Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-16, 14:29   #1
perfectstranger
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12

Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?


Zakładam wątek, bo już sama nie wiem, co robić. Właściwie to wiem- robić dalej, ale nie potrafię sobie mentalnie z tym poradzić, więc byłabym bardzo wdzięczna za opinię i jakieś słowa rady. Czytam was od dawna i macie racjonalne podejście do różnych spraw i tego mi właśnie trzeba. Od początku i szybko:
Piszę i mam opiekuna mojej pracy. Mentor był wspaniały przez pierwsze dwa miesiące, na każde zawołanie, zachwyt nad pracą, miliony maili, spotkania trzy godzinne, no nic tylko pisać. Więc pisało mi się świetnie, a on był wielkim wsparciem. Potem niestety wynikła dosyć dwuznaczna sytuacja między nami, okazało się, że coś niby do mnie ma, ale wywnioskowałam, że to raczej o seks chodzi i o nic więcej. Oczywiście założyliśmy, że to głupie i bez sensu, że to tylko pokomplikuje moją pracę i myślałam, że wszystko wróci do normy.
No i nie wróciło. Mentor się oddalił, przestał się kontaktować, nie był na każde zawołanie. Zaczął wręcz zwracać się do mnie dość chłodno, ale ignorowałam to, bo starałam się myślec, że facetowi głupio, czuje się źle i ja w sumie też wolę brak kontaktu skoro tak.
I tak było przez ostatnie pięć miesięcy aż na moje maile z prośbą o pomoc zaczął bez sensu odpisywać. Zamiast rady czy pomocy, 'nie stresuj się'. W między czasie podczas bardzo sporadycznych spotkać zachwalał i opowiadam w czym mi to nie pomoże, jak to będziemy się spotykać częściej, bo jestem już prawie przy końcu, więc to by mi mogło pomóc. Miałam odczyt pracy, miał mi pomóc się przygotować (sam się zaoferował), oczywiście nawet nie napisał. To nic, pomyślałam. Facet ma znajomości, więc lepiej się w tym męczyć.
Ale mój mentor ma inną podopieczną, też utalentowaną, uwielbiam dziewczynę- zdolna, uśmiechnięta i pisze świetnie. No i uwielbia mentora, bo mentor poświęca jej o wiele więcej czasu. No i szczerze powiedziawszy zaczyna mnie to męczyć. Zaprasza ją w miejsca, gdzie można jakiś kontakt z ludźmi ważnymi w tej branży złapać, a mnie nie zaprasza. Spotyka się z nią częściej i jej praca w wyniku tego, idzie lepiej.
Spotykam się z tą dziewczyną, ona nie wie, czemu jestem tak traktowana. Ja nie powiem jaka sytuacja wyszła, bo w sumie nie chcę za bardzo nikomu mówić. Ale spotykam się z nią za tydzień, okazuje się, że znowu ma spotkanie z mentorem i wiem, że będzie się rozpiewać o tym, jak to cudownie jej pomógł szukając we mnie potwierdzenia jaki jest wspaniały. No i szczerze powiedziawszy nie dość, że jestem zazdrosna, że ona ma pomoc, której ja nie mam to jeszcze nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Nie chcę zrezygnować z tego opiekuna, bo jest najlepszy. Dał mi ogromną pomoc na początku, poza tym jeżeli cokolwiek z tego, co mówi, rzeczywiście się stanie, to mam wielką szansę nie do zmarnowania.
A jednocześnie nie wiem, jak postępować. Przestać się kontaktować całkowicie? Jak z nim rozmawiać? Jak przestać czuć się źle z tego powodu?
dziękuję za każde słowo
perfectstranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-16, 14:50   #2
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez perfectstranger Pokaż wiadomość
Zakładam wątek, bo już sama nie wiem, co robić. Właściwie to wiem- robić dalej, ale nie potrafię sobie mentalnie z tym poradzić, więc byłabym bardzo wdzięczna za opinię i jakieś słowa rady. Czytam was od dawna i macie racjonalne podejście do różnych spraw i tego mi właśnie trzeba. Od początku i szybko:
Piszę i mam opiekuna mojej pracy. Mentor był wspaniały przez pierwsze dwa miesiące, na każde zawołanie, zachwyt nad pracą, miliony maili, spotkania trzy godzinne, no nic tylko pisać. Więc pisało mi się świetnie, a on był wielkim wsparciem. Potem niestety wynikła dosyć dwuznaczna sytuacja między nami, okazało się, że coś niby do mnie ma, ale wywnioskowałam, że to raczej o seks chodzi i o nic więcej. Oczywiście założyliśmy, że to głupie i bez sensu, że to tylko pokomplikuje moją pracę i myślałam, że wszystko wróci do normy.
No i nie wróciło. Mentor się oddalił, przestał się kontaktować, nie był na każde zawołanie. Zaczął wręcz zwracać się do mnie dość chłodno, ale ignorowałam to, bo starałam się myślec, że facetowi głupio, czuje się źle i ja w sumie też wolę brak kontaktu skoro tak.
I tak było przez ostatnie pięć miesięcy aż na moje maile z prośbą o pomoc zaczął bez sensu odpisywać. Zamiast rady czy pomocy, 'nie stresuj się'. W między czasie podczas bardzo sporadycznych spotkać zachwalał i opowiadam w czym mi to nie pomoże, jak to będziemy się spotykać częściej, bo jestem już prawie przy końcu, więc to by mi mogło pomóc. Miałam odczyt pracy, miał mi pomóc się przygotować (sam się zaoferował), oczywiście nawet nie napisał. To nic, pomyślałam. Facet ma znajomości, więc lepiej się w tym męczyć.
Ale mój mentor ma inną podopieczną, też utalentowaną, uwielbiam dziewczynę- zdolna, uśmiechnięta i pisze świetnie. No i uwielbia mentora, bo mentor poświęca jej o wiele więcej czasu. No i szczerze powiedziawszy zaczyna mnie to męczyć. Zaprasza ją w miejsca, gdzie można jakiś kontakt z ludźmi ważnymi w tej branży złapać, a mnie nie zaprasza. Spotyka się z nią częściej i jej praca w wyniku tego, idzie lepiej.
Spotykam się z tą dziewczyną, ona nie wie, czemu jestem tak traktowana. Ja nie powiem jaka sytuacja wyszła, bo w sumie nie chcę za bardzo nikomu mówić. Ale spotykam się z nią za tydzień, okazuje się, że znowu ma spotkanie z mentorem i wiem, że będzie się rozpiewać o tym, jak to cudownie jej pomógł szukając we mnie potwierdzenia jaki jest wspaniały. No i szczerze powiedziawszy nie dość, że jestem zazdrosna, że ona ma pomoc, której ja nie mam to jeszcze nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Nie chcę zrezygnować z tego opiekuna, bo jest najlepszy. Dał mi ogromną pomoc na początku, poza tym jeżeli cokolwiek z tego, co mówi, rzeczywiście się stanie, to mam wielką szansę nie do zmarnowania.
A jednocześnie nie wiem, jak postępować. Przestać się kontaktować całkowicie? Jak z nim rozmawiać? Jak przestać czuć się źle z tego powodu?
dziękuję za każde słowo
szkoda, że brak profesjonalizmu twojego mentora odbija się nie na nim, tylko na twojej pracy i potencjalnie twojej przyszłości w branży.
pierwsze co bym zrobiła, to spróbowałabym z nim otwarcie porozmawiać przy najbliższym spotkaniu. bez tłumaczenia się, po prostu poprosić o konkretną pomoc związaną z pracą.
jeśli to nie poskutkuje i dalej się będzie wykręcał, to poszukałabym innego mentora bądź zgłosiła jego brak opieki nad projektem do wyższej niż on instancji.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-16, 15:10   #3
magmail
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 37
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

[QUOTE=perfectstranger;473 28550]Zakładam wątek, bo już sama nie wiem, co robić. Właściwie to wiem- robić dalej, ale nie potrafię sobie mentalnie z tym poradzić, więc byłabym bardzo wdzięczna za opinię i jakieś słowa rady. Czytam was od dawna i macie racjonalne podejście do różnych spraw i tego mi właśnie trzeba. Od początku i szybko:

Wybacz pytanie, ale co konkretnie jest Twoim największym problemem?
1. Czy np chciałabyś żeby on pomógł błysnąć "w branży" (można wiedzieć co to za branża..?) gdy już skończysz studia - obronisz pracę?

2. Chcesz napisać wybitną pracę, a najwyraźniej on zostawił Cię samą sobie i martwisz się że nie dasz rady?

3. Czy chcesz żeby zamiast koleżanką, powrócił do fascynacji Twoją osobą? Nawet jeśli to miałoby pomóc tylko w spełnieniu warunków pkt 1 i 2 powyżej?

Wielu facetów mając jego pozycję i dostęp do młodych kobiet korzysta z tego niestety, i atmosfera się zagęszcza...zwykle na niekorzyść kobiety. Nie dziwię mu się zresztą, czytając to co piszesz. Skoro popełniony został ten błąd i najwyraźniej przekroczono pewne granice na linii promotor-studentka, to teraz Ty musisz sobie z tym teraz poradzić, jesteś już dorosła. Piszę to nie dlatego żebyś myślała że Cię krytykuję, a ja wszystko wiem lepiej. Każdy z nas ma prawo popełniać różne błędy i ja też je popełniałam, ale najlepiej zrobisz podejmując próbę żeby wyjść z tej sytuacji "z twarzą" a nie kombinować teraz, byle rozwijać swoją karierę..
Moim zdaniem powinnaś na serio rozważyć zmianę promotora, żeby oczyścić atmosferę i pomóc sobie. Nikt nie jest niezastąpiony. Jego zachowanie zdradziło w mojej ocenie, że nie jest uczciwy. Dlatego ja bym mu nie ufała, i miała w nosie wspomniane mega-możliwości "w branży".

pozdrawiam Cię i życzę dobrego wyboru - z którego bedziesz dumna i zadowolona, analizując tą sytuację za parę-paręnaście lat...Zdaje się, że wiele jeszcze ciekawych odkryć przed Tobą...

Edytowane przez magmail
Czas edycji: 2014-07-16 o 15:13
magmail jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-16, 15:55   #4
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Miał nadzieję na coś więcej (w tym bonusy dla Ciebie - ustawienie w środowisku). Ty nie chciałaś - bonusów nie ma.
W tej chwili jesteś przykładem dla 2 dziewczyny co ją spotka jeżeli nie będzie miła lub ona jest przykładem dla Ciebie - żebyś wiedziała co straciłaś.

Zmień promotora albo konkretnie z nim porozmawiaj żeby się nie wygłupiał bo napiszesz pismo z prośbą o zmianę promotora i powiesz dlaczego (bo się opierdala) i możesz to udowodnić (wydruk maili).
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-16, 16:29   #5
magmail
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 37
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
Miał nadzieję na coś więcej (w tym bonusy dla Ciebie - ustawienie w środowisku). Ty nie chciałaś - bonusów nie ma.
W tej chwili jesteś przykładem dla 2 dziewczyny co ją spotka jeżeli nie będzie miła lub ona jest przykładem dla Ciebie - żebyś wiedziała co straciłaś.

Zmień promotora albo konkretnie z nim porozmawiaj żeby się nie wygłupiał bo napiszesz pismo z prośbą o zmianę promotora i powiesz dlaczego (bo się opierdala) i możesz to udowodnić (wydruk maili).
Zgadzam się z Tobą, trzeba walczyć o siebie, a skoro facet zachował się tak nielojalnie (dostaje kasę za tą robotę i nie ma prawa oczekiwać od nikogo "seksownych" bonusów!) to należy mu się nauka jak nie należy traktować osób które są od niego zależne.
magmail jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-16, 19:13   #6
capricho
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 56
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Skupić się na swojej pracy i oczekiwać tylko tego, co musi Ci jako promotor (dobrze rozumiem, że to Twój promotor?) zapewnić. Np. feedback do pracy.

Więcej niż leży w jego obowiązkach oczekiwać nie możesz, bo to tylko jego wolna wola. I jego decyzja czy komuś pomaga więcej niż musi.

Jeśli nawet swoich obowiązków nie wypełnia to zmienić promotora. Wyciągnąć nauczkę i na przyszłość nie zaczynać niczego z szefem/ tym podobnym. To nie twoja wina oczywiście, ale wielu facetów takich jest. Odgrywają się na kobietach, które ich nie chcą. I co zrobisz.

Jego znajomości nie mają dla Ciebie żadnego znaczenia, jeśli nie chce Ci pomóc.

Jeśli będzie próbował się czepiać to rozważ pójście z tym do jego szefa i poskarżenie się. Najlepiej jak masz jakieś dowody w stylu maile z propozycjami. Ale umówmy się, będzie Cię to kosztowało dużo nerwów.

(Wszystko powyżej zakładając, że wszystko między Wami odbyło się za Twoją zgodą oczywiście. Jeśli nie i jeśli próbował Cię do czegoś zmusić to powinnaś to zgłosić.)

Z Twojego wątku nie bardzo da się zrozumieć co to za mentor. Jeśli to praca naukowa (magisterka, doktorat) to i tak musisz sama ją napisać. Możesz się też postarać uzyskać pomoc od innych osób (zwłaszcza w przypadku doktoratu), poprosić o opinię. (W dodatku jeśli to doktorat to możesz zmienić promotora łatwiej niż na studiach mag...). A jeśli to inny "mentor" to powinnaś opisać dokładniej, żebyśmy wiedziały o co chodzi.


P.S. Czytam w innym wątku, że jesteś za granicą. Jeśli to opiekun na ang. uczelni na pobycie badawczym czy podobnym, to im się przecież płaci za studentów, wcale nie mało. Więc możesz się z nim umówić i powiedzieć o swoich zastrzeżeniach (oczywiście jeśli są racjonalne) i spytać jak sobie wyobraża współpracę, zasugerować, że rozważasz zmianę promotora.

Edytowane przez capricho
Czas edycji: 2014-07-16 o 19:59
capricho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 12:18   #7
perfectstranger
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! To naprawdę mi pomogło, bo rzeczywiście rozważam zmianę mentora.
Moja praca wyszła dawno temu poza uniwersytet. Jest to branża literacka, facet jest bardzo uznanym pisarzem, ma wiele kontaktów i szczerze powiedziawszy, zaangażował się bardzo mówiąc mi, czego to ja nie osiągnę. I na początku nie wierzyłam, ale coraz częściej to słyszę, od innych nauczycieli (którzy też są wydanymi pisarzami) również. Napaliłam się więc słysząc od niego, że przedstawi mnie temu czy tamtemu. W tej branży niestety jesteś niczym bez agenta, ja jestem całkowicie zielona, natomiast on jest człowiekiem, który agenta ma i zna też innych, wiec jakby jest moim pośrednikiem do wielkiego świata
Rozumiem, że nie powinnam oczekiwać od niego niczego więcej poza tym, co promotor daje, ale gdyby mi nie wmawiał i nie poświęcał uwagi, to pewnie teraz nie miałabym takiej rozkminy. Zazwyczaj jak się spotykamy znowu mnie wychwala, góry niebiosa, namawia, żebym wysyłała duże fragmenty tego, co piszę, itd. Potem jak co do czego przychodzi, albo cicho sza albo zbywanie mnie najzwyczajniej w świecie. Chciałam z nim porozmawiać na ten temat, bo zaczęło mnie to już drażnić. Jeżeli chce w jakiś sposób ograniczyć kontakt do semestru czy trzech godzin w roku to ok, ale jak tylko coś takiego wspominam to od razu zaczyna przepraszać, że jest taki zajęty, ale że dla niego ta praca jest taka ważna, tak dużo jej poświęcił czasu itd i żebym się nie stresowała.
Ostatnio spotkaliśmy się prawie miesiąc temu. Chciałam coś wspomnieć, ale znowu zachowywał się jakby po prostu temat nie istniał. Jakbym sobie coś wymyśliła. Po moim spotkaniu ta dziewczyna się z nim spotkała, okazało się, że zaprosił ją na imprezę z okazji wydania jego kolejnej książki. Spotkałam się potem z tą dziewczyną, przyjaźnimy się i ona zdziwiona, że czemu mnie nie zaprosił. Przecież tam wszyscy będą- agenci, wydawnictwa itd. No i w ten sposób czuję, że z jednej strony mnie ciągnie, a z drugiej odpycha...
perfectstranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-17, 12:21   #8
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez perfectstranger Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! To naprawdę mi pomogło, bo rzeczywiście rozważam zmianę mentora.
Moja praca wyszła dawno temu poza uniwersytet. Jest to branża literacka, facet jest bardzo uznanym pisarzem, ma wiele kontaktów i szczerze powiedziawszy, zaangażował się bardzo mówiąc mi, czego to ja nie osiągnę. I na początku nie wierzyłam, ale coraz częściej to słyszę, od innych nauczycieli (którzy też są wydanymi pisarzami) również. Napaliłam się więc słysząc od niego, że przedstawi mnie temu czy tamtemu. W tej branży niestety jesteś niczym bez agenta, ja jestem całkowicie zielona, natomiast on jest człowiekiem, który agenta ma i zna też innych, wiec jakby jest moim pośrednikiem do wielkiego świata
Rozumiem, że nie powinnam oczekiwać od niego niczego więcej poza tym, co promotor daje, ale gdyby mi nie wmawiał i nie poświęcał uwagi, to pewnie teraz nie miałabym takiej rozkminy. Zazwyczaj jak się spotykamy znowu mnie wychwala, góry niebiosa, namawia, żebym wysyłała duże fragmenty tego, co piszę, itd. Potem jak co do czego przychodzi, albo cicho sza albo zbywanie mnie najzwyczajniej w świecie. Chciałam z nim porozmawiać na ten temat, bo zaczęło mnie to już drażnić. Jeżeli chce w jakiś sposób ograniczyć kontakt do semestru czy trzech godzin w roku to ok, ale jak tylko coś takiego wspominam to od razu zaczyna przepraszać, że jest taki zajęty, ale że dla niego ta praca jest taka ważna, tak dużo jej poświęcił czasu itd i żebym się nie stresowała.
Ostatnio spotkaliśmy się prawie miesiąc temu. Chciałam coś wspomnieć, ale znowu zachowywał się jakby po prostu temat nie istniał. Jakbym sobie coś wymyśliła. Po moim spotkaniu ta dziewczyna się z nim spotkała, okazało się, że zaprosił ją na imprezę z okazji wydania jego kolejnej książki. Spotkałam się potem z tą dziewczyną, przyjaźnimy się i ona zdziwiona, że czemu mnie nie zaprosił. Przecież tam wszyscy będą- agenci, wydawnictwa itd. No i w ten sposób czuję, że z jednej strony mnie ciągnie, a z drugiej odpycha...
moim zdaniem Cię urabia.

zmień promotora albo idź z nim do łóżka bo w tym kierunku to idzie.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 12:24   #9
perfectstranger
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Łóżko odpada. Oboje rozmawialiśmy o tym jak tylko temat zaczął być niepokojący i uznaliśmy, że to jest idiotyzm, hormony się uspokoją, a ja muszę coś napisać.
Jedyne, co powstrzymuje mnie przed zmianą to to, że dotychczas naprawdę mi pomógł dużo więcej niż ktokolwiek na tym kierunku pomocy dostaje. Myślę, że ktoś inny nie poświęci mi tyle czasu, na pewno nie przeczyta całej mojej pracy tylko tyle, co na zaliczenie, a ja czuję, że mogę zrobić coś dobrego w tej branży.
perfectstranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 12:27   #10
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

jak dla mnie urabia was obie (i kto wie kogo jeszcze). zmień promotora, nie on jeden ksiązki wydaje.

EDIT, bo doczytałam twojego posta. piszesz że on ci tyyyle pomaga. ale już ci nie pomaga. pomagał ci kiedyś a teraz już pomaga tamtej, więc jaką pomoc tak naprawdę tracisz?
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.

Edytowane przez liselotta
Czas edycji: 2014-07-17 o 12:29
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 12:28   #11
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

No to porozmawiaj z nim jak odbierasz jego zachowanie.
Równie dobrze może mu hormony nie opadły i woli ochłodzić kontakt zamiast brnąć w romans.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-17, 12:36   #12
perfectstranger
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez liselotta Pokaż wiadomość
jak dla mnie urabia was obie (i kto wie kogo jeszcze). zmień promotora, nie on jeden ksiązki wydaje.

EDIT, bo doczytałam twojego posta. piszesz że on ci tyyyle pomaga. ale już ci nie pomaga. pomagał ci kiedyś a teraz już pomaga tamtej, więc jaką pomoc tak naprawdę tracisz?
Kończę pisać za dwa miesiące. To jest dużo większe niż praca magisterska i on jest jedyną osobą na tej uczelni, która to przeczyta. Ktoś inny mi powie, to nie praca magisterska? to won.
Natomiast on nadal czyta i edytuje to, co piszę. Poza tym chciałby zająć się znalezieniem mi agenta, więc praktycznie już się pogodziłam, że następne dwa miesiące to będzie mentalna katorga, manipulacja, i zachowywanie się w stosunku do mnie raz świetnie, a raz jak dupek za przeproszeniem. Męczy mnie tylko, że nie dostaję tych samych możliwości, co druga dziewczyna, bo niestety, w tej branży chodzi tylko i wyłącznie o to, kto kogo zna.
Tylko jak to znieść i się generalnie nie zabić

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
No to porozmawiaj z nim jak odbierasz jego zachowanie.
Równie dobrze może mu hormony nie opadły i woli ochłodzić kontakt zamiast brnąć w romans.
próbowałam, ale facet stwarza atmosferę jakby nigdy nic, a jak zaczynam temat, że w sumie mnie olewa i nie rozumiem, dlaczego, to od razu przeprasza i się kale, że jest taki zajęty. To prawda, jest cholernie zajęty. Pisze, pisze też w magazynach artykuły, podróżuje, ma zajęcia. Rozumiem wszystko, tylko męczy mnie to, że z jednej strony obiecuje góry i jeziora, a z drugiej na słowach się kończy.
perfectstranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 13:14   #13
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez perfectstranger Pokaż wiadomość
Kończę pisać za dwa miesiące. To jest dużo większe niż praca magisterska i on jest jedyną osobą na tej uczelni, która to przeczyta. Ktoś inny mi powie, to nie praca magisterska? to won.
Natomiast on nadal czyta i edytuje to, co piszę.
no dobra, to zostań z nim, bo to tylko dwa miesiące. natomiast staraj się wyegzekwować co twoje. np. możesz mu powiedzieć, że wiesz o jego książce i przyjęciu i nawiązując do tego co ci wcześniej mówił (że będzie cię przedstawiał ludziom z branży, umożliwiał "bywanie" etc.) uważasz że to swietna okazja byś się tam pojawiła. zobaczymy co wtedy powie.

myślę, że najbardziej ci przeszkadza tutaj nie to że on nie ma dla ciebie tyle czasu tylko to, że obawiasz się że tamta sprzątnie ci sprzed nosa to, czego bardzo pragniesz (szansa na większą ekspozycję w branży, book deal, kontrakt na atykuły, cokolwiek). na to już nie masz wpływu, to na co masz wpływ, to walka o swoje. jej sukces nie wyklucza wcale twojego!
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 14:06   #14
perfectstranger
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez liselotta Pokaż wiadomość
no dobra, to zostań z nim, bo to tylko dwa miesiące. natomiast staraj się wyegzekwować co twoje. np. możesz mu powiedzieć, że wiesz o jego książce i przyjęciu i nawiązując do tego co ci wcześniej mówił (że będzie cię przedstawiał ludziom z branży, umożliwiał "bywanie" etc.) uważasz że to swietna okazja byś się tam pojawiła. zobaczymy co wtedy powie.

myślę, że najbardziej ci przeszkadza tutaj nie to że on nie ma dla ciebie tyle czasu tylko to, że obawiasz się że tamta sprzątnie ci sprzed nosa to, czego bardzo pragniesz (szansa na większą ekspozycję w branży, book deal, kontrakt na atykuły, cokolwiek). na to już nie masz wpływu, to na co masz wpływ, to walka o swoje. jej sukces nie wyklucza wcale twojego!
Szczerze powiedziawszy to lubię tą dziewczynę i życzę jej najlepiej na świecie. Jest zdolna, pisze świetnie, wspieramy się nawzajem i mam nadzieję, że zostanie wydana. W sumie jestem pewna, ze zostanie, jeżeli się przyłoży i ja będę jej pierwszym fanem Wcale mnie to nie boli, że on poświęca jej dużo uwagi, bo uważam, że ona jak najbardziej zasługuje na to i im więcej pomocy dostanie tym więcej może zrobić. Nie podoba mi się tylko to, że teraz między mną a nią pojawia się dziwna atmosfera, bo ona szalenie za mentorem, a ja go zaczynam nie cierpiec. A potem pyta mnie, dlaczego mnie nie zaprosił tu, czy ja też się z nim spotykam wtedy kiedy ona (bo teraz będzie go widzieć za dwa tygodnie, ja dopiero we wrześniu) i ja nie chcę jej opowiadać, co się dzieje, bo nie czuję się z tym komfortowo, a poza tym chce, żeby ona chociaż sytuację miała prostą.

a możesz mi poradzić proszę jak się mentalnie uzbroić? Nie chcę za każdym razem obgryzać wszystkich paznokci przed spotkaniem z nim i się stresować, że np pisanie idzie gorzej, niby mogę poprosić o pomoc, ale boję się, że albo da mi coś na odwal albo znowu zacznie czarować. Jak się uspokoić i się skupić na pracy w takiej atmosferze?
perfectstranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 14:19   #15
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez perfectstranger Pokaż wiadomość
a możesz mi poradzić proszę jak się mentalnie uzbroić? Nie chcę za każdym razem obgryzać wszystkich paznokci przed spotkaniem z nim i się stresować, że np pisanie idzie gorzej, niby mogę poprosić o pomoc, ale boję się, że albo da mi coś na odwal albo znowu zacznie czarować. Jak się uspokoić i się skupić na pracy w takiej atmosferze?
nie ma jednej rady. w tym wypadku najlepiej będzie jak się skupisz tylko i wyłącznie na sobie i będziesz polegać tylko i wyłącznie na sobie. traktuj to, co możesz od niego dostać jako bonus. rozmawiaj z innymi z branży (nie muszą to byc oficjalne konsultacje wcale, a może akurat dostaniesz cenne wskazówki).
nie psuj sobie nerwów kontaktem z nim jeśli masz z tego więcej szkody niż pożytku, ale nie bój się spotkań z nim, przecież nie zrobiłaś nic złego. jak konsultacja nic ci nie da, to nie panikuj, bo koniec końców to ty musisz napisać swoją pracę przede wszystkim - uwierz, że zarówno z jego pomocą jak i bez niej świetnie sobie poradzisz i napiszesz to, co chcesz!
to trwa już od pewnego czasu (jego brak zaangażowania) a jakoś twojej pracy szlag nie trafił tylko idziesz do przodu.

robić swoje, robić swoje, robić swoje.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 15:12   #16
perfectstranger
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez liselotta Pokaż wiadomość
nie ma jednej rady. w tym wypadku najlepiej będzie jak się skupisz tylko i wyłącznie na sobie i będziesz polegać tylko i wyłącznie na sobie. traktuj to, co możesz od niego dostać jako bonus. rozmawiaj z innymi z branży (nie muszą to byc oficjalne konsultacje wcale, a może akurat dostaniesz cenne wskazówki).
nie psuj sobie nerwów kontaktem z nim jeśli masz z tego więcej szkody niż pożytku, ale nie bój się spotkań z nim, przecież nie zrobiłaś nic złego. jak konsultacja nic ci nie da, to nie panikuj, bo koniec końców to ty musisz napisać swoją pracę przede wszystkim - uwierz, że zarówno z jego pomocą jak i bez niej świetnie sobie poradzisz i napiszesz to, co chcesz!
to trwa już od pewnego czasu (jego brak zaangażowania) a jakoś twojej pracy szlag nie trafił tylko idziesz do przodu.

robić swoje, robić swoje, robić swoje.
Dziękuję tak bardzo za te słowa. Naprawdę podniosłaś mnie na duchu. Masz rację, praca idzie i mimo stresów i bólu brzucha, to nie moja wina, ze facet zachowuje się jak się zachowuje, do łóżka z nim nie poszłam, nigdy do niczego nie doszło i niczego nie prowokowałam.
Pomogłaś mi spojrzeć na tą sytuacją z dystansem. Dziękuję jesteś fantastyczna!
perfectstranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 15:19   #17
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Cytat:
Napisane przez perfectstranger Pokaż wiadomość
Dziękuję tak bardzo za te słowa. Naprawdę podniosłaś mnie na duchu. Masz rację, praca idzie i mimo stresów i bólu brzucha, to nie moja wina, ze facet zachowuje się jak się zachowuje, do łóżka z nim nie poszłam, nigdy do niczego nie doszło i niczego nie prowokowałam.
Pomogłaś mi spojrzeć na tą sytuacją z dystansem. Dziękuję jesteś fantastyczna!
i tak trzymać! cieszę się, że mogłam pomóc

jeszcze taka sytuacja z mojego akurat życia: u mnie w firmie otworzyło się stanowisko, na które się niesamowicie napaliłam i miałam niezbędne kwalifikacje. praca trafiła jednak do dziewczyny, która miała te kwalifikacje również, ale potrafiła się bardziej zakręcić gdzie trzeba, bo przebojowe dziewczę (żadnych układów, po prostu była bardziej widoczna niż ja).

podłamało mnie to trochę wtedy, ale postanowiłam dalej robić swoje i trąbić na lewo i na prawo że byłabym zainteresowana dalszym rozwojem.
po pół roku zaowocowało to awansem i teraz mam większe możliwości niż tamta dziewczyna

także głowa do góry i trzymam kciuki!
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 09:29   #18
capricho
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 56
Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?

Może po prostu za dużo oczekujesz, skoro nadal cię edytuje.

Nie możesz przecież oczekiwać, że rzuci swoją pracę i całe dnie będzie się tobą zajmował. Jakość tekstu na pewno również odgrywa rolę w decyzji o wydaniu kogoś, nie tylko znajomości. Pomijając nawet: jeśli tak fatalnie oceniasz to środowisko to nie rozumiem dlaczego tak cię do niego ciągnie.

A może po prostu jej poświęcał na początku mniej czasu niż tobie i dlatego teraz ma odchył w jej kierunku (może faktycznie, bo chce ją urobić).

Swoją drogą, poradzę ci z własnego doświadczenia, że nie warto tak się fiksować na mentorach. Myśląc o sobie w ten sposób, że jesteś od niego zależna i jak ci nie pomoże to nic cię nie czeka sama sobie szkodzisz. Wiem, że trudne się od tego uwolnić, ale spróbuj skupić się na swoim rozwoju, nie znajomościach. Samodzielność jest nie tylko przyjemna, ale również atrakcyjna... W mojej branży znajomości też są niesamowicie ważne.

Edytowane przez capricho
Czas edycji: 2014-07-18 o 09:33
capricho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-18 10:29:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:28.