2009-12-02, 20:39 | #2551 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
ja nie mam sil
bo wczoraj wyszlam o 8 z domu i wrocilam po 22 a dzis wyszlam o 5:50 i wrocilam o 21:30 uffffffffffffff
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-02, 21:19 | #2552 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
a ja nic nie robie i nie mam sil...za to zaliczylam maraton senny..25h z malymi przerwami ...cuuuudnie sie czuje cuudnie:P
__________________
|
2009-12-03, 10:53 | #2553 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Dzień dobry
Od dziś intensywny weekend mi się zaczyna, aż do niedzieli W przyszłą sobotą siorka wychodzi za mąż, więc kolejna impreza hehehe, ale beż tż-ta znowu:/ Candy kuruj się |
2009-12-04, 17:27 | #2554 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Ale fajnie CI Ewuś z tymi weselami ja w zeszly weekend ogladalam filmik z wesela kolezanki co bylismy w maju hehe wymiatalam tam jak dzik hehehe
noooo ehhh pozatym zmeczona jestem starsznie, praca nauczyciela nie jest lekka jak sie okazuje... masakra ....nad dyscyplina musimy od nowa pracowac, bo nam dzieci dzis pokaz daly taki ze ałała:/ noo ale w nosie z tym na weekend , choc przez weekend mam zrobic mikolaja na szybe wielkiegoooooo na pewno pokaze a teraz czekam na tzta ktory zabiera mnie do siebie wkoncu relaksik
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-05, 06:30 | #2555 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Jej żeby w sobotę wstawać o 6 to masakra jakaś, ale za pół godzinki wychodzę z domku, więc nie było wyjścia.
Aga no mi się nie chce tych ślubów i wesel Znowu trzeba kombinować co ubrać itp. A ja nie mam zielonego pojęcia. Aaaa spać mi się chce :/ |
2009-12-07, 13:46 | #2556 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Candy ! Najlepsze zyczenia urodzinowe ))
mnostwo kosmetykow, radosci z pracy, szybkiego przyjazdu tzta i wiele wiele innych wspanialosci
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-07, 15:20 | #2557 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
witam kobietki .... dziś jestem 1 raz po miesięcznej przerwie bez internetu i komp .... narazie nie czytałam jeszcze co się u Was działo przez ten czas chciałam najpierw się przywitać
noi na dodatek oswajam się z systemem |
2009-12-07, 17:15 | #2558 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Candy samych slodkich dni
Czesc |
2009-12-08, 13:54 | #2559 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Dziekujeee wam slicznie
__________________
|
2009-12-11, 04:34 | #2560 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Co tam co tam dziewczyny, tu cisza jakbyscie sie zapadły pod ziemie wszystkieeeeeeeee:P
Natala., bylam w Galeri Rumia. spedzilismy tam... 15 minut oi poszlismy do domu, aleeeee mi sie tam nieee podoba :P Jedynie Cubus sensowny :P
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-12, 05:39 | #2561 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Aaaaa wstawać o 6 w sobotę ? Nie do pomyślenia, ale za niecałą godzinkę wychodzę z domu.
Siorka ma dziś ślub trzeba ja pomalować, potem spowrotem do domku i szykowanie się Ostatnio pustki tutaj więc sama do siebie nie będę pisać U mnie nic ciekawego jeszcze z tydzień i tż przyjedzie |
2009-12-12, 15:05 | #2562 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
u mnie tez nic ciekawego,nie mam jakos nastroju zeby sie odzywac,podczytuje was tylko...
|
2009-12-12, 17:40 | #2563 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
a u mnie dziwny klimat jest...ostatnio mialam rozmowe z Tżtem po ktorej mnie "oslabilo" doslownie...wymysla jakies bzdury to mu napisalam ze jak chce zeby nasz zwiazek funkcjonowal to ma sie porzadnie zastanowic i tyle bo ja nie bede w nieskonczonosc czekac i tyleeeeee o ...mialam zlosc ale juz mi przeszlo..co ma byc to bedzie.
a wczoraj poszlysmy do baru i o 6 nad ranem do domu zawitalam dopiero...coooo sie spilam to masakra:P
__________________
|
2009-12-12, 20:48 | #2564 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
U mnie też nieciekawie.
Bo albo pracuję po 12 godz i odsypiam albopracuję na nocki i odsypiam. Także monotonia Ale kupiłam kozaki na zimę i z tego się cieszę Jeszcze tylko prezenty na swięta i oficjalnie bedę spłukana |
2009-12-12, 21:17 | #2565 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Ewcia to miłej zabawy na weselu .... noi czekamy czekamy czas szybko zleci już nie dużo zostało ...
|
2009-12-13, 07:13 | #2566 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
No Ewula pewnie teraz odsypia, albo juz zaczela malowac panny i zony na poprawiny hehehe
Mam nadzieje ze pokazesz tym razem jakies zdjecia Candy kurcze, niech on juz tu wraca to i zly klimat sie naprawi :/ gorzej jak on nie chce wracac co? Lub rodzinka mu odradza? Natala Pochwal sie kozakami ja w swoich zimowkach juz pomykam i pomykam Nie wyobrazam sobie inaczej a dookola widze ejszcze ludzi w polbutach nie no dzis jest 0 stopni, wiec pewnie i ci odwazni zaloza cos cieplejszego a jak sie spisuje kurtka co? Moja idealnie, ciagle krotki rekaw pod nia nosze bo na razie za goraco a ja zmykam zaraz do Słupska, na szkolenie bhp i z pierwszej pomocy.. co z tego,ze je mam zrobione... eh :/ nie chce mi sie no ale po 15 bede juz w domu relaksowala sie z tztem nooo a jeszcze mam dobry humor, bo wczoraj cos tam cos tam kupowalam w sephorze i babeczke poprosilam o kilka podkladow do przetestowania ktore mnie interesowaly i tym sposobem mila pani zrobila mi mega odlewki : Clinique supermoisture ktory mam na buzi SUper jest Clinique superfit, ten sama mi doradzila, powiedziala,ze czuje ze bedzie dla mnie bomba i wpakowaa mi tez Estee lauder mineralny zobaczymy Ale lubie takie suprajsy zaczelam juz kupowac prezenty swiateczne i czuje klimat swiat i susze pomarancze w przedszkole, i zrobilam z dziecmi sliczna szopke
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 08:35 | #2567 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Dzień dobry
Ewcia już odespała Tak jak pisałam wcześniej siorka brała ślub cywilny, było przyjęcie, wróciliśmy do domku nie tak późno więc się wyspałam Ślub był o 12 a później na sale Zdjęcia nie wiem czy jakies będą bynajmniej ja na swoim aparacie mam siebie może na 4 zdjęciach, pewnie rodzinka podeśle jakies na których jestem U mnie dziś zimno i śnieg od wczoraj pada. Oczywiście jak zwykle w niedziele, będziemy czekać na telefon od tz-ta. Candy kurcze, dobrze że postawiłaś tz-towi sprawę jasno, po co tam ma siedzieć jak nie pracuje, niech wraca do PL, przecież wy chyba już z pół roku się nie widzicie. Parvaa a co tam z nastrojem nie tak ? Natalia no teraz taki okres, współczuję pracy po 12 godzin, pewnie jakbym po tyle pracowała to też bym odsypiała. |
2009-12-13, 14:17 | #2568 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
wg mnie nie ma sensu siedzieć za granicą jak nie ma pracy ... mam nadzieje że da się przekonać do powrotu
dziewczyny jakie macie pomysły na sylwka ??? bo ja właśnie ostatnio nad tym się zastanawiam ... |
2009-12-13, 16:47 | #2569 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Ja wróciłam ze Słupska i czekam na tza Ma byc po 19 około 20:P
wiec bedzie po 20 Nooooo w Słupsku czas szybko minął, jak wracałysmy mnóstwo śniegu już tam było i na drodze i na drzewach.. a w Gdyni..posucha :P Nooo i Supermoisture dzis przechodził test nr 1. Nie podoba mi sie.. wygladalam jak nieefektowna bombka na twarzy :P teraz mam Superfita na sobie i.. jest lepiej choc ten z drugiej strony jakis suchy na twarzy.. no nie wiem nie wiem :P A Sylwester... nie wiem :P Przyjaciolka wyjezdza do pragi... mialysmy spedzic razem z naszymi tztami sylwestry..ale my nie dostaniemy urlopu tyle co oni,wiec nie jedziemy.. planow bylo multum, zaden nie wypalil.. wiec.. pewnie odwiedzimy wszystkich znajomych od ktorych mamy sylwestrowe zaproszenia :P nooo i wogole to ide sprzatac i chowac prezent gwiazdkowy tzta :P zeby nie zobaczyl jak przyjedzie bo lezy na widoku:P
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 17:06 | #2570 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
No i już wiem, że na sto procent tż przyjeżdża w niedzielę Chyba że pogoda mu się popsuje i może parę dni wcześniej przyjechać Właśnie skończyłam z nim rozmawiać
My na sylwka nie mamy jeszcze żadnych planów, jak zwykle pewnie coś się zorganizuje na ostatnią chwilę |
2009-12-13, 17:41 | #2571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
No to świetnie że już wraca
a ja slucham sobie muzyki, zrobiłam porządki i chyba czas pomyślec troche o pracy i szkole... a niedlugo i u mnie tz bedzie o ile sie mocno nie spozni
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 18:00 | #2572 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Zgadza się i będzie w domku do połowy lutego albo 1 marca to i tak długo Ale cieszę się bardzo
Synal doczekać się już nie może A ja nie wiem co się dzieje jem tyle co zawsze a już 5 kg na wadze więcej, tyję z niczego kurka wodna :/ |
2009-12-13, 18:03 | #2573 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
uuu super dlugooooo 3 miesiace prawie swietnie !
a te kg to ze szczescia zapewne
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 18:05 | #2574 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Wolałabym chudnąć ze szczęścia a nie tyć
|
2009-12-13, 18:13 | #2575 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
ah z tego co mi wiadomo, ze szczescia sie w wiekszosci przypadkow tyje hehehehe
wiec nie wiem nie wiem trzeba sie cieszyc, ze szczescie jest i.. cieplo zimą nooooo jej jak mi sie spac chce... pobudke mialam o 7 to teraz ja odczuwam :/ kiedy ja sie wyspieeeeeeeeeeeeeeeeeeee ee
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 18:17 | #2576 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Mnie to nie cieszy wcale, wyglądam jak wieprz :/ Taka kluch się robię, ja ważę już 65kg co przy moim wzroście o 10kg za dużo :/
Jestem zła,tak być dalej nie może :/ Chyba muszę na jakiś fitness się zapisać co by więcej ruchu było |
2009-12-13, 18:19 | #2577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
no skoro ty sie mega zle czujesz, to faktycznie wiecej ruchu..tylko kurcze, w okresie przedswiatecznego szalenstwa, gdzie tu znalezc czas na fitnessowanie co nie ?
tez bym sie chetnie zapisala na cuś.. ale kompletnie nie wiem, w jaki dzien mialabym to wepchnac w kalendarz.... buuu to mnie najbardziej smuci, ze mam coraz mniej czasu, ktory nie wiem nawet gdzie tak szyko zmyka skubaniec :/ grrrrrr
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 18:33 | #2578 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
Zawsze godzinkę czasu się znajdzie,mówię tu o sobie , ja sobie nie przypominam żebym kiedykolwiek tyle ważyła, no ważyłam tyle po urodzeniu synka a nawet więcej, ale to co innego po dziecku przeważnie się tyje.
Bardzo źle się czuję z taką waga no może waga by mi nie przeszkadzała, ale ogólnie o wygląd chodzi, brzuchol mi wisi boczki też, motylki z tyłu się pokazują, tak nie może być. Diety nie mogę jakiejś wprowadzić bo ja cale życie tylko na dietach, musiałabym chyba już nic nie jeść żeby schudnąć, ale nie mam zamiaru głodować Nie wiem, trzeba się zastanowić co tu ze sobą zrobić |
2009-12-13, 18:40 | #2579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
mogę sie przylaczyc, bo mi tez jak to pieknie nazywasz MOTYL, a ja to nazywam skrzydlami aniola pojawiaja sie a to zły znaaaaaaaaaaaak
chce do sylwestra jakies 4 kg zgubic.. ale wiem,ze to nierealne
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2009-12-13, 18:55 | #2580 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część 8
no to super ciesze się z Tobą że na tak długo przyjedzie na pewno się nie możesz doczekać
ćwiczenia sa bardzo dobre ... ja 3 razy w tygodniu ćwiczyłam w domu rano efekt był bardzo szybko więc polecam |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.