100 dni z ewą chodakowską! :)

[unbreakable_]

Cześć dziewczyny
Cieszę się, że dzisiaj jest chłodniej bo będę mogła więcej poćwiczyć dzisiaj planuję zrobić Skalpel, tiffoczki i brazylijskie pośladki, ale co z tego wyjdzie-nie wiem
Cieszę się też, bo już drugi tydzień diety za mną i nie mam dość (a u mnie to jest mistrzostwo )

[Uhubuhu]

A co to za dieta? Jakaś w stylu 1500 kcal, czy po prostu rozsądek i brak słodyczy? Ja słodyczy nie moge odpuścić, jestem po prostu uzależniona, ale odżywiam się tak poza tym zdrowo, jem pięć posiłków dziennie, piję sok z aloesu i dostarczam omega 3 i 5 w postaci oleju.

[moniaaa_1]

Dziewczyny, jak podajecie wymiary uda to w którym miejscu mierzycie? W połowie uda, w okolicy kolana czy zaraz poniżej bioder?

[fitness2520]

Napisane przez moniaaa_1

Czy któraś z Was ćwiczy regularnie killera? Po jakim czasie widać jakiekolwiek efekty? Ja od 4 czerwca ćwiczyłam 13 razy, to wychodzi po 4-5 razy w tygodniu (w międzyczasie uciekły mi 4 dni - kobieca przypadłość i nie miałam siły), ale teraz mam zamiar ćwiczyć 6 razy w tygodniu. Czasami wydaje mi sie, ze coś tam widać, ale to nie to czego oczekuję. Stąd moje pytanie... Może na efekty jeszcze za wcześnie? Wcześniej ćwiczyłam z Mel B, teraz próbuje sił z Ewą i powoli się zniechecam, bo mój brzuch jeszcze daleki od ideału....

Nie zniechęcaj się
Na efekty potrzeba czasu.
Może zmodyfikuj jakoś swoje treningi - nie ćwicz cały czas KILLERA - tylko przeplataj go z innymi programami.
Dopiero po miesiącu intensywnych ćwiczeń - widać jakieś efekty bo twoje ciało jest bardziej ujędrnione i smuklejsze.
Jednak to i tak jest duży sukces i fajna motywacja aby dalej trenować
Wystarczy wejść na funpage Ewy na facebooku - gdzie dziewczyny wstawiają fotki swoich metamorfoz - to jak zerkniesz na daty zdjęć - to przekonasz się, że te dziewczyny całymi miesiącami pracowały nad swoją sylwetką - nikt nie miał super ciała w 2 tygodnie
Dlatego głowa do góry i maszeruj do ćwiczeń

A ja melduję porannego KILLERA
Wieczorem mam zamiar zrobić "brazylijskie pośladki" i spróbuję z tymi Tiffoczkami

[unbreakable_]

Napisane przez Uhubuhu

A co to za dieta? Jakaś w stylu 1500 kcal, czy po prostu rozsądek i brak słodyczy? Ja słodyczy nie moge odpuścić, jestem po prostu uzależniona, ale odżywiam się tak poza tym zdrowo, jem pięć posiłków dziennie, piję sok z aloesu i dostarczam omega 3 i 5 w postaci oleju.

Brak słodyczy, ciemne pieczywo, duuużo wody, połowa porcji, ćwiczenia. I w taki sposób po dwóch tygodniach mam już -2,3kg

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez moniaaa_1

Dziewczyny, jak podajecie wymiary uda to w którym miejscu mierzycie? W połowie uda, w okolicy kolana czy zaraz poniżej bioder?

Ja w najszerszym miejscu tam na górze

[fitness2520]

Napisane przez moniaaa_1

Dziewczyny, jak podajecie wymiary uda to w którym miejscu mierzycie? W połowie uda, w okolicy kolana czy zaraz poniżej bioder?

tutaj na jednym z blogów było pokazane jak prawidłowo należy mierzyć obwody.

http://niebieskoszara.blogspot.com/2...-kontrola.html

Poza tym gdzieś czytałam, iż należy mierzyć się z samego rana na czczo.
Nigdy nie mierz się po treningach - bo nogi mogą być opuchnięte i łatwo pomylić się o dodatkowe centymetry

[Lilly_Lilly]

melduje ze zrobiłam skalpel dzisiaj sie porzadnie zmierzyłam zeby wiedziec czy beda spadki

[moniaaa_1]

Napisane przez fitness2520

tutaj na jednym z blogów było pokazane jak prawidłowo należy mierzyć obwody.

http://niebieskoszara.blogspot.com/2...-kontrola.html

Poza tym gdzieś czytałam, iż należy mierzyć się z samego rana na czczo.
Nigdy nie mierz się po treningach - bo nogi mogą być opuchnięte i łatwo pomylić się o dodatkowe centymetry

Wielkie dzięki!!!

[Uhubuhu]

Ja zawsze mierzyłam udo w najgrubszym miejscu, czyli prawie najwyzej.

[moniaaa_1]

Napisane przez fitness2520

Nie zniechęcaj się
...Może zmodyfikuj jakoś swoje treningi - nie ćwicz cały czas KILLERA - tylko przeplataj go z innymi programami....

Być może masz rację, ale postanowiłam przez 30 dni robić Killera, potem 30 dni Turbo spalanie i na koniec 30 dni skalpela, zeby wyrzeźbić ciało (jak już nie będę miała tłuszczyku po killerze i turbo) Zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki co, tak postanowiłam.... i póki co w tym trwam

[Uhubuhu]

To dobra decyzja, bo Killer i Turbo mają za zadanie spalić tłuszcz, a Skalepel to po prostu rzeźba, więc zanim nie pozbędziemy się tłuszczyku to za wiele on nie pomoże...

[Trzy_Ryby]

Kolejne Turbo za mną.
Myślę że Turbo i Killer też mają moc rzeźbienia i kształtowania sylwetki . Skalpel podobno jest przeznaczony dla osób początkujących, ja od niego zaczynałam i dobrze zrobiłam. Gdybym zderzyła się z Turbo pewnie zniechęcona niepowodzeniem i trudnością programu dałabym sobie spokój z Ewą.
Z dzisiejszej perspektywy mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością-szkoda by było.

[Uhubuhu]

Ja robiłam Skalpel jakieś 5 dni, przed moim treningowym postanowieniem które trwa od 10.06, po to właśnie żeby przygotować się na spory i długotrwały wysiłek. Ale teraz opieram się głownie na Killerze, bo wyczytałam, że właśnie trening cardio jest najefektywniejszy. Skalpel robię w te dni, kiedy czuję się po porstu wypompowana. To dobry pomysł zacząc od niego, ale uważam że robiąc go pierwsze 30 dni możemy się zniechęcić małymi efektami w porównaniu do np 30-dniowej serii Killera, ale to oczywiście moje zdanie.

[moniaaa_1]

Napisane przez Uhubuhu

Ja robiłam Skalpel jakieś 5 dni, przed moim treningowym postanowieniem które trwa od 10.06, po to właśnie żeby przygotować się na spory i długotrwały wysiłek. Ale teraz opieram się głownie na Killerze, bo wyczytałam, że właśnie trening cardio jest najefektywniejszy. Skalpel robię w te dni, kiedy czuję się po porstu wypompowana. To dobry pomysł zacząc od niego, ale uważam że robiąc go pierwsze 30 dni możemy się zniechęcić małymi efektami w porównaniu do np 30-dniowej serii Killera, ale to oczywiście moje zdanie.

Myślę podobnie. Jak zaczynałam ćwiczyć w lutym to właśnie zaczynałam od skalpela, ale dość szybko mnie znudził, wtedy przeszłam na Mel B. Potem gdzieś wyczytałam, że najbardziej efektywne na spalanie tkanki tłuszczowej są aeoroby przeplatane siłowymi i właśnie czymś takim jest Killer. I chociaż tak narzekam, że nie ma efektów to właśnie dzisiaj je zauważyłam . Boczków mi trochę ubyło, brzuch bardziej płaski i jędrny. Ale do euforii jeszcze droga daleka.

[Uhubuhu]

To super, że widzisz już efekty! Gratuluję. Ja widzę napewno, że skóra mojego ciała zorbiła się bardziej napięta, a to duży plus.

Czy któraś z Was robiła może to?
http://www.youtube.com/watch?v=EWoxVdAd-HI

Wygląda na niezły wycisk, ale nie mam odwagi tego próbować, bez wcześniejszej opinii :P

[Lilly_Lilly]

http://zszywka.pl/p/plank-dla-poczat...--3872186.html kto sie dolaczy? (jbc to ta dziewczyna na zdjeciu za bardzo wygina plecy )

[katja_24]

Ja dzisiaj musialam zrobic przerwe, minelo 6 dni treningu po kontuzji. Po prostu juz od wczoraj nie mialam sily, z dnia na dzien coraz gorzej, musialam odpoczac. I tak zrobilam prawie caly Skalpel
Chcialabym w sumie cos zmienic, ogladalam filmik z Turbo Nie wiem, czy dam rade. Boje sie, ze znow zrobie sobie krzywde. Mysle, ze po weekendzie wyprobuje Trening z gwiazdami. No chyba, ze odczuje wielki pzryplyw sil, ale dzisiaj czuje sie jak kapeć. Pogoda pewnie robi swoje, 12 stopni i leje :/

[fitness2520]

miałam wykonać trening brazylijskich pośladków ale nie chciał się załadować filmik - pewnie przeciążenie serwera

W to miejsce zrobiłam trzy 6 minutówki

Lecę pod prysznic

[karolamaria89]

Cześć Kobitki Witam się , bo chciałabym dołaczyć do tej grupy wsparcia

Ostanio zaczyna mi brakować motywacji, ćwiczę od lutego ale były różne przerwy a to się pochorowałam, potem odnowiła się stara kontuzja kostki itd itp więc czasem ćwiczylam 5 dni w tyg, czasem 3, a czasem były przerwy po tydzień. ( nie wiem jak Wy ale ja nie daję rady fizycznie ćwiczyć podczas okresu , więc prawie zawsze tydzień mam przerwy)

Efekty, są moim zdaniem małe jak na taki okres , niektóre dziewczyny mają lepsze po miesiącu, dołuje mnie to trochę.

Największy problem mam z boczkami na plecach , i najgorsze jest to że od ćwiczeń najbardziej spadła mi pupa i nogi mam wrażenie, a na tym mi nie zależało

Macie jakieś dobre ćwiczenia na plecy?

[fitness2520]

Napisane przez karolamaria89

Cześć Kobitki Witam się , bo chciałabym dołaczyć do tej grupy wsparcia

Ostanio zaczyna mi brakować motywacji, ćwiczę od lutego ale były różne przerwy a to się pochorowałam, potem odnowiła się stara kontuzja kostki itd itp więc czasem ćwiczylam 5 dni w tyg, czasem 3, a czasem były przerwy po tydzień. ( nie wiem jak Wy ale ja nie daję rady fizycznie ćwiczyć podczas okresu , więc prawie zawsze tydzień mam przerwy)

Efekty, są moim zdaniem małe jak na taki okres , niektóre dziewczyny mają lepsze po miesiącu, dołuje mnie to trochę. Wstawiam foto od góry zdjęcia z dziś ( zaraz po treningu i przed okresem jestem, więc troche spuchłam)

Największy problem mam z boczkami na plecach , i najgorsze jest to że od ćwiczeń najbardziej spadła mi pupa i nogi mam wrażenie, a na tym mi mało zależało

Macie jakieś dobre ćwiczenia na plecy?

Z tego co wiem to 3 część Treningu z Gwiazdami jest poświęcona ćwiczeniom na plecy i brzuch. Powinno się je ćwiczyć codziennie.

Skoro mówisz, że pupa i nogi zeszczuplały to jakieś efekty osiągnęłaś i możesz być z siebie dumna
Ja bym wiele dała aby mi szybko spadł tłuszczyk z ud i pośladków.
Z reguły tracimy centymetry na końcu w tym miejscu, w którym pragniemy.
Mi np: szybko schodzi tłuszczyk z brzucha i boczków a opornie z nóg.
Do połowy mam idealną sylwetkę.
Zauważyłam jednak ostatnio, że coś w końcu ruszyło się z moimi udami.
Ale nadal muszę pracować nad pośladkami Bardzo bym chciała aby się trochę zmniejszyły - nie były takie piłeczkowate.
I sporo jeszcze pracy przede mną.
Grunt to się nie poddawać i robić swoje
Zobaczysz, że z czasem zobaczysz wymarzone efekty

Nie sugeruj się zdjęciami innych metamorfoz - bo każda z nas jest inna : ma inną budowę, przemianę materii, inaczej się rozkłada tłuszcz...
Jedne dziewczyny przestrzegają diety, inne jeszcze oprócz treningów Ewy ćwiczą z innymi trenerkami.
Bardzo ważne jest to aby przeplatać te treningi, nie ćwiczyć cały czas tego samego - bo ciało się przyzwyczaja i potem mamy wrażenie, że stanęłyśmy w miejscu.

Dlatego nie poddawaj się - ćwicz dalej i na bieżąco dziel się wrażeniami z treningów

[moniaaa_1]

Napisane przez fitness2520

Ja bym wiele dała aby mi szybko spadł tłuszczyk z ud i pośladków.
Z reguły tracimy centymetry na końcu w tym miejscu, w którym pragniemy.
Mi np: szybko schodzi tłuszczyk z brzucha i boczków a opornie z nóg.
Do połowy mam idealną sylwetkę.
Zauważyłam jednak ostatnio, że coś w końcu ruszyło się z moimi udami.
Ale nadal muszę pracować nad pośladkami Bardzo bym chciała aby się trochę zmniejszyły - nie były takie piłeczkowate.
I sporo jeszcze pracy przede mną.
Grunt to się nie poddawać i robić swoje
...
Jedne dziewczyny przestrzegają diety, inne jeszcze oprócz treningów Ewy ćwiczą z innymi trenerkami.

Ja z bioder i ud straciłam po 5-6 cm ćwicząc z Mel B - pośladki. Naprawdę polecam.

[jagusia15]

A ile razy w tyg to cwiczylas?

[moniaaa_1]

Napisane przez jagusia15

A ile razy w tyg to cwiczylas?

Na początku codziennie, ale później zaczęłam co 2-gi dzień.

[karolamaria89]

zmierzyłam się dziś rano i oto porównanie

kwiecień- czerwiec

pod biustem było 74cm / jest 73

pas 86cm / 83 cm

kości biodrowe( boczki) 94 / jest 90

pupa 98 / 95

udo 56/ 54,5

waga: było 61,5 kg / jest 59, 5 kg mam 169cm wzrostu

Głównie ćwiczyłam skalpel i mel b , brzuch, plecy, cardio
teraz odkryłam tiffany jak mam zły humor to jest idealna

Teraz chciałabym wpleść killera i turbo.
Powolutku ale grunt , że do przodu

[moniaaa_1]

Gratuluję!!!!
Ja z porównaniem jeszcze poczekam... Chciałabym, żeby moje osiągnięte wymiary powaliły mnie na kolana

[unbreakable_]

Napisane przez moniaaa_1

Ja z bioder i ud straciłam po 5-6 cm ćwicząc z Mel B - pośladki. Naprawdę polecam.

Tylko pośladki z nią ćwiczyłaś i takie efekty?! w takim razie też zaczynam!

[Lusja]

Napisane przez unbreakable_

Tylko pośladki z nią ćwiczyłaś i takie efekty?! w takim razie też zaczynam!

też chcę!

[Lilly_Lilly]

dzisiaj juz zaczełam ćwiczyc o 10.30 a wstalam dopiero o 10

[majka99]

Heeeej kobietki Mogę się przyłączyć? Mam 20 lat, za dużo ciałka i mnóstwo kompleksów... Postanowiłam, że trzeba się za siebie wziąć, a nie leżeć pod kocem i narzekać . Jestem po dwóch dniach ćwiczeń. Skalpel. I powiem Wam, że mój zapał do ćwiczeń trochę opadł, a dlaczego? Wszystkie piszecie, że skalpel to najlżejszy trening, że szybko się nudzi itp. A ja? Ledwo go zrobiłam... (((( jestem załamana, ale nie poddaje się.

Aha i przy okazji chciałabym Wam wszystkim pogratulować efektów, tych mniejszych i większych, odkąd czytam Wasze posty, zastanawiam się skąd w Was tyle wytrwałości. Jestem beznadziejna.

[katja_24]

Napisane przez majka99

Heeeej kobietki Mogę się przyłączyć? Mam 20 lat, za dużo ciałka i mnóstwo kompleksów... Postanowiłam, że trzeba się za siebie wziąć, a nie leżeć pod kocem i narzekać . Jestem po dwóch dniach ćwiczeń. Skalpel. I powiem Wam, że mój zapał do ćwiczeń trochę opadł, a dlaczego? Wszystkie piszecie, że skalpel to najlżejszy trening, że szybko się nudzi itp. A ja? Ledwo go zrobiłam... (((( jestem załamana, ale nie poddaje się.

Aha i przy okazji chciałabym Wam wszystkim pogratulować efektów, tych mniejszych i większych, odkąd czytam Wasze posty, zastanawiam się skąd w Was tyle wytrwałości. Jestem beznadziejna.

Daj spokoj dziewczyno, przez pierwsze kilka dni sapalam jak lokomotywa i musialam robic przerwy. Nikt nie ma kondycji od razu. Chyba, ze wczesniej cwiczyl cos innego.
Uszy do gory i wytrwalosci! po okolo 2 tygodniach powinnas widziec pierwsze efekty. Przynajmniej u mnie tak bylo.