mydło siarkowe

[ivka]

Witajcie [img]icons/icon40.gif[/img]
mam pytanie, moja kuzynka ma cerę mieszana zreszta tak jak ja, i niedawno zakupiła w aptece mydełko siarkowe (pachnie okropnie [img]icons/icon30.gif[/img] ) i bardzo jej pomaga, nie uzywa mleczka do demakijażu ani zelu do mycia. Czy mydło nie przesuszy jej skóry i czy mozna go codziennie uzywac do mycia twarzy?
pozdrawiam Ivka [img]icons/icon7.gif[/img]

[Komanka]

Podciagamy temacik, moze ktos pomoze [img]icons/icon7.gif[/img]

[Justy]

takie mydło może wysuszyć skórę, podrażnić, ma również niekorzystne, zasadowe pH
ja bym odradzała jego stosowanie. a jeśli juz używać, to nie za często, powiedzmy max. raz dziennie.

do mydła obowiązkowo należy stosować tonik bezalkoholowy- żeby przywrócić kwaśne pH (w zasadowym lepeije rozwijają sie bakterie "trądzikowe")

[Beata]

Jeśli mydło używane jest przez jakiś czas i cera dobrze wygląda (piszesz ,że Twojej kuzynce pomaga) to może je stosować (najlepiej tak jak poradziła Justy raz dziennie),nie każda cera tak dobrze toleruje tego typu kosmetyki,na pewno dobrze sprawdzają się mydła z siarką w przypadku tłustej skóry na plecach.Bardzo dobre mydełka (nie z siarką) ma Pollena Aroma w seri Ti i OTi (z olejkiem z drzewa herbacianego oraz OTi z olejkiem i otrębami.

[bluegirl]

mydło siarkowe może rzeczywiście pomagac na trądzik i przy skórze tłustej czy to mieszanej, sama uzywam mydła Barwa siarkowego ale max co 2 a najlepiej co 3 dni, bo może wysuszać,a co do zapachu to można się przyzwyczaić

[młodaa]

Mydelko jest bardzo fajne, ladnie wysusza cere, ale jak dla mnie az za bardzo :/ stosowalam je raz dziennie i jednak czulam ze mam papier a nei skore, ale mojemu bratu bardzo sluzylo do zapachu, oczywiscie mozna sie przyzwyczaic, to potwierdzam
Lubilam natomiast raz na jakis czas przemyc nim plecy, bo mialam kieyds troche syfkow i ladniej schodzily

pozdrawiam

[agabil1]

Mydło bardzo mnie zaskoczyło-bałam się wysuszenia i podrażnienia mojej kapryśnej cery,a tu taka miła niespodzianka Myję nim twarz 2 razy w tygodniu,zawsze rano( przez pierwsze 2 tygodnie używałam co drugi dzień).Po tygodniu stosowania zauważyłam wyraźną poprawę.Skóra mniej się przetłuszcza,pory są pięknie zwężone,krostki i grudki zniknęły.
Używam też do mycia pleców i dekoltu-wszelkie wypryski czy potówki nie mają z nim szans.Wygładza skórę i lekko wysusza,dlatego należy pamiętać o porządnym nawilżaniu.
Bardzo solidny i godny polecenia produkt.Niektórym zapach siarki może przeszkadzać,ale nie jest jakiś wyjątkowo dokuczliwy czy intensywny.

[bluegirl]

dzis wybieram sie po nie raz jeszcze, to już bedzie druga kostka
naprawde świetne, nawet nie myślałam że zwykłe mydło może zdziałać tak wiele, a szczerze mówiąc ja jego zapach czułam tylko może przez pierwsze 3 razy, teraz to już go nie czuje wogóle
a na plecy i dekolt idealnie się nadaje, wreszcie moge odsłonić się w lato
naprawdę polecam zwłaszcza że 3 zł to nie majątek, dzięki Aguś że go polecałaś bo inaczej sama bym go nie odkryła

[LnK]

aa ja mam pytanie male co do tego mydla..
dzisiaj sobie wlasnie kupilam ..teraz tylko nie wiem.. bo uzywam tez Differinu na noc.. w sumie to konczy mi sie ale czy moge np. spokojnie z rana twarz przemywac tym mydlem? nie bedzie zadnych wiekszych podraznen czy czegos..?

[Milka19]

A ja się zastanawiam czy wszystkie mydła mają ph zasadowe. Bo na opakowaniu od mydła siarkowego Barwy pisze wyraźnie, że ph jest neutralne dla skóry

[wewelinka]

ja też swego czasu postanowiłam spróbować mydełka siarkowego... no i jak stan cery sie poprawił to odstawiłam żeby nie przesuszać ale patrze że znów nie wiem co sie z nią dzieje więc znów zaczne używaż mydełka ogólnie dobre jest te mydełko ładnie wysusza krostki fakt faktem że nie pachnie za ładnie ale można sie przyzwyczaić z resztą co my nie zrobimy żeby być ładne nie?:P

[natasza2]

A ja uwazam ze to mydło jest okropne Początkowo byłam nim zachwycona, nawet jego zapach nie był mi straszny, buźka jak z obrazka, krostki wygojone, było ich mniej, sebum zmniejszyło sie tak okropelnie wydzielać. Cud, miód i oreszki. A potem, oooooo matko! Wysyp krost jak nigdy przedtem. nigdy, przenigdy, nawet w okresie dojrzewania nie miałam takiego trądziku, aż tu nagle takie cos, cała twarz spowita krostami, których wczesniej moje oczy na mej twarzy nie widziały. Mydło odstawiłam jakies 3 tygodnie temu i do dziś moja twarz wyglada jak masakra, krost nie pozbyłam sie do dnia dzisiejszego. Grrrrrrrrrrrr

[Gabi2]

ja uzywam codziennie 2 razy dziennie i na pewno u mnie nie spowodowało wysuszenia, zastapiłam tym mydełkiem żel do mycia bużki, efekty są ale cery mi nie wyleczyło...

[LnK]

łee..natasza nie strasz ..
ja wiekszosc masci do 10 zł wyprobowalam kazda dzialala do czasu zreszta jak znalazlam swoje foty sprzed 2 lat to mialam ladne czolo nie to co teraz.. nie wiem co sie stalo ze wszystko mi sie na czolo przenioslo.. czasem tylko cos kolo noska wyskoczy ale rzadko.. no nic Differin niby poprawil lekko sytuacje ale konczy sie nie mam narazie kasy na nowa tubke ..to chcem sprobowac z tym mydlem moze bedzie dobrze.... (mam nadzieje:P) ..

natasza po jakim czasie Cie tak wysypalo? i skad wieszz ze napewno to od tego mydelka?


...a odpowiedzi na pytanie zadane i tak nie dostalam ehh :P

[gusia2120]

Napisane przez LnK

jak znalazlam swoje foty sprzed 2 lat to mialam ladne czolo nie to co teraz.. nie wiem co sie stalo ze wszystko mi sie na czolo przenioslo.. czasem tylko cos kolo noska wyskoczy ale rzadko..

:P

Zastanawiam sie czy nie zapuscilas grzywki, bo od niej wlasnie tez sie robia syfki na czole

[gusia2120]

Ja uzywam tego mydla juz od poltora roku, a mam cere mieszana.
Po uzyciu nie mam zadnego uczucia sciagniecia skory a wrecz przeciwnie - skora jest odswiezona.
Oczywiscie od razu nakladam krem nawilzajacy
PS. Mydelko 2 razy dziennie rano i wieczorem, chyba ze jest upal to takze w ciagu dnia

[LnK]

Napisane przez gusia2120

Zastanawiam sie czy nie zapuscilas grzywki, bo od niej wlasnie tez sie robia syfki na czole

nie nie mam grzywki.. mialam zamiar sobie zrobic..
no ale zrezygnowalam narazie ;>

a cere tez mam mieszana
dzisiaj juz drugi raz uzylam mydelka.. jak narazie jest ok zadnych podraznien ani nic ..oby tak dalej.. .

[natasza2]

LnK, już odpowiadam . Mydło stosowałam ok. 1 m-ca, a moje podejrzenia, że to akurat po tym mydełku dostałam wysypu krost wzięły sie stąd, że żadnych innych kosmetyków do pielęgnacji twarzy nie zmieniłam, tylko żel do mycia buźki zastąpiłam tym oto mydłem.

Poza tym był juz kiedyś wątek na temat tego mydła. Jedna z wizażanek pytała o to czy w przypadku innych dziewczyn tez po pewnym okresie czasu stosowania mydła nastąpił wysyp krost, bo u niej tak. Poszukaj w archiwum. I w recenzjach też chyba jest cos na ten temat.

pzdr

[miiee]

Hmm też mam takie mydło, skóra po nim robi się ściągnięta... Ale czy ono jest dobre dla cery tłustej z zaskórnikami i tendencją do zamykania porów? Pixie jak na ciebia działało, używałas??

[gena]

ja tez uzywam rego mydelka jak na razie ok [plecam

[sonja1]

Też kupiłam sobie to mydełko, też Barwy, ale ja tego zapachu nic a nic nie czuję Samo mydełko nie jest złe, ciut wysusza i ściąga skórę, ale uzywam go co drugi dzień a potem używam toniku i starannie wsmarowuję w twarz mój ukochany kremik z herbatą. I faktycznie mam mniej krostek a żebym przestała jeszcze zajadać się słodyczami to bym miala cerę wprost olsniewającą

[LnK]

Napisane przez natasza2

LnK, już odpowiadam . Mydło stosowałam ok. 1 m-ca, a moje podejrzenia, że to akurat po tym mydełku dostałam wysypu krost wzięły sie stąd, że żadnych innych kosmetyków do pielęgnacji twarzy nie zmieniłam, tylko żel do mycia buźki zastąpiłam tym oto mydłem.

hmm.. ja jednak zaryzykuje :p najwyzej ...
bo jak narazie jest zbyt cacy na czole prawie juz nic nie mam.. stan skory o wiele mi sie poprawil
a mydelko stosuje na przemian z żelem do mycia twarzy Nivea Visage Young.. pamietam ze kiedys dobrze mi sluzyl.. tylko nie pamietam dlaczego zrezygnowalam z tej serii.. no ale nie wazne

dziekuje za odp. : ) pozdrawiam..

[Smoczyca]

Napisane przez natasza2

A ja uwazam ze to mydło jest okropne Początkowo byłam nim zachwycona, nawet jego zapach nie był mi straszny, buźka jak z obrazka, krostki wygojone, było ich mniej, sebum zmniejszyło sie tak okropelnie wydzielać. Cud, miód i oreszki. A potem, oooooo matko! Wysyp krost jak nigdy przedtem. nigdy, przenigdy, nawet w okresie dojrzewania nie miałam takiego trądziku, aż tu nagle takie cos, cała twarz spowita krostami, których wczesniej moje oczy na mej twarzy nie widziały. Mydło odstawiłam jakies 3 tygodnie temu i do dziś moja twarz wyglada jak masakra, krost nie pozbyłam sie do dnia dzisiejszego. Grrrrrrrrrrrr

Mnie wcale taka reakcja skóry nie dziwi. Z ciekawości i ja spróbowałam mydełka. Niestety, to klasyczne mydlo, czyli mocno wysuszające i dla mnie jeszcze drażniące. Na początku skóra wygląda lepiej, bo mydło wysusza, ale potem cera broni się przed odtłuszczeniem i produkuje jeszcze więcej sebum, pojawia się więcej wyprysków - przykład modelowy. NIe mam zamiaru wiecej eksperymentować na zywym organiźmie, jesli ktoś chce może stosować mydełko do mycia pleców czy dekoltu ale przy twarzy zaleca pewną ostrożność. Najlepiej myć mydłem buzię raz dziennie i zakwasić potem skórę (tonikiem albo chociaż wodą z octem).

[malanita]

oki mam te mydełko i co mam sie nim umyc a pózniej posmarować kremikiem czy zostawic na twarzy pare minut??ratujcie szybciutko

[pink69]

to samo napisalas na pamietnikach.pl

[sweeney]

Napisane przez malanita

oki mam te mydełko i co mam sie nim umyc a pózniej posmarować kremikiem czy zostawic na twarzy pare minut??ratujcie szybciutko

Uzywaj jak kazde inne mydlo Tylko potem warto zastosowac jakis nawilzajacy krem, bo skora moze byc bardzo "sciagnieta"

[Buena Dzidzia]

Myjesz normalnie, dobrze spłukujesz i oczywiście KREM.I raczej nie zostawiaj namydlonej buzi na pare minut, bo to Ci moze nieźle skóre wysuszyć.Ja to mydełko używam codziennie wieczorem i jest ok POLECAM

[anice]

Ja tez uzywalam tego mydelka
Jak mialam krostki na czole i mylam tylko to miejsce.
Mydlilam czolo, a nastepnie splukiwalam obficie ciepla woda, nie uzywalam juz zadnego kremu i dzieki temu krostki sie przesuszyly
Teraz juz odstawilam to mydelko i myje czolo zelem, a potem jeszcze przecieram tonikiem antybakteryjnym.
Z dnia na dzien przyszczyki znikaja

Pozdrawiam

[Hanka20]

po takim mydle zawsze trzeba jeszczezastosowac jakis łagodzący tonik bez alkoholu, który przywróci skórze pH i sprawi, ze nie bedzie taka wysuszona. potem dopiero krem

[natii4]

Napisane przez Hanka20

po takim mydle zawsze trzeba jeszczezastosowac jakis łagodzący tonik bez alkoholu, który przywróci skórze pH i sprawi, ze nie bedzie taka wysuszona. potem dopiero krem

Nic dodać nic ująć Jeżeli nie będziecie tak postępować to bardziej sobie zaszkodzicie i będziecie miały więcej wyprysków niż przed stosowaniem mydełka,a potem będziecie marudzić,że to na was nie działało,a wręcz odwrotnie-zaszkodziło