Maniaczki ścinania

[invissible]

Zakładam wątek dla wszystkich maniaczek ścinania,bo dziewczyny stąd: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=205216 burzyły się, że im motywację psujemy. :P

Tak więc, zapraszam wszystkie dziewczyny, które lubią często bywać u fryzjera albo same chwytają za nożyczki. Wklejajcie swoje fotki w krótkich fryzurkach, mozecie też fotki samych fryzurek, na pewno maniaczkom się przydadzą. Dlaczego lubicie krótkie włosy, czy jeszcze Wam się nie znudziło i co Wasi znajomi mówią na ciągłezmiany..?
Słowem, wszystko dla tych, co nie mogą żyć z długimi włosami.

Zapraszam!

[Emilcia_1616]

podlaczam sie nie lubie miec dlugich wlosow bo sa dla mnie meczace a moze poprostu nie moge bo szybko mi sie koncowki niszcza? sama nie wiem ale czesto chodze do fryzjera zmieniam kolory, sama sie obcinam, podobaja mi sie dlugie wlosy ale u siebie osobiscie wole krotsze, takie do ramion

[invissible]

No właśnie, ja rozważam obcięcie,choć ostatnio skracałam 2 sierpnia. :P

[smv]

hehe moge sie podpiac mimo ze nie lubie krótkich mam manie podcinania ciagle sobie zwykljmyi nozyczkami:P i wlasnie rozwazam zrbienie sobie znów grzywki chcoiaz strasznie mi dokuczala rok temu to znow mam mega ochote na nią:P chrr;')

[invissible]

Ja świeżo byłam u fryzjera. Wytrzymałam miesiąc i kilka dni.

[fruity]

Ja bylam jakis miesiac temu i mnie juz strasznie nosi od kilku dni. Ale kurcze czekam az mi chociaz jeszcze 1cm podrosna, bo chce znowu odrobine inaczej sciac. Oj ciezko, ciezko..

[201803290936]

Lubie krótkie włosy bo:
1) Szybciej mi się je myje, spłukuje, suszy
2) Szybciej i łatwiej jest mi je ułożyć
3) Młodziej w nich wyglądam
4) Zawsze są ładnie ułożone, a z dłuższymi bywało różnie
5) Moje włosy to sianko, które jest nawet dosyć grube u nasady, ale im dłuższe mam włosy, tym cieńsze się robią (takie piórka), więc dłuższe włosy nie dodają mi uroku, a sprawiają wiele problemów z układaniem
6) Krótkie włosy gdzieś na poduszce czy podłodze jakoś mogę znieść, bo słabo je widać, ale długie włosy, które wypadły z głowy i gdzieś się walają po domu - brrr, nie cierpię tego

Długość włosów znośna dla mnie to od damskiego jeża (mega krótkie ale bez widocznej skóry głowy) do (maksymalnie) długości do linii brody (zamierzam część włosów na taką długość zapuścić, a częściowo mieć je krótkie). Eksperymenty z zapuszczaniem włosów kończą się maksymalnym wk... wkurzeniem, złapaniem za nożyczki/golarkę/wparowaniem do fryzjerki i ścięciem się na bardzo krótko.

A najchętniej nosiłabym się na prawie łyso (maksi jeż jak u tego gościa z Prison Break, Michaela Scofielda) ale ludzie za bardzo się gapią a niektórzy się chyba boją. Nie w Polsce, niestety .

[Gizmiatko]

witam
i ja sie podpinam
nie lubie nosic dluggich wlosów moze to uraz z dziecinstwa zawsz emialam wlosy za pas lub do pasa, w wieku podstawówkowym scianlam je na krtóko na chlopaka lub na boba potem zapuszczalam do ramion by znow sciac i tak w kolo . teraz wlosy mam do rmaion no i znow szukam jakies fajnej fryzurki, moj TZ tez lubi mnie w krótszej "wersji". pozatym wychodze z zaloznienia ze wlosy nie trawa w zime tez rosna
nie tylko z dlugoscia wlosów ale rózniez z kolorem eksperymentuje, czasem mam blond popielaty pozniej czerwien, czern, braz i znow blond i tak w kolo

[emurulez77]

Mam dlugie wlosy bo za lopatki, ciezkie, grube, puszace sie... i trafia mnie bo wygladam jak wieczna nastolatka, zwykle slysze, ze mam ok 8 do 10 la tmniej niz w rzeczywistoci!!!! Choc bylam u fryca rowno miesiac temu to korci mnie by znow isc i cos radykalnie zmienic. Nawet w kite nie zwiaze bo po kilku godzinach glowa mnie boli.... :/
Podobaja mi sie wszelkie boby, fryzura keiry knightley w reklamie dla Coco... Swietnie wyglada choc chudaaaaaa jest ale to inna bajka...
http://vanityblog.hanskainz.com/wp-c...-chanelad2.jpg

[rozmarynek]

KUrcze, chba to wlasciwy watek, zeby sie pochwalic, ze wczoraj wieczorkiem spontanicznie chwycilam z a nozyczki i zrobilam sobie b.ladna grzywke na skos, ale taka zaszesywane na bok. NOrmalnie dawno nie bylam tak zadowolona z grzywki Musze sie jeszcze zaopatrzyc w profesjonalne nozczki i juz zawsze bede sama scinac, przynajmniej grzywke

[invissible]

Rozmarynku, chwyć za aparat i pokaż nam swoje dzieło! Zazdroszczę odwagi, że potrafisz tak sama sobie obciać włosy!

Emu, odwagi! Przecież włosy odrastają, a po co masz się męczyć... A fryzurka, faktycznie, fajniutka.

Ja osobiście najbardziej lubię włosy półdługie (od linii brody do ramion), ale nawet wtedy, kiedy takie miałam, korciło mnie, zeby pójść do fryzjera i uciąć COKOLWIEK. Po dwóch miesiącach meczarni, bicia się ze sobą i cieniowania włosów skończyło się na ścięciu na krótko. :P

[inkaska37]

ja niedawno sicelam,... po prostu jechałam tramwajem i nagle sie mysl zrodziła w głowie ....i podjechałam prosto pod fryzjera, ciach i po wszystkim!

[guantanamera]

no ja mam dl;ugie i krecone- falowane..i tez mnie korci lubie zmiany no ale..moj Tz wbija mi do glowy ze kocha moje dlugie wlosy, wiem ze dodaja uroku ale ile z nimi roboty to tylko ja wiem..ostatnio zlapalam za nozyczki i pocieniowalam sobie gorna warstwe juz nie wpomne ze przycudowalam grzywke na skos zawsze sama je maltretuje roznie bywalo ale ogolnie jestem na ta..chcialabym zachowac ich dlugosc ale zmienic forme ..np gorne warstwy miec do ramion w jakims karmelkowym odcieniu a dol orzechowy ehh

[invissible]

No z takimi falowanymi to przesrane. Naprawdę roboty od cholery. Dlatego wolę jak są krótkie... :P

[guantanamera]

Napisane przez invissible

No z takimi falowanymi to przesrane. Naprawdę roboty od cholery. Dlatego wolę jak są krótkie... :P

boje sie , ze jak beda krótkie to juz w ogole bedzie ze mnie szczotka do butelek

[wampirek6]

Niekoniecznie ja miałam krótkie a mam bardzo kręcone kiedyś też co i raz ścinałam włosy, a to tak , a to inaczej , bo wbrew pozorom włosy krecone też da rade jakoś ciekawie obciąć ,ale od czasów kiedy jedna fryzjerka machęła mnie na chłopaka , to już nie poszłam do fryzjera i nawet mnie nie kusi ale kiedyś to co i raz to inny fryz miałam

[annasuwalska]

Też jestem zwolenniczką krótkich włosów.Wielokrotnie próbowałam je nieco zpuścić, ale zawsze rezygnowałam.Najgorszy jest etap przejsciowy. Aktualnie nie ścinałam włosów od 2 miesięcy,ale w piątek wybieram sie do fryzjera, ponieważ mam już dość smutnej, przywierajacej do głowy fryzury. Tylko czy będę zadowolona?

[rozmarynek]

Napisane przez invissible

Rozmarynku, chwyć za aparat i pokaż nam swoje dzieło! Zazdroszczę odwagi, że potrafisz tak sama sobie obciać włosy!

ba,chciałabym..... ale nie mam cyfraka u siebie Odwaga? sama sie sobie dziwie, ale to bylo takie spontaniczne Dzis pozycze od kolezanki nozyczki do degażowania to sobie jeszce troszke posrzepie

[hair]

Oj dziewczyny kusicie mnie ... Kiedys nosiłam długie włosy, teraz mnie do szału doprowadzają. I ścinam - zapuszczam - ścinam - zapuszczam... Aktualnie mam do połowy szyi i już widzę, jak smętnie przylegają do czachy.... Poza tym przy krótkich można naprawde poszleć z kolorami... Tęsknie za nimi . Ale rodzina to mi chyba walizki wystawi ...

[invissible]

Napisane przez rozmarynek

ba,chciałabym..... ale nie mam cyfraka u siebie Odwaga? sama sie sobie dziwie, ale to bylo takie spontaniczne Dzis pozycze od kolezanki nozyczki do degażowania to sobie jeszce troszke posrzepie

Jakbyś miała kiedyś jakieś zdjęcie, to wrzuć, chętnie obejrzę twój talent fryzjerski.

[andziasul]

witajcie
jestemposiadaczka krotkich wlosow od 10 lat, chcialabym zapuscic ale nie potrafie wytrwac i co 1-2 mce odwiedzam fryzjera, ogolnie rzecz biorac to lubie krotkie wlosy ze wzgledu nawygode i to ze moge je farbowac a jak mi sie kolor nie podoba to je scinam...

[DontSaySorry]

EJ, ale czemu maniaczki ścinania muszą mieć koniecznie krótkie fryzurki?
otóż ja jestem żywym dowodem na to, że nawet lubiąc przesiadywac godzinami u fryzjerki można mieć długie włosy


zawsze przeciez mozna pojsc do fryzjerki i powiedzieć ' Niech pani zetnie 1 cm' humor od razu lepszy