kremy z filtrami - WĄTEK ZBIORCZY

[k0nwalia]

Mój dermatolog oświadczył mi iż 2 tygodnie stosowania filtrów w zupełnośći wystarczą.

Jak długo skóra się odnawia? U mnie dochodziła do siebie około tygonia. W ciagu tego tygodnia w moim przypadku skóra była strasznie wrażliwa , zaczerwieniona , spuchnieta i pojawiło sie nawet kilka małych ropnych wykwitów( nie mampojęcia dlaczego ) . Ale po tygodniu0 widoczna poprawa. W celu lepszych efektów należy zabieg wykonać kilkakrotnie. Ja jutro wbieram się drugi raz.

Pleple , powodzenia zyczę

[akryle]

Witam
Kiedy uzywacie kremow z filtrami?
Czy codziennie, kiedy wychodzicie na dwor, czy moze tylko w sloneczne dni ?
Ja mam krem z filtrem Bioderma SPF 50 i jest bardzo gesty. Ciezko sie wchlania zostawiając bialy film na twarzy. Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie stosowac go codziennie, nawet w slonczene dni sprawia mi trudnosc rozsmarowanie go na skorze.
Czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam
Emilia

[Taverney]

ganeralnie codziennie, nawet zimą, nawet w pochmurne dni. Chmury nie zatrzymują promieniowania uv.
ale mój krem jest lekki, pod makijaż, spf 15 czyli taki na codzień.

[kaja_1985r]

Napisane przez akryle

Witam
Kiedy uzywacie kremow z filtrami?
Czy codziennie, kiedy wychodzicie na dwor, czy moze tylko w sloneczne dni ?
Ja mam krem z filtrem Bioderma SPF 50 i jest bardzo gesty. Ciezko sie wchlania zostawiając bialy film na twarzy. Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie stosowac go codziennie, nawet w slonczene dni sprawia mi trudnosc rozsmarowanie go na skorze.
Czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam
Emilia

Codziennie. Spróbuj innego filtra. Widocznie ten nie jest dla Ciebie. Bardzo lekki jest fluid 50+ La Roche Posay. Szybko się wchłania i nie zostawia białych smug. W każdym razie na mnie. Zajrzyj na biochemię, tam jest dużo wątków o różnych filtrach odpowiednich dla różnych typów cery. A najlpiej idź do apteki i poproś o próbki.

[Sovilo]

Z racji tego, że co wieczór stosuje kwasy- filtrów uzywam praktycznie za każdym razem kiedy wychodzę na dłużej na dwór- w dni kiedy wiem, że nigdzie nie idę, mimo iż promieniowanie przenika przez szyby itd. daje skórze odpocząć Nie jestem aż taką filtromaniaczką Jeżeli nie tolerujesz takich ciężkich filtrów, ze swej strony mogę Ci polecić LRP Fluid Extreme 50- jest bardzo lekki, w sam raz do tłustej cery, nie zapycha, jest lejący, mozna nałożyć przepisową ilość i nic a nic nie bielei Teraz go odstawiłam, bo migrował mi do oczu i stosuje mleczko Klorane 50, w atrakcyjiejszej cenie w stosunku do pojemności- świetne jest. Jesli polubisz filtry, znajdziesz swój ulubiony, i zobaczysz jak buzia Ci się odwdzięczy, będziesz je stosować z przyjemnością, anie wzdrygać się na myśl, że musisz się filtrować

[kaja_1985r]

Napisane przez Sovilo

Z racji tego, że co wieczór stosuje kwasy- filtrów uzywam praktycznie za każdym razem kiedy wychodzę na dłużej na dwór- w dni kiedy wiem, że nigdzie nie idę, mimo iż promieniowanie przenika przez szyby itd. daje skórze odpocząć Nie jestem aż taką filtromaniaczką Jeżeli nie tolerujesz takich ciężkich filtrów, ze swej strony mogę Ci polecić LRP Fluid Extreme 50- jest bardzo lekki, w sam raz do tłustej cery, nie zapycha, jest lejący, mozna nałożyć przepisową ilość i nic a nic nie bielei Teraz go odstawiłam, bo migrował mi do oczu i stosuje mleczko Klorane 50, w atrakcyjiejszej cenie w stosunku do pojemności- świetne jest. Jesli polubisz filtry, znajdziesz swój ulubiony, i zobaczysz jak buzia Ci się odwdzięczy, będziesz je stosować z przyjemnością, anie wzdrygać się na myśl, że musisz się filtrować

Ja też nie uzywam filtrów jeśli nie wychodzę z domu. Napisałam, że codziennie, bo raczej nie zdarza mi się, żebym cały dzień siedziała w domu

[wilhelmina]

Kiedy używać? Codziennie!

[loss_lauri]

codziennie i to bez względu na pogodę, nawet gdy niebo jest ołowiane i leje, to i tak do ziemi dociera ok. 70% promieniowania UV... ja już przyzwyczaiłam się do świecenia, bielenia( chyba nigdy nie znajdę idealnego filtru...),nakładania przepisowego 2,5 ml (gdy jest chłodno wolę nałożyc golf i martwić tylko o twarz ) , czekania aż się wchłonie i będę mogła czymś ta żarówę zmatowić (jak na razie tylko skrobia, ale juz ostrzę zęby na tą osławioną hauschkę ). ale - do wszystkiego można się przyzwyczaić...

[silvergreen]

Hej!

Zamierzam zacząć stosować filtry (myślę nad Avene 50+ bo ma świetne recenzje - ale czy on też jest taki lejący i szybko się wchłania jak wspomniany tutaj LRP?). Mam jeszcze problem czym zmatowić buzię po takim filtrze? Nie stosuję podkładów, pudrów ani w ogóle niczego (i nie chciałabym zaczynać), czy jest jakiś inny sposób? Może jakiś krem lub tonik? (tylko nie wiem czy w ogóle po filtrze można coś jeszcze na twarz nakładać). Nie znoszę świecenia ani czuć czegokolwiek na twarzy. Pomóżcie nowicjuszce

[kaja_1985r]

Napisane przez loss_lauri

codziennie i to bez względu na pogodę, nawet gdy niebo jest ołowiane i leje, to i tak do ziemi dociera ok. 70% promieniowania UV... ja już przyzwyczaiłam się do świecenia, bielenia( chyba nigdy nie znajdę idealnego filtru...),nakładania przepisowego 2,5 ml (gdy jest chłodno wolę nałożyc golf i martwić tylko o twarz ) , czekania aż się wchłonie i będę mogła czymś ta żarówę zmatowić (jak na razie tylko skrobia, ale juz ostrzę zęby na tą osławioną hauschkę ). ale - do wszystkiego można się przyzwyczaić...

Ale przecież 2,5 ml to ilość konieczna do nałożenia na twarz, szyję, kark i owłosioną część głowy. Do tego te dane są podane dla mężczyzny. Pewnie dlatego masz takie problemy ze znalezieniem filtra, bo nakładasz go za dużo.

[loss_lauri]

Napisane przez kaja_1985r

Ale przecież 2,5 ml to ilość konieczna do nałożenia na twarz, szyję, kark i owłosioną część głowy. Do tego te dane są podane dla mężczyzny. Pewnie dlatego masz takie problemy ze znalezieniem filtra, bo nakładasz go za dużo.

przeczytałam je na wątku z biochemii i nie wiedziałam, że są to dane dla mężczyzny. podawano je tam jako ilość zalecaną do optymalnej ochrony (2 mg/ cm2 skóry) twarzy i szyi. możesz więc powiedzieć mi jaka jest odpowiednia ilość dla kobiety, na skórę twarzy( myślałam dotąd, że 1,8 ml) i szyi? ale dziwne to trochę, bo na biochemii nikt jeszcze tej ilości nie poprawił...a co do 'owłosionej skóry głowy', to po co ktoś miałby smarować filtrem włosy, bo to chyba o włosy chodzi?

[kaja_1985r]

Napisane przez loss_lauri

przeczytałam je na wątku z biochemii i nie wiedziałam, że są to dane dla mężczyzny. podawano je tam jako ilość zalecaną do optymalnej ochrony (2 mg/ cm2 skóry) twarzy i szyi. możesz więc powiedzieć mi jaka jest odpowiednia ilość dla kobiety, na skórę twarzy( myślałam dotąd, że 1,8 ml) i szyi? ale dziwne to trochę, bo na biochemii nikt jeszcze tej ilości nie poprawił...a co do 'owłosionej skóry głowy', to po co ktoś miałby smarować filtrem włosy, bo to chyba o włosy chodzi?

Postaram się poszukac jak będę miała czas. Poza tym te informacje znalazłam też na biochemii. Któraś z wizażanek podała swój sposób na określenie niezbędnej ilości filtra. Nie pamiętam dokładnie jak to robiła, ale wiem że liczyła powierzchnię swojej twarzy i wyszło jej, że dla niej powinno być to około 1 ml filtra na samą twarz. Jak znajde to dam linki.

[kaja_1985r]

Znalazłam http://www.biochemiaurody.fora.pl/ja...azowo-t69.html Jest tu wypowiedź Basi, w pierwszym poście są te dawne informacje, że 2,5 ml na twarz i szyję, a w drugim, że na twarz i szyję wystarczy ok. 1,5 -1,8 ml. Jest tam też link to strony, na której można obliczyć przybliżoną powierzchnie twarzy.
Poza tym autorka zawsze twierdziła, że 15 to całkowicie wystarczająca ilość filtra "mistowego . Tzn. jeśli nie stosujemy kuracji kwasowo-retinoidowych, czy innych fotouczulających. Ja nakładam 1 ml - tzw. przepisowe minimum.
Pamiętam, że na BK też było o tym pisane, ale nie mam w tej chwili czasu .
Co do owłosionej części głowy - to źle sie wyraziłam Chodziło mi o to, że gdzieś wyczytałam, że dane są dla całej głowy, tzn., że gdyby ktoś nie miał włosów na głowie to powinien taka ilość na tą częśc ciała zużyć. Ale za tą wiadomość głowy nie dam sobie uciąć, bo juz sama nie pamiętam gdzie ja przeczytałam. W każdym razie 2,5 ml nie jest juz od pewnego czasu uważane za ilośc konieczną.

[Jula84]

Podnoszę wątek bo sama chcę zacząć stosować filtr a moja wiedza na ten temat jest zerowa...
Czy możecie doradzić mi jakiś przynajmniej SPF +30, na który dobrze bedzie sie nakładało podkład?
Czytałam że Fluid Extreme LRP +50 Anthelios jest bardzo dobry ale nie ukrywam że cena 68 zł mnie troche przeraża...

[Sovilo]

Polecam Klorane Bebe 50.

[iceflower]

A ja polecam mleczko Avene 50+ - płynne, dobrze się nakłada i dobrze wchłania.

Teraz powoli ostrze zęby na Avene "dzieciaczka", ale to dopiero po nowym roku, bo spokojnie mi jeszcze mojej avenki na długo wystarczy, a mam teraz inne wydatki.

[frida69]

mam duzo pieprzykow na ciele prawie nigdy nie uzywalam kosmetykow z filtrami do opalania i mam pytanie jakiego filtru potrzebuje gdy sie opalam na sloncu lub w solarium??? mam normalna skore, twarz jasna???

[kaja_1985r]

Jeśli masz na ciele dużo pieprzyków to w ogóle nie powinnaś opalać się na solarium. Opalanie spowoduje, że na ciele będzie jeszcze więcej pieprzyków. Poza tym na solarium nie używa się kremów z filtrem. Przebywając na słońcu filtr co najmniej 30, chroniący przed UVA (a tym samym ograniczający prawdopodobieństwo powstania przebarwień).

[frida69]

ale te pieprzyki sa malutkie a ja nie wyobrazam sobie nie opalac sie...

[Amar]

Napisane przez frida69

ale te pieprzyki sa malutkie a ja nie wyobrazam sobie nie opalac sie...

to zacznij uzywac balsamy brązujące.
balsam brązujący=bezpieczna 'opalenizna'=brak kłopotów skórnych.

ja mam parę pieprzyków na ciele + ultra bladą skórę i za to nie wyobrażam sobie opalania naturalnego a co dopiero, o zgrozo, na solarce (!!!)
przekonaj się do regularnego, delikatnego złuszczania naskórka i balsamów brązujących

nie myśl o tym jak wygląda skóra dziś, pomyśl co jej fundujesz i jak będzie wyglądać za 10 lat.

[kaja_1985r]

Napisane przez frida69

ale te pieprzyki sa malutkie a ja nie wyobrazam sobie nie opalac sie...

Jeśli nie przeszkadza Ci to, że będzie ich po oplalaniu kilka razy więcej, a poza tym, że dlatego, że masz te pieprzyki to jesteś bardziej narażona na czerniaka to nie musisz się do tych zaleceń stosować. Ale w takim razie nie wiem po co założyłaś ten wątek

[frida69]

no z solarium to juz w sumie zrezygnowalam ale chodzi o spedzanie czasu podczas lata na plazu lub nad jeziorem lub nawet opalanie sie w ogrodzie? jak bede stosowac kremy z filtrami to tez beda wychodzic pieprzyki?

[kaja_1985r]

Napisane przez frida69

no z solarium to juz w sumie zrezygnowalam ale chodzi o spedzanie czasu podczas lata na plazu lub nad jeziorem lub nawet opalanie sie w ogrodzie? jak bede stosowac kremy z filtrami to tez beda wychodzic pieprzyki?

Jęsli będziesz używała odpowiedni wysokiego kremu z filtrem, który będzie chronił przed UVA to nie powinny.

[frida69]

Napisane przez kaja_1985r

Jęsli będziesz używała odpowiedni wysokiego kremu z filtrem, który będzie chronił przed UVA to nie powinny.

dzieki, a masz na mysli jaki filtr bo ja sie na tym kompletnie nie znam?

[kaja_1985r]

Napisane przez frida69

dzieki, a masz na mysli jaki filtr bo ja sie na tym kompletnie nie znam?

A pytasz o marke czy wysokość filtra? Bo jeśli o wysokość filtra to zależy od tego jak jasna masz cere i jak długo będziesz przebywać na Słońcu.
A jeśli o markę to też zależy od tego ile chcesz na filtr wydać. Ale można znaleźć dobry i wśród tych tańszych i nieco droższych.

[frida69]

Napisane przez kaja_1985r

A pytasz o marke czy wysokość filtra? Bo jeśli o wysokość filtra to zależy od tego jak jasna masz cere i jak długo będziesz przebywać na Słońcu.

w sumie o marke i o filtr skore mam normalna szybko sie opalam, z gory dziekuje za pomoc

[kaja_1985r]

Napisane przez frida69

w sumie o marke i o filtr skore mam normalna szybko sie opalam, z gory dziekuje za pomoc

W takim razie myślę, że 30 powinno wystarczyć. Co do marki to zależy ile chcesz pieniędzy przeznaczyć na zakup. Stabilne filtry z tańszych firm ma Soraya, Garnier, Iwostin. Z tych trochę droższych L'oreal, Avene, La Roche Posay, Klorane, SVR. Na biochemii kosmetycznej wiele filtrów tych firm ma swoje osobne wątki.

[frida69]

Napisane przez kaja_1985r

W takim razie myślę, że 30 powinno wystarczyć. Co do marki to zależy ile chcesz pieniędzy przeznaczyć na zakup. Stabilne filtry z tańszych firm ma Soraya, Garnier, Iwostin. Z tych trochę droższych L'oreal, Avene, La Roche Posay, Klorane, SVR. Na biochemii kosmetycznej wiele filtrów tych firm ma swoje osobne wątki.

a czy przy takim wysokim filtrze wogole bedzie mnie cos slonce opalac???

[kaja_1985r]

Napisane przez frida69

a czy przy takim wysokim filtrze wogole bedzie mnie cos slonce opalac???

Będzie, ale niestety opalenizna nie będzie powstawać tak szybko jak przy użciu niższego filtra.

[frida69]

Napisane przez kaja_1985r

Będzie, ale niestety opalenizna nie będzie powstawać tak szybko jak przy użciu niższego filtra.

aha dziekuje a czy tak wysokiego filta uzywac tylko jak sie opalam gdzies zagranica? czy w ogrodzie moge uzywac nieco nizszego???