Do osób noszących soczewki - krzywizna i średnica.

[Nyappy]

Hej dziewczyny, właśnie kończę moje pierwsze opakowanie soczewek. Kupiłam je w salonie, ale myślę, że bardziej opłaca się kupic przez internet.
Pytanie czy średnica i krzywizna mogą się trochę różnić od tych które zapisał mi okulista?
Mam śrdnicę 14.2 i krzywiznę 8.4, ale ciężko mi takie znaleźć.

Czy w takim wypadku mogę kupić soczewki o krzywiźnie 8.6, albo o średnicy 14.0? I o ile maksymalnie mogłyby się różnić?

[Alexzus]

Myślę że ciężko znaleść soczewki 14.2mm, baush lomby które noszę są o średnicy 14.. Ważniejszy jest owy promień krzywizny, który uważam że jak założysz większy 8.6 to nijak Ci zaszkodzi, dopóki nie będziesz nie czuła tak samo soczewek na oku jak z 8.4. Bardziej istotne jest by soczewki nie były za ciasne, a te 0.2mm to grosze są (różnica w cenie to już nie grosze )
Ja dalej noszę 8.7 a nie wiem jaki mam promień, bo sorry 100zł w salonie za zbadanie tego to trochę dużo.. Za to cała moja rodzina nosi taki promień krzywizny, zapewne mi wyszło by tak samo. Kiedyś to zapewne zbadam

[--Olka--]

Napisane przez Nyappy

Hej dziewczyny, właśnie kończę moje pierwsze opakowanie soczewek. Kupiłam je w salonie, ale myślę, że bardziej opłaca się kupic przez internet.
Pytanie czy średnica i krzywizna mogą się trochę różnić od tych które zapisał mi okulista?
Mam śrdnicę 14.2 i krzywiznę 8.4, ale ciężko mi takie znaleźć.

Czy w takim wypadku mogę kupić soczewki o krzywiźnie 8.6, albo o średnicy 14.0? I o ile maksymalnie mogłyby się różnić?

Nie mogą się różnić w ogóle. Jakie soczewki dobrał ci lekarz? Konkretnie. Firma i parametry. Takie masz nosić. Nie wiadomo jak zareagujesz na inne (może akurat ci się uda trafić i skoro chcesz eksperymentować z oczami to twój wybór). Poza tym - czemu nie wybierasz się na wizytę kontrolną po miesiącu noszenia?
Jasne, że kupowanie przez internet soczewek jest tańsze, ale trzeba kupować konkretnie dopasowane do twoich oczu soczewki.

Btw jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, to polecam wątek dla zasoczewkowanych.

[Natuś-77]

Napisane przez Nyappy

Hej dziewczyny, właśnie kończę moje pierwsze opakowanie soczewek. Kupiłam je w salonie, ale myślę, że bardziej opłaca się kupic przez internet.
Pytanie czy średnica i krzywizna mogą się trochę różnić od tych które zapisał mi okulista?
Mam śrdnicę 14.2 i krzywiznę 8.4, ale ciężko mi takie znaleźć.

Czy w takim wypadku mogę kupić soczewki o krzywiźnie 8.6, albo o średnicy 14.0? I o ile maksymalnie mogłyby się różnić?

Soczewka o promieniu 8.6 może być za duża i może pływać ci po oku, możesz również mieć lekko zamazany obraz. Soczewka przesunie się, tym samym ogniskowa będzie w innym miejscu niż powinna i może się wydawać, że obraz leżący w obszarze 12:45 albo 12:15 będzie zamazany.
Nie wiem, jak jeszcze można to opisywać, ale radzę trzymać się dobranego promienia 8,4.

[lza_slonca]

Napisane przez Nyappy

Hej dziewczyny, właśnie kończę moje pierwsze opakowanie soczewek. Kupiłam je w salonie, ale myślę, że bardziej opłaca się kupic przez internet.
Pytanie czy średnica i krzywizna mogą się trochę różnić od tych które zapisał mi okulista?
Mam śrdnicę 14.2 i krzywiznę 8.4, ale ciężko mi takie znaleźć.

Czy w takim wypadku mogę kupić soczewki o krzywiźnie 8.6, albo o średnicy 14.0? I o ile maksymalnie mogłyby się różnić?

Nie, nie możesz. Nie kombinuj, albo z nowymi idź do lekarza aby sprawdził czy dobrze leżą na oku. To nie buty czy majtki moja droga.

[Nyappy]

Dobra, ale zadałam normalne pytanie, więc proszę, już się tak nie pucujcie
Akurat firma nie ma dla mnie znaczenia, ważne żeby miała dobre opinie, okulista powiedział to samo. I nie chcę się wdawać w dyskusje, dlaczego jeszcze nie poszłam do salonu - a dlatego, że nie mam co miesiąc na zbyciu stu złotych, więc nie będę bez sensu przepłacać, gdy wszyscy kupują w internecie i jakoś żyją. To całe 'mogą być tylko takie jak powiedział okulista z vision expres' to ściema, nawet pani z salonu powiedziała, że mogę poeksperymentować. Taka sama sytuacja jak z dermatologami i ich cudownymi żelami na trądzik za 200zł. Nie będę się dawać naciągać jak frajer.

Czyli krzywizna musi zostać 8.4, ale średnica może być 14.0 zamiast 14.2?

[_chocolate]

Mało osób ma 8.4, dlatego jest mało takich soczewek, ale lepiej kup swój rozmiar. Jak kupisz inne, to mogą być niewygodne do noszenia, możesz też mieć problemy z widzeniem.

[ry-bcia]

Napisane przez Nyappy

Dobra, ale zadałam normalne pytanie, więc proszę, już się tak nie pucujcie
Akurat firma nie ma dla mnie znaczenia, ważne żeby miała dobre opinie, okulista powiedział to samo. I nie chcę się wdawać w dyskusje, dlaczego jeszcze nie poszłam do salonu - a dlatego, że nie mam co miesiąc na zbyciu stu złotych, więc nie będę bez sensu przepłacać, gdy wszyscy kupują w internecie i jakoś żyją. To całe 'mogą być tylko takie jak powiedział okulista z vision expres' to ściema, nawet pani z salonu powiedziała, że mogę poeksperymentować. Taka sama sytuacja jak z dermatologami i ich cudownymi żelami na trądzik za 200zł. Nie będę się dawać naciągać jak frajer.

Czyli krzywizna musi zostać 8.4, ale średnica może być 14.0 zamiast 14.2?

Jasne, że nie musisz nosic tylko tych jedynych zapisanych prze lekarza ale eksperymentowanie z oczami jest dosc ryzykowne... Źle dobrane soczewki mogą spowodować stany zapalne i doprowadzić do tego, że nie będziesz mogła nosic soczewek wcale.. Dlatego lepiej znaleźć optometre któremy wyjaśnisz, że chciałabyś nosic tańsze soczewki i zeby Ci takie dopasował a potem możesz sobie takie kupowac w internecie.

[lza_slonca]

Napisane przez Nyappy

Dobra, ale zadałam normalne pytanie, więc proszę, już się tak nie pucujcie
Akurat firma nie ma dla mnie znaczenia, ważne żeby miała dobre opinie, okulista powiedział to samo. I nie chcę się wdawać w dyskusje, dlaczego jeszcze nie poszłam do salonu - a dlatego, że nie mam co miesiąc na zbyciu stu złotych, więc nie będę bez sensu przepłacać, gdy wszyscy kupują w internecie i jakoś żyją. To całe 'mogą być tylko takie jak powiedział okulista z vision expres' to ściema, nawet pani z salonu powiedziała, że mogę poeksperymentować. Taka sama sytuacja jak z dermatologami i ich cudownymi żelami na trądzik za 200zł. Nie będę się dawać naciągać jak frajer.

Czyli krzywizna musi zostać 8.4, ale średnica może być 14.0 zamiast 14.2?

to pytam się tej Pani z salony nie wizażanek.
Jak masz konkretne parametry i nie dociera do Ciebie, że zmiana średnicy czy krzywizny może spowodować dyskomfort i gorsze widzenie to powodzenia.

[Alexzus]

Nyappy jestem całym sercem z Tobą.. Często przymierzają byle jakie soczewki danej firmy i sprawdzają pod mikroskopem jak się zachowuje na oku.. A stany zapalne i tak prędzej czy później się pojawią, czytałam temat o osobach noszących conajmniej 10 lat szkła kontaktowe i zaczęło się im wrastanie naczynek.
Ważne jest by były wygodne dla CIEBIE - każdy ma inne oko. Więc kup, przymierz jak jest ok to nie widzę problemu. Chyba że nosisz codzień zamiast okularów, to lepiej poszukaj 8.4 na alle - ja zakładam swoje góra 2x w tygodniu, jeśli są za duże to nie przeszkadzałoby mi to, a poważnie wątpię że mam promień 8.9 by 8.7 mogły być za ciasne. Na razie mnie nie stać by odwiedzić salon, zrobię to kiedyś przy okazji - pani okulistka ni słowa o moim promieniu krzywizny nie wspomniała, wypisała tylko taki cylinder i wadę jak dla okularów .. z 8.7 czasem ciężko czytać teksty, zwłaszcza gdy jestem zmęczona, a na kompa to makabra (moja sis mówi że dla niej też a dobierali jej w wielce szanownym salonie, ma też bausch lomby) ale na powietrze, sporty czy basen są idealne i przecudowne.

Nie wierzę w te komputerowe parametry, obecnie noszę okulary dobrane super komputerowo a widzę w nich idiotycznie, już lepiej było w starych nawet minimalnie słabszych.. Teraz czuje się jakbym przez denka od słoika patrzyła ;/ Pan optyk opowiadał, że może oko nie potrafi się dostosować do nowego cylindra (na 1 oko!) itp, bo każdy jest inny. Głowa mnie boli, czuje się jakby mi ktoś na białka naciskał, gdy przez nie patrzę, takie ciśnienie.. Często mi ciężko na czymś skupić wzrok, dużo mrugam.. A podobno są 'dobre'. Do tego wydałam 55zł więcej, bo wg super tablic z małymi literkami powinnam mieć -4.5, jednak kłuło mnie oko i musiałam iść wymienić na -4.0. (soczewki o dziwo te same parametry, pomimo że są bliżej oka, są dla mnie idealne)

A te wywody naukowe typu 'nie można innych za żadne skarby, musisz takie jak dobrali w salonie' to wg mnie bzdura i marketingowe zagranie salonów, które naiwnym klientkom wmawiają takie rzeczy, a potem one powtarzają to jak mantrę, a jakiekolwiek zaprzeczenie jest dla nich jak dla moherów obraza sakramencka.
8.6 czy 8.7 to uniwersalne rozmiary, często takie po prostu dają i nie pytają się, czego chce nasze oko
A uwaga: pytaj się nie 'pani z salonu', tylko okulistki z przychodni!! Bo w takim salonie są nastawieni tylko na zysk, a nie na Twoje zdrowie! Jakbym była Tobą i by mi zależało, to poszłabym do prywatnej sprawdzonej przychodzi gdzie wiesz, że mogą sprawdzić zachowanie soczewek na oku, i tam bym przetestowała, zapytała czy wszystko ok. : ))
Powodzenia! I pamiętaj o higienie i nie słuchaniu sakramenckich bzdur.
ps.Chyba bym zbankrutowała jakbym miała co miesiąc za soczewy miesięczne dawać 100zł w głupim salonie, sorry mamy XXI wiek i takie luksusy jak kontakty już nie są tylko dla bogaczy.. Podobno już Leo da Vinci wynalazł kontakty - skoro w XV wieku mogliby je stworzyć, to dziś dalej miałyby być tak drogie?.. Więc poszukaj alternatywy, najlepiej znajdź o tych samych parametrach w dobrej cenie. Ale miło by było pokonsultować wybór z lekarzem.

[lza_slonca]

Napisane przez Alexzus

Nyappy jestem całym sercem z Tobą.. Często przymierzają byle jakie soczewki danej firmy i sprawdzają pod mikroskopem jak się zachowuje na oku.. A stany zapalne i tak prędzej czy później się pojawią, czytałam temat o osobach noszących conajmniej 10 lat szkła kontaktowe i zaczęło się im wrastanie naczynek.
Ważne jest by były wygodne dla CIEBIE - każdy ma inne oko. Więc kup, przymierz jak jest ok to nie widzę problemu. Chyba że nosisz codzień zamiast okularów, to lepiej poszukaj 8.4 na alle - ja zakładam swoje góra 2x w tygodniu, jeśli są za duże to nie przeszkadzałoby mi to, a poważnie wątpię że mam promień 8.9 by 8.7 mogły być za ciasne. Na razie mnie nie stać by odwiedzić salon, zrobię to kiedyś przy okazji - pani okulistka ni słowa o moim promieniu krzywizny nie wspomniała, wypisała tylko taki cylinder i wadę jak dla okularów .. z 8.7 czasem ciężko czytać teksty, zwłaszcza gdy jestem zmęczona, a na kompa to makabra (moja sis mówi że dla niej też a dobierali jej w wielce szanownym salonie, ma też bausch lomby) ale na powietrze, sporty czy basen są idealne i przecudowne.

Nie wierzę w te komputerowe parametry, obecnie noszę okulary dobrane super komputerowo a widzę w nich idiotycznie, już lepiej było w starych nawet minimalnie słabszych.. Teraz czuje się jakbym przez denka od słoika patrzyła ;/ Pan optyk opowiadał, że może oko nie potrafi się dostosować do nowego cylindra (na 1 oko!) itp, bo każdy jest inny. Głowa mnie boli, czuje się jakby mi ktoś na białka naciskał, gdy przez nie patrzę, takie ciśnienie.. Często mi ciężko na czymś skupić wzrok, dużo mrugam.. A podobno są 'dobre'. Do tego wydałam 55zł więcej, bo wg super tablic z małymi literkami powinnam mieć -4.5, jednak kłuło mnie oko i musiałam iść wymienić na -4.0. (soczewki o dziwo te same parametry, pomimo że są bliżej oka, są dla mnie idealne)

A te wywody naukowe typu 'nie można innych za żadne skarby, musisz takie jak dobrali w salonie' to wg mnie bzdura i marketingowe zagranie salonów, które naiwnym klientkom wmawiają takie rzeczy, a potem one powtarzają to jak mantrę, a jakiekolwiek zaprzeczenie jest dla nich jak dla moherów obraza sakramencka.
8.6 czy 8.7 to uniwersalne rozmiary, często takie po prostu dają i nie pytają się, czego chce nasze oko
A uwaga: pytaj się nie 'pani z salonu', tylko okulistki z przychodni!! Bo w takim salonie są nastawieni tylko na zysk, a nie na Twoje zdrowie! Jakbym była Tobą i by mi zależało, to poszłabym do prywatnej sprawdzonej przychodzi gdzie wiesz, że mogą sprawdzić zachowanie soczewek na oku, i tam bym przetestowała, zapytała czy wszystko ok. : ))
Powodzenia! I pamiętaj o higienie i nie słuchaniu sakramenckich bzdur.
ps.Chyba bym zbankrutowała jakbym miała co miesiąc za soczewy miesięczne dawać 100zł w głupim salonie, sorry mamy XXI wiek i takie luksusy jak kontakty już nie są tylko dla bogaczy.. Podobno już Leo da Vinci wynalazł kontakty - skoro w XV wieku mogliby je stworzyć, to dziś dalej miałyby być tak drogie?.. Więc poszukaj alternatywy, najlepiej znajdź o tych samych parametrach w dobrej cenie. Ale miło by było pokonsultować wybór z lekarzem.

Na kilka lat noszenia miałam tylko raz zapalenie spojówek, lekarz nie potwierdza uszkodzenia narządu wzroku przez noszenie soczewek

Co do 2...o to właśnie chodzi..może sobie brać i testować różnych firm aby tylko były TE SAME PARAMETRY!!!! nigdzie nikt nie wspomniał o 1 firmie i kupnie w salonie. Ale jak ktoś zaczyna testować sobie "na oko" dobór soczewek" to sorry..ale to nie są majtki czy buty i każdy mądry wie od czego okulista. Może jak dojdą wam większe wady to zaczniecie szanować swój wzrok zamiast na nim testować.

[Nyappy]

Napisane przez lza_slonca

Na kilka lat noszenia miałam tylko raz zapalenie spojówek, lekarz nie potwierdza uszkodzenia narządu wzroku przez noszenie soczewek

Co do 2...o to właśnie chodzi..może sobie brać i testować różnych firm aby tylko były TE SAME PARAMETRY!!!! nigdzie nikt nie wspomniał o 1 firmie i kupnie w salonie. Ale jak ktoś zaczyna testować sobie "na oko" dobór soczewek" to sorry..ale to nie są majtki czy buty i każdy mądry wie od czego okulista. Może jak dojdą wam większe wady to zaczniecie szanować swój wzrok zamiast na nim testować.

Dobra, nie pucuj sie. Zwykłego pytania nie mogę zadać? Obraziło Cię to jakoś czy co, bo nie ogarniam tej dziecinnej agresji. Naskakujesz na mnie jakbym Ci conajmniej matkę zabiła. W rzeczywistości też tak wyniośle i bezczelnie mówisz do obcych ludzi bez powodu? Nie sądzę, więc nie zgrywajmy tu wielkiego ważniaka, bo jesteśmy w internecie i wszystko wolno.

[lza_slonca]

Napisane przez Nyappy

Dobra, nie pucuj sie. Zwykłego pytania nie mogę zadać? Obraziło Cię to jakoś czy co, bo nie ogarniam tej dziecinnej agresji. Naskakujesz na mnie jakbym Ci conajmniej matkę zabiła. W rzeczywistości też tak wyniośle i bezczelnie mówisz do obcych ludzi bez powodu? Nie sądzę, więc nie zgrywajmy tu wielkiego ważniaka, bo jesteśmy w internecie i wszystko wolno.

Rozumiem, że tak wychowali Cię rodzice, ale w internecie kultura obowiązuje.
Chciałaś wypowiedzi to dostałaś dyplomatyczne.

[Nyappy]

Napisane przez lza_slonca

Rozumiem, że tak wychowali Cię rodzice, ale w internecie kultura obowiązuje.
Chciałaś wypowiedzi to dostałaś dyplomatyczne.

No ja myślę, że właśnie obowiązuje, bo chyba nie zrozumiałaś, że to był sarkazm.
Chciałam grzecznych, zwięzłych i konkretnych. A o jakieś własne dopowiadania i komentarze się wcale tu nie dopraszałam.

[Angel_00]

Napisane przez Nyappy

Dobra, ale zadałam normalne pytanie, więc proszę, już się tak nie pucujcie
Akurat firma nie ma dla mnie znaczenia, ważne żeby miała dobre opinie, okulista powiedział to samo. I nie chcę się wdawać w dyskusje, dlaczego jeszcze nie poszłam do salonu - a dlatego, że nie mam co miesiąc na zbyciu stu złotych, więc nie będę bez sensu przepłacać, gdy wszyscy kupują w internecie i jakoś żyją. To całe 'mogą być tylko takie jak powiedział okulista z vision expres' to ściema, nawet pani z salonu powiedziała, że mogę poeksperymentować. Taka sama sytuacja jak z dermatologami i ich cudownymi żelami na trądzik za 200zł. Nie będę się dawać naciągać jak frajer.

Czyli krzywizna musi zostać 8.4, ale średnica może być 14.0 zamiast 14.2?

A dla mnie firma miała znaczenie a parametry były te same. Też zaczęłam dopiero nosić soczewki pierwsze zamówienie przez lekarza to totalna porażka, w lewym oku obraz rozmazany jakbym w ogóle nie miała korekcji, kolejne o tych samych parametrach ale innej firmy idealne. Myślę że lepiej wydać 100 zł na wizytę u lekarza niż więcej na złe soczewki.
Eksperymentowanie czasami wynosi więcej niż jedna lub dwie konkretne wizyty u lekarza.
Ja płaciłam tylko za pierwszą wizytę i chwilowo nawet nie płaciłam za żadne soczewki. Wizyty były 3 i dwie pary soczewek.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lza_slonca]

Napisane przez Nyappy

No ja myślę, że właśnie obowiązuje, bo chyba nie zrozumiałaś, że to był sarkazm.
Chciałam grzecznych, zwięzłych i konkretnych. A o jakieś własne dopowiadania i komentarze się wcale tu nie dopraszałam.

to po kiego zadawałaś pytanie

[Nyappy]

Napisane przez lza_slonca

to po kiego zadawałaś pytanie

Ojej, no jeżeli nie widzisz różnicy między innymi odpowiedziami tutaj, które są po prostu kulturalne i na temat, to już nie jest moja wina i jak dla mnie możesz się tu już nie wypowiadać w ogóle.

[lza_slonca]

ochłoń dziecię.

[Nyappy]

Napisane przez lza_slonca

ochłoń dziecię.

Powiedziała ta co się od początku pucuje nie wiadomo o co.



Dzięki Wam w każdym razie za wskazówki.

[ulaa27]

Hej, słuchajcie, moja krzywizna soczewki, to 8,4, średnica, to 14 a wada -5,25. Za niedługo idę na imprezę i chciałabym sobie kupić soczewki crazy takie kolorowe, ale wszędzie są tylko z krzywizną 8,6. Chciałabym je założyć tylko na jeden dzień, więc mam pytanie, czy coś mi się może stać z oczami? Tylko na jeden dzień a i te soczewki mają średnicę 14, czyli taką, jak moje oko.

[Alexzus]

Napisane przez ulaa27

Hej, słuchajcie, moja krzywizna soczewki, to 8,4, średnica, to 14 a wada -5,25. Za niedługo idę na imprezę i chciałabym sobie kupić soczewki crazy takie kolorowe, ale wszędzie są tylko z krzywizną 8,6. Chciałabym je założyć tylko na jeden dzień, więc mam pytanie, czy coś mi się może stać z oczami? Tylko na jeden dzień a i te soczewki mają średnicę 14, czyli taką, jak moje oko.

No będą za duże, to jest tak niewielka różnica, że nic się nie zdarzy w ciągu jednego dnia.. Pływać po oku nie będą
Jak już założysz to musisz się w nich dobrze czuć

[Luanny]

Odgrzewam tego kotleta, bo nie zauważyłam nigdzie zbiorczego wątku poświęconego soczewkom (który by się przydał, tak swoją drogą), a muszę gdzieś wylać swoją frustrację.

Soczewki noszę od kilku lat poprzedzonych kilkoma latami nienoszenia ani okularów, ani soczewek - w pierwszych wyglądam okropnie, przed drugimi przestrzegała mnie ciocia okulistka, opowiadając historie o dziewczynach, które załatwiły sobie wzrok własnym zaniedbywaniem higieny. Ale okej, wreszcie postanowiłam przestać się męczyć i postawiłam na soczewki.

Lata mijają i co? I g... za przeproszeniem. Mamy XXI wiek, a dorwanie soczewek miesięcznych o innej krzywiźnie niż 8.6 nadal graniczy z cudem. Moja krzywizna to 8.9, średnica - 14.00, też nie tak powszechna, i musiałabym chyba podpisać cyrograf, żeby zwiększyć swoje szanse na wejście w posiadanie soczewek o idealnych dla mnie wymiarach. Wszędzie tylko to cholerne 8.6, jakby wszyscy się zmówili i jakby nie było oczywiste, że budowa oczu może być nieco inna u każdego człowieka. Jak znalazłam 8.8, to oczywiście nie miesięczne, a dwutygodniowe - i to za podobną, niewiele niższą cenę. Więc płać tyle samo - dwa razy częściej. I zanim ktoś zapyta - nie szukałam w soczewkach dziennych, bo mnie na to zwyczajnie nie stać.

Soczewki o uwodnieniu większym niż 40% to też śmiech na sali - nie wiem, jak ktokolwiek może je nosić, już samo założenie takich np. o uwodnieniu wynoszącym 58/9% jest praktycznie niemożliwe przez to, że zachowują się jak galaretka, która za punkt honoru postawiła sobie nie dać się założyć na żadne cholerne oko.

Aha, uwielbiam też te wszystkie je**ne sklepy internetowe, gdzie nie ma w ogóle opcji przefiltrowania wyników pod kątem takich kategorii, jak właśnie parametry soczewki, a dostępne są takie kategorie, jak cena czy długość noszenia. Bardzo pomocne.

Jeśli ktoś tu jest w podobnej sytuacji, to zapraszam do łączenia się w bulu i nadzieji.

[natalia_t]

Napisane przez Luanny

Odgrzewam tego kotleta, bo nie zauważyłam nigdzie zbiorczego wątku poświęconego soczewkom (który by się przydał, tak swoją drogą), a muszę gdzieś wylać swoją frustrację.

Soczewki noszę od kilku lat poprzedzonych kilkoma latami nienoszenia ani okularów, ani soczewek - w pierwszych wyglądam okropnie, przed drugimi przestrzegała mnie ciocia okulistka, opowiadając historie o dziewczynach, które załatwiły sobie wzrok własnym zaniedbywaniem higieny. Ale okej, wreszcie postanowiłam przestać się męczyć i postawiłam na soczewki.

Lata mijają i co? I g... za przeproszeniem. Mamy XXI wiek, a dorwanie soczewek miesięcznych o innej krzywiźnie niż 8.6 nadal graniczy z cudem. Moja krzywizna to 8.9, średnica - 14.00, też nie tak powszechna, i musiałabym chyba podpisać cyrograf, żeby zwiększyć swoje szanse na wejście w posiadanie soczewek o idealnych dla mnie wymiarach. Wszędzie tylko to cholerne 8.6, jakby wszyscy się zmówili i jakby nie było oczywiste, że budowa oczu może być nieco inna u każdego człowieka. Jak znalazłam 8.8, to oczywiście nie miesięczne, a dwutygodniowe - i to za podobną, niewiele niższą cenę. Więc płać tyle samo - dwa razy częściej. I zanim ktoś zapyta - nie szukałam w soczewkach dziennych, bo mnie na to zwyczajnie nie stać.

Soczewki o uwodnieniu większym niż 40% to też śmiech na sali - nie wiem, jak ktokolwiek może je nosić, już samo założenie takich np. o uwodnieniu wynoszącym 58/9% jest praktycznie niemożliwe przez to, że zachowują się jak galaretka, która za punkt honoru postawiła sobie nie dać się założyć na żadne cholerne oko.

Aha, uwielbiam też te wszystkie je**ne sklepy internetowe, gdzie nie ma w ogóle opcji przefiltrowania wyników pod kątem takich kategorii, jak właśnie parametry soczewki, a dostępne są takie kategorie, jak cena czy długość noszenia. Bardzo pomocne.

Jeśli ktoś tu jest w podobnej sytuacji, to zapraszam do łączenia się w bulu i nadzieji.

10zł za soczewkę dwutygodniową to nie jest jakiś szalony koszt.

Pierwszy lepszy sklep internetowy ma w filtrowaniu krzywiznę.
Jeśli miałaś wszystko mierzone z myślą o soczewkach, to ktokolwiek ci wszystko wymierzał, powinien zaproponować ci odpowiedni produkt.

[theali]

Napisane przez Luanny

Odgrzewam tego kotleta, bo nie zauważyłam nigdzie zbiorczego wątku poświęconego soczewkom (który by się przydał, tak swoją drogą), a muszę gdzieś wylać swoją frustrację.

Jest na Plotkowym: klik.

[Luanny]

Napisane przez natalia_t

10zł za soczewkę dwutygodniową to nie jest jakiś szalony koszt.

Może i nie jest, ale jeśli mam dwie opcje - wydawać 150 zł raz na pół roku czy wydawać 150 zł raz na kwartał - to wiadomo, że wybiorę tę pierwszą, zwłaszcza jeśli nie śpię na pieniądzach. Nie wiem, co cię podkusiło, żeby pisać taki kąśliwy komentarz - nie każdy jest w takiej samej sytuacji finansowej co ty i coś, co dla ciebie będzie tanie, dla kogoś innego nie będzie już tak łatwe do zaakceptowania.

Napisane przez natalia_t

Pierwszy lepszy sklep internetowy ma w filtrowaniu krzywiznę.
Jeśli miałaś wszystko mierzone z myślą o soczewkach, to ktokolwiek ci wszystko wymierzał, powinien zaproponować ci odpowiedni produkt.

Wierz mi, trochę sklepów internetowych przeszukałam, i jedne mają, a inne nie. A odpowiedni produkt nie został mi zaproponowany, pewnie dlatego, że najzwyczajniej w świecie nie istnieje. Tylko raz udało mi się znaleźć soczewki o krzywiźnie 8.9 - tyle że były toryczne. Obecnie noszę takie o krzywiźnie 8.7, ale nie nazwałabym tego komfortowym rozwiązaniem. Czy to naprawdę tak dużo, o co proszę? 99% ludzkości ma jednak krzywiznę 8.6, a tylko ja (i ewentualnie nieliczni nieszczęśnicy podzielający mój los) jestem jakimś mutantem genetycznym, o którym nikt nie pamięta?

Napisane przez theali

Jest na Plotkowym: klik.

Dzięki! No to zgaduję, że można przenieść te posty (o ile jakiejś moderatorce będzie się chciało).

[natalia_t]

Napisane przez Luanny

Może i nie jest, ale jeśli mam dwie opcje - wydawać 150 zł raz na pół roku czy wydawać 150 zł raz na kwartał - to wiadomo, że wybiorę tę pierwszą, zwłaszcza jeśli nie śpię na pieniądzach. Nie wiem, co cię podkusiło, żeby pisać taki kąśliwy komentarz - nie każdy jest w takiej samej sytuacji finansowej co ty i coś, co dla ciebie będzie tanie, dla kogoś innego nie będzie już tak łatwe do zaakceptowania.



Wierz mi, trochę sklepów internetowych przeszukałam, i jedne mają, a inne nie. A odpowiedni produkt nie został mi zaproponowany, pewnie dlatego, że najzwyczajniej w świecie nie istnieje. Tylko raz udało mi się znaleźć soczewki o krzywiźnie 8.9 - tyle że były toryczne. Obecnie noszę takie o krzywiźnie 8.7, ale nie nazwałabym tego komfortowym rozwiązaniem. Czy to naprawdę tak dużo, o co proszę? 99% ludzkości ma jednak krzywiznę 8.6, a tylko ja (i ewentualnie nieliczni nieszczęśnicy podzielający mój los) jestem jakimś mutantem genetycznym, o którym nikt nie pamięta?



Dzięki! No to zgaduję, że można przenieść te posty (o ile jakiejś moderatorce będzie się chciało).

Komentarz nie miał być kąśliwy. Po prostu to jest dość standardowa cena za soczewki. I jeśli chodzi o soczewki to wybiera się produkt przede wszystkim bezpieczny. Jeśli uda się znaleźć coś w dobrej cenie - super. Jeśli nie, trzeba sobie dobrze przemyśleć, czy warto męczyć się w niewygodnych soczewkach i/lub ryzykować zdrowie oczu.


I tak, najbardziej powszechna jest krzywizna 8,6, niestety. Dlatego jest bardzo dużo tanich soczewek o takich parametrach i w różnych cenach.