Co robić? Jak pomóc TŻ-owi? - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-16, 04:40   #631
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Doszłam do dziewiątek strony wątku.

1200 zł rata kredytu przez 12 miesięcy na 25 lat to wychodzi 350 tys.

gość narobił 120 tys długu

heloł, jakie niby oprocentowanie ma ten kredyt?!
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 09:33   #632
elamem
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

"Byłam u TŻ-a. Nadrobiłam wątek. Nic nowego poza "zgadzam się" nie widziałam. Tzn były tak pytania którejś użytkowniczki która próbowała sobie liczyć te długi na różne sposoby ale niech mi owa Wizażanka wybaczy nie będę tego pisała po raz enty. Dziękuję jej za posta i powiem, że nawet się uśmiałam z jej rad bo nie wie o czym mowa, nie potrafi czytać ze zrozumieniem a coś tam próbuje radzić.


Okej. Byłam u TŻ-a i jedyny progres to taki, że ani razu nie krzyknął, nie denerwował się. Przeprowadziliśmy też poważną rozmowę i zapowiedziałam mu, że ja mu matkować nie będę. Jest dorosły ma swój rozum niech robi co uważa.
Poza tym rozmawialiśmy o moim DDA i nerwicy.
Chciałabym powiedzieć, że wszystko wróciło do normy ale 3 dni to zdecydowanie za mało aby to stwierdzić."

Ja się zmywam z tego wątku jak i pare osób, bo to nie mieści się w moich możliwościach pojmowania.
Na koniec tylko dwa pogrubione:
Nie wiem do kogo się odnosisz bo kilka osób pisało o finansach, ale wybacz, śmiej się ile chcesz, ale niestety sama nie orientujesz się w tym lepiej od przypadkowej osoby z forum. Dziewczyny mają tyle taktu, że to z Ciebie się nie śmieją, a próbują Ci to uświadomić w zamian Twojego taktu całkowity brak.

O co chodzi z tym krzyczeniem? Mam rozumieć, że wcześniej krzyczał na Ciebie z powodu własnych problemów za to, że chcesz mu nieba przychylić . Czy dowiemy się jeszcze w tym wątku, że uderzyć też mu się zdarza. Bo ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że TŻ wrzeszczy na mnie, bo ma "stres" i "zły humor" kiedy ja NIC nie zrobiłam.

Życzę Ci mimo wszystko powodzenia, tylko nie zapomnij o tym co pisałam o rozdzielności, porada prawnika w tej sytuacji byłaby nie do przecenienia.

Pozdrawiam

Edytowane przez elamem
Czas edycji: 2013-12-16 o 09:35
elamem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 10:09   #633
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Ja jestem strasznie uczulona na takich typów jak chłopak autorki. Osobiście znam jednego takiego, który dosłownie potrafił matkę i ojca w bambuko zrobić byle jemu samemu było wygodnie i byle sprawa się nie wydała, a jego laska dawała mu jeszcze kasę na paliwo. Kombinator i oszust pierwszorzędny.
Jedyna rada to tylko i wyłącznie zostawić typa. Bo jestem pewna że on się nie wyleczy ze swojej ciągotki do hazardu. Będzie w uśpieniu na czas spłaty kredytu, a jak się kredyt spłaci, facet poczuje że się odkuł, zacznie się od nowa.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 11:11   #634
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez konto mam ale Pokaż wiadomość
Bo mówiłam i to nie raz. Ale dziewczyny zrozumcie, że ja nie mogłam jej o tym powiedzieć. Nie dlatego, że się boję reakcji TŻ-a. Ja zwyczajnie myślę, że to on powinien jej to powiedzieć.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Co prawda o rodzeństwie nie pomyślałam. Fakt. Ale o tym, że mamie powinien powiedzieć to mu wałkuję od samego początku.
Piszesz o tym, jakby chodziło o rozwalony ulubiony kubek mamy.
A chodzi o kredyt na kupę kasy, by spłacić jego zabawę pod zastaw jej domu. Do Ciebie naprawdę nie dociera waga tej sytuacji, waga tego oszustwa, tego kłamstwa.
Zastanów się. Skoro bez mrugnięcia okiem naciąga mamę na tak wielki kredyt - myślisz, że Ciebie nie oszukuje/nie oszuka? Przecież to mistrzunio krętactwa. Naprawdę wierzysz, że przed oszukaniem Ciebie się zastanowi? No, zastanowi. Jak to zrobić, byś się nie dowiedziała.
Ładnie mu wyszło z kredytem na setki tysięcy, myślisz, że w mniejszych sprawach trudniej jest oszukiwać innych?
Szczerze mówiąc gorzej już chyba być nie może, nic gorszego ten pan zrobić nie mógł.
Jak Ty w ogóle na niego patrzysz bez obrzydzenia? Straszne, jak można tak matkę oszukiwać? Jak można być dziewczyną takiego - wiedzieć o tym i nadal z nim być!

I też się zastanawiam nad tym bratem w szpitalu, 30 km od domu matki, do którego Twój chłopak musi jeździć na prośbę matki. Który to z tych mieszkających zagranicą, mających gdzieś sprawy matki?

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez konto mam ale Pokaż wiadomość
Tak dokłada się do rachunków jedzenia itp. ale jeżdżenie codziennie do brata do szpitala na prośbę mamy kosztuje. Bo to 60km w obie strony a zdarzało się, że mama chciała 2 razy dziennie tam jeździć.
O tego brata pytam.

Edytowane przez coffee
Czas edycji: 2013-12-16 o 11:12
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 11:29   #635
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Zgadzam się z rembertową. Ten wątek wzbudza obrzydzenie jak żaden inny.
Ciągnie swoj do swego: autorka i jej misio są siebie warci. Obydwoje bez kręgoslupa moralnego. Ona dodatkowo bardzo naiwna. Oj, tu nic dobrego sie nie wydarzy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 11:41   #636
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z rembertową. Ten wątek wzbudza obrzydzenie jak żaden inny.
Ciągnie swoj do swego: autorka i jej misio są siebie warci. Obydwoje bez kręgoslupa moralnego. Ona dodatkowo bardzo naiwna.
Zgadzam się w 100%.
Masakra.
Na początku myślałam, że Autorka jest normalna tylko zagubiona, bo ulokowała uczucia w takim a nie innym chłopaku i że może zrozumie coś z naszych wpisów albo uda się do psychologa albo cokolwiek, ale jak wyszła sprawa kredytu i domu matki, która nic o tym nie wie, to po prostu załamka Koleś robi rodzoną matkę w konia, a Autorka dzielnie go wspiera, ciekawe czy jak matka podpisywała papiery, to też stałaś obok i kontrolowałaś czy wszystko OK
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 11:44   #637
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez konto mam ale Pokaż wiadomość
Bo mówiłam i to nie raz. Ale dziewczyny zrozumcie, że ja nie mogłam jej o tym powiedzieć. Nie dlatego, że się boję reakcji TŻ-a. Ja zwyczajnie myślę, że to on powinien jej to powiedzieć.
Prawda. Ale on jej tego nie powie. Ty mu to wałkujesz dla spokoju swojego zdeformowanego sumienia. Gdybyś wszystko miała tak jak trzeba na właściwym miejscu, nie byłabyś z takim chłopem - na takiej samej zasadzie jak nie byłabyś z mordercą lub gwałcicielem. No chyba, że ich też tłumaczyłabyś błędami młodości.
Dawno żaden wątek mnie tak nie oburzył.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-16, 12:26   #638
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

a ja uwazam ze autorka nie ma obowiazku mowienia matce TZta o tym ALe powinna go cisnac zeby sie przyznal.

Poza tym na jej miejsca nie chcialabym byc z facetem ktory robi swoich bliskich w bambuko na grube setki tysiecy.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 13:12   #639
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Co za wątek, cóz, dostarczył mi rozrywki. Nie wiem, co sie dziewczyny tak oburzacie i produkujecie,dziewczyna jest swiadoma w co wchodzi, nie przeszkadza jej to, glowny problem jej nie rusza, bo jej problemem jest to jak uchylic nieba misiowi, tak, zeby sie na nia nie wydzierał wiec sama sobie na ten problem odpowiedziała- brak magnezu i odpowiedniej diety i misio bedzie jak nowonarodzony Misio najprawdopodobiej ma doła poniewaz jest zadłuzony i nie ma za co grac.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 13:33   #640
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Misio najprawdopodobiej ma doła poniewaz jest zadłuzony i nie ma za co grac.
Dokładnie, poczuł że ogonek mu się pali więc spokorniał na czas przyznawania się do długów i zaciągania kredytów na spłatę.

Facet moim zdaniem powróci do hazardu.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 14:01   #641
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

"Kreatywność " takich łajz nie zna granic: akurat coś dla naiwnej panienki ku rozważeniu "moja przyszłość z ...":
http://www.tvn24.pl/katowice,51/prze...ad,379972.html

I zgadzam się: dawno na wizażu nie było równie obrzydliwego, ohydnego wątku z tak beznadziejnym typem.
Dziewczyna zapłaci straszliwą cenę; żal za to nieświadomej matki tej hazardowej łajzy.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-16, 14:15   #642
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
"Kreatywność " takich łajz nie zna granic: akurat coś dla naiwnej panienki ku rozważeniu "moja przyszłość z ...":
http://www.tvn24.pl/katowice,51/prze...ad,379972.html

I zgadzam się: dawno na wizażu nie było równie obrzydliwego, ohydnego wątku z tak beznadziejnym typem.
Dziewczyna zapłaci straszliwą cenę; żal za to nieświadomej matki tej hazardowej łajzy.
Ale z kolejnych postów wyszło, że dziewczyna wszystko wie i również bierze udział chociażby w wykorzystywaniu matki, aby wziąć kredyt. Co więcej padają hasła, że matka już długo nie pożyje to i dom będzie należał do ukochanego! (nie wnikam teraz w kwestie zachowków itp). Piszę to po raz kolejny, ale jest to dla mnie wyjątkowo wstrętne jest pisanie, że ok 75 letnia matka długo nie pożyje, więc będzie dom itp. Ja bym tutaj nie krytykowała tylko chłopca - dziewczyna wszystko wie i widzi i zgadza się na to! obydwoje są obrzydliwymi typami, bez grama moralności.
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 14:23   #643
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;44181003]Ale z kolejnych postów wyszło, że dziewczyna wszystko wie i również bierze udział chociażby w wykorzystywaniu matki, aby wziąć kredyt. Co więcej padają hasła, że matka już długo nie pożyje to i dom będzie należał do ukochanego! (nie wnikam teraz w kwestie zachowków itp). Piszę to po raz kolejny, ale jest to dla mnie wyjątkowo wstrętne jest pisanie, że ok 75 letnia matka długo nie pożyje, więc będzie dom itp. Ja bym tutaj nie krytykowała tylko chłopca - dziewczyna wszystko wie i widzi i zgadza się na to! obydwoje są obrzydliwymi typami, bez grama moralności.[/QUOTE]

- no i dlatego zapłaci za swoje własne obrzydliwości, bo pasuje do tej łajzy - cenę straszliwą, tyle ze jest zbyt niemądra, by zdać sobie sprawę, ze wdepnęła w gówno. Trafił swój na swego-oboje w tym szambie utoną.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-12-16 o 14:27
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 14:27   #644
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- no i dlatego zapłaci za swoje własne obrzydliwości, bo pasuje do tej łajzy - cenę straszliwą, tyle ze jest zbyt niemądra, by zdać sobie sprawę, ze wdepnęła w gówno. Trafił swój na swego-obije w tym szambie utoną.
racja, nieco opacznie zinterpretowałam Twoją poprzednią wypowiedź.
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-16, 22:26   #645
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Ja jej benzyny nie wymawiam. To TŻ.
Ty za to usiłujesz namówić do tego wszystkiego radośnie chłopaka, żeby sobie to centralne, które było teoretycznie powodem zaciągnięcia pod zastaw tego niemalusiego kredytu, odpuścił. ^^
W końcu misio musi mieć na swój wybitny, ale wróć ;-), już nie tak wybitny, biznesik.

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Cytat:
Nie wiem do kogo się odnosisz bo kilka osób pisało o finansach, ale wybacz, śmiej się ile chcesz, ale niestety sama nie orientujesz się w tym lepiej od przypadkowej osoby z forum. Dziewczyny mają tyle taktu, że to z Ciebie się nie śmieją, a próbują Ci to uświadomić w zamian Twojego taktu całkowity brak.
odnosiła się prawdopodobnie do mnie , ale przyznam, że po tym, jak w poście zapytała ''czy powinna się niepokoić?'' tym, że tżcikowi błyśnie czasem myśl by włożyć ''pieniążki'' w ''maszynkę'' uznalam, że nie warto zagłębiać się jakoś szczególnie w autorki posty i odpuściłam sobie z grubsza lekturę jej wywodów , tym bardziej, że nieraz sobie w temacie zaprzeczała.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Cytat:
Co za wątek, cóz, dostarczył mi rozrywki. Nie wiem, co sie dziewczyny tak oburzacie i produkujecie,dziewczyna jest swiadoma w co wchodzi, nie przeszkadza jej to, glowny problem jej nie rusza, bo jej problemem jest to jak uchylic nieba misiowi, tak, zeby sie na nia nie wydzierał wiec sama sobie na ten problem odpowiedziała- brak magnezu i odpowiedniej diety i misio bedzie jak nowonarodzony Misio najprawdopodobiej ma doła poniewaz jest zadłuzony i nie ma za co grac.
:P najlepsza podsuma całego tego wątku niestety :P; wierzę jedynie, że to wszystko to ściema.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-17, 14:53   #646
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

ja nie wiem jak autorka sobie to wyobraża, ale ciekawe co będzie jak zabraknie kilka razy te 1200 na ratę (25 lat to jest kupa czasu). Już nie chcę się odnosić do tego, że matka nie wie o kolosalnym kredycie na jej domu, bo nie mam słów na to.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-17, 18:30   #647
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

dlatego też miś ma doła bo w glebi serduszka czuje, że zafundowal mamuśce niezłe tango na linie, którego ta nawet nie przeczuwa ; wystarczy, że chłopak w którymś momencie się złamie, wejdzie w ciąg hazardu i po pierwsze, nie będzie miał już czego zastawić, po drugie mama będzie miała przekichane; brak pracy i problemy z tym związane to bywa jedno; obowiązek trzymania się w ryzach przez ćwierć wieku lub do czasu nim pan wyjdzie na prostą to jest drugie. Facet jest ''eks''-hazardzistą raptem od paru miesięcy, to jest krótki staż jeśli chodzi o ufanie swoim popędom , a depresje nie dają mu spokoju.

I dlatego też autorka nie rozumie skali problemu, myśli, że na misia huknie że nie jest jego matką albo wyciągnie misia do parku na rolki i gitara ;-); ma zresztą szczęscie, że nie jest jego matką, matkę nieźle chłopak już urządził.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2013-12-17 o 18:32
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-18, 13:58   #648
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

dziewczyny, dostałam odpowiedź z citi banku:

Witam serdecznie,
Nawiązując do Pani zgłoszenia odnośnie kredytu konsolidacyjnego pragnę poinformować, że tak jak najbardziej taką ofertę posiadamy.
Najdłuższy okres kredytowania uzależniony jest od wieku kredytobiorcy( do 70 roku życia) oraz kwoty kredytu jest to max 20 lat.
Minimalna kwota kredytu to 40 tys. max do 750 tys . zł.


plus jeszcze pytania jaka kwota mnie interesuje, wartość nieruchomości, etc, etc, żeby mogli mi powiedzieć jaką kwotę max mogę otrzymać

odnosząc się do tematu, to autorka powiedziała, że ona wie jaka kwota, na ile i ile ma facet spłacać, no i teraz wychodzi, że ona powiedziała, że na 25 lat jest kredyt, a z banku mi piszą, że max do 20.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-18, 14:05   #649
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
dziewczyny, dostałam odpowiedź z citi banku:

Witam serdecznie,
Nawiązując do Pani zgłoszenia odnośnie kredytu konsolidacyjnego pragnę poinformować, że tak jak najbardziej taką ofertę posiadamy.
Najdłuższy okres kredytowania uzależniony jest od wieku kredytobiorcy( do 70 roku życia) oraz kwoty kredytu jest to max 20 lat.
Minimalna kwota kredytu to 40 tys. max do 750 tys . zł.


plus jeszcze pytania jaka kwota mnie interesuje, wartość nieruchomości, etc, etc, żeby mogli mi powiedzieć jaką kwotę max mogę otrzymać

odnosząc się do tematu, to autorka powiedziała, że ona wie jaka kwota, na ile i ile ma facet spłacać, no i teraz wychodzi, że ona powiedziała, że na 25 lat jest kredyt, a z banku mi piszą, że max do 20.
No to wychodzi na to, że dziewczyna albo sobie trolluje albo prawie nic nie wie, misiaczek mówi jej co chce, ona wszystko wierzy. Tylko w takim razie, jak ona uczestniczyła w tych rozmowach z doradcą, skoro nie wie, czy kredyt konsolidacyjny, czy konsolidacyjny hipoteczny, na na 20 lat, czy na 25... I jakie niby dokumenty oglądała?
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-18, 14:25   #650
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

i od razu powiem [jedynie z własnego doświadczenia, żeby nie było] - owszem, jest możliwość negocjowania indywidualnych warunków z doradcą kredytowym, ale ten doradca ma wytyczne, których się musi trzymać. kredyt to produkt, który on ma sprzedać klientowi. takie negocjacje jak wydłużony o 5 lat, poza regulamin kredytowy banku!, okres kredytowania mogą dostać korporacje, albo inni wpływowi klienci, a nie każdy kto nawywijał na automatach i potrzebuje pilnie gotówki
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-18, 18:23   #651
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Grin niezłe śledztwo
Według mnie misiaczek robi autorkę w bambuko że hej ona nie ma bladego pojęcia co on ma za uszami, jakie ma zobowiązania, pewnie ten kredyt to nie wszystko a i następne długi zrobi, bo hazard nie mija jak katar
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-19, 10:46   #652
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Grin niezłe śledztwo
Według mnie misiaczek robi autorkę w bambuko że hej ona nie ma bladego pojęcia co on ma za uszami, jakie ma zobowiązania, pewnie ten kredyt to nie wszystko a i następne długi zrobi, bo hazard nie mija jak katar
no ba
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-19, 11:08   #653
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
i od razu powiem [jedynie z własnego doświadczenia, żeby nie było] - owszem, jest możliwość negocjowania indywidualnych warunków z doradcą kredytowym, ale ten doradca ma wytyczne, których się musi trzymać. kredyt to produkt, który on ma sprzedać klientowi. takie negocjacje jak wydłużony o 5 lat, poza regulamin kredytowy banku!, okres kredytowania mogą dostać korporacje, albo inni wpływowi klienci, a nie każdy kto nawywijał na automatach i potrzebuje pilnie gotówki
Przecież mama podobno ma prawie 80 lat. Więc wychodzi na to, że zarówno czas kredytowania "nagięli", jak i wiek kredytobiorcy.
Albo już nie rozumiem kto ten kredycik wziął...
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-19, 11:20   #654
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Przecież mama podobno ma prawie 80 lat. Więc wychodzi na to, że zarówno czas kredytowania "nagięli", jak i wiek kredytobiorcy.
Albo już nie rozumiem kto ten kredycik wziął...
kredyt wziął pewnie facet samodzielnie, mama tylko dała zgodę na obciążenie domu hipotekę, ale kredytobiorcą deklarującym spłaty jest facet.

a tak gwoli ścisłości, to z tym np. 70 lat jest tak, że jak masz np 60, to max 10 lat możesz kredytować, tak, żeby ostatnią ratę spłacić w miesiącu, w którym kończysz 70 lat.
więc jeśli jego matka jest współkredytobiorcą, to niemożliwe, żeby dostali kredyt i to jeszcze na 25 lat, ponieważ jego matka ze swoim wiekiem nie mieściłaby się w przedziale 18-70 r. ż. w trakcie trwania tego 25letniego kredytu.

może być jedynie poręczycielem, czyli typ dostał kredyt na nieruchomość należącą do jego matki, tylko nadal potrzebne są dokumenty poręczyciela, jego podpis, etc, etc, no kurde, nie da się tak, że ups przypadkiem upadła mi kartka na stolik i ups mama przypadkiem postawiła na niej swój podpis perfidnie ją zmanipulował i doprowadził do poręczenia wielkiego kredytu zatajając jego kwotę, aż mi niedobrze jak myślę o tym gnoju
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-19, 11:25   #655
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Dlatego mam nadzieję, że to jednak trolling. A jak nie to krzyż im na drogę. Są siebie warci
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-19, 11:48   #656
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
kredyt wziął pewnie facet samodzielnie, mama tylko dała zgodę na obciążenie domu hipotekę, ale kredytobiorcą deklarującym spłaty jest facet.

a tak gwoli ścisłości, to z tym np. 70 lat jest tak, że jak masz np 60, to max 10 lat możesz kredytować, tak, żeby ostatnią ratę spłacić w miesiącu, w którym kończysz 70 lat.
więc jeśli jego matka jest współkredytobiorcą, to niemożliwe, żeby dostali kredyt i to jeszcze na 25 lat, ponieważ jego matka ze swoim wiekiem nie mieściłaby się w przedziale 18-70 r. ż. w trakcie trwania tego 25letniego kredytu.

może być jedynie poręczycielem, czyli typ dostał kredyt na nieruchomość należącą do jego matki, tylko nadal potrzebne są dokumenty poręczyciela, jego podpis, etc, etc, no kurde, nie da się tak, że ups przypadkiem upadła mi kartka na stolik i ups mama przypadkiem postawiła na niej swój podpis perfidnie ją zmanipulował i doprowadził do poręczenia wielkiego kredytu zatajając jego kwotę, aż mi niedobrze jak myślę o tym gnoju
Autorka pisała, że mama i wujek podpisali, ale niczego nie czytali, więc być może było tak jak piszesz.
Straszne. Nie pojmuję jak tak można było zrobić.

Ciekawi mnie tylko czy takie wmanipulowanie starszej kobiety w podpisanie kredytu nie jest karalne. Bo skoro ona rzeczywiście nic nie wie, nie zna warunków (tzn. autorka pisała, że mama wie, że jest kredyt, ale nie wie na ile, na co, ile do spłaty) - to wychodzi na to, że została wprowadzona w błąd przez synka, perfidnie i z całą świadomością oszukana. Ciekawa jestem czy mama rzeczywiście nie chciała nic czytać czy synek jej wszystko tak ładnie wytłumaczył, że nie czuła konieczności...
Strasznie współczuję tej kobiecie. I tylko jej w całej tej historii.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-26, 17:33   #657
sensitive17
Rozeznanie
 
Avatar sensitive17
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: południowa Polska
Wiadomości: 610
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez hypnose22 Pokaż wiadomość
Niestety, te brednie to tysiące podobnych historii współuzależnionych kobiet. Każda z nich myślała pewnie, że to ona jest wyjątkowa, jej to nie dotyczy, on się dla niej zmieni. Powtarzasz stare, utarte schematy.
Potwierdzam , moja siostra miała podobną sytuację. On: przystojny , szarmancki z domem i srebrnym mercedesem klasy S, Ona: śliczna , zgrabna,pracująca i twardo stojąca na ziemi, z planami na przyszłość. Było pięknie przez 3 lata, w międzyczasie okazało się ,że to nałogowy hazardzista i kłamca , ale Ona nie! On zbłądził itd.Mieszkali razem, urządziła dom, jeździli na wczasy za granicę , no żyć nie umierać i co??? Bach , okazało się ,że siostra jest w ciąży... Resztę opowiem krótko... On gdy dziecko miało 1,5 roku , zabrał się za siostry koleżankę i do tego jeszcze wyszły długi na 150 tys. , których narobił w czasie ich związku. Na szczęście nie byli małżeństwem. Wyrzucił siostrę z domu razem z dzieckiem i zamieszkał tam z ową koleżanką. Żadnych pieniędzy ,które włożyła w dom nie odzyskała, a dziecko do dziś nie dostało alimentów , a ma już 3,5 roku.

Dodam tylko , że tak facet oczarował całą naszą rodzinę, że moja mama miała zawał , jak się to wszystko wydało , bo taki szok to był dla niej.
__________________
I poznałam wartość każdego uścisku dłoni, każdego spojrzenia w oczy. Każdego "dzień dobry" i "do widzenia". Każdego uśmiechu . Miałam to szczęście... Zobaczyłam Człowieka w człowieku.
sensitive17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-26, 18:42   #658
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Cytat:
Napisane przez sensitive17 Pokaż wiadomość
Potwierdzam , moja siostra miała podobną sytuację. On: przystojny , szarmancki z domem i srebrnym mercedesem klasy S, Ona: śliczna , zgrabna,pracująca i twardo stojąca na ziemi, z planami na przyszłość. Było pięknie przez 3 lata, w międzyczasie okazało się ,że to nałogowy hazardzista i kłamca , ale Ona nie! On zbłądził itd.Mieszkali razem, urządziła dom, jeździli na wczasy za granicę , no żyć nie umierać i co??? Bach , okazało się ,że siostra jest w ciąży... Resztę opowiem krótko... On gdy dziecko miało 1,5 roku , zabrał się za siostry koleżankę i do tego jeszcze wyszły długi na 150 tys. , których narobił w czasie ich związku. Na szczęście nie byli małżeństwem. Wyrzucił siostrę z domu razem z dzieckiem i zamieszkał tam z ową koleżanką. Żadnych pieniędzy ,które włożyła w dom nie odzyskała, a dziecko do dziś nie dostało alimentów , a ma już 3,5 roku.

Dodam tylko , że tak facet oczarował całą naszą rodzinę, że moja mama miała zawał , jak się to wszystko wydało , bo taki szok to był dla niej.
Co za historia wspolczuję.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 14:18   #659
tolatejka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?

Marne szanse, że chłopak wyjdzie z nałogu.. Żeby uwolnić się od hazardu trzeba tego chcieć, a chłopak autorki raczej na takiego nie wygląda z tego co czytam.. Branie kredytu to czysta głupota
tolatejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-13 15:18:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.