Trądzik zaskórnikowy. WĄTEK ZBIORCZY.

[Rosa]

Ostatnio widziałam takie na allegro

[kaczorka]

Napisane przez Rosa

Ostatnio widziałam takie na allegro

dokładnie za 1zł za sztuke

[rozmarynek]

widziałam niedawno w drogeri "sara"

[KROWAAA88]

a ja mam pytanie co do kawitacji . słyszałam ze mozna sie dzieki niej pozbyc wlasnie zaskórników i w ogóle polepsza sie kondycja skóry. ale chodzi mi o to czy po kawitacji moge sie opalac ? lub ile dni musze odczekac zeby wyjsc na słonce ?

[m@rusia]

Mam pytanie jakiego najlepiej kremu używać na dzień jeśli wieczorem używało się glyco-A i jakie filtry?

[BlAcK FlOwEr]

Witam! Chciałabym się poradzić w sprawie problemu który dokucza mi od dłuższego czasu, a więc chodzi o to , że na mojej twarzy (głównie w okolicy nosa pojawiają się czarne kropki nie wiem jak się ich pozbyć ponieważ brzydko wyglądaja. Nie wiem co zrobić, czy są jakieś domowe sposoby lub kosmetyki??? Czy to można wyciskać czy nie???
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam

[kaczorka]

wyszukiwarka

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=w%B1gry

[MonalisaG]

to mowisz ze masz zaskorniki ja tez mam wiekszosc ludzi ma szczeglnie na nosie. czarne sa dlatego ze utlenia sie keratyna, musisz poprostu dobrze oczyszczac twarz przed snem, duzo jest poza tym produktow na takie cos jak zaskorniki np takie plastry ktore przykleja sie na nos po chwili odrywa i one oczyszczaja skore wyciagajac zanieczyszczenia, albo maseczki oczyszczajace. warto tez wybrac sie do kosmetyczki na oczyszczanie to powyciska ci te wszystkie okropnosci. no ale przede wszystkim pamietaj aby dokladnie oczyszczac twarz rano i wieczorem

[bluegirl]

Napisane przez BlAcK FlOwEr

Witam! Chciałabym się poradzić w sprawie problemu który dokucza mi od dłuższego czasu, a więc chodzi o to , że na mojej twarzy (głównie w okolicy nosa pojawiają się czarne kropki nie wiem jak się ich pozbyć ponieważ brzydko wyglądaja. Nie wiem co zrobić, czy są jakieś domowe sposoby lub kosmetyki??? Czy to można wyciskać czy nie???
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam

Łączę z wątkiem zbiorczym na ten temat, proszę przed założeniem nowego wątku, przeszukać archiwum, jest na forum wyszukiwarka, link do niej można znaleźć też w moim podpisie. Wiele tematów na forum już sie przewijało, starajmy się nie tworzyć dubli i dbać o porządek na forum.

[Natalia-Kosana]

Heeeej
Mam straszliwy problem z zaskórnikami, przejrzałam już pełno wątków na ten temat, ale niestety nie znalazłam odpowiedzi.
Stosowałam już chyba większość możliwych specyfików - niestety bez zadawalającego rezultatu. Czasem zaskórniki się zmniejszały, lecz nie znikały, a czasem wogóle pozostawały nienaruszone.
Mam bardzo jasną cerę, wrażliwą na słońce (musze stosować bardzo wysokie filtry), tłusto-suchą (nie do końca mieszaną - często nos, broda i czoło się świecą, ale nawet mimo tego nawet w strefie T mam przesuszone placki, takie liszaje).
Bardzo dużo zaskórników mam na nosie, brodzie, granicy czerwieni wargowej, częściach policzków przy nosie, skroniach i na czole, oprócz tego kilka prosaków (bodajże - takich białych grudek), sporo grudek, od czasu do czasu wyskakują mi ropne poskudztwa (czasem na powierzchni skóry z grudką ropy która prędko znika, a czasami w postaci bardzo bolesnych, umieszczonych głębiej pod skórą kulek, z którymi nic nie da się zrobić).
Na te niedoskonałości próbowałam już:
a) oczyszczania manualnego u kosmetyczki (parę dni było dobrze, a potem znowu byłam w kropki),
b) oczyszczania ultradźwiękami (j.w.),
c) intensywnych peelingów (w okresach załamki nawet solą gruboziarnistą, efekt jw, później nawet bez skutków),
d) kwasów - Clearacne, Lysanel, Glyco-A, Hascoderm i Acnederm (pomaga na przebarwienia),
e) olejku pichtowego,
f) zielonej glinki,
g) zapisanego przez dermatolog Metronidazolu,
h) ekstraktu z nasion grejpfruta,
i) maści ichtiolowej,
j) maseczek z aspiryny,
k) Biodermine,
l) chodzenia do naprawdę dobrego dermatologa (ona zaleciła większość kwasów),
m) wizyt w aptekach (gdy wymieniłam całą tą listę, pani mi powiedziała, że nic innego już nie wymyślono). :P:P:P

Ale jednak mam nadzieję, że istnieją jeszcze jakieś metody rozprawienia się z zaskórnikami, grudkami oraz pojawiającymi się "zniewiadomokąd" ropnymi paskudztwami.

Pliiiiiiiis, pomóżcie, bo ja już naprawde nie wiem co robić. ://////

[carolinascotties]

a czy przerabiałaś mieszankę - nafta i olejek pichtowy?

[Natalia-Kosana]

Owszem. A dokładniej olejek pichtowy + petroleum.

[carolinascotties]

może wspomniany wyżej kwas migdałowy okaże się pomocny...?

[AppleGirl]

hej dziewczyny
ja próbowałam też na wiele różnych sposobów pozbyć się wiadomo czego
z wielką nadzieją kupiłam krem pichtowy, już długo go używam i zauważyłam jedynie, że zaskórniki nie rozwijają się tak szybko i są mniejsze, ale nie giną, niestety

teraz rozważam kupno Sudocremu, myślicie, że może pomóc?

[adulka.p]

ooj jak sie ciesze ze trafilam na ten watek po maturze przeczytam go od 1 strony na pewno sie przyda

[AppleGirl]

wczoraj zrobiłam eksperyment:

natarłam nos plasterkiem cytryny, nałożyłam warstwę miętowej pasty do zębów, potrzymałam ok. godziny i zmyłam
jak spojrzałam w lustro to byłam zdziwiona, że skóra nie została podrażniona, bo bardzo mnie szczypało
zaskórniki stały sie dużo mniej widoczne, a te mniejsze to nawet znikły


za kilka dni powtórzę mój eksperyment, tylko będę dłużej tarła nos cytryną i może pastę do zębów zostawię na całą noc
jestem bardzo ciekawa efektów


wypróbowałyście już taką metodę?
polecam

[kmq]

mi by nos odpadl :P naprawde, bo to musi cholernie wysuszac!

olejek pichtowy - to jest to, na noc 'polewam' i rewelacja

[AppleGirl]

kmq mi nie wysuszyło, wcale, aż się zdziwiłam
ile kosztuje olejek pichtowy?

[dhama]

Napisane przez ssalsaa

Dziękuję Ci ogromniaście

To jeszcze jedno pytanie: czy mogę zacząć od kwasu 25%???

nigdy w życiu!!! trzeba zaczynać od najmniejszych stężeń, żeby przyzwyczaić skórę; poczytaj wątki na biochemii o kwasach; takim sposobem możesz jedynie podrażnić skórę (w najlepszym wypadku) i leczyć długo twarz;
dobrym delikatnym (i tanim) złuszczaniem jest jest roztwór octu jabłkowego (ja zaczynam od małego stężenia -2%); dobre kwasy ma neostrata - na allegro ceny bardziej przyjazne niż w biomedzie

AppleGirl - olejek pichtowy w zależności od sklepu od 7 do 10zł; można zrobić tonik albo dodawać do olejku albo do kremu

[utrapienie]

Napisane przez Natalia-Kosana

Owszem. A dokładniej olejek pichtowy + petroleum.

Cześć, też stosowałam olejek pichtowy i jest do bani, przynajmniej dla mnie. Jedynym efektem był zapach, jak choineczka samochodowa
Co do zaskórników, to recepty nie mam! Stosuję lub stosowałam już połowę specyfików z Mazideł i nadal liczę na spektakularne efekty, ale odnośnie tego, co pisałaś o swojej cerze, to może ty po prostu ją sobie odwodniłaś ostrymi kosmetykami?

Jak chcesz, to poczytaj na ten temat na forum. Linki to np:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hreadid=183599 lub inne dotyczące cery wrażliwej. Zobaczysz, że wiele dziewczyn z cerą mieszaną ma również duże problemy, a z zawartych tam postów wynika niezmiennie, że najpierw trzeba dojść do ładu z twarzą, a potem walczyć z zaskórniakami.

Ja w każdym razie postanowiłam pójść w tę stronę

[ssalsaa]

[quote=dhama;4337643]nigdy w życiu!!! trzeba zaczynać od najmniejszych stężeń, żeby przyzwyczaić skórę; poczytaj wątki na biochemii o kwasach; takim sposobem możesz jedynie podrażnić skórę (w najlepszym wypadku) i leczyć długo twarz;
dobrym delikatnym (i tanim) złuszczaniem jest jest roztwór octu jabłkowego (ja zaczynam od małego stężenia -2%); dobre kwasy ma neostrata - na allegro ceny bardziej przyjazne niż w biomedzie

upssss.....już zaczęłam kurację 25%.....na razie nie zauważyłam niepokojących objawów,a używam go już od 3 tygodni-nic nie szczypie,nie swędzi,tylko trochę się łuszczę.
Kwasu nie stosuję codziennie,tylko co drugi dzień.To i tak pewnie za mocny specyfik...?

[hannna]

Drogie Wizażanki!
Też mam problemy z zaskórnikami, ktore mam mniej więcej od 7-8 roku życia. Teraz zaczęły się rozprzestrzeniać na całą brodę, okolice ust, nos, policzki, oklice uszu i czoło. jednym słowem są prawie wszędzie.
Wkurza mnie to strasznie. Stosowałam już mnóstwo toników/żeli etc. ale żaden nie pomagał. Oczywiście skóra przetłusza się.
Mam do Was prośbę, gdybyście mogły tak w jednym poście napisać jakieś sposoby (koniecznie bez recepty) na pozbycie się tego calego syfu.Nie wiem, może jakieś domowe maseczki. Nie pójdę do kosmetyczki (jedna taka załatwiła moją koleżankę, że cała w opatrunach chodziła:/) Mam 17 lat i delikatną skórę.

[tyska142]

mam pytanko jak mozna szybko zlikwidowac czarne wagry (syfki)na nosie mialam juz oczyszczana twarz ale z\now sie pojawily dasie je jakos zlikwidowac

[andziutek]

przyłączam sie do pytania bo sama mam problem z tym paskudstwem: mam mnostwo na nosie i ostatnio .... na brodzie
Czy jest jakis preparat ktory skutecznie je usunie ?

[abralm]

tez bym bardzo sie tego dowiedzieć

[@marta@]

Wypróbujcie maść BREVOXYL . Na forum było już mnóstwo wątków na ten temat

[m@rtynka]

czy Ja wiem czy to się da na stałe zlikwidować chyba nie można tylko w jakiś sposób zmniejszyć odnawianie się ich.... Ja tez miałam oczyszczanie , stosuje różne pierdoły na to ,ale to i tak jest...:/ ale dobre na to jest słoneczko po opalaniu się Ja np. nie mam nic:P

[bluegirl]

Łączę z wątkiem zbiorczym na ten temat. Przed założeniem nowego wątku polecam skorzystać z wyszukiwarki.

[klaudynka4]

Napisane przez m@rtynka

czy Ja wiem czy to się da na stałe zlikwidować chyba nie można tylko w jakiś sposób zmniejszyć odnawianie się ich.... Ja tez miałam oczyszczanie , stosuje różne pierdoły na to ,ale to i tak jest...:/ ale dobre na to jest słoneczko po opalaniu się Ja np. nie mam nic:P

Opalanie nie jest metodą Ono tylko wysusza skórę która potem produkuje jeszcze więcej łoju i skóra zanieczyszcza się jeszcze bardziej...

[andziutek]

Napisane przez @marta@

Wypróbujcie maść BREVOXYL . Na forum było już mnóstwo wątków na ten temat

Stosuje Brevoxyl od dobrych kilku lat, co prawda na pryszcze dziala,ale na wągry z kolei juz nie...