2007-04-06, 21:50 | #211 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2007-04-07, 10:27 | #212 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
Tak inie twierdzę, ze chrzczenie dzieci nie jest dobrą rzeczą(niezależnie od tego jaki jest mój stosunek do wiary) i zgodzę się, że człowiekowi nie ochrzszczonemu można tym samym w jego mniemaniu wyrządzić wielką krzywdę, ale chciałam przedstawić też sprawę z drugiej strony. Bo czy małe dziecko chce wierzyć w Boga, czy nie - tego jeszcze nie wie i wiedzieć nie może, a chrzest jest czymś jakby oczywistym, bez czego ani rusz, jak nadanie dziecku imienia powiedzmy.A takie mamy czasy, że coraz więcej osób zastanawia się nad wiarą w Boga i człowiek sam chce o sobie decydować bez względu na to w jakiej tradycji został wychowany..... Cytat:
Zresztą kim są dla nas rodzice, jeśli nie tymi którzy za nas decydują o pewnych sprawach i mogą kształtować nas w sposób wg nich odpowiedni.....przynajmni ej do pewnego momentu..... Cytat:
A co do bierzmowania to też różnie bywa, na ogół nawet jeśli nastoletni człowiek ma jakieś wątpliwości, to i tak raczej ulegnie woli rodziców, mało jest jeszcze takich buntowników i zbyt są jeszcze uzależnieni od rodziców, ale nie czas i miejsce na takie dywagacje. A co do szczerej spowiedzi - to mam przykład z domu w postaci wyznania ewangelickiego(już pominę fakt, że tam dzieci nie przystępują do komunii świętej, do której jak wiadomo też są kierowane przez rodziców - nie pozostawiając im wyboru).Spowiedź tam odbywa się przed Bogiem, bo podchodząc do ołtarza człowiek sam w ciszy wyznaje swoje grzechy, a to czy je będzie miał odpuszczone, czy też nie itd. to od księdza i tak w tym momencie nie zależy....To tylko forma, w jakiej człowiek ma grzechy odpuszczane, wybaczane etc., nie mnie decydować, która lepsza, uważam tylko, że forma ewangelicka jest człowiekowi bardziej bliska, ale - powtarzam - to moje zdanie
__________________
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne." G.B.Shaw tu znajdował się podpis mojego ex-męża o treści: dokładnie, kochanie, dokładnie(znał moje hasło) więc...Tobie(skoro zgadzasz się z powyższym cyt.pana Shaw) pozostaje znaleźć sobie taką niepiękną!może Cię nie zdradzi |
|||
2007-04-07, 11:11 | #213 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: Spowiedź
ja u spowiedzi byłam dobrych kilka lat temu ( jakies 8 czy 7 ) i nigdy z wlasnej woli tam juz nie pojde ( np do chrztu musze zeby mięc podpisana karteczke kretyństwo:[ )
jak dla mnie prawdziwe znaczeniu spowiedzi ma tylko spowiedz przed Bogiem nie u kleryka
__________________
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, az człowiek zapragnie mieć flakon" Jean-Paul Belmondo Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43332094 #post43332094 |
2007-04-07, 11:13 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Spowiedź
czytając PŚ dużo się dowiedziałam,chcesz się dowiedzieć poczytaj,tylko raz nie wystarczy przeczytać tylko pare razy bo PŚ jest trudne do zrozumienia
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
2007-04-07, 13:18 | #215 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Spowiedź
Jakiś konkretny werset?
__________________
|
2007-12-15, 23:48 | #216 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 47
|
Dot.: Spowiedź
Witam, Idziecie przed zbliżającymi się Świętami do spowiedzi?
|
2007-12-16, 09:04 | #217 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Spowiedź
|
2007-12-16, 09:19 | #218 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
Nie mam zamiaru oszukiwać ani księdza, ani Boga, ani samej siebie, mimo nalegań rodziny (babci) do spowiedzi się nie wybieram...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2007-12-16, 09:30 | #219 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Spowiedź
A ja się w zeszłym roku wybrałam przed swiętami i więcej nie pójdę... Ksiądz jak się dowiedział, że mieszkam z chłopakiem bez ślubu ( tłumaczyłam, że jesteśmy studentami, mamy osobne pokoje, wynajmujemy mieszkanie razem z dwiema koleżankami) stwierdził, że szatan mieszka w naszych duszach i mi nie dał rozgrzeszenia Wkurza mnie to, że ktoś kto sam jest człowiekiem nas ocenia wedle swojego widzimisię.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
2007-12-16, 10:20 | #220 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Spowiedź
Ostani raz byłam jakiś rok temu. Chodzę zawsze w rocznicę śmierci Taty.
Szczerze to nie daje mi to żadnej ulgi, nic. Może jestem za młoda na takie 'buntowanie', kiedyś możliwe że mi się zmieni nastawienie, na chwilę obecną nie wierzę w Kościół. W Boga, owszem.
__________________
Dziewczyna Go przypadkiem zobaczyła, bo bardzo za swą szkoła wino pić lubiła. [dieta] |
2007-12-16, 11:26 | #221 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Spowiedź
Nie, nie widzę sensu...
|
2007-12-16, 11:33 | #222 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Spowiedź
Do spowiedzi chodzę raz w roku, na święta. W kościele bywam często, ale tylko dlatego- że Ojciec mi karze. A i tak nie wiem co sie na mszy dzieje, jestem zupełnie rozkojarzona.
Aaa i wiem, że napewno NIGDY nie wyspowiadałabym sie księdzu, że np mieszkam z chłopakiem przed ślubem, czy uprawiałam sex przed ślubem. Dla mnie to jest jakaś paranoja, żebym musiała księdzu mówić co/gdzie i z kim robię. I nie uważam tego za grzech- bo takie postępowanie nikomu krzywdy nie wyrządza.
__________________
WYMIANKA |
2007-12-16, 12:04 | #223 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 163
|
Dot.: Spowiedź
Oczywiście , że idę. To najważniejszy (choć szczerze mówiąć najmniejprzyjemny) punkt przygotowań przedświatecznych.
__________________
Ania |
2007-12-16, 15:37 | #224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Spowiedź
Nie.
|
2007-12-16, 22:47 | #225 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: znad Wisły
Wiadomości: 842
|
Dot.: Spowiedź
Nie, chociaz rodzice mi trują i kurcze nie wiem czy okłamać ich ,że niby byłam .... Wierzę w Boga, jednak ta cała szopka, Kościół pełen ludzi czekających w kolejce do konfesjonału, przemęczeni księża siedzący cały dzień w kościele mnie odpychają. Chciałabym wyspowiadać się duchownemu, który na prawdę mnie wysłucha, poradzi co robić ze swoim życiem ale chyba takiego nie znajdę...
__________________
|
2007-12-16, 22:58 | #226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 352
|
Dot.: Spowiedź
ostatni raz u spowiedzi byłam rok temu. zaprzestałam tego gdyż sex jest przeszkodą- po co mam się spowiadać jak ciągle robie to samo. wiem, że tego nie zmienię. gdyby jednak nie to, że współżyję ze swoim TŻ przed ślubem to do spowiedzi bym poszła i to z chęcią....
|
2007-12-16, 23:17 | #227 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
Po prostu nie potrafię zrozumieć jak można, no jak można iść do spowiedzi, przyznać, że grzechem jest np. używanie antykoncepcji - bo grzechem z punktu widzenia Kościoła Katolickiego JEST! wyspowiadać się z tego (zakończyć spowiedź formułką, że blablabla żałuję i chcę się poprawić) a jeszcze tego samego dnia wziąć następną pigułkę Czysta hipokryzja... A jeżeli ktoś nie uznaje współżycia przed ślubem czy stosowania antykoncepcji za grzech i nie wyznaje tych grzechów w konfesjonale to po co spowiedź w Kościele Katolickim, który uznaje seks przed ślubem i stosowanie antykoncepcji za grzech? Zatajenie grzechu, udawanie żalu itd. czyni spowiedź świętokradzką i wszystkie przyjęte Komunie po takiej spowiedzi również (świętokradzkie). Nie żebym kreowała się, jaka to jestem och ach uczciwa, ale nie potrafiłabym po takiej nieszczerej spowiedzi przyjąć Komunii; co myślę o KK to moje, ale jednak mam do tej instytucji jakiś szacunek i jeżeli KK uznaje coś za grzech, a ja nie, to widzę, że następuje pewien konflikt. Po co zajmować czas księdza, oszukiwać go, próbować oszukać samą siebie, no a Boga raczej się nie da... Wierzę w Boga jak najbardziej, ale myślę, że najbardziej liczy się bycie dobrym człowiekiem, a w historii KK jest tak wiele ciemnych kart, że i obecnie trudno mi uwierzyć, że takiego Kościoła chciał Jezus Nie lepiej wyspowiadać się przed w samotności w domu czy w kościele? Ale... gdybym moje poglądy zgadzały się w poglądami KK to chyba poszłabym porozmawiać/wyspowiadać się do jakiegoś mądrego odpowiedniego księdza
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2007-12-17, 07:52 | #228 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
Kościół jakby mógł to zabroniłby dosłownie wszystkiego.
__________________
WYMIANKA |
|
2007-12-17, 08:53 | #229 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
Ktoś chce wierzyć w różowe krasnale i oddawać im cześć - ok, ale niech nie dręczy tym własnego dziecka. Polecam: "Bóg urojony" R. Dawkins - zwłaszcza rozdział o religijnym molestowaniu dzieci, które może wyrządzić psychice spore szkody Cytat:
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ Edytowane przez Jula Czas edycji: 2007-12-17 o 09:01 Powód: dopisek |
||
2007-12-17, 09:25 | #230 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Spowiedź
Dawniej chodziłam w miarę systematycznie do spowiedzi, ale odkąd zamieszkałam z chłopakiem na tzw " kocią łapę" przestałam. Nie mam ochoty słuchac w konfesjonale, jaka to ze mnei z tego powodu grzesznica itd. Jest mi przykro , że podczas świąt nie pojdę po komunię, ale kłamiąc mówiąc " obiecując poprawę" nie będę.
__________________
|
2007-12-17, 10:16 | #231 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 224
|
Dot.: Spowiedź
Ja chodze przed Bozym Narodzeniem i Wielkanocą i teraz tez pójdę. Jakos zawsze trafiałam na normalnych księży, czasami nawet dało się z nimi podyskutować. Nie wiem jakbym zareagowała gdyby ksiądz nie chciał dac mi rozgrzeszenia, albo nawyzywał mnie od bezboznic, pewnie też bym sie zraziła.
|
2007-12-17, 20:18 | #232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 47
|
Dot.: Spowiedź
A co zrobić jak się nie do końca żałuje? tzn coś jest złe ale i tak do tego powrócę bo m i z tym dobrze?...
|
2007-12-18, 09:06 | #234 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Chrząszczłewoszyce, Powiat Łękołowy ;-)
Wiadomości: 324
|
Dot.: Spowiedź
Jestem katoliczką.
Już w czwartek idę do spowiedzi Średnio odwiedzam konfesjonał co 2-3 miesiące. Lubię się oczyścić z brudów, bo moje grzechy niewątpliwie nimi są
__________________
|
2007-12-18, 10:13 | #235 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 163
|
Dot.: Spowiedź
Cytat:
dla mnie jest to jasne jak byk, że sam Jezus dał apostołom (i ich n astępcom) taką moc. Więc albo bierzemy całe Pismo Św,albo odrzucamy całe PŚ...
__________________
Ania |
|
2007-12-18, 13:01 | #236 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 375
|
Dot.: Spowiedź
dawno nie byłam, ale pójdę przed świetami.
nie dla kogos tam, albo dlatego, że tak wypada, ale dla siebie, bo poprostu chcę. nie mam z tym problemu, że to ksiadz - tez człowiek i takie tam. chrztu tez udziela człowiek, ale łaskę daje Bóg, ksiadz udziela slubu, ale małzonkowie przysiegaja przed Bogiem. zreszta oczywiste oczywistości mówię. a jesli chodzi o grzechy, które zamierzam z premedytacja nadal czynić, to cóz...nie jestesmy doskonali. mozna jedak wyrazic w spowiedzi żal, że nie potrafimy się od tego grzechu uwolic i wskoczyc na wyższy poziom doskonałości. żadna hipokryzja w moim przekonaniu. |
2007-12-18, 13:38 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Spowiedź
Ja ostatni raz u spowiedzi byłam po śmierci Jana Pawła II. Czułam jakąś taką wewnętrzną potrzebę, bo strasznie mną to wstrząsnęło, mimo, że wcześniej uważałam siebie za osobę niewierzącą. Trafiłam na fajnego księdza, dużo mądrych rzeczy mi powiedział. Ale jak pomyślę sobie, że miałabym iść do spowiedzi do mojego proboszcza, to nawet nie ma mowy... Straszny jest. Też bym się pewnie dowiedziała, ze ze mnie jest szatan wcielony.
__________________
|
2007-12-19, 21:15 | #238 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 47
|
Dot.: Spowiedź
Tak się zastanawiam czy spowiednik widzi przez kratki kto się u niego spowiada? Jak myślicie? Tzn ktoś podchodzi do konfesjonału i światło się pali a potem jak ktoś się spowiada to je gasi; widzi penitenta przez kratki konfesjonału ?
|
2007-12-24, 13:12 | #239 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Spowiedź
Popieram to co napisałaś dlatego właśnie np. u świadkow Jehowy chrzest pierwszy bierzesz wtedy kiedy jesteś już odpowiedzialna za swoje czyny choć nie ma okreslonego wieku musisz sam to poczuć że chcesz się ochrzcić.Pół roku miałam kątakt ze ŚJ i wszystko co oni robią popieram.Dla mnie dziwne jest to czemu krzyż się uważa za święty?A jak by za czasów Chrystusa wieszali na stryczkach to teraz stryczek był by świety?
|
2007-12-24, 13:17 | #240 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Spowiedź
DLA MNIE SPOWIEDŹ JEST NIENORMALNA JAK MOŻNA SIĘ POWIADAĆ ZWYKŁEMU CZŁOWIEKOWI KTÓRY JESZCZE NA DODATEK ZAMIAST ŻYĆ SKROMNIE W UBUSTWIE WOZI SIĘ DROGIMI FURAMI I JEŹDZI PO BURDELACH BOGACĄC SIĘ NA BIEDNYCH LUDZIACH.sPOWIADAĆ SIĘ MOŻNA BOGU W MYŚLACH SAMEMU ON I TAK NAS WIDZI I ZNA CZY NAPRAWDE CZEGOŚ ŻAŁUJEMY CZY NIE A CHODZENIE DO KOŚCIOŁA I SPOWIADANIE SIĘ WYGLĄDA U NIEKTÓRYCH JAK PRZYMUS ALBO NIM JEST NP. PRZED KOMUNIOM CZY BIERZMOWANIEM,ŚLUBEM ITD.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.