udało Wam się odzyskać utraconą miłość? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-20, 21:47   #1
equte
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 24

udało Wam się odzyskać utraconą miłość?


jak to się stało? dlaczego się rozstaliście i jak do siebie wróciliście?
equte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 22:30   #2
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: udało Wam się odzyskać utraconą miłość?

Cytat:
Napisane przez equte Pokaż wiadomość
jak to się stało? dlaczego się rozstaliście i jak do siebie wróciliście?
Mnie niestety nie... odeszła piękna, romantyczna, nieszczęśliwa... i wiem że już nigdy nie wróci i nigdy nie przeżyję niczego podobnego. Jak to było? On mnie traktował jak zabawkę, ja młoda, głupia, naiwna zakochałam się na zabój. Robił ze mną co chciał, byłam na każde zawołanie jego, tyle wspólnych chwil... a potem nagle... stwierdził, że on to właściwie nie jest niczym zainteresowany i co ja w ogóle od niego chcę... takie to szczeniackie było :/ jakies 2 moze 3 lata później chciał naprawiać kontakt, może nawet chciał wrócic, ale nie mialam już najmniejszej ochoty go widzieć więc olałam go tak jak on olał kiedyś mnie. Mineło kilka lat zanim się po tym pozbierałam. Myślałam, że już nigdy nikogo nie pokocham... ale na szczęscie pokochałam po tyyyylu latach sentyment jakiś pozostał, chociaż mnie bardzo zranił wtedy. Ale wiem, że nawet teraz nie chciałabym mieć zadnego kontaktu z nim. Było minęło.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112

Edytowane przez just_me
Czas edycji: 2013-06-20 o 22:31
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 01:20   #3
Caramelli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Upper Silesia
Wiadomości: 464
Dot.: udało Wam się odzyskać utraconą miłość?

Tak.

W pewnym sensie. To nie była miłośc, ale byłam bardzo zakochana w tym facecie.
Rozstaliśmy się z powodu jego agresji po alkoholu i chorej zazdrości. Ja odeszłam, ale chciałam, żeby to on za mną biegał i błagał mnie o wybaczenie:P

Co robiłam? Sam podręcznikowe rzeczy: zaczęłam dietę i schudłam prawie 10 kilogramów, zmieniłam fryzurę, zaczęłam naprawdę dużo imprezować i spotykać się ze znajomymi. Wieści o moim nowym, cudownym zyciu szybko do niego dotarły zaczął pisać, dzwonić, itp.

Dałam mu szansę, ale to był błąd, chociaż jakby nie było dopięłam swego
__________________
Mam twardą dupę i serce z kamienia.

KEEP GOING, DON'T STOP.


Caramelli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 11:01   #4
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: udało Wam się odzyskać utraconą miłość?

nie, nie udało się. Ja mam dziwny charakter i jak sobie coś wymyślę, to już musi tak być. Zerwałam, potem wyłam, rozpaczałam, ale powiedziałam sobie twardo: masz czego chciałaś. Teraz po 2 latach się z tego cieszę
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 11:51   #5
kobieta_wamp
Wtajemniczenie
 
Avatar kobieta_wamp
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 184
Dot.: udało Wam się odzyskać utraconą miłość?

Sorry, pomyliłam wątki
__________________
"Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni"

Edytowane przez kobieta_wamp
Czas edycji: 2013-06-21 o 13:40
kobieta_wamp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-21, 14:07   #6
ciasteczko0
Raczkowanie
 
Avatar ciasteczko0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
Dot.: udało Wam się odzyskać utraconą miłość?

Niestey nie, ale żyje się dalej, O tamtym jeszcze czasem myśle, ale mojemu obecnemu tż nic o tym nie wspominam.
ciasteczko0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.