Ocena sytuacji - kwestia płacenia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-27, 17:21   #1
Marderus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 7

Ocena sytuacji - kwestia płacenia


Witam

Jestem facetem, czasami tutaj zaglądam w poszukiwaniu kobiecych opinii na różne tematy. Potrzebuję opinii na temat zaistniałej sytuacji opisanej poniżej. Kwestia dotyczy głównie tego kto powinien płacić. Jestem niepracującycm obecnie kończącym studia studentem.

Zacząłem spotykać się z pewną dziewczyną, widzieliśmy się kilka razy w przeciągu paru tygodni. Pierwsze spotkanie było zapoznawcze, taki zwykły spacer, każdy płacił za siebie, ona zamówiła piwo, ja sok.

Na następne spotkanie chodzilismy już w różne miejsca. Między innymi na lody, do parku rozrywki, na kawę w centrum większego miasta pod parasole. Za każdym razem ja płaciłem za siebie jak i za koleżankę. Nie proponowała, że odda za siebie itd. ale stwierdziłem, że skoro ja zapraszam to nie ma problemu, poza tym to miły gest w stronę drugiej osoby.

Miało dojść do kolejnego spotkania, zaprosiła mnie do pizzerri, mieli być jeszcze jej znajomi. W smsie napisałem, że bardzo chętnie, lecz dobrze byłoby gdyby każdy tym razem zapłacił za siebie (jedna z droższych pizzerri, po 30zl+ od pizzy).

I tutaj pojawił się problem. Dostałem odpowiedź już w innym tonie z pytaniem czy ja oczekuje, że skoro ona mnie zaprasza to myślę, że będę musiał płacić za nią i za jej znajomych. Odpisałem, że nie to miałem na myśli itd.

Póżniej była kontynuacja taka, że pierwszy raz spotyka się z sytuacją, że chłopak tak szybko wchodzi na temat pieniędzy i teraz jej głupio. Również, że odda mi pieniądze, które za nią zapłaciłem na poprzednich spotkaniach, gdzie napisałem jej wcześniej, że nie mam o to do niej żadnych wyrzutów i wcale ich nie chce. Dodała jeszcze, że jak miała kilku chłopaków i spotykała się z innymi to nigdy za siebie nie musiała płacić i to wynika z kultury. Nawet jak gość był studentem i nie zarabiał to zawsze płacił.

Dodała również, że jak się spotyka nie będąc jeszcze parą to można dzielić koszty, ale w związku to już płacenie przechodzi na faceta.

Podsumowała to w ten sposób, że pierwszy raz spotyka się z takim poziomem kultury (niskim się domyślam), że ona tego nie ogarnia, a ja muszę się jeszcze wiele nauczyć i dorosnąć do kobiety.

Moje zdanie na ten temat jest takie, że to zależy od dogadania. Jak się kogoś gdzieś zaprasza to wypadałoby zapłacić, czasami nawet tak bez okazji, bo to po prostu miłe i wynika z kultury. Ale moim obowiązkiem nie jest chyba płacenie zawsze i wszędzie za dwoje ?

Gdybym zarabiał całkiem dobrze to bym mógł prawie zawsze płacić, ale niestety pieniądze mi z nieba nie lecą.


Jak to jest u was ? Czy robienie jazdy z propozycji żeby każdy zapłacił za siebie jest ok ? Moim zdaniem coś jednak tutaj nie gra.
Marderus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 17:33   #2
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez Marderus Pokaż wiadomość
Witam

Jestem facetem, czasami tutaj zaglądam w poszukiwaniu kobiecych opinii na różne tematy. Potrzebuję opinii na temat zaistniałej sytuacji opisanej poniżej. Kwestia dotyczy głównie tego kto powinien płacić. Jestem niepracującycm obecnie kończącym studia studentem.

Zacząłem spotykać się z pewną dziewczyną, widzieliśmy się kilka razy w przeciągu paru tygodni. Pierwsze spotkanie było zapoznawcze, taki zwykły spacer, każdy płacił za siebie, ona zamówiła piwo, ja sok.

Na następne spotkanie chodzilismy już w różne miejsca. Między innymi na lody, do parku rozrywki, na kawę w centrum większego miasta pod parasole. Za każdym razem ja płaciłem za siebie jak i za koleżankę. Nie proponowała, że odda za siebie itd. ale stwierdziłem, że skoro ja zapraszam to nie ma problemu, poza tym to miły gest w stronę drugiej osoby.

Miało dojść do kolejnego spotkania, zaprosiła mnie do pizzerri, mieli być jeszcze jej znajomi. W smsie napisałem, że bardzo chętnie, lecz dobrze byłoby gdyby każdy tym razem zapłacił za siebie (jedna z droższych pizzerri, po 30zl+ od pizzy).

I tutaj pojawił się problem. Dostałem odpowiedź już w innym tonie z pytaniem czy ja oczekuje, że skoro ona mnie zaprasza to myślę, że będę musiał płacić za nią i za jej znajomych. Odpisałem, że nie to miałem na myśli itd.

Póżniej była kontynuacja taka, że pierwszy raz spotyka się z sytuacją, że chłopak tak szybko wchodzi na temat pieniędzy i teraz jej głupio. Również, że odda mi pieniądze, które za nią zapłaciłem na poprzednich spotkaniach, gdzie napisałem jej wcześniej, że nie mam o to do niej żadnych wyrzutów i wcale ich nie chce. Dodała jeszcze, że jak miała kilku chłopaków i spotykała się z innymi to nigdy za siebie nie musiała płacić i to wynika z kultury. Nawet jak gość był studentem i nie zarabiał to zawsze płacił.

Dodała również, że jak się spotyka nie będąc jeszcze parą to można dzielić koszty, ale w związku to już płacenie przechodzi na faceta.

Podsumowała to w ten sposób, że pierwszy raz spotyka się z takim poziomem kultury (niskim się domyślam), że ona tego nie ogarnia, a ja muszę się jeszcze wiele nauczyć i dorosnąć do kobiety.

Moje zdanie na ten temat jest takie, że to zależy od dogadania. Jak się kogoś gdzieś zaprasza to wypadałoby zapłacić, czasami nawet tak bez okazji, bo to po prostu miłe i wynika z kultury. Ale moim obowiązkiem nie jest chyba płacenie zawsze i wszędzie za dwoje ?

Gdybym zarabiał całkiem dobrze to bym mógł prawie zawsze płacić, ale niestety pieniądze mi z nieba nie lecą.


Jak to jest u was ? Czy robienie jazdy z propozycji żeby każdy zapłacił za siebie jest ok ? Moim zdaniem coś jednak tutaj nie gra.
ale pannica Ci się trafiła. A tekst że w związku płacenie przechodzi na faceta.... porażka. Masz rację, coś tu nie gra, wymiksuj się z tego.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 17:34   #3
201712242137
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Ja zawsze proponuję, żeby każdy płacił za siebie, tak jest po prostu fair, no i nie ma potem właśnie takich problemów typu kto płaci i kiedy, bo wszystko jest jasne. Nie rozumiem podejścia tej dziewczyny i z jakiej niby racji tylko facet ma placic za wszystko, co robi para. No ale każdy ma swoje poglądy na te czy inne sprawy, najwyraźniej wasze sa odmienne akurat w tym temacie.
201712242137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 17:53   #4
201607260936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 383
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Ja zawsze proponuję, żeby każdy płacił za siebie, tak jest po prostu fair, no i nie ma potem właśnie takich problemów typu kto płaci i kiedy, bo wszystko jest jasne. Nie rozumiem podejścia tej dziewczyny i z jakiej niby racji tylko facet ma placic za wszystko, co robi para. No ale każdy ma swoje poglądy na te czy inne sprawy, najwyraźniej wasze sa odmienne akurat w tym temacie.
Albo i nawet nie jako para... A odpowiadając na pytanie - bo niektóre dziewczyny lubią za darmo zjeść i się napić
Co do dziewczyny - kwestią kultury jest to, że facet ma płacić za de facto obcą dziewczynę, którą dopiero co poznaje, a jak nie zapłaci to jest niekulturalny, ale całkiem kulturalne ze strony dziewczyny jest oczekiwać płacenia za siebie zawsze? Ciekawe.Bardzo wygodna i roszczeniowa postawa. Chyba jej nie zależy na Tobie skoro tak się oburzyła, a na tych wyjściach i zabawie za darmo
201607260936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 17:58   #5
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

panna jest roszczeniowa. Darowałabym sobie.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 18:04   #6
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Utarło się, że facet płaci za kobietę, ale to wyłączne kulturowa konwencja, której nie ma żadnego obowiązku powielać, jeśli nie ma się na to ochoty. Niestety świadomość społeczna na temat jest marna i facet który nie chce wiecznie sponsorować dziewczynie wyjść, uchodzi za niewychowanego sknerę.
A moim zdaniem domaganie się zapłacenia, to jest dopiero brak dobrych manier.
I jeśli już gdzieś facet "powinien" regularnie płacić, to właśnie na etapie pierwszych randek, a nie będąc w związku.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 18:04   #7
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Podsumuję to tak: laska jest idiotką Kultura to najgłupsze uzasadnienie chęci pasożytowania na kimś, jakie słyszałam.

A jak jest u mnie? Każdy od początku płacił za siebie. Sama to zaproponowałam i od razu zaznaczyłam, że tak będzie zawsze.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-27, 18:05   #8
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Nie wiemy w jakim dokładnie tonie była Twoja wiadomość, że dziewczyna odebrała ją aż tak negatywnie (w końcu to tylko krótki sms, mogła odebrać to jako coś oskarżycielsko-napastliwego, a nie neutralnego - czasem brak emot robi swoje).

Ale z drugiej strony to całkiem dobrze (dla Ciebie), że takie poglądy wyszły z niej bardzo szybko. Nie ogarniam bycia w związku z kimś, kto oczekuje, że się zawsze będzie za niego płaciło. A ta osoba do związku wnosi co? To, że "leży i pachnie"?
Co w przypadku jakiegoś kryzysu finansowego, utraty pracy? Odejdzie do innego, który będzie ją utrzymywał?
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 18:06   #9
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Płacenie jest, jak już wspomniałeś, miłym gestem, nie obowiązkiem. Ja również zazwyczaj płacę za obie osoby, przynajmniej na początku, ale doceniam, gdy dziewczyna proponuje zapłacenie swojej części, albo zrobi jakiś miły, mały gest. Tym bardziej, że na początku nie chodzi się do 5-gwiazdkowych restauracji, tylko na jakieś ciastko, kawę itp. więc nie powinno być problemem nawet dla studenta, jak w Twoim przypadku. Poźniej to się rozkłada mniej więcej pół na pół, bez liczenia się co do złotówki, bardziej na zasadzie: "idziemy na grilla? Ok, ja kupię to i to, a ty to". Nie płaciłbym również za jej znajomych.

Cytat:
Napisane przez Marderus Pokaż wiadomość
Dodała jeszcze, że jak miała kilku chłopaków i spotykała się z innymi to nigdy za siebie nie musiała płacić i to wynika z kultury. Nawet jak gość był studentem i nie zarabiał to zawsze płacił.

Dodała również, że jak się spotyka nie będąc jeszcze parą to można dzielić koszty, ale w związku to już płacenie przechodzi na faceta.

Podsumowała to w ten sposób, że pierwszy raz spotyka się z takim poziomem kultury (niskim się domyślam), że ona tego nie ogarnia, a ja muszę się jeszcze wiele nauczyć i dorosnąć do kobiety.
To jest trochę bezczelne, że jeszcze próbuje Cię strofować. Jeszcze pewnie później wyjdą inne kwiatki, co przechodzi na faceta w związku. Dziewczyna trochę księżniczkuje, raczej przyzwyczajona do tego, że każdy jej nadskakuje i że świat kręci się wokół niej. To jest taka czerwona flaga, ale to dobrze, bo widzisz, w co się potencjalnie pakujesz.
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 19:27   #10
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

eee... niezłe księżniczkowanie. nie jesteście jeszcze parą a ona oczekuje, ze na każdym wyjściu będziesz płacił? ona szuka chłopaka czy sponsora? sama lubię jak facet za mnie płaci, ale mnie też się zdarza płacić za oboje. czemu tylko facet ma ponosić koszty wyjść? tym bardziej, że na początku poznawania się, sporo ludzi woli wyjść na miasto a nie siedzieć w domu.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 19:48   #11
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez Marderus Pokaż wiadomość

Miało dojść do kolejnego spotkania, zaprosiła mnie do pizzerri, mieli być jeszcze jej znajomi. W smsie napisałem, że bardzo chętnie, lecz dobrze byłoby gdyby każdy tym razem zapłacił za siebie (jedna z droższych pizzerri, po 30zl+ od pizzy).
Jestem z tych samodzielnych i dzielących wydatki pół na pół (lub na zasadzie: raz ty robisz mi dobrze, a raz ja tobie), nie stałam nigdy z wyciągniętą rączką, ALE gdybym wiadomość jak wyżej otrzymała od nowo poznanego chłopaka, to darowałabym sobie tę znajomość. Podziwiam, że dziewczynie chciało się takie elaboraty pisać

Na Twoim miejscu darowałabym sobie w przyszłości tego rodzaju komunikaty, a postawiła na obserwację. Nawiasem pisząc, to mogłeś przecież podziękować za zaproszenie, wybrać się z nowymi znajomymi, spędzić miło czas, a po wszystkim zapłacić za tylko za siebie.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-27, 19:55   #12
Rapsody
Raczkowanie
 
Avatar Rapsody
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 66
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Ja za moim chłopakiem mamy taki zwyczaj, że raz ja płacę za nasz obiad raz on, na zmianę. Zresztą jak zaczynaliśmy się spotykać też każdy płacił za siebie.
Jak wyżej, roszczeniowa postawa, bezczelna wręcz, lepiej uciekaj od niej
Rapsody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 19:57   #13
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Jestem z tych samodzielnych i dzielących wydatki pół na pół (lub na zasadzie: raz ty robisz mi dobrze, a raz ja tobie), nie stałam nigdy z wyciągniętą rączką, ALE gdybym wiadomość jak wyżej otrzymała od nowo poznanego chłopaka, to darowałabym sobie tę znajomość. Podziwiam, że dziewczynie chciało się takie elaboraty pisać

Na Twoim miejscu darowałabym sobie w przyszłości tego rodzaju komunikaty, a postawiła na obserwację. Nawiasem pisząc, to mogłeś przecież podziękować za zaproszenie, wybrać się z nowymi znajomymi, spędzić miło czas, a po wszystkim zapłacić za tylko za siebie.
a gdyby laska nie zabrała ze sobą portfela?
trochę zaprzeczyłaś sama sobie. dziewczyna ani razu za siebie nie zapłaciła i pewnie oczekiwała kolejnego finansowania wyjścia. może jestem dziwna, ale studenta może nie być stać na opłacanie fefdziesiątego wyjścia z dziewczyną.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:00   #14
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
a gdyby laska nie zabrała ze sobą portfela?
trochę zaprzeczyłaś sama sobie. dziewczyna ani razu za siebie nie zapłaciła i pewnie oczekiwała kolejnego finansowania wyjścia. może jestem dziwna, ale studenta może nie być stać na opłacanie fefdziesiątego wyjścia z dziewczyną.
raz zapłaciła, na 1szym spotkaniu.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:03   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

och, na pierwszym. a później x spotkań on płacił. to, że chciał zapłacić za siebie to akurat nic nagannego. ładnie by było, gdyby to ona dla odmiany za nich zapłaciła. to jednak jej nie przeszło przez myśl, patrząc, jak się obruszyła.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:05   #16
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Ja zawsze spotykam się z gestem płacenia za oboje. Nawet jeśli od czasu do czasu płacę za siebie - to i tak mężczyzna najpierw inicjuje sytuację tak, że pokazuje mi iż zapłaci za nas. Wtedy ja dziękuję mu za to że wyciąga portfel i mówię, że tym razem zapłacimy po połowie.

Niepokazanie tego, że jest gotowy na zapłacenie - jest troszkę smutne... i w moich oczach taki facet niestety traci. Jest to kwestia kultury.


Co do sytuacji która Ciebie spotkała:
Ta dziewczyna zaprosiła Ciebie (nie Ty ją), dodatkowo szliście ze znajomymi, więc powinno być oczywistym, iż każdy płaci za siebie.
Zupełnie innym tematem jest jednak to, iż Ty prosto z mostu zacząłeś rozmowę o finansach w związku z tą pizzerią. Po prostu wyłożyłeś kawę na ławę, powiedziałeś, że nie zapłacisz za nią.
To nietakt. I to ogromny... szczególnie, że wcześniej spotykałeś się z nią na "randki". I to jest właśnie gwóźdź problemu: Ty po prostu to powiedziałeś, wprost. "Nie zapłacę".
Sytuacja powinna wyglądać następująco:
Przychodzisz do pizzerii, zjawia się ta dziewczyna i jej znajomi, zamawiacie pizze, każdy wg. uznania. Ty jedną małą dla siebie, lub przykładowo dużą na pół z dziewczyną. A więc albo płacisz sam za swoją pizzę albo zrzucasz się z nią na większą. Kwestia płacenia powinna pojawić się nie wcześniej niż podczas regulowania rachunku w pizzerii. Wtedy mógłbyś zaobserwować zachowanie dziewczyny wśród znajomych. W trakcie wybierania pizzy z menu można rzucić przecież "anka, składamy się na hawajską?"

Podsumowując: dżentelmen nie będzie zawczasu mówił o kasie, bo to totalny nietakt. Wg. mnie jesteś już skreślony, ale nie przez zasobność portfela lecz przez brak savoir-vivru...
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:10   #17
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Jestem z tych samodzielnych i dzielących wydatki pół na pół (lub na zasadzie: raz ty robisz mi dobrze, a raz ja tobie), nie stałam nigdy z wyciągniętą rączką, ALE gdybym wiadomość jak wyżej otrzymała od nowo poznanego chłopaka, to darowałabym sobie tę znajomość. Podziwiam, że dziewczynie chciało się takie elaboraty pisać

Na Twoim miejscu darowałabym sobie w przyszłości tego rodzaju komunikaty, a postawiła na obserwację. Nawiasem pisząc, to mogłeś przecież podziękować za zaproszenie, wybrać się z nowymi znajomymi, spędzić miło czas, a po wszystkim zapłacić za tylko za siebie.
A jak dla mnie to spoko że powiedział wprost.
Nie ma sensu robić z pieniędzy tematu tabu, rzecz do obgadania jak każda inna.

Oczywiście inna kwestia w jakiej formie był ten sms, mógł być mało elegancki, ale nawet jeśli, to reakcja dziewczyny przesadzona.

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
Podsumowując: dżentelmen nie będzie zawczasu mówił o kasie, bo to totalny nietakt. Wg. mnie jesteś już skreślony, ale nie przez zasobność portfela lecz przez brak savoir-vivru...
Dla mnie to poglądy rodem ze średniowiecza...
A odgrywanie jakichś scenek że on wyciąga portfel, żeby pokazać że może zapłacić, chociaż wie, że ona też zapłaci...

Pieniądze w związku to ważny temat i trzeba go poruszyć w miarę szybko, tak jak ślub i dzieci, żeby potem nie płakać że trzy lata związku na marne, bo on chce/nie chce płacić, a ja biedna nie wiedziałam i co teraz.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:10   #18
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
gdybym wiadomość jak wyżej otrzymała od nowo poznanego chłopaka, to darowałabym sobie tę znajomość.
Ja również. Po prostu jest to pokazanie się w najgorszym możliwym świetle... samobój, totalny strzał w stopę.

Obserwuję wątek "skąpców" i zdecydowanie uważam, że w dzisiejszych czasach mężczyźni z przedziału wiekowego 20-30 lat powinni nauczyć się taktu i dobrych manier, oraz wychodzenia z pewnym sytuacji finansowych z klasą. Dojrzałość to podstawa. Ale pewne komunikaty, można przekazać w mniej dosadny sposób i przede wszystkim więcej obserwować.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:12   #19
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Chłopie, to nie kwestia tego, że musisz płacić, bo nie musisz. Nie musiałeś za nią płacić na tych pierwszych spotkaniach.

Natomiast, gdyby mi facet napisał przed spotkaniem, że każdy tym razem płaci za siebie, to pewnie nie miałabym ochoty się już z nim spotkać. Bo to brzmi jak wyrzut, że niby cię do tej pory wykorzystała i już wykorzystywać się nie dasz. Bardzo niesympatyczne.

Nie chodzi więc o to, co jej przekazałeś, tylko jak to zrobiłeś. W sposób powiedzmy, bardzo niesubtelny. Przypuszczam, że dziewczynę wyprowadziło to z równowagi i zaczęła się miotać. Ja po prostu bym cię olała.

Następnym razem po prostu nie płać za dziewczynę po pierwszych spotkaniach. Znaczy przy pierwszej randce raczej tak, to taka konwencja. Ja zazwyczaj odbieram to tak, że facet nie jest zainteresowany jeśli nie zaproponuje, że przejmie koszt mojej kawy (i chyba wiele osób tak ma) - ale potem płaćcie na zmianę albo po połowie. Tak na marginesie to kobiety nadal mają mniejsze szanse znalezienia pracy i zarabiają mniej na tych samych stanowiskach - pomijając kwestię wydatków na bycie kobietą (fryzjer damski vs. męski, itp.), więc ta pierwsza kawa chyba nie jest taką dużą niesprawiedliwością. I tak, najbardziej wolałabym mieć takie same szanse i w życiu zawodowym i w związku. Tyle.

Edytowane przez 201703060948
Czas edycji: 2016-05-27 o 20:17
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-27, 20:15   #20
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Każdy ma inne zdanie na ten temat. Jeden będzie sam chciał płacić za siebie i za drugą osobę, inny będzie wolał system ''na zmianę'', a jeszcze inny będzie chciał tak jak ty - sam za siebie.
Po prostu jesteście niedopasowani w tej kwestii i tyle.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:16   #21
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Najwyraźniej ona szuka sponsora. Z tą kwestią kulturową fakt spotkałam się, ale dotyczy to raczej mężczyzn już zarabiających i pierwszych randek, może tak do 3- ciej i to jeśli mężczyzna zaprasza i wybiera jakiś wypasiony lokal.
Od bezrobotnego studenta trudno wymagać cudów, a już oczekiwanie, że wszelkie wydatki z racji związku są na barkach tylko faceta to model mocno konserwatywny tzw. male bread winner, czyli faceta jako jedynego żywiciela rodziny. Czyli widać ona ma w głowie właśnie docelowo taki model związku. Jeśli Ty masz inną wizję związku no to raczej szukaj na te randki innej partnerki bo "Zosie- samosie", które nie chcą by ktokolwiek płacił im za cokolwiek też na świecie są. Grunt to dobrać się z kimś kto chce tego samego co Ty. Także w kwestii finansowej.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:22   #22
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
Ja zawsze spotykam się z gestem płacenia za oboje. Nawet jeśli od czasu do czasu płacę za siebie - to i tak mężczyzna najpierw inicjuje sytuację tak, że pokazuje mi iż zapłaci za nas. Wtedy ja dziękuję mu za to że wyciąga portfel i mówię, że tym razem zapłacimy po połowie.

Niepokazanie tego, że jest gotowy na zapłacenie - jest troszkę smutne... i w moich oczach taki facet niestety traci. Jest to kwestia kultury.


Co do sytuacji która Ciebie spotkała:
Ta dziewczyna zaprosiła Ciebie (nie Ty ją), dodatkowo szliście ze znajomymi, więc powinno być oczywistym, iż każdy płaci za siebie.
Zupełnie innym tematem jest jednak to, iż Ty prosto z mostu zacząłeś rozmowę o finansach w związku z tą pizzerią. Po prostu wyłożyłeś kawę na ławę, powiedziałeś, że nie zapłacisz za nią.
To nietakt. I to ogromny... szczególnie, że wcześniej spotykałeś się z nią na "randki". I to jest właśnie gwóźdź problemu: Ty po prostu to powiedziałeś, wprost. "Nie zapłacę".
Sytuacja powinna wyglądać następująco:
Przychodzisz do pizzerii, zjawia się ta dziewczyna i jej znajomi, zamawiacie pizze, każdy wg. uznania. Ty jedną małą dla siebie, lub przykładowo dużą na pół z dziewczyną. A więc albo płacisz sam za swoją pizzę albo zrzucasz się z nią na większą. Kwestia płacenia powinna pojawić się nie wcześniej niż podczas regulowania rachunku w pizzerii. Wtedy mógłbyś zaobserwować zachowanie dziewczyny wśród znajomych. W trakcie wybierania pizzy z menu można rzucić przecież "anka, składamy się na hawajską?"

Podsumowując: dżentelmen nie będzie zawczasu mówił o kasie, bo to totalny nietakt. Wg. mnie jesteś już skreślony, ale nie przez zasobność portfela lecz przez brak savoir-vivru...
nietaktem to jest wymaganie płacenia za siebie. bardzo dobrze, że chłopak powiedział wprost o płaceniu. później laska poszłaby bez portfela i byłoby po ptokach. wtedy by wyszła niezła żenada.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:25   #23
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nietaktem to jest wymaganie płacenia za siebie. bardzo dobrze, że chłopak powiedział wprost o płaceniu. później laska poszłaby bez portfela i byłoby po ptokach. wtedy by wyszła niezła żenada.
Mnie to się nawet wydaje, że miała taki zamiar. Bardzo ją poruszyło to co napisał autor, a ja nie widzę w tym nic dziwnego.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:25   #24
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;60983951]
Dla mnie to poglądy rodem ze średniowiecza...
A odgrywanie jakichś scenek że on wyciąga portfel, żeby pokazać że może zapłacić, chociaż wie, że ona też zapłaci... [/QUOTE]
W takim razie życzę Ci abyś spotkała takiego mężczyznę szybko zmienisz zdanie.
I przede wszystkim: on Ci nigdy nie napisze przed spotkaniem "tym razem każdy płaci za siebie". To jest bardzo słabe.

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;60983951]Pieniądze w związku to ważny temat i trzeba go poruszyć w miarę szybko, tak jak ślub i dzieci, żeby potem nie płakać że trzy lata związku na marne, bo on chce/nie chce płacić, a ja biedna nie wiedziałam i co teraz.[/QUOTE]
Po pierwsze: oni nie są w związku.
Tu problemem jest sposób, w jaki chłopak zakomunikował z wyprzedzeniem, jeszcze zanim poszedł do pizzerii, że każdy płaci za siebie. Tego się nie mówi! Idzie się wtedy z nią i ze znajomymi do pizzerii i na miejscu, każdy płaci za siebie. Jeśli jemu by się nie podobało że ona w pizzerii źle na to spojrzała, że musiała wyjąć portfel to wystąpi naturalna selekcja: on zobaczy, że to nie dziewczyna dla niego, ona zobaczy że szuka innego chłopaka.


Cały ten wątek opiera się o jedno: chłopak popełnił faux pas oświadczając tak wcześnie, że zapłaci tylko za siebie. Powinien zamilknąć, iść do pizzerii i zralizować swój plan: zapłacić tak jak uzna za stosowne. I wtedy oceniłby reakację dziewczyny a ona jego i w naturalny sposób ich drogi by się rozeszły.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:26   #25
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
W takim razie życzę Ci abyś spotkała takiego mężczyznę szybko zmienisz zdanie.
I przede wszystkim: on Ci nigdy nie napisze przed spotkaniem "tym razem każdy płaci za siebie". To jest bardzo słabe.


Po pierwsze: oni nie są w związku.
Tu problemem jest sposób, w jaki chłopak zakomunikował z wyprzedzeniem, jeszcze zanim poszedł do pizzerii, że każdy płaci za siebie. Tego się nie mówi! Idzie się wtedy z nią i ze znajomymi do pizzerii i na miejscu, każdy płaci za siebie. Jeśli jemu by się nie podobało że ona w pizzerii źle na to spojrzała, że musiała wyjąć portfel to wystąpi naturalna selekcja: on zobaczy, że to nie dziewczyna dla niego, ona zobaczy że szuka innego chłopaka.


Cały ten wątek opiera się o jedno: chłopak popełnił faux pas oświadczając tak wcześnie, że zapłaci tylko za siebie. Powinien zamilknąć, iść do pizzerii i zralizować swój plan: zapłacić tak jak uzna za stosowne. I wtedy oceniłby reakację dziewczyny a ona jego i w naturalny sposób ich drogi by się rozeszły.
Ale co w tym złego?
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:27   #26
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nietaktem to jest wymaganie płacenia za siebie. bardzo dobrze, że chłopak powiedział wprost o płaceniu. później laska poszłaby bez portfela i byłoby po ptokach. wtedy by wyszła niezła żenada.
Jakby nie wzięła portfela to on by zobaczył dobitnie, że go nie wzięła i sam zdecydowałby czy się godzi na taki układ czy ucieka z tej znajomości. A nie płacąc za nią, to ona sama nie biorąc portfela (i nie mając pewności ze on zaplaci) najdłaby się wstydu, bo portfel należy mieć przy sobie zawsze.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:32   #27
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
Jakby nie wzięła portfela to on by zobaczył dobitnie, że go nie wzięła i sam zdecydowałby czy się godzi na taki układ czy ucieka z tej znajomości. A nie płacąc za nią, to ona sama nie biorąc portfela (i nie mając pewności ze on zaplaci) najdłaby się wstydu, bo portfel należy mieć przy sobie zawsze.
Ale on chciał tego uniknąć, rozumiesz? Może miał ostatnie 30zł w portfelu?

A z tym ''zapomniała portfela'' to kolezanka @skazana_na_bluesa podała tylko jako przykład. Wymówek mogłoby być milion, chociażby ''nie mam pieniedzy'', ''bankomat się zepsul''.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.

Edytowane przez skatex3
Czas edycji: 2016-05-27 o 20:34
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:38   #28
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
och, na pierwszym. a później x spotkań on płacił. to, że chciał zapłacić za siebie to akurat nic nagannego. ładnie by było, gdyby to ona dla odmiany za nich zapłaciła. to jednak jej nie przeszło przez myśl, patrząc, jak się obruszyła.
no właśnie to obruszenie się działa na jej niekorzyść. Jakby była ogarnięta, mogłaby odpisać że to ona zaprasza i jest oczywiste że ona płaci. Ładnie by wyszła z niezręcznej dla chłopaka sytuacji.
Ale faktem jest że sms autora był niezręcznie sformułowany. Mógł szczerze odpisać ze kiepsko w tym tygodniu stoi z kasą. I ciekawe co wtedy dziewczyna by zrobiła - może by odpisała że "aaaa to spotkamy się innym razem " co byłoby mocno jednoznaczne. Ale już się tego nie dowiemy.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
Jakby nie wzięła portfela to on by zobaczył dobitnie, że go nie wzięła i sam zdecydowałby czy się godzi na taki układ czy ucieka z tej znajomości. A nie płacąc za nią, to ona sama nie biorąc portfela (i nie mając pewności ze on zaplaci) najdłaby się wstydu, bo portfel należy mieć przy sobie zawsze.
sytuacja byłaby dla niego zawstydzająca. Jest wśród jej znajomych, i jak przychodzi do płacenia okazuje się że on nie ma kasy żeby zapłacić za pizzę dziewczyny. Portfel może należy mieć zawsze ale czasami się go zapomni. Zdarza się.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:39   #29
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skatex3 Pokaż wiadomość
Ale on chciał tego uniknąć, rozumiesz? Może miał ostatnie 30zł w portfelu?

A z tym ''zapomniała portfela'' to kolezanka @skazana_na_bluesa podała tylko jako przykład. Wymówek mogłoby być milion, chociażby ''nie mam pieniedzy'', ''bankomat się zepsul''.
30 zł a godność... bez przesady... nawet jakby nie miał tych 30 zł w portfelu to reszta znajomych by się przecież dołożyła dla niej... co Wy ludzie tacy dzicy? Na pizzę ze znajomymi nie chodzicie?
Oni nie szli we dwójkę do tej pizzerii!
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 20:41   #30
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
30 zł a godność... bez przesady... nawet jakby nie miał tych 30 zł w portfelu to reszta znajomych by się przecież dołożyła dla niej... co Wy ludzie tacy dzicy? Na pizzę ze znajomymi nie chodzicie?
Oni nie szli we dwójkę do tej pizzerii!
Jak się cierpi na chroniczny brak pieniędzy to się nie chodzi na pizzę co dwa dni i nie pasożytuje na innych.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-05 16:10:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:53.