2008-11-28, 20:31 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W ramionach Twych <3
Wiadomości: 358
|
Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Jeśli taki wątek był, proszę o podanie linku do niego, ale szukałam i nie znalazłam
Po prostu nie mogłam się powstrzymać, żeby dziś tu Wam tego nie napisać Dzisiaj razem z koleżanką obgadywałyśmy drugą koleżankę Zeszło, że ma za długie akryle (długość 4) przy bardzo krótkiej naturalnej płytce i nie wygląda to zbyt ładnie. A moja koleżanka dodała: No a poza tym te paznokcie są jakieś krzywe. Nie takie płaskie, tylko krzywe. Dodam, że sama ma okroooopnie płaskie, ale myślałam, że zgadza się na takie, bo nie ma pieniędzy na lepszą usługę, a jej się po prostu takie płaskie podobają... Szczęka mi opadła ale milczałam Ta koleżanka, którą obgadywałyśmy ma ładnie zrobioną krzywą C Echhh, proponuję wprowadzenie nowego przedmiotu w szkołach: edukacja estetyki kosmetycznej Piszcie jakieś straszne lub śmieszne historie związane z paznokciami. Bardzo chętnie poczytam
__________________
http://suwaczek.pl/cache/b01c2c4ee7.png NASZ suwaczek Maturzystka 2010 Prawko zdane za pierwszym podejściem - 28.10.2009 r. Edytowane przez jambose Czas edycji: 2008-11-28 o 20:31 Powód: dopisek |
2008-11-28, 20:44 | #2 |
Ordnung muss sein!
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
a ja dzisiaj nie wierzylam wlasnym uszom-na pytanie klientki czy moj maz nie ma stracha przed moimi dlugimi szpickami,
odpowiedzialam,ze skad! ze jak chce go dotknac to musze nalozyc takie specjalne metalowe rekawiczki. na co ona : NAPRAWDE?????!?!???!??!
__________________
[SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic65015_1.gif[/SIGPIC] |
2008-11-28, 20:48 | #3 |
BAN stały
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Oooo muszę odkurzyć pamieć bo takich dykteryjek byłoby MUULTUM
|
2008-11-28, 21:23 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 321
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Moja "znajoma" pytała czy mam na paznokciach tipsy czy żel?
Zatkało mnie na chwilę, więc wykorzystując okazję zaczęła mi tłumaczyć różnicę pomiędzy tipsami i żelem (żel=żelowane naturalki, tipsy=przedłużone) Taką wiedzę wyniosła z salonu do którego chodzi. Nie chciało mi się kłócić więc powiedziałam tylko: "Ahaaaa, no to w takim razie mam tipsy" (szczegół że pazurki były przedłużone na formie :P) |
2008-11-28, 22:11 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W ramionach Twych <3
Wiadomości: 358
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Czekamy
__________________
http://suwaczek.pl/cache/b01c2c4ee7.png NASZ suwaczek Maturzystka 2010 Prawko zdane za pierwszym podejściem - 28.10.2009 r. |
2008-11-29, 06:53 | #6 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Coś czuję że zapowiada się ciekawy watek, który będę czytała wieczorami siedząc w bujanym fotelu...
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2008-11-29, 17:45 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: 1/2 Tusk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
jak ma być śmiesznie, to wrzucę takie śmieszniusie grabeczki.
__________________
|
2008-11-29, 19:08 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 288
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Ostatnio mnie rozbawilo jak moj kolega stwierdzil ze nie pozwolil by, aby jego dziewczyna przedluzyla sobie paznokcie bo napewno mialby zakrwawione posladki i plecy po nocnych igraszkach !
__________________
To będzie MAJ!
01.05.2015 |
2008-11-30, 08:52 | #9 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Hehe.
Ja już gdzieś kiedyś pisałam o PROFESJONALISTCE, która nie miała oliwki i kazała klientce ślinić palce co miało dać taki sam efekt.
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2008-11-30, 10:49 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 288
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Cytat:
Co to za higiena... ???
__________________
To będzie MAJ!
01.05.2015 |
|
2008-11-30, 10:57 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 867
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
|
2008-11-30, 11:32 | #12 |
BAN stały
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Bylby brak higieny gdyby stylistka jej polilała
Jak sama sobie to OK Kurde nie mam kompletnie pamięci do kawałów... i do takich rzeczy... Ale był juz kiedyś taki wątek |
2008-11-30, 12:33 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
do mnie kidys przyszła dziewczyna na uzupełnienie...(miala króciutki french) ...piłuję, piłuję, a tu nagle cały biały fragment sie odkleja... wiecie co to było? poprzedniej stylistce nie chciało zadac sie tyle trudu z namalowaniem białej końcówki żelem...więc nakleiła gotowe paski do francuskiego...
...mniej wiecej takie jak te:
__________________
moja pasja, moje życie-
http://crowstudiock.blogspot.com/ |
2008-11-30, 12:44 | #14 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2008-11-30, 14:36 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 288
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
yyyy nie wpadlabym na to...
__________________
To będzie MAJ!
01.05.2015 |
2008-11-30, 14:48 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
jezu jestescie niemozliwe mnie sie tylko przy szpicach pytaja czemu innym robie ladne, a sobie takie krogulce..
__________________
"Kto z miłości nigdy nie umarł nie potrafi żyć..." |
2008-11-30, 14:56 | #17 |
Ordnung muss sein!
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
jadac kiedys taksowka z kierowca Turkiem,dowiedzialam sie,ze nie pozwala swojej kobicie zrobic sobie paznokci,bo brzydzilby sie jesc to co ona tymi paznokciami ugotowala.
na moje pytanie a czemoz to? odpowiedzial:bo to wiadomo co jej sie pod tymi paznokciai NAZBIERA(!!!!) lakoniczna odpowiedz ,ze jak bedzie jadl tylko potrawy gotowane,to i tak umra wszystkie bakterie-nie usatysfakcjonowala tego pana w 100%.
__________________
[SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic65015_1.gif[/SIGPIC] |
2008-11-30, 15:21 | #18 |
Rozeznanie
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Przyszla do mnie koleżanka na przedluzanie.Zazyczyla sobie kawy przed robótką więc jej zrobilam.Wypila ją b.szybciutko w czasie trwania mojej pracy i poprosila o następną.Byl to pozny wieczor więc mysle a zrobie jej ,moze jest zmęczona bardzo.Wypila drugą.Kiedy juz wtopilam ozdoby u obu rąk i u jednej utwardzilam ta mi powiada,ze jej slabo i niedobrze i musi natychmiast do lazienki.Puscilam ja ale zastrzeglam,zeby nie dotykala paznokciami niczego bo są mokre.Siedziala chyba z pol h w lazience i wymiotowala.MASAKRA! Ale najdziwniejsze bylo to,ze jak wrocila i pokazala mi ręce a tam wszystko ładnie pięknie -nic nie rozmazane i nie poprzyklejane do żelu hahaha.To sie nazywa ostrożnosc w extremalnej sytuacji haha.
Pytalam potem jak jej sie udalo ich nie zniszczyc- powiedziala,ze ręce miala odwiedzione do tylu w powietrzu haha do tej pory placzę ze śmiechu jak to wspominam
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|
2008-11-30, 16:36 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
kamila : to dopiero ekstremalna sytuacja...hehe, szok
__________________
moja pasja, moje życie-
http://crowstudiock.blogspot.com/ |
2008-11-30, 21:33 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: 1/2 Tusk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
A wniosek? Stylistka nie kelnerka! Po jej kawie można...
__________________
|
2008-12-01, 08:12 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 489
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Ja też się przyłączę
Często mam dziewczyny, które krzyczą na mnie gdy nadaję kształt paznokciom, że po co im zatapiałam ozdoby jak teraz im to piłuję... a ja tylko delikatnie wygładzam paznokieć pilnikiem i bloczkiem przed nałożeniem nabłyszczacza
__________________
52...51...50...49 kg. |
2008-12-01, 08:55 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 129
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
a w zwiazku z tym ze pracuje w salonie polskim w anglii to przychodza do mnie klientki i opowiadaja jak to bylo w innych "salonikach" i np.
jedna klientka powiedziala mi ze bedac w poprzednim salonie pani "stylistka" przed uzuplenieniem jej paznokci dala jej pilnik i powiedziala ze mase to ma sobie sama spilowac bo ona na to czasu nie ma hehe zatkalo mnie jak to uslyszalam druga sytuacja moze i malo smieszna ale ja wspominam do dzis, przyszla do mnie pani z paznokciami przedluzanymi u chinczykow i poprosila o zdjecie masy i zalozenie od nowa, zdecydowalam sie na to gdyz zauwazylam ze aktyl ktorym miala robione paznokcie zrobil sie baaardzo ciemno zolty, kiedy juz zaczelam pilowac czulysmy okropny smrod wiec wzielam frezarke i pilowalam pazurki tak szybko jak to mozliwe zeby klientka mi nie padla z zaczadzenia, okazalo sie ze chinczycy nalozyli jej nie wiem jakie cuda na te paznokcie ale masa zaczela jej gnic i oookropnie smierdziala a przy tym wszystkim odbarwila jej naturalna plytke straszne to bylo
__________________
|
2008-12-01, 11:26 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: 1/2 Tusk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
gnić???!!! śmierdziała???!! może jej tam włożyli ogon szczura!
__________________
|
2008-12-01, 13:43 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 129
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
a smrod byl jakby i nawet cale dwa szczury w nich siedzialy
__________________
|
2008-12-01, 14:31 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 68
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
ja wczoraj robilam sobie sama pazurki- odnowe i gdy spilowywalam jednego pazurka ( a mialam frencz z suszonymi kwiatkami ) gdy juz sie dopilowalam do kwiatka nagle patrze a spod niego wyplywa jakas maż zolta - jak mi cisninie skoczylo - myslalam ze mi cos sie stalo z paznokcem moim i mi zaczal gnic czy cuś , ale nic nie bolalo wiec dalej piluje i piluje ( w szoku ) az to cale cos spilowalam i okazalo sie ze pod spodem juz warstwa zelu podkladowa jest ok - tak teraz mysle ze to chyba kwiatek byl jakos zle ususzony i jakies soki puscil i gnic zaczol chyba, bo reszta byla ok - ale sluchajcie co sie wystraszylam to moje ble...
__________________
uczę się i uczę i uczę i śnią mi sie już te pazurki po nocach ... ale się nie poddam... |
2008-12-01, 22:56 | #26 |
BAN stały
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Ja bym nie pamiętała, ale Ola niezastąpiona mi pamieć odświeżyła..... przyszla do mnie owa koleżanka na paznokcie.
Traf chcial,że wpadł też mój naduczuciowy i niedorobiony, blazeński Eks. Wpadl z 0.7 i zaczął Olę poić. Bidula nie mogla już sluchać jego powtarzanych po 3 razy, przaśnych dowcipów..więc się niebożątko schlało ;] Po 4 drinkach prawie mi nogi na stól wywaliła, o trzymaniu ręki na pochlaniaczu nie bylo mowy. Na szczęście przyjechal jej wybawca i dzielnie jej sekundowal w kiblu... Gdy wydawało się,że jest lepiej, zaprosilam ją do siebie...po czym obsiadła kibelek nr 2 i zabarykadowała się tam na kolejną godzinę.. Później wtoczyła się na kanapę i radośnie popiskując co chwilę zaczęla się przystawiać do mojej kolekcji filiżanek...z 1864 roku !!!! Co zresztą mam uwiecznione na filmie.... zaraz przegrzebię zasoby dysku EDIT - Ola zwyzywała mnie od świń i kazała dopisać,że wytrzymala do końca zabiegu Edytowane przez paulakrk Czas edycji: 2008-12-01 o 23:01 |
2008-12-02, 09:46 | #27 |
Rozeznanie
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
hehe - morał z tego taki : Nie serwować klientkom napoi z kofeiną oraz wszelkich wyskokowych gdyż nie umieją sie przyzwoicie zachować w przyzwoitym miejscu
Gdzieś na ktorymś forum czytalam ,iz dziewczyna robila kobicie pazurki i kiedy miala wtapiac ozdoby owej pani strasznie i nieodwoalnie zachcialo sie do toalety.Dziewczyna mowi,ze to niemozliwe bynajmniej w tej sytuacji.Ale ona musi i koniec.Ta sie zgodzila a klientka do niej:Tylko proszę mi majtki jeszcze ściągnąc bo sama sobie nie poradzę . No i dziewczyna chcąc nie chcąc obrocila glowę w bok i ściągnela jej te majtki.
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|
2008-12-02, 09:59 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
__________________
Nie widziałem aby ktoś sam będąc garbatym innych zdołał wyprostować... - aforyzm chiński- |
2008-12-02, 10:17 | #29 |
BAN stały
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
Ja do tej pory tylko zapinałam guziki od spodni
|
2008-12-02, 12:45 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: 1/2 Tusk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Anegdotki, śmieszne historie paznokciowe
__________________
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:05.