2005-06-10, 21:09 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
trądzik różowaty
Już Was kiedyś męczyłam kiepskim stanem mojej cery. No i nic się od tamtej pory nie poprawiło, a co gorsza - nabieram podejrzeń, że mam trądzik różowaty. Przestałam się oszukiwać, że to po prostu naczynka - to jest raczej ewidentny trądzik
Ze względów technicznych do dermatologa się będę mogła wybrać za jakieś dwa tygodnie dopiero, a wcześniej może mi coś napiszecie pocieszającego Tzn. dobre rady mile widziane, zwłaszcza od tych z Was, które znają to świństwo z autopsji. A przy okazji - może doradzicie dobrego i niekoniecznie najdroższego dermatologa w Warszawie? |
2005-06-10, 22:25 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: trądzik różowaty
zapisz sie do dermatologa, a w między czasie stisuj porządny filtr oraz np. MetroRuboril (Isis)
|
2005-06-11, 08:57 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: trądzik różowaty
Filtry porzadne stosuje (Bioderme Flush), do dermatologa oczywiscie pojde, jak tylko bede w Polsce, bo tu u mnie to nie bardzo chce.
A mozesz mi powiedziec, jaka jest roznica pomiedzy kremem MetroRuboril a Ruboril? Bardzo malo informacji jest w necie i opisy obu specyfikow wlasciwie sa identyczne. |
2005-06-11, 09:28 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z domu:)
Wiadomości: 102
|
Dot.: trądzik różowaty
[QUOTE=Midi]Już Was kiedyś męczyłam kiepskim stanem mojej cery. No i nic się od tamtej pory nie poprawiło, a co gorsza - nabieram podejrzeń, że mam trądzik różowaty. Przestałam się oszukiwać, że to po prostu naczynka - to jest raczej ewidentny trądzik
ja dostalam tradzik po trzydziestce nigdy nie mialam wczesniej!!!Jak poszlam do dermatologa pierwsze co mi powiedziala to ze napewno nie biore zadnych witamin!!!! przepisala masc cudo! i powiedziala za 3 miesiace minie ...i szok wszystko sie dokladnie sprawdzilo ja mialam masci wysuszajace tak ze wszystkie tradzikowate sie zuszczyly(dziady) i scieralam je chustka kazdego dnia po trochu! pomagal mi tez Aknemycyn w masci. I zalecenia: nie skubac,maksimum higieny,nie zapychac kosmetykami,lykac witaminePP!!!caluje w tradzikowaty pyszczek trzymaj sie
__________________
pieniadze nie daja szczescia dopiero zakupy!!!! |
2005-06-11, 14:57 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
Metroruboril (bez Rp) powinien zawierać ok.1% metronidazolu- podstawowego leku na rosacea. |
|
2005-06-18, 20:03 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9
|
Dot.: trądzik różowaty
Buuu,ja tez mam różowaty. Byłam u 3 dermatologów,faszerowali mnie tetracykliną i metronidazolem przez 3 m-ce i nic! Rozne swinstwa do smarowania buzi i nic! Raz mi pomogla masc - jak sie okazalo sterydowa, smarowalam sie nia 2 tyg. - tak lekarz zalecil.Po odstawieniu wszystko w chwile wrocilo i jeszcze dostalam opieprz od innego dermatologa,ze takie masci to max 2-3 dni mozna stosowac. Mam podrazniona cere,czerwienie sie i mam grudki. Nawet pani dermatolog,co prace doktorancka pisala z rozowatego nie umiala mi pomoc
Hormonow zrec nie bede bo juz jem na tarczyce i wiecej nie chce. Najprosciej dermatologom powiedziec ze to zaburzenia hormonalne.A ze mna coraz gorzej |
2005-06-19, 19:36 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: trądzik różowaty
Nie strasz mnie - idę w czwartek do lekarki, którą niby moja mama uważa za dobrą. Nie przyszło mi do głowy, że kuracje przepisane przez lekarza mogą być nieskuteczne: sama świadomość, że to najpewniej różowaty wystarczająco mnie dobija
Lena, a ta pani doktor, co pisała pracę doktorską z różowatego - ona z Warszawy kest może przypadkiem? Tak na wszelki wypadek pytam, jakby się okazało, że mi nikt inny nie może pomóc..... |
2005-06-20, 10:51 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9
|
Dot.: trądzik różowaty
Nie przejmuj się mną - jestem jakiś dziwny przypadek. Kuracje (trzy różne) miałam w Bydgoszczy.Myślę,że u mnie to kwestia hormonalna,ale jem hormony na taczyce i nie chcę jeszcze brać silnych anty.
Moja rada : nie zgadzaj się na ŻADNE leki sterydowe. Działaja chwilowo,a później może być nawet gorzej. Odpowiedzialny lekarz nie przepisze sterydów na buzię. Na pewno będzie dobrze. Pozdrawiam! |
2005-06-23, 09:04 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: trądzik różowaty
Ha! To drożdżaki w przewodzie pokarmowym podobno, a nie rosacea! Hurrra! Lekarka twierdzi, że po dwóch tygodniach leczenia mi przejdzie
|
2005-06-23, 09:51 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: trądzik różowaty
ja doswiadczen nie mam, ale moja tesciowa niestety cierpi na ta dolegliwosc - i tak jak juz dziewczyny radzily - wysokie filtry przedewszytskim, a pozatym ostatnio kupilam jje taki oleje do buzki w kapsulkach (http://www.kosmetyki.gal.com.pl/kosm...h_allergal.php) taki do nawilzania skory bo zadnego kremu nie mozemy dobrac i jest zadowolona z jego efektow...
pozdr M |
2005-07-02, 02:28 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Dot.: trądzik różowaty
Przy trądziku różowatym pomaga smarowanie na noc maścią Tormentiol, kiepsko się w niej wygląda, ale łagodzi i działa. Oprócz tego, co dziewczynki napisały wyżej i łykania wit. PP powinno sie tez łykać rutinoscorbin lub podobne tabletki np.cerutin.
|
2005-07-03, 10:27 | #12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: trądzik różowaty
A ja mam takie pytanko co do kremów z filtrem-mój tata ma trądzik różowaty (facet po 50 ) możecie polecić mi jakieś kremy??jak wysoki to ma być filtr??a może bloker??
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2005-07-23, 19:05 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: trądzik różowaty
witaj !!! jesli (tak jak mówisz) masz tradzik rózowatyl z czym sie wiaze cera naczynkowa proponuje po:
1.zgłosic sie do dermatologa-w celu zdiagnozowania problemu lub kosmetyczki 2.unikać slonca, sorlarium,stosowanie blokerów 3.używać kosmetyków do cery naczynkowej, wrażliwej np. firmy ziaja, dermika, tołpa, soraya,vichy,bandi,flos-lek,dr.eris,dax cosmetiks -dermokosmetyków , hypoalergicznych 4.ochrona przed zimnem i wilgocia 5.unikanie sauny, goracych kapieli 6.stosowanie lagodnych srodkow myjacych smietankik, tonik , peeling enzematyczny 7.uzupelnienie niedoboru wit.c, b2,pp , flawonoidów, dieta-unikac bialego chleba, slodyczy, tlustych potraw 8.stos.cherbaty z rutyny, wit-skrzyp polny 9.makijaz- kryjacy podklad+korektor zielony+puder(tłumi zaczerwienienia) 10.zabiegi w gab.kosmetycznym: *lampa solux filtr niebieski *masaz limfatyczny *elektrokoagulacja *jontoforeza(CHLOREK WAPNIA,WIT C ,WEGLAN WAPNIA),spozywane rutinoskorbin *galwanizacja anodowa-oczyszczanie choc bym nie radzila chyba ze maski chlochodzace , rozjasniajace, nawilzajace-np.algi *zluszczania *laseroterapia(IPL) i sonoforeza |
2005-07-24, 12:44 | #14 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: trądzik różowaty
ale jeszcze odpowiedznia dieta!!!taka nie sotra!!
Nie wolno: -ketchapu,musztardy itp -wina (wódke tak ) -owoców cytrusowych -pomidorów itp wszystko co jest kwaśne
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2005-08-22, 18:00 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: trądzik różowaty
Dobry stan skóry z trądzikiem różowatym pomagają osiągnąć i utrzymać kosmetyki A.T.W. Potwierdza to nasza Wizażowa Kosmetyczka w artykule o trądziku (patrz fotką na stronie głównej wizażu). Są to kosmetyki z wyciągiem homeopatycznym z bylicy boże drzewko (fitoregulator i tonik).
|
2006-06-29, 11:41 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: trądzik różowaty
Mam zdiagnozowany różowaty od 3 miesięcy. Dostałam na noc do smarowania krem Rozex. Na dzień stosowałam Metroruboril, ale słyszałam, że preparaty z metronidazolem moga podrażniać pod wpływem słońca i ten dzienny odstawiłam. Trochę się pogorszyło więc chyba wrócę do niego. Boję się , co będzie jak po przepisowych 4 miesiącach odstawię wszystko. Ja byłam w W-wie z lecznicy Alfa na Nowym Swiecie u dr Kowalewskiego. Pozytywne wrażenie. Sławą w leczeniu dermatologicznym jest dr Chlebus z lecznicy na Chłodnej 11 - kolejka mnie wystraszyła. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie to nie był jednak różowaty - straszne świństwo.
|
2006-06-29, 11:52 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
|
|
2006-06-29, 18:48 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Dot.: trądzik różowaty
Ja smarowałam sie maścią z metronidazolem właśnie na dzień, a na noc tormentiolem.
|
2006-06-29, 18:57 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
I jakie miałaś objawy, że pani doktor na to wpadła? I ostatnie moje pytanie: czym cię z tego wyleczyła...? |
|
2006-06-29, 19:07 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51
|
Dot.: trądzik różowaty
moja ciocia ma.Byla u dermatologa i on skierowal ja do jakiegos innego lekarza,wykryl u niej bakterie i stad te problemy z cera.Przepisal duzo roznych lekow,ktore pomogly,ciocia kupowala jakies drogie masci,az w koncu sie wyleczyla
__________________
''Żyj tylko chwilą,tylko chwilą żyj,żyj tylko chwilą'' WAKACJE znów będę WAKACJE na pewno mam rację,WAKACJE będą już |
2006-06-30, 19:38 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
Leczenie polegało na piciu z ampułek jakiegoś preparatu o nazwie lacto-coś tam (roztwór kwasu mlekowego z czymś??) i łykaniu 3 razy dziennie chyba tabletek, które kazała mi rozgniatać na łyżce przed zażyciem - więcej szczegółów o tych środkach nie pamiętam. |
|
2006-07-01, 12:17 | #22 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
|
|
2006-09-16, 08:15 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 93
|
Dot.: trądzik różowaty
odswiezajac watek mam nadzieje,ze znajdzie sie ktos, kto znalazl juz skuteczny srodek na tradzik rozowaty.
moj maz walczy z tym juz ok 2 lata i poprawy jak nie bylo tak i nie ma. |
2006-09-18, 09:28 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: trądzik różowaty
Ja jestem na początku drogi przez mękę z różowatym. Brałam Rozex-pomagało. Przestałam brać-wracało. Znowu biorę. Jest lepiej. Wiem, że jak to przestanie działać, czeka mnie tetracyklina, Bóg raczy wiedzieć z jakim skutkiem. Słyszałam, że jedynym SKUTECZNYM lekiem jest ROACCUTANE. Nie każdy może to brać. Decyzja jest uzależniona od dobrych badań krwi-wątroba, nerki muszą być ok. Ma sporo skutków ubocznych, trzeba po aptekarsku dobierać dawki, ale ponoć działa idealnie. Porozmawiajcie z dermatologiem o tej kuracji. Póki co polecam krem Synchrorose Fast firmy General Topics - tylko w aptekach, ok 60 zł. Pomaga na zaczerwienienia i grudki. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich różowatych.
|
2006-12-22, 18:15 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: trądzik różowaty
Tak, ja to coś miałem jakieś 5 lat temu, męczyłem się kilka miesięcy. Próbowałem róznych rzeczy. Na poczatku, a było to jak odbębniałem wojsko dostałem zwolnienie z golenia (sic!), ale oczywiście mało pomogło. Później był metronidazol, czyli steryd. Pomógł ale na moment, potem dopiero się zaczęło! Następnie lekarz mi przepisał jakąś miksturę którą preparowała dla mnie apteka, ale nic nie dała. Byłem zrezygnowany. Ale trafiłem na takie coś jak algi morskie. Glony hodowane w słoiku. Byłem tak zdesperowany że kładłem je na twarz, a nawet piłem wodę przefiltrowana przez nie. I okazało się że pomogło! Trzdzik zniknął. Niestety po 5 ciu latach powrócił. No więc kupiłem znów algi i smaruje. Na razie nie widać poprawy ale mam nadzieję że pomogą. Do tego przemywam 3% roztworem kwasu borowego i nie stosuje żadnych maści sterydowych, bo juz wiem że to nic nie pomoże, a na pewno zaszkodzi. Jak poszedłem do lekarza to oczywiście zapisał mi metronidazol, ale ja taki głupi nie jestem. Oczywiście full higiena twarzy, myje się tylko przegotowaną wodą.
Ehhh, a już myślałem że pozbyłem się tego na zawsze. Niestety znów wyglądam jak indianin. Trzeba smarować i czekać, myślę że za 3 miesiące przejdzie, bo nie łudzę się że wcześniej. |
2007-02-07, 16:27 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: trądzik różowaty
Już wszędzie o to zapytuję i chyba nikt nie zna odpowiedzi - czy na cerę z poczatkiem rozszerzonych naczynek i trądziku różowatego, ale mieszanej, w pasie T tłustej (i tam najczęściej kłopoty z rądzikiem) a reszta lekko sucha (tam naczynka) mżna stosować samoopalacz? Jeśli tak to czy kazdy czy jakiś szczególny?
Dopiero niedawno mi zdiagnozowano rosaceę i nie chcę sobie zrobić krzywdy. Myję twarz grzecznie wodą przegotowaną i mydłem ekologicznym, smaruję rozexem i odpowiednimi kremami wzmacniającymi, jem rutinoscorbin, skrzyp i aleric. No ale blada jestem nieprzytomnie i te zaczerwienienia bardziej widać, zwłaszcza jak się nie maluję (a jak nie muszę tosię staram tego unikać). To jeszcze raz: czy można samoopalacz na trądzik różowaty? |
2007-03-05, 13:29 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: trądzik różowaty
Jak się pewnie zorientowałaś, część kosmetyków podrażnia Ci skórę. Mówię o kremach, pudrach itp. To też jedna z cech różowatego-reaguje piekielnie na niektóre kosmetyki. Metodą prób i błędów musisz dojść do tego, co Ci nie służy, który samoopalacz nie robi Ci krzywdy, a który powoduje zaostrzenie choroby. Mam też inny pomysł. Część kremów z blokerami UVA i UVB - fizycznymi-jest koloryzowana. skorzystaj z tego rozwiązania. Buzia będzie chroniona przed słońcem, a ty nie bęziesz blada. Ja tak robię i jestem zadowolona. Pytaj o bloker SVR w aptece. Na to możesz sypnąć pudrem brązującym. Kupiłam ostatnio Ziemię Egipską - bronzerek. Napiszę, jak sprawdzę efekty. Pozdrawiam różowatych. Jak ktoś wpadnie na jakiś genialny pomysł pozbycia się tego diabelstwa, niech pisze!!!!!!!
|
2008-01-30, 19:52 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: trądzik różowaty
witam!
dziewczyny ja tez sie meczylam z tradzikiem rozowatym z 3 lata!! ale wszytsko mi zniklelo, znowu mam naturalny kolor ... ciocia ktora jest dermatologiem podeslala mi strone www.bioptron.org jest to strona o leczeniu swiatlem roznych schorzen, miedzy innymi tradzik rozowaty, sprobowalam i juz po 3 zabiegach mialam jasniejsza skore, 3 miesiace i nie ma po tym sladu, dodatkowo w ich birze mozna zrobic sobie darmowy lifting twarzy, bylam i tez jestem zachwycona, zobaczcie sobie zakladke oferte specialna i poczytajcie, moze i ktoras z was chcialaby skorzystac, zabiegi zarowno lecznicze jak i lifting jest darmowy!! Pozdrawiam |
2008-01-31, 00:26 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
|
|
2008-02-03, 11:21 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 68
|
Dot.: trądzik różowaty
Cytat:
Poza leczeniem farmakologicznym dostałam zalecenia: odstawić kawę, czarną herbatę, wszelkie napoje i jedzenie z barwnikami, konserwantami, czekoladę! Oczywiście muszę unikać słońca. Zapobiegawczo piję wapno z witaminą C. |
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.