Tiffany Rothe Workouts - zbiorczy

[NoisyGhost]

Dzisiaj robię dzień wolny w ćwiczeniach. Ale wiecie co? Wszystko pozałatwiałam i wracam wieczorkiem do domu. Także Melisska - szykuj się na jutro!

Czekoladowoo - woow. Niezłe spadki. Moje gratulacje. Jak się kiedyś odważę to może też swoje wrzucę
Co do klubu - jestem jak najbardziej za Obiecuję się udzielać

[planetgirl]

Ja w miarę możliwości też będę zaglądać do owego klubu
Duszku a kiedy podajesz swoje wymiary?
CZUJĘ SIĘ JAK SKWARKA!
1. 5 min skakanki
2. Mel B pośladki
3. Tiffany BBW
4. Lean Legs for Short Halloween Skirts Routine X2
5. bieg w miejscu 5 min
6. ćwiczenia na boczki 10 min

[NoisyGhost]

Wymiary mogę podać 1 sierpnia. Akurat się będę mierzyć, tak więc będzie porównanie (Faktycznie, mówiłam o spadkach a wymiarów brak)

[czarnula4321]

Ahoj sikoreczki,

założyłam klub

Wysłałam zaproszenie do kilku dziewczyny, które ostatnio udzielają się regularnie w wątku i od kilku miesięcy. Myślę też że to dobry pomysł, aby tak też zostało odnośnie przyjmowania do klubu. Nie chce oczywiście tutaj nikogo ominąć, więc jeśli mi się to przydarzyło a udzielacie się regularnie w wątku to w takim razie zapraszam

Co tam jeszcze, wątki każda z nas może tworzyć w klubie więc jeśli macie ochotę i pomysły proszę do dzieła. A jeśli chcecie najpierw coś z resztą obgadać czy to dobry pomysł... jest tam też wątek temu poświęcony

To tak po krótce, a i widzę że już czekoladowoo dołączyła

[planetgirl]

Też dołączyłam
Dzisiejsze ćwicxzenia za mną:
1. Bieg w miejscu 10 min
2. Mel B pośladki
3. 2 min skakanki
4. tiffany BBW
5. 2 min skakanki
6. Lean Legs for Short Halloween Skirts Routine X2
7. 2 min skakanki
8. 10 min ćwiczeń na boczki
9 2 min skakanki

[venuswo]

Witajcie! Melduję moje poranne zestawy z Tiffany. Dużo też pływam, co mnie cieszy, bo kondycja zwyżkuje. Kiedyś bałam, się daleko wypływać, a teraz mimo dużej pokory wobec wody - czuję się dużo pewniej. W sobotę nad jeziorem robiłam ten swój wodny aerobik i po prostu mam takie zakwasy na nogach, że chodzić strach . A tak to niewinnie wyglądało.

PS. Dołączyłam do klubu - dziękuję pięknie za zaproszenie. Jeszcze nie wiem, jak to się wszystko obsługuje, ale ja to opanuję .

[czarnula4321]

Napisane przez planetgirl

Też dołączyłam
Dzisiejsze ćwicxzenia za mną:
1. Bieg w miejscu 10 min
2. Mel B pośladki
3. 2 min skakanki
4. tiffany BBW
5. 2 min skakanki
6. Lean Legs for Short Halloween Skirts Routine X2
7. 2 min skakanki
8. 10 min ćwiczeń na boczki
9 2 min skakanki

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez venuswo

Witajcie! Melduję moje poranne zestawy z Tiffany. Dużo też pływam, co mnie cieszy, bo kondycja zwyżkuje. Kiedyś bałam, się daleko wypływać, a teraz mimo dużej pokory wobec wody - czuję się dużo pewniej. W sobotę nad jeziorem robiłam ten swój wodny aerobik i po prostu mam takie zakwasy na nogach, że chodzić strach . A tak to niewinnie wyglądało.

PS. Dołączyłam do klubu - dziękuję pięknie za zaproszenie. Jeszcze nie wiem, jak to się wszystko obsługuje, ale ja to opanuję .

Czekamy na resztę

[czekoladowoo]

Kurcze, Zuzka w tym upale mnie przeczołgała
Melduje że dziś:
-rozgrzewka własna
-Bonus ABS Workout Zuzki
-30 sumo squat
-30 przysiadów
-rozciąganie własne

A teraz ide cos zjesc

[NoisyGhost]

Tak jak obiecałam, Melisska dzisiaj była i mnie wymęczyła
Rozgrzewka
Tiffoczki z obciążeniem
Plank your way to sexy ABS (Melisska)
Booty Burning Workout (xhit)
15 minute HIIT (Melisska - ledwo łapałam oddech, nie wszystkie powtórzenia zrobiłam, skokowe lunge odpuściłam i robiłam zwykłe, ale mimo wszystko jest OK)
Rozciąganie

Brzuch mi ostatnio sflaczał Tak się ostatnio nachwaliłam że ach mięśnie, ach w ogóle no to mam

[werty]

Ciao po krótkiej nieobecności!

Wczoraj była przerwa (tak właściwie nie miałam nawet o której ćwiczyć, bo wróciłam po godz. 23), a dziś za mną:

Rozgrzewka-4min.skakanki+ ramiona
Melissa Got sweat? Full Body Fat Burning między każdym ćw. 5x burpees, ałć
2x15 cheek to cheek plank
po 70 skłonów na boki (5kg)
Melissa23 Minute High Intensity Interval Workout: Full Body Cardio lunge jumps zamieniłam na jumps kicks, są o oczko łatwiejsze
10min. skakanki
Rozciąganie

Łącznie ok. 60 min treningu

Było naprawdę ciężko, upał daje nam w kość, ale się nie poddajemy i walczymy. Bardzo się cieszę, że ćwiczycie, takich sumiennych kobitek powinno być więcej w Polszy!
Duszku nie znoszę skokowych lunge!!! Ale na szczęście w repertuarze Melisski jest mnóstwo innych pozycji, za każdym razem raduje się, gdy w zestawie nie ma tych skoków Oj, Melissa daje popalić, mam wrażenie, że jej filmiki mogą w nazwie dotyczyć np brzucha, ale tak naprawdę całe ciało płonie! To fantastyczne, bo ani minutka nie jest zmarnowana. Od biedy mogłabym zrobić tylko 1 zestaw, rozciągnąć się i basta,byłaby wystarczająca gimnastyka.
A tak zazwyczaj komponuję około 30-40minut z Nią, dłuższego czasu nie będę się podejmować, bo robiłabym po łebkach.

Zaraz zerknę na klub, nie wiem z czym "to się je", ale pomału przyswoję nowinkę wizażową


czekoladko czy Tobie również jedzenie potreningowe wyjątkowo dobrze smakuje? Już nie wspomnę, że woda mineralna jest jak nektar, kiedy przechylam ją w stronę ust drżącą, spoconą ręką...

[Ulcia2512]

W niedzielę i wczoraj odpusciłam. W niedzielę bo pobudka o 1.45 rano i późniejsza podróży mnie sponiewierały. Wczoraj temperatura mnie dobiła-39 stopni to za dużo.

Dziś już po ćwiczeniach.:
Rozgrzewka Tiffany
Tifoczki
Balerina long legs
Balerina legs
Boxer babe ( czy jakoś tak)
Legs for Halloween Skirts Routine Cassey

I starczy na razie.

W diecie też miałam 2dni przerwy. Ale dziś też już wróciłam na dobre tory.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarnula4321]

werty kluby nie są raczej nowością wizażową, chyba że chodziło Ci o nowość w sensie dla Ciebie.

Wczoraj miałam przerwę od ćwiczeń, ale dzisiaj jakis krótki mój zestawik strzelę sobie .

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez Ulcia2512

W niedzielę i wczoraj odpusciłam. W niedzielę bo pobudka o 1.45 rano i późniejsza podróży mnie sponiewierały. Wczoraj temperatura mnie dobiła-39 stopni to za dużo.

Dziś już po ćwiczeniach.:
Rozgrzewka Tiffany
Tifoczki
Balerina long legs
Balerina legs
Boxer babe ( czy jakoś tak)
Legs for Halloween Skirts Routine Cassey

I starczy na razie.

W diecie też miałam 2dni przerwy. Ale dziś też już wróciłam na dobre tory.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ach ja chcę ja chcę 39 stopnii

[venuswo]

!
Wczoraj dołączam do listy:
- marsz 8 km
- rower 10 km
- przysiady, wykroki, skłony z obciążeniem
- i ... ciągłe noszenie 10 kg psa, który panicznie boi się burzy i wciąż usiłował wpełzać w różne dziwne miejsca, co to ja się bałam, że sobie krzywdę zrobi .
Dzielne jesteście, że mimo tych tropików made in Poland, ćwiczycie i dajecie mi motywację, by też działać.

[PaulinaN91]

Ja tylko na chwilkę

Obecnie jestem poza domem - u teściów. Nie mam warunków żeby ćwiczyć, ale zabrałam ze sobą swoje wielkie hula i staram się trochę kręcić... Sporo chodzę, pływam w jeziorku

W niedzielę wracam do Poznania. Od poniedziałku praktyki... Nowy miesiąc - nowa organizacja dnia

W niedzielę wieczorem nadrobię wątkowe zaległości, ułożę sobie treningi na cały tydzień i wracam z udzielaniem i meldowaniem się na forum

Słonecznego dnia Wam życzę! (u mnie trochę pochmurno...)

[karolamaria89]

Troszkę Was zaniedbuje, ale przy tej pogodzie, żal w domu siedzieć

Melduje z radością kolejny -1cm poleciało z boczków, pas,talia , mimo że odpuściłam trochę ostatnie 2 tyg ćwiczyłam 3x w tyg.

Ćwiczę Tiff boczki i Jillian Banish boost fat
Dziś ulga po upałach, wskakuje w strój i ćwiczę

[werty]

Dziś

Rozgrzewka-5 min.skakanki+ ramiona
MelissaFull body home workout
Booty shaking z obc.
Melissa10 Minute Awesome Ab Workout bardzo fajne, szybko zleciało tych 10 minut
MelissaLow Impact 8 Min. Interval:Lower body - Rzeźba dolnej części ciała
15min. skakanki
Rozciąganie


Miałam na myśli czarnulko, że dla mnie kluby to nowość.
Całkiem przyjemnie mi się dziś ćwiczyło, szybko minęła godzina treningu Także oby tak dalej, oby tak dalej!

Ulcia2512
W diecie też miałam 2dni przerwy. Ale dziś też już wróciłam na dobre tory.

Hmm.
Ulcia następna wpadka żywieniowa ma wpaść nie wcześniej niż za miesiąc. Zależy mi na sukcesach moich wizażowych Koleżanek, więc proszę dbaj o siebie tak ładnie, jak dotychczas.


venusku przyznam, że dziś w nocy aż się wzdrygnęłam jak grzmotnęło. Biedna psina.
Ja ćwiczę mimo upałów. W zeszłym tyg.wstawałam wcześniej, kiedy jeszcze nie było tak parno i dawałam radę. Zawsze znajdzie się jakiś sposób. Cieszę się, że wszystkie jesteśmy tak dzielne.

karolamaria89 gratuluję spadku! Ćwiczenia 3x w tygodniu to przecież bardzo przyzwoita ilość, wcale nie odpuściłaś!

[Ulcia2512]

Napisane przez werty

Hmm.
Ulcia następna wpadka żywieniowa ma wpaść nie wcześniej niż za miesiąc. Zależy mi na sukcesach moich wizażowych Koleżanek, więc proszę dbaj o siebie tak ładnie, jak dotychczas.
[B]

A ja wcale nie napisałam że wpadka (:p) ino że nie moja planowa dieta. ( no może napisałam ale nie o to mi chodziło). Było po prostu inaczej. Nie miałam swoich produktów. Dziś wracam na dietę moją planową, bo paczka z rzeczami dojechala.
Potrzebuję kogoś, kto się mną tak przejmuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[werty]

Napisane przez Ulcia2512

A ja wcale nie napisałam że wpadka (:p) ino że nie moja planowa dieta. ( no może napisałam ale nie o to mi chodziło). Było po prostu inaczej. Nie miałam swoich produktów. Dziś wracam na dietę moją planową, bo paczka z rzeczami dojechala.
Potrzebuję kogoś, kto się mną tak przejmuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to się cieszę, że jednak nadal dbasz.
Po prostu słowa 'przerwa w diecie' groźnie brzmiały

[slonko30]

To ja - córka marnotrawna-wracam do Was kochane

Wiecie właściwie nie wiem od czego zacząć-rodzinka pojechała,w domu cicho i po staremu -tylko ja sie zmieniłam a właściwie powinnam napisać rozrosłam bo taka jest prawda.

Musze przyznać ,że od powrotu z wakacji moja samokontrola i wola do ćwiczeń jest mniejsza niż zero!!!!
Efekt jest taki,że ubrania są ciasne a ja mam takiego mega kaca moralnego że nie macie pojecia. Siedzę sobie i czytam o Waszych sukcesach,listach które robicie i głupio mi bo ja w tym czasie myślę jakie ciasteczko by zjeść i najzwyczajniej w świecie Wam zazdroszczę.

Ale wierzę że pomożecie mi się podnieść bo od jutra zaczynam moja walkę od nowa i zrobię wszystko żeby Was i siebie nie rozczarować. Jeszcze dzisiaj muszę zrobić zakupy (zdrową żywność) i od jutra jedziem z tym śledziem:P

Teraz jak już napisałam jak jest na prawdę czuję się lepiej i mam nadzieję że mnie tutaj nie zlinczujeciei przyjmiecie z powrotem.

Muszę jeszcze nadrobić czytanie Waszych postów -zaczynam od teraz bo nie mogę zacząć nie wiedząc co się z Wami działo

Pozdrawiam wszystkie stare koleżanki jak i te nowe i do usłyszenia:P

[czarnula4321]

moje 3x15 po 3 zrobione
1 minutka plank
10 pompek
3x15 plie

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez slonko30

To ja - córka marnotrawna-wracam do Was kochane

Wiecie właściwie nie wiem od czego zacząć-rodzinka pojechała,w domu cicho i po staremu -tylko ja sie zmieniłam a właściwie powinnam napisać rozrosłam bo taka jest prawda.

Musze przyznać ,że od powrotu z wakacji moja samokontrola i wola do ćwiczeń jest mniejsza niż zero!!!!
Efekt jest taki,że ubrania są ciasne a ja mam takiego mega kaca moralnego że nie macie pojecia. Siedzę sobie i czytam o Waszych sukcesach,listach które robicie i głupio mi bo ja w tym czasie myślę jakie ciasteczko by zjeść i najzwyczajniej w świecie Wam zazdroszczę.

Ale wierzę że pomożecie mi się podnieść bo od jutra zaczynam moja walkę od nowa i zrobię wszystko żeby Was i siebie nie rozczarować. Jeszcze dzisiaj muszę zrobić zakupy (zdrową żywność) i od jutra jedziem z tym śledziem:P

Teraz jak już napisałam jak jest na prawdę czuję się lepiej i mam nadzieję że mnie tutaj nie zlinczujeciei przyjmiecie z powrotem.

Muszę jeszcze nadrobić czytanie Waszych postów -zaczynam od teraz bo nie mogę zacząć nie wiedząc co się z Wami działo

Pozdrawiam wszystkie stare koleżanki jak i te nowe i do usłyszenia:P

Oj działo się działo, przede wszystkim zerknij do wiadomości

[doniek45]

Witam wszystkie dziewczyny !
Jestem tutaj nowa, chciałam się więc przywitać Ćwiczę od marca tego roku. od tygodnia ćwiczę z Tiffany, wcześniej była Ewka Chodakowska, Mel B, a teraz jest Tiff. Trzymam się jej tygodniowego charmonogramu, wprowadziłam jedynie delikatną korektę. Te ćwiczenia mnie uzależniają, po skończonym treningu chciałabym już kolejny dzień aby ćwiczyć ponownie. Dodatkowo łącząc jej treningi mamy pewność,że pracujący nad całym ciałem co mi się podoba ćwieczę głównie dla wzmocnienia mięśni, aby wymodelować i wyrzeźbić ciało. Nie mam problemu z wagą,nie muszę pozbywać się zbędnych kilogramów. Męczy mnie jedynie cellulit na pośladkach i udach,którego nie mogę się pozbyć ćwiczeniami czy kremami,już sama nie wiem co mam z tym zrobić będę was podglądać, czytać o Waszych treningach itd. może również będę pisać o swoich postępach. Pozdrawiam !

[werty]

Napisane przez doniek45

Witam wszystkie dziewczyny !
Jestem tutaj nowa, chciałam się więc przywitać Ćwiczę od marca tego roku. od tygodnia ćwiczę z Tiffany, wcześniej była Ewka Chodakowska, Mel B, a teraz jest Tiff. Trzymam się jej tygodniowego charmonogramu, wprowadziłam jedynie delikatną korektę. Te ćwiczenia mnie uzależniają, po skończonym treningu chciałabym już kolejny dzień aby ćwiczyć ponownie. Dodatkowo łącząc jej treningi mamy pewność,że pracujący nad całym ciałem co mi się podoba ćwieczę głównie dla wzmocnienia mięśni, aby wymodelować i wyrzeźbić ciało. Nie mam problemu z wagą,nie muszę pozbywać się zbędnych kilogramów. Męczy mnie jedynie cellulit na pośladkach i udach,którego nie mogę się pozbyć ćwiczeniami czy kremami,już sama nie wiem co mam z tym zrobić będę was podglądać, czytać o Waszych treningach itd. może również będę pisać o swoich postępach. Pozdrawiam !

A jak się odżywiasz? Pewnie tu jest (pies) cellulit pogrzebany
Bardzo miło nam, że się ujawniłaś i zapraszamy do codziennych meldunków

slonko30 oficjalnie kończysz etap BIMBANIA i wracasz do nas. Dziewczyny, Wy nie wiecie, ale slonko ma bardzo krągłą i odstającą pupę, cudeńko! Jeszcze popracować nad brzuchem i będzie pięknie.

[doniek45]

niestety kiedy w marcu zaczynałam ćwiczyć nie zmierzyłam się ani nie sfotografowałam, więc nie mam porównania na tej płaszczyźnie. Jedynie co zauważyłam to to, że mięśnie się wzmocniły, mam lepszą kondycję, nie mam już takich trudności z wykonywaniem niektórych ćwiczeń jak na samym początku. jeśli chodzi o wagę to ona się nie zmienia od lat, zawsze ważę tyle samo bez względu na wszystko.
Może teraz po prawie 5 miesiącach pomierzę się i porobię fotki aby za jakiś czas mieć jakiekowiek porównanie. Podpowiedzcie proszę czy zmierzyć się przed czy po treningu??

[werty]

Napisane przez doniek45

niestety kiedy w marcu zaczynałam ćwiczyć nie zmierzyłam się ani nie sfotografowałam, więc nie mam porównania na tej płaszczyźnie. Jedynie co zauważyłam to to, że mięśnie się wzmocniły, mam lepszą kondycję, nie mam już takich trudności z wykonywaniem niektórych ćwiczeń jak na samym początku. jeśli chodzi o wagę to ona się nie zmienia od lat, zawsze ważę tyle samo bez względu na wszystko.
Może teraz po prawie 5 miesiącach pomierzę się i porobię fotki aby za jakiś czas mieć jakiekowiek porównanie. Podpowiedzcie proszę czy zmierzyć się przed czy po treningu??

mierzymy się rano przed śniadaniem

Biust (na wydechu)
Pod biustem (na wydechu)
Talia (najwęższe miejsce na brzuchu)
Linia pępka
Biodra (na wysokości kości biodrowych)
Udo (najszersze miejsce)
Łydka


Skoro jesteś w miarę szczupła, to pewnie nie będzie spektakularnych spadków, ale wizualnie możesz bardzo się zmienić
Brawo za poprawę kondycji, o to chodzi w ćwiczeniach!

[doniek45]

A jak się odżywiasz? Pewnie tu jest (pies) cellulit pogrzebany
Bardzo miło nam, że się ujawniłaś i zapraszamy do codziennych meldunków

Odżywiam się normalnie, tzn. nie stosuję diet, jem to na co mam akurat ochotę, lubię jeść naprawdę uwielbiam !! ale jestem szczęśliwą posiadaczką szybkiej przemiany materii więc nie tyje, moja waga nie przekracza nigdy 50 kg, przy 161 cm wzrostu jest więc ok Natomiast nie jem słodyczy, ale nie dlatego żebym się ograniczała, a dlatego że nie lubię wiem dziwna jestem ale tak mam, nie lubię czekolady, chipsów ani gazowanych napojów
Natomiast jeśli chodzi o cellulit podejrzewam, że to może być odmiana wodna (cellulit wodny). jestem szczupła, mam niewielką ilość tk. tłuszczowej tzn tak mi się wydaje.. jednak kiedyś u mnie w mieście były przeprowadzane badania, mierzona była m.in zawartość wody w organizmie - u mnie była dużooo ponad normę !! sama nie mogłam w to uwierzyć skąd tyle wody, ale w ciągu dnia potrafię wypijać kilka kubków samej herbaty, a gdzie reszta.. więc może problem tkwi tutaj skoro od marca praktycznie samymi ćwiczeniami na uda i pośladki nie udało się tego całkowicie zlikwidować.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez werty

mierzymy się rano przed śniadaniem

Biust (na wydechu)
Pod biustem (na wydechu)
Talia (najwęższe miejsce na brzuchu)
Linia pępka
Biodra (na wysokości kości biodrowych)
Udo (najszersze miejsce)
Łydka


Skoro jesteś w miarę szczupła, to pewnie nie będzie spektakularnych spadków, ale wizualnie możesz bardzo się zmienić
Brawo za poprawę kondycji, o to chodzi w ćwiczeniach!

Dziękuję bardzo za podpowiedź jak się mierzyć, nigdy nie wiedziałam jak to robić

[karolamaria89]

Witaj

mierzyć , jak i warzyć powinno się rano, po toalecie zanim jeszcze się najemy wtedy porównywanie spadków jest najbardziej wiarygodne. Nie mierzymy się po treningu bo mięśnie "puchną/pompują się" po wysiłku, po czym później wracają do rzeczywistych wymiarów

[doniek45]

Napisane przez karolamaria89

Witaj

mierzyć , jak i warzyć powinno się rano, po toalecie zanim jeszcze się najemy wtedy porównywanie spadków jest najbardziej wiarygodne. Nie mierzymy się po treningu bo mięśnie "puchną/pompują się" po wysiłku, po czym później wracają do rzeczywistych wymiarów

Dzięki za podpowiedź teraz już bedę wiedzieć chyba aż z ciekawości jutro rano się zmierzę jak to na chwilę obecną wygląda bo przyznam, że nie mam pojęcia

[czarnula4321]

Napisane przez werty

A jak się odżywiasz? Pewnie tu jest (pies) cellulit pogrzebany
Bardzo miło nam, że się ujawniłaś i zapraszamy do codziennych meldunków

slonko30 oficjalnie kończysz etap BIMBANIA i wracasz do nas. Dziewczyny, Wy nie wiecie, ale slonko ma bardzo krągłą i odstającą pupę, cudeńko! Jeszcze popracować nad brzuchem i będzie pięknie.

Ja też chce zobaczyć, ja też. Pupcia okrągła achhh

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez doniek45

Witam wszystkie dziewczyny !
Jestem tutaj nowa, chciałam się więc przywitać Ćwiczę od marca tego roku. od tygodnia ćwiczę z Tiffany, wcześniej była Ewka Chodakowska, Mel B, a teraz jest Tiff. Trzymam się jej tygodniowego charmonogramu, wprowadziłam jedynie delikatną korektę. Te ćwiczenia mnie uzależniają, po skończonym treningu chciałabym już kolejny dzień aby ćwiczyć ponownie. Dodatkowo łącząc jej treningi mamy pewność,że pracujący nad całym ciałem co mi się podoba ćwieczę głównie dla wzmocnienia mięśni, aby wymodelować i wyrzeźbić ciało. Nie mam problemu z wagą,nie muszę pozbywać się zbędnych kilogramów. Męczy mnie jedynie cellulit na pośladkach i udach,którego nie mogę się pozbyć ćwiczeniami czy kremami,już sama nie wiem co mam z tym zrobić będę was podglądać, czytać o Waszych treningach itd. może również będę pisać o swoich postępach. Pozdrawiam !

Witam i zapraszzm do nas i do ćwiczeń

[slonko30]

Doniek45-witamy w klubie

[czarnula4321]

Napisane przez doniek45

A jak się odżywiasz? Pewnie tu jest (pies) cellulit pogrzebany
Bardzo miło nam, że się ujawniłaś i zapraszamy do codziennych meldunków

Odżywiam się normalnie, tzn. nie stosuję diet, jem to na co mam akurat ochotę, lubię jeść naprawdę uwielbiam !! ale jestem szczęśliwą posiadaczką szybkiej przemiany materii więc nie tyje, moja waga nie przekracza nigdy 50 kg, przy 161 cm wzrostu jest więc ok Natomiast nie jem słodyczy, ale nie dlatego żebym się ograniczała, a dlatego że nie lubię wiem dziwna jestem ale tak mam, nie lubię czekolady, chipsów ani gazowanych napojów
Natomiast jeśli chodzi o cellulit podejrzewam, że to może być odmiana wodna (cellulit wodny). jestem szczupła, mam niewielką ilość tk. tłuszczowej tzn tak mi się wydaje.. jednak kiedyś u mnie w mieście były przeprowadzane badania, mierzona była m.in zawartość wody w organizmie - u mnie była dużooo ponad normę !! sama nie mogłam w to uwierzyć skąd tyle wody, ale w ciągu dnia potrafię wypijać kilka kubków samej herbaty, a gdzie reszta.. więc może problem tkwi tutaj skoro od marca praktycznie samymi ćwiczeniami na uda i pośladki nie udało się tego całkowicie zlikwidować.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------



Dziękuję bardzo za podpowiedź jak się mierzyć, nigdy nie wiedziałam jak to robić

A więc uważam że powinnaś zacząć dietę samo ograniczenie za dużo nie da. Postawiłabym na warzywa, owoce nie panietowane mięso i wszystko co naturalne. Pamiętajmy 30% to ćwiczenia natomiast 70% to dieta.

Słonko zaglądałaś do klubu.