Czym karmicie swoje zwierzaki? :D

[lady opium]

Napisane przez Stellanova

Mam stałe wizyty (w ogrodzie od strony ulicy) takiego białego kota sąsiadów. Widziałam, że złowił sobie myszkę potem się nią bawił by w końcu ją skonsumować. Sąsiedzi wystawiają mu miskę z mlekiem, karmę stanowi to co pod reka do jedzenia, a właściwie ten kot jest wszystko-żerny . Ładnie wyglada , ma śliczne futerko a o jakimś bilansowaniu karmy nie ma mowy .
Czy Twój kot złowił myszę?

Nieee, nigdy W ramach uzupełnienia diety poluje wyłącznie na muchy i pająki

[Bakpol]

Napisane przez Stellanova

Ja używam karmy Royal starter mini - .............

Ale nie ma żadnej karmy na świecie, która jest robiona z najlepszej jakości mięsa - ściśle biorąc masy mięśniowej i tu jest, że tak brzydko powiem "pies pogrzebany" . Dalej o tym która karma przemysłówka jest lepsza i jaki to worek - nie będę dyskutować bo takie rozmowy i tak do niczego nie prowadzą chyba tylko do tego , ze tutaj niektóre osoby tak się nakrecą, ze wiatr bedzie hulał

W pełni popieram, akurat ta karma jest bardzo dobra dla szczeniaków - także moim zdaniem, ale dla dorosłych psów już RC nie używam.

Dyskusja że ta karma lepsza, a inna gorsza tylko na zasadzie czytania składu (Czyżby szkoła rankingów z USA?) nie zawsze daje dobre wyniki, jak wielu forumowiczów też już wcześniej pisało. Jest to tylko pierwsze podejście - bo składniki nie w każdym zestawieniu można miarodajnie porównywać (w tym mięso - mokre?, suche? hydratyzowane?, selekcjonowane?, atestowane dla spożycia przez ludzi?, z hodowli naturalnie karminych? itd...).

I tak najlepszą ocenę dają nasze psy - ich zachowanie, żywotność i wygląd...

Mam natomiast pytanie, jakie mleko dla szczeniaków używacie?

Znam RC, Brit, Trovet i Mixol.

[Stellanova]

Ja używałam Royalowskiego mleka

mlekooo.jpg

A kiedyś dawno jak nie było mleka specjalistycznego dla szczeniąt używałam ludzkiego dla niemowląt

Znalazłam jeszcze takie jak np.:

57_PuppyMilk.jpg

beaphar-puppy-milk-mleko-dla-szczeniat-200g.jpg

mera-mleko-dla-szczeniat-0-50-kg-breeder~5873794.jpg

Beaphar, Meradog, Josera - słyszałam opinie , ze ktoś dobrze odchował miot na Joserowskim mleku

[winogronek]

Ja podawałam to mleko ale jedynie jako dodatek:
Vollmers Welpenmilch
Mam w domu jeszcze 2 próbki tego mleka, więc jak co to mogę wysłać za zwrot kosztów przesyłki

[carolinascotties]

Ja stosowalam Beaphar - to bardzo dobry produkt.

Dodatkowo kazde szczenie dostalo po ampulce pro- i prebiotykow - przywiezionych z US - niestety nie moge sobie przypomniec producenta...

[mandarynkka86]

dziewuszki potrzebna rada. Generalnie wet mowi ze się na razie nie martwić, ale wolę sie upewnić.
Moja mala od przedwczoraj jest na diecie , bo ma zle wyniki ALAT i ASPAT. Wet dał jej karmę ROYAL veterinary hepatic i suchą i mokra.
Mala wsuwa z wielką rozkosza. Problem (o ile to problem) polega na tym, że albo ta karma jest malo kaloryczna, albo ja nie wiem..
Taki schemat dnia dzisiejszego :
rano 10.00 -pierwsza porcyjka,
11.00 kupa

Poludnie 14.00 -druga porcyjka
15.30 kupa

popoludnie 18.00 -sucha karma

kupy brak

wieczor 21.30 -mokra

22.30 -KUPA

Ona nigdy tyle kup nie robila dziennie i o dziwo mniej wiecej godzine po zjedzeniu tej mokrej karmy. Czy to aby nie jest tak ze wszystko przez nią "przelatuje" i malo co zostaje?
Ja chce zeby ona jednak miala jakies korzysci z tego jedzenia... Smakuje jej owszem, ale te kupy tak czesto...
Ponadto ona szybko robi sie po niej głodna. wczesniej jadala ANIMONDA FOM FEINSTEN tylko w poludnie, (rano NIGDY nie jadala), pod wieczor suchą BOZITA, lub ROYAL, rzadziej ACANA. Ale jadla dwa razy dziennie i kupa byla regulanie rano tylko raz w ciagu dnia.
A teraz-no nie powiem zeby bylo to dla mnie komfortowe , no chyba cos nie tak...

Po suchej tak nie ma, ale nie moze tylko suchej jesc, tzn moze, ale ja nie che by jadla tylko suchą. Poza tym suchą je z mneijszym entuzjazmem...

Myslicie ze coś jest nie tak z tą puszka, tzn karma?

"porcja" dla psiaka do 5 kg, dobota to miedzy 150-290 gram. Ona zjada pól puszki 420 g, wiec ok 200-200 . Wiec w normie, ale te kupska..... wet mowil ze mam poobserwowac do poniedzialku bo moze to po prostu reakcja na zmiane karmy .
Dodam ze kupy nie sa luźne, nie są twarde-takie w sam raz. Al objętosciowo to tak jakegby wydaliła 80% tego co wsunela godzine wczesniej....

Co myslicice?>

[Vika90]

Przejrzyj proszę ofertę firmy Husse na stronie www.husse.pl ( na Pomorzu na pewno znajdziesz dystrybutora jeśli chodzi o Monachium to akurat masz niedaleko jeden z nielicznych punktów : de.husse.com)

Rzeczywiście może tak być, że nie wchłania odpowiednio pokarmu,tylko wyrzuca z siebie. Nie wszystko,co smaczne - jak wiemy- jest odpowiednie. Co dla Ciebie najważniejsze w karmach powinno być, to tzw. energia metaboliczna i procent przyswajalności danej karmy.

Energia metaboliczna powinna być napisana na opakowaniu lub w jakims katalogu każdej karmy. Liczba ta wskazuje ile pies otrzymuje energii z jakiejś porcji karmy. Czyli po prostemu: jak dużo trzeba nasypać by pies się najadł.

W przypadku Husse masz przyswajalność karm super premium rzędu powyżej 90 % i w zwyż. Zaś co do energii to nie trzeba dużo sypać - czyli konsekwentnie pies je mało ale dużo absorbuje energii ze składników. Również puszki są wysoko przyswajalne.

Myślę jednak że ta karma Royala jest super dostosowana do tej przypadłości i na Twoim miejscu bym jej nie zmieniła. Ale jeśli masz zastrzeżenia to można poszukać czegoś i skonsultować sie z wetem. Jeśli chodzi o Husse to obniżoną zawartość miedzi ma karma z łososiem Lax & Ris. Ale przejrzyj składy innych super premium.

[loss_lauri]

Napisane przez awia

Loss_Lauri - ja na Twoim miejscu bym jeszcze próbowala, bo cenowo RC stoi bardzo wysoko a sklad sredni w strone slabego.
Do spróbowania - Brit, Nutra Gold, Bosch,
Ja jeszcze polecilabym sprobowac Josere - skladem co prawda nie powala, cena jest dobra, karma jest bardzo smaczna (nie znam kota ktory nią gardzi)
futro, kupa, zeby po niej są idealne.

Ja w sumie tak zostaje, josera plus totw. Totw moje jedzą tylko jak mieszam w proporcji 1:1 z josera, musi zapach przejsc.

no więc zamówiłam swoim kotom paczkę brit'a z wypróbowanych przeze mnie - bosch sanabelle, biomilla i hillsa wydaje się być najlepsza pod względem składu i co najważniejsze - KOTY JĄ JEDZĄ!!! yupi

[mandarynkka86]

Napisane przez Vika90

Przejrzyj proszę ofertę firmy Husse na stronie www.husse.pl ( na Pomorzu na pewno znajdziesz dystrybutora jeśli chodzi o Monachium to akurat masz niedaleko jeden z nielicznych punktów : de.husse.com)

Rzeczywiście może tak być, że nie wchłania odpowiednio pokarmu,tylko wyrzuca z siebie. Nie wszystko,co smaczne - jak wiemy- jest odpowiednie. Co dla Ciebie najważniejsze w karmach powinno być, to tzw. energia metaboliczna i procent przyswajalności danej karmy.

Energia metaboliczna powinna być napisana na opakowaniu lub w jakims katalogu każdej karmy. Liczba ta wskazuje ile pies otrzymuje energii z jakiejś porcji karmy. Czyli po prostemu: jak dużo trzeba nasypać by pies się najadł.

W przypadku Husse masz przyswajalność karm super premium rzędu powyżej 90 % i w zwyż. Zaś co do energii to nie trzeba dużo sypać - czyli konsekwentnie pies je mało ale dużo absorbuje energii ze składników. Również puszki są wysoko przyswajalne.

Myślę jednak że ta karma Royala jest super dostosowana do tej przypadłości i na Twoim miejscu bym jej nie zmieniła. Ale jeśli masz zastrzeżenia to można poszukać czegoś i skonsultować sie z wetem. Jeśli chodzi o Husse to obniżoną zawartość miedzi ma karma z łososiem Lax & Ris. Ale przejrzyj składy innych super premium.

Dziekuje za pomoc
Sęk w tym ze w zasadzie tylko royal ma tak rozbudowaną oferte dla psiakow z problemami zdrowotnymi i akurat na tej karmie pisze ze wlasnie jest zalecana dla psiakow z problemami wątroby .
Generalnie wet mowil ze jesli tak bedzie przez kilka dni to zmienimy, ale ze ta jest bardzo odpowiednia z uwagi na schorzenie malej. Po odzyskaniu rownowagi w wynikach moge wrocic do poprzedniego karmienia powoli . Teraz chodzi o to by wyniki byly dobre, bo mala idzie na operację, a wet mowil ze jesli nie ma pospiechu to epiej poczekac az wyniki watroby będą bardziej zadowalające i ta karma ma w tym pomóc
Dodatkowo dostaje tez pol tabl. Hepatile forte dziennie. Od czasu do czasu moge dac jej troche surowej sparzonej wolowinki. Wlasnie dzisiaj rano dostala i jak do tej pory kupy nie bylo i mala najedzona... Hmmm wydaje mi sie ze tamta karma "przelatuje" przez nią i zostaje bardzo niewiele, ale czy jest jakies wyjscie jesli ma te wyniki złe... Boje sie ze jak wroce do poprzednich karm i nie bede dawac jej tej przeznaczonej dla psaikow z problemami, to wyniki się nie poprawia.. Zobacze tak do wtorku i wtedy pojde do weta , bo jak na razie informowalam tylko telefonicznie o tym, co się dzieje.
W jego ocenie moze to byc po prostu reakcja na zmiane pokarmu , ktora po pewnym czasi minie. No coz-zobaczymy

[lady opium]

Również słyszałam dobre opinie o Hussie. Ja akurat jestem na etapie poszukiwania suchej "dorosłej" karmy dla kota i zainteresowałam się ich asortymentem. Wysłałam im maila z pytaniami, co ciekawe dość szybko odpisali. Potrafią doradzić i wysyłają próbki. Może warto wypróbować? W razie czego zawsze możesz wrócić do Royala, który faktycznie ma najbogatszą ofertę - dla ras, dla zwierzaków z problemami, dla poszczególnych grup wiekowych itd.

[lapinne]

Napisane przez mandarynkka86

Dziekuje za pomoc
Sęk w tym ze w zasadzie tylko royal ma tak rozbudowaną oferte dla psiakow z problemami zdrowotnymi i akurat na tej karmie pisze ze wlasnie jest zalecana dla psiakow z problemami wątroby .
Generalnie wet mowil ze jesli tak bedzie przez kilka dni to zmienimy, ale ze ta jest bardzo odpowiednia z uwagi na schorzenie malej. Po odzyskaniu rownowagi w wynikach moge wrocic do poprzedniego karmienia powoli . Teraz chodzi o to by wyniki byly dobre, bo mala idzie na operację, a wet mowil ze jesli nie ma pospiechu to epiej poczekac az wyniki watroby będą bardziej zadowalające i ta karma ma w tym pomóc
Dodatkowo dostaje tez pol tabl. Hepatile forte dziennie. Od czasu do czasu moge dac jej troche surowej sparzonej wolowinki. Wlasnie dzisiaj rano dostala i jak do tej pory kupy nie bylo i mala najedzona... Hmmm wydaje mi sie ze tamta karma "przelatuje" przez nią i zostaje bardzo niewiele, ale czy jest jakies wyjscie jesli ma te wyniki złe... Boje sie ze jak wroce do poprzednich karm i nie bede dawac jej tej przeznaczonej dla psaikow z problemami, to wyniki się nie poprawia.. Zobacze tak do wtorku i wtedy pojde do weta , bo jak na razie informowalam tylko telefonicznie o tym, co się dzieje.
W jego ocenie moze to byc po prostu reakcja na zmiane pokarmu , ktora po pewnym czasi minie. No coz-zobaczymy

coz ten sklad royala dla watrobowcow jest dla mnie przerazajacy...

juz lepszy jest ten trovet: http://www.krakvet.pl/trovet-highly-...ow-p-2334.html

chociaz tez zaczyna sie od kukurydzy.

generalnie to karmy weterynaryjne royala nie sa za dobre.

[awia]

A mnie sie wydaje ze karm weterynaryjnych nie mozna porowywac z bytowymi pod wzgledem skladu, bo po pierwsze - karma ma byc krotkoterminowa i ma sie głownie skupiac na schorzeniu, nie przeszkadzac lekom.

Lady Opium - ostatnio spotykam sie z bardzo pozytywnymi opiniami o karmach power of nature, sklad wybitny mozna rzec, a cenowo na poziomie Acany, czyli dosc drogo ale do wytrzymania (150zl za 7kg) czyli 21 zl/kg

[lady opium]

Napisane przez awia

Lady Opium - ostatnio spotykam sie z bardzo pozytywnymi opiniami o karmach power of nature, sklad wybitny mozna rzec, a cenowo na poziomie Acany, czyli dosc drogo ale do wytrzymania (150zl za 7kg) czyli 21 zl/kg

Tak, Acana ma skład b. dobry, co nie znaczy, że mojemu kotu będzie smakować. Sucha karma jest tylko jednym z komponentów jego diety i tu lubi wybrzydzać... Acana niestety nie wysyła próbek, a tania nie jest... Nie lubię kupować kota w worku Husse traktuje potencjalnych klientów znacznie lepiej
Karmie Power of Nature muszę się bliżej przyjrzeć, dzięki

[mandarynkka86]

Napisane przez lapinne

coz ten sklad royala dla watrobowcow jest dla mnie przerazajacy...

juz lepszy jest ten trovet: http://www.krakvet.pl/trovet-highly-...ow-p-2334.html

chociaz tez zaczyna sie od kukurydzy.

generalnie to karmy weterynaryjne royala nie sa za dobre.

LApinne, to ma być chwilowo, az wyniki wrócą do normy, ale chyba musze jej to podawac, skoro po tych dotychczasowych miala zle wyniki, zeby wrocily do normy , nie moge z tego zrezygnowac prawda?
Tez ten sklad mi nie pasuje, ale co zrobic. Ona ma jesc to przez ok 30-40 dni , wtedy powtorzymy wyniki, od czasu do czasu mam dac jej miecho wolowe troche i tylko czasami. Mam zrezygnowac czy lepiej przetrzymac ten miesiac dla jej zdrówka ?
Sugerowałabyś srpobowac tej , co puscilas link? Dlaczego ona takie kupy ma czesto po niej, mam to rozumiec ze nie przyswaja tego jedzenia, czy jak ? Czy ona moze byc "wiecznie głodna" po tej karmie z powodu braku w niej mięcha?

[lapinne]

nie rozumiem zupelnie, czemu w tym watku psi stolec jest uznawany za argument swiadczacy o zdrowiu...
bez kitu...warto jednak troche mniej przejmowac sie zwyklym gownem.

moj pies np. potrafi podczas pracowitego spaceru zrobic nawet 3 kupska jak nie wiecej w tym tylko pierwsze wyglada normalnie-reszta to sa kupy "biegowe" i bynajmniej nie zalamuje sie jakos specjalnie z tego powodu. a karme mloda ma dobrana swietnie i jest okazem zdrowia.

ja bym nigdy nie karmila psa royalem.
ta firma nie jest dla mnie godna zaufania.
gdyby moj pies potrzebowal diety weterynaryjnej, szukalabym wlasnie wsrod karm trovetu.

[mandarynkka86]

Ale kupa jest chyba jakimś wyznacznikiem tolerancji karmy ?
Skoro ona przez ponad 3 lata (procz okresow jakichś problemow zoladkowych) robila kupe raz dziennie , a teraz NAGLE po zmianie robi 3-4 razy dziennie, to chyba jednak "wina" karmy prawda?
Skoro zmiana karmy = zmiana czestotliwosci wyproznien ?
gdyby to zdarzylo się powiedzmy raz na jakis czas to ok, ale ona za kazdym razem po zjedzeniu tego tak ma. Godzina i juz ją "ciśnie" . Ponadto (wiem ze to mało miłe), ale procentowo ile zjadla tej karmy tę godzinę wczesniej , tyle wydalila;/ O to mi chodzi przede wszystkim, bo to chyba nie jest normalne? Ze tak godzine po zjedzeniu i TYLE ile zjadla. oczywiscie nie waże tego ani tego, ale widzę... Zamowię na razie dwie puszki tego, co pisalas, zobacze jak zareaguje . Dzieki

[Stellanova]

Napisane przez lapinne

nie rozumiem zupelnie, czemu w tym watku psi stolec jest uznawany za argument swiadczacy o zdrowiu...
bez kitu...warto jednak troche mniej przejmowac sie zwyklym gownem....

Kupa jest jednym z najważniejszych arg. świadczących o zdrowiu psa takie nic, zwykłe gów..nko a jak ważne!

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez mandarynkka86

...Problem (o ile to problem) polega na tym, że albo ta karma jest malo kaloryczna, albo ja nie wiem..

Faktycznie jest problem z przyswajaniem tej karmy. Robi sie tzw. "szybki przemiał" pies je, wydala a składniki nie zdążą zostać przyswojone. Efekt będzie taki ze pies schudnie...

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Napisane przez Bakpol

W pełni popieram, akurat ta karma jest bardzo dobra dla szczeniaków...

Zgadzam sie calkowicie .

Napisane przez Bakpol

....Dyskusja że ta karma lepsza, a inna gorsza tylko na zasadzie czytania składu (Czyżby szkoła rankingów z USA?) nie zawsze daje dobre wyniki, jak wielu forumowiczów też już wcześniej pisało. Jest to tylko pierwsze podejście - bo składniki nie w każdym zestawieniu można miarodajnie porównywać (w tym mięso - mokre?, suche? hydratyzowane?, selekcjonowane?, atestowane dla spożycia przez ludzi?, z hodowli naturalnie karminych? itd...).

I tak najlepszą ocenę dają nasze psy - ich zachowanie, żywotność i wygląd...

Dokładnie tak jest

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez mandarynkka86

Ale kupa jest chyba jakimś wyznacznikiem tolerancji karmy ?...

Jest idealnym wyznacznikiem!

Napisane przez mandarynkka86

Skoro ona przez ponad 3 lata (procz okresow jakichś problemow zoladkowych) robila kupe raz dziennie , a teraz NAGLE po zmianie robi 3-4 razy dziennie, to chyba jednak "wina" karmy prawda?...

Jak najbardziej tak. Od razu wiadc , ze takie zywienie jej nie służy i przyniesie straty w organizmie.

Napisane przez mandarynkka86

......ale procentowo ile zjadla tej karmy tę godzinę wczesniej , tyle wydalila;/ O to mi chodzi przede wszystkim, bo to chyba nie jest normalne? Ze tak godzine po zjedzeniu i TYLE ile zjadla. oczywiscie nie waże tego ani tego, ale widzę... ...

Jesli dajesz te karme- groszki suche i popija woda to zobacz czy inaczej bedzie jesli przed podaniem zalejesz "suche groszki" wodą ciepła, przegotowaną. Jesli nic to nei zmieni to pozostaje tylko zmiana karmy a najlepiej troszke pogotowac.

[milkanika]

to ja mam dziwne psy,
bo moja od Acany częściej robiła i większe,a mimo to przytyła i to znacznie,
a pies robi ok i jak Wy to twierdzicie "zdrowo" a itak do końca z żywieniem i zdrowiem nie współgra,
więc też są odstępstwa od takich reguł,
zresztą i u ludzi nie patrzymy na wydalanie i to nie jest wyznacznikiem zdrowia,no chyba,że już tak jest,że i to co wydala dana osoba świadczy o tym,że coś jest nie tak,

[mandarynkka86]

Stallanova ja z gotowaniem nie mam zadnych absolutnie problemow, do tej pory gotowalam i podawalam jakosciowo naprawde dobre mięsko i dobre karmy . A wyniki są złe. Mala jadala z domowych kurczaka, idnyka i wolowinkę. Nic innego-zadnej wieprzowiny, ani innych "gorszych" mięs. Do tego ryz, marchewke, od czasu do czasu jakis kawalek jablka, zreszta wiesz, bo pisalam jak karmie maluchy
A wyniki są niezbyt zadowalające.... i nie wiem co robic, bo skoro gotowane jej nie sluzy , karma typu ACANA -nie, Royal - nie...to nie wiem co podawac, zeby wyniki byly lepsze.
odnosnie kulek- to jak zje kulki to nie ma tej kupy tak zaraz. Tak ma tylko po mokrym jedzeniu , ten sam sklad, tyle ze puszka i w formie pasztetu . Jak zje kulki to tez czesciej z nią latam, ale nie tak za godzine tylko ze 3 -4 godziny . Wiec chyba troche zdazy przyswoić wtedy .
Ale ja nie chcę, zeby jadla TYLKO I WYLACZNIE suche kulki...

Nie wiem Ta druga je to samo co da -kurczaki, indyki, czasem jajca, wolowinke i wyniki ma IDEALNE. A ta bidula nie i nie wem co robic
Ten Royal wydaje sie byc dobrze dostosowany, sprobuje jeszcze tego, co Lapinne pisala, nie wiem, czy bedzie lepiej... a ona ma byc sterylizowana, a wet mowil dopoki sie wyniki nie poprawią a pośpiechu ni ma, to lepiej przeczekac przed podaniem narkozy
Co byś radziła?
Do weta ide w wtorek .
PS- dziasiaj mala zjadla trochę surowej wolowinku sparzonej , wieczorem pare kulek i jest ok, ale PONOC nie moze jesc tej wolowiny jako "dania głownego" z takimi wynikami
Kupy nie bylo , tzn dzisiaj rano tylko raz. A jak tylko dostanie te puszke HEPATIC to na pewno poleci za godzine

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez milkanika

to ja mam dziwne psy,
bo moja od Acany częściej robiła i większe,a mimo to przytyła i to znacznie,
a pies robi ok i jak Wy to twierdzicie "zdrowo" a itak do końca z żywieniem i zdrowiem nie współgra,
więc też są odstępstwa od takich reguł,
zresztą i u ludzi nie patrzymy na wydalanie i to nie jest wyznacznikiem zdrowia,no chyba,że już tak jest,że i to co wydala dana osoba świadczy o tym,że coś jest nie tak,

Ale czy wygladalo to tak , że zjadła a za godzine po kazdym posilku lecialy kupe ?
Moja jak zje coś innego to nie idzie o razu, nawet jak czasem zdarzy sie tak ze idzie pare razy-to powiedzmy 3-4 h po jedzeniu, a teraz bylo tak ze 10.oo jedzonko, a 11.00-11.30 kupa i to naprawde spora!

Wydaje mi się ze to po prostu przez nią "przelatuje" i nic wartościowego nie zostaje, dlatego szukam innego sposobu by POPRAWIC JEJ WYNIKI, zaznaczam to raz jeszcze, bo to nie jest mój kaprys, tylko jej zdrowie, a nie wiem jak sobie poradzić z tym..

[milkanika]

mandarynkka86 ja napisałam o częstym robieniu, drugi psiak robi trzy razy dziennie i niby jest ok,on tak po prostu ma,
moja robi dwa,nieraz raz i jest ok, wtedy robiła jak tylko wyszła, ok trzy razy i dużo, do tego tyła, więc zmieniłam jej karmę na starą,niby średnią, bo purina,ale do tego dodaje mięso, warzywa itp od czasu do czasu,więc jest najlepiej, bo acana odpadła, arion wywoływał u niej problemy żołądkowe i sierść była dziwna, na razie dałam jej spokój,myślę nad tymi ala natura, jakieś widziałam, ale to później,bo po tamtych cyrkach to wole wszystko przemyśleć,by wybrać najlepiej,
ale jak taka jest zmiana, to trzeba by było poszukać coś innego,może skonsultuj to na forach weterynaryjnych,albo u innego weta, bo oni często polecają coś,bo mają w tym interes i najlepiej skonsultować u kilku,
a może poszukaj informacji o dietach z naturalnych produktów i gotuj, przynajmniej na razie?

[Stellanova]

Uważam, że puszki odstaw całkowicie bo najwidoczniej jej nie służą.. Karm psa kulkami z dodatkiem mięsa a nie mieso z dodatkiem kulek . Możesz zrobić jeszcze raz badanie w innej lecznicy dla potwierdzenia. Zgadzam sie z "milkanika" ze weci polecaja cos do jedzenia aby u nich kupować.... Dlatego bym zrobiła badania - suka była zdrowa, kupy ładne zrobiła dopuki nie dostałaś wyników badan a po karmie od weta suka zaczęła mieć problemy i rozregulował sie żołądek -czyli coś nie tak.

[mandarynkka86]

Macie rację z tą karmą, ale odnosnie wynikow Stellanova to robilam je dwukrotnie i za drugim razem byly lepsze. Ja wyniki dostalam-tzn wydruk z pieczatką laboratorium itd. Wczesniej miala jeszcze gorsze, tzn jakis 5 tyg -6 tyg temu miala powyzej 150 ALT czy AST ni mam przy sobie teraz jej ksiazeczki, a po ok 2 tyg spadlo jej do ok 120-125 wiec spadlo. Mam te wyniki (aktualnie nie, ale mam w domu). Wiec wyniki byly lepsza -jakby same się poprawily , sami nie wiemy po czym . Byc moze byla to kwestia tego ze calkowicie zrezygnowalam z karm przemysłowych i gotowalam jej ciagle. Ale na zbicie tego nadmiaru ustalilismy ok 30 dni czasu. Myslalam ze ta dieta bedzie ok(:
W czwartek jadę do weta, od niedzieli mala nie je juz puszek, je tylko suchą i gotuję jej miesko wołowe z ryzem.

[Stellanova]

Napisane przez mandarynkka86

...Wiec wyniki byly lepsza -jakby same się poprawily , sami nie wiemy po czym . Byc moze byla to kwestia tego ze calkowicie zrezygnowalam z karm przemysłowych i gotowalam jej ciagle. Ale na zbicie tego nadmiaru ustalilismy ok 30 dni czasu. Myslalam ze ta dieta bedzie ok(:
W czwartek jadę do weta, od niedzieli mala nie je juz puszek, je tylko suchą i gotuję jej miesko wołowe z ryzem.

Oby dalej wyniki sie polepszały. W takim razie czekamy na efekty diety. Trzymam kciuki.

[lapinne]

pies na diecie weterynaryjnej powinien BYC NA DIECIE WETERYNARYJNEJ, a nie dostawac mieso do karmy.

absolutnie tego nie rob.

kub dobra, sucha karme weterynaryjna.
niekoniecznie royala...ale twoj wybor.

nie dawaj jej puszek.
nie dawaj miesa.
nie dawaj innego jedzenia niz dieta weterynaryjna.

psu nic od tego nie bedzie.
co najwyzej wyzdrowieje.

sucha karma to jest zbilansowany posilek.
nie kombinuj.

[mandarynkka86]

Lapinne, ale mi własnie weterynarz doradzil zebym od czasu do czasu dawala jej wołowinę. Ale tylko wolowinę chudą. bez kuraków itd. Ale nie codziennie, tylko do czasu do czasu....
Ponadto to dziwne, ale albo to zbieg okoliczności , albo nie zupełnie. wCZESNIEJ jak jadła ACANA, BOZITA i te takie "z górnej polki" to miala wyniki jeszcze gorsze. Potem kiedy zaczelam jej gotowac i podawac WYLACZNIE gotowane to wyniki sie poprawily, ale nie na tyle by móc operowac;/ Ale poprawily się i nie wiem czy po zmianie zywienia, czy ot po prostu się poprawily

[Stellanova]

Napisane przez mandarynkka86

Lapinne, ale mi własnie weterynarz doradzil zebym od czasu do czasu dawala jej wołowinę.

Oczywiście, ze powinnaś mu podawać mięso bo jest to najważniejszy składnik składa sie z białka i wody jest budulcem wszystkich komórek. To właśnie białko zawarte w mięsie "potrafi" odbudować wszystkie komórki i narządy. Mięsa po prostu musi być mniej i doskonałej jakości jak powiedział wet najlepsza jest chuda wołowina.

Napisane przez mandarynkka86

Ponadto to dziwne, ale albo to zbieg okoliczności , albo nie zupełnie. wCZESNIEJ jak jadła ACANA, BOZITA i te takie "z górnej polki" to miala wyniki jeszcze gorsze. Potem kiedy zaczelam jej gotowac i podawac WYLACZNIE gotowane to wyniki sie poprawily..

To nie dziwne ale raczej oczywiste . Nie ma to jak naturale pozywienie .

[lapinne]

Napisane przez mandarynkka86

Lapinne, ale mi własnie weterynarz doradzil zebym od czasu do czasu dawala jej wołowinę. Ale tylko wolowinę chudą. bez kuraków itd. Ale nie codziennie, tylko do czasu do czasu....
Ponadto to dziwne, ale albo to zbieg okoliczności , albo nie zupełnie. wCZESNIEJ jak jadła ACANA, BOZITA i te takie "z górnej polki" to miala wyniki jeszcze gorsze. Potem kiedy zaczelam jej gotowac i podawac WYLACZNIE gotowane to wyniki sie poprawily, ale nie na tyle by móc operowac;/ Ale poprawily się i nie wiem czy po zmianie zywienia, czy ot po prostu się poprawily

to daj jej kulke surowego miesa od czasu do czasu jesli ci zalezy.

ja bym chorego psa trzymala na karmie weterynaryjnej i tyle.

[Stellanova]

Moim zdaniem chory pies wymaga jak najlepszej jakości pożywienia - naturalnego bo żadne sztuczności tego nie zastąpią. A w tym przypadku nie jest to uczulenie w którym mogłaby ewentualnie pomóc karma weterynaryjna.

[mandarynkka86]

dzięki dziewczyny
Postaram się jakoś zrobić, zeby bylo dobrze. Z Royala tego mokrego HEPATIC musialam zrezygnowac z powodu czestotliwości kupek . Chcialam zamowic te
http://www.krakvet.pl/trovet-highly-...ow-p-2334.html

ale tam akurat mają tylko suchą karmę, a suchej zmieniac nie chcę. Wiec poszukam gdzies indziej . Dzięki, w razie problemów i pytan, będe pytała

[mimi_91]

Psy chore, ktore mają zalecona konkretną dietę powinny jej przestrzegać.
Nic psu sie nie stanie jak bądzie jadł tylko suchą karmę Wiem bo sama mam psa z chorą trzustką i jakiekolwiek odstępstwo od diety powoduje problemy.
Na co dzień Gaja wcina TYLKO suchą karmę bez żadnych dodatków i czuje się znacznie lepiej niż nawet po najlepszej jakości mięsie.

Nie musi to być Royal ( sama go akurat nie lubię i nie karmię nim psa) są też inne firmy. Często choremu psu lepiej służy dobrze dobrana karma bytowa tyle, że dobrej jakości, niż karma specjalistyczna.

Moja Gaja po karmach weterynaryjnych nie czuła się dobrze, okazało się że nie służą jej zboża ( a we wszystkich weterynaryjnych dla trzustkowców są one obecne). Teraz je karmę bytową bezzbożową z niską zawartością tłuszczu i włókna i wszystko jest ok

Karmy mokrej nigdy nie dawałam, bo uważam że jest zbyt sztuczna.

Psiak dostaje jakieś leki na poprawienie stanu wątroby??