2010-12-07, 06:46 | #3391 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
hej ,
qurcze mówiłam , że na schabik będę wpadać Ależ entuzjaznm z ciebie bije Bettix, super Mikołaj. Mój schabik wyszedł pyszny, choć trochę za suchy. Moze mam silniejszy piekarnik. Kupiłam już 2 kg schabik, bo mimo wszysko był pyszny i bardzo małżowi smakował, będę następny robiła. Tiramisu też fajnie wygląda. Z Dukanowym biszkoptem to już nie będzie to. Ale spróbuj. Od kiedy mamy dzieci i mieszkamy u siebie w domu zaczynają się tworzyc różne tradycje - już takie nasze własne. W tym roku narobiliśmy z chłopakami ozdób z masy solnej - wycinane foremkami do pierniczków. Część już pomalowana, teraz będziemy rożne ozdoby, wianki i girlandy razem z tego robić. W zeszłym roku robiliśmy pierniczki, choć u mnie w domu rodzinnnym nie robiliśmy. W tym roku jeszcze nie zdecydowałam, bo czasu mało. Kamil ciągle pyta kiedy dom będziemy gotować na święta (zamiast przygotowywać). Mamy też fajny kalendarz adwentowy, zawieszony na kominku - na każdy dzień adwentu jest kieszonka z materiału do której skrzaty codziennie coś wrzucają - jakiś drobiazg. Sam kalendarz jest fajny, bo oprócz małych niespodzianek - pokazuje ile jeszcze dni do świąt, mówię im kiedy będziemy choinkę ubierać itp. Chcę też zrobić tak, by po choinkę zawsze moje 3 chłopaki razem jeździli. Bo to też może być fun. Choć pewnie w tym roku jeszcze bez Adasia. Ach rozpisałam się. W MIkołajki nie liczymy grzechów, bo grzech to nie zjeść coś słodkiego. Dla mnie grudzień to juz jest cały trudny, by nie podjadać, ciągle jakieś paczki ze słodyczami. Tak pięknie i kolorowo w sklepach. Nie objadam się, ale tez specjalnie nie odmawiam, po kawałeczku. No w końcu trzeba mieć jakieś postanowienie noworoczne no nie I mija rok jak jestem na wątku 30+, zaczynałam z wagą 62 kg. teraz trzymam już długo w okolicach 53 kg. CHoć o talii Bettix mogę pomarzyć Dzięki wam wszyskim za wsparcie i miłe towarzystwo w ciągu tego roku. i gratulki dla wszyskich cioć miłego dnia,
__________________
Papatki |
2010-12-07, 19:02 | #3392 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aga, humorek dopisuje bo uwielbiam święta I jakiś power mi dopisuje
Jeśli chodzi o schabik, to piekłaś go na metalowej kratce czy w blaszce? Ja swój piekę na kratce, grzałki góra i dół. M bardzo smakowało tiramisu, więc pomyślałam, że skorzystam z podpowiedzi koleżanki z wątku IV-fazowego i upiekę dukanowego biszkopta. Ona robiła i była zadowolona z efektu, tylko podobno trzeba mniej nasączyć biszkopt, by nie zrobiła się ciapka. Ja jeszcze biszkoptów dukanowych nie piekłam, więc ciężko mi powiedzieć co one warte Aga pochwal się Waszymi pracami Kiedyś M dostał aniołka na choinkę zrobionego przez córkę kolegi z pracy, no piękne cudo jej wyszło Wisi zawsze na środku choinki -9kg w ciągu roku to piękny wynik Ale jak to mówią... nie sztuka schudnąć, lecz sztuka utrzymać potem wagę, a Tobie kochana się udaje i za to wielkie gratki Buziaczki
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-07, 19:48 | #3393 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Bettix ja też lubię święta. Mam ostatnio problem w rodzinie, ale staram się by nie wpłynął na to co się dzieje.
Piekłam tak jak ty - na kratce, góra i dół. Dziś zamarynowałam szynkę. Jutro piekę dam znać jak mi poszło. Bettix - 9 kg brzmi fajnie, ale weź pod uwagę, że to głównie po ciąży mi zostało. Choć jakbym się nie wzięła za siebie to pewnie bym już więcej ważyła. Po pierwszej ciąży fajnie bez wysiłku zeszło, a po drugiej niestety nie tak fajnie. Moja waga przed ciążą to około 56 kg. Prace pokażę, ale przed świętami. Jak już będzie wszysko gotowe. Jutro mają przyjechać moje rolety. Zamówiłam 2 z różnego materiału, bo nie mogłam się zdecydować. Na ich podstawie chcę zamówć na cały dół i zasłonki dla Kamilka, bo ciągle mnie męczy, że chce firanki. Mi te biszkopty Dukanowe trochę zalatują skrobią kukurydzianą. Robiłam wg przepisu mrs dukanowej, jest ok, ale nie taki pulchny. Jak sobie poradziłaś z umową pani notariusz? Chciałam wcześniej pytać, ale mi wyleciało z głowy, Miałam bardzo podobny przypadek. Na twoim miejscu bym do niej zadzwoniłą i powiedziała, ze umowa jest niezgodna z obowiązującymi przepisami, myślę, ze powinna się zgodzić na zmianę. Lenko jak tam czekoladowa mania? ja dziś zakupiłam 70 % gorzką z pomarańczą, mniam, ale nie zaczęłam jej jeść . Spadam bo mam robotę do miłego
__________________
Papatki |
2010-12-07, 22:35 | #3394 |
Raczkowanie
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Hej. Właśnie wróciłam z pracy. Dziś miałam straszna ochotę na ciasto wiec... Zrobiłam z przysługującej mi na dzisiaj porcji otrąb , łyżki mąki kukurydzianej + łyżki kakao odtłuszczonego ,dwóch jaj, proszku do pieczenia, słodzika i twarogu chudego pyszny sernik czarno-biały. Upiekłam go w mikrofali i wyszedł pyszny. Mniam. A teraz idę spać. Jutro więcej napiszę.Pa
__________________
BYŁO 19.11.09-86 kg.....było już 72,6( II 2011) jest znów 95 kg....... Będzie:70 kg --------------------------------------------------------------------------------------- Edytowane przez ilion77 Czas edycji: 2010-12-07 o 22:36 |
2010-12-08, 16:14 | #3395 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aguś moja mania dalej trwa i jest mi z tym dobrze Poza gorzką czekoladą nie jem żadnych innych słodycy. Waga w normie.
W ogóle przepraszam, że ostatnio tak mało pisze na wątku, ale mam jakiś gorszy okres. Za to cały czas was czytam, studiuję wasze przepisy i cieszę się, że tak radośnie oczekujecie na święta
__________________
** Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie. * |
2010-12-08, 19:49 | #3396 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aga, hm... no to nie wiem, dlaczego Ci suchy wyszedł U mnie wychodzi pyszny i soczysty, a podczas pieczenia traci mało soków, dosłownie kilka kropel jest na blaszce dolnej.
Ciekawa jestem jak wyszła Ci szynka? Ja nigdy jeszcze nie piekłam, tak jakoś tylko do gulaszu i kociołka mięso szynkowe wrzucam Wow czyli wagę masz niższą niż przed ciążą i w dodatku stabilną, tylko pozazdrościć! I pewnie nie jedna koleżanka, która Cię na żywo widzi z podziwu nie może wyjść Ja też przykładam się do biszkoptu mrs Dukanowej, tylko zrobię go na MĄCE kukurydzianej. Dam znać jak wyszedł. Przyznam się, że w pierwszych tygodniach diety stosowałam skrobię, lecz na III fazie przeszłam już na mąkę kukurydzianą, bo jest dużo tańsza. 0,5kg mąki kosztuje 1,85zł, a skrobia 0,4kg jest w cenie 9zł Chociaż do sosów lepsza jest skrobia, bo mąka zmienia smak Umowa zlecenie z panią notariusz jest w martwym punkcie Nie mogę do niej zadzwonić, bo tym samym wkopałabym prezesa (że źle przygotował tę umowę) i potem by się mścił. Ja zgłosiłam swoje zastrzeżenia, lecz on pewnie z tym nic nie zrobi, bo się boi właścicieli (trochę nerwowi są). Chociaż wie, że mam rację A co to za zmiany przed świętami? Rolety fajna sprawa, ja mam u siebie zewnętrzne i gdy są opuszczone, to mniej ciepła ucieka przez okna. A Kamilkowi się nie dziwię, bo zasłonki tworzą przytulny nastrój A wybór jest taki, że oczy wychodzą na wierzch. Ostatnio kupowałam firankę do telewizyjnego pokoju i udało się kupić taką, która pasuje do istniejących zasłon i wystroju Ilion, czy mogłabyś zdradzić przepis na sernik z mikrofali? Często robię dukanowe pyszności a jeśli można je zrobić szybko, to już w ogóle coś dla mnie Lenko, to bynajmniej dobrymi słodkościami sobie dogadzasz Magnez i te sprawy... pomaga w nauce Ja chyba powinnam się przerzucić na czekoladę, bo coś mało kumata jestem, a angielski powiązany z nawałem obowiązków w pracy sprawia mi co raz więcej trudności... tzn. leń mnie ogarnia... i muszę się zmuszać, by zaglądać do książki. Kurde co będzie dalej jak na starcie mam już lenia A jak Twoje egzaminy? Dalej szkoła Ci się podoba? Na poprawę humorku łap buziaka ooo... i jeszcze jeden od mojego M
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-08, 21:06 | #3397 |
Raczkowanie
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Sernik czarno-biały Ciasto pod sernik: 3 łyżki otrąb zalewam odrobiną wrzątku, żeby troszkę napęczniały, potem dodaje 1 łyżkę mąki lub skrobi kukurydzianej, 1 łyżkę kakao, słodzik( ja rozkruszam ok 5 tabletek), odrobinę proszku do pieczenia( na czubku łyżki) i 1 całe nieduże jajo. mieszam i wylewam do kwadratowego pojemnika plastikowego. Masa serowa: 1 kostka chudego twarogu, parę kropli aromatu np waniliowego( ja dałam pomarańczowy), słodzik ( ja dałam znów 5 tabletek rozpuszczonych w kropli gorącej wody), 1 łyżka jogurtu naturalnego żeby twaróg nie był zbyt suchy. Wszystko to ucieram mikserem. Na koniec dodaję 1 jajo ubite w całości na pianę i mieszam już łyżką z twarogiem. Masę tak przygotowaną wylewam na nieupieczone ciasto czekoladowe. Wkładam do mikrofali na ok 4-6 minut. Jak ciasto jest wyrośnięte a twaróg jest ścięty można wyjąć z mikrofali, przełożyć na talerzyk i zostawić aż wystygnie.Dla mnie się śpieszyło i na talerzyku włożyłam do zamrażalki na ok 10 min. Mi smakowało a nawet koleżance, która nie wiedziała, ze to ciasto dietetyczne. Ja to traktuję jako danie a nie deser, np zamiast kolacji bo jest bardzo sycące. Albo na kolację wymyśliłam metodą prób i błędów racuchy otrębowe z sosem pomarańczowym Ciasto: 3 łyżki otrąb, zaparzam odrobiną wrzątku, dodaję 1 jajo, łyżkę mąki kukurydzianej, 1/3 kostki twarogu chudego i odrobinę proszku do pieczenia ( raz dałam łyżeczkę kakao-pycha było) Smażę 2 placki, albo 1 duży na małej patelni teflonowej, pod przykryciem. Sos jogurtowy: kilka łyżek naturalnego, gęstego jogurtu( dobry jest z Biedronki), słodzik i aromat, np pomarańczowy. Polewam racuchy sosem i wcinam, jest bardzo syte.
__________________
BYŁO 19.11.09-86 kg.....było już 72,6( II 2011) jest znów 95 kg....... Będzie:70 kg --------------------------------------------------------------------------------------- Edytowane przez ilion77 Czas edycji: 2010-12-08 o 21:09 |
2010-12-09, 06:44 | #3398 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
hejka
Ilion apetyczne placuszki, robię podobnie I nawet Milcio zjada. Dzięki za przepis na sernik mikrofalowy. Lenko mnie też coś na słodkie tknęło i wyjadam z paczek chłopaków słodycze - oj chyba wiem jakie bedzie postanowienie noworoczne Bettix właśnie na sniadanko zjadłam szynkę,wyszła rewelacyjna. Już dawno nie jadłam tak dobrej mniam. SOczysta bardzo. Ja myślę, ze ten schabik zbyt wysuszyłam. Szyneczkę piekłam tez na ruszcie - 2 godz w tem 90 stopni, a potem zwiększyłam na 150 stopni, bo wydawało mi się, ze po tych 2 godiznach nic się nie upiekła. Zostawiłam ja na godzinę w piekarniu wyłączonym, a na noc zawinęłam gorącą jeszcze w folię aluminiową i zostawiłam w kuchni. Rano niebo w gębie i zapomniałam swojego kawałka do pracy, pojemnik został w domu Ja bym powiedziała szefowi, żeby zadzownił do tej notariusz. A jak nie to zapłacicie jej za urlop i będziecie kaskę do tyłu. Siebie bym zabezpieczyła tym, że napisałabym do szefa email z info jak powinno być zrobione. żeby kiedys na ciebie nie zwalił, ze to ty umowę robiłaś. Zależy od stosunków w pracy, ale wolałabym miec na piśmie. Wczoraj przyszły roletki, zamówiłam tez na cały dół. Też mam zewnętrzne, ale w okresie zimy jakoś mi te puste okna przeszkadzają. Latem wręcz przeciwnie. A z Milciem niełatwa sprawa, bo jest dużo dla dzieci materiałów, ale on chce męskie. Kiedyś byłam oglądać materiały na rolety w sklepie, a on sam podszedł do pani i pyta: "prosze pani ma pani jakieś firanki dla mnie, ale takie męskie" Myślalam, ze padnę, a sprzedawczyni śmiała się do łez. No, ale nic nie znalazła. Zamówiłam mu więc takie uniwersalne w kolorowe koła. Dziś skrzaty przyniosły 2 malutkie autka transformers. Ależ był rozemocjonowany przez telefon. Jescze miałam o skrobi pisać - dla mnie jest rewelacyjna do sosów na bazie jogurtów - jak dodam łyżeczkę skrobi i trochę wody, potem jogurt to żaden sos mi się nie waży. Mam kukurydzianą, ale używam na zmianę z ziemniaczną. Dukanowy biszkopt robiłam na mące kukurydzianej właśnie. Nie dziwię ci się, że nie chce ci się wkuwać angielskiego. TAki okres przedświąteczny - też się nie wysilam. Pochwalę się tylko, że mój Kamilek jest rewelka z angielskiego. Nie, że mówi płynnie, ale ciągle coś po angielsku mówi. Ja mu czytam bajkę po polsku, a on np. wtrąca jak to jest po ang. W ciągu dnia kilkakrotnie coś pokazuje i mówi jak po angielsku to się mówi, albo często nas pyta o jakieś słowa. Pani w przedszkolu też go ostatnio chwialiła, że jest w szoku. Zna niektóre słowa, których nawet ja nie znam Cieszy mnie to bardzo, bo ja zaczęłam naukę w liceum i cięzko mi przychodziło mówienie. A jednak u niego procentuje wczesna nauka przez zabawę. nic biorę się za robotę. miłego dnia.
__________________
Papatki |
2010-12-09, 14:47 | #3399 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Cytat:
A to dla Ciebie i Twojego M.
__________________
** Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie. * |
|
2010-12-09, 20:48 | #3400 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Hejka
Ilion, dziękuje Ci za przepis na serniczek już wydrukowałam Ja placków otrębowych już nie robię, bo tak uwielbiamy owsiankę, że szkoda nam "marnować" dozwolonej porcji otrąb na inne dania. Aga, oj jak ja żałuję, że wcześniej się angielskiego nie uczyłam Teraz też nie jest źle (dzisiaj nauczyciel mnie pochwalił), ale lenia łapię! Chociaż taka pochwała, to nie zła motywacja na jakiś czas Czasem słyszę na korytarzu jak dzieciaki śmigają po angielsku... śmiejemy się z M, że są na wyższym poziomie, ha ha. Masz całkowitą rację, nauka w tym wieku procentuje! Brawa za mądrą mamusię Muszę więc upolować mięso szynkowe... a Ty je jakoś związujesz by nadać mu kształt? Mogę prosić o fotkę? Dzisiaj zakupiłam 2kg schabik na święta, na razie wrzuciłam do zamrażalki. Kupiłam też 2,5kg Mintaja, bo na wigilię idziemy do moich rodziców, a ja zawsze przygotowuję rybkę i barszcz biały z grzybami Ten Twój Milcio tymi męskimi roletkami rozłożył mnie na łopatki Nie dość, że zdolny, to jeszcze pomysłowy chłopak. A jak się ma mój ulubieniec? Znaczy się śmiejoszek Adi? Lenko, ja czekam na ferie Mąż ma tydzień przymusowego urlopu, więc ja też planuję wziąć. Może nawet gdzieś wyjedziemy (?) Z czekolad to ja lubię kawowe lub nadziewane np. truskawkowe. Natomiast gorzkie mogą leżeć nawet rok... nie ruszają mnie. Dzisiaj się zważyłam: 59,05kg (nie jest źle biorąc pod uwagę, że to po plackach ziemniaczanych). Chwila prawdy będzie jutro Oczywiście dzisiaj proto jest: - owsianeczka - kawa czarna b/c - serek wiejski wymieszany z puszką tuńczyka w.s.w. - kefir 400ml - udko pieczone - cappuccino - (proto) deserek kawowy O mało co nie sięgnęłam po śliwkę w czekoladzie, ale w porę sobie przypomniałam, że dzisiaj nie jemy takich rzeczy. Oj ten mikołaj wodzi na pokuszenie No nic idę robić deserek, by do końca zrealizować menu Buziaczki
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-10, 06:17 | #3401 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Bettix zdjęcia nie będzie, ja dizś rano do lodówki a tam może z 1/5 szyneczki. Fakt nie była duża, no ale w 1 dzień prawie poszła Nie wiązałam jej niczym, kupiłam taką 1 kg w biedronce, były takie fajne kulki i w takiej postaci została. Mam dziś na lunch, bo dzień proteinowy dziś u mnie, wczoraj byłam na kolacji, więc odpuściłam.
A angielskiego na pewno się nauczysz, dzieciakom szybko szybciej przychodzi. Adasia chyba od nastęnego wrzesnia zapiszę, bo wiem, że procentuje. 2 kg schabu na święta tez już mam w zamrażalniku Ja też kiedyś nie lubiłam czekolady gorzkiej, a teraz taka mi najbardziej smakuje. WIęc piąteczka Lenko, Co kupujecie na prezenty np. rodzicom, małżom ? Bettix specjalnie dla ciebie, bo mam akurat na kompie odpowiednio pomniejszone. MIłego dnia.
__________________
Papatki |
2010-12-10, 21:21 | #3402 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aga, dzięki za fotki Milcio ma zabójczy krawat A Adi jak zwykle uroczy
Ta tradycja mikołajowa tyle frajdy daje dzieciom, że aż miło patrzeć Z drugiej strony, to nie tylko dzieciom... Pamiętam jak jednego roku powiedziałam M, że nie będziemy robić sobie mikołajków (kasy nie mieliśmy, więc każdą złotówkę wolałam wpłacić do banku, by pożyczkę wziętą na wykończenie domku, jak najszybciej spłacić). I było tak jakoś dziwnie... Teraz co roku gościmy mikołaja, ale to dlatego, że grzeczni jesteśmy W mojej rodzinie nie kupuje się prezentów pod choinkę, natomiast u M jest ta tradycja, więc podarki pod choinkę mamy co 2 lata wtedy gdy gościmy na Wigilii u rodzinki męża W tym roku Wigilia wypada u mojej mamy, więc prezentów nie kupujemy. Pod koniec grudnia natomiast będziemy obchodzić 15 rocznicę ślubu i postanowiliśmy tym razem zrobić sobie prezent w postaci wycieczki do Egiptu. Koniec roku w pracy jest niestety zabójczy, więc pojedziemy w okresie ferii zimowych Szkoda, że Poletta zniknęła, bo chciałam ją spytać o jej wycieczkę w Egipcie Waga dzisiaj bardzo ładna: 58,30kg Cieszę się jak dziecko A tu aktualna fotka brzuszka: na stabilizacji_wizaż.jpg Kolorowych snów życzę
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-11, 18:26 | #3403 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
lo matko Betix oczy nie idzie oderwać, pięknie Mojemu małżowi nie pokażę
Adi też ma podobny krawat tylko z łosiem, ale plakal u Mikolaja więc go nie męczyłam. Ja miałam kupić malżowi zegarek, ale sprzedalam ten pomysł siostrze. Chcialam mu torbę do pracy kupić, ale chyba wykosztuję sie i kupię kurtkę na narty, na pewno się ucieszy i będzie super niespodzianka, bo się nie spodziewa. Ale fajnie z tą wycieczką, oczywiście mocno zazdraszaczam Nam właśnie przyszło zapłacić dodatkowo bankowi 3600. Miało być około 1200, a tu wczoraj pismo z wyliczeniem. Humor mi się popsuł na maxa. Wczoraj skomentowalam do męża, że chyba zapomnieć o wakacjach można w przyszłym roku, bo ogrodzenie musimy w końcu zrobić. Ech. PAdam na twarz normalnie. Ale plan wykonany: lodowka umyta, okna umyte, gabinet kompletnie odgradzony, graty posegregowane i powynoszone, łazienki pomyte, kanapa i krzesla wyszorowane i wiele wiele innych typu odkurzanie, pajęczyny, podłogi. Zostały nam szafki w kuchni, ale tylko z zewnątrz, bo wewnątrz mam zrobione i drzwi wewnętrzne. Nawet w gabinecie roleta zawieszona i gwiazda betlejemska stoi. Ale obydwoje z małżem padamy. Ale i tak jestem zadowolona, bo teraz już z górki i można przyjemnymi rzeczami się zajmować typu dekoracje. Zaraz Kamila kładziemy i robimy kąpiel, może nas zrelaksuje. A jak wam sobota minęła?
__________________
Papatki Edytowane przez agika11 Czas edycji: 2010-12-11 o 18:28 |
2010-12-12, 08:17 | #3404 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Bettix wow wow wow Ja myślałam, że ty jakies zdjęcie z jakąś modelką reklamującą bieliznę wkleiłaś, żeby pokazać, co chcesz od Mikołaja, a to ty!!!!!! Super figurka.
Aga ale się wczoraj napracowałaś! Ale w domku to zawsze jest co robić. Ja mam małe mieszkanko, więc szybko mi idzie sprzątanie, ale ostatnio nawet nie mam nastroju na dekoraccje świątecznę, muszę sie jednak zmobilizować i zawieszic chociaz lampki. Musiałam zmienić awatar, bo po tej awarii na wizazu jakoś na moim kompie nie było widać starego zdjęcia, nie wiem czemu i czy u was też
__________________
** Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie. * Edytowane przez lenka07661 Czas edycji: 2010-12-12 o 08:20 |
2010-12-12, 12:01 | #3405 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Wczoraj w desperacji przeinstalowałam komputer, co oczywiście trwało cały dzień (bo każdy program, który jest mi niezbędny do pracy instaluje się około godziny), ale przynajmniej mam internet.
Mam też obowiązkową przerwę w odchudzaniu, bo.... jestem jednak w ciąży.... Niby coś tam planowałam, za kilka miesięcy, ale właśnie kluczowe znaczenie ma słowo "kilka". Teraz to nawet nie mam kiedy iść do lekarza, bo TŻ na szkoleniu, więc zostałam sama z dzieckiem do Świąt, a rodzinie nie chcę mówić dopóki sama się z tematem nie oswoję. Generalnie jest spoko, ale jak pomyślę sobie znów o tych ciuchach, że przez rok nie kupię sobie nic nowego poza butami, skarpetkami i majteczkami, i że znów trzeba przejść przez wagę na poziomie 70 kilku kilogramów, to mi się nie chce. Mogłabym mieć od razu 6 miesięcznego potomka W każdym razie trzymajcie kciuki, żebym przytyła tak jak ostatnio 10 kg Ogólnie też z diety się nie wycofuję, bo wy mnie przynajmniej mobilizujecie do zdrowego odżywiania Na wątek ciążowy też nie idę, bo jakoś mi nie po drodze.... Cytat:
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
|
2010-12-12, 15:25 | #3406 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Ale mi słodzicie... dzięki
Najbardziej cieszę się z tego, że ta fałdka nad pępkiem znika Wcześniej A6W nie zlikwidowało jej, teraz jest lepiej, a przyznam się, że w ogóle nie ćwiczę Aga, masz rację mężowi obcych bab się nie pokazuje, niech ogląda swoją Odnośnie śmiesznych krawatów, to mój M ma krawat w kondomy i będąc w nim na imprezie u swojej siostry, ta stwierdziła: "Ale masz fajne mikołaje" Agunia, ogrodzenie nie ucieknie... a na wakacje można się wybrać nawet w Polsce, trzeba przecież odpocząć od codzienności i naładować akumulatory. My rocznic ślubu nie obchodzimy. Uważam, że jest to NASZE święto i najczęściej świętujemy sobie w domku. Dobra kolacja i szampan w zupełności nam wystarcza W tym roku będzie troszkę inaczej (mam nadzieję, że praca mi nie pzeszkodzi). Mam nadzieję, że dziś odpoczywacie z M Wczoraj się ładnie napracowaliście, nas porządki czekają w przyszłą sobotę My upiekliśmy pierniczki, no i oczywiście pochłonęłam kilkanaście Ale jeszcze dużo zostało IMG_0011.jpg IMG_0015.jpg Lenko, śliczny avatar Mi też wcięło wszystkie zdjęcia zamieszczone w profilu Jeśli nie czujesz atmosfery zbliżających się świąt, to upiecz pierniczki. Gwarantuję, że poczujesz Tak pięknie pachnie w całym domu Z dekoracji to ja tylko stroik na stół i choinkę ubieram. Nie mam zdolności twórczych Utrapienie, pewnie zaskoczyła Cię wiadomość, że nosisz dzieciątko w sobie, ale wierz mi nic nie dzieje się bez przyczyny Zobaczysz... jeszcze będziesz nam tu pisać jak cudownie się czujesz i jak fajnie być mamą Bo mam nadzieję, że nie znikniesz z wątku. Przecież my tutaj nie tylko o odchudzaniu piszemy Powiem Ci jeszcze jedno... mój szwagier jak dowiedział się, że siostra jest w ciąży najpierw się ucieszył, a na drugi dzień zaczął się martwić... i tak niezbyt zadowolony był do końca ciąży, bo budowa domu zaczęta, więc kasa potrzebna, umowa o pracę mu się kończy w tym roku (pracuje w mojej firmie), itd. A jak zobaczył córcię, to teraz taki dumny chodzi jak paw! Normalnie go nie poznaję Dużo zdrówka, więc życzę i zobaczysz wszystko będzie dobrze Dzisiaj zrobiliśmy kociołek w kominku, ha ha. Trochę sceptycznie podchodziliśmy do tego pomysłu, ale tak już nam się chciało "kociołka", że spróbowaliśmy zaryzykować. Na polu się nie da zrobić, bo śnieg pada od rana, więc pozostał kominek. Tak to wyglądało: obiad_kociołek.jpg Wszystko bardzo szybko się uprażyło. Już po 10 min zaczął pyrkać, a po 1,5h był gotowy. Na polu wiatr owiewa kociołek i jest gotowy po ok. 3h. Tu zdecydowanie szybciej jest i myślę, że dość często będziemy z tej formy pichcenia koszystać Kurcze jakie to jedzonko jest dobre Miłej niedzieli życzę Ps. My za ok. 2h bierzemy się za odnieżanie, bo jeśli tego nie zrobimy, to jutro nie wyjedziemy do pracy
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-12, 18:32 | #3407 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Utrapienie, bardzo ci gratuluję na pewno się oswoisz i będziesz szczęśliwą mamusią. Inaczej jak małż wróci. A i cieszy mnie chęć zdrowego odżywiania. Ja w 2 ciążach tyłam po ok. 18 kg. A ty tylko 10, nie masz się co martwić. Gratuluję ci serdecznie.
Bettix uśmiałam się z tego kociołka w kominku, a na marginesie bardzo ładny masz kominek i podłogę Wiesz ogrodzenie nie ucieknie, ale Adaś już na pewno. Kamil jest taki bardziej układny i osłuchany, a tego czorta spuścić z oka nie można, więc nie będzie słuchał i śmigał gdzie go oczy poniosą. Tak dziś myślałam i może jakieś wakacje ze zwrotu podatku zrobimy. Jeszcze czas by odłożyć coś. Śliczne pierniczki Lenko fajny avatar Znowu jak ty Myśmy dziś byli u mamy. Obiadek ciasto jestem pełna. Robimy dodatkowo nalewkę cytrynową, chcę obdarować kilka osób nalewkami przed swiętami. Tylko musze jakieś fajne butelki kupić. Idę czytac Kamilkowi, miłej niedzieli.
__________________
Papatki |
2010-12-13, 20:46 | #3408 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aga, wiesz, że miałam się pytać Ciebie: Czy Adi to taki aniołek jest w rzeczywistości jak wychodzi na zdjęciach? Bo wygląda na takie niewiniątko, że aż trudno było mi uwierzyć, ha ha. SUPER CHŁOPAK
A z wakacjami napewno coś wymyślisz Kurcze, u nas cały czas pada... Dobrze, że wczoraj odśnieżyliśmy cały wjazd do garażu, a nie tylko "rowki" pod koła, bo było by kiepsko Dzisiaj M też już odśnieżał. A 60km od nas prawie nie pada, bo gdy rozmawiałam z Prezesem to był bardzo zdziwiony, że u nas z dachu (na firmie) ludzie zwalają śnieg. Jutro planuję już na zakupy świąteczne się wybrać. Lista zrobiona, wszystko zaplanowane Uwielbiam święta
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-16, 11:58 | #3409 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 753
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Puk, puk. Ciekawe czy mnie pamiętacie? Podczytywałam kiedy tylko mogłam. Gratuluję Wam wspaniałych efektów. Bettix figura pierwsza klasa, widząc fotkę też pomyślałam, ze pokazujesz bieliznę, którą chcesz upolować
Utrapienie również wielkie gratki, zobaczysz że wszystko będzie dobrze. Ilion widzę, że u Ciebie również waga pięknie drgnęła w dół Ja niestety nie mam się czym pochwalić, zupełnie spoczęłam na laurach ale obiecałam sobie, że wiosnę przywitam w nowym wydaniu Lenko sliczny avatar. Agiko masz super Łobuziaki w domciu. I wystrój pokoju trafił w mój gust, choć widać tylko mały kawałek. Teraz z Tż kupilśmy czerwony narożnik, gdy byliśmy w sklepie mówil " jejku kto kupuje czerwone łóżko"? Teraz widze, że nie tylko ja Tak mnie zachwycił i stoi teraz w naszym salonie, trzeba tylko zmienić kolor scian bo żółty niezbyt się komponuje. Zmykam, ale już nie na tak długo jak ostatnio
__________________
********** Wierzę, że tylko trudne ścieżki prowadzą do ciekawych miejsc... |
2010-12-16, 21:23 | #3410 |
Raczkowanie
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Hej Wiolka, miło, że czasem zaglądasz. Ostatnio nawet myślałam co się stało z osobami które rok temu tu często pisały.
Betix pomysł z kociołkiem w kominku świetny Utrapienie gratuluje tej ciąży, na pewno będzie wszystko dobrze.Nie zostawiaj nas, zaglądaj czasem. Ja ostatnio nie mogłam siedzieć przy komputerze, bo... Dźwignęłam w sobotę ciężkie pudło i coś mi strzyknęło w plecach. Mam jakieś zwyrodnienie w części krzyżowej kręgosłupa i zaczęło mnie teraz boleć. Pojechałam w poniedziałek do kręgarza, który mi kiedyś pomógł ale tym razem tak mnie załatwił na wyciągu, że nie mogłam ani chodzić ani stać ani nawet siedzieć. Bałam się, ze to na zawsze już tak będzie. Poszłam do lekarza i dostałam zastrzyki Olfen75 i Sirdalud w tabletkach. Pomogło i mogę już się poruszać a do tego RZEŹNIKA więcej już nie pojadę. O mało nie zostałam inwalidką! Tylko od tabletek jestem strasznie senna, ale to nic nie szkodzi, bo do poniedziałku jestem na L4 . No i wyspowiadam się z grzeszków. Dziś, pomimo szczerych chęci nie stosowałam diety. Na śniadanie: 1/2 kanapki z serkiem topionym i chleba razowego, kawa z mlekiem przekąska 1/2 wieśniaka Linessa z Lidla obiad: gotowane mięso z szynki peklowanej A potem już na widok wieśniaka i innych dietetycznych produktów niedobrze mi się robiło i... przeszło jak zjadłam kanapkę z chlebem razowym, z odrobiną masła i wędliną z dzika( znajomy jest myśliwym i dziś zostałam obdarowana szyneczką i schabikiem wędzonym) i zjadłam też jabłko. Po jabłku znów mam apetyt więc chyba było mi potrzebne, tak się będę tłumaczyć kolacja: racuszki dukanowe z sosem z jogurtu.
__________________
BYŁO 19.11.09-86 kg.....było już 72,6( II 2011) jest znów 95 kg....... Będzie:70 kg --------------------------------------------------------------------------------------- |
2010-12-17, 20:24 | #3411 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Wiola, no pewnie, że Cię pamiętamy
Wszystkie na wiosnę będziemy piękne i powabne Powodzenia Ilion, a jak waga? Zadowalająca? Biedactwo, znowu Cię coś dopadło Zdrówka życzę Melduję, że przeprowadzenie poszczególnych faz wzorowo, opłaca się W ostatnim tygodniu jadłam przez 3 dni obiad z kociołka, który już nie był II fazowy jak dawniej. Tym razem znalazły się w nim: spora ilość ziemniaczków, karkówki, oraz trochę warzyw tj. kapusta, cebula, marchewka. Do obiadku kieliszek winka też był Pierniczki podjadałam, jak co roku o tej porze I przyznam się, że miałam "pietra" co też waga pokaże w tym tygodniu. Okazało się, że nie potrzebie, bo ważę: 58,00 kg Mam, więc malutki niedobór przed świętami, który pewnie uzupełnię już wkrótce Po świętach zawsze ok. +3,00kg mam. Ciekawe jak będzie tym razem Dziewczynki starajcie się, bo naprawdę warto Mam nadzieję, że troszkę Was zmotywowałam
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-20, 12:40 | #3412 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
hej
jak tam wasze przygotowania do świąt? ja ten tydzień siedzę w domu, bo Adi się rozchorował, niestety skończyło się na antybiotyku. Do tego małż ma antybiotyk - angina, Milek jakoś się trzyma, ja już doszłam do siebie. Bettix w 100% się zgadzam, by znaleźć swoją metodę i się jej trzymać, bo warto. Są momenty kiedy można odpuścić, jak np. święta, ale warto zawalczyć o zdrowe odżywianie i wagę, która nam odpowiada. I brawka dla ciebie i twojego M Adaś to jest słodki czort, naprawdę to dziecko nie da sobie w kaszę dmuchać i uroczy jest przy tym, że ciągle mamy ubaw. Wioluś witaj, cieszę się, że podoba ci się moja / twoja kanapa. Ja z niej jestem bardzo zadowolona, choć właśnie czekam na dostwę nowej prawie białej. czerwona idzie do gabinetu, mam ją już kilka lat z poprzedniego lokum. Ale wszyskim się podoba. Zobaczymy jak się sprawi ta nowa. CHoć nie wiem, czy przed świętami dojedzie, bo właśnie gadałam ze sklepem i ma jutro przyjść do sklepu, ale nie gwarantuje , że będzie transport bo mają masę opóźnień. wściekła jestem. Upiekłam wczoraj pierniczki Zaraz jadę do lekarza na kontrolę. Miłego dzionka.
__________________
Papatki |
2010-12-20, 21:48 | #3413 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aga, na jaką kontrolę się wybierasz?
My dzisiaj byliśmy honorowo oddać krew Przy okazji sprawdziliśmy sobie hemoglobinę, bo obowiązkowo ją badają. Wyniki nas zaskoczyły: ja mam 13,7 a M ma 17,5 Takiej wysokiej hemoglobiny, to ja nie miałam NIGDY A Ty robiłaś badania krwi, by sprawdzić jak na Ciebie wpłynęła dieta? Dalej trwasz pomiędzy dukanem a SB? Jak waga? Jeśli chodzi o przygotowania do świąt to idą pełną parą Dom błyszczy, jeszcze tylko firanki wypiorę w środę, by pachniały świeżością Dzisiaj przyprawiłam roladkę z kurczaka, a M w tym czasie peklował i przygotował schab, bo jednak upieczemy go na święta. Teraz się marynują, a w środę je upieczemy. Jutro niestety już do pracy muszę iść, po południu mam angielski, więc nic nie zrobię. Najwięcej pracy czeka nas w czwartek i piątek Miłego wieczorku
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-21, 08:29 | #3414 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
hej witam małą czarną
Bettix naprawdę piękny podarek przed świętami Podziwiam was naprawdę. I macie super wyniki. Ja robiłam w październiku iwszysko OK. Ty już mięsko marynujesz, a ja jeszcze nie rozmroziłam mojego, Dziś wyciągam, robię schab i szyneczkę. Od weekendu moja dieta pozostawia wiele do życzenia. Dużo, dużo słodkiego jem i chlebka też za dużo. Obiady są w miarę ok. Ale waga ładna, przedwczoraj się ważyłam i mam 53 kg. Zapasu na święta nie mam, ale co tam - trzeba mieć postanowienie noworoczne Byłam do kontroli z Adusiem, bo rozchorował mi się, niestety złapał zapalenie oskrzeli, ale on nawet choroby dobrze znosi i jest grzeczny i wesoły. Niestety bierze antybioty, tak dobrze, bo do tej pory nie chorował, a jakos go przez święta uleczę. U mnie im więcej mam czasu tym gorzej z mobilizacją, coś nie mogę ogarnąć ostatnich obowiązków. lecę przeprać Adusia, miłego dnia
__________________
Papatki |
2010-12-21, 19:40 | #3415 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Aga, brawo Teraz tylko musimy utrzymać to co udało nam się osiągnąć
Chociaż nie łudzę się, że mi się uda Bo napewno w święta nie będę sobie odmawiać pyszności. Jak zwykle zrobimy takie rzeczy, które najbardziej nam smakują. Z drugiej strony będzie dużo "pieczystego", więc będzie w czym wybierać Biedny Aduś Jak tak na Niego patrzę, to widzę mojego chrześniaka - Bartusia Też robił takie słodkie minki jak był mały, teraz skończył 6 lat i dalej jest rozbrajający. W niedzielę byliśmy u siostry, by zagrać z nim w monopol. Gdy tylko siadłam przy kawie wpakował mi się na kolana i sypnął takim tekstem: - Wiesz co ciocia, mam szlaban na komputer do 25 grudnia. - Dlaczego? - pytam - Bo wylałem herbatę na klawiaturę. Ale wiesz co, dobrze że mam szlaban, bo mam taką grę z żołnierzami, której mama nie lubi. Myślałam, że pękne ze śmiechu Agunia, dużo zdrówka dla naszego śmiejoszka
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone |
2010-12-23, 13:20 | #3416 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Cześć dziewczyny Widzę, że sprzątacie , pieczecie i wciąż trzymacie super wagę. Ja w sumie też Ostatnio mam tyle na głowie, że nie wiem za co się zabrać jak to przed świętami. Na dodatek moja mama miała niespodziewanie operację i musiałam pomóc tacie, porobic zakupy no i w każdej olnej chwili odwiedzałam mamę w szpitalu, ale już jest w domu i czuje się dobrze
Zabieram się zaraz za mięsko i kutię, wypastuję podłogi, popakuję prezenty i chyba wszystko
__________________
** Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie. * |
2010-12-23, 18:02 | #3417 |
Raczkowanie
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Hej, widzę że wszyscy tu pichcą na całego. Tez wpadłam tylko na chwile. Masa pracy jeszcze przede mną, wczoraj o 2 w nocy robiłam jeszcze rolmopsy i rybę po grecku, a dziś muszę zrobić sernik dla męża i dzieci , makowiec, tort na zamówienie i.. dukanowe marchewkowe i sernik .
Betix pytałaś jak waga- stoi na 76 kg, choć jestem przed @. Przedwczoraj rozpoczęłam 3 fazę bo już nie mogłam patrzeć na to jedzenie. Ale kromkę chleba razowego dopiero dziś dałam rade zjeść, bo nie mogłam kupić takiego bez słodu i pestek. Ale porcje owoców skrzętnie zjadałam od dwóch dni. Teraz to ja już mogę sobie dukać 3 faza ma być do 1 marca, a potem jak odpocznę to może znów zacznę od poczatku, bo 7 kg spadku mnie nie zadowala. Jutro na kolacje bede miała królewski posiłek , może zjem kawałek czekolady albo makowca a w II dzień swiat mam w pracy dwie zmiany wiec zrobię sobie proteinową niedziele( jedzonko nie będzie kusić, wiec dam radę). No to uciekam do kuchni. Pa. Życzę wam wszystkim Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku, by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem, By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem. By prezenty ucieszyły każde smutne oczy, by spokojna przerwa ukoiła złość By Sylwester zapewnił szampańską zabawę, a kolędowych śpiewów nie było dość!
__________________
BYŁO 19.11.09-86 kg.....było już 72,6( II 2011) jest znów 95 kg....... Będzie:70 kg --------------------------------------------------------------------------------------- |
2010-12-23, 23:27 | #3418 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 132
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Witam, pewnie już słodko śpicie, więc przy okazji życzę kolorowych snów
Jeśli chodzi o wagę to dzisiaj zobaczyłam: 58,50kg (+0,25kg) po proto. Pierwszy raz po proto mam wzrost, ale nie przejmuję się tym, bo proto przeprowadziłam wzorowo, więc ten wzrost tłumaczę sobie zbliżającą się @ (brzuch już mnie pobolewa). Jak idzie praca? Koniec na horyzoncie? U nas już powolutku widać Dzisiaj upiekłam pasztet, oraz blaty do placka. Zrobiłam barszcz z grzybami na jutrzejszą Wigilię. Choinka też ubrana i w połączeniu z zapachami jakie się unoszą w domu... od razu czuć święta "Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie, Niech Was aniołek od nas uściśnie. Na wigilijnym stole opłatek położy I w naszym imieniu życzenia Wam złoży. Piękna jest radość w Święta, Ciepłe są myśli o bliskich, Niech pokój, miłość i szczęście Otoczy dzisiaj nas wszystkich". kartka_Wizaż.jpg Miłego Świętowania Ps. Ja właśnie zaczynam świętować (trochę późno już, ha ha), wcinam kromkę świeżutkiego chleba z pasztetem, a druga ze schabem czeka w kolejce
__________________
172cm/70kg ->cel: 59kg DUKAN od 12.09.10: 62,65kg I faza 2dni, II faza 25 dni: 58,80kg, III faza 43dni: 58,75kg od 20.11.10 IV faza: stabilizacja aktualna waga: 58,85kg 06.06.10r. A6W ukończone Edytowane przez Bettix75 Czas edycji: 2010-12-23 o 23:29 |
2010-12-25, 18:47 | #3419 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
hej 30
jak tam pojadłyście ja ledwie się ruszam Z okazji Bożego NArodzenia, życzę wam marzeń spełnienia i obyście odnalazły małe radości w codziennej bieganinie, Najlepsze życzenia I bawcie się i świętujcie pozdrawiam
__________________
Papatki |
2010-12-26, 11:36 | #3420 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 753
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Hej 30, jak tam u Was? Pojadłyście? U mnie ciacho poszło w ruch i sałatki też królują...Ale potem długi spacer. Przyjemnego świętowania. Wszystkiego dobrego. Uściski,pa
__________________
********** Wierzę, że tylko trudne ścieżki prowadzą do ciekawych miejsc... |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:18.