla zemsty, ale żeby sprawdzić czy mu naprawdę na dziecku zależy. Jeśli będzie mu na nim zależało to będzie walczył o widzenie, łożył na dziecko itp, jeśli nie to zmyje się po pierwszym problemie, a w takim razie dla dziecka będzie lepiej jak się zmyje od razu.

Dbanie o dziecko zaczyna się już w łonie matki. Ojciec powinien dbać o ciało matki, bo to ono chroni jego dziecko. Przeciez to co spotkało autorke miało silny wpływ też na dziecko.
sporo ludzi twierdzi,że dochodzi do nich posiadanie dziecka w momencie urodzin.niby wiedzą,że jest,ale jakoś nie myśla w ten sposób .nie tylko ojcowie tak myślą,ale i matki,które nosza pod swoim sercem drugie bijące serce,które czują od 5 mis.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Aha i mamy wystawiać dziecko na próbę i dawać nieodpowiedzialnemu tatusiowi do zabawy, bez poczekania na jego inicjatywę i PRAWDZIWE czyny, "bo może jednak się ogarnął"
nie odpowiedziałaś na moje pytanie,za to skrzętnie go omijasz,bo wiesz,że mówię prawdę
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 19:40   #115
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość
sporo ludzi twierdzi,że dochodzi do nich posiadanie dziecka w momencie urodzin.niby wiedzą,że jest,ale jakoś nie myśla w ten sposób .nie tylko ojcowie tak myślą,ale i matki,które nosza pod swoim sercem drugie bijące serce,które czują od 5 mis.
I co z tego? Zrobił dziecko więc powinien wziąć za niego odpowiedzialność od początku, czyli o wtedy kiedy było jeszcze w brzuchu. Autorka sama musiała się wszystkim zająć chodzić sama do lekarza, sama kompletować wyprawkę, sama musiała kupować sobie witaminy, sama musiała się martwić o przyszłość dziecka, bo tatuś nie czuł że będzie miał dziecko, a teraz chce przyjść na gotowe.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 19:45   #116
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Ja tak na prawdę "poczułam" , że będę mieć dziecko stosunkowo nie dawno kiedy jego ruchy stały się bardzo intensywne, kiedy ono reaguje na mój głos i dotyk, będąc jeszcze w moim brzuchu. Co nie znaczy, że podjęłam się troski o nie dopiero od tego momentu. Więc, że tatuś nie czuł, że będzie mieć dziecko to nie jest wytłumaczenie. Jest po prostu nieodpowiedzialnym draniem bez serca.
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 20:11   #117
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki
nie odpowiedziałaś na moje pytanie,za to skrzętnie go omijasz,bo wiesz,że mówię prawdę
Nie odpowiadam bo twój tok rozumowania to inny poziom abstrakcji, zwłaszcza ten moment gdy przytoczyłaś argument o facecie który przyprowadza mi do domu dziecko. Więc opadły mi ręce, witki i inne kończyny i dla dobra ogółu po prostu przemilczałam to, co nie wymagało komentarza
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 20:16   #118
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Ja tak na prawdę "poczułam" , że będę mieć dziecko stosunkowo nie dawno kiedy jego ruchy stały się bardzo intensywne, kiedy ono reaguje na mój głos i dotyk, będąc jeszcze w moim brzuchu. Co nie znaczy, że podjęłam się troski o nie dopiero od tego momentu. Więc, że tatuś nie czuł, że będzie mieć dziecko to nie jest wytłumaczenie. Jest po prostu nieodpowiedzialnym draniem bez serca.
Co innego, jak masz dziecko w środku i je czujesz, a co innego, jak jesteś facetem i na co dzień tego brzucha nie oglądasz.
Zresztą temat nie jest o tym, czy w trakcie ciaży zachowywał się dobrze, czy źle i nie wiem, po co cały czas to roztrząsać.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 20:21   #119
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Zresztą temat nie jest o tym, czy w trakcie ciaży zachowywał się dobrze, czy źle i nie wiem, po co cały czas to roztrząsać.
Yyy... a o czym niby? Jakby się tak a nie inaczej nie zachowywał, to by nie było problemu pt. "czy powinien się spotykać z córką".
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 20:23   #120
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: tatus przypomnial sobie o dziecku.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Zresztą temat nie jest o tym, czy w trakcie ciaży zachowywał się dobrze, czy źle i nie wiem, po co cały czas to roztrząsać.
Bo jednak to daje pewien obraz, biorąc pod uwagę że się zmył z pola widzenia matki swojego dziecka na cały okres ciąży. Ot tak, po prostu.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.