2017-01-21, 13:44 | #121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
2017-01-21, 13:46 | #122 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2017-01-21, 13:56 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problemy...
Generalnie jeśli ta dziewczyna ma orzeczony pierwszy stopień niepełnosprawności, czyli jest niezdolna do samodzielnej egzystencji to łącznie świadczeń powinna otrzymywać ok. 1000 zł. W tym jest renta i świadczenie pielęgnacyjne. Jeśli jej opiekun nie podejmuje pracy, nie ma renty, czy emerytury to też należy się mu świadczenie. Kilka lat temu to było jakieś 500 zł, teraz to nie wiem.
Generalnie te stawki są głodowe, ale to nie matka powinna te pieniądze otrzymywać. Gorzej jeśli dziewczyna jest ubezwlasnowolniona a jej opiekunem jest matka. Wtedy możliwe, że na zgłoszenie sąd wyznaczy dziewczynie kuratora lub jeśli jej brat złoży wniosek do sadu to sam może wnioskować o ustanowienie go opiekunem. Ostatecznie autorka pisze, że chłopak poczuwa się do opieki, więc mógłby siostrę zabezpieczyć w ten sposób. Wtedy świadczenia mógłby odbierać on, a jako opiekun raz w roku musiałby napisać sprawozdanie wg wzoru do sadu rodzinnego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
2017-01-21, 14:05 | #124 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
JEŚLI na konto matki dziewczyny wpływa jej renta, zasiłek oraz świadczenie, to mowa tu o ponad 2200zł, które dostaje za opiekę nad córką. I które w tej chwili są do dyspozycji ciotki. Jeśli brat odda siostrę do zakładu, nie tylko matka straci cały dochód (będzie mogła natomiast być może starać się o rentę, ale nie w tej wysokości), ale brat będzie musiał dodatkowo dopłacić do utrzymywania i siostry i matki. Jeśli ma własną emeryturę, sprawa wygląda nieco inaczej, ale w dalszym ciągu koszty utrzymania zarówno siostry w placówce, jak i matki spadną na partnera.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2017-01-21, 14:24 | #125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Z tym, że to cały czas gdybanie, bo do końca nie wiadomo, jak tam sprawa finansów wygląda. Poza tym to też się ciotce nie dziwię, że zdecydowała się zaopiekować siostra, ale nie siostrzenica. Ciotka to pewnie też starsza już osoba, a opieka nad siostra wymaga wysiłku, myślę, że mogłaby nie podołać opiece nad dwoma osobami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
2017-01-21, 15:24 | #126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Do kosztow pobytu corki w DPSie musialaby dolozyc matka, ale jesli sama jest chora, rowniez i ona w swietle prawa powinna byc z takiego obowiazku zwolniona. Jesli matka zostanie umieszczona w DPSie, wtedy jej dzieci beda musialy doplacac, ale corka znow nie, bo sama jest chora i niezdolna do pracy... Po dzieciach zobowiazani sa do oplat rodzice podopiecznego DPS (czy matka chlopaka ma rodzicow?). Zal mi autorki, zal mi tez jej chlopaka (bo nie prosil sie o chore rodzenstwo), a jednoczesnie nie rozumiem, jak mozna byc az tak krotkowzrocznym i nie zastanowic sie nigdy, jak zorganizowac opieke nad siostra, kiedy mama nie bedzie w stanie tej opieki juz pelnic. Matce tez sie dziwie, ze nic pod tym katem nie zorganizowala.... Tym bardziej, ze chlopak od dawna wykazywal brak checi opieki. I w sumie ma do tego prawo - nie kazdy ma ochote myc dorosla osobe, zmieniac jej podpaski, pieluchy itp. itd. Nawet osoba tej samej plci ma prawo nie miec ochoty tego robic. Pomine inne aspekty takiej opieki - rezygnacje z pracy, z odpoczynku, wakacji chocby raz w roku... I nie mozna porownywac tego ze zmienianiem pieluszki wlasnemu malutkiemu dziecku....ktore z kazdym rokiem rozumie coraz wiecej i staje sie coraz bardziej samodzielne. Edycja: przeczytalam moj post i byc moze jego koncowka zabrzmiala tak, jakbym bronila chlopaka autorki. Nie bronie go. Uwazam, ze skoro sam nie ma ochoty na czynnosci pielegnacyjne wokol siostry, nie powinien odrzucac opcji opieki domowej ze strony opiekunki z MOPS lub powierzeniu opieki nad siostra DPS-owi. Tymczasem on zapewnia sobie spokojne sumienie kosztem zycia zawodowego i prywatnego autorki. Edytowane przez Gonia1 Czas edycji: 2017-01-21 o 15:32 |
|
2017-01-21, 15:37 | #127 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Oczywiście, że finanse to gdybanie, natomiast wiemy, że matka nie pracowała, bo zajmowała się siostrą, kwoty zasiłków, rent itd. są jawne, zasady ich przyznawania też, czyli te kwoty to nie jest strzelanie na ślepo, tylko bardzo możliwy scenariusz.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2017-01-21, 15:48 | #128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Tak czy inaczej uważam, że autorka powinna się jak najszybciej wymiksowac z roli opiekunki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
2017-01-21, 15:51 | #129 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
|
|
2017-01-21, 15:56 | #130 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 534
|
Dot.: Problemy...
Bardzo przykre jest to, że autorka bez granicznie zaufała partnerowi, który teraz wmanewrował ją w niezłe bagno.
Są dwa wyjścia. -Albo podczas wyjazdu autorki, jej parter zobaczy co to znaczy opieka nad siostrą i się opamięta. -Albo Autorka zbierze siły i zasugeruje wyprowadzękę partnera i jego siostry ze SWOJEGO mieszkania, co oznacza również koniec związku Edytowane przez Casssssie Czas edycji: 2017-01-21 o 15:58 |
2017-01-21, 15:58 | #131 | ||
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. Edytowane przez Djuno Czas edycji: 2017-01-21 o 16:00 |
||
2017-01-21, 16:08 | #132 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-01-21, 16:22 | #133 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Problemy...
[QUOTE=getlock;69957951 Ktoś tu pytał o kwestie finansowe... Nie znam kwot i tytułów z jakich oni dostają pieniądze ale jakieś dostają. Pieniądze te wpływają na konto ich mamy do którego nikt więcej oprócz mamy nie jest upoważniony. My jesteśmy o tyle w tej komfortowej sytuacji, że nas stać bez uszczerbku na życiu na to by ją nakarmić itd ale gdyby było inaczej no to by nasza sytuacja była by kiepska bo pieniądze z konta może wziąć tylko mama. [/QUOTE]
Jakieś pieniądze jednak ma. |
2017-01-21, 16:26 | #134 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
No i napisałam nawet, jakie są możliwości. Oraz dorzuciłam do tego całą teorię spiskową, dlaczego partnerowi tak bardzo zależy, żeby to autorka myła siostrę.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2017-01-21, 16:34 | #135 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Problemy...
|
2017-01-21, 16:59 | #136 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Po przeczytaniu pierwszego posta myślałam, że to zatroskany brat, który nie skonsultował z Tobą tych rzeczy, bo wszystko zdarzyło się nagle i się pogubił. I doradziłabym wtedy po prostu szczerą rozmowę. Teraz widzę, że on ma tego wszystkiego świadomość - dla cioci i mamy to 'kochający braciszek', a one pewnie nie wiedzą, ze to ty przy niej latasz. Któraś z dziewczyn napisała byś pojechała na wyjazd, a on zobaczy ile robisz i to doceni. A ja myślę, że guzik prawda. On dokładnie wie, ile jest roboty i dlatego chce byś robiła to ty. Czemu mama nie może przekazać Wam chociaż część zasiłku na siostrę? Albo inaczej - jesteś pewna, że twój chłopak ich nie dostaje, a Tobie nic nie mówi? Facet już wpędza Cię w poczucie winy (jesteś bez uczuć, egoistyczna, ty potworze), a ja się nie dziwie, że chcesz mieć własne życie. W obecnej sytuacji możesz np o dzieciach, podróżach,kolacyjkach zapomnieć. To duże obciążenie dla twojego zdrowie fizycznego i psychicznego. Ja na twoim miejscu porozmawiałbym jeszcze raz, przedstawiła na spokojnie swoje racje, poszukała kompromisu ( na przykład branie siostry z ośrodka do domu na co drugi weekend), a jeśli facet nadal nie będzie chciał nic zmienić to bym się z Panem pożegnała.
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2017-01-21, 17:24 | #137 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problemy...
Jego mama nie może przekazać nam pieniędzy nawet gdyby chciała ponieważ aby upoważnić kogokolwiek do konta to ona musi się zjawić w banku osobiście i wydać taką wolę. Dopóki przebywa w ośrodku i nawet dłuższe siedzenie sprawia jej problem - do banku pójść nie może. Jej siostra doskonale zdaje sobie sprawę jak sytuacja wygląda. Siostrzenicy nie lubi, nie chce mieć z nią nic wspólnego, gdy okazało się, że jest uposledzona namawiała mamę do oddania dziecka do adopcji.
|
2017-01-21, 17:35 | #138 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Czekaj, strzelam, ukochany ci sprzedał tę informację?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. Edytowane przez Djuno Czas edycji: 2017-01-21 o 17:36 |
|
2017-01-21, 17:36 | #139 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problemy...
|
2017-01-21, 17:40 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Przeciez wiadomo, ze nie chodzi koniecznie o dostep do konta (choc to byloby najlepsze, bo w razie smierci matki Twojego chlopaka mielibyscie dostep do srodkow), ale o dzielenie sie z Wami chocby gotowka na wydatki na niepelnosprawna dziewczyne. Tak czy siak, autorko, musze Cie uswiadomic, ze, po pierwsze, tylko opiekun prawny moze zlozyc wniosek o umieszczenie podopiecznej w domu opieki, po drugie, najpierw musi uzyskac na to zgode od Sadu, a od zlozenia wniosku do Sadu do rozprawy mija zazwyczaj kilka miesiecy, potem po zlozeniu wniosku do MOPS czeka sie na miejsce w DPS rowniez miesiacami (w najlepszym przypadku), jesli nie latami.... Szczerze coraz gorzej to wszystko widze: jesli opiekun prawny dziewczyny nie bedzie chcial zapewnic jej opieki w DPSie, to nadal Ty bedziesz obarczona opieka (jesli Twoj chlopak sie nie zreflektuje albo jesli Ty sama nie podejmiesz radykalnych krokow). Edytowane przez Gonia1 Czas edycji: 2017-01-21 o 17:41 |
|
2017-01-21, 17:43 | #141 | ||
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
A po drugie, można też zlecić przelew, taki zwykły, przez internet, albo telefon. Cytat:
Po drugie, środki wpływają na konto matki, co oznacza, że dziewczyna jest już ubezwłasnowolniona.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. Edytowane przez Djuno Czas edycji: 2017-01-21 o 17:46 |
||
2017-01-21, 17:46 | #142 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2017-01-21, 17:48 | #143 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problemy...
Ale to jak wygląda wszystko prawnie jest dla mnie bez znaczenia, ponieważ sprawa zapewnienia opieki dla tej dziewczyny nie leży w moim obowiązku... No ja co mogłam zrobić, co mogłam pomóc - już zrobiłam. I to chyba nawet ponad to. Ustalenia były inne co do kwestii opieki nad nią. Ja się z tego wymiksowuje. To on zobowiązał się do tego, że przejmie opiekę a jak to zrobi? Na pewno nie tu i nie moją osobą.
|
2017-01-21, 17:49 | #144 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
Rozmawiałaś już z nim o tym?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2017-01-21, 17:52 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Problemy...
Kobieto przerwij to, bo się zajedziesz. Psychicznie i fizycznie.
Nie wyrabiasz po tych 6 tygodniach, a co będzie po kilku miesiącach, LATACH? Twój "mężczyzna" podjął decyzje, która zaważy na całym waszym dalszym życiu bez konsultacji z Tobą. W głowie mi się to nie mieści. Juz ta akcja stawia pod znakiem zapytania sens waszego związku. A to że on wymaga, że będziesz się wszystkim zajmować to już jakiś kosmos. I nie mówmy tu o honorze, bo honorowym jest zająć się chora siostrą, a nie zwalić opiekę na kogos innego. Nie może się nią zajmować bo jest mężczyzną? BZDURA. Wymówka. Ten santaż emocjonalny że niby to Ty jesteś do tego predysponowana jako kobieta jest po prostu śmieszny. Albo że byś go dodała do ośrodka - prędzej on Ciebie by oddał, bo przecież jako "mężczyzna" nie mógłby się Tobą zajmować. Jak on nie odda siostry do ośrodka albo nie przejmie conajmniej połowy obowiązków na siebie to się predzej czy pozniej rozstaniecie. Nawet jeżeli w przypływie szaleństwa zgodzisz się na ciągnięcie tego układu to w pewnym momencie nie dasz rady. Miałam do czynienia z takim przypadkiem osoby, która opiekowała się chorym członkiem rodziny. Po pół roku kobieta była ledwo żywa. Na koniec sama się posypała i długo odchorowywała ta sytuacje fizycznie i psychicznie. Edit: jesteście w związku dość dlugo, wiec pewnie Ci żal, ale pomyśl ile lat stracisz jak się zgodzisz na robienie za darmową opiekunkę? Mówisz ze matka dziewczyny popełniła błąd nie ucząc jej samodzielności? Drugim błędem na pewno było nie uświadomienie bratu jak wymagająca jest opieka nad siostra. I że jeżeli chce realnie pomoc to powinien robić coś więcej niż tylko chodzić z nią na spacer. Edytowane przez meggan02 Czas edycji: 2017-01-21 o 17:57 |
2017-01-21, 17:53 | #146 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problemy...
Tak, rozmawiałam już.
|
2017-01-21, 17:55 | #147 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problemy...
i kiedy się wyprowadzają?
__________________
-27,9 kg |
2017-01-21, 17:58 | #148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Problemy...
Cytat:
Wiem, ze jest ubezwlasnowolniona, ale nawet w takim przypadku trzeba miec zgode Sadu na umieszczenie osoby ubezwlasnowolnionej w domu opieki. To, ze ktos jest ubezwlasnowolniony, nie oznacza, ze nikt nie ma kontroli nad tym, co robi opiekun prawny (a jest nim zapewne matka), tzn. opiekun prawny dysponuje majatkiem podopiecznego (ale nie oznacza to, ze ten majatek staje sie wlasnoscia opiekuna), ale w waznych dla podopiecznego sprawach musi pytac o zgode Sadu, a takie wazne sprawy to np. umieszczenie w DPSie, sprzedaz nieruchomosci nalezacej do podopiecznego, kupno nieruchomosci, przeprowadza za granice, itp. ---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- Ale dziewczyna jest ubezwlasnowolniona, wiec sila rzeczy sama nie wyplaci pieniedzy z bankomatu, nie pojdzie do banku, itp. Dlatego ta renta wplywa na konto opiekuna prawnego. |
|
2017-01-21, 17:58 | #149 |
Zadomowienie
|
Dot.: Problemy...
Nie wiem po co te dywagacje na temat pieniedzy (ile kto dostaje i jakies teorie spiskowe) gdy autorka stoi przed decyzja:
Albo godzi sie z tym co jej zostalo narzucone i robi kolo siostry do smierci. Przeciez opiekunka z MOPSU (o ile on wyrazi zgode i pokryje koszta - co watpliwe) nie bedzie przy nich non stop, chocby rano - gdy autorka bedzie znajdowac niespodzianki w lozku czy tez w weekendy. Wiec bedzie to pomoc bardzo dorazna, ktora w zyciu autorki niewiele na dobra sprawe zmieni) i wtedy teamt kasy jest istotny Albo warunek -- siostra do osrodka (ale jak ktos to napisal to moze potrwac nawe latami) Ja niestety widze 3 i i jedyne rozwiazanie - rozstanie i pozegnanie sie obojgiem mozliwi jak najszybciej. |
2017-01-21, 18:03 | #150 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problemy...
To nie pisz w takiej sytuacji, że matka ma się z nimi podzielić pieniędzmi.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:33.