2015-11-17, 18:05 | #151 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
E. Wydaje mi się, że w tym chodzi raczej o to, że MOGŁABY mieć innych przyjaciół w swoim wieku ZAMIAST niego - co nie znaczy, że innych nie ma, ale że to z nim rozmawia częściej niż z nimi.
|
2015-11-17, 18:13 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Bo owszem, moglaby miec.
O ile rozumiem, ze ma sie "grupowe" znajomosci ze starszymi/mlodszymi, o tyle nie bardzo wierze w to, ze majac normalne znajomosci w szkole czy z innymi rowiesnikami, ktorych zna sie juz dluzej, woli sie spedzac czas ze starszym chlopakiem sam na sam i sie w nim nie pokochuje Podejrzewam tutaj albo wlasnie pokochiwanie sie w chlopaku albo wczesniejsza samotnosc tej dziewczynki. Albo jedno i drugie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2015-11-17, 18:16 | #153 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
|
|
2015-11-17, 18:22 | #154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
Mozna byloby dziecku albo ulatwic spotykanie sie ze znajomymi ze szkoly albo zapisac na jakies dodatkowe zajecia, zeby miala szanse na towarzystwo, mniej wiecej, rownolatkow.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2015-11-17, 18:30 | #155 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
zgadzaam sięę z lubąąą, lol. dziwne, ale tak jest
|
2015-11-17, 18:38 | #156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Trzynastolatka to ani małe dziecko (jak niektórzy twierdzą) ani wielka młodzież. Po prostu, wczesna nastolatka. Zabraniać nie ma co, kontrolować - warto.
Żadna trzynastolatka, którą znałam/znam, nie była/nie jest dojrzała. Okej, może "dojrzała jak na swój wiek", ale to nie jest przecież to samo. Tak już jest, że w tym wieku środowisko imponuje bardzo, a już szczególnie starszy kolega/koleżanka. Co sobie myśli chłopak - nie wiadomo, ale zostawienie tej znajomości bez nadzoru, samej sobie to moim zdaniem proszenie się o jakieś kłopoty. Ten osiemnastolatek nawet nie musi być zdemoralizowany, żeby stać się nieodpowiednim towarzystwem dla niej. Po prostu są na innych etapach. Bez sensu jest mówienie, że on jest be i już, bez sensu jest też gadanie, że na pewno ona taka rozwinięta, a on chce z nią grać w planszówki |
2015-11-18, 09:49 | #157 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Luba trochę się nie zgodzę. Ja do dziś dzień mam starszych znajomych a gdy chodziłam do gimnazjum to także miałam starszych znajomych. Np. z kilkoma przyjaciółmi mojego brata bardzo dobrze się dogadywałam a byli starsi chyba 4-6 lata. I i mieliśmy wspólne tematy. Oczywiście ja byłam jak na swój wiek na wyrost rozwinięta, emocjonalnie... Reasumując chodzi mi, że ta dziewczyna nie musi być ani samotna ni podkochująca się w nim.
|
2015-11-18, 09:52 | #158 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
co innego 13 latka i 18 latek |
|
2015-11-18, 10:19 | #159 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
W wątku jest o 13 osóbce więc mówię tylko i wyłącznie o tych latach gdy sama byłam w 1 lub ewentualnie 2 klasie gimnazjum. Ale to prawda 16 a 20 lat to już trochę inna sprawa. Tak przykładowo
|
2015-11-18, 10:57 | #160 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
Znakomita większość kojarzy "knajpkę" jednak z alkoholem. To tak jak "lodziara" nie jest nazwą cukierni. Przyjmij do wiadomości, że nie posiadasz jedynego słusznego spojrzenia na świat i każdy ma prawo oceniać tę znajomość wg własnego upodobania. Ja nie chciałabym, żeby moją córką zaopiekował się jakiś osiemnastolatek. Dla mnie to dziwne. Autorka nie jest zainteresowana tematem jak widzę, bo już nie pojawiła się ponownie.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2015-11-18, 11:50 | #161 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
A napisalam, ze owszem, moja corka ma starszych znajomych, ja tez mialam. I wcale nie uwazam, ze bylam nad wiek rozwinieta a dogadywalam sie z nimi. Zeby sie dogadywac na roznych spotkaniach towarzyskich ze starszymi od siebie nie trzeba byc az "nad wiek rozwinietym", bez przesady. Ale czy Ty z ktoryms z przyjaciol brata spotykasz sie dosc czesto sam na sam, jeden na jeden? Bo moja corka tego nie robi, a gdyby zaczela z jednym z przyjaciol swojego barat tak sie spotykac i to dosc czesto wiedzialabym, ze cos jest na rzeczy. Albo cos by jej nie poszlo w jej towarzystwe albo ten akurat chlopak stalby sie dla niej wazniejszy.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2015-11-18 o 11:51 |
|
2015-11-18, 12:08 | #162 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-11-18, 12:39 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Hibiku, nie porownywalabym takiej relacji jak przedstawiona w tym watku a tym np w harcerstwie. Tutaj relacja jest calkowicie prywatna, w harcerstwie jednak wynika z samej struktury organizacji. Sama bylam zuchem a potem harcerzem i nie przypominam sobie by nasi druzynowi czy przyboczni spotykali sie z nami na kawke, chodzili z nami do kina tak jeden na jeden.
Czym innym praca z dziecmi, z mlodzieza, w grupie mniejszej czy wiekszej a czym innym czeste spotykanie sie np 18letniego druzynowego z 13 letnia harcerka na kawie czy chodzenie z nia do kina. Nie wiem jak teraz, ale kiedys byloby to przekroczeniem pewnych zasad i druzynowy mialby z tego powodu nieprzyjemnosci.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2015-11-18, 18:55 | #164 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
abstrahujac od calej wczesniejszej dyskusji to zastanawia mnie dlaczego do razu autorka zaklada, ze skoro chlopak starszy to sa wielkie szanse,ze zostana para i oczywiscie bedzie z tego jakies nieszczescie
moja matka tez uwazala, ze kazdy chlopka z ktorym zamienilam 2 slowa w okresie szkolnym to na pewno mi sie podoba a ja jemu-niewazne czy to byla rozmowa, czesc na korytarzy czy wpadniecie po ksiazki po chorobie i nieobecnosci w szkole( w domysle: i koniec kontaku ) -zawsze sie nad zastanawialam bo nic z tego nie musi byc. A jak ma byc to i tak bedzie, wiec pozostaje tu kwestia czy autorka wychowala corke na wzlednie rozsadna i ogarnieta dziewczyne |
2015-11-19, 11:53 | #165 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Luba, chyba mi to umknęło ja nigdy nie lubiłam zbyt często spotykać się z znajomymi to po pierwsze a po drugie tak z tymi znajomymi brata spotykaliśmy się w sensie bez brata. Choć czasem też i był brat. Ja i jeszcze 1 lub 2 osoby. A i prawie codziennie pod szkołą się widywaliśmy bo oni chodzili do innej szkoły dosłownie kilka metrów dalej. Aaa i pamiętam, że to właśnie z nimi i moim bratem i wraz z jego dziewczyną za zgodą mamy wszyscy razem poszliśmy do pubu. To było moje pierwsze takie wyjście. Pierwsze piwo. Były to moje chyba 16 lub 17 urodziny.
A co do pary ona 13 prawie 14 a on 17 bo o maturze nie mówiono więc może jeszcze nie ma 18 lat to już na ten temat się wypowiedziałam Podtrzymuję swoje zdanie |
2016-05-28, 14:04 | #166 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cześć dziewczyny, dosc dllugo mnie tu nie bylo. Wasze odpowiedzi czytalam jednak nie logowalam sie na konto ..
Wiem ze minelo troche czasu i watek pewnie umarl jednak znowu przyszlam po porade bo znowu nie wiem czy moze rzeczywiscie nie wyolbrzymiam napisze tak moja corka to od zawsze spokojna malomowna i wywazona dziewczyna, uczy sie dobrze nigdy nie slyszalam zadnych skarg na nia od nauczycieli. na pewno nie pije i nie pali juz nie mowiac o tym ze mialaby isc w takim wieku z kims do lozka. Ona sama przyznaje ze dla niej to niepowazne i nie czulaby sie na takie cos. Nawiazujac do tematu nie zakazywalam corce spotkan z chlopakiem u nas w domu bo szczerze wolalam widziec ja z nim tutaj a nie zeby chodzila gdzies po miescie. Jakis czas temu te kontakty im sie zminiejszyly spotykali sie mniej, z tego co zauwazylam. Corka mi nic nie mowila dokladniej ale powiedziala ze on przygotowuje sie do matury. Dowiedzialam sie tez ze chlopak ma dziewczyne co bardzo mnie ucieszylo i zmieniejszylo moje obawy co do ich znajomosci. Jednak teraz spędzaja ze soba bardzo duzo czasu po jej szkole praktycznie caly dzien. Nie u nas w domu ale ida do niego albo do parku. Dziwie sie ze jego dziewczyna nie ma niczego przeciwko temu. On sobie dorabia wiec ma troche pieniędzy i zawsze jej cos kupi co nie bardzo mi odpowiada. Ja daje jej kieszonkowe ale ona od razu to wyda bo nie jest to jakas wielka kwota. Ma on tez prawo jazdy i ostatnio w dlugi weekend jechał do kuzynki na grilla i zaproponowal ze wezmie ja ze soba. Corka bardzo chciala jechac jednak ja sie nie zgodzilam. Wypomniala mi wtedy ze jej kolezanki juz dawno wszedzie chodza same a ona nawet z przyjacielem nie moze nigdzie isc. I sie obrazila. Miala tez w maju urodziny zaproponowalam ze moze go zaprosi ale ona nie chciala. Potem za dwa dni dostała od niego prezent. Najgorsze to to ze zauwazylam ze caly czas pisze z nim na facebooku czasem nawet do 23 w nocy. Ostatnio bardzo mnie tym zdenerwowala i kazalam jej przeczytac o czym z nim pisze. Nie bylo tam niczego nieodpowiedniego jednak byl chyba to tylko fragment rozmowy. Dodam ze ona jest bardzo w niego zapatrzona. Ehh nie wiem czy ja juz przesadzam? moj maz powtarza ze dobrze sie uczy a ja nie mam sie juz czego czepiac ---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- wybaczcie ale tak szybko pisalam ze zapomnialam napisac waznej rzeczy a mianowicie ostatnio widzialam ze sie przytulili co wzbudzilo we mnie wiekszy niepokoj |
2016-05-28, 14:08 | #167 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
wiesz co to jest tajemnica korespondencji? -_-
__________________
-27,9 kg |
2016-05-28, 14:31 | #168 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
wiem tylko ze jak mam inaczej dowiedziec sie o czym moja 14 letnia corka pisze z 5 lat starszym chlopakiem ? ona jest powsciagliwa i malo mowi a wczesniej mialysmy swietny kontakt
|
2016-05-28, 14:39 | #169 | |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
A mówi ci co raz mniej, bo co raz bardziej jej się czepiasz i naciskasz na nią. Sprobuj z nią NORMALNIE rozmawiac to sama będzie ci się zwierzać. Jeśli będziesz przyjmować taką postawę jak teraz to niestety tylko pogłębisz dystans między wami.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
|
2016-05-28, 14:43 | #170 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
naprawde staram sie rozmawiać z corka normalnie ale problem w tym że ona nie chce mi nic mówic, cale dnie spedza z nim a jak wroci do domu to ciagle smsuje. ja sie po prostu martwie
|
2016-05-28, 14:46 | #171 | |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
I spożywajcie razem posiki. To zawsze zbliża i tworzy sytuację do porozmawiania.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
|
2016-05-28, 14:57 | #172 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Tylko nie zamęczaj jej pytaniami przy obiedzie, bo obrzydzisz dziewczynie jedzenie.
|
2016-05-28, 14:58 | #173 |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Dokladnie. Po prostu normalna rozmowa, a nie natrętne pytania w kółko o tym samym.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
2016-05-28, 16:05 | #174 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Z tym kolesiem musi być cos nie tak czemu nie wezmie sobie 16 chociaz? Ja bym zawiadomiła policje. Ja tam jak miałam 13-16 lat to nie obchodzili mnie starsi bałąm sie że mnie zbajerują i wykorzystają.
Edytowane przez aleks_90 Czas edycji: 2016-05-28 o 16:07 |
2016-05-28, 17:48 | #175 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
Całe szczęście moja matka taka nie była. Jako 13 latka spotykałam się z 17 latkiem. Nikt mi nie zaglądał ani w komputer, ani w telefon. Też szczególnie z nią o chłopaku nie rozmawiałam. O 21 najpóźniej miałam być w domu i to był jedyny warunek. W wakacje spędzaliśmy całe dnie na działce z domkiem, która należała do jego babci. Czasami piliśmy tam piwo z jego znajomymi, którzy też mieli młodsze dziewczyny. Czasami leżeliśmy na kocach i jedliśmy z drzew papierówki. Czasami przez cały dzień robiliśmy owadom zdjęcia makro. Gdzieś tam powoli się do siebie fizycznie zbliżaliśmy, ale pierwszy stosunek miał miejsce kiedy miałam 16 lat i sama go chciałam, zabezpieczaliśmy się gumkami. Żadne z rodziców ze mną o tym nie rozmawiało, ani o seksie, ani o antykoncepcji, ani o ryzyku, nic z tych rzeczy. Brak tych rozmów nie jest niczym chwalebnym, ale tak naprawdę nie wydaje mi się, że ich obecność cokolwiek by zmieniła. Kiedy miałam 16 lat, nocowaliśmy już czasami razem. Oczywiście, nigdy nie dostałabym na to przyzwolenia rodziców, więc zawsze ściemniałam, że idę na ognisko z klasowe z innym kolegą - ulubieńcem mojej matki, ministrantem, a spać będę u koleżanki. Słowo "ministrant" otwierało mi każde drzwi. Oczywiście u koleżanki nigdy nie spałam, a tego kolegę widywałam raczej tylko w szkole... Tak właśnie kończą się zakazy. Wszystko się da, tylko trzeba to odpowiednio obejść. Pamiętam że wszystkie moje koleżanki z gimnazjum i liceum robiły tak samo. Większość z nich miało nieco trudniej niż ja, ale szczerze mówiąc nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek rodzice przez zakazy mieli szansę wpłynąć na to, co nastolatka robiła a czego nie... Brak kieszonkowego mógł jedynie wpłynąć na to, kto palił papierosy. Albo, co gorsze - kto miał na gumki a kto nie. Niestety. I naprawdę nie mówię o żadnym marginesie, te dziewczyny miały w miarę normalne domy, dobrze się uczyły, zdały matury, pokończyły studia, pracują teraz w fajnych miejscach i zakładają rodziny. Osobiście, z 13-latką polecam wybrać się do ginekologa, który ją zbada i pogada o antykoncepcji. I tak w ogóle, to wątpię, żeby ten chłopak rzeczywiście miał jakąś inną dziewczynę. Ona po prostu próbuje Cię uspokoić, bo widzi, że dostajesz zajoba. Daj jej żyć. Owszem - interesuj się, bądź wsparciem i ufaj, ale nie prześladuj biednej dziewczyny z powodu rozmów na portalach społecznościowych, bo to ostre przegięcie. Działasz na swoją niekorzyść. Posłuchaj męża.
__________________
Edytowane przez scandalistka Czas edycji: 2016-05-28 o 17:57 |
|
2016-05-28, 20:18 | #176 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Cytat:
?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-28, 20:31 | #177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 138
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Ja nigdy nie rozumiałam w czym dziewczyny w wieku 13-15 lat mogą być interesujące dla chłopaków starszych o 5 lat od nich. Przecież to taka różnica w obu światach, że kosmos.
Ja osobiście zapytałabym dziewczynę: czy jak miałaś 10-11 lat, to podobali ci się 13- lub 14- letni chłopcy? Myślę, że powiedziałaby tak (z tego co pamiętam, to w tym wieku namiętnie podczytywało się bravo i grało we "flirt w karty", więc zainteresowanie chłopcami już wtedy było, a tym bardziej "fascynacja" starszymi). No dobra a czy teraz, jak masz te 13-14 lat, byłabyś zainteresowana "chodzeniem" z np. 11-latkiem? No nie sądzę. I ubierając to w taką perspektywę ,próbowałabym jej uświadomić, że to jest taki sam poziom różnicy między dwojgiem ludzi, jak ona z tym dorosłym chłopakiem. No bo przecież jest. Ja rozumiem, że może być zafascynowana starszym chłopakiem, no ale dla mnie z jego strony to jest jakieś nie po kolei. Edytowane przez herbata_to_zycie Czas edycji: 2016-05-28 o 20:34 |
2016-05-28, 20:38 | #178 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Na moje oko z tym chlopakiem jednak jest coś nie tak. O ile zrozumiem fascynacje mlodej dziewczyny starszym facetem ( sama byłam zakochana, jako 11 latka sądziłam, że moim mężem zostanie Bartek Wrona ew. Angelo Kelly) o tyle tego, że 18-19 latek interesuje sie dzieckiem - zrozumieć sie nie da.
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
2016-05-29, 11:29 | #179 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Treść usunięta
|
2016-05-29, 16:29 | #180 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: 13 latka i 18 latek
Tak właśnie, z 13 o antykoncepcji. Najwyżej nie wykorzysta tych informacji teraz, tylko za jakiś czas. Ale jej nie zaszkodzi.
Czy Wy naprawdę w tym wieku nie interesowałyście się nawet teorią? Nie zakochiwałyście się? To może ja w jakimś alternatywnym świecie żyję.
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:37.