Aparaty ortodontyczne cz. XI

[oska99]

NatkaZzzz, nosiłaś wcześniej jakiegos hassa albo hyraxa? każdy takie coś będzie miał ? bo ja mam hassa i pewnie też to będę miała na podtrzymanie efektu poszerzania szczenki

[NatkaZzzz]

Napisane przez oska99

NatkaZzzz, nosiłaś wcześniej jakiegos hassa albo hyraxa? każdy takie coś będzie miał ? bo ja mam hassa i pewnie też to będę miała na podtrzymanie efektu poszerzania szczenki

Nie, nie, powiedziano mi, że expander jest właściwie tym samym schematem co hyrax i hass tylko budowa szczęki decyduje o założeniu poszczególnego aparatu. Prawdopodobnie będę nosiła oba naraz, tzn i expander i stały aparat na górnej szczęce już od 22go czerwca. I tak leczenie samym expanderem miało trwać znacznie dłużej, bo aż 3 miesiące a tak już po 1,5 mam mieć założony stały aparat. W środę idę na wizytę więc może dowiem się czegoś nowego a z tego co wiem to nie zawsze szczęka wymaga podtrzymani efektu "rozszerzenia" zależy od cech indywidualnych

[paulina18021995]

Napisane przez Antarktyda

Mi się raz śniło, że mi aparat cały odpadł i przerażona szukałam go w pościeli ale nigdzie nie było xD
A wczoraj za to śniło mi się, że żułam gumę i mi się caaała oblepiła w aparacie i nie mogłam tego wyczyścić.

Na szczęście to tylko głupie sny
Gumę jakoś potrafię rzuć i często to robię ;D mając dwa aparaty :P a Wy?
Jedyne co jakoś mnie przeraża to ugryźć surową marchewkę :O

ja tam żuję gumę i nic się nie dzieje a mam oba (w sensie dolny i górny)

[basior]

Napisane przez madzieeek

Całowanie całowaniem, ale.... w sumie nie wiem, czy powinnam pisać, bo tutaj młodzież zagląda
Z całowaniem radzę sobie nieźle, ale ileeee stresu się najadłam przy "innych rzeczach" Zwłaszcza za pierwszym razem... Choć nie wiem, kto był bardziej zestresowany - ja czy on... :p

no nie straszcie mnie ja póki nie mam jeszcze dołu ani żadnych pierścieni itp chyba aż takiego zagrożenia nie stanowię :P zobaczymy co dalej

[kasia_no87]

Mam problem

Wczoraj zauwazylam, ze jak myje zeby to mnie dzaslo boli nad lewa 5 i 6, wlasnie teraz sie temu przyjzalam, bo dalej boli za kazdym razem jak myje zeby, i wlasnie mam tam dzaslo opuchniete tzn takie miekkie jest i troche mi nachodzi na pierscien i wchodzi w zeby miedzy 5 i 6. Wlozylam tam wlasnie wyciorek, krew sie polala, ale w tamtym miejscu nie wiem czemu mi zawsze leci krew, mam tam chyba jakas ranke, no i wlasnie nie wiem co mam zrobic? Mam taka masc na zapalenie dzasel, myslicie ze mam to tym posmarowac? Nie wiem dlaczego tak sie stalo, wczesniej nic nie mialam, moze dlatego ze ostatnio jadlam tamta strona twarde rzeczy

[Hollyhock]

Cześć Dziewczyny,
Mogę się dołączyć? Miło tu u Was
Od 11 maja mam aparat na górnych zębach. Czeka mnie jeszcze dolny jesienią i goshgarian na górę (nie wiem jeszcze kiedy)

[Maliniarka]

ale mnie kolacja zmęczyła a właściwie to drugie z obiadu bo nie dałam rady wcześniej zjeść

(puree ziemniaczane nie trzeba gryźć, kurczak tak sobie trochę bolało a starałam się gryźć tyłem ale przy sałacie skapitulowałam )

Kasiu trudno cokolwiek powiedzieć może na razie spróbuj płukać szałwią? ja bym to pokazała lekarzowi (dentyście?) bo to może być jakieś zapalenie

Holly

[girl-from-poland]

Napisane przez kasia_no87

Mam problem

Wczoraj zauwazylam, ze jak myje zeby to mnie dzaslo boli nad lewa 5 i 6, wlasnie teraz sie temu przyjzalam, bo dalej boli za kazdym razem jak myje zeby, i wlasnie mam tam dzaslo opuchniete tzn takie miekkie jest i troche mi nachodzi na pierscien i wchodzi w zeby miedzy 5 i 6. Wlozylam tam wlasnie wyciorek, krew sie polala, ale w tamtym miejscu nie wiem czemu mi zawsze leci krew, mam tam chyba jakas ranke, no i wlasnie nie wiem co mam zrobic? Mam taka masc na zapalenie dzasel, myslicie ze mam to tym posmarowac? Nie wiem dlaczego tak sie stalo, wczesniej nic nie mialam, moze dlatego ze ostatnio jadlam tamta strona twarde rzeczy

na ostatniej wizycie zapytałam moją ortodontkę, dlaczego dziąsła "zeszły" az do zamkow ( z tylu). powiedziala, ze to normalne w aparcie, bo tak jakby puchna jak cos sie pod nie dostaje, tzn nic sie zlego nie dzieje w kazdym razie i to wroci do stanu normalnego po sciagnieciu. ak ssobie pomyslalam, ze to moze to samo?

[Hollyhock]

Napisane przez Maliniarka

ale mnie kolacja zmęczyła a właściwie to drugie z obiadu bo nie dałam rady wcześniej zjeść

(puree ziemniaczane nie trzeba gryźć, kurczak tak sobie trochę bolało a starałam się gryźć tyłem ale przy sałacie skapitulowałam )

Polecam jeszcze serek wiejski, budynie, maczane w herbacie biszkopty, a do puree szpinak lub tarte buraczki (mnie nie zabarwiły - od razu myłam zęby).

Ja po tygodniu zaczęłam już jeść wszystko, łącznie ze skórką od chleba i orzechami... A 5 dni po założeniu bolały mnie tylko jedynki, dwójki i trójki, więc wszystko kroiłam sobie na małe kawałki (ach te kanapki pokrojone na kwadraciki 2x2cm... )

[Maliniarka]

Napisane przez Hollyhock

Polecam jeszcze serek wiejski, budynie, maczane w herbacie biszkopty, a do puree szpinak lub tarte buraczki (mnie nie zabarwiły - od razu myłam zęby).

Ja po tygodniu zaczęłam już jeść wszystko, łącznie ze skórką od chleba i orzechami... A 5 dni po założeniu bolały mnie tylko jedynki, dwójki i trójki, więc wszystko kroiłam sobie na małe kawałki (ach te kanapki pokrojone na kwadraciki 2x2cm... )

no takie jedzonko to wiem już się zaopatrzyam w jogurty ale jak przypadkiem dotknę przednich zębów językiem, dolnymi zębami lub jedzeniem to auć

[olix6]

Napisane przez girl-from-poland

na ostatniej wizycie zapytałam moją ortodontkę, dlaczego dziąsła "zeszły" az do zamkow ( z tylu). powiedziala, ze to normalne w aparcie, bo tak jakby puchna jak cos sie pod nie dostaje, tzn nic sie zlego nie dzieje w kazdym razie i to wroci do stanu normalnego po sciagnieciu. ak ssobie pomyslalam, ze to moze to samo?

Ja tak mam miedzy 6 a 7 Spuchlo mi dziaslo i drucik mi sie wbija w te opuchlizne :/

[oska99]

NatkaZzzz, w sumie to się dowiem wszystkiego od orto, nie będę snuła domysłów ale strasznie bym już chciała mieć górny aparat

mnie bolą dolne od 1 do 3 jak myję zęby ;/ czuje jakbym miała ciasno, ale dopiero się łuk wyrabia więc jeszcze pocierpie ..

[Felaa]

Ja już w środę mam pierwszą wizytę. Pytając się o dodatkowe koszty oprócz konsultacji, dowiedziałam się od pani w rejestracji, że wycisk kosztuje 200 zł, wydaje mi się to dość drogo. Ile Wy płaciłyście za wycisk?

[Maliniarka]

Napisane przez Felaa

Ja już w środę mam pierwszą wizytę. Pytając się o dodatkowe koszty oprócz konsultacji, dowiedziałam się od pani w rejestracji, że wycisk kosztuje 200 zł, wydaje mi się to dość drogo. Ile Wy płaciłyście za wycisk?

100 za wizytę, a wycisk w ramach wizyty ale ja go nie dostałam do ręki a niektóre ponoć tak

[Felaa]

Napisane przez Maliniarka

100 za wizytę, a wycisk w ramach wizyty ale ja go nei dostałam do ręki a niektóre ponoć tak

No to u mnie 70 zł konsultacja + 200 zł wycisk, a czy go dostanę do ręki to nie wiem, dopiero się okaże.

[ejzii]

chyba ponowię pytanie bo nikt mi nie odp
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=710

[Maliniarka]

Napisane przez Felaa

No to u mnie 70 zł konsultacja + 200 zł wycisk, a czy go dostanę do ręki to nie wiem, dopiero się okaże.

no to dziwne, że tak drogo :x w sumie zrobić wycisk to żadna filozofia, to nie wiem niby za co tyle masz płacić

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

ejzii pamiętam, że ktoś pisał o paście BLANX anty osad

[Limone]

Co gabinet to niestety różne ceny Ja np płaciłam za wycisk i wstępną konsultację razem chyba 150 zł.

Co do kamienia to ja używam Elgydium Anti Plaque polecona przez ortodontę.

Co do tych dziąseł powiększonych to jest to chyba tzw przerost dziąseł i z tego co wiem nie jest to dobry objaw - aby tego uniknąć, należy masować dziąsła miękką szczoteczką, a najlepiej używać irygatora

[Hollyhock]

Napisane przez Felaa

No to u mnie 70 zł konsultacja + 200 zł wycisk, a czy go dostanę do ręki to nie wiem, dopiero się okaże.

U mnie wyciski kosztowały 70zł (ale nie dostałam ich dla siebie), a pierwsza konsultacja 50zł. Później plan leczenia był trochę droższy - 100zł

[ajeva]

Napisane przez oska99

NatkaZzzz, nosiłaś wcześniej jakiegos hassa albo hyraxa? każdy takie coś będzie miał ? bo ja mam hassa i pewnie też to będę miała na podtrzymanie efektu poszerzania szczenki

my chyba będziemy miały łuk podniebny na podtrzymanie troche podobne ale troche inne hehehehe

Napisane przez Hollyhock

Cześć Dziewczyny,
Mogę się dołączyć? Miło tu u Was
Od 11 maja mam aparat na górnych zębach. Czeka mnie jeszcze dolny jesienią i goshgarian na górę (nie wiem jeszcze kiedy)

a co to jest?

Napisane przez Hollyhock

Polecam jeszcze serek wiejski, budynie, maczane w herbacie biszkopty, a do puree szpinak lub tarte buraczki (mnie nie zabarwiły - od razu myłam zęby).

Ja po tygodniu zaczęłam już jeść wszystko, łącznie ze skórką od chleba i orzechami... A 5 dni po założeniu bolały mnie tylko jedynki, dwójki i trójki, więc wszystko kroiłam sobie na małe kawałki (ach te kanapki pokrojone na kwadraciki 2x2cm... )

ooo ja jadłam na początku jako przysmak kruche ciasteczka z kawalkami czekolady maczane w cappucino.. . rewelacja!

i tez na poczatku sobie kroiłam wszystko na kawałeczki a teraz... w całośći hahaahah ale orzechy nawet takie malutkie kawałeczki jak są w michałkach to... no malutkie przeszkody .. ale i tak jem michałki




ja za wizytę z wyciskami 150 zl ale nie wiem czy je dostane, za zwykłą 100.

[oska99]

my chyba będziemy miały łuk podniebny na podtrzymanie troche podobne ale troche inne hehehehe

hehe faktycznie, pisały już dziewczyny o tym

ja za wizytę, za wyciski i plan leczenia zapłaciłam 350zł, ale to już wszystko było liczone jako pierwsza rata za aparat bo podjęłam u nich leczenie

[kasia_no87]

Ja za wyciski placilam 30zl, robilam je u orto, ktora nie podjela sie mojego leczenia. WIec juz u mojej wlasciwej orto nie musialam nic placic za to. Pierwsza wizyta byla za darmo, a trwala dobra godzine, placilam 2500zl i w tym byl plan leczenia, zakladanie i aparat

Co do dzasla to zaczelo mi sie to wczoraj, to nie boli, tylko przy myciu zebow, ale mam opuchniete caly czas. Szalwii nie mam, mam tylko ta masc na zapalenie dziasel z szalwii, bede tym smarowac. Jak mi nie przejdzie to oczywiscie powiem o tym orto za tydzien w poniedzialek na wizycie. Wczesniej nie moge, bo mieszkam za granica i nie mam jak isc do dentysty A wogole to nie jest takie straszne, zeby nie moglo poczekac (przynajmniej na razie), nie boli jak nie dotykam, czy jak jem.

[cyanide sun]

Napisane przez kasia_no87

Ja za wyciski placilam 30zl, robilam je u orto, ktora nie podjela sie mojego leczenia. WIec juz u mojej wlasciwej orto nie musialam nic placic za to. Pierwsza wizyta byla za darmo, a trwala dobra godzine, placilam 2500zl i w tym byl plan leczenia, zakladanie i aparat

Co do dzasla to zaczelo mi sie to wczoraj, to nie boli, tylko przy myciu zebow, ale mam opuchniete caly czas. Szalwii nie mam, mam tylko ta masc na zapalenie dziasel z szalwii, bede tym smarowac. Jak mi nie przejdzie to oczywiscie powiem o tym orto za tydzien w poniedzialek na wizycie. Wczesniej nie moge, bo mieszkam za granica i nie mam jak isc do dentysty A wogole to nie jest takie straszne, zeby nie moglo poczekac (przynajmniej na razie), nie boli jak nie dotykam, czy jak jem.

mozna wiedziec dlaczego?

[Hollyhock]

Napisane przez ajeva

a co to jest?

jakiś rodzaj łuku podniebiennego

[Maliniarka]

gugle obrazki i widać co to jest

[Adaa_]

Napisane przez Felaa

Ja już w środę mam pierwszą wizytę. Pytając się o dodatkowe koszty oprócz konsultacji, dowiedziałam się od pani w rejestracji, że wycisk kosztuje 200 zł, wydaje mi się to dość drogo. Ile Wy płaciłyście za wycisk?

nic a wizyta 50 zł w ogóle cały cas mam po 50 jak dojdzie doł to 100 będę mieć

[kasia_no87]

Napisane przez cyanide sun

mozna wiedziec dlaczego?

Bo mam problemy z zuchwa. Caly czas mi cos tam przeskakuje i mnie boli jak gryze cos bardzo twardego. I bylam u specjalisty od tego i on napisal do orto notke, ze moge wyrwac zeby (musialam czworki) ale aby nie obnizac i nie podwyzszac stanu zebow (co jest bez sensu, bo zawsze sie tak dzieje przy wyrwaniu), no i ta orto sie nie zgodzila mnie leczyc bo sie bala. Ale to nawet i dobrze, bo byla tak niekompetentna, ze nawet nie raczyla mi tego osobiscie powiedziec tylko przez asystentke, wogole leczyla ona moja siostre i ona tez niezadowolona byla. Bylam jeszcze raz u tego specjalisty i napisal notke do tej nowej orto, ze spokojnie moge wyrywac zeby i jakby co to zawsze moge do niego isc o porade jakby mnie zaczelo bolec etc. a tak na prawde to od zalozenia aparatu jest lepiej bo juz mi tak nie przeskakuje zuchwa za kazdym razem jak ziewam.

[zofija141]

A ja mam pytanie..
Czy orto może mi na jednej wizycie zrobić wyciski i założyć aparat bo tak się boję ortodontów że jakoś pominęłam ten fakt kiedy ona mi mówiła co będzie mi robić...?

[Limone]

Napisane przez zofija141

A ja mam pytanie..
Czy orto może mi na jednej wizycie zrobić wyciski i założyć aparat bo tak się boję ortodontów że jakoś pominęłam ten fakt kiedy ona mi mówiła co będzie mi robić...?

Ona robi wycisk po to aby ustalić plan leczenia, musi mieć chwilę czasu na zastanowienie co ma zrobić. Więc tak nie można. Dopiero po wyciskach powie też czy np musisz usuwac zęby

[zofija141]

Właśnie nie ustali dopiero po wycisku bo przed tą wizytą idę na wyrwanie 2 górnych 4.