2009-04-22, 14:51 | #4651 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Cytat:
ooo jak skórka na forum to fajny kolorek a srebrne tez elegansio muszę chyba pochodzić i poszukać, ale to chyba już po obronie, na spokój a jak myslicie ? lepsze bolerko z krotkim rekawkiem? zakiecik z krotkim rerkawkiem czy zakiecik z dlugim ? myslalam o zakieciku z dlugim rekawem..
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2009-04-22, 14:53 | #4652 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Żabul nie próbowałam tej diety, ale wiem mniej więcej o co z nią chodzi
Nie wiem czemu ale się spiąca zrobiłam |
2009-04-22, 14:59 | #4653 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Cytat:
Hmm jak fajne bolerko z kolniezem to tez by ładnie wyglądało. Ale żakiecik praktyczniejszy Ewcia to moze spróbuj, bo ładnie działa i smaczniejsza od kapusty hihi.
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam Edytowane przez froggie Czas edycji: 2009-04-22 o 15:00 |
|
2009-04-22, 15:16 | #4654 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Cytat:
trudno dostać fajne bolerko bo ja zazwyczaj eleganckich bolerek nie cierpie hehehe bede szukac i jak cos was pytac hehehe
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2009-04-22, 15:27 | #4655 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Żabul z tym że smacznejsza to na 100% się zgodzę, poczytam o tej diecie i może ja wypróbuję, warzywa lubię i inne rzeczy, praktycznie wszystko można jeść tylko trzeba uważać z czym się łączy
Agula no ja ostatnio mało widzę jakiekolwiek bolerka, nie wiem czy z mody wyszły czy co ??? |
2009-04-22, 15:33 | #4656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
nie wiem, ja widuję bolerka,ale takie ładne..sweterkowe sliczności ale takie satynowe, święcące to dla mnie zgroza, której nie umiałabym chyba strawić moja sukienka się nie świeci mocno,więc nie chce bombki zakładać na siebie na góre :P
http://www.allegro.pl/item614312628_...letowe_38.html o takie..dla mnie to istna masakra Zakochalam się w tej torebusi może gdybym miała srebrne dodatki.. coś z dodatkiem delikantego różu ?bo ona sliczna i ja chce..ale zobacze na oilu licytacja stanie
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach Edytowane przez 1141655 Czas edycji: 2009-04-22 o 15:38 |
2009-04-22, 15:39 | #4657 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Ja w ogóle nie lubię bolerka, żadnego, ale tylko na sobie, a te świecące są najbrzydsze na świecie sweterkowe są ok nic do nich nie mam, ale nie noszę bo nie lubię ich na sobie
|
2009-04-22, 15:55 | #4658 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Aga super wygladasz i nie wiem w ktorym miejscu jestes gruba ?
To bolerko jest okropne jak dla starej baby :-P a torebka fajna ale ja nie przepadam za rozem Tak samo Ewe,swietnie wygladasz Musze sie uczyc protetyki,blehhh jak ja nie lubie tego przedmiotu ... Tz ma jutro urodziny,nie wiedzialam co mu kupic bo chyba ma wszystko co potrzebuje wiec w ostatniej chwili kupilam bluze adidasa w stylu oldschool na all niby paczke dzis wyslana ale watpie zeby do jutra przyszla ,dostanie najwyzej po |
2009-04-22, 16:01 | #4659 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Cytat:
Bolerko masakros wiem wiem noo ale jakie tu znalezc ładne, porzadne ... jakbyscie gdzies sie natknęły proszę o cynk ja tez nie przepadam za takim, pudrowym rózem,ale ona mnie zauroczyla i dodatki srebrne by wygladaly elegancko.... ale jeszcze pewnie mi sie odmieni.. moze lepiej wymacac w sklepie :P protetyka ulalalala, na starosc zrobisz mi sztuczna szczeke a tż na miejscu twój ?
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2009-04-22, 16:14 | #4660 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Agus na miejscu tzn dzis nie
dzis w twoich rejonach jest,pojechal na rozmowe o prace Zabka zapomnialam fajnie wygladasz potworku |
2009-04-22, 16:17 | #4661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Cytat:
wklejam fote bransoletki :P komórką robione
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2009-04-22, 16:20 | #4662 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Plywa
pojechal na rozmowe w sprawie pracy na platformie wiertniczej wpada na coraz lepsze pomysly zabrac sie nie moglam bo zajecia dzis mialam ... Fajna bransoletka |
2009-04-22, 16:25 | #4663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
o matko i córko ale go pędzi hehehe
trzymać kciuki czy nie ?? szkoda ,ze miałas zajęcia..pokazałabym Ci Gdynie :P hehehehe
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-04-22, 16:30 | #4664 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Aga ,nie
tez zaluje ale w wakacje,musi sie udac ! |
2009-04-22, 16:32 | #4665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
to nie trzymam seseseseses
no w wakacje to już mussssss zlot czarownic zrobimy heheeheh
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-04-22, 16:33 | #4666 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 517
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Jestem z moim facetem od 5 lat. Przez pierwsze 3 lata wakacje spędzałam niestety sama , ponieważ moj Tż wyjeżdzał do pracy. Dopiero od 2 lat wakacje spędzamy razem - nad morzem
|
2009-04-22, 16:40 | #4667 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Parvaa o kurcze to faktycznie ma pomysły, jeśli nie chcesz to nie trzymamy kciuków Lepiej mieć go przy sobie, a nie gdzieś daleko na jakiejś platformie wiertniczej.
Aga fajna bransoletka ale jak zwykle Eweśka w takim czymś nie chodzi, ale podoba jej się to na kimś innym niż ona sama Ja czekam do ok 20 i tz bedzie dzwonił |
2009-04-22, 16:46 | #4668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Tez mu się wiercić zachciało no hehehe ale widzisz ciągnie swój do swego on do wiertła i Ty do wiertła hahahahaha
Ewuś hehe ty to jestes dobra :P zawsze jak cos wklejam ,to przypuszczam trafnie, co napiszesz no a ja czekam do 20 i śmigamy do kina na Szybko i wściekle
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-04-22, 16:52 | #4669 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Aga no a jak, zawsze tak piszę bo ubierasz się całkowicie w innym stylu niż ja
|
2009-04-22, 16:56 | #4670 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Agus,Ewe ta praca przede wszystkim jest cholernie niebezpieczna i bardzo ciezka,jedna iskra i wszyscy leca w powietrze,nie ma co liczyc na pomoc...
jest w czolowce najniebezpiecznejszych zawodow ... praca po 12 godzin lub wiecej w okropnym halasie,mega wysokiej temperaturze... to jest taka stacja badawcza na morzu,wydobywaja rope,prowadza badania itp |
2009-04-22, 16:56 | #4671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
no wiem wiem kurcze ,spiaca się lekko zrobiłam nie może bycccc i dziś zrobię pierwsze wyrzeczenie dietowe w kinie- nie kupie popcornu buuu
Kamiś Wiem co to za praca na platformie... wiele słyszałam czytałam, orientuje sie noo niebezpieczna jest strasznie... cięzka, meczaca.. co go tak wzielo na to ? kasa?? czy pragnie dreszczyku? bo nie wiem.. pływał sobie po morzu w sumie bezpieczniej i nagle taka zmiana ? z tym wiertlem to taka przenosnia byla
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach Edytowane przez 1141655 Czas edycji: 2009-04-22 o 16:58 |
2009-04-22, 17:25 | #4672 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
hej dziewczynki
ja bylam bez meza prawie 2 lata....wyobrazcie sobie ze mamy w sobote slub a w poniedzialek juz musial wracac....niestety taka byla sytuacja ze nie mial wyboru bo albo wraca i praca albo nie wraca i nie ma pracy czyli brak srodkow na nasze zycie....a miesiac pozniej urodzilam core...sama bez niego ale wiem ze nie dalby rady....potem pol roku po porodzie wrocilam do anglii ale juz z mala , mielismy tam zostac dluzej ale po pol roku wrocilam z nia spowrotem bo latwiej nas bylo mu utrzymac nas tu niz tam....siedzialam znowu sama z mala tym razem rok.....wracal tak na stale juz od kwietnia tamtego roku az wreszczcie wrocil w listopadzie juz zupelnie na stale!!! .....a teraz znow oswiadcza ze musi wyjechac bo tu nie znalazl pracy - w sumie nie wiem czy tak naprawde jej szukal - a wiadomo oszczednosc topnieja...ale ja mu oswiadczylam ze absolutnie sie na to nie zgadzam , rodzina ma byc razem i juz dosc mam samotnego zycia bez meza a dziecko bez ojca....wszystko wszytskie problemy - sama i ta samotnosci i strach o niego - noe chce znow siedziec tu sama i wariowac, oswiadczylam ze jak wyjedzie to nawet nie wie co sie ze mna stanie - ja naprawde zwarjuje buuuuuuuuuuuu normalnie rycze siedze i rycze |
2009-04-22, 17:34 | #4673 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Aga nie wiem co go tak naszlo,nie nadazam za jego pomyslami
Znikam do tej proty,do pozniej piszcie duzo zebym miala co czytac |
2009-04-22, 18:08 | #4674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
rasberry - strasznie mi przykro. Bo wiem,że jeśli twój tz się uprze, to i tak wyjedzie.. powinien jednak liczyć się z twoim zdaniem , ze jest Ci ciężko tu samej z córą, że potrzebujesz męża, a córka ojca... strasznie boli mnie to, że naszły tak ciężkie czasy i rodziny muszą w pewien sposób się rozdzielać żeby dać rade. Wiem też jednak, ze jak sie dobrze szuka, to prace sie znajdzie. Moze zylibyscie skromniej ale razem... ehhh trzymaj sie cieplo I przychodz tu do nas, chocby sie wyplakac
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-04-22, 20:02 | #4675 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
dzieki za pocieszenie
ja moge codzienne jesc chleb z maslem zebysmy tylko mogli byc razem, zyjemy skromnie i naprawde nie musze miec ani wiele ani luksusow ale zeby moj maz byl ze mna zeby mala miala ojca bo co? znow go bedzie widziec co jakis tam okres czasu? nie nie i nie!!!! albo razem tu albo tam : (:mur : |
2009-04-23, 07:44 | #4676 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Dzień dobry
Rassberry widzę, że jesteś bardzo przeciwna wyjazdowi tż-ta za granicę, doskonale cię rozumiem. Mojego tż-ta nie ma już 3 lata w PL choć ja się zdążyłam już do tego przyzwyczaić, jedyny plus że przyjeżdża do Polski dosyć często, więc nie jest tak źle. Też mam dziecko, ale już 9 letnie i tż-ta nie raz ominęły ważne chwile np. jak synek pierwszy raz poszedł do szkoły to go nie było i wiele innych takich sytuacji. Mam nadzieję, że jakoś poukłada się wszystko po Twojej myśli, trzymam kciuki. Dziewczyny za długo spałam i teraz boli mnie głowa nooooo. Pogoda się dziś coś psuje jest pochmurno, ale ciepło. Śpiochy wstawać |
2009-04-23, 09:22 | #4677 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
hej hej a ja dopiero wstałam znów mam teraz porę wstawania 10:00 heehe i dobrze, muszę nacieszyć się wolnym ,lecz z drugiej strony muszę wziąć się za naukę,
byliśmy wczoraj w kinie na Szybko i Wsciekle normalnie znów wyszłam tak pozytywnie naładowana z kina , jak za czasów Wyścigu smierci REWELACJA uwielbiam takie filmy, choc 2 sceny byly z palca wyssane, bo niemozliwe są, ale ogólem film bomba i stwierdzilismy, ze do kina bedziemy chodzic w tygodniu, bo nie ma tyle ludzi, np. koło nas nikt nie siedzial ,moglismy kurtki położyc, nie ma kolejek do kibelka po filmie takze taaak.. do kina tylko w tygodniu, bo to ,co sie dzieje w weekend do katastrofa polecam wszystkim ten film noom
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-04-23, 09:49 | #4678 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
heh dzięki
Cytat:
jakoś nie mogę miec bransoletek itp na ręku. tylko zegarek toleruje. reszta mi przeszkadza. Tak samo z czymś na szyję ozdoby gniota mnie w kości
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
|
2009-04-23, 12:10 | #4679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
ufff llalalal siedzę sobie i siedzę, narobłam zaleglosci serialowe..czekam tez na napisy do jednego, może w międzyczasie się pouczę. kurna daj mi ktoś kopniaka w tego mojego leniwczaka
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-04-23, 12:40 | #4680 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 7
Aga to ty mi też daj kopa bo też mi się nic nie chce, a muszę w końcu zabrać się za gotowanie obiadku
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.