Świece zapachowe cz. VI (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

wielka szkoda bo zapach na sucho mnie oczarował

Dopóki nie przetestujesz to nie będziesz wiedziała, czy i u Ciebie wywoła taką reakcję

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez Snula

u mnie dzisiaj Bay Leaf Wreath, ładniutki rzeczywiście. ale czuję tą pomarańczową nutę, w mocy taki sobie w sumie, ale go wyraźnie czuję, więc jest dobrze.

zostawiłam bombę do kąpieli z Lusha w sypialni, jak wróciłam to tak daje w naszej malutkiej sypialence, że szok. lepsze od niejednego specyfiku do wypachniania wnętrz.

Bay leaf wreath

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Dopóki nie przetestujesz to nie będziesz wiedziała, czy i u Ciebie wywoła taką reakcję

Ale ja po odpaleniu właśnie zaczęłam kichać:

Napisane przez BlueSunshine

odpaliłam beach flowers i nie mogłam przestać kichać (???) zdarzyło się to komuś?

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

Ale ja po odpaleniu właśnie zaczęłam kichać:

A, myślałam, że Ci chodzi O Moroccan argan oil Nie skojarzyłam, przepraszam

[Snula]

Bay leaf wreath coraz bardziej mi się podoba

[Ala_73]

Napisane przez BlueSunshine

qufer w aurze? został przeniesiony do Manhattanu na redykajnach w kwiaciarni też trochę tego jest. W aurze w organique też coś znajdziesz

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------



wielka szkoda bo zapach na sucho mnie oczarował

O, dobra informacja Szkoda, ze nie doczytałam wcześniej, byłam dziś w pobliżu
A w Organique faktycznie, mają woski, mały koszyczek, nic z nowości Ale byłam jakis czas temu, może coś doszło

[kasztanka3]

Napisane przez Snula

Bay leaf wreath coraz bardziej mi się podoba

Bo jest cudny
Ja dzisiaj będę palić Honey blossom, ciekawe, czy mi się spodoba, na sucho pachnie ładnie.

[Taranka]

Napisane przez kasztanka3

Bo jest cudny
Ja dzisiaj będę palić Honey blossom, ciekawe, czy mi się spodoba, na sucho pachnie ładnie.

Powinien Ci się spodobac

Wysłane z mojego Nexus 4

[kasztanka3]

Napisane przez Taranka

Powinien Ci się spodobac

Wysłane z mojego Nexus 4

Zapach mi się podoba, zostaje moc Honey blossom to jedna z dwóch słodyczy, jakie lubię - słodycz kwiatowa (ale bez przesady) i słodycz jadalna, ale ciepła, np. Vanilla cupcake mi nie pasuje, bo nie pachnie niczym poza masłem. Ale Vanilla chai, Snow in love czy Hot chocolate z Kringle lubię bardzo

[Taranka]

Napisane przez kasztanka3

Zapach mi się podoba, zostaje moc Honey blossom to jedna z dwóch słodyczy, jakie lubię - słodycz kwiatowa (ale bez przesady) i słodycz jadalna, ale ciepła, np. Vanilla cupcake mi nie pasuje, bo nie pachnie niczym poza masłem. Ale Vanilla chai, Snow in love czy Hot chocolate z Kringle lubię bardzo

Jest mocny

Wysłane z mojego Nexus 4

[mariamarysienka]

Ja dzisiaj kupiłam Frankincense, szkoda że nie mieli reszty z serii. Zaraz odpalam i już nie mogę się doczekać

W ogóle wkurzyłam się dzisiaj na tej wyspie, bo po raz pierwszy widziałam inną babkę, niż była zawsze. Tamta była zawsze bardzo miła i wszystko wiedziała, znała się na zapachach, a ta to jakby za karę pracowała Strasznie z góry mnie traktowała, a ja nienawidzę być traktowana z góry Nie miała pojęcia o czym mówię, a jak usłyszała "Grand Bazaar", to szukała wosku o takim zapachu. Ech

[kasztanka3]

Napisane przez Taranka

Jest mocny

Wysłane z mojego Nexus 4

Właśnie się topi, pięknie pachnie, ale mam nadzieję, że się jeszcze rozkręci z mocą

[Taranka]

Napisane przez kasztanka3

Właśnie się topi, pięknie pachnie, ale mam nadzieję, że się jeszcze rozkręci z mocą

Haha nie spodziewałam się innej odpowiedzi

Wysłane z mojego Nexus 4

[kasztanka3]

Napisane przez Taranka

Haha nie spodziewałam się innej odpowiedzi

Wysłane z mojego Nexus 4

Nie rozkręcił się, ma moc niewiele większą od Lake sunset, a np. taki Snow in love czuję w całym mieszkaniu, nawet jak w kuchni stoję przy garach i gotuję coś bardzo aromatycznego, to zapach wosku i tak się przebija.

[Taranka]

Napisane przez kasztanka3

Nie rozkręcił się, ma moc niewiele większą od Lake sunset, a np. taki Snow in love czuję w całym mieszkaniu, nawet jak w kuchni stoję przy garach i gotuję coś bardzo aromatycznego, to zapach wosku i tak się przebija.

Cooo, nie wierzę u mnie był tak mocny że głowa bolała aż :O

Wysłane z mojego Nexus 4

[Snula]

Napisane przez kasztanka3

Nie rozkręcił się, ma moc niewiele większą od Lake sunset, a np. taki Snow in love czuję w całym mieszkaniu, nawet jak w kuchni stoję przy garach i gotuję coś bardzo aromatycznego, to zapach wosku i tak się przebija.

w moich tajemnych notatkach też mam, że moc taka sobie, ale zapach ładny.

[kasztanka3]

Napisane przez Taranka

Cooo, nie wierzę u mnie był tak mocny że głowa bolała aż :O

Wysłane z mojego Nexus 4

Ja nie wiem, dlaczego mało który wosk u mnie zabija mocą W sumie jedynie Salted caramel, Snow in love, Midnight jasmine, Midnight oasis, Vanilla satin i Red apple wreath.
Jeszcze November rain i Midsummer's night dają radę, ale to już nie aż takie killery.

[kesly1]

Zgadzam się z większością Bay Leaf Wreath cudowny

[kasztanka3]

Napisane przez kesly1

Zgadzam się z większością Bay Leaf Wreath cudowny

Ktoś kiedyś na Wizażu mi odradzał ten zapach, tak samo jak Silver birch, podobno Bay leaf wreath pachnie zielskiem, a ten drugi miał być "dziadziusiowaty", a jak dla mnie jeden i drugi jest piękny

[mariamarysienka]

To dla mnie i Icicles i Silver Birch tak strasznie cuchnęły przez folię, że nie odważyłam się kupić i zapalić Czym pachną po odpaleniu? Jakieś wrażenia?

Ja odpaliłam Frankincense i zdecydowanie nie jest to zapach do długiego palenia Fajny, ziołowo-kadzidlany, ciekawy, ale w dłuższym paleniu coś przeszkadza.

[kasztanka3]

Napisane przez mariamarysienka

To dla mnie i Icicles i Silver Birch tak strasznie cuchnęły przez folię, że nie odważyłam się kupić i zapalić Czym pachną po odpaleniu? Jakieś wrażenia?

Ja odpaliłam Frankincense i zdecydowanie nie jest to zapach do długiego palenia Fajny, ziołowo-kadzidlany, ciekawy, ale w dłuższym paleniu coś przeszkadza.

Po zapaleniu pachną podobnie, jak przez folię, Icicles ma sporo mniejszą moc.
Ja lubię tego typu zapachy, więc Silver birch jest jedną z moich największych miłości.
Jak lubisz owocowe słodziaki, to lepiej tych nie kupuj, bo zabiją Cię mocą

[PaulinciaKWC]

Zrobilam sobie dzis maly prezent

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Zrobilam sobie dzis maly prezent

Jak pachnie groszek?

[PinkSlip]

Kochane Wizażanki z Wrocławia,
pilnie poszukuję miejsca gdzie stacjonarnie mogę kupić Yankee woski. Wczoraj udałam się do Mydlarni Wrocławskiej a tam 'Lokal do wynajęcia'. W Organique w Dominikańskiej nie ma, Feriogaj jest mi kompletnie nie po drodze.
Kojarzycie coś jeszcze?

[Narrhien]

Uwielbiam groszek I co najlepsze, mój TŻ też A ciężko nam się dogadać w kwestii zapachów.

Muszę zrobić zapasy póki jest w promocji

[aassiiaa1988]

Napisane przez PinkSlip

Kochane Wizażanki z Wrocławia,
pilnie poszukuję miejsca gdzie stacjonarnie mogę kupić Yankee woski. Wczoraj udałam się do Mydlarni Wrocławskiej a tam 'Lokal do wynajęcia'. W Organique w Dominikańskiej nie ma, Feriogaj jest mi kompletnie nie po drodze.
Kojarzycie coś jeszcze?

Z tego co wiem jest jeszcze Pachnąca Przystań czy jakoś tak na Traugutta

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[kesly1]

Napisane przez mariamarysienka

To dla mnie i Icicles i Silver Birch tak strasznie cuchnęły przez folię, że nie odważyłam się kupić i zapalić Czym pachną po odpaleniu? Jakieś wrażenia?

Ja odpaliłam Frankincense i zdecydowanie nie jest to zapach do długiego palenia Fajny, ziołowo-kadzidlany, ciekawy, ale w dłuższym paleniu coś przeszkadza.

Nie odważyłam sie kupić Frankincense - nie moja bajka Śmierdział zapakowany. Zwolennicznki- wybaczcie

[mariamarysienka]

Napisane przez kasztanka3

Po zapaleniu pachną podobnie, jak przez folię, Icicles ma sporo mniejszą moc.
Ja lubię tego typu zapachy, więc Silver birch jest jedną z moich największych miłości.
Jak lubisz owocowe słodziaki, to lepiej tych nie kupuj, bo zabiją Cię mocą

Dla mnie pachną jak połączenie kostki toaletowej z czymś chemicznym

Napisane przez PaulinciaKWC

Zrobilam sobie dzis maly prezent

Napisane przez kasztanka3

Jak pachnie groszek?

Ja kocham groszek, a dopiero niedawno odkryłam Pachnie kwiatowo-perfumowo, ale głównie mocno czuć te kwiaty - piękna mieszanka

Chciałabym sobie kupić dużą świecę, póki jest -20%, ale dopiero w marcu mogłabym sobie na nią pozwolić Trochę mi szkoda, bo w sumie sporo bym teraz zaoszczędziła, ale z drugiej strony wliczając przesyłkę, to na to samo wyjdzie jak kupię stacjonarnie

[kasztanka3]

Napisane przez mariamarysienka

Dla mnie pachną jak połączenie kostki toaletowej z czymś chemicznym

W żadnym z nich nie wyczuwam ani kostki, ani chemii
Silver birch jest męsko-drzewny, mocny, ale nie migrenogenny. Zimny, rześki, na sucho ma w sobie coś z iglaków, mimo, że to niby brzoza, po zapaleniu kojarzy mi się z zimnym powietrzem i opadłymi liśćmi.
Icicles z kolei jest mroźno-korzenny. Trochę iglakowy, trochę jakby imbirowy, ma mniejszą moc, niż Silver birch, ale to dobrze, bo gdyby miał większą, to byłby przytłaczający, a tak jest w sam raz. Jest trochę cieplejszy.

[mariamarysienka]

W lutym ma być spotkanie lubelskich miłośniczek świec i jak może któraś ma, to poproszę żeby przyniosła po kawałeczku tych zapachów już odpakowanych, to może inaczej je odbiorę

[kasztanka3]

Napisane przez mariamarysienka

W lutym ma być spotkanie lubelskich miłośniczek świec i jak może któraś ma, to poproszę żeby przyniosła po kawałeczku tych zapachów już odpakowanych, to może inaczej je odbiorę

Ja podchodziłam bardzo sceptycznie do Icicles.
Nie zakochałam się w tym zapachu, ale uważam, że jest przyjemny i chyba jeszcze dokupię