W jaki sposob sie dokształcacie/rozwijacie się zawodowo?

[vouge13]

Witam wszystkich!

Mam 23 lata, mieszkam w UK i we wrzesniu zaczynam studia zwiazane z reklama i marketingiem. Od 4 lat pracuje na niezbyt ciekawych stanowiskach - sklep, hotel, restauracja... Stwierdzilam, ze czas cos zmienic w zyciu, nie chce w ten sposob spedzic najblizszych 3 lat, a dopiero po zakonczeniu studiow zaczac szukac czegos w zawodzie. Wiadomo, ze najtrudniej jest zdobyc pierwsze doswiadczenie w nowej branzy (na ten moment chcialabym znalezc prace zwiazana z reklama lub zwykla prace biurowa, w ktorej mialabym okazje sie rozwinac, lub przynajmniej zdobyc pierwsze doswiadczenie). Szukam pracy i wysylam aplikacje, rowniej na bezplatne staze, ale pomyslalam, ze fajnie byloby zrobic jakies kursy, ktore ulatwilby zdobycie tej pierwszej, bardziej sensownej pracy

Dziewczyny, w jaki sposob wy sie doksztalcacie? Jakie kursy, kwalifikacje (poza studiami) konczycie? Wydaje mi sie, ze dobrym pomyslem byloby zrobienie kursu z administracji biurowej, obslugi systemow komputerowych (np. outlook),pracy na recepcji, sprzedazy, moze digital marketing?
Czy w waszym doswiadczeniu kursy ktore robicie pomogly w realny sposob zdobyc lepsza prace?

Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami i dzieki za opinie!

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Realnie to kurs prawa jazdy się przydaje.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

https://rewolucje.withgoogle.com/ i inne kursy od Google. Świetna sprawa, bo są bezpłatne.
Jeszcze excela moim zdaniem warto się uczyć.

[vouge13]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63150036]Realnie to kurs prawa jazdy się przydaje.[/QUOTE]
myslalam nad zrobieniem prawka, ale w miescie gdzie transport publiczny sprawdza sie o wiele lepiej niz samochod, i kiedy nie mam planow w przyszlosci samochodu kupic jaki jest sens robienia prawa jazdy? chyba, ze sa jakies zalety, ktore nie przychodza mi do glowy?
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;63150341]https://rewolucje.withgoogle.com/ i inne kursy od Google. Świetna sprawa, bo są bezpłatne.
Jeszcze excela moim zdaniem warto się uczyć.[/QUOTE]
dzieki, na pewno skorzystam

[adult90]

Prawo jazdy to podstawa podstaw.
Nie tylko w pracy polegającej na jeżdżeniu, po prostu - czasem nawet z biura czy innego miejsca trzeba gdzieś szybko podjechać, coś załatwić.


https://rewolucje.withgoogle.com/
Czy ktoś może opisać, jak ten kurs wygląda, co się tam znajduje?


Warto mieć udokumentowaną, kompleksową znajomość Excell'a a także orientować się w SAP.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez vouge13

myslalam nad zrobieniem prawka, ale w miescie gdzie transport publiczny sprawdza sie o wiele lepiej niz samochod, i kiedy nie mam planow w przyszlosci samochodu kupic jaki jest sens robienia prawa jazdy? chyba, ze sa jakies zalety, ktore nie przychodza mi do glowy?

W wielu miejscach pracy posiadanie prawka jest niezbędne.
Poza tym prawko daje ci nowe możliwości - można szukać pracy poza własnym miastem, gdzie dojazd jest gorszy.

Przydaje się znajomość pakietu Office, zwłaszcza Excela. Przydają się języki - u mnie niemiecki, angielski, holenderski. A reszta to chyba zależy od branży.

Zapisz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez vouge13

Witam wszystkich!

Mam 23 lata, mieszkam w UK i we wrzesniu zaczynam studia zwiazane z reklama i marketingiem. Od 4 lat pracuje na niezbyt ciekawych stanowiskach - sklep, hotel, restauracja... Stwierdzilam, ze czas cos zmienic w zyciu, nie chce w ten sposob spedzic najblizszych 3 lat, a dopiero po zakonczeniu studiow zaczac szukac czegos w zawodzie. Wiadomo, ze najtrudniej jest zdobyc pierwsze doswiadczenie w nowej branzy (na ten moment chcialabym znalezc prace zwiazana z reklama lub zwykla prace biurowa, w ktorej mialabym okazje sie rozwinac, lub przynajmniej zdobyc pierwsze doswiadczenie). Szukam pracy i wysylam aplikacje, rowniej na bezplatne staze, ale pomyslalam, ze fajnie byloby zrobic jakies kursy, ktore ulatwilby zdobycie tej pierwszej, bardziej sensownej pracy

Dziewczyny, w jaki sposob wy sie doksztalcacie? Jakie kursy, kwalifikacje (poza studiami) konczycie? Wydaje mi sie, ze dobrym pomyslem byloby zrobienie kursu z administracji biurowej, obslugi systemow komputerowych (np. outlook),pracy na recepcji, sprzedazy, moze digital marketing?
Czy w waszym doswiadczeniu kursy ktore robicie pomogly w realny sposob zdobyc lepsza prace?

Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami i dzieki za opinie!

Chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz. A outlook to perła w twoim poscie.

[Vigilant]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63158176]W wielu miejscach pracy posiadanie prawka jest niezbędne.
Poza tym prawko daje ci nowe możliwości - można szukać pracy poza własnym miastem, gdzie dojazd jest gorszy.

Przydaje się znajomość pakietu Office, zwłaszcza Excela. Przydają się języki - u mnie niemiecki, angielski, holenderski. A reszta to chyba zależy od branży.

Zapisz

[/QUOTE]

Popieram. PS. Posiadanie auta tez czesto podbija w gore sznase na robote No i brak muk z drogowka

[Majka1503]

Ja co prawda niedawno zaczęłam, ale wydaje mi się, że zostanę na dłużej z https://www.edx.org/
Mnóstwo kursów, większość darmowych, co prawda jeśli chce się mieć certyfikat to ceny wysokie... Ja akurat certyfikatów nie potrzebuję, więc jestem zadowolona

[squirrelqa]

Napisane przez adult90

https://rewolucje.withgoogle.com/
Czy ktoś może opisać, jak ten kurs wygląda, co się tam znajduje? .

"Każdy temat składa się z kilku lekcji (krótkiego filmu oraz testu). Każdą z nich możesz zaliczyć w mniej niż dziesięć minut. Kiedy już przejdziesz przez wszystkie lekcje w danym temacie, otrzymasz odznakę." - tekst podczas pierwszego uruchomienia szkolenia.
Generalnie trzeba się trochę nakilkać i nasłuchać tych filmików, ale na koniec otrzymuje się certyfikat Google. W moim planie jest np. 13 tematów po 2-6 filmów w każdym.
Tematy to na przykład: wprowadzenie firmy do internetu, email marketing, reklamy w wyszukiwarce, reklama dla osób z bliskiej okolicy, media społecznościowe, urządzenia przenośne i reklamy itp.
Generalnie nastawione na zachwalanie płatnych rozwiązań reklamowych Google Ale myślę, że można coś z tego wynieść ciekawego.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez adult90

Prawo jazdy to podstawa podstaw.

Nie zawsze, nie wszędzie i nie dla każdego

[niebieskie_oczko]

Serio kurs z outlooka? Rozumiem jeszcze excel...

Podczas studiów brałam udział różnych wolontariatach, akcjach studenckich - jako to rozwijało. Po studiach poświęcałam się głównie treningom i nauce języków obcych. Poza tym prawko jest ważne, na stronach www są również fajne platformy to robienia szkoleń i certyfikatów np. z e-commerce.

Pamiętaj, że nie od razu Kraków zbudowano, daj sobie czas. Rozwijaj się, ale też nie zaczynaj tysiące rzeczy na raz Skoro to marketing i reklama to może jakieś praktyki/staż w agencji reklamowej?

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;63166691]Nie zawsze, nie wszędzie i nie dla każdego [/QUOTE]

Być może, ale w dzisiejszych czasach bez prawka to jak bez ręki

[Kelecka]

Napisane przez adult90

Prawo jazdy to podstawa podstaw.
Nie tylko w pracy polegającej na jeżdżeniu, po prostu - czasem nawet z biura czy innego miejsca trzeba gdzieś szybko podjechać, coś załatwić.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63158176]W wielu miejscach pracy posiadanie prawka jest niezbędne.
Poza tym prawko daje ci nowe możliwości - można szukać pracy poza własnym miastem, gdzie dojazd jest gorszy.
[/QUOTE]

Napisane przez Vigilant

Popieram. PS. Posiadanie auta tez czesto podbija w gore sznase na robote No i brak muk z drogowka

Lol, jasne, mowimy o UK.
Wiadomix, ze w takim Londynie na przyklad, wszyscy pracujacy w City o 17tej wbijaja sie w auta i jada nimi do domu. Placac codziennie cos kolo £15 congestion charge

Nie znacie realiow miast, w ktorych poruszanie sie komunikacja miejska wybieraja ludzie nie z braku srodkow, czy prawa jazdy, ale ze zdrowego rozsadku.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez niebieskie_oczko

Być może, ale w dzisiejszych czasach bez prawka to jak bez ręki

Patrz wyzej.

[201703060948]

Napisane przez niebieskie_oczko

Być może, ale w dzisiejszych czasach bez prawka to jak bez ręki

Jasne, jak ktoś żyje na wsi i nie dobrego połączenia z większymi miejscowościami.

Żyjąc w metropolii autorce nie będzie ono potrzebne a umiejętności nieużywane zapomina się.

[adult90]

Kelecka....
hehe, akurat tak się składa, że żyłam także m.in. w Londynie i owszem dużo ludzi porusza się tam metrem ale równie dużo wozami, ja akurat jezdzilam samochodem Wymagała tego moja praca.

[macmiki]

Prawko jako absolutna konieczność - bo to się przyda w każdym zawodzie.
Plus oczywiście, w moim przypadku, jakieś spotkania i konferencje marketingowe, IT i wszelakich dotyczących reklamy. Odwiedzam spotkania Geek Girl Carrot. Albo teraz jadę do Poznania na Golden Marketing Conference. To sporo daje, jeśli chcesz być na bieżąco z nowinkami.

[Vigilant]

Napisane przez Kelecka

Lol, jasne, mowimy o UK.
Wiadomix, ze w takim Londynie na przyklad, wszyscy pracujacy w City o 17tej wbijaja sie w auta i jada nimi do domu. Placac codziennie cos kolo ÂŁ15 congestion charge

Nie znacie realiow miast, w ktorych poruszanie sie komunikacja miejska wybieraja ludzie nie z braku srodkow, czy prawa jazdy, ale ze zdrowego rozsadku.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------



Patrz wyzej.

Tak sie sklada, ze mieszkam w Londynie i poruszam sie autem. Znam realia, mieszkam tu dostatecznie dlugo. Nie kazda praca jest ,,na miejscu'' i pracodawcy czesto maja zaznaczeone posiadanie wlasnego srodka transportu i prawka, wiec nie bulwersuj sie dziewczynko.

[Kelecka]

Napisane przez Vigilant

Tak sie sklada, ze mieszkam w Londynie i poruszam sie autem. Znam realia, mieszkam tu dostatecznie dlugo. Nie kazda praca jest ,,na miejscu'' i pracodawcy czesto maja zaznaczeone posiadanie wlasnego srodka transportu i prawka, wiec nie bulwersuj sie dziewczynko.

Alez dziewczynko, ja sie nie bulwersuje, mnie na bulwersacje szkoda zycia
Jakbym mieszkala, albo pracowala w 6tej strefie, czy na innym londynskim wygwizdowie, gdzie nawet stacji metra nie ma, tez bym twierdzila, ze samochod jest niezbedny

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Słuchajcie, ale temat brzmi: "W jaki sposob sie doksztalcacie/rozwijacie sie zawodowo?", więc może dość już o prawku, co? Prawko to nie rozwój zawodowy

[201610130935]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;63182581]Słuchajcie, ale temat brzmi: "W jaki sposob sie doksztalcacie/rozwijacie sie zawodowo?", więc może dość już o prawku, co? Prawko to nie rozwój zawodowy [/QUOTE]

Ale jest przydatne. Sama nie posiadam, ale często w pracach typu biurowa obok angielskiego i Offica, pojawia się prawko. Znajoma dostała pracę, dzięki prawku, a nie miała doświadczenia - nie mówię, że prawko jest konieczne, ale lepiej mieć, niż nie mieć, to bardzo praktyczny papier.

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Dzięki za linki Ja robię płatne kursy online, bo pracuje tak, że o stacjonarnych mogę zapomnieć. W trakcie studiów udało mi się zrobić: kurs kadrowy, płacowy, księgowości pierwszego stopnia i grafiki komputerowej. Robiłam, bo mnie to interesowało, ale bez doświadczenia to tylko kurs grafiki mi się przydał.

[Domii86]

Napisane przez PaulinciaKWC

Chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz. A outlook to perła w twoim poscie.

Napisane przez niebieskie_oczko

Serio kurs z outlooka? Rozumiem jeszcze excel...

Podczas studiów brałam u

Oj widać, że nie pracujecie w dużej korporacji... widać Outlook to dla Was tylko program do wysyłania/odbierania maili, co? Zawsze mnie śmieszy taka ignorancja osób, które pracują w małych firmach albo mają mało ambitne zajęcia ale "znają się".
PowerPoint też macie w małym palcu, bo raz zrobiłyście prezentację na studiach?

Do autorki:
Jeśli szukasz pracy biurowej to przede wszystkim języki. Często komunikatywna znajomość mało popularnego języka otwiera wiele drzwi.
Po drugie odpuściłabym sobie administrację biurową, oczywiście trzeba znać minimum ale nie jest to coś co robi wrażenie na HR, zakłada się, że pracownicy znają podstawy, a reszty nauczą się na szkoleniu stanowiskowym.
Jeśli reklama to musisz być przede wszystkim na bieżąco. Znać rynek, agencje, większe kampanie - musisz pokazać, że interesujesz się tematem, że wiesz co w trawie piszczy. Dzisiaj szuka się ludzi kreatywnych, którzy czymś się wyróżniają.
Do teraz pamiętam dziewczynę, którą rekrutowałam na stanowisko X do banku. Była po ekonomii ale 5 lat przepracowała w firmie rozliczeniowej. Nie miała żadnego konkretnego doświadczenia ale widać było, że BBC Business News to jej konik, nawijała jak katarynka kiedy zadaliśmy pytanie weryfikujące wiedzę z aktualnych wydarzeń gospodarczych. Oczywiście pracę dostała.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Domii86

Oj widać, że nie pracujecie w dużej korporacji... widać Outlook to dla Was tylko program do wysyłania/odbierania maili, co? Zawsze mnie śmieszy taka ignorancja osób, które pracują w małych firmach albo mają mało ambitne zajęcia ale "znają się".
PowerPoint też macie w małym palcu, bo raz zrobiłyście prezentację na studiach?

Do autorki:
Jeśli szukasz pracy biurowej to przede wszystkim języki. Często komunikatywna znajomość mało popularnego języka otwiera wiele drzwi.
Po drugie odpuściłabym sobie administrację biurową, oczywiście trzeba znać minimum ale nie jest to coś co robi wrażenie na HR, zakłada się, że pracownicy znają podstawy, a reszty nauczą się na szkoleniu stanowiskowym.
Jeśli reklama to musisz być przede wszystkim na bieżąco. Znać rynek, agencje, większe kampanie - musisz pokazać, że interesujesz się tematem, że wiesz co w trawie piszczy. Dzisiaj szuka się ludzi kreatywnych, którzy czymś się wyróżniają.
Do teraz pamiętam dziewczynę, którą rekrutowałam na stanowisko X do banku. Była po ekonomii ale 5 lat przepracowała w firmie rozliczeniowej. Nie miała żadnego konkretnego doświadczenia ale widać było, że BBC Business News to jej konik, nawijała jak katarynka kiedy zadaliśmy pytanie weryfikujące wiedzę z aktualnych wydarzeń gospodarczych. Oczywiście pracę dostała.

To zle widac ale ty na pewno pracujesz w wiekszej az dziw, ze jeszcze dyskutujesz z nizinami na wizazu

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Domii86

Oj widać, że nie pracujecie w dużej korporacji... widać Outlook to dla Was tylko program do wysyłania/odbierania maili, co? Zawsze mnie śmieszy taka ignorancja osób, które pracują w małych firmach albo mają mało ambitne zajęcia ale "znają się".
PowerPoint też macie w małym palcu, bo raz zrobiłyście prezentację na studiach?

Do autorki:
Jeśli szukasz pracy biurowej to przede wszystkim języki. Często komunikatywna znajomość mało popularnego języka otwiera wiele drzwi.
Po drugie odpuściłabym sobie administrację biurową, oczywiście trzeba znać minimum ale nie jest to coś co robi wrażenie na HR, zakłada się, że pracownicy znają podstawy, a reszty nauczą się na szkoleniu stanowiskowym.
Jeśli reklama to musisz być przede wszystkim na bieżąco. Znać rynek, agencje, większe kampanie - musisz pokazać, że interesujesz się tematem, że wiesz co w trawie piszczy. Dzisiaj szuka się ludzi kreatywnych, którzy czymś się wyróżniają.
Do teraz pamiętam dziewczynę, którą rekrutowałam na stanowisko X do banku. Była po ekonomii ale 5 lat przepracowała w firmie rozliczeniowej. Nie miała żadnego konkretnego doświadczenia ale widać było, że BBC Business News to jej konik, nawijała jak katarynka kiedy zadaliśmy pytanie weryfikujące wiedzę z aktualnych wydarzeń gospodarczych. Oczywiście pracę dostała.

Rozumiem, że praca w dużej korpo to wygrane życie i w ogóle żadnej bardziej ambitnej pracy nie ma

Nie do końca zgodzę się, że znajomość mało popularnego języka otwiera wiele drzwi. Owszem, jak ktoś się przeprowadza z Krakowa do Warszawy to pewnie tego nie widzi, ale z moich obserwacji wynika, że zapotrzebowanie na mniej popularne języki bardzo często zależy od regionu i miasta w ogóle.

Zapisz

[Suvia]

człowiek czasem tak se wejdzie na wizaż i od razu wie, że coś z nim nie tak

Napisane przez niebieskie_oczko

Być może, ale w dzisiejszych czasach bez prawka to jak bez ręki

Napisane przez macmiki

Prawko jako absolutna konieczność - bo to się przyda w każdym zawodzie.

nie mam prawka, nie mam zamiaru robić prawka, mam zawód i rękę ;/

Napisane przez Domii86

Oj widać, że nie pracujecie w dużej korporacji... widać Outlook to dla Was tylko program do wysyłania/odbierania maili, co?

pracuję dużej korporacji, a outlook dla mnie to tylko program do wysyłania/odbierania maili ;/ przekrój zawodów, które mogą być wykonywane w korpo, jak i przekrój obowiązków jest tak duży, że chyba nie ma co uogólniać




Ja bym stawiała na języki i excela takie w sumie uniwersalne sprawy

[Izma56O]

ja po wakacjach idę na kurs językowy. Prawko jest już dawno i się przydaje.

[Pantegram]

Napisane przez adult90

Prawo jazdy to podstawa podstaw.
Nie tylko w pracy polegającej na jeżdżeniu, po prostu - czasem nawet z biura czy innego miejsca trzeba gdzieś szybko podjechać, coś załatwić.

A ja uważam, że młodej osobie mieszkającej w dużym mieście prawko jest całkowicie zbędne

W dużym mieście komunikacja jest dużo lepsza niż samochód, bo jest jej dużo i często szybszej niż samochód, który będzie stał w korkach, bo w miastach samochodów jest za dużo. Do tego koszt - karta miejska z ulgami studenckimi wynosi mnie 125 zł na kwartał - konia z rzędem temu, kto w takiej cenie utrzyma samochód Benzyna, naprawy, sam koszt zakupu auta... samochód to wieczne wydatki. Jeśli alternatywą jest marnowanie codziennie ok. 2h w oczekiwaniu na wiecznie spóźniający się pociąg, to warto się zastanowić, ale poza tym - moim zdaniem stanowczo lepiej odłożyć te pieniądze na lokatę, a potem... np. wydać na jakiś kurs

Do tego do 26 r. ż. jako młody kierowca płacisz wyższe składki ubezpieczenia za auto, ale na komunikację miejską masz zniżki... więc IMO dopiero ewentualnie po przekroczeniu tej magicznej granicy wieku warto się zastanowić

Czego warto się uczyć? Na pewno języków. Ja w ramach chilloutu po pracy (a odpocząć przecież kiedyś trzeba ) oglądam seriale i filmy po angielsku (spróbuję przerzucić się wkrótce na niemiecki, chociaż trudniej znaleźć niemieckojęzyczny dubbing i napisy) i można sporo fajnych słówek podłapać w ten sposób, nie mówiąc już o osłuchaniu się z językiem. Tylko mówienie warto byłoby poćwiczyć np. na jakichś wyjazdach za granicę, kiedy już się człowiek osłucha i złapie podstawy


Certyfikaty i kursy same w sobie to małe piwo - uważam, że ważniejsze są umiejętności, a certyfikaty warto robić, kiedy płaci za nie pracodawca

W dobie Internetu są pierdyliardy wartościowych, darmowych tutoriali - naprawdę warto najpierw wygooglać interesujące nas zagadnienia i poszukać czegoś darmowego, zanim zdecydujemy się opłacić kurs.

Od siebie polecam naukę programowania i ogólnie zagadnień IT - dla każdego coś dobrego - to tak szeroka działka, że każdy znajdzie coś dla siebie A programowanie samo w sobie jest super i przynosi kupę satysfakcji, jak już zacznie się je ogarniać

A, no i najlepiej jest uczyć się na rzeczach praktycznych. Czyli np. programowania - robiąc aplikacje, obróbki grafiki - obrabiając zdjęcia i montując filmy, dziennikarstwa - prowadząc bloga itd. Brak doświadczenia jest problemem w CV, ale wielu młodych ludzi chyba zapomina, że akurat doświadczenie można w obecnych czasach zdobyć także za darmo, budując przy okazji portfolio