2009-07-31, 14:16 | #1561 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Czesc
Ale cisza a ja sobie praktykuje Aga fajne lowy Shanaya glowa do gory najgorsze sa pierwsze dni,pozniej jakos leci gdzie pojechal tz? |
2009-07-31, 15:29 | #1562 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Hej hej Kamila ooooo piknie praktykujesz? czyli wiercisz w zębach ? ałaaaaa :P
Shanaya Kama dobrze prawi jakoś zleci
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-07-31, 17:04 | #1563 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Heloł
Ja właśnie zabawiam się w cukiernika i piekę ciasteczka na parapetowkę jutrzejszą Robią sie rogaliki i babeczki, a ciasteczka ryżowe już mam Jeszcze pakujemy młodą i tyle na dzisiaj. |
2009-07-31, 18:16 | #1564 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Ciasteczka ryżowe ? brzmi ciekawie
a ja w ramach nudy piątkowej, bo siedzę w domu.... zajechałam do rossmana drugi dzień z rzędu..masakra
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-07-31, 18:25 | #1565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
No dokładnie to z kaszki ryżowe. Chrupiące na zewnątrz, mięciutki w środku, cholernie słodkie. Ale siostrze smakują
Łeee musze jeszcze pokój posprzatać. Be, blleeee. Co kupiłaś ? Hyh , ja osttnio tylko laiery do paznokci kupuję, ale już na przyszły miesiąc mam listę na pare kosmetyków |
2009-07-31, 18:32 | #1566 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
oo nie znam, musze zerknac na jakis przpeisik na takie cuda
a ja zakupilam zel do mycia twarzy perfecta oczyszczanie z mikrogranulkami maseczke nawilzajaca do twarzy lirene odzywke z herbal essences do farbowanych a wczoraj : szampon herbal essences nawilzenie po brzegi jeju juz nie pamietam co jeszcze aaaaaa tusz do rzes Maybelline taki granatowy gruby- nawet spoko :P aaaa i lakier Astora sliczny granat ciemnyyyy bardzo polyskujacy boski jest
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-07-31, 18:41 | #1567 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
|
2009-07-31, 20:59 | #1568 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Shanaya eeee teraz wakacje, a potem szkoła/uczelnia nie wiem ile masz lat, ale zleci... a zajecie jak nie masz to sobie znajdz. Bo nuda to wróg
Noo a ja idę zrobić sobie wieczór SPA :P naloze maseczke nowa, ogole to i owo, posmaruje sie brazujacym... bo jutro z rana Hel a popoludniu juz z tztem bo jade do niego na nocccccccccc sesesesesess
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-07-31, 21:11 | #1569 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Postanowiłam odświeżyć znajomości, które i tak zaniedbałam przez brak czasu i zajęcia. Skończę książkę, w międzyczasie jakieś rowerki ze szwagierką, zwykłe domowe sprawy i karmienie pająków TŻta co 3 dni, więc będę kursować trochę do jego siostry i rodziców myślę, że jestem na dobrej drodze.
|
2009-07-31, 21:14 | #1570 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Karmienie pająków tzta --> to brzmi ciekawie Możesz coś więcej ? czym je karmisz, czymś zywym ? Dajesz im chodzić po sobie, tzn czy bierzesz je do reki ?? duże są ? masz foto ? bo mnie to zaciekawiło
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-07-31, 21:20 | #1571 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Zdjęć niestety nie mam Ma 3 sztuki, ptasznika kędzierzawego (Lucynka) wielkości wnętrza dłoni, i dwa małe: ptasznik białokolanowy i królewski o ile się nie mylę, maluchy wielkości opuszka kciuka co najwyżej Teraz karmione będą pinkami, wcześniej żywymi świerszczami domowymi, które siedziały w innym akwarium. Niestety padły po włączenia Raida na komary w pokoju wrzucać pinki, zraszać ziemię, dotykać ich nie będę :P ten duży może zaszkodzić przez pocieranie nóżek bo wydzielają się włoski które drażnią bardzo drogi oddechowe
|
2009-07-31, 21:28 | #1572 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
aż sobie zerknelam na googlach jak ptasznik kędzierzawy wyglada OMG aaaaaaaa przerazajacy a te malenstwa to musza fajnie wygladac cyknij im fote ,co juz myslalam,ze cos wiekszego one zjadaja od swierszczy ja piernicze, twoj tz ma niespotykane hobby
ide sie ogarniac przedsennie
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-07-31, 21:34 | #1573 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Też mam sliczny granatowy lakier , ale z wibo
A ostatnio kupuje tylko Golden Rose - nic mi nie odpryskują , tylko końcówki się ścierają od wciskania przyciskó na kasie Bo mam teraz znowu długie pazury i już paznokciami piszę |
2009-07-31, 21:54 | #1574 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
No prosze, wyprobuje ktoregos razu GR choc ja lakierow to malo, dla mnie podstawa to mleczny na gorne i fiolet na dolne , no i czerwien wiem wiem, pewnie grzesze hehehe
wysmarowalam sie balsamem brazujacym, mam nadzieje ze rowno jutro sie okaze, nie wiem co ubrac na ta plaze Helska :P no nic zmykam branoc
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-01, 10:13 | #1575 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Hel? Słyszałam, że niezła mieścina ja w tym roku byłam z TŻ znów we Władysławowie i Chłapowie, jakieś 5 min drogi marszem do Władka o Hel zahaczę może za rok? Uwielbiam PKS na Hel który jeździ z nr '666' highway to Hel(l)
|
2009-08-02, 18:13 | #1577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
opalilaaaam sie wkoncu!! wlasciwiee to spalilam o ..plecy i tylek najbardziej no alee wkoncu koloru troche nabralam bo juz bielsza od sciany bylam dobrze ze moje popalenia zawsze w braz przechodza a nie ze skora uciekaja
bylam dzisiaj z kuzynka nad woda wlasnie..musiala sie odstresowac przed slubem a teraz kolacynka i dalej odstresowujemy sie i idziem na piwko oj..odsubskrybowalam watek przypadkiem:P
__________________
Edytowane przez Candy Killer Czas edycji: 2009-08-02 o 18:16 |
2009-08-02, 18:19 | #1578 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Oj już nie pamiętam co poszło na mailaa..aaa fota, ale jest juz na nk jak cos
Ja własnie wrocilam z cudownego weekendu z tztem bylo bosko, czemu juz koniec...wypoczelam jak nie wiem, bylam traktowana jak krolewna do ostatniej minuty a i okres przyszedł dopiero przed chwila wiec nie wiem kto , ale ktos moich prosb wysluchal a jutro praca startttttt
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-02, 18:29 | #1579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
aa to zerknę sobie z miłą chęcia na nk
ja nie zrobiłam znów przerwy - inaczej podróż poślubna by mogła być mało ciekawa
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
2009-08-02, 18:43 | #1580 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Dziękuje za komentarz na nk hehe ja zaluje,ze nie sa troche krotsze.. mam wrazenie ze przez te kilka dni one urosly hohoho ....
Opowiadaj lepiej jak tam miodowe dni minely hehehe ja przerwe juz musialam zrobic.. bo dwa mialam pod rzad i sie zle czulam ... ale w niczym nie przeszkodzilo dopiero po wejsciu do domu powitałam ciotke
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-02, 18:56 | #1581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Miodowe dni fajnie
pogoda nam bardzo dopisała. słonko i ani kropelki deszczu. Az buzie podpiekłam i ramionko co prawda nie wszystko poszło po naszej myśli, no ale cóż na działalność taboretów nie ma rady ja tez za zdrowo dla organizmu nie zrobiłam, ale co tam gorzej jakby miodunek się popsuł, albo mieć @ na drogę - a mieliśmy ~8-9h podróży
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
2009-08-02, 19:05 | #1582 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
ooo a gdzie byliscie dokladnie ?
no to super ze pogoda i wsio dopisało ja tez w ten weekend sie podpieklam elegansio. of kors przez filtry,wiec nie ma spalenia hehe jest lekkie podpieczenie rusztowe na zloty braz dzis sie machne jeszcze brązujacym balsamem to jutro przyjde do roboty jak po wakacjach w tropikach
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-02, 19:20 | #1583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
a to nie napisałam, skleroza nie choroba.
to przez ten miodek byliśmy z Zakopcu i okolicach kurcze fajną masz tą fryzurkę. Teraz pora na mnie. Ślub już był więc można ciachać. Nareszcie! tylko ni wiem jak
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
2009-08-02, 19:48 | #1584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
ahhhh zazdroszcze.... góry w tym roku przeze mnie nie zaliczone eh eh
musiałobyć pięknie...jak pogoda jest to i w góry lepiej się idzie ahhh teraz się bede podniecac zbiorowo cholipa górami, bo dzis moja przyjaciola w gory z tztem swym czmychnela ah jak wam dobrze! A fryzkurka spontannnnn jak sie ciachniesz to sie pokaz
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-03, 08:46 | #1585 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
hej dziewczyny
przeczytałam opis wesela było super gratulacje żabciu a ja ostatnio nie mam czasu ze względu na mojego ale ten tydzień będe miała spokojny ponieważ mój TŻ wyjechał na obóz przetrwania - wiecie takie męskie sprawdzenie sie mam nadzieje że sobie nic nie zrobi troche tęsknie a na dodatek to jakaś dziura więc zasięgu nie ma nie moge nawet go usłyszeć |
2009-08-03, 09:00 | #1586 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
A ja zmykam do pracyyy... ajjajjajjjj zobaczymy jak to będzie Pierwszy dzień hehehe
gorąc jest straszny masakrycznie może spędzimy pół dnia na dworzu ? i minie szybko zmykaaaaaaam trzymajcie kciuki bym przezyla i wrocila zadowolona i z usmiechem poszla tam jutro
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-03, 14:00 | #1587 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Cytat:
my to mamy wrażenie jakby slub był wieki temu, a to dopiero 2tyg mineły. Aga a czy Ty przypadkiem nie oddałaś mi tego wrednego sąsiada od remontów? dzis nas rano zbudził młotem pneumatycznym
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
|
2009-08-03, 14:56 | #1588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Dobry
Uff , ale zleciałmi weekend . W sobotę ok 11 przyjechalo 3 chłopaków, zabrali meble, kartyony i przeprowadzili moją siostrę. My z reszta ekipy ( w sumie 5 osób) pojecaliśmy za nimi. Do godziny 15 mielismy już wszystko skończone, ustawione meble , pomyte .wszyteki naczynia , przygotowanego grilla na parapetówkę i poukładane wszystko w szafkach.Sami byliśmy w szoku , że tak szybko nam poszło. Poszliśmy na plażę, poleżeliśmy trochę i wróciliśmy na imprezkę. W niedziele z rana śniadanko i znowu siu na plażę, ale marudom się nie chciało lezeć, to po godzinie się zmyliśmy. I wróciłam do siebie. Hmmm w domu jakoś tak dziwnie pusto, ale mam dwie nowe szafy to mi zapełnia pustkę Będę mogła swoje szpargały w pokoju młodej trzymac Ech dzisiaj jeszcze rano trzeba było wstać, bo na 7 do pracy. Nalatałam się, bo sama byłam na sklepie, ale znowu moją Julkę obkupiłam . Będzie się lansować po wsi Teraz leze i nic nie robię,potwornie gorąco jest. Burze będą pewie w nocy.A jak jutro pogoda dopisze to jade na plażę się poopalać. Aga - jak tam wrażenia z pierwszego dnia w przedszkolu ? |
2009-08-03, 17:02 | #1589 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Ah jestem jestem i jem
Bylam do 17 jednak, a od 13-17 sama z dziecmi a mialam nie zostawac sama z nimi przez pierwsze 2 tygodnie hehehe bylo super, troche z poczatku nie wiedzialam,co robic, ale potem sie wdrozylam. bedzie coraz leoiej, musze jakies pomysly zbierac i robic z nimi zajecia pierwszyraz w zyciu wycieralam tez tylek dziecku, bo jak na zlosc, blizniakom sie w rownym czasie zachcialo kupe myslalam,ze nie dam rady, ale to latwiejsze niz wytrzec siebie samego, czas mega szybko zleciał, jutro pojde tam z usmiechem no i na szczescie dowiedzialam sie, że od wrzesnia mam mosty z taka fajna Marta juhuu bo ta dzisiejsza jakas dretwa Żaba , no nie przyslalam Ci go, bo dzis wiercil tez u mnie to pewnie jego klon \ Natala ale fajnie, teraz bedziesz miec kogo odwiedzac taka relacja z siostra tez fajna, domoweczki, plaza blisko super ah jesc i pic bananowy sok
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-08-03, 19:15 | #1590 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
no to chyba rzeczywiscie klon, juz nie wiem ktory tydz/miesiac??? robi remont i doprowadza nas do agresji
fajnie ze ci się przedszkole podoba
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:37.