Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V - Strona 148 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-01, 20:41   #4411
NoLQa
Zakorzenienie
 
Avatar NoLQa
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Mediolan;)
Wiadomości: 3 844
GG do NoLQa Wyślij wiadomość przez MSN do NoLQa
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Hollyhock - jeszcze raz powodzenia!!!



A ja juz uciekam z wizazu i zaraz spac bo jestem zmeczona a jutro o 11 jazde mam
Buziaki!
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me...


Studentka!

BLOG - zapraszam
NoLQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 20:48   #4412
Hollyhock
Raczkowanie
 
Avatar Hollyhock
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Tarnowskie Góry/Warszawa
Wiadomości: 467
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez NoLQa Pokaż wiadomość
Hollyhock - jeszcze raz powodzenia!!!
Dzięki!
Hollyhock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 21:15   #4413
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Justynka_xc, Hollyhock, Sag etwas, Agnes140489, wilczyca, agabi - powodzenia jutro na egzaminie : kciuki:
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 21:43   #4414
ajgati
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 41
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Witam wszystkie przyszłe i teraźniejesze Królowe szos!

Mimo,że egzamin zdałam w zeszły poniedzialek tj. 22.06 to nadal tym wszystkim zyje.Teraz dodatkowo nie moge sie doczekać wyrobienia prawka, czekam juz tydzien czasu:/
Opowiem w skrócie moją historie i związane z tym psychiczne dołki i górki heheh. Kurs zaczęłamw listopadzie a skonczyłam dopiero teraz-wszystko przez te nieziemsko dlugie terminy, na teorie czekałam miesiac czasu a na praktyke kolejne 2 miesiace.
przez ten czas mam wrazenie ,ze chyba zrobiłam z 3 kursy-tak duzo jeździłam, odkładałam każdą kasę jaka wpadła mi w ręce na dodatkowe jazdy,ale dało to rezultaty, poza tym mam wrazenie,ze sie uzalezniłam od tych jazd!Jeździłam z róznymi instruktorami i sobie to chwale , bo kazdy mnie nauczyl czegos nowego, jednak wszyscy jak jeden mąż straszyli (oczywiscie niezamierzenie) jak to trudny jet egzamin, ile trzeba miec szczescia i jak mało tak nprawde od Ciebie zależy.I tak słuchałam i słuchałam tego przez kilka dobrych miesiecy, wiec egzamin urósł w moich oczach do rangi czegos niewyobrazalnego, nie do przejscia!Denerwowałam sie juz tydzien przed !a dzien przed egzaminem był moim najgorszym dniem życia, nigdy sie tak nie stresowalam! Dzien egzaminu zaczał sie tragicznie, bo lał rzęsisty deszcz,a co sie z tym wiąże ,zaparowane szyby, wycieraczki i cala dodatkowa obsługa w samochodzie na egzaminie!załamałam sie, ale jakos dotarłam o własnych siłach do WORDU, egzamin miałam na 8.30, oczywiscie do L-ki egzaminacyjnej weszlam dopiero o 10. na szczescie wylosowano mi kierunkowskazy i płyn do spriskiwaczy,to mnie juz troche uspokoiło, choć i tu stres sie ujawnił bo pokazujac prawy kierunkowskaz mowiłam ,ze jest to lewy.
Potem łuk, najbardziej sie go bałam, na dodatek prawie nic nie widziałam bo tak lało! W sumie to najbardziej bałam sie samego ruszania, bo przeciez kompletnie nie zna sie auta,niewiadomo jak łapie sprzęgło itp. Smaego luku juz nie pamietam ,ale jakos musiał mi wyjsc skoro egzaminator pozwolil mi jechac na górkę. tam tez mi sie powiodło. No i miasto, juz na poczatku, przy samym wyjeździe z osrodka (word w katowicach) 2 razy mi zgasł , bo wyjeźdzałamztyłu osrodka, gdzie jest dosc znaczne wzniesienie,poza tym bylo bardzo slisko i koła mi zaczęły boksowac w miejscu, wtedy juz byłam przekonana ze nie zdalam,wiec jak juz woncu wyjechałam, to w sumie jeździłam mniej zestresowana, bo z pozytywnym wynikiem egzaminu juz sie pozegnałam. Ale po 40 min wróciłam sama do osrodka, kazał mi zaparkować i tak tez zrobiłam i wyciągnał protokól z egzaminu, powpisywał cos tam i mowi,ze wynik całego egzaminu pozytywny!!!nie mogłam uwierzyc! bylam przeszczesliwa.
Tak szczerze dziewczyny, teraz po tym zdanym egzaminie wydaje mi sie ,ze jestem w staniezrobic wszystko-wiem ,ze to głupie ,ale serio tak czuje, bo wydawało mi sie ,ze dla mnie jest to nie do przejscia!
A teraz jeszcze pare slów o samym panu egzaminatorze.Mam wrazenie ze miałam ogromne szczescie i fuksa,e trafiłam na takiego egzaminatora, na pewno nie chciał mnie oblać ,choc tez nie pomagał, ale był serio spoko, małomówny,ale bardzo profesjonalny , wydawał bardzo jasne polecenia i na tyle wczesnie,ze bez problemu moglam sobie przeanalizowac sytuacje na drodze,dzieki temu unikałam wymuszen itp. Każdej zycze takiego egzaminatora!
Muszę sie Wam tez przyznać,ze baaaaaardzo długo sie zbierałam,zeby isc na kurs, ponad 7 lat....juz w domu starano mnie sie przekupic,ze dostane auto itpa ja uwazałam,ze nie bede w stanie wykonywać tyle czynnosci jednoczesnie, czyli zmieniac biegi, sprzęgło, hamulec, gaz, i jeszcze patrzec na wszystko na drodze
a jak juz zaczełam to sie dosłownie zakochałam! uwielbiam jeździc!mam nadzieje tylko, ze zdołam zarabiac na ta benzynę jak juz bede miała swoje autko hahah.

Moje Drogie zyczęWam abyście jak najszybciej doznały tego niesamowitego uczucie tuz po wypowiedzianym prze egzaminatora magicznym : "pozytywny wynik egzaminu"!


pozdrawiam i trzymam za wszystkie kciuki!mocno!
ajgati jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 22:02   #4415
Hollyhock
Raczkowanie
 
Avatar Hollyhock
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Tarnowskie Góry/Warszawa
Wiadomości: 467
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;13047466]Justynka_xc, Hollyhock, Sag etwas, Agnes140489, wilczyca, agabi - powodzenia jutro na egzaminie : kciuki:[/QUOTE]
Dzięki

ajgati, bardzo pozytywny post, dobrze taki przeczytać dzień przed egzaminem. Stresowałam się już bardziej, ale jednak trochę stresu jest. Ja do tej pory jeździłam już z... 6 instruktorami, a miałam tylko 40 godzin jazd. Mój pierwszy egzamin jutro o 8:30, tak jak Twój, może i mi ta godzina przyniesie szczęście
Hollyhock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 22:04   #4416
kami828
Zadomowienie
 
Avatar kami828
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

ehhh dzwonili dzisiaj z ośrodka i mam egzamin 14-stego........ musze iść rozpisać te 5 godzin ktore musiałam wykupić........a egzamin mam o 7:45.....zastanawiam sie czy to dobrze czy źle że o tej godzinie i nie wiem :P moja koleżanka z kuru dzisiaj zdała za drugim razem....zazdroszcze Jej.. jak teraz nie zdam to sie załamie

powodzenia zdającym
kami828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 22:08   #4417
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Nie pisze tutaj ostatnio, ale was regularnie podczytuje.

Po pierwsze gratuluje tym co zdali.
Po drugie trzymam kciuki za jutrzejszych zdających. Na pewno sie uda!!

I sie pochwale, ze po 7 dniach od zdania egzaminu mam juz plastik do odbioru.
Jutro wyruszam z kims na pierwsza samodzielna jazde, juz sie boje.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-01, 22:16   #4418
ajgati
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 41
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Hollyhock,uszka do góry, szeroki uśmiech i pozytywne nastawienie!Dasz radę i tak sobie powtarzaj!

POWODZENIA!!!


Doli a gdzie zdawalas? masz prawko juz po 7 dniach???ale Ci zazdroszcze, mnie juz skręca z niecierpliwości!
ajgati jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-01, 23:59   #4419
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez ajgati Pokaż wiadomość
Witam wszystkie przyszłe i teraźniejesze Królowe szos!

Mimo,że egzamin zdałam w zeszły poniedzialek tj. 22.06 to nadal tym wszystkim zyje.Teraz dodatkowo nie moge sie doczekać wyrobienia prawka, czekam juz tydzien czasu:/
Opowiem w skrócie moją historie i związane z tym psychiczne dołki i górki heheh. Kurs zaczęłamw listopadzie a skonczyłam dopiero teraz-wszystko przez te nieziemsko dlugie terminy, na teorie czekałam miesiac czasu a na praktyke kolejne 2 miesiace.
przez ten czas mam wrazenie ,ze chyba zrobiłam z 3 kursy-tak duzo jeździłam, odkładałam każdą kasę jaka wpadła mi w ręce na dodatkowe jazdy,ale dało to rezultaty, poza tym mam wrazenie,ze sie uzalezniłam od tych jazd!Jeździłam z róznymi instruktorami i sobie to chwale , bo kazdy mnie nauczyl czegos nowego, jednak wszyscy jak jeden mąż straszyli (oczywiscie niezamierzenie) jak to trudny jet egzamin, ile trzeba miec szczescia i jak mało tak nprawde od Ciebie zależy.I tak słuchałam i słuchałam tego przez kilka dobrych miesiecy, wiec egzamin urósł w moich oczach do rangi czegos niewyobrazalnego, nie do przejscia!Denerwowałam sie juz tydzien przed !a dzien przed egzaminem był moim najgorszym dniem życia, nigdy sie tak nie stresowalam! Dzien egzaminu zaczał sie tragicznie, bo lał rzęsisty deszcz,a co sie z tym wiąże ,zaparowane szyby, wycieraczki i cala dodatkowa obsługa w samochodzie na egzaminie!załamałam sie, ale jakos dotarłam o własnych siłach do WORDU, egzamin miałam na 8.30, oczywiscie do L-ki egzaminacyjnej weszlam dopiero o 10. na szczescie wylosowano mi kierunkowskazy i płyn do spriskiwaczy,to mnie juz troche uspokoiło, choć i tu stres sie ujawnił bo pokazujac prawy kierunkowskaz mowiłam ,ze jest to lewy.
Potem łuk, najbardziej sie go bałam, na dodatek prawie nic nie widziałam bo tak lało! W sumie to najbardziej bałam sie samego ruszania, bo przeciez kompletnie nie zna sie auta,niewiadomo jak łapie sprzęgło itp. Smaego luku juz nie pamietam ,ale jakos musiał mi wyjsc skoro egzaminator pozwolil mi jechac na górkę. tam tez mi sie powiodło. No i miasto, juz na poczatku, przy samym wyjeździe z osrodka (word w katowicach) 2 razy mi zgasł , bo wyjeźdzałamztyłu osrodka, gdzie jest dosc znaczne wzniesienie,poza tym bylo bardzo slisko i koła mi zaczęły boksowac w miejscu, wtedy juz byłam przekonana ze nie zdalam,wiec jak juz woncu wyjechałam, to w sumie jeździłam mniej zestresowana, bo z pozytywnym wynikiem egzaminu juz sie pozegnałam. Ale po 40 min wróciłam sama do osrodka, kazał mi zaparkować i tak tez zrobiłam i wyciągnał protokól z egzaminu, powpisywał cos tam i mowi,ze wynik całego egzaminu pozytywny!!!nie mogłam uwierzyc! bylam przeszczesliwa.
Tak szczerze dziewczyny, teraz po tym zdanym egzaminie wydaje mi sie ,ze jestem w staniezrobic wszystko-wiem ,ze to głupie ,ale serio tak czuje, bo wydawało mi sie ,ze dla mnie jest to nie do przejscia!
A teraz jeszcze pare slów o samym panu egzaminatorze.Mam wrazenie ze miałam ogromne szczescie i fuksa,e trafiłam na takiego egzaminatora, na pewno nie chciał mnie oblać ,choc tez nie pomagał, ale był serio spoko, małomówny,ale bardzo profesjonalny , wydawał bardzo jasne polecenia i na tyle wczesnie,ze bez problemu moglam sobie przeanalizowac sytuacje na drodze,dzieki temu unikałam wymuszen itp. Każdej zycze takiego egzaminatora!
Muszę sie Wam tez przyznać,ze baaaaaardzo długo sie zbierałam,zeby isc na kurs, ponad 7 lat....juz w domu starano mnie sie przekupic,ze dostane auto itpa ja uwazałam,ze nie bede w stanie wykonywać tyle czynnosci jednoczesnie, czyli zmieniac biegi, sprzęgło, hamulec, gaz, i jeszcze patrzec na wszystko na drodze
a jak juz zaczełam to sie dosłownie zakochałam! uwielbiam jeździc!mam nadzieje tylko, ze zdołam zarabiac na ta benzynę jak juz bede miała swoje autko hahah.

Moje Drogie zyczęWam abyście jak najszybciej doznały tego niesamowitego uczucie tuz po wypowiedzianym prze egzaminatora magicznym : "pozytywny wynik egzaminu"!


pozdrawiam i trzymam za wszystkie kciuki!mocno!

Gratuluje BARDZO sie CIESZE ze Tobie sie udalo
wyobrazam sobie jakie to szczescie miec to juz za soba i jak sie cieszysz my tez bedziemy sie nie dlugo cieszyly zdanym egzaminem:0 BARDZO MOCNO 3MAM KCIUKI ZA JUTRZEJSZE DZIEWCZYNY KTIORE MAJA EGZAMIN !! NAPEWNO ZDACIE !!!
syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 00:08   #4420
kleo14
Zakorzenienie
 
Avatar kleo14
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Ajgati, gratulacje
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód,
jeden krok - a otoś tylko jest
w każdy czas - duch czekający w prochu.
kleo14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 00:27   #4421
wilczyca
Zadomowienie
 
Avatar wilczyca
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 869
GG do wilczyca
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

ja się jeszcze w ogóle nie boję może dlatego, że jestem chora więc nie oczekuję od siebie zbyt wiele
ej powiedzcie mi czy wypada iść na egzamin w sportowych sandałach?
__________________
"Kobieta wierzy, że 2 i 2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę"
- George Eliot
wilczyca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-02, 00:40   #4422
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez wilczyca Pokaż wiadomość
ja się jeszcze w ogóle nie boję może dlatego, że jestem chora więc nie oczekuję od siebie zbyt wiele
ej powiedzcie mi czy wypada iść na egzamin w sportowych sandałach?

idź na egzamin w czym Ci jest wygodnie
ja tam byłam ostatnio na egzaminie w trampkach w duże miale grochy i jakoś nikt nie patrzał sie na mnie krzywo

---------- Dopisano o 01:40 ---------- Poprzedni post napisano o 01:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Avila Pokaż wiadomość
syyluusiiaa <= W mojej audicy swiatla beda sie palic poki nie wylacze, a niestety zawsze zapominam bo kontrolka sie nie pali tylko caly panel, licznik itp. Jakos tak glupio, bo w innych starszych autach sa kontrolki. Ja mam tylko od drogowych hehe.

PS. Nie ma znaczenia o ktorej macie egzaminy. Jakos inni zdaja i rano i po poludniu. Szesciu kciukow nie mam ale za dwie dziewczyny moge trzymac Jejku to juz jutro bedziecie sie cieszyc ze zdania prawka!

A propo znalazlam na necie takie cos jak "Kodeks Prawdziwego Kierowcy". Wpiszcie w wyszukiwarke jak chcecie poprawic sobie humor


A to ten kodeks <oczywiscie uzyto kopiuj, wklej> dla ułatwienia i poprawienia humoru

Kodeks prawdziwego kierowcy

1. Pamiętaj, że celem każdego kierowcy jest być pierwszym, cokolwiek to oznacza.
2. Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, ze ktoś cię stuknie z boku.
3. Włączenie kierunkowskazu ujawnia wszystkim twój zamiar wykonania manewru, prawdziwy kierowca nigdy tego nie zdradza.
4. Nigdy nie wymuszaj pierwszeństwa, ani nie zajeżdżaj drogi starszemu samochodowi. Tamten gość prawdopodobnie nie ma nic do stracenia.
5. Prędkość w km/h widniejąca na znakach drogowych jest jedynie wielkością sugerowaną dla przeciętnych kierowców. Prawdziwy kierowca dopasowuje prędkość do możliwości własnego samochodu.
6. Nigdy nie utrzymuj takiego odstępu od poprzedzającego pojazdu, aby mogło tam wjechac inne auto.
7. Hamować należy w ostatniej chwili i tak mocno, aby bezwzględnie zadziałał ABS, powodując odprężający masaż stopy. W przypadku aut bez ABS'u ćwiczymy rozciąganie nogi.
8. Nie faworyzuj mniejszości. Wpuszczając przed siebie auto wyjeżdżające z podporządkowanej uszczęśliwiasz jednego, a wkurzasz dziesiątki jadących za tobą.
9. Pamiętaj, ze wśród pieszych, których przepuszczasz na pasach lub wysepce tramwajowej może być terrorysta.
10. Zauważ, ze jeżeli zaparkujesz samochód na środku trawnika, na pewno żaden pies nie zrobi w tym miejscu kupy.
11. Jeżeli nie potrafisz prowadzić samochodu jednocześnie nadając SMS'a, jedząc hamburgera, pijąc cole i zmieniając CD - nigdy nie zostaniesz sales representative.
12. Blondynka napotkana za kierownica innego pojazdu jest równoważna 100 czarnym kotom przebiegającym drogę.
13. Wyrzucanie śmieci za okno samochodu urozmaica krajobraz oraz nadaje sens istnieniu służb porządkowych.


syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 05:10   #4423
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

ja tez mam zamiar isc w sandalach bo przeciez jest taki upał ze w adidaskach to se grzybka zachooduje;]
ej czytam sobie tutaj nas i mnie zoladek znow boli masakra to juz we wtorek:-(( im blizej tym gorzej sie czuje;/
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 05:13   #4424
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Trzymam kciuki za wszystkie dziś zdające!!!Buziaki
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 06:34   #4425
wilczyca
Zadomowienie
 
Avatar wilczyca
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 869
GG do wilczyca
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez syyluusiiaa Pokaż wiadomość
idź na egzamin w czym Ci jest wygodnie
ja tam byłam ostatnio na egzaminie w trampkach w duże miale grochy i jakoś nikt nie patrzał sie na mnie krzywo
dzięki może głupie pytanie, ale zamotało mnie to co dziewczyny pisały, że nie wolno w japonkach itp ale jak myślę logicznie, to w japonkach nie wolno dlatego, że się źle jeździ a nie, że nie wypada
__________________
"Kobieta wierzy, że 2 i 2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę"
- George Eliot
wilczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 06:38   #4426
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

ja jak poszlam na jazdy wjaponkach to mi sie dostalo bo z tyłu musi byc pasek i jak to moj instr okreslil-ostatecznosc to sandały nic wiecej...zadnych spzilek bo ppolicja sie by mogla doczepic i egzaminator by nie wpuscil do autka
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 07:06   #4427
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Noo widze,że dzisiaj zdaje całkiem pokaźna grupka
Oczywiscie za wszystkie 3mam mocno kciuki
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 07:30   #4428
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez kami828 Pokaż wiadomość
ehhh dzwonili dzisiaj z ośrodka i mam egzamin 14-stego........ musze iść rozpisać te 5 godzin ktore musiałam wykupić........a egzamin mam o 7:45.....zastanawiam sie czy to dobrze czy źle że o tej godzinie i nie wiem :P moja koleżanka z kuru dzisiaj zdała za drugim razem....zazdroszcze Jej.. jak teraz nie zdam to sie załamie
Godzina jest dobra. Ja będę mieć o 7.30. Wcześniej gdzieś pisałam co sobie wykombinowałam, że to będzie dobra pora

14 lipca, tak? To szybko. Będzie dobrze

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;13048690]Nie pisze tutaj ostatnio, ale was regularnie podczytuje.

Po pierwsze gratuluje tym co zdali.
Po drugie trzymam kciuki za jutrzejszych zdających. Na pewno sie uda!!

I sie pochwale, ze po 7 dniach od zdania egzaminu mam juz plastik do odbioru.
Jutro wyruszam z kims na pierwsza samodzielna jazde, juz sie boje. [/QUOTE]

Jak szybko Ale Ci fajnie, zazdroszczę.

Cytat:
Napisane przez wilczyca Pokaż wiadomość
ja się jeszcze w ogóle nie boję może dlatego, że jestem chora więc nie oczekuję od siebie zbyt wiele
ej powiedzcie mi czy wypada iść na egzamin w sportowych sandałach?
Ja się w ogóle nie bałam, bo wiedziałam, że stres mnie zeżre. Dlatego powiedziałam sobie "B, nie stresujemy się. Umiesz przecież jeździć' no i poszło w sumie dobrze, tylko miałam pecha
A co do tych sandałów, to ja bym się uparła na pełne buty. Ale rób jak uważasz
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 07:58   #4429
NoLQa
Zakorzenienie
 
Avatar NoLQa
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Mediolan;)
Wiadomości: 3 844
GG do NoLQa Wyślij wiadomość przez MSN do NoLQa
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Witam dziewczynki z rana Wpadlam sie przywitac po sniadanku i zaraz uciekam na jazde Jeszcze raz powodzenia wszystkim zdajacym dzisiaj
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me...


Studentka!

BLOG - zapraszam
NoLQa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-02, 08:19   #4430
kesly1
Zakorzenienie
 
Avatar kesly1
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Man
Wiadomości: 3 053
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Ja również życzę powodzenia wszystkim zdającym dzisiaj. Trzymam kciuki
__________________
Everything in life is temporary.
So if things are going good, enjoy it because it won't last forever.
And if things are going bad, don't worry...
It can't last forever either...
kesly1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 08:29   #4431
Mrs.
Zakorzenienie
 
Avatar Mrs.
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

trzymam kciuki za dziś Dacie rade !
Mrs. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 08:48   #4432
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Jak się cieszę że juz ten stres mam za sobą.
A jak to jest z wami? Bo ja jak sobie pomyślę,że jeszcze troche i sama bede sobie śmigać po miescie bez L na dachu to troche się boję? Nie wiem w sumie czego, bo uważam że jeździć umiem. No ale jakiś tam stach we mnie siedzi,że będe jakas zawalidroga i w ogóle. Moja mama mówi,że poki sobie na swoje auto nie zapracuje to mogę jej jeździć...ale nigdy z moją mama nie wsiąde do auta. Ona jest zbyt nerwowa :P Ciągle krzyczy i mówi jak się powinno jeździć..
A wasza pierwsza jazda była z kimś obok, czy w samotności"? Ja chyba wolałabym w samotności...
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 08:53   #4433
agabi
Rozeznanie
 
Avatar agabi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 682
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Dziewczynki Kochane, jak fajnie jest wiedzieć, ze jest grupka osób, które ci kibicują, trzymają kciuki i w ciebie wierzą...dziękiPotr zebne mi to bardzo dzisiaj...stresa mam takiego, że nie wiem co mam ze sobą zrobić....a egzamin mam o 12.30....zwariować można...


Powodzenia wszystkim zdającym dzisiaj dużo nasobyśmy wszystkie zdały...
agabi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 09:05   #4434
Mrs.
Zakorzenienie
 
Avatar Mrs.
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Ja też jeszcze nie miałam przed sobą pierwszej jazdy bez L na dachu Ale szczerze troche się boje , bo jednak z instruktorem pewniej się czułam (...) ale musze sie przełamać Myśle jednak ze pierwsza jazda bedzie z tż`em , albo kimś . Raczej sama nie , bo wrazie czego zawsze ktos obok jest . Ale juz druga , kolejna i następna myśle ze sama Czekam na plastik ;] . A samochód ehm , chciałabym mieć juz swój , zapracować na niego dbać o niego i wiedzieć ze jest moj i tylko mój . Jak narazie troche mam uzbierane z weekendowej pracy itp. ale narazie to mało , troche jeszcze brakuje
Mrs. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 09:14   #4435
madzioonia18w
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Paati89 Pokaż wiadomość
Jak się cieszę że juz ten stres mam za sobą.
A jak to jest z wami? Bo ja jak sobie pomyślę,że jeszcze troche i sama bede sobie śmigać po miescie bez L na dachu to troche się boję? Nie wiem w sumie czego, bo uważam że jeździć umiem. No ale jakiś tam stach we mnie siedzi,że będe jakas zawalidroga i w ogóle. Moja mama mówi,że poki sobie na swoje auto nie zapracuje to mogę jej jeździć...ale nigdy z moją mama nie wsiąde do auta. Ona jest zbyt nerwowa :P Ciągle krzyczy i mówi jak się powinno jeździć..
A wasza pierwsza jazda była z kimś obok, czy w samotności"? Ja chyba wolałabym w samotności...
Ja jezdziłam z mama nie wsiadałabym do samochodu sama... Ale teraz lubie sama jezdzić, dla mnie to była kwestia czasu przyzwyczajenie się do mojego samochodu i jazdy bez L na dachu



Trzymam kciuki za wszystkie dziś zdające
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze
27.11.2011 Nasze zaręczyny
Kocham<3
madzioonia18w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 09:16   #4436
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

No w sumie może macie racje że lepiej z kimś... Z mamą napewno nie pojade nigdzie... Tż będzie musial sie w takim razie pomęczyć ze mną
Ale mi sie marzy juz jakies autko
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 09:21   #4437
madzioonia18w
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Moja mama to istny anioł, mogła by spokojnie pracować jako nauczyciel czy instrktor, jest bardzo spokojna.

A autko też mi się marzy takie swoje, ale niestety trzeba pierwsze skończyć szkołe a potem studia więc auta przez najbliższy czas nie będe mieć swojego, chyba że wygram w totka i sobie kupie lub w jakimś konkursie
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze
27.11.2011 Nasze zaręczyny
Kocham<3
madzioonia18w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 09:46   #4438
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez ajgati Pokaż wiadomość
Hollyhock,uszka do góry, szeroki uśmiech i pozytywne nastawienie!Dasz radę i tak sobie powtarzaj!

POWODZENIA!!!


Doli a gdzie zdawalas? masz prawko juz po 7 dniach???ale Ci zazdroszcze, mnie juz skręca z niecierpliwości!
W sumie to w 6 dni zrobili. 24 przyjeto wniosek, a 30 jest juz do odbioru.
Sama sie zdzwilam.
A zdawałam w Gdańsku.
Tata chce aby juz dzis po niego gdzies przyjechala. Niby caly czas prosta droga i tylko jeden skręt w lewo, ale przeciez bede jechac calkiem sama. Juz mnie probuje na gleboką wode wrzucic, ze sie o samochod nie martwii to ja sie dziwie.
I trudniej sie jezdzi terenówkami?


Powodzenia dzisiejszym zdającym!!
Mam nadzieje, ze upalów nie macie, bo u mnie slonce nie wyglada zza chmur.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 09:55   #4439
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez madzioonia18w Pokaż wiadomość
Moja mama to istny anioł, mogła by spokojnie pracować jako nauczyciel czy instrktor, jest bardzo spokojna.

A autko też mi się marzy takie swoje, ale niestety trzeba pierwsze skończyć szkołe a potem studia więc auta przez najbliższy czas nie będe mieć swojego, chyba że wygram w totka i sobie kupie lub w jakimś konkursie
No ja jestem w trakcje studiów... mmm fajnie było by na wykłady juz własnym autkiem podjezdzac

No ciekawa jestem jak dzisiejsze zdające sobie radzą, mam nadzieje,że wszystkie oczywiscie zakoncza z wynikiem pozytywnym
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-02, 10:10   #4440
Avila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Nowogard
Wiadomości: 37
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;13048690]Nie pisze tutaj ostatnio, ale was regularnie podczytuje.

Po pierwsze gratuluje tym co zdali.
Po drugie trzymam kciuki za jutrzejszych zdających. Na pewno sie uda!!

I sie pochwale, ze po 7 dniach od zdania egzaminu mam juz plastik do odbioru.
Jutro wyruszam z kims na pierwsza samodzielna jazde, juz sie boje. [/QUOTE]


!!! Jak fajnie !!! Ja to pewnie bede czekala na plastik ponad 2 tygodnie. Od mojego egzaminu minely 4 dni robocze, a ja juz chora jestem bo co godzine patrze na stronke kierowca.pwpw.pl czy jest napisane postepowanie administracyjne. Ale nie ma. Nie znaja czegos takiego jak priorytet? Sama bym te papiery dostarczyla szybciej. Obijaja sie hehe. Moze panikuje, ale co by sie stalo gdyby moje papiery gdzies sie zagubily i nie odnalazly???

Tak sobie pomyslalam i podliczylam co nie co z mojej poltorarocznej meki. To wyszlo tak: ok. 4000tys zl wydane ogolem ja kurs, jazdy, jazdy doszkalajace, egzaminy (3x teoria i 13x praktyka). Jezdzilam z 6 instruktorami w roznym wieku no i 13 egzaminatorami + jedna z tylu babka co sie uczyla na egzaminatorke. Ani razu z kobieta nie jezdzilam (ta z tylu to sie nie liczy bo nie miala zdania, moja mama tez nie). 12 razy za pierwszym podejsciem luk zaliczylam. Raz mnie oblali (dwa razy tak samo, za wczesnie stanelam). Nie mialam zadnej stluczki nawet jak sama jezdzilam, chociaz ostatnio prawie golebia przejechalam. Przed kazdym egzaminem jezdzilam tak okolo 3 godzin. Choc czasami nie, bo wolalam trzymac kase na kolejny egzamin. Mialam opinie od instruktorow: jezdze na poczatku niepewnie, dobrze, swietnie, za malo dynamicznie, potem za szybko, za odwaznie, nieostroznie, bezblednie, no i jak weteran hehe. Najlepszym dla mnie komplementem bylo od instruktora (wlasciciela osrodka) to, ze jak zdam i uplyna 3 lata to mam isc na istruktorke i on mnie zatrudni. A ja banan na twarzy
Avila jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:53.