Makijaż do szkoły....

[Madzia14]

Napisane przez agnieska

Nie widać może posklejania czy nie osypuje się, ale że są pomalowane tuszem - widać ciemniejsze (brązowe lub czarne zazwyczaj), podkręcone, usztywnione... widać

no ale nie przesadzajmy, chyba do lekko umalowanych rzęs sie nie przyczepią

[agnieska]

nie wiem, nie jestem w jej szkole - zaprzeczyłam jedynie temu, że "dobrego tuszu nie widać"

[Kadunia]

Napisane przez Madzia14

malujesz na codzień rzęsy na brązowo??
ja używam tej odżywki na noc (zapobiega łamaniu się i wypadaniu rzęs) i pod tusz (lepiej się potem zmywa)


żelu w ogóle nie widać, ale przecież jak znajdziesz dobry tusz to jego na rzęsach też nie widać

soryyy ha gdybym kupiła taki dobry tusz co by go widać nie było to nieźle bym sie wpieniła...

[beoneself]

Ja maluję się do szkoły różnie. Ale delikatnie.
Na twarz- krem, na to zawsze puder.
Oczy- jak mało czasu, to sam tusz. Jak mam ochotę i więcej czasu, to trochę ciemnobrązowej kredki. A czasem, jak mnie najdzie to jakiś delikatny dzień (brązy, beże).
Usta- pomadka do ust, albo błyszczyk.

Jeszcze nigdy się nikt mnie za makijaż nie przyczepił
No ALE! To zależy, ile ma się lat. Nie dziwię się, że czepiają się makijażu u 12latki.

[pakosta]

Ja mam liceum juz sporo troche za sobą, a gimnazjum mnie na szczęście ominęło

Do szkoły nie malowałam się w ogóle - rano wole 5 minut dłużej pospać
Na studiach też maluję się bardzo żadko a już na pewno nie jak idę na 8 rano
Albo ktoś jest śpioch albo piękniś, do wyboru do koloru heh Ale osobiście nie mam nic przeciwko delikatnemu mejkapowi (w liceum bo w gimanzjum dziewczęta nie znają słowa "delikatny")

[agnieska]

a jak ktoś jest zabliźnionym śpiochem?
to nakłada korektor, idzie wysiorbać herbatę i wraca nałożyć podkład

[Madzia14]

Napisane przez pakosta

Ja mam liceum juz sporo troche za sobą, a gimnazjum mnie na szczęście ominęło

Do szkoły nie malowałam się w ogóle - rano wole 5 minut dłużej pospać
Na studiach też maluję się bardzo żadko a już na pewno nie jak idę na 8 rano
Albo ktoś jest śpioch albo piękniś, do wyboru do koloru heh Ale osobiście nie mam nic przeciwko delikatnemu mejkapowi (w liceum bo w gimanzjum dziewczęta nie znają słowa "delikatny")

prosze nie uogólniać no chyba że jestem wyjątkiem potwierdzającym regułe bo ja sie mauluje baaardzo delikatnie a jak ktoś sie dowie ze sie maluje to--> ' no coś Ty, nic nie widać' fakt, jest pełno gimnazjalistek które uważają że tapeta i obrysowane oczy czarną kredką są sexi ale... takie nie są wszystkie

[cherry-lady]

Ja maluję się delikatnie do szkoły. Zwrócono mi uwagę 2 razy. Oficjalnie do szkoły nie można się malować, nieoficjalnie- większośc to robi. Staram się tylko podsreślić swoje atuty, a nie na siłę stać się kimś innym i przybrać nową twarz (czytaj fluidowa maska). Tusz+kremik, ewentualnie podkład jak się buzia świeci i tyle

[pomaranczka]

Jestem w 3 gimnazjum Maluję się naturalnie, jednak w naszej szkole nauczyciele nie czepiają się nawet wymalowanych panienek więc nikt nie ma problemu z makijażem..

Zazwyczaj używam:
- pudru "under 20" lub tak jak ostatnio tego nowego kremu nawilżającego z lekkim podkładem Nivea Visage Young
- lekko maluję rzęsy maskarą Volume Flash z Rimmel'a
- czasem podkreślę oczy czarną kredką ( mam okularki więc chcę żeby było widac te moje oczęta znad szkieł)
- usta smaruję lekko błyszczykiem lub pomadką

to właściwie tyle, chociaż ta większe imprezy (rozpoczęcie i zakończenie roku np.) sięgam po cienie do powiek, jednak wiadomo też w naturalnym kolorze

[Madzia14]

Napisane przez pomaranczka

Jestem w 3 gimnazjum Maluję się naturalnie, jednak w naszej szkole nauczyciele nie czepiają się nawet wymalowanych panienek więc nikt nie ma problemu z makijażem..

Zazwyczaj używam:
- pudru "under 20" lub tak jak ostatnio tego nowego kremu nawilżającego z lekkim podkładem Nivea Visage Young
- lekko maluję rzęsy maskarą Volume Flash z Rimmel'a
- czasem podkreślę oczy czarną kredką ( mam okularki więc chcę żeby było widac te moje oczęta znad szkieł)
- usta smaruję lekko błyszczykiem lub pomadką

to właściwie tyle, chociaż ta większe imprezy (rozpoczęcie i zakończenie roku np.) sięgam po cienie do powiek, jednak wiadomo też w naturalnym kolorze

pomarańczka a tu była http://www.wizaz.pl/forum/showthread...101685&page=51

[Aktivvv]

nastolatki, zainteresujcie sie wiedza a nie w czym isc do szkoly,jak sie pomalowac,jak zrobic wlosy. to staje sie zalosne.

[agnieska]

Napisane przez Aktivvv

nastolatki, zainteresujcie sie wiedza a nie w czym isc do szkoly,jak sie pomalowac,jak zrobic wlosy. to staje sie zalosne.

zainteresuj się proszę swoimi zadaniami domowymi, a nie naszymi problemami, bo odrabianie lekcji za "dorosłą" osobę jest żałosne (http://www.wizaz.pl/forum/showthread...63#post2821963)

[vanilia_ninja]

Napisane przez Aktivvv

nastolatki, zainteresujcie sie wiedza a nie w czym isc do szkoly,jak sie pomalowac,jak zrobic wlosy. to staje sie zalosne.

hahah,chyba nie umiesz sobie wygospodarować czasu albo stale siedzic w książkach :P

[Madzia14]

Napisane przez Aktivvv

nastolatki, zainteresujcie sie wiedza a nie w czym isc do szkoly,jak sie pomalowac,jak zrobic wlosy. to staje sie zalosne.

czyli twoim zdanbiem albo sie ładnie wyglada albo sie ma piątki nie no fajnie
ja tam wszystko łącze i dobrze mi to wychodzi
no chyba, że przez półgodzinne układanie włosów, malowanie sie można zaprzepaścić swoją kariere i nauke to zwracam honor

[Monka_tort]

Przez jakiś czas kryłam niedoskonałości cery(jak ładnie powiedziane) podkładem bądź korektorem. No i na tym polegał mój makijaż, czasem pomalowałam sobie usta błyszczykiem.

Teraz, w trzeciej klasie gima, odrobina podkładu(żeby ukryć co nieco), tusz do rzęs, czasem jakaś kredka bądź biały cień do powiek. Usta naturalnie - pomadka ochronna.

Taki lekki makijaż mi odpowiada.

[anCcik]

Napisane przez Madzia14

malujesz na codzień rzęsy na brązowo??
ja używam tej odżywki na noc (zapobiega łamaniu się i wypadaniu rzęs) i pod tusz (lepiej się potem zmywa)

Ja zamiast ej odżywki używam olejku rycynowego. Ten sam efekt i tez nakladam go na rzęsy na noc.

A co do szkoły, to:
-podkład Dermacol pod oczy i jeżeli mam jakies zaczerwienienia.
-lekko musnę twarz pudrem transparentnym Avon'u lub Miss sporty.
-czarna kredka na górną powieke Lancome
-tusz do rzęs Avon'u
-pomadka Nivea (perłowa )

I wcale nie mam maski jak ktoś mógł by stwierdzić. Nakladam na buzie tyle ile potrzebuję, ale nie robiąc przy tym sztucznego efektu

[małaMI87]

a ja pudru nie używam ani podkładów bo cere mam wmiare czasem tylko korektor ale oczy zawsze maluję tuszem cienie bez ograniczeń mogę bo u mnie w szkole makijaż nie przeszkadza nikomuWiec mogę jak chce

[spectre_]

jestem w 2 klasie liceum: zawsze uzywam korektora, troche podkladu, puder matujacy i tusz do rzes. Czasami jak mam troche wiecej czasu to dokladam jakies delikatne cienie przewaznie beze i przydymione roze.

[Del]

Ogólnie do szkoły używam tuszu do rzęs , korektor jak coś jest nie tak na mojej twarzy i dodkreślam odżywką brwi . Czasami jednak kiedy mam troszeczkę czasu i chcę troszeczkę podkreślić oczka to używam kredki do oczu i cienia oczywiście w rozsądnych ilościach

[untouchable]

Używam kremu matującego, tuszu, czasem korektora, ewentualnie jak mam czas zrobie brązowe kreski na dolnej powiece. Aha i przymusowo cały czas smaruje sie pomadkami bo usta mi strasznie wysychają

[ms.newbooty]

Ja chodzę do gimnazjum Mój repertuar:

1. Zmywam z nocy krem z Normadermu żelem z drobinkami z Normadermu
2. Nakładam krem na dzien tez z Normadermu (hehehe chciałas nazwy produktów )
3. Potem puder (Manhattan Clearface) lub podkład+puder (do 2 tygodni po oczyszczaniu cery - Manhattan Clearface lub Spirig Excipial) - chociaz teraz staram się to ograniczać - gdy już w pełni wyleczę cerę, nie będę używać tego typu specyfików
4. Szczoteczką ze zużytego tuszu do rzęs przeczesuję brwi i rzęsy, żeby nie zostały na nich elementy podkładu albo pudru poza tym ładniej to wygląda, gdy są wyczesane;]
5. Na koniec błyszczyk Nivea CareGloss&Shine (różowy - śliiiczny *_*)

Rzęs nie maluję, robię sobie hennę co 4 tygodnie, czasem pomaluję sobie pazurki na biało, ale zwykle mam na nich odżywkę z jedwabiem (świetna!).

[blueania]

podklad,puder,tusz do rzes,jakis delikatny cien lub czarna kredka,blyszczyk do ust

[Kamisieczka]

mam takie pytanie niewiem jak zrobić ładny makijaż i jak pomalować się czarną kredką tak żeby było ją widać ale nie tak wyraziście i mocno

czy warto uwzywać fluidu i pudru i jaki błyszczyk do tego stosować

bardzo bym prosiła o odpowiedź jakąś poradę pleeeeeeeeees

[LiryczneCudo]

ja chodze do II LO i mój codzienny rytuał to korektor, czarna kredka, tusz do rzęs i jakiś połyskujący błyszczyk, a sporadycznie używam podkładu i pudru.

[Kobieta_słonecznik]

Hmm, wydaje mi się ze czarna kreska musi byc bardzo cieniutka i dokladna przy samej linii rzęs. Używanie podkladu i pudru warónkuje stan twojej cery (np. występowanie lub brat trądzika, przebarwień itd.). Jeżeli stwierdzi, że Twoja cera tego wymaga używaj korektora miejcowo i lekkiego plynnego podkładu dostosowanego do rodzaju skóry, co do pudtu to moze on być transparetny . Możesz dodać róznież troszke różu, aby ożywić twarz i błyszczyku wedle uznania (osobiście polecam BeBe i DAX)

[emememsik]

* krem nawilżająco-matujący
* korektor
* czarny tusz do rzęs
* czarna kredka
* błyszczyk

jak mam więcej czasu to dokładam jeszcze:
*cienie do powiek
*sypki puder rozświetlający

[cooleczka]

a ja uzywam tylko tuszu i podkladu- jest OK

[jagoda622]

Ja chodze do 1 klasy liceum i nakładm na twarzyczke:
-krem matujacy siarkowa moc(POLECAM!! )
-podkład lasting performance
-tusz 2000calorie
-czarna kredke
-puder z maybelline by troche zmatowic twarz
-i na usta szminke ochronna
Czasami jeszsce przybrazowie troche twarz pudrem brazujacym ale to nieczesto.

[klaudynka4]

Dziewczyny mam do was pytanko związane z wątkiem ale troche na offtopa zejdzie: Czy nie spływa wam kredka podczas lekcji ? Jak sobie z tym radzicie? I czy malujecie oczy od wewnętrznej strony powieki, czy na zewnątrz?

[anCcik]

Napisane przez klaudynka4

Dziewczyny mam do was pytanko związane z wątkiem ale troche na offtopa zejdzie: Czy nie spływa wam kredka podczas lekcji ? Jak sobie z tym radzicie? I czy malujecie oczy od wewnętrznej strony powieki, czy na zewnątrz?

Mi schodzi, jak maluję kredką wewnętrzną strone powieki ;>. Dlatego zaczęłam robić kreskę tuz przy rzęsach i trzyma się ona do 2-3 godzin dłuzej . W szkole mam lusterka w toaletach, więc jak co to idę i poprawiam makijaz. Faktem jest, że po paru lekcjach moj makijaz wygląda juz nieświeżo :/... Tzn. podkład jakby znika a kredka jest mniej widoczna.