nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-03, 09:52   #1
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Unhappy

nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia


witam wszystkich

musze znalezc mieszkanie w miare niedrogie do utrzymania i niedrogie jesli chodzi o sama cene za wynajem, mam 3 dzieci i minimum 3 pokoje musi miec,niekoniecznie w miescie, sytuacja jest skomplikowana bo ani u tesciow ani z rodzicami nie mozemy mieszkac ,prosze o jakies propozycje na forum lub prywatnie, interesuja mnie okolice rzeszowa,ropczyc,sedziszo w ewentualnie,strzyzow,.naj lepiej zeby tam byla szkola i przedszkole.
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-03, 18:02   #2
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47143365]witam wszystkich

musze znalezc mieszkanie w miare niedrogie do utrzymania i niedrogie jesli chodzi o sama cene za wynajem, mam 3 dzieci i minimum 3 pokoje musi miec,niekoniecznie w miescie, sytuacja jest skomplikowana bo ani u tesciow ani z rodzicami nie mozemy mieszkac ,prosze o jakies propozycje na forum lub prywatnie, interesuja mnie okolice rzeszowa,ropczyc,sedziszo w ewentualnie,strzyzow,.naj lepiej zeby tam byla szkola i przedszkole.[/QUOTE]

Nie pomogę konkretnie bo nic nie wiem o mieszkaniach w tamtych okolicach ale tutaj to wątpliwe abyś pomoc znalazła.Ale może akurat ktoś coś będzie wiedział.
Lepiej i pewnie dałaś już anonse w innych miejscach na lokalnych stronach ogłoszeniowych olx, dawna tablica, lento i inne lokalne.
Porozwieszać w dozwolonych miejscach na tablicach ogłoszeniowych, przy kościele na tablicy ogłoszeniowej jak jest.
Może też zwróć się do urzędu gminy właściwego dla miejsca twojego zameldowania , może są jakieś mieszkania socjalne wolne lub zapisać się do kolejki.
Do pomocy społecznej o dofinansowanie wynajmu.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-03, 20:31   #3
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

no social to mi sie na pewno nie nalezy ze tak powiem,nie spelniam zapewne kryteriow

lub musialabym byc calkiem bezdomna a to tez wiem ze jest kiepsko u nas w kraju dzieki za zainteresowanie,dzisiaj pol dnia przeplakalam,a co dalej nie wiem ,straszne jest to moje zycie ,sama sobie wspolczuje,nie mamy gdzie sie podziac...
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-03, 22:30   #4
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47152744]no social to mi sie na pewno nie nalezy ze tak powiem,nie spelniam zapewne kryteriow

lub musialabym byc calkiem bezdomna a to tez wiem ze jest kiepsko u nas w kraju dzieki za zainteresowanie,dzisiaj pol dnia przeplakalam,a co dalej nie wiem ,straszne jest to moje zycie ,sama sobie wspolczuje,nie mamy gdzie sie podziac...[/QUOTE]

Dlaczego twierdzisz, że socjal ci się nie należy?Mam tu na myśli i mieszkanie socjalne i ewentualne zasiłki.
Jesteś właścicielką mieszkania?Masz dochody wysokie?

Może bliżej opisz swoją sytuację to będzie można coś podpowiedzieć.
Gdzie mieszkałaś dotychczas itp., co z ojcem/ ojcami dzieci

Są jeszcze domy dla samotnych matek, miejsca dla osób uciekających od przemocy domowej.
Gdy nie ma się gdzie podziać to zawsze to jakieś rozwiązanie.

Płacz nic nie pomoże, trzeba działać.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-04, 05:26   #5
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Arrow Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Dlaczego twierdzisz, że socjal ci się nie należy?Mam tu na myśli i mieszkanie socjalne i ewentualne zasiłki.
Jesteś właścicielką mieszkania?Masz dochody wysokie?

Może bliżej opisz swoją sytuację to będzie można coś podpowiedzieć.
Gdzie mieszkałaś dotychczas itp., co z ojcem/ ojcami dzieci

Są jeszcze domy dla samotnych matek, miejsca dla osób uciekających od przemocy domowej.
Gdy nie ma się gdzie podziać to zawsze to jakieś rozwiązanie.

Płacz nic nie pomoże, trzeba działać.


mam meza,jest obecnie za granica chce zarobic na mieszkanie ale jak wiadomo w pare miesiecy nie zarobi na to tez trzeba czasu,u swoich rodzicow tez nie moze zostac a z moimi nie chce mieszkac i ja tez juz nie chce ,to wyglada tak ze nasi rodzice nie chca zebysmy mieszkali z nimi,a ciezko jest znalezc miejsce takie aby dzeici czuly sie komfortowo,i niedaleko zeby byla szkola,dzis jade ogladac dom do wynajecia jest za nawet dobre pieniadze,bo mieszkanie np w rzeszowie to jest cena 1500 plus oplaty no i zycie wiec wiadomo ze dzieciom chleba z woda nie dam,tylko musi byc lepsze wyzywienie, kiedys pytalam juz o mieszkanie socjalne bo jest nam ciezko finansowo,ale pani powiedziala ze trzeba spelnic wiele wymagan,sa domy dla kobiet z dziecmi ale tam tez warunki bojowe,ze tak powiem,a w rodzinie tez nie mam na kogo liczyc sami egoisci kazdy patrzy tylko na siebie
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-04, 09:08   #6
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47155569]mam meza,jest obecnie za granica chce zarobic na mieszkanie ale jak wiadomo w pare miesiecy nie zarobi na to tez trzeba czasu,u swoich rodzicow tez nie moze zostac a z moimi nie chce mieszkac i ja tez juz nie chce ,to wyglada tak ze nasi rodzice nie chca zebysmy mieszkali z nimi,a ciezko jest znalezc miejsce takie aby dzeici czuly sie komfortowo,i niedaleko zeby byla szkola,dzis jade ogladac dom do wynajecia jest za nawet dobre pieniadze,bo mieszkanie np w rzeszowie to jest cena 1500 plus oplaty no i zycie wiec wiadomo ze dzieciom chleba z woda nie dam,tylko musi byc lepsze wyzywienie, kiedys pytalam juz o mieszkanie socjalne bo jest nam ciezko finansowo,ale pani powiedziala ze trzeba spelnic wiele wymagan,sa domy dla kobiet z dziecmi ale tam tez warunki bojowe,ze tak powiem,a w rodzinie tez nie mam na kogo liczyc sami egoisci kazdy patrzy tylko na siebie[/QUOTE]

Jeśli mimo dobrych warunków mieszkaniowych/odpowiedni metraż/ rodzice-dziadkowie nie chcą abyście mieszkali, jeśli są konflikty to lepiej się wyprowadzić aby dzieci nie patrzyły na te kłótnie.
Ale jeśli jest ciasno, dużo osób w jednym małym mieszkaniu to większe szanse na przyznanie lokalu socjalnego.Czasem warto się jeszcze pomęczyć w tłoku, odpuścić, nie prowokować rodziców do konfliktów.
Sytuacja finansowa też ważna, jeśli mąż dużo zarabia, którzyś dziadkowie są zamożni to nie spełniacie wymagań.
Przeanalizuj swoją sytuację, doinformuj się jeszcze czy na pewno w waszej sytuacji na mieszkanie socjalne nie ma żadnych szans. Nie od dziś tylko może zapisać się w kolejkę.

Rodzina w zasadzie nie ma obowiązku wam pomagać finansowo, mieszkaniowo.
Jeśli para ludzi decyduje się na założenie rodziny, posiadanie dzieci to powinna wcześniej się zatroszczyć czy ma warunki na to.
Są sytuacje losowe jak wypadek, pożar ,choroba itp.gdzie dzieje się coś na co nie mamy wpływu a sytuacja materialna i mieszkaniowa się pogarsza. Wtedy ewentualnie można mieć żal, że rodzina nie pomogła.

Skoro mąż zarabia za granicą to może nie będzie tak źle, wystarczy na wynajęcie mieszkania i wszystko co do życia potrzeba.
Sama też rozejrzyj się za pracą.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-04, 14:08   #7
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

I co pani ci w socjalu powiedziała, a ty stwierdziłas, że się nie nalezy i siedzisz i ryczysz?

No to faktycznie...nic tylko ryczeć.

Jesteście rodziną i wasi rodzice nie mają nic do waszej komorki rodzinnej.

Weż dokumenty, przeczytaj jakie warunki trzeba spełniać, wypełnij papiery i zanieś do socjala- jest was 5 (!) bez mieszkania to komu sie nalezy socjal jak nie takim rodzinom?

Kolejka do mieszkan jest pewnie dluga, ale chociażby mogli by dofinansowac wam mieszkanie, ktore wynajmiecie samodzielnie+ jakieś inne środki pomocy istnieją.

Mieszkanie szukaj na forach lokalnych, w biurach nieruchomosci, lokalnych gazetach.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-04, 17:17   #8
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Mieszkań socjalnych nie ma zbyt wielu, niektóre miejscowości zupełnie ich nie mają. Dostają je osoby z długiej kolejki oczekujących, czasem bez kolejki pogorzelcy, powodzianie.

Jeśli np. tam gdzie autorka obecnie mieszka jest duże mieszkanie, dom i gdyby była zgoda to spokojnie mogliby tam mieszkać to są niewielkie szanse aby mieszkanie socjalne dostała.
Bo oprócz wniosku robi się wywiad.
I nawet 5 osobowa rodzina mieszkająca przy rodzicach w wielkiej willi gdzie na dodatek rodzice mają wysokie dochody raczej socjalnego mieszkania nie dostanie tylko dlatego, że nie potrafią się pogodzić.

Co innego gdy mieszkanie malutkie, gnieżdżą się w 5 kę w niewielkim pokoju.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-05, 08:11   #9
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Unhappy Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[QUOTE=paula78;47162096]I co pani ci w socjalu powiedziała, a ty stwierdziłas, że się nie nalezy i siedzisz i ryczysz?

No to faktycznie...nic tylko ryczeć.

Jesteście rodziną i wasi rodzice nie mają nic do waszej komorki rodzinnej.

Weż dokumenty, przeczytaj jakie warunki trzeba spełniać, wypełnij papiery i zanieś do socjala- jest was 5 (!) bez mieszkania to komu sie nalezy socjal jak nie takim rodzinom?

Kolejka do mieszkan jest pewnie dluga, ale chociażby mogli by dofinansowac wam mieszkanie, ktore wynajmiecie samodzielnie+ jakieś inne środki pomocy istnieją.






no widzisz nie tak do konca siedze i rycze , po prostu rodzice opoczatkowo zapewniali nas ze mozemy mieszkac ale jak ktos probuje narzucac mi swoj tok myslenia to cos tu jest nie tak,nigdy nie myslalam o wyprowadzeniu sie bo majac 18 lat mialam 1 dziecko,i nie bylo mi latwo,za granice tez nigdy nie wyjechalam, 2 dzieci jest jeszcze mala do lat ,jedno starsze za praca sie nie musze rozgladac bo ja mam jestem na wychowawczym , chyba jest tez tak ze zostalam z tym wszystkim sama i stad taka sytuacja,moj maz nie chce tu mieszkac, rodzice sie do mnie nie odzywaja ,

dzwonilam i pytalam socialne mieszkania sa dla meneli i ludzi calkiem bez domu, ja jade ogladac dzis i jutro mieszkania zobaczymy co wyniknie,
martwi mnie tez fakt samego wynajmowania czy to nie jest blad?

pozatym pisze tutaj sowje przemyslenia bo na prawde nie mam z kim pogadac... od rana do wieczora dzieci, nikt mi nie pomaga w sensie zebym sobie choc chwile odpoczela....jestem zmeczona
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-05, 09:13   #10
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47170103]
Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
I co pani ci w socjalu powiedziała, a ty stwierdziłas, że się nie nalezy i siedzisz i ryczysz?

No to faktycznie...nic tylko ryczeć.

Jesteście rodziną i wasi rodzice nie mają nic do waszej komorki rodzinnej.

Weż dokumenty, przeczytaj jakie warunki trzeba spełniać, wypełnij papiery i zanieś do socjala- jest was 5 (!) bez mieszkania to komu sie nalezy socjal jak nie takim rodzinom?

Kolejka do mieszkan jest pewnie dluga, ale chociażby mogli by dofinansowac wam mieszkanie, ktore wynajmiecie samodzielnie+ jakieś inne środki pomocy istnieją.






no widzisz nie tak do konca siedze i rycze , po prostu rodzice opoczatkowo zapewniali nas ze mozemy mieszkac ale jak ktos probuje narzucac mi swoj tok myslenia to cos tu jest nie tak,nigdy nie myslalam o wyprowadzeniu sie bo majac 18 lat mialam 1 dziecko,i nie bylo mi latwo,za granice tez nigdy nie wyjechalam, 2 dzieci jest jeszcze mala do lat ,jedno starsze za praca sie nie musze rozgladac bo ja mam jestem na wychowawczym , chyba jest tez tak ze zostalam z tym wszystkim sama i stad taka sytuacja,moj maz nie chce tu mieszkac, rodzice sie do mnie nie odzywaja ,

dzwonilam i pytalam socialne mieszkania sa dla meneli i ludzi calkiem bez domu, ja jade ogladac dzis i jutro mieszkania zobaczymy co wyniknie,
martwi mnie tez fakt samego wynajmowania czy to nie jest blad?

pozatym pisze tutaj sowje przemyslenia bo na prawde nie mam z kim pogadac... od rana do wieczora dzieci, nikt mi nie pomaga w sensie zebym sobie choc chwile odpoczela....jestem zmeczona

Tak jak radzi Paula idź tam, weź gotowy druk, wypełnij i zostaw.
Niech leży, niech czeka.Odwołuj się od ewentualnych decyzji.Zostawiaj ślad , że potrzebujesz mieszkania, oczekujesz na nie.
Masz troje dzieci, szansa jest.
Takich spraw nie załatwia się przez telefon. Mają obowiązek przyjąć Twój wniosek.

Jeśli naprawdę nie możesz dogadać się z rodzicami to wynajem konieczny.
Tylko uważaj aby Cię nie oszukał ktoś na umowie, aby koszty wynajęcia nie okazały się znacznie większe np. w przypadku konieczności ogrzewania samemu, ogrzewania na prąd, gaz.
Bo czasem niby czynsz nieduży ale koszty użytkowania znaczne.
Przeczytaj dokładnie umowę, poradź się jeśli masz wątpliwości lub czegoś nie wiesz.
No i jeszcze kwestia czy gdyby umowa się skończyła i nie znalazłabyś nowego to czy miałabyś się gdzie podziać z dziećmi.

Nie masz jakichś koleżanek ze szkoły, z pracy, z sąsiedztwa do pogadania, do wspólnego spędzenia czasu z dziećmi?
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-05, 10:42   #11
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Rodzina w zasadzie nie ma obowiązku wam pomagać finansowo, mieszkaniowo.
Jeśli para ludzi decyduje się na założenie rodziny, posiadanie dzieci to powinna wcześniej się zatroszczyć czy ma warunki na to.
Są sytuacje losowe jak wypadek, pożar ,choroba itp.gdzie dzieje się coś na co nie mamy wpływu a sytuacja materialna i mieszkaniowa się pogarsza. Wtedy ewentualnie można mieć żal, że rodzina nie pomogła.
Bardzo mi się podoba ta wypowiedź. Sami odpowiadamy za własne życie, a jeśli decydujemy się na dzieci, to lepiej przemyśleć sprawę (czy już, czy teraz, a może później; gdzie będziemy mieszkać, jak sobie zapewnimy byt) niż mieć żal do innych, że się nad naszym brakiem zaradności nie pochylają.

A co do okolic Rzeszowa, to przecież w tamtych okolicach jest duża emigracja, a co za tym idzie - całkiem sporo domów stoi pustych (i to na stałe). Może warto postarać się dotrzeć (np. przez jakieś lokalne fora, ogłoszenia, fora emigranckie, może przez znajomych) do ludzi, którzy się tymi mieszkaniami zajmują. Jakby mi dom stał pusty, to wolałabym, żeby ktoś za powiedzmy 10 tys./rocznie w nim mieszkał, to przynajmniej nie zarastałby grzybem, a i trochę gotówki by wpadło.
No i nie zniechęcać się pierwszym niepowodzeniem, odmową, skrytykowaniem pomysłu - tylko starać się dalej.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-05, 11:37   #12
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

wszystkie kolezanki maja swoje sprawy swoje zycie

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

moze jest w tym troche racji,jednak bylam zbuntowana nastolatka i brnelam w takim towarzystwie a nie innym,nie bylo dla mnie priorytetem miec mieszkanie swoje czy wynajmowane,wiec widzisz jest w zyciu roznie i o to moge miec zal do rodzicow ze nie umieli mi pomoc........teraz juz po fakcie 3 dzieci jest, niby sa mieszkania ale dzieci musza miec w miare przyzwoite warunki a nie byle jakie.
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-05, 11:57   #13
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Naprawdę nie znalazłaś nic na gumtree/olx?
Właśnie zadzwoniłam pod jedne ogłoszenie- 2 pokoje za 1100 i rachunki, 51m2, Rzeszów.
Dom za 600 + rachunki http://olx.pl/oferta/dom-do-wynajeci...tml#6fd605cd8f
Mieszkanie, 2 pokoje, 51m2, Sandomierz http://olx.pl/oferta/mieszkanie-do-w...tml#8b87ee2fc9

A to tylko pierwsze ogłoszenia z brzegu, które są AKTUALNE.
Varga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-05, 12:38   #14
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Zależy jak się definiuje te "przyzwoite warunki" dla dzieci.

Wydaje mi się, że z punktu widzenia dzieci to ważniejsze jest, by spędzać z nimi czas i żeby miały dobry kontakt ze swoimi rodzicami, niż żeby miały np. osobne pokoje i duży dom z ogrodem.

Nie znam Twojej konkretnej sytuacji. Mogę pisać tylko na podstawie swojego osobistego doświadczenia oraz obserwacji.
I dziwię Ci się, że żyjesz osobno z mężem. Skoro on mieszka i pracuje za granicą, to czemu do niego nie dołączyć? Tym bardziej, że przecież nie pracujesz w Polsce, i - z tego co piszesz - chyba nie planujesz podjęcia pracy, bo wychowywanie 3 dzieci Ci wystarcza.
Od jak dawna on mieszka zagranicą, w jakim kraju, jakie są wasze plany na przyszłość? Piszesz, że on nie chce mieszkać w Polsce.
W takim razie mocno się zastanówcie nad swoją wspólną przyszłością, bo czy będzie Cię satysfakcjonowało, jeśli z mężem wybudujecie w Polsce wielki piękny dom, i będziesz miała te "przyzwoite warunki" do wychowywania dzieci, a nie będzie przy Tobie męża...?

Czy taka sytuacja Was nie oddala od siebie?

Rozumiem, jeśli taka sytuacja trwa kilka miesięcy. Natomiast tego rodzaju życie latami... Sorry, to nie jest normalne - ani pozytywne dla dzieci. Wiem o czym mówię - bo sama z takiej rodziny pochodzę. Ojciec wiecznie zagranicą zapewniał "przyzwoite warunki", a matka nie chciała się przenosić z nami do niego, bo przecież w Polsce miała piękny dom, rodzinę (taaaak...), a jej jedyną pracą były dzieci. Prosta droga do frustracji.

Z drugiej strony teraz moja siostra jest częściowo w Twojej sytuacji, tj. kilka-kilknaście tyg. w roku mieszka z rodzicami i jej bardzo to doskwiera, rodzą się konflikty. Też nie może znieść "narzucania przez nich swojego zdania". Przy czym to oni są u siebie. Wyprowadzka w takiej sytuacji jest dobrym pomysłem, ale chodzi o to, by to wasza podstawowa komórka społeczna, czyli ta rodzina, którą tworzycie, mieszkała razem.
Dodatkowo moja siostra prezentuje postawę "jestem szalenie zmęczona wychowywaniem dzieci, niech mi mama w czasie swojego urlopu pomoże". A mama, która kiedyś się ocknęła z sytuacji, w której tkwiła i coś ze swoim życiem zrobiła, nie chce tego robić. Ona teraz pracuje, może pozajmować się wnukami, ale w marginalnym zakresie. Nie jest pełnoetatową niańką. Ani sprzątaczką. Chce mieć święty spokój, a ja się jej nie dziwię.
Kiedy odwiedzam moją siostrę, to jest to samo: pobudka o 6:00 rano, żebym się zajęła jej dziećmi, to ona sobie skoczy np. na szybkie zakupy do marketu bez dzieci. Ale, kurczę, ja mam wolne. Chcę pospać, poczytać książkę, pobawić się z jej dziećmi, kiedy będę miała ochotę. Czy to jest egoizm...? Może. Tylko że to są jej dzieci i jej obowiązki, a nie moje. Naprawdę, nie ma co oczekiwać pomocy od innych, bo to Ty sama i Twój mąż jesteście odpowiedzialni za Waszą rodzinę.

A złe towarzystwo...? Rodzice się wtedy nie spisali, to przykre. Tylko ciekawe co mówią ludzie, których rodzice się wtedy "spisują"... Hmmm... że się wtrącają w nie swoje sprawy...?

Nie ma co marudzić nad przeszłością, płakać, rozpamiętywać i oglądać się na innych. Weź się w garść, przemyśl jak jest zorganizowane Twoje małżeństwo i przyj do przodu. Nie tkwij w miejscu.
I pamiętaj, że dla dziecka ważniejsza będzie spokojna atmosfera i miłość z waszej strony - to jest znacznie cenniejsze, niż np. oddzielny pokój dla każdego dziecka, "luksusy", ale to wszystko za cenę nieobecnego rodzica i konfliktowej atmosfery w domu, braku poczucia bezpieczeństwa.

Jeśli wyjedziesz zagranicę z dziećmi, to będzie Ci ciężko. Znajomość języka, brak znajomych, brak pracy, wiszenie na mężu... Ale cóż, są różne możliwości, w niektórych krajach jest naprawdę łatwiej. Tu Cię teraz nic nie trzyma - nie masz kredytu hipotecznego, wybudowanego domu etc. Masz 28 lat (jeśli liczba w nicku jest rocznikiem), więc całe życie przed sobą. Prawdopodobnie w okolicy 40-tki będziesz już miała odchowane duże dzieci, częściowo wypuszczone z gniazdka. I dalej będziesz młoda (niektóre babki w tym wieku będą się dorabiały swojego pierwszego dziecka). To nie czas na użalanie się nad sobą, ale na konkretne plany.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-05, 21:59   #15
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47172027]wszystkie kolezanki maja swoje sprawy swoje zycie

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

moze jest w tym troche racji,jednak bylam zbuntowana nastolatka i brnelam w takim towarzystwie a nie innym,nie bylo dla mnie priorytetem miec mieszkanie swoje czy wynajmowane,wiec widzisz jest w zyciu roznie i o to moge miec zal do rodzicow ze nie umieli mi pomoc........teraz juz po fakcie 3 dzieci jest, niby sa mieszkania ale dzieci musza miec w miare przyzwoite warunki a nie byle jakie.[/QUOTE]

Etaam krecisz cos, mąż pracuje więc jakaś kasa jest- idziesz do opieki tez dostaniesz, tylko trzeba chciec ,a nie swoimi wyborami obarczać rodziców.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 07:07   #16
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Exclamation Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
Zależy jak się definiuje te "przyzwoite warunki" dla dzieci.

Wydaje mi się, że z punktu widzenia dzieci to ważniejsze jest, by spędzać z nimi czas i żeby miały dobry kontakt ze swoimi rodzicami, niż żeby miały np. osobne pokoje i duży dom z ogrodem.

Nie znam Twojej konkretnej sytuacji. Mogę pisać tylko na podstawie swojego osobistego doświadczenia oraz obserwacji.
I dziwię Ci się, że żyjesz osobno z mężem. Skoro on mieszka i pracuje za granicą, to czemu do niego nie dołączyć? Tym bardziej, że przecież nie pracujesz w Polsce, i - z tego co piszesz - chyba nie planujesz podjęcia pracy, bo wychowywanie 3 dzieci Ci wystarcza.
Od jak dawna on mieszka zagranicą, w jakim kraju, jakie są wasze plany na przyszłość? Piszesz, że on nie chce mieszkać w Polsce.
W takim razie mocno się zastanówcie nad swoją wspólną przyszłością, bo czy będzie Cię satysfakcjonowało, jeśli z mężem wybudujecie w Polsce wielki piękny dom, i będziesz miała te "przyzwoite warunki" do wychowywania dzieci, a nie będzie przy Tobie męża...?

Czy taka sytuacja Was nie oddala od siebie?

Rozumiem, jeśli taka sytuacja trwa kilka miesięcy. Natomiast tego rodzaju życie latami... Sorry, to nie jest normalne - ani pozytywne dla dzieci. Wiem o czym mówię - bo sama z takiej rodziny pochodzę. Ojciec wiecznie zagranicą zapewniał "przyzwoite warunki", a matka nie chciała się przenosić z nami do niego, bo przecież w Polsce miała piękny dom, rodzinę (taaaak...), a jej jedyną pracą były dzieci. Prosta droga do frustracji.

Z drugiej strony teraz moja siostra jest częściowo w Twojej sytuacji, tj. kilka-kilknaście tyg. w roku mieszka z rodzicami i jej bardzo to doskwiera, rodzą się konflikty. Też nie może znieść "narzucania przez nich swojego zdania". Przy czym to oni są u siebie. Wyprowadzka w takiej sytuacji jest dobrym pomysłem, ale chodzi o to, by to wasza podstawowa komórka społeczna, czyli ta rodzina, którą tworzycie, mieszkała razem.
Dodatkowo moja siostra prezentuje postawę "jestem szalenie zmęczona wychowywaniem dzieci, niech mi mama w czasie swojego urlopu pomoże". A mama, która kiedyś się ocknęła z sytuacji, w której tkwiła i coś ze swoim życiem zrobiła, nie chce tego robić. Ona teraz pracuje, może pozajmować się wnukami, ale w marginalnym zakresie. Nie jest pełnoetatową niańką. Ani sprzątaczką. Chce mieć święty spokój, a ja się jej nie dziwię.
Kiedy odwiedzam moją siostrę, to jest to samo: pobudka o 6:00 rano, żebym się zajęła jej dziećmi, to ona sobie skoczy np. na szybkie zakupy do marketu bez dzieci. Ale, kurczę, ja mam wolne. Chcę pospać, poczytać książkę, pobawić się z jej dziećmi, kiedy będę miała ochotę. Czy to jest egoizm...? Może. Tylko że to są jej dzieci i jej obowiązki, a nie moje. Naprawdę, nie ma co oczekiwać pomocy od innych, bo to Ty sama i Twój mąż jesteście odpowiedzialni za Waszą rodzinę.

A złe towarzystwo...? Rodzice się wtedy nie spisali, to przykre. Tylko ciekawe co mówią ludzie, których rodzice się wtedy "spisują"... Hmmm... że się wtrącają w nie swoje sprawy...?

Nie ma co marudzić nad przeszłością, płakać, rozpamiętywać i oglądać się na innych. Weź się w garść, przemyśl jak jest zorganizowane Twoje małżeństwo i przyj do przodu. Nie tkwij w miejscu.
I pamiętaj, że dla dziecka ważniejsza będzie spokojna atmosfera i miłość z waszej strony - to jest znacznie cenniejsze, niż np. oddzielny pokój dla każdego dziecka, "luksusy", ale to wszystko za cenę nieobecnego rodzica i konfliktowej atmosfery w domu, braku poczucia bezpieczeństwa.

Jeśli wyjedziesz zagranicę z dziećmi, to będzie Ci ciężko. Znajomość języka, brak znajomych, brak pracy, wiszenie na mężu... Ale cóż, są różne możliwości, w niektórych krajach jest naprawdę łatwiej. Tu Cię teraz nic nie trzyma - nie masz kredytu hipotecznego, wybudowanego domu etc. Masz 28 lat (jeśli liczba w nicku jest rocznikiem), więc całe życie przed sobą. Prawdopodobnie w okolicy 40-tki będziesz już miała odchowane duże dzieci, częściowo wypuszczone z gniazdka. I dalej będziesz młoda (niektóre babki w tym wieku będą się dorabiały swojego pierwszego dziecka). To nie czas na użalanie się nad sobą, ale na konkretne plany.


widze ze kazda wypowiedz w tym watku kreci sie wokol samodzielnosci i radzenia sobie , to swiadczy o tym ze zadna z was nie wie co oznacza bycie z 3 dzieci 24 na dobe, nie chce narzekac i marudzic ale no niestety niejedna z was nie dala by rady nawet 1 dnia tak spedzic, nie prosze o pomoc nikogo,no chyba ze jade do lekarza ze soba to wtedy musi ktos mi pomoc bo niby jak mam to zrobic??

maz zarabia i wraca za kilka tygodni ,nie jest w karajach ue wiec nie moge dolaczyc do niego i nie wisialabym na nim tylko tez jakos zarabiala ,ja jestem na wychowawczym aktualnie, przez 2 lata bede na nim,

mieszkanie znalazlam nie jest to moze szczyt moich marzen ale mieszkanie w miare ,przez pare miesiecy damy rade, nie zalamuje sie ,chodze na terapie do psychologa bo jest mi psychicznie ciezko jak pisalam wczesniej nie mam kolezanek ,znajomych , z mezem mamy staly kontakt wiec chociaz tyle dobrze,

dzieki za podpowiedzi i rady niektore byly trafne i niektore nie...
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 07:17   #17
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Autorko, dlaczego szukasz mieszkań tylko 3-pokojowych? Przejrzałam ogłoszenia, nawet podzwoniłam i naprawdę jest bardzo dużo tanich mieszkań dwupokojowych. Nie wystarczą Wam dwa pokoje?
Varga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 07:35   #18
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Exclamation Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Etaam krecisz cos, mąż pracuje więc jakaś kasa jest- idziesz do opieki tez dostaniesz, tylko trzeba chciec ,a nie swoimi wyborami obarczać rodziców.
tak tak trzeba chciec to moze idz do opieki i daj znac ile dostalas

nie obarczam nikogo swoimi wyborami, nie mam bogatych rodzicow bo pewnie juz dawno mialabym dom z ogrodkiem ,maz pracuje bardzo ciezko fizycznie ,a jest czlowiekiem po studiach, chce odlozyc te pieniadze na mieszkanie , nie chcemy kredytu na 100 lat, chcemy zarobic i miec mieszkanie,bycie niezaleznym to nasz priorytet, nie kazdy zaczal od mieszkania my zaczelismy od dzieci.
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 07:43   #19
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

no to jak zaczęliście od dzieci to teraz musicie sobie radzić. Chcieliście zacząć od potomstwa to macie takie życie na jakie zdecydowaliście się.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-06, 08:16   #20
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Z trójką dzieci i z takim roszczeniowym podejściem do życia zawsze ci będzie ciężko, poważnie

Moja przyjaciółka ma czwórkę dzieci i do tego męża chorego i jak trzeba zakasuje rękawy. Czy jest ciężko? Czasem mniej czasem bardziej ale nigdy prawie lekko, niestety. Przy trójce dzieci dopiero za kilka lat "odpoczniesz" na tyle żeby się z życiem ogarnąć i znaleźć czas dla siebie.
Uważam że powinniście z mężem mieszkać razem bawet w skromnych warunkach a nie każde sobie, tym bardziej że nie masz wsparcia psychicznego i na dłuższą metę będziesz go potrzebować.
Trójka dzieci i ty nie musicie mieć koniecznie trzech pokoi jeśli dzieci są małe, chyba że przyzwyczaiłaś się do luksusów
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 10:50   #21
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[QUOTE=zakonna;47179816]no to jak zaczęliście od dzieci to teraz musicie sobie radzić. Chcieliście zacząć od potomstwa to macie takie życie na jakie zdecydowaliście się.


chcielismy bo sie bardzo kochamy,uwazam ze watek zostal juz obgadany

nie potrzebuje tego typu tekstow pod swoim adresem, obys ty nie zaczela od potomstwa

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Z trójką dzieci i z takim roszczeniowym podejściem do życia zawsze ci będzie ciężko, poważnie

Moja przyjaciółka ma czwórkę dzieci i do tego męża chorego i jak trzeba zakasuje rękawy. Czy jest ciężko? Czasem mniej czasem bardziej ale nigdy prawie lekko, niestety. Przy trójce dzieci dopiero za kilka lat "odpoczniesz" na tyle żeby się z życiem ogarnąć i znaleźć czas dla siebie.
Uważam że powinniście z mężem mieszkać razem bawet w skromnych warunkach a nie każde sobie, tym bardziej że nie masz wsparcia psychicznego i na dłuższą metę będziesz go potrzebować.
Trójka dzieci i ty nie musicie mieć koniecznie trzech pokoi jeśli dzieci są małe, chyba że przyzwyczaiłaś się do luksusów
ale maz zarabia wiec jak mamy mieszkac razem?
nie przeczytalas calego watku widze tylko po lebkach,
przeczytaj calosc i wtedy pisz smialo,
taaa mam mega roszczeniowa postawe mhmmm

znalazlam mieszkanie 3 pokojowe i nie jest to zaden luksus
wg mnie, skromne stare mieszkanie,
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 10:51   #22
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

nie ma niebezpieczeństwa żebym miała potomstwo, spokojna głowa.
Kochaliście się, zrobiliście dzidziusie trzy i dopiero teraz refleksja was naszła, że żyć trzeba za coś i gdzieś mieszkać?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 10:55   #23
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Autorko, dlaczego szukasz mieszkań tylko 3-pokojowych? Przejrzałam ogłoszenia, nawet podzwoniłam i naprawdę jest bardzo dużo tanich mieszkań dwupokojowych. Nie wystarczą Wam dwa pokoje?
poniewaz dwoje mlodszych dzieci spi w dzien o tej smaej porze i aby jedno drugiego nie budzilo na przyklad, pozatym tez wstaje karmic jedno dziecko w nocy i tez by budzilo to drugie wiec chyba to jest jasne??

juz znalazlam 3 pokoje´
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 11:08   #24
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47181276]poniewaz dwoje mlodszych dzieci spi w dzien o tej smaej porze i aby jedno drugiego nie budzilo na przyklad, pozatym tez wstaje karmic jedno dziecko w nocy i tez by budzilo to drugie wiec chyba to jest jasne??

juz znalazlam 3 pokoje´[/QUOTE]

Dla mnie nie do konca, jak sie nie ma kasy. Ale widac tutaj ona jest. Chowalam sie w 4 osoby na 2 pokojach i nikt sie nie przejmowal, ze sie w nocy obudzilam, bo np. mama cos musiala wziac z pokoju Moj tata chowal sie w 8 osob na 3 pokojach i tez tego traumatycznie nie wspomina

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 18:37   #25
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47181191]

znalazlam mieszkanie 3 pokojowe i nie jest to zaden luksus
wg mnie, skromne stare mieszkanie,[/QUOTE]

A czego oczekujesz? pałacu?
Każdy mieszka tak jak go stać i ponosi konsekwencje swoich wyborów i tyle.
Bierz to na co cie stac i ciesz się, że masz rodzinę.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 20:41   #26
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47181276]poniewaz dwoje mlodszych dzieci spi w dzien o tej smaej porze i aby jedno drugiego nie budzilo na przyklad, pozatym tez wstaje karmic jedno dziecko w nocy i tez by budzilo to drugie wiec chyba to jest jasne??

juz znalazlam 3 pokoje´[/QUOTE]

Czyli problem częściowo rozwiązany. Teraz rozejrzyj się za szkołą, przedszkolem w okolicy. Pewnie już nie ma miejsc w przedszkolu na chwilę obecną bo zapisy już były ale złóż podanie , może ktoś zrezygnuje we wrześniu.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 09:03   #27
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Dla mnie nie do konca, jak sie nie ma kasy. Ale widac tutaj ona jest. Chowalam sie w 4 osoby na 2 pokojach i nikt sie nie przejmowal, ze sie w nocy obudzilam, bo np. mama cos musiala wziac z pokoju Moj tata chowal sie w 8 osob na 3 pokojach i tez tego traumatycznie nie wspomina

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No ja też nie rozumiem, jedno dziecko śpi z tobą w pokoju a dwójka starszych w drugim ale spoko, ja też zrozumiałam że nie masz pieniędzy i wolisz zaoszczędzić, jeśli cię stać to ok. Radzisz sobie lepiej niż myślisz.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 10:59   #28
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 49
Thumbs up Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
No ja też nie rozumiem, jedno dziecko śpi z tobą w pokoju a dwójka starszych w drugim ale spoko, ja też zrozumiałam że nie masz pieniędzy i wolisz zaoszczędzić, jeśli cię stać to ok. Radzisz sobie lepiej niż myślisz.

nie bardzo rozumiem Twoja wypowiedz, no jedno spi ze mna bo budzi sie raz lub dwa razy w nocy, na mleko, akzrat znajoma znajomych wynajmuje za 500 zl plus prad woda ,tesciowie mi na ta chwile pomoga,

chodzi o to zebysmy zaczeli zyc ze soba jak rodzina ,taka prawdziwa bo rodzice zawsze musza wtracic swoje 5 groszy pozatym chca miec spokoj ,,a wiadomo dzieci placza...

wlasnie mysle ze sobie wcale nie radze

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Dla mnie nie do konca, jak sie nie ma kasy. Ale widac tutaj ona jest. Chowalam sie w 4 osoby na 2 pokojach i nikt sie nie przejmowal, ze sie w nocy obudzilam, bo np. mama cos musiala wziac z pokoju Moj tata chowal sie w 8 osob na 3 pokojach i tez tego traumatycznie nie wspomina

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

widocznie bylo wam tak dobrze

moi rodzice tez od razu swojego mieszkania nie mieli

tylko wynajmowali i nawet pamietam ze nieraz te osoby wynajmujace odlaczaly prad i to dopiero bylo ...

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Czyli problem częściowo rozwiązany. Teraz rozejrzyj się za szkołą, przedszkolem w okolicy. Pewnie już nie ma miejsc w przedszkolu na chwilę obecną bo zapisy już były ale złóż podanie , może ktoś zrezygnuje we wrześniu.

dobry pomysl zloze do panstwowego jak tylko tam pojade i sie troche ogarne

z podstawowka nie bedzie problemu

jestes jedyna osoba na tym forum ktora odzywa sie normalnie dzieki
979e0c1d5dcc64b06e77b77da97211068e45450e_5ef3db03187a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 11:38   #29
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

[1=979e0c1d5dcc64b06e77b77 da97211068e45450e_5ef3db0 3187a5;47193564]nie bardzo rozumiem Twoja wypowiedz, no jedno spi ze mna bo budzi sie raz lub dwa razy w nocy, na mleko, akzrat znajoma znajomych wynajmuje za 500 zl plus prad woda ,tesciowie mi na ta chwile pomoga,

chodzi o to zebysmy zaczeli zyc ze soba jak rodzina ,taka prawdziwa bo rodzice zawsze musza wtracic swoje 5 groszy pozatym chca miec spokoj ,,a wiadomo dzieci placza...

wlasnie mysle ze sobie wcale nie radze

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------




widocznie bylo wam tak dobrze

moi rodzice tez od razu swojego mieszkania nie mieli

tylko wynajmowali i nawet pamietam ze nieraz te osoby wynajmujace odlaczaly prad i to dopiero bylo ...

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------




dobry pomysl zloze do panstwowego jak tylko tam pojade i sie troche ogarne

z podstawowka nie bedzie problemu

jestes jedyna osoba na tym forum ktora odzywa sie normalnie dzieki[/QUOTE]

Idylicznie wrecz ;p Badzmy powazni. Nikomu nie bylo super w tych warunkach, ale nie bylo pieniedzy na nic innego, wiec sie zylo i nie wymyslalo, koniecznosci oddzielnych pokoi. Swoj wlasny duzy pokoj dostalam dopiero na etapie gimnazjum. I jakos przezylismy na 2 pokojach, dopoki sie nie dorobili. Zarabiasz kase i idziesz kolejnymi etapami, a nie rzucasz sie odrazu na wille z basenem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 18:00   #30
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: nie mam swojego miejsca na ziemi mam 3 dzieci ,szukam mieszkania do wynajecia

masz trójkę dzieci
nie masz mieszkania
musisz koniecznie minimum trzypokojowe mieć
mąż pracuje za granicą

nie mam pytań
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 23:12:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.