|
Notka |
|
Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
|
Narzędzia |
2012-08-14, 08:56 | #4411 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
u mnie w styczniu dojdzie drugi fotelik..ale raczej nie będzie miejsca już po środku dla nikogo :P a bagażnik pomimo, że to maleństwo to jest całkiem całkiem. moja koleżanka ma też lanosa 15 letniego i dalej jeździ..chociaż ostatnio coś jej szarpie, ale tak to bardzo mało w niego włożyła jeśli chodzi o naprawy |
|
2012-08-14, 09:11 | #4412 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mam egzemplarz z 97 roku, kupiłam go od starszego pana, który przez kupę lat nim nie jeździł. Takim sposobem samochód miał zaledwie 30 tysięcy na liczniku (znajomi śmiali się, że pewnie licznik się już przekręcił).
Więc samochód kupiony prawie jak nowy. Blachy są ok, jedynie w dwóch miejscach lekka korozja się zaczęła, ale koszt naprawy jest znikomy. Przez 3 lata miałam kilka drobnych usterek, wymiana rzeczy eksploatacyjnych. Przejechałam nim już 30 tysięcy i naprawdę samochód ma się dobrze. Minusem jest to, że lubi paliwo Szwagier też kupił lanosa (ale nie sedana i z mocniejszym silnikiem), z przebiegiem 500 tysięcy km (tak, pół miliona). Gdyby dbał o samochód jak należy i nie bagatelizował usterek, miałby naprawdę fajny, sprawny samochód (do wymiany ma łożyska, sprzęgło zajechał). Nie wiem jak się zmieściłam, ale 3 dorosłe osoby jechały (w tym ja) i dwoje maluchów. Nie wierzyłam, że się wszystko pomieści, ale dałam radę Jednak wcale nie pogardziłabym kombiakiem.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2012-08-14, 16:17 | #4413 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mój dziadek ma Lanosa...kupił nowego z salonu w 2000 roku i też ma mało przebiegu hehe ostatnio to głównie stoi pod blokiem, bo dziadki mają już darmowe bilety i tylko w dalsze wypady go uruchamiają
__________________
Calineczka |
2012-08-14, 16:32 | #4414 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
djerba wyobraź sobie że jak ja kupiłam samochód to nie od handlarza nie od autohandlu tylko od osoby prywatnej.
Mój wujek jest mechanikiem samochodowym i przyjechał do wujka aby sprawdzić auto. Wszystko było ok tylko właściciel powiedział że samochód był używany w firmie alkoholowej i może cos być nie tak. Jak się później okazało to jak wyjeżdżam to się kurzy za mną i silnik do wymiany jest. Czyli cały koszt wyniesie mnie ok 1500zł (podaje cene po obniżce ze względu na 60% zniżki wujka w zakładzie mechaniki pojazdowej bo tak by wyszło więcej. Nie ubiegałam się od poprzedniego właściciela o jakieś pieniądze bo powiedział że coś może się popsuć samochód był używany w firmie,ale nie powiedział dokładnie co. Poszło najgorsze i najdroższe. Liczyłam się że samochód to skarbonka bez dna. Pocieszam się że to 1-razowy wydatek ;-) Nie załamuj się djerba jeżeli poprzedni wlaściciel nie będzie chciał ,,wyłożyć'' za już twój samochód,bo powie że u niego tak nie było ;-)
__________________
,,Uwierz w siebie a w pełni poznasz swoje możliwości'' Razem od 26.08.2010r.
Kierowca od 19.07.2012r. |
2012-08-14, 17:25 | #4415 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-08-14, 20:03 | #4416 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
karolca nie strasz mnie bo ja za niego tylko 5700 dałam,gdzie cena rynkowa rocznik 2004 idzie za 9tyś
__________________
,,Uwierz w siebie a w pełni poznasz swoje możliwości'' Razem od 26.08.2010r.
Kierowca od 19.07.2012r. |
2012-08-14, 20:44 | #4417 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
ale kupiłas auto firmowe, one zazwyczaj sa zajezdzone. my za samochód dalismy 16 tys. zjadł wszystkie nasze oszczednosci...
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2012-08-14, 21:34 | #4418 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
tak w ogóle to śmiać mi się z tych ludzi chce..niby na liczniku 85.600 km..gdzie ja zrobiłam w przeciągu 2-3 dni 200 km.. dzisiaj luknęłam w książkę serwisową z DE, bo tam był kupowany i licznik w 2010 r - 85.000 hehehe wychodzi na to, że poprzedni właściciel zrobił przez 2 lata 400 km ale wstyd już mogli to doczytać do końca |
|
2012-08-21, 19:59 | #4419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 650
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Moja znajoma kupila new beatle'a z przebiegiem 180tys..pozniej sprawdzila w urzedzie po numerze vin i wyszlo,ze ma 300tys no ale juz bylo po fakcie.. najwazniejsze,ze autko smiga i jest z niego zadowolona.. a co do przebiegow to poprostu zanim sie kupi samochod warto spisc z dowodu lub z klapy silnika nr vin i sobie autko sprawdzic
(tylko nie wiem czy tak kazdy moze..bo w moim i jej przypadku to zalatwil nam takie sprawdzenie nasz znajomy)
__________________
15.10.2010-
|
2012-08-26, 22:23 | #4420 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Reportaż o samochodach używanych sprowadzanych z zachodu. Po obejrzeniu zbierałam szczenę z podłogi.
http://superwizjer.tvn.pl/odcinki-on...e,12102,0.html http://www.☠☠☠☠☠☠☠/video/5033006/Sprz...anie-samochodu |
2012-08-26, 22:58 | #4421 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
skoro mozna kupić samochód NOWY z salony z dużym przebiegiem i po wypadku to dlaczego używane auta z zachodu mają byc lepsze
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-09-10, 20:42 | #4422 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Czesc Dziewczyny.
Mam do Was pytanie,tak z ciekawosci. Po jakim czasie od zdania egzaminu wybralyscie sie w dalsza podroz? Ja mam prawko od stycznia, pod koniec pazdziernika planuje jechac do Polski i od jakiegos tygodnia chodzi mi po glowie,zeby jechac autem. Zastanawiam sie tylko czy dam rade sama przejechac 1000 km. Od kad mam prawko najdluzsza trasa jaka przejechalam bez przerwy to niecale 300 km,ale to bylo swiezo po zdaniu prawka. Ogolnie przejezdzilam niecale 2 tysiace km,ale wiadomo krotkie trasy. Dlatego pomyslalam ze zapytam jak to u Was. Pozdrawiam
__________________
13.01.2012 -oficjalny kierowca- |
2012-09-10, 21:21 | #4423 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Ja drogę 200 km w tym połowę autostradą pokonuję w 2,5-3 godziny
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-09-10, 21:32 | #4424 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Rozumiem rozumiem. Ja mam trase 80 % tylko autostrada wiec nie jest zle. Licze tak mniej wiecej 1o godzin,zalezy jak mi sie bedzie jechalo. Maz potrafi w 7,5 przejechac,ale ja inna bajka.Nie chce szalec,tylko jechac rozsadnie. Tylko zastanawiam sie czy sobie poradze jesli chodzi o czas,wiadomo zmeczenie itp. Podobno przerwy pomagaja. No nic jeszcze mam troche czasu zeby sobie wszystko przemyslec.
__________________
13.01.2012 -oficjalny kierowca- |
2012-09-11, 13:32 | #4425 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
|
|
2012-09-11, 21:29 | #4426 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja dostałam swój pierwszy mandat
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2012-09-11, 21:39 | #4427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2012-09-11, 23:52 | #4428 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2012-09-12, 07:34 | #4429 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Na autostradach uczylam sie jezdzic,jesli musze jechac do sklepu itp to mam tylko autostrade wiec jak dla mnie to zaden problem.Najnormalniej w swiecie lubie Vivienne co narobilas Pozdrawiam
__________________
13.01.2012 -oficjalny kierowca- |
|
2012-09-12, 08:50 | #4430 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Przejechałam ponad 500km Łódź- Klagenfurt (bez Czech). Wypiłam kilka kaw, miałam potworny ból głowy ze zmęczenia, ale chciałam prowadzić. Mąż nie spał ze stresu ja z emocji, więc dotrzymywaliśmy sobie nawzajem towarzystwa i wytrzymałam za kółkiem do czwartej rano. Zmieniliśmy się tylko na ostatnie 50km, bo zaczęłam wyczuwać spadek koncentracji, usiadłam na siedzeniu pasażera, a kolejną rzecz jaką pamiętam był nasz dom. |
|
2012-09-12, 08:57 | #4431 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Radar mi fotencję pyknął 150 zł i 4 pkt. I to od tyłu, dziad jeden
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2012-09-12, 09:43 | #4432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Oj niedobry radar, niedobry
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2012-09-15, 14:08 | #4433 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Moją pierwszą samodzielną długą podróżą była trasa +/- 250km. Pamiętam, że jechałam jakieś 2 miesiące po zdania prawka, ze znajomymi (z czego byłam jedynym kierowcą), w nocy z ulewą i gradem, do tego na trasie do Lublina gdzie co chwila były jakieś remonty i objazdy przy okazji budowy S-trasy. Masakra, pamiętam, że mimo krótkiej trasy miałam potem bardzo dość.
W sumie przez ten niecały rok od kiedy mam prawo jazdy przejechałam jakieś 1,7-2 tys km ale większość też w mieście czy na trasie dom-działka gdzie jest tylko 100km w jedną stronę, uhh.
__________________
|
2012-09-16, 09:58 | #4434 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja we wtorek pierwszy raz w swojej karierze jechałam z dzieciaczkiem na pokładzie ;D Oczywiście wszystko jak należy: fotelik i te sprawy Nie odczuwałam z tego powodu jakiegoś większego stresu
I teraz Mały się mnie pyta gdzie jest niebieskie auto |
2012-09-16, 12:11 | #4435 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
z dziećmi na pokładzie jeżdżę już od jakiegoś czasu (najpierw sporadycznie, teraz każda podróż to mój mały pasażer obok). To jest taki mój hamulec na wypadek chęci "szarżowania"
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2012-09-16, 22:56 | #4436 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
w styczniu pojawi się fotelik z drugą córeczką i zastanawiam się wtedy jak to ogarnę |
|
2012-09-16, 23:07 | #4437 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Ogarniesz, ogarniesz Starsza córa będzie już duża a młodsza w nosidełku. Będzie dobrze
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-09-17, 07:42 | #4438 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Najgorsze jest teraz to, jak jej się zachce siusiu w miejscu, w którym nie da się zatrzymać |
|
2012-09-17, 09:29 | #4439 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Jedynym małym dzieckiem jest synek mojego kuzyna,którego właśnie wiozłam Co do szarżowania to jechałam tak jak zwykle Bałam się tylko,że wytrzęsie małego,bo mój samochód jakby to powiedzieć...jest dość sztywny |
|
2012-09-17, 09:31 | #4440 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:57.