Studiować filologię angielską...

[gosia1351]

makeupnotwar hmm, co jak co, ale obserwując kilka (kilkanaście?) ostatnich stron z Twoimi wypowiedziami można zauważyć, że są one naładowane niesamowitą ilością negatywnych emocji. Nic do Ciebie nie mam, piszę to co zauważyłam. Myślę, że nie tylko ja. Mimo, że studiuję już filologię to i tak boję się odezwać tutaj i o coś zapytać bo czuję, że za każdym razem mnie zjedziesz ;/
Błagam, zmień trochę nastawienie bo jak sama widzisz, powodujesz dużo konfliktów i dużo krytycznych postów się pojawia. Może jak widzisz "ogórkowy" post to po prostu nie odpisuj, co?

Dawniej było tu spokojnie i można było o wiele zapytać i uzyskać rzetelną, a co więcej KULTURALNĄ odpowiedź. Teraz bujamy się od konfliktu do konfliktu. Po co to komu?

[kasiakg]

Napisane przez gosia1351

makeupnotwar hmm, co jak co, ale obserwując kilka (kilkanaście?) ostatnich stron z Twoimi wypowiedziami można zauważyć, że są one naładowane niesamowitą ilością negatywnych emocji. Nic do Ciebie nie mam, piszę to co zauważyłam. Myślę, że nie tylko ja. Mimo, że studiuję już filologię to i tak boję się odezwać tutaj i o coś zapytać bo czuję, że za każdym razem mnie zjedziesz ;/
Błagam, zmień trochę nastawienie bo jak sama widzisz, powodujesz dużo konfliktów i dużo krytycznych postów się pojawia. Może jak widzisz "ogórkowy" post to po prostu nie odpisuj, co?

Dawniej było tu spokojnie i można było o wiele zapytać i uzyskać rzetelną, a co więcej KULTURALNĄ odpowiedź. Teraz bujamy się od konfliktu do konfliktu. Po co to komu?

Też odnoszę takie wrażenie, że ten wątek opanowało kilka osób i strach napisać jakąkolwiek opinie czy zadać pytanie bo a nuż się nie spodoba. Jak ktoś jeszcze nie studiuje to od razu odpowiada się z kpiną i ironią. Wiele osób czuje się niepewnym przy wyborze studiów, to chyba normalne? A może tak trochę więcej empatii...?

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Kasiakg, jeśli piłaś do mnie, to jestem zawsze gotowa udzielić rzetelnych odpowiedzi na konkretne pytania. A że nie potrafię być "ciotką dobrą radą", która będzie przytakiwać i głaskać po główce na każde zawołanie, to już przepraszam.

Dziewczyny, pytajcie, nie bójcie się. Tylko zastanówcie się, czy my naprawdę jesteśmy w stanie na pewne pytania i zachowania odpowiedzieć. Bo ja nie czuję się kompetentna do pocieszania kogoś lub tym bardziej do podejmowania za niego życiowych decyzji.

Chętnie odpowiem na pytania:
- jakie są plusy mojego kierunku,
- jak praktycznie rozwiązać jakiś problem z np. organizacją studiów,
- dot. materiałów, toku nauczania,
- mogę nawet pomóc przy opracowywaniu jakiegoś tematu w razie wątpliwości.

Nie jestem jednak w stanie udzielić informacji:
- jakie są progi (chociaż mogę powiedzieć jakie były jak ja zdawałam - wystarczy odpowiednio sformułować pytanie),
- czy jest ciężko,
- co mam zrobić ze swoim życiem, bo stoję na rozstaju dróg - anglistyka lub XY.

To wątek anglistek, a nie poradnia kariery zawodowej. Mnie osobiście chodzi tylko o to, żeby nie oczekiwać od nas cudów na kiju - jeśli pytanie jest sensowne i jestem w stanie udzielić na nie odpowiedzi, to odpowiem, don't worry.

[Celestia]

Prawda jest taka, że faktycznie niektórzy zadają takie pytania, że nie wiadomo jak na nie zaaragować. Wystarczy zadać mądre pytanie to i odpowiedź będzie na poziomie.

[Hollyhock]

A ja, zmieniając temat, chciałam się pochwalić, że dostałam się na mgr

[Hortencja]

No to gratulacje

[Celestia]

Napisane przez Hollyhock

A ja, zmieniając temat, chciałam się pochwalić, że dostałam się na mgr

Oooo to super

[makeupnotwar]

ja też, jednak jest miejsce dla hejterów i to w pierwszej 20

[Celestia]

No to piękniusio

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez little.b.blue

Aby uczyć w jakiejkolwiek szkole (również w liceum) trzeba mieć uprawnienia nauczyciela, licencjat wystarczy. Wiem, bo studiuję w NKJO i po 3 latach zdobywam uprawnienia nauczyciela plus licencjat. Nieprawdą jest że aby uczyć w liceum trzeba mieć tytuł mgr lub być w trakcie robienia go.

Może nie trzeba(prawnie nie jest to uregulowane), ale zazwyczaj jest tak że w liceum nie zatrudniają kogoś kto nie ma magisterki. Oczywiście to zależy od dyrektora liceum, bo nie wszystkie są takie same, ale w większości przypadków jest tak jak napisałam.

Napisane przez Hollyhock

A ja, zmieniając temat, chciałam się pochwalić, że dostałam się na mgr

To już są wyniki rekrutacji? a na jaką uczelnie się dostałaś? u mnie wyniki dopiero we wrześniu:/

[irmusiek]

Napisane przez makeupnotwar

ja też, jednak jest miejsce dla hejterów i to w pierwszej 20

no to gratulacje

a ja jeszcze walcze z sesją ... nie spodziewałam się, że aż tak może się to wszystko wydłużyć ;/

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez Hollyhock

A ja, zmieniając temat, chciałam się pochwalić, że dostałam się na mgr

Napisane przez makeupnotwar

ja też, jednak jest miejsce dla hejterów i to w pierwszej 20

Gratulacje!

[martini.]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27849799]Z tego co mi wiadomo, UAM ma bardzo dobrych językoznawców.

Zapomniałam o jednej z dziedzin, która również może być "konikiem" którejś z uczelni - metodyka. Pewnie dlatego, że to dla mnie jakby inna rzeczywistość. [/QUOTE]

UAM językoznawsto, metodyka UŁ

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27855858]Najwyższa pora odkurzyć nasze miotły, siostry-wiedźmy. Szykuje nam się anglistyczny sabat na Łysej Górze z racji ogłoszenia wyników matur.
[/QUOTE]

Mogę wpaść Kiedyś to ja byłam ponoć tu wiedźmą

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27941581]
Niestety, kółko wzajemnej adoracji na tym wątku nie ma racji bytu.
[/QUOTE]

Nie?? a ja tu wpadam głównie ze względu na to, żeby zobaczyć, co słychać u niektórych z Was. Przykro mi teraz.

[sylvia_doll]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27949891]Kasiakg, jeśli piłaś do mnie, to jestem zawsze gotowa udzielić rzetelnych odpowiedzi na konkretne pytania. A że nie potrafię być "ciotką dobrą radą", która będzie przytakiwać i głaskać po główce na każde zawołanie, to już przepraszam.

Dziewczyny, pytajcie, nie bójcie się. Tylko zastanówcie się, czy my naprawdę jesteśmy w stanie na pewne pytania i zachowania odpowiedzieć. Bo ja nie czuję się kompetentna do pocieszania kogoś lub tym bardziej do podejmowania za niego życiowych decyzji.

Chętnie odpowiem na pytania:
- jakie są plusy mojego kierunku,
- jak praktycznie rozwiązać jakiś problem z np. organizacją studiów,
- dot. materiałów, toku nauczania,
- mogę nawet pomóc przy opracowywaniu jakiegoś tematu w razie wątpliwości.

Nie jestem jednak w stanie udzielić informacji:
- jakie są progi (chociaż mogę powiedzieć jakie były jak ja zdawałam - wystarczy odpowiednio sformułować pytanie),
- czy jest ciężko,
- co mam zrobić ze swoim życiem, bo stoję na rozstaju dróg - anglistyka lub XY.

To wątek anglistek, a nie poradnia kariery zawodowej. Mnie osobiście chodzi tylko o to, żeby nie oczekiwać od nas cudów na kiju - jeśli pytanie jest sensowne i jestem w stanie udzielić na nie odpowiedzi, to odpowiem, don't worry.[/QUOTE]
Po Twoich ostatnich dwóch wypowiedziach całkowicie inaczej patrzę na ten wątek, na Ciebie.. Nie zmienił się tylko stosunek do FA. Wciąż nie tracę nadziei, że ludzie w tym roku nie wybiorą tak licznie i gromadnie tego kierunku... Złożyłam na UP (dzisiaj!) oraz UMCS. Tego ostatniego .. zaczynam trochę żałować - bo uczelnia ma poważne problemy finansowe... miejmy nadzieję, że to się zmieni, już wiele osób pisało o dofinansowaniu z UE itd.

Może się uda.
Ekstremalną i szokującą alternatywą są studia techniczne, inżynieryjne. Zobaczymy jak się potoczą następne tygodnie... Sorry za offtop.

Napisane przez Hollyhock

A ja, zmieniając temat, chciałam się pochwalić, że dostałam się na mgr

Gratuluję gratuluję!
Domyśliłam się zatem słusznie tego, gdy dziś kręciłam się po Krakowie - ludzie wybierali licencjaty/magisterki...

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez martini.

Nie?? a ja tu wpadam głównie ze względu na to, żeby zobaczyć, co słychać u niektórych z Was. Przykro mi teraz.

Martini! Przestań chlipać i powiedz lepiej, co tam u Ciebie. Wieki do nas nie zaglądałaś!

[makeupnotwar]

Napisane przez martini.

Mogę wpaść Kiedyś to ja byłam ponoć tu wiedźmą

pod Twoją obronę...

Nie?? a ja tu wpadam głównie ze względu na to, żeby zobaczyć, co słychać u niektórych z Was. Przykro mi teraz.

a ja się chyba wybieram na seminarium ciutkę powiązane z Twoim, też ma być dużo o pewnym stradfordczyku

[martini.]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27961880]Martini! Przestań chlipać i powiedz lepiej, co tam u Ciebie. Wieki do nas nie zaglądałaś![/QUOTE]

Aaaa u mnie dużo się dzieje!
Bo i trochę i trochę, , czasem , od jakiegoś czasu , momentami trzeba było , a ostatnio też i w końcu w poniedziałek skończyłam drugie studia . Pierwszy stopień, rozważam ciąg dalszy. Generalnie dużo

Napisane przez makeupnotwar

pod Twoją obronę...

a ja się chyba wybieram na seminarium ciutkę powiązane z Twoim, też ma być dużo o pewnym stradfordczyku

Jakbyś zgadła

William

[Celestia]

Napisane przez martini.

Aaaa u mnie dużo się dzieje!
Bo i trochę i trochę, , czasem , od jakiegoś czasu , momentami trzeba było , a ostatnio też i w końcu w poniedziałek skończyłam drugie studia . Pierwszy stopień, rozważam ciąg dalszy. Generalnie dużo

Haha i wszystko jasne

[Hollyhock]

Napisane przez kwiatuszek10031989

To już są wyniki rekrutacji? a na jaką uczelnie się dostałaś? u mnie wyniki dopiero we wrześniu:/

na UW - pierwszy raz zrobili coś szybko

Napisane przez makeupnotwar

ja też, jednak jest miejsce dla hejterów i to w pierwszej 20

gratulacje

[Bloou]

dziewczyny, a jest tu ktoś, kto studiuje filologię angielską z językiem niemieckim na UJ bądź francuskim na UŁ (jeden kierunek, ang. opanowywany do perfekcji + np. niem. dobrze ćwiczony od poziomu np. matury podstawowej)?
w sumie to nie jest nazwane lingwistyką, więc sama nie wiem, jak to z poziomem tych języków. chodzi generalnie o to, że uczysz się o kulturze obu krajów i obie gramatyki i inne pierdółki. dodam, że powyższa filologia UJ to dawne kolegium nauczycielskie.

edit. i na UJ-ocie nie ma innej specjalizacji niż nauczycielska. na UŁ można zrobić tłumaczeniową itd., bo moja korepetytorka to kończyła... bodajże

[Mango18]

odkopuję stary wątek, ale może ktoś na niego zajrzy i mi odpowie czy jest ktoś na filologii ang na UAM w Poznaniu? Interesuję się tym, ponieważ właśnie z tą uczelnią wiąże duże nadzieje i chciałam podpytać troszkę

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Zapomniałam się pochwalić! Czeka mnie pierwsza publikacja w życiu! Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego złożyło propozycję wydania referatów z panelu dyskusyjnego, w którym uczestniczyłam. Tematyka bardziej religioznawczo-społeczna niż stricte anglistyczna, ale i tak strasznie się cieszę.

[4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27996399]Zapomniałam się pochwalić! Czeka mnie pierwsza publikacja w życiu! Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego złożyło propozycję wydania referatów z panelu dyskusyjnego, w którym uczestniczyłam. Tematyka bardziej religioznawczo-społeczna niż stricte anglistyczna, ale i tak strasznie się cieszę.[/QUOTE]
Wow, super Gratuluję

[Hollyhock]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27996399]Zapomniałam się pochwalić! Czeka mnie pierwsza publikacja w życiu! Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego złożyło propozycję wydania referatów z panelu dyskusyjnego, w którym uczestniczyłam. Tematyka bardziej religioznawczo-społeczna niż stricte anglistyczna, ale i tak strasznie się cieszę.[/QUOTE]
gratuluję!! i zazdroszczę

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Dziękuję bardzo.

Mam pytanie do dziewczyn z Warszawy. Słyszałam, że na którejś uczelni organizowany jest przyspieszony kurs przygotowania pedagogicznego i metodyki nauczania języków obcych. Trwać miał bodajże 3 miesiące. Czy wiecie ki diabeł? U nas najkrótszy kurs jest półtoraroczny, a przyznaję, że aż tyle siedzieć mi się na nim nie chce... Wolałabym już przeboleć co tygodniowe wyjazdy do Wa-wy.

[Nagisa]

Hej dzziewczyny
A czy ktoras z was jest na filologii angielskiej na Uniwersytecie Gdańskim. Chciałabym dowiedzieć się jak tam jest. W tym roku mialam mature i juz rejestrowalam sie na IRK. 13 lipca bedzie lista kto sie dostal. Azzz sie boje :P Uwielbiam jezyki obce i zawsze bylam w nich dobra. Chcialam pojsc na japonistyke ale ciezko z praca pozniej by bylo a trzeba tez patrzec przyszlosciowo Pozdrawiam

[sicknesss]

Mam pytanie i byłbym mega wdzięczny jak ktoś by mi to wyjaśnił.

Wybieram się w tym roku na UWM i mam do wyboru dwa kierunki(przyjmując że mnie przyjmą xD):

1)filologia angielska
2)filologia - specjalność nauczycielska w zakresie języka angielskiego

I tu pytanie, czy kończąc opcje numer 2 mam dyplom licencjata Filologi Angielskiej czy właśnie nauczania( coś ala kolegium).Taki podział został wprowadzony dopiero w tym roku i w sekretariacie też ogólnie panuje małe zamieszanie.I czy wybierając ewentualnie opcję pierwsza, będę miał możliwość zapisanie się na kurs pedagogiczny w trakcie roku?

Dzwoniłem już do dwóch różnych siedzib UWM i uzyskałem dwie inne

Prosze o pomoc!

[michell]

Witam
czy są dziewczyny które studiowały bądź studiują na wsiz w rzeszowie filologie angielską ? Warto się tam wybierać? Jaki jest poziom?

[Celestia]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;27996399]Zapomniałam się pochwalić! Czeka mnie pierwsza publikacja w życiu! Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego złożyło propozycję wydania referatów z panelu dyskusyjnego, w którym uczestniczyłam. Tematyka bardziej religioznawczo-społeczna niż stricte anglistyczna, ale i tak strasznie się cieszę.[/QUOTE]
Ekstra

[makeupnotwar]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;28002408]Dziękuję bardzo.

Mam pytanie do dziewczyn z Warszawy. Słyszałam, że na którejś uczelni organizowany jest przyspieszony kurs przygotowania pedagogicznego i metodyki nauczania języków obcych. Trwać miał bodajże 3 miesiące. Czy wiecie ki diabeł? U nas najkrótszy kurs jest półtoraroczny, a przyznaję, że aż tyle siedzieć mi się na nim nie chce... Wolałabym już przeboleć co tygodniowe wyjazdy do Wa-wy.[/QUOTE]

pierwsze słyszę, a sama byłabym chętna kto miałby to organizować? bo w ia uw nic nie widziałam, a byłam nawet dzisiaj. jakaś uczelnia prywatna? uksw nie ma filologii obcych (cieniasy )