Kontakty wujek vs nastoletnia siostrzenica: jak się zachować?

[Mijanou]

Dziewczyna dojrzewa. W tym wieku dziewczyny często "podkochują się" w młodym nauczycielu, starszym kuzynie,(...), czyli w takiej osobie, która im w jakiś sposob imponuje. To raczej platoniczna fascynacja, choć niektóre potrafią dawać jasne sygnały i "walczyć" o swoje zauroczenie.

Jednak pamiętaj, że to osoba dorosla stawia granicę poufałości. Ty w ogóle nie powinieneś pozwolić na to, by ona siadała Ci na kolanach, obejmowala i dawała buziaki. Ona ma 14 lat, więc nie jest już 5 latką. Nawet dziecko w 3 klasie podstawowki już niechętnie siada krewnym na kolana. Po prostu następnym razem powiedz, że jest już chyba za duża by Ci siadać na kolana. Postaw na szczerość i powiedz, że to nie wypada, że takie zachowanie już nie przystoi komuś, kto ma 14 lat. Zmieniaj też temat, jeśli dziewczyna będzie napomykać o seksie, czy lekcjach wychowania seksualnego. Być może to będzie przykre, ale to Ty musisz postawić granicę waszej intymności (bo czym jest siadanie Ci nastolatki na kolanach, jak nie intymnością?). Nie musisz być przecież niemiły. Starczy być stanowczym.

[offshore]

Nie spodziewałem się aż tylu rad I wypowiedzi. Dziękuję za nie wszystkie – są bardzo pożyteczne oraz konkretne, zastosuję je. Zwróciłyście mi uwagę na rozmowę z matką, tak też uczynię. Faktycznie macie rację lepiej aby moja kuzynka została poinformowana o swojej córce. Nie wiadomo co takie dziecko może potem wymyślić, tak jak pisałyście, może mnie oskarżyć o molestowanie, pedofilię.

Pytałyście o kontakty siostrzenicy z matką i ojcem.
Kuzynka samotnie wychowywała córkę całe lata, “ojciec” na wieść o ciąży zostawił kuzynkę samą. Wydaje mi się, że kuzynka ma dobry kontakt ze swoją córką. 4 lata temu kuzynka poznała nowego faceta, który jest jej mężem, mają małe dziecko. Siostrzenica swojego ojczyma podobno traktuje jak własnego ojca.

Kuzynka podkreślała, że jej córka jest zamknięta w sobie i ma niską samoocenę, jest skrzywdzona psychicznie przez ludzi na całe życie przez rasizm. Przez 10 lat ciągle słyszała wyzwiska, ludzie jej nienawidzili za kolor skóry. Od 4 lat mieszkają za granicą, więc już problemów nie ma.

[karlaidamis]

Rasizm. Tak to jest duzy problem naszego spoleczenstwa, ktorego kompletnie nie rozumiem. Dlaczego kolor skory ma wplywac na to jak ludzie sa traktowani przez innych. Zawsze mnie to strasznie wkurza. :'( niektorzy wychowuja swoje dzieci od malego ba rasitow co jak widze normalnie sie gotuje we mnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Śniegowa]

Napisane przez karlaidamis

Rasizm. Tak to jest duzy problem naszego spoleczenstwa, ktorego kompletnie nie rozumiem. Dlaczego kolor skory ma wplywac na to jak ludzie sa traktowani przez innych. Zawsze mnie to strasznie wkurza. :'( niektorzy wychowuja swoje dzieci od malego ba rasitow co jak widze normalnie sie gotuje we mnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niektórzy po prostu za wszelką cenę chcą się poczuć lepszymi i w taki sposób "podnodszą" swoją wartość

[karlaidamis]

Napisane przez Śniegowa

Niektórzy po prostu za wszelką cenę chcą się poczuć lepszymi i w taki sposób "podnodszą" swoją wartość

To tylko dowodzi tego jaki nasz narod jest chory. Nabijac sie z innych i robic im przykrosc zeby byc lepszymi. Dziwie sie rodzicom ze nic z tym nie robia. Moje dzieci od malego beda uczone szacunku do kazdego. Nie wazne czy ma inny kolir skory, czy jest sparalizowyny czy na cos chory. Bo to tez czlowiek.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Śniegowa]

Napisane przez karlaidamis

To tylko dowodzi tego jaki nasz narod jest chory. Nabijac sie z innych i robic im przykrosc zeby byc lepszymi. Dziwie sie rodzicom ze nic z tym nie robia. Moje dzieci od malego beda uczone szacunku do kazdego. Nie wazne czy ma inny kolir skory, czy jest sparalizowyny czy na cos chory. Bo to tez czlowiek.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zgadzam się z Tobą.

[201605300922]

Napisane przez karlaidamis

To tylko dowodzi tego jaki nasz narod jest chory. Nabijac sie z innych i robic im przykrosc zeby byc lepszymi. Dziwie sie rodzicom ze nic z tym nie robia. Moje dzieci od malego beda uczone szacunku do kazdego. Nie wazne czy ma inny kolir skory, czy jest sparalizowyny czy na cos chory. Bo to tez czlowiek.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie nasz jeden.

Pomijając fakt, że nawet, jeśli ktoś miał/ma rodziców rasistów, to będąc samodzielnym myślowo powinien sam dojść do słusznych wniosków, mimo niewłaściwego wychowania. Na marginesie - robicie offtop.

Rany Koguta, takie zachowanie niekoniecznie wskazuje na fakt, że dziewczyna ma złe relacje z matką. Może być zupełnie inaczej. I niestety, ale w tej konkretnej sytuacji Autor powinien myśleć również o sobie, a nie tylko u uczuciach ,,siostrzenicy". Autor może też przekazać jej mamie tę sytuację na różne sposoby, moim zdaniem powinien po prostu zwrócić uwagę, że dziewczyna chyba się w nim zakochała i on się w tej relacji niezręcznie czuje, więc chciałby, żeby z nią pogadała. Bez wspominania o paradowaniu w bieliźnie.

[capricho]

Na razie jesteś pasywny i akceptujesz jej zachowanie zamiast zachowywać się jak dorosły facet, którym jesteś.

Powiedz jej wprost, że musicie ochłodzić kontakty. Powiedz, że kiedyś spotka faceta, z którym zacznie się spotykać, ale ty nim nigdy nie będziesz, chociaż bardzo ją lubisz. Pościemniaj, że nastolatki dopiero uczą się życia, burza hormonów itp. dlatego nie masz za złe jej zachowania, ale musi je zmienić i że jest mądrą, atrakcyjną dziewczyną, nie ma powodów do kompleksów.

Potem idź na dystans. Raczej mail max. raz w tygodniu, nie codzienne czaty.

[201705080934]

Napisane przez Nadis

Rany Koguta, takie zachowanie niekoniecznie wskazuje na fakt, że dziewczyna ma złe relacje z matką. Może być zupełnie inaczej. I niestety, ale w tej konkretnej sytuacji Autor powinien myśleć również o sobie, a nie tylko u uczuciach ,,siostrzenicy". Autor może też przekazać jej mamie tę sytuację na różne sposoby, moim zdaniem powinien po prostu zwrócić uwagę, że dziewczyna chyba się w nim zakochała i on się w tej relacji niezręcznie czuje, więc chciałby, żeby z nią pogadała. Bez wspominania o paradowaniu w bieliźnie.

Nie jestem przekonana, że wskazuje, po prostu "głośno" myślę. Pod wpływem tego wątku zaczęłam sobie przypominać rożne dziwne historie z czasów szkolnych.
Autor pisze, że mała ma dobry kontakt z mamą i to chyba rozwiewa nasze wątpliwości

[201607040940]

Napisane przez offshore

Nie spodziewałem się aż tylu rad I wypowiedzi. Dziękuję za nie wszystkie – są bardzo pożyteczne oraz konkretne, zastosuję je. Zwróciłyście mi uwagę na rozmowę z matką, tak też uczynię. Faktycznie macie rację lepiej aby moja kuzynka została poinformowana o swojej córce. Nie wiadomo co takie dziecko może potem wymyślić, tak jak pisałyście, może mnie oskarżyć o molestowanie, pedofilię.

Pytałyście o kontakty siostrzenicy z matką i ojcem.
Kuzynka samotnie wychowywała córkę całe lata, “ojciec” na wieść o ciąży zostawił kuzynkę samą. Wydaje mi się, że kuzynka ma dobry kontakt ze swoją córką. 4 lata temu kuzynka poznała nowego faceta, który jest jej mężem, mają małe dziecko. Siostrzenica swojego ojczyma podobno traktuje jak własnego ojca.

Kuzynka podkreślała, że jej córka jest zamknięta w sobie i ma niską samoocenę, jest skrzywdzona psychicznie przez ludzi na całe życie przez rasizm. Przez 10 lat ciągle słyszała wyzwiska, ludzie jej nienawidzili za kolor skóry. Od 4 lat mieszkają za granicą, więc już problemów nie ma.

dzieci mieszanej krwi są zazwyczaj śliczne i dojrzewają szybciej. Może i to ma wpływa na jej zachowanie. Dojrzewa szybciej, hormony rządzą.