Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy

[miss venflon]

i przepraszam nie uciekłaś stamtąd?
po minięciu okienka sereologicznego radziłabym zrobić sobie jednak badania na WZW C i Hiv-bo wydaje mi się ,że pani kosmetyczka o higienie nie miala zielonego pojęcia,więc pewnie nie zna nawet pojęcia dezynfekcja
a wysięk limfy z przekłucia się pojawi-standardowo między 5 a 10 dniem zazwyczaj -więc jeszcze dużo przed tobą

[elmilinden]

Kilka tygodni temu byłam u lekarza. Robił mi zastrzyk. Wstał od biurka, nie umył rąk, nie założył rękawiczek (to jest bardzo dobry, znany lekarza z dużym dorobkiem naukowym), popukał palcem w igłę, przetarł mi rękę taką cienką gazą ze spirytusem i zrobił zastrzyk. Po czym tą samą gazą docisnął mi miejsce po ukłuciu. Potem jeszcze spadła mu na podłogę, więc ją złożył na pół i przyłożył mi do ręki jeszcze raz. Wyobraź sobie, co oni muszą robić, jak już kogoś uśpią

Wirus hiv ginie w temperaturze powyżej 55stopni Celsjusza i zabijają go wszystkie detergenty i alkohol. Ponieważ pani myła łapy wcześniej, a pistolet opryskała jakimś sprayem do dezynfekcji, kiedy jej coś tam upadło, nie boję się szczerze mówiąc.

Co do żółtaczki- ta mogę się zarazić jak się skaleczę kartką papieru. A na wzw B jestem zaszczepiona.

Poza tym nie zaprzeczysz, że właśnie sterylizacja sprzyja najgroźniejszym mutacjom bakterii, bo daje szansę bakteriom, które potrafią szybko rekombinowac swój genom w procesie transformacji (przy pomocy DNA marwych juz bakterii). Nigdzie nie zarazisz się takim syfem, jak w szpitalu. Właśnie dlatego, że spotyka się tam bogactwo bakterii i właśnie dlatego, że tam wszystko się sterylizuje. Możesz zabić bakterie, ale już fragmenty białek- nie bardzo. A przy pomocy tych fragmentów szczepy bakterii mutują, stają się bardziej toksyczne, a przede wszystkim oporne na antybiotyki.

Więc wszystko ma swoje dobre i złe strony.

[peppa87]

[quote=elmilinden;8840163]Moim zdaniem, jeśli masz takie problemy powinnaś dłużej poczekać.
A na jakie kolczyki wymieniłaś??? Może to ma znaczenie? Z jakiego były materiału?

Wymieniłam na srebrne (nie posrebrzane). Od tego nic nie jest. Z jednym uchem (tam gdzie jest srebrny) jest juz chyba ok, bo piercer nie wyjał go. W drugim z którym był problem - mam koczyk wysterylizowany z bioplastu prawdopodobnie. Za pare dni pojade na kontrole. Nie wiem tylko co robic by uniknac tych infekcji. Pryskam je max 2 razy dziennie octeniseptem i czasem sola fizjologiczną. To nie jest przesadne dbanie o nie prawda? skoro mam te infekcje.

Co do mojego przeklucia - kosmetyczce nic nie upadlo i zrobila to w rekawiczkach, dezynfekujac wszystko.

Co do tej dyskusji nad kosmetyczkami - tyle malych dzieci ma przklute uszy i wszystko im sie goi idealnie. Nie wyobrazam sobie by 5-latka dala sobie wsadzic igle w ucho nawet ze znieczuleniem.

[kayoko]

Kochani ja ja mam pytanie. Widziałam już kilka takich kolczyków jak ten którego szkic dam w załączniku. To kolczyk-oponka na małżowine uszną (zakłada się, nie przekłuwa małżowiny) z tego odchodzi łańcuszek, na którego końcu jest normalny kolczyk.

Wie ktoś może jak to się nazywa albo gdzie można dostać, zamówić?

(na obrazku te cienkie kreski to jakby ten "łańcuszek".

Dzięki za odp

[zica1]

Witam gorąco mam mały problem i mam nadzieję, że mi pomożecie otóż w kwietniu tego roku przebiłam uszy po raz trzeci (wcześniej wyjęłam kolczyki, bo ropiały mi uszy) wszystko było ok tzn na początku trochę ropiały ale później się ładnie wygoiły po miesiącu włożyłam srebrne kolczyki i było ok do lipca...w lewym uchu zrobiła mi się kuleczka z ropą, którą przebiłam, bo nie mogłam założyć kolczyka...od tamtej pory co jakiś czas ucho mi puchnie i jest tam twarda kulka;( nie wiem czym mam to leczyć, chcę nosić kolczyki, a boję się, żeby coś się nie stało...proszę pomóżcie!!!

[Olusiaa_]

Często przemywaj ucho spirytusem. Wyciągaj kolczyk i też go przemywaj. Jak nie przejdzie to spróbuj przerzucić się na złote kolczyki.
Mnie często ropieją dziurki jak zakładam badziewne (ani srebro ani złoto) albo za ciężkie kolczyki....

[Yaza]

Napisane przez Olusiaa_

Często przemywaj ucho spirytusem. Wyciągaj kolczyk i też go przemywaj. Jak nie przejdzie to spróbuj przerzucić się na złote kolczyki.
Mnie często ropieją dziurki jak zakładam badziewne (ani srebro ani złoto) albo za ciężkie kolczyki....

Zica, olej tą wypowiedź.

Ran nie przemywa się spirytusem a solą fizjologiczną, pisane było wiele razy, wymień kolczyki na tytanowe lub z ptfe/bioplastu i nie wyjmuj z uszu dopóki nie przestanie się sądzyć limfa a rana całkiem zagoi bo rozorasz sobie kanał przekłucia.

[zica1]

dzięki wielkie przemywam ucho rivanolem i neomycyną tak doradziła mi babeczka w aptece właśnie jest ten problem że mnie się z ucha nic nie sączy ja po prostu mam tam taką twardą kulkę i ono jest napuchniętę...próbowałam ją wycisnąć, ale nic z tego za twarda...kupiłam dzisiaj przebitki ze stali chirurgicznej i spróbuję je założyć chociaż się trochę boję, że coś się stanie...

[Yaza]

Stal chirurgiczna zawiera domieszki niku, a Ty najprawdopodobniej jesteś alergiczką, kup tytan lub ptfe/bioplast, mówiłam już. I nie wyciskaj tej kulki, przemywaj.

[Wenress]

A ta kulka to może ziarnina?
Mam tego 2 sztuki, i prawde mówiąc o przekłucia dbam, a tym sie akurat nie przejmuję, po prostu jest. Wyciskanie, przebijanie, zdrapywanie :d nie ma najmniejszego sensu, będzie jeszcze gorzej. Ogolnie najlepiej tam za mocno nie grzeb.

[samanta00]

Napisane przez Yaza

Stal chirurgiczna zawiera domieszki niku, a Ty najprawdopodobniej jesteś alergiczką, kup tytan lub ptfe/bioplast, mówiłam już. I nie wyciskaj tej kulki, przemywaj.

Mam w języku od kilku lat kolca ze stali a jestem uczulona na nikiel i jakoś nie puchnę.;> Na 100% zawiera nikiel?

[Wenress]

Ja slyszałam, że jakiś rodzaj stali chirurgicznej niklu nie ma, ale znawcą nie jestem :P
Moja kumpela ma uczulenie, i jak np nosi pasek z klamrą z niklem, to jest cala w czerwonych kropkach... ale już od kolczykow, tych od kosmetyczki, oraz zwyklego banana do pępka, nic jej nie bylo. Od tych badziewiów za 3 złote już tak.

[Yaza]

Napisane przez samanta00

Mam w języku od kilku lat kolca ze stali a jestem uczulona na nikiel i jakoś nie puchnę.;> Na 100% zawiera nikiel?

Na 100%, zależy od gatunku stali jaka jest jego ilość. Jeżeli ktoś nie ma silnej alergii a procent niklu jest minimalny, to nie musi wystąpić reakcja, ale może. Stałe wystawianie się na kontakt z alergenem powoduje wzmocnienie alergii.

[samanta00]

Napisane przez Wenress

Ja slyszałam, że jakiś rodzaj stali chirurgicznej niklu nie ma, ale znawcą nie jestem :P
Moja kumpela ma uczulenie, i jak np nosi pasek z klamrą z niklem, to jest cala w czerwonych kropkach... ale już od kolczykow, tych od kosmetyczki, oraz zwyklego banana do pępka, nic jej nie bylo. Od tych badziewiów za 3 złote już tak.

No ja mam tak samo.Klamra od paska,zegarek,ozdoby przy butach a nawet guziki w kieszeniach (takie co są przybijane i mają kontakt ze skórą)-od tych guzików dostałam wysypki na całą pupe aż po kolana.Od zegarka miałam aż strupy na rękach bo drapalam się przez sen a blizny są widoczne do dzisiaj.Najgorzej jak podrapie tą wysypke a później nie umyje rąk tylko podrapie się gdzieś indziej to momentalnie wysypuje mnie w tym miejscu.Kiedyś włożyłam na jeden wieczór(a raczek kilka godzin)kolczyki z niklu(albo jakieś blachy) to mi uszy spuchły i miałam aż szyje czerwoną.;/ Normalnie kosmos.

Napisane przez Yaza

Na 100%, zależy od gatunku stali jaka jest jego ilość. Jeżeli ktoś nie ma silnej alergii a procent niklu jest minimalny, to nie musi wystąpić reakcja, ale może. Stałe wystawianie się na kontakt z alergenem powoduje wzmocnienie alergii.

A może nie mam stali chirurgicznej w języku?Kolczyk mam ten który mi Piercer "zamontował" a z tego co pamiętam to mu mówiłam,że mam uczulenie na te różne badziewia.

[Yaza]

Jeżeli kolczyk jest ciemny i lekki to to pewnie tytan. Tytan zakłada się na świerze przekłucia bo nieuczula właśnie.

[OoNikOoLCiaoO]

Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PRoosze o POmocC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO mam zrobić...

[OoNikOoLCiaoO]

Napisane przez zica1

dzięki wielkie przemywam ucho rivanolem i neomycyną tak doradziła mi babeczka w aptece właśnie jest ten problem że mnie się z ucha nic nie sączy ja po prostu mam tam taką twardą kulkę i ono jest napuchniętę...próbowałam ją wycisnąć, ale nic z tego za twarda...kupiłam dzisiaj przebitki ze stali chirurgicznej i spróbuję je założyć chociaż się trochę boję, że coś się stanie...

Ja też w jednym uchu mam taką kuleczke ... i ne wiem co to ... jutro idę do kosmetyczki ... Aale podejrzewam że ci i mi zarosło ucho ...

[samanta00]

Napisane przez Yaza

Jeżeli kolczyk jest ciemny i lekki to to pewnie tytan. Tytan zakłada się na świerze przekłucia bo nieuczula właśnie.

W takim razie to chyba będzie tytan bo gdyby było inaczej to by mi język spuchł.Dzięki za uświadomienie co mam w buzi

[OoNikOoLCiaoO]

Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PRoosze o POmocC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO mam zrobić...

[snide]

Napisane przez OoNikOoLCiaoO

Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PRoosze o POmocC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO mam zrobić...

ropienie nie jest regułą. odpowiednia pielęgnacja oraz stosowanie się do zaleceń piercera praktycznie eliminuje możliwość wdania się infekcji [ropienia]. opuchlizna oraz zaczerwienienie jest również normalnym objawem gojenia. mimo wszystko radziłabym wybrać się do piercera niż kosmetyczki.

[OoNikOoLCiaoO]

Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PomocY!!

[OoNikOoLCiaoO]

Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PomocY!! to dlamnie bardzo wazne jutro chce iść do kosmetyczki !

[OoNikOoLCiaoO]

Mam problem . W wieku 5/6 lat kosmetyczka przekłuła mi uszy . rano gdy sie obudziłam leciała mi ropa. Miałam napuchnięte uszy.Były bardzo czerwone (Bolały mnie). Przez te kilka lat dziurki mi zarosły. A teraz chciałabym znowu przekłuć moje uszy . POmóŻCie !! Może opuchlizna ,zaczerwienienie i ból 1/2 dni po przekłuciu jest normalne ... Prosze pomóżcie

[snide]

ee chyba sobie żarty robisz. nie pisz trzech postów pod rząd ani nie powtarzaj się. szczególnie, że masz już odpowiedź
eot

[OoNikOoLCiaoO]

Napisane przez snide

ee chyba sobie żarty robisz. nie pisz trzech postów pod rząd ani nie powtarzaj się. szczególnie, że masz już odpowiedź
eot

Nie chciałam tyle razy napisać !! przez przypadek ... A w którym uchu lepiej mieć 2 dziórki ??

[elmilinden]

Moim zdaniem spuchnięte uszy i ropa nie są normalne. Jedną albo dwie strony wcześniej wklejałam swoje uszy dzień po przekłuciu, w zasadzie kilkanaście godzin po i wyglądały normalnie.

Minęło 7 dni i nadal wyglądają normalnie, przy poruszaniu kolczykami nic nie boli i nic się z tych uszu nie sączy, nie mam żadnych zaczerwienień. Pod zapięciem kolczyka z tyłu wypatrzyłam pod latarką i obstrzałem dwóch luster że pod barankiem brzeg dziurki jest lekko zaróżowiony. Poza tym ok. 5 dni po przekłuciu strasznie swędziały mnie uszy. Więc się wszystko goi.

Jeśli ma się jakieś zgrubienia, co może być normalne kiedy uszy się zrastają, to raczej nie należy sobie ich przebijać, grzebać w nich, itd, a dziurki jeśli chce się je mieć ponownie, lepiej chyba zrobić w innym miejscu...

[Wenress]

widocznie masz szczęście, że Tobie sie nic nie działo z uszami. Niektórzy tak mają, że nawet jak nie dbają o przekłucie, za szybko zmieniają kolca itp, to goi im sie lepiej niż np mnie, mimo moich starań :P A skoro Ty dbasz, to już wogóle.
A zaczerwienienie i puchnięcie to na pewno kwestia organizmu, mnie zawsze uszy strasznie puchną przy kłuciu, i na jednym dniu to sie nie kończy

[OoNikOoLCiaoO]

A w którym uchu lepiej mieć 2 dziórki ??

[agreska]

Ja miałam przekłuwane uszy tydzień temu i nie mam żadnych komplikacji.... Smaruje uszy 3 razy dziennie maścia z antybiotykiem - detromycyna 2% i przemywam 1-2 dziennie naparem z rumianku i jest oki...Kosmetyczka nastraszyła mnie, że jak uszy zaczna ropiec to trzeba będzie nawet je uciąć, chora kobieta....a u mnie wszystko jest oki

[zica1]

byłam dzisiaj u lekarza i pow mi, że niektórzy tak mają po przebiciu i że ta kulka to po prostu torebka, w której gromadzi się płyn i tak będzie..., a żeby zniknęło to trzeba ją po prostu usunąć, to ponoć nie jest nic skomplikowanego czy któraś z was miała coś takiego robione?? jak tak to proszę napiszcie coś więcej