Jaka dalej szkoła?

[Lilstasy]

Hej Jestem aktualnie w 3 gim. Mam zamiar swoją przyszłość wiązać z tłumaczem języka Niemieckiego, bardzo lubię języki obce a szczególnie Niemiecki, mam bardzo dobre oceny właśnie z języka niemieckiego do tego co rok na wakacje jeżdżę na 1,5 miesiąca do Niemiec, robię tam podstawowe rzeczy takie jak chodzenie na zakupy, zamawianie jedzenia, rozmawianie z ludźmi, stąd moje pytanie co mam robić dalej? Do jakiej szkoły iść? Liceum ? Technikum? Jakie studia??
z góry dziękuje za odp.

[PaniAuto]

Cześć,
jak chcesz iść w tym kierunku to poszukaj liceum z klasami językowymi. Dodatkowo szkoła językowa i zdobywaj certyfikaty językowe - to też dużo daje. Pamiętaj tylko że tłumaczy jest dużo i trzeba umieć się wybić. Ale dla osób z biegłym niemieckim zawsze jest dużo ofert.

Na studia pewnie liczyć się będzie matura z niemieckiego, polskiego czy angielskiego ale to pewnie zależy od uczelni.

[KasiaDaria]

Poszukaj liceum,albo technikum , gdzie są klasy dwujęzyczne z niemieckim ( część przedmiotów po niemiecku ) Do tego jakieś kursy językowe, dużo samodzielnej nauki

W szkole oczywiście rozszerzony niemiecki

Fajnie, że wyjeżdżasz co roku. Możesz też zainteresować się kursami za granicą 😀

Też bardzo lubię niemiecki i chcę być tłumaczem. Trzymam kciuki za twoje plany ☺👍

[megamag]

Istnieją dwujęzyczne licea, ale raczej tylko w dużych miastach, a nie powiedziałaś, skąd jesteś. Niektóre licea mają klasy lingwistyczne z rozszerzoną nauką języków obcych. Ale nawet jeśli w Twojej okolicy nie ma takiego, znajdź po prostu dobre liceum,w którym uczy się niemieckiego (raczej w większości się uczy, to populary język), idź na rozszerzony niemiecki i zdawaj maturę rozszerzoną z niemieckiego, a potem uderzaj na filologię germańską. Raczej dzienną i na dobrej uczelni. Większość takich filologii ma specjalizację tłumaczeniową. potem zostanie Ci już zdobywanie pierwszych doświadczeń w zawodzie. Wtedy też będziesz mogła zacząć się zastanawiać, w czym się specjalizować, bo to nie tak, że tłumacz tłumaczy wszystko. Na tłumaczenia z niemieckiego i na niemiecki jest u nasz duży popyt, bo Niemcy to nasz największy partner handlowy. Ale jeśli marzysz o tłumaczeniu literatury, to muszę Cię zmartwić, bo tego się za wiele nie robi. Większość rynku to tłumaczenia użytkowe, handlowe, prawne i techniczne.

[Lilstasy]

Napisane przez megamag

Istnieją dwujęzyczne licea, ale raczej tylko w dużych miastach, a nie powiedziałaś, skąd jesteś. Niektóre licea mają klasy lingwistyczne z rozszerzoną nauką języków obcych. Ale nawet jeśli w Twojej okolicy nie ma takiego, znajdź po prostu dobre liceum,w którym uczy się niemieckiego (raczej w większości się uczy, to populary język), idź na rozszerzony niemiecki i zdawaj maturę rozszerzoną z niemieckiego, a potem uderzaj na filologię germańską. Raczej dzienną i na dobrej uczelni. Większość takich filologii ma specjalizację tłumaczeniową. potem zostanie Ci już zdobywanie pierwszych doświadczeń w zawodzie. Wtedy też będziesz mogła zacząć się zastanawiać, w czym się specjalizować, bo to nie tak, że tłumacz tłumaczy wszystko. Na tłumaczenia z niemieckiego i na niemiecki jest u nasz duży popyt, bo Niemcy to nasz największy partner handlowy. Ale jeśli marzysz o tłumaczeniu literatury, to muszę Cię zmartwić, bo tego się za wiele nie robi. Większość rynku to tłumaczenia użytkowe, handlowe, prawne i techniczne.

Dziękuję , właśnie nie ma takich dwujęzycznych liceum u mnie w okolicy , dlatego chyba wybiorę profil Humanistyczny z rozszerzonym niemieckim i nie nie marzę o tłumaczeniu literatury bardziej chodzi mi o takie ,, biurowe " tłumaczenia. Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wrzochal11]

Jeśli lubisz uczyć się języków, to może warto nauczyć się takiego, który nie jest zbyt popularny w naszym kraju, ale jest duże zapotrzebowanie na różne "tłumaczenia" związane z tym językiem.

Może jakiś język używany w któryś z krajów azjatyckich
Jeśli potrafimy język w którym niewiele ludzi umie się posługiwać na danym obszarze, to wtedy jesteśmy konkretnymi specjalistami. Wedle zasady im mniej osób potrafi to co ja, tym moja wiedza jest więcej warta. Jednak nie mam pojęcia tłumacze jakiego języka, są w danej chwili najbardziej "rozchwytywani". Może chiński, japoński, hindi

[Lilstasy]

Napisane przez wrzochal11

Jeśli lubisz uczyć się języków, to może warto nauczyć się takiego, który nie jest zbyt popularny w naszym kraju, ale jest duże zapotrzebowanie na różne "tłumaczenia" związane z tym językiem.

Może jakiś język używany w któryś z krajów azjatyckich
Jeśli potrafimy język w którym niewiele ludzi umie się posługiwać na danym obszarze, to wtedy jesteśmy konkretnymi specjalistami. Wedle zasady im mniej osób potrafi to co ja, tym moja wiedza jest więcej warta. Jednak nie mam pojęcia tłumacze jakiego języka, są w danej chwili najbardziej "rozchwytywani". Może chiński, japoński, hindi

Dzięki Niemiecki jest moim nieodłącznym językiem bo jednak jak się jeździ do Niemiec to trzeba rozmawiać po Niemiecku 😂 Interesuję się też Językiem Tureckim, umiem tam powiedzieć ,, część , dziękuję , dobranoc i właściwie podstawowe słówka " ale problem taki że nie mam możliwości jeździć do Turcji a sama wiem że najbardziej uczymy się w kraju w którym ten język jest , bo wyjeżdżając pierwszy raz do Niemiec , uczyłam się tego języka w Polsce , ale gdy przyjechałam do NIemiec nie umiałam nic powiedzieć ,, składnego "



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

wrzochal11 widzę, że lubisz się wypowiadać na temat branż, o których nie masz pojęcia.

W życiu tłumacza najważniejsze jest to, żeby zlecenia były codziennie. Po prostu. Nie raz na miesiąc. A najwięcej tłumaczeń w naszym kraju wykonuje się z angielskiego i z niemieckiego, bo z krajami posługującymi się tymi językami mamy najwięcej kontaktów (poza tym angielski jest używany niejako międzynarodowo). Jest trochę tłumaczeń z francuskiego, ale już moje koleżanki tłumaczki z hiszpańskiego narzekają na brak zleceń, bo nawet jeśli to jeden największych języków świata, to jeśli nie ma wymiany handlowej, zleceń będzie mało. Tak to działa.

Jest kilka języków mniej popularnych, na których da się zarobić, ale można je policzyć na palcach jednej ręki, bo to tylko języki skandynawski i ze trzy azjatyckie (chiński, japoński i koreański). Ale na litość Boską nie hindi z tego prostego powodu, że językiem urzędowym Indii poza hindi jest też angielski, więc wszystkie dokumenty są też wydawane po angielsku. Hindi może się przydać, ale jak chcesz się przeprowadzić do Indii i to też do niektórych części, bo nie w całych Indiach się nim mówi.

Ale języka nie można się uczyć tylko na zasadzie opłaca się. Do języka trzeba mieć serce i trochę talentu. Jeśli nie masz dobrego słuchu, nigdy nie opanujesz chińskich tonów na poziomie, który pozwalałby na wykonywanie tłumaczeń.

Więc jeśli Lilstasy lubi niemiecki i dobrze jej idzie, to niech nauczy się go porządnie, a zleceń jej nie zabraknie. Moja znajoma tłumaczka przysięgła z niemieckiego za same tłumaczenia dokumentów rejestracyjnych samochodów kupiła córce mieszkanie.

Tureckiego może się uczyć dodatkowo jako hobby. Uczenie się języka i kultury spoza kręgu języków indoeuropejskich naprawdę otwiera głowę, ale wyżyć będzie łatwiej z niemieckiego.

[kalor]

Napisane przez Lilstasy

Dzięki Niemiecki jest moim nieodłącznym językiem bo jednak jak się jeździ do Niemiec to trzeba rozmawiać po Niemiecku 😂 Interesuję się też Językiem Tureckim, umiem tam powiedzieć ,, część , dziękuję , dobranoc i właściwie podstawowe słówka " ale problem taki że nie mam możliwości jeździć do Turcji a sama wiem że najbardziej uczymy się w kraju w którym ten język jest , bo wyjeżdżając pierwszy raz do Niemiec , uczyłam się tego języka w Polsce , ale gdy przyjechałam do NIemiec nie umiałam nic powiedzieć ,, składnego "



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha, No to Tureckiego w Niemczech tez się nauczysz mnóstwo Turków.

Sorry za offtop, ale ten turecki mnie przyciągnął z racji związku z Turkiem mieszkamy w Polsce, jeden z jego braci mieszka wlasnie w Niemczech, a kolejny w Turcji. Mnie jakoś język sam w sobie nie kręci, mimo bliskiej znajomosci z native speakerem nie potrafię powiedzieć więcej niż ty. Nooo dobra, może jeszcze "zjem cię"

[Malparida]

No, zacznijmy od tego, czy w ogole potrzebujesz dalszej nauki, skoro znasz juz jezyk... Dalsza nauka po gimnazjum w Polsce nie jest obowiazkowa, a skoro komunikacja w jezyku niemieckim to zaden problem dla Ciebie, to moze lepszy bylby po prostu wyjazd do Niemiec???

[kalor]

Napisane przez Malparida

No, zacznijmy od tego, czy w ogole potrzebujesz dalszej nauki, skoro znasz juz jezyk... Dalsza nauka po gimnazjum w Polsce nie jest obowiazkowa, a skoro komunikacja w jezyku niemieckim to zaden problem dla Ciebie, to moze lepszy bylby po prostu wyjazd do Niemiec???

Co??? Jak chcesz zostać tłumaczem po gimnazjum? Przecież poważne firmy zatrudniają ludzi tylko po studiach świetna rada, brawo!

[AshenAnemone]

Na Twoim miejscu wyjechałabym do innego miasta, żeby móc uczyć się w dobrym liceum dwujęzycznym. No chyba, że kwestia finansów stoi na przeszkodzie... U mnie w mieście też nie było takiego liceum, ale uczyłam się rozszerzonego niemieckiego zamiast angielskiego. Jakimś cudem dali nam tę możliwość, ale byliśmy ostatnim rokiem, bo w grupie było dosłownie 12 osób na całą szkołę. Tylko pytanie ile się nauczyłam? Naprawdę niewiele. Nauczyciel nie przykładał się do prowadzenia zajęć i większość materiału musiałam przerabiać sama. To raczej nie jest dobra metoda na doskonalenie języka. Dlatego radziłabym wziąć pod uwagę wyjazd do innego miasta, a potem ewentualnie zostać tam, żeby kontynuować naukę. Dodatkowo możesz chodzić na kursy w Niemczech. To naprawdę świetne doświadczenie i zdecydowanie bardziej ułatwi Ci to naukę na studiach.