Focus T25

[funclub13]

Strasznie się tutaj cicho zrobiło, a szkoda. :c
Skończyłam fazę Alpha, dzisiaj zaczęłam Beta.
Diety właściwie żadnej nie było, słodycze się zdarzyły parę razy, ogólnie rzecz mówiąc najlepiej nie było. ; /
Nie ćwiczyłam w soboty i niedziele, każdy trening poza rozciąganiem wykonany sumiennie.
Efekty?
Łącznie ubyło mi 16 cm : )

[live]

Napisane przez funclub13

Strasznie się tutaj cicho zrobiło, a szkoda. :c
Skończyłam fazę Alpha, dzisiaj zaczęłam Beta.
Diety właściwie żadnej nie było, słodycze się zdarzyły parę razy, ogólnie rzecz mówiąc najlepiej nie było. ; /
Nie ćwiczyłam w soboty i niedziele, każdy trening poza rozciąganiem wykonany sumiennie.
Efekty?
Łącznie ubyło mi 16 cm : )

Mam pytanie bo nie wiem czy dobrze rozumiem te wskazówki (program mam oryginalny) są 3 fazy ALPHA ,BETA,GAMMA, i teraz tak w Alphe 5 dzien to Cardio &lower focus czylii robimy dwa treningi?? dobrze rozumiem?czyli w piątek trening trwa 50min ? bardzo prosze o odpowiedz

[funclub13]

Napisane przez live

Mam pytanie bo nie wiem czy dobrze rozumiem te wskazówki (program mam oryginalny) są 3 fazy ALPHA ,BETA,GAMMA, i teraz tak w Alphe 5 dzien to Cardio &lower focus czylii robimy dwa treningi?? dobrze rozumiem?czyli w piątek trening trwa 50min ? bardzo prosze o odpowiedz

Tak, dobrze myślisz. W piątek są 2 treningi co daje nam 50 min + rozciąganie na koniec.

[live]

O kurcze to ja nie dam rady na bank miałam 2-u miesięczną przerwe w treningach i jak dzisiaj robiłam pierwszy raz cardio to z ręka na sercu przyznaje że wytrzymałam 15 min i dupa ,jestem sama na siebie zła ze przerwałam bo juz miałam całkiem niezłą kondycję,ale dzisiaj ten pan pokazał mi że jestem jednak bardzo słaba ,zobacze co jutro bedzie po pracy mam zamiar dalej cwiczyć chocbym miała na razie robic po 15 min

[funclub13]

Napisane przez live

O kurcze to ja nie dam rady na bank miałam 2-u miesięczną przerwe w treningach i jak dzisiaj robiłam pierwszy raz cardio to z ręka na sercu przyznaje że wytrzymałam 15 min i dupa ,jestem sama na siebie zła ze przerwałam bo juz miałam całkiem niezłą kondycję,ale dzisiaj ten pan pokazał mi że jestem jednak bardzo słaba ,zobacze co jutro bedzie po pracy mam zamiar dalej cwiczyć chocbym miała na razie robic po 15 min

Zawsze możesz wykonywać wersję z Tanią ^.^
Hah u mnie pierwszy trening wyglądał tak, że ledwo mogłam oddech złapać bo już mnie po prostu tak w gardle bolało ; o Do tego co 3-5 min przerwa ; D
Hmm w sumie na początku baaaaardzo się pociłam, ale po 3 tyg już nie tak bardzo..A teraz znowu się ze mnie leje! Beta <3

Btw jeśli mogę wiedzieć, co ćwiczyłaś przedtem?

[live]

Napisane przez funclub13

Zawsze możesz wykonywać wersję z Tanią ^.^
Hah u mnie pierwszy trening wyglądał tak, że ledwo mogłam oddech złapać bo już mnie po prostu tak w gardle bolało ; o Do tego co 3-5 min przerwa ; D
Hmm w sumie na początku baaaaardzo się pociłam, ale po 3 tyg już nie tak bardzo..A teraz znowu się ze mnie leje! Beta <3

Btw jeśli mogę wiedzieć, co ćwiczyłaś przedtem?

Zaczynałam od 30 day shred z Jiilian Michaels a potem tez z nią Body Revolution i była przerwa przymusowa a potem to już czyste lenistwo , dzisiaj postanowiłam że nie ma wymówek i zaczęłam ale po prostu byłam zdziwiona jak można szybko wypaśc z formy, w gardle myślałam że mam rozgrzane kamienie ledwo dałam rady te 15 min raz robiłam z nimi a raz te właśnie ułatwione , no cóz mam nadzieje że powrócę do formy,będę czasami tu wpadała i informowała jak mi leci,tak ogólnie to jestem nastawiona na to by ciało wzmocnić i ujędrnić potem siłowe i też w domu

[funclub13]

Więc informuj o swoich postępach : D

[paulla33]

Ja od poniedziałku zaczęłam 2 raz i mam zamiar teraz zrobic do konca ale nie jest łatwo probuje się nie poddawać ale cieżko z motywacją. Zobaczymy czy przyniesie jakies efekty u mnie ten program.

[ziomkowa]

o ile alfa to "czyste kardio" w stylu wypluj płuca i zamień je w pot, tak faza beta uruchomiła nigdy w życiu przeze mnie nie ćwiczone mięśnie czyli korpus - plecy, boki i dolny brzuch (czuć je). to dopiero ból na drugi dzień z fazy beta uwielbiam speed 2.0 być może dlatego że jako jedyny ma podkład muzyczny, a ja muszę ćwiczyć z muzyką bo ględzenie (nawet Shauna) drażni mnie. jestem w 3 tyg. bety i stwierdzam że po tym czasie te 25 minut ćwiczeń staje się koniecznością jak jedzenie. jak sobie pomyślę, że tyle czasu człowiek siedzi przed kompem zmyślnie (praca) lub bezmyślnie (byle się klikało) a tu w 25 minut robi tak wiele dla swojego organizmu w tak krótkim czasie - ruszam tyłek.

[iwona1026]

Dziewczyny pomóżcie gdzie mogę znaleźć rozpiskę treningu t25?

[Iduska89]

hej dziewczyny mam straszna prosbe prosze powiedzcie mi gdzie moge znaleźć ten program t25 pewnie juz gdzies pisałyscie o tym ale niestety nie mam czasu na czytanie dzis watku gdyz mam rocznego czorta któremu idą zęby z góry dziekuje;*

[ziomkowa]

Napisane przez iwona1026

Dziewczyny pomóżcie gdzie mogę znaleźć rozpiskę treningu t25?

wpisz w google Focus T25 Workout Schedule i tam jest pełno grafik.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez Iduska89

hej dziewczyny mam straszna prosbe prosze powiedzcie mi gdzie moge znaleźć ten program t25 pewnie juz gdzies pisałyscie o tym ale niestety nie mam czasu na czytanie dzis watku gdyz mam rocznego czorta któremu idą zęby z góry dziekuje;*

na torrentach program jest na pewno.

[iwona1026]

a może podacie jakieś linki wpisuje program,rozpiska ale tak naprawde mi to nic nie mowi ,gdyz nie wiem jakie ćwiczenia wchodzą w skład treningu danego dnia

[Iduska89]

jestem laikiem jeśli chodzi o cwiczenia tzn ćwiczyłam troche z chodkowska z mel b ale gubi mnie jedzenie! ja znalazłam wszystkie programy na chomikuj wpisywalam po kolei nazy i sciagalam;D

[live]

Napisane przez ziomkowa

o ile alfa to "czyste kardio" w stylu wypluj płuca i zamień je w pot, tak faza beta uruchomiła nigdy w życiu przeze mnie nie ćwiczone mięśnie czyli korpus - plecy, boki i dolny brzuch (czuć je). to dopiero ból na drugi dzień z fazy beta uwielbiam speed 2.0 być może dlatego że jako jedyny ma podkład muzyczny, a ja muszę ćwiczyć z muzyką bo ględzenie (nawet Shauna) drażni mnie. jestem w 3 tyg. bety i stwierdzam że po tym czasie te 25 minut ćwiczeń staje się koniecznością jak jedzenie. jak sobie pomyślę, że tyle czasu człowiek siedzi przed kompem zmyślnie (praca) lub bezmyślnie (byle się klikało) a tu w 25 minut robi tak wiele dla swojego organizmu w tak krótkim czasie - ruszam tyłek.

Dzisiaj zaczęłam drugi tydzień Alfy i powiem ze taka jak nie zrobiłam na początku całych 25 min tak dzisiaj zrobiłam ale z dwiema małymi przerwami ,ciesze się z tego co piszesz o becie bo właśnie na to liczę ,czyli na ten ból w tych miejscach , program jest świetny i nie odpuszczę ,o swoich zmaganiach będę pisała

[Iduska89]

hej dziewczynki! 3 dzien cwiczen za mna;D ale jestem naladowana! 25min z Shaunem i abs z mel b ; jest MOC

[olenka087]

Witam
Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego treningu, ale kiedy przejrzałam ten wątek mój zapał trochę opadł.... Większość z Was narzeka, że nie daje to jednak spodziewanych efektów... Czy jest ktoś kto jest przy końcówce treningu i może się czymś pochwalić?
Ja w dniu dzisiejszym zrobiłam ostatni trening INSANITY, jutro robię jeszcze fit test i chciałam zacząć w przyszłości T25... Ale moze jednak warto powtórzyć Insanity??
Mam również pytanie czy wcześniej robicie rozgrzewkę?
Pozdrawiam

[Nessyie]

hej, chciałabym się do was przyłączyć.
Jestem po 1 tygodniu alpha i nie powiem nie jest łatwo, ale daję radę.
Jak z efektami? Warto to ciągnąć dalej czy wybrać coś innego (co polecacie w razie czego?)

[funclub13]

Napisane przez olenka087

Witam
Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego treningu, ale kiedy przejrzałam ten wątek mój zapał trochę opadł.... Większość z Was narzeka, że nie daje to jednak spodziewanych efektów... Czy jest ktoś kto jest przy końcówce treningu i może się czymś pochwalić?
Ja w dniu dzisiejszym zrobiłam ostatni trening INSANITY, jutro robię jeszcze fit test i chciałam zacząć w przyszłości T25... Ale moze jednak warto powtórzyć Insanity??
Mam również pytanie czy wcześniej robicie rozgrzewkę?
Pozdrawiam

Jak efekty po Insanity? : )
Co do Focusa- rozgrzewki nie robię, tylko to co jest w treningu, ale tam jest krótka rozgrzewka więc..
O swoich efektach po pierwszej fazie pisałam, dzisiaj akurat zaczynam 3 tydzień Bety. Bardziej podobały mi się treningi z Alphy ale Beta bardziej mnie męczy na ten moment ; )
Po 2 tygodniach zmierzyłam tylko talię i ubyło o kolejne 2 cm. Teraz stoję na 74 cm. Reszty nie mierzyłam, czy jest różnica, nie wiem, zobaczy się na koniec ;3
Ale bardzo interesują mnie Twoje efekty po Insanity, ponieważ sama chciałabym zacząć po skończonym całym programie.

[live]

Napisane przez olenka087

Witam
Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego treningu, ale kiedy przejrzałam ten wątek mój zapał trochę opadł.... Większość z Was narzeka, że nie daje to jednak spodziewanych efektów... Czy jest ktoś kto jest przy końcówce treningu i może się czymś pochwalić?
Ja w dniu dzisiejszym zrobiłam ostatni trening INSANITY, jutro robię jeszcze fit test i chciałam zacząć w przyszłości T25... Ale moze jednak warto powtórzyć Insanity??
Mam również pytanie czy wcześniej robicie rozgrzewkę?
Pozdrawiam

Powiem tak ,jeśli szukasz efektów to u osób ,które przeszły rzetelnie cały trening ,tu jak widzę jeszcze chyba żadna dziewczyna nie ukończyła go (albo przeoczyłam) z własnego doświadczenia mogę ci powiedzieć że ćwicząc z Jillian Michaels miałam efekty i to znaczne przede wszystkim brzuch z 80w talii spadło mi do 74 jadłam to wszystko o czym dziewczyny bębnią przez cały czas , miałam ponad 2 miesiące przerwy jak już pisałam choroba a potem lenistwo ,łatwo wpaść w taka pułapkę chwila nieuwagi i znowu rośnie wszystko , przyznam że nadal ciężko robi mi się trening (co 2 miesiace temu byłoby dla mnie o wiele łatwiejsze )ale wieżę w to że, jak coś się robi porządnie od początku do konca efekty będą murowane , mam też taki apel do dziewczyn ,które są początkujące i mieszają treningi , nie róbcie tak ponieważ kazdy program został tak skonstruowany żeby własnie te efekty były

[olenka087]

Witam
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedź )
Właśnie... Efekty... Rzecz względna... Niektóre osoby pisały również, że Insanity na nie nie działa... Nie wiem jak to możliwe? W sumie ja może i nawet się "przetrenowywałam"- przez pierwszy miesiąc robiłam Insanity + Eea Chodakowska i turbo spalanie, później był Recovery week więc robiłam cardio recovery + max cardio i cardio abs... W miesiącu maxów zaczełam dokładać do każdego treningu cardio abs + 2 zwowy zuzki, później zeszłam do jednego, a na nokiec robiłam już tylko trening właściwy + cardio abs... Ćwiczenia zajowałay mi czasem ponad 2 godz dziennie... Ale... Efekty? WARTO WARTO WARTO... Nie miałam diety, starałam ograniczać się słodycze, ale często ulegałam pokusie... Zmieniła się cała moja sylwetka, brzuch nigdy nie był tak płaski - chociaż niestesty trochę tłuszczu się znajdzie ;/- widoczne są zarysowane mięśnie.. Nogi są jędrne, zbite- bałam się, że mogą być nieco "umięśnione", ale nie... Są ładne okrągłe, takie zbite- może spadł mi z ud tylko jakiś 1 cm czy 1.5, ale wygląda to całkiem inaczej niż wcześniej
Co do ćwiczeń T25 zrobiłam dziś cardio i speed 1.0- czułam się po nich zupełnie inaczej niż po insanity- bo tam zawsze padałam bezwładnie na podłogę.. Tu jest inaczej, ale również daje wycisk Znając siebie pewnie codziennie będę robić po 2 treningi..
No zobaczymy... Ogólnie dopiero około 10 listopada zacznę te treningi- przećwiczę sobie przez 1.5 tyg wszystko, a później przez ółtora tyg nie będę miała możliwości aby ćwiczyć, więc zacznę od początku...
Pozdrawiam i szczerze dziękuję, za Wasze odpowiedzi
Pozdrawiam

[DorotaCina]

Hej dziewczyny!
ze dwa tygodnie temu zaczełam T25. I jak na razie jestem zadowolona, ale te 25 minut pozostawia niedosyt. Znaczy chce się dalej ćwiczyć a program się już skończył. Po centymetrach widzę, że kilka centymetrów mi zleciało, no ale szału nie ma. Rok temu urodziłam, wiec nadal mam 10 dodatkowych kilogramów, którch właśnie zamierzam się pozbyć.

Ale zanim zaciążīłam, ćwiczyłam bardzo dużo z beachbody.... czyli te wszystkie programy typu P90X, turbo fire, insanity, turbo jam, one on one. ćwiczenia zajmowały mi około od 25 minut do 2 godzin dziennie, w zależności od tego ile miałam czasu po pracy no i oczywiście czy miałam chęci. zaczełam od P90x, dzięki czemu pojawiły mi się mięśnie, no i potem już jakoś samo poleciało zwłaszcza z insanity. po 90 dniach (pi razy oko oczywiście) mieszanych traningów typu P90x, insanity i turbofire, na prawdę wyglądałam rewelacyjnie. wyrzeźbione ciało, ale bez przerostu, zgrabne wszystko co powinno być zgrabne, zero celulitu, no i przedewszytstkim świetna forma psychiczna.

Teraz zbieram się znowu, i właśnie zaczełam od Focus t25, i co mi się w tym podoba, to wszytskie ćwiczenia są do wykonania, człowiek się zmęczy ale jakaś taka nie doćwiczona się czuje, wiec chyba włącze sobie do treningu na przemian insanity. No i bardzo podobam mi się, że w sumie taka zmotywowana się czuje po tych ćwiczeniach, i chce mi się więcej. Wiec licze na to że to dobry początek.

[olenka087]

Witam
Zwracam honor- zrobiłam dizś speed 1.0 + TBC... No lało się lało... Jestem bardzo mile zaskoczona i myślę, że jednak z uporem będę przechodziła przez cały ten program
Całkiem możliwe, że pokuszę się aby robić cały czas 2 treningi i aby jednym z nich był TBC
Pozdrawiam

[live]

Dzizas ale wy macie kondycję ja na razie po tych 25 min wymiękam a co dopiero dołożyć jeszcze jeden trening dodatkowo ,chciałabym czuć się niedotrenowana ,jak pomyslę o Insanity lub P90X to już mi skóra się jeży i czuje jak wypluwam płuca

[niewola]

Napisane przez live

Dzizas ale wy macie kondycję ja na razie po tych 25 min wymiękam a co dopiero dołożyć jeszcze jeden trening dodatkowo ,chciałabym czuć się niedotrenowana ,jak pomyslę o Insanity lub P90X to już mi skóra się jeży i czuje jak wypluwam płuca

Kobietko spokojnie wszystko przyjdzie z czasem. Ja jestem obecnie na becie 4 tydzień, czuję, że mogłabym więcej a jak robię trening (szczególnie core cardio) to mam ochotę zabić Szona

[live]

Napisane przez niewola

Kobietko spokojnie wszystko przyjdzie z czasem. Ja jestem obecnie na becie 4 tydzień, czuję, że mogłabym więcej a jak robię trening (szczególnie core cardio) to mam ochotę zabić Szona

Też mam taka nadzieję ,zależy mi na tym by znacznie poprawić swoją kondycję i móc robic pompki bez sapania jak w tej chwili

[olenka087]

Witam
Przetestowałam już wszystkie ćw z pierwszej fazy i podobają mi się z wyjątkiem cardio... Jakoś tak mi to po prostu nie leży

niewola - jak Twoje samopoczucie? Zaszłaś już daleko Poprawiła się kondycja i sylwetka?
live- Pompki... Tak... Nigdy w życiu nie robiłam pompek... Czasem może te babskie... Obiecałam sobie, że się nauczę i o Insanity potrafię coś tam wypocić, ale tak jak i Ty sapię przy tym niemiłosiernie

[niewola]

Napisane przez olenka087

Witam
Przetestowałam już wszystkie ćw z pierwszej fazy i podobają mi się z wyjątkiem cardio... Jakoś tak mi to po prostu nie leży

niewola - jak Twoje samopoczucie? Zaszłaś już daleko Poprawiła się kondycja i sylwetka?
live- Pompki... Tak... Nigdy w życiu nie robiłam pompek... Czasem może te babskie... Obiecałam sobie, że się nauczę i o Insanity potrafię coś tam wypocić, ale tak jak i Ty sapię przy tym niemiłosiernie

kondycja poprawiła mi się na pewno! sylwetka powoli się poprawia, przy czym ja nie mam wiele do zrzucenia, tylko ogólnie się "poprawić" dlatego efekty jest trudniej zaobserwować. Z pompkami mam największy problem, ale mój TŻ powiedział, że babskie pompki też są wartościowe wierzę mu, chociaż on zwykłych pompek robi 100 na raz. Jest taka strona w necie, 100pompek coś tam i tam jest rozpisany trening, który pozwala na zrobienie większej ilości pompeczek nie łamcie się myślę, że warto ukonczyć ten trening chociażby dla poprawy kondycji i sądzę, że to dobry wstęp przed chociażby insanity. Ja chyba spróbuję

[pixx]

dzisiaj mój przed ostatni dzień z pierwszej fazy tak się cieszę, że już nie będe musiała robić Lower Body, nienawidzę Go, aż z tej nienawiści ominęłam Go 2 razy

[Dagi5]

A czy dajecie rade wytrwac do konca cwiczen bez przerwy nawet na łyk wody? Ja po kilku minutach musze sie napic i mam wrażenie, że oszukuję