Zastawa w rodzinnej miejscowości - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-15, 12:32   #1
małaMAŁAmi
Raczkowanie
 
Avatar małaMAŁAmi
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 54
Question

Zastawa w rodzinnej miejscowości


Nie wiem czy u Was jest znana taka tradycja jak robienie zastawy/szlabanu młodym... w tą sobotę kumpel z rodzinnej wioski żeni sie i z koleżankami jesteśmy "zobowiązane" do zrobienia czegoś takiego. Zastawa polega na tym, że jak tylko pan młody wyjeżdża do kościoła, wolne panienki próbuja go zatrzymać... stają na środku ulicy i niby nie chcą go oddć innej za darmo, więc on oczywiście negocjuje z nimi i daje wódkę jak to bywa na weselach u nas to jest bardzo charakterystyczny zwyczaj, na ogół wyciąga się na środek stolik, daje młodemu kwiaty, ale my byśmy chciały zrobić coś bardziej szalonego. Ostanio widziałam jak zawodowemu wojskowemu robili zastawę dwaj żołnierze zaopatrzeni odpowiedniuo w broń i zrobili taką fajną pokazówę. Może wy macie jakieś ciekawe pomysły?
małaMAŁAmi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-22, 07:40   #2
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Zastawa w rodzinnej miejscowości

Cóż u nas nazywa się to "Bramami" i robi się je Młodej Parze lub Pannie Młodej

widziane przeze mnie to :
- leżąca Krowa, która ruszyć się nie chciała dopuki Młodzi nie zapłacili jej sowicie za zejście z drogi

- z tartaku wyjechali wozem z drzewem i staneli w poprzek, robotnik negocjował, twierdził, żże traktor zepsuty i nijak ruszyć nie może.

- rolnik w gumowcach z których wystawało siano, w podartych portkach i starym kapeluszu z widłami (mówił bardzo fajny wiersz, ale niepamiętam )

- dzieci biegału po ulicy żądając cukierków albo Panny Młodej

- zabawnie wyglądała brama już po weselu przy próbie wejścia na salę, kiedy stoimy przed drzwiami, a drzwi zamknięte. Młodzi stukają, pukają, po chwili uchylają się drzwi i wychyla się głowa kucharki. Młodzi, żeby wpuściła, ona, że weselicha żadnego nie ma i zamyka drzwi. Tak chyba ze 2 razy, po czym Kucharka oznajmia, że jak jej w płynie dobrze zapłacą, to cosik na zakąskę się znajdzie i wpuści Młodych na salę
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-22, 13:06   #3
prycia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9
Dot.: Zastawa w rodzinnej miejscowości

pozwolę sobie odnowić wątek szukam pomysłów na fajną zastawę dla znajomych. tylko kompletna pustka w głowie. krowy nie posiadam, żeby ją na drodze położyć )
stolik-chyba zbyt oklepany.
pomóżcie
prycia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 09:03   #4
malenstfo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 305
Dot.: Zastawa w rodzinnej miejscowości

ostatnio gdzies widzialam brame z kotkiem pan młody musial dac 4 flaszki (na kazda łape bo kot zawsze spada na 4 łapki )
malenstfo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-25, 14:04   #5
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zastawa w rodzinnej miejscowości

u nas też to się zwie bramami...

gdy moja przyjaciółka ze szkoły wychodziła za mąż- razem z innymi adeptkami pielęgniarstwa zrobiłysmy bramę ubrane w stroje pielęgniarek... na jednej z ruchliwych ulic notabene niedaleko weselnego domu...

chilanes- o tej kucharce to słyszałam...
ważne żeby państwo młodzi nie wiedzieli co ich czeka... efekt zaskoczenia. bo jak coś jest oblatane to nie ma zabawy- wg. mnie.
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-25, 15:09   #6
Natra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 277
Dot.: Zastawa w rodzinnej miejscowości

U nas również nazywamy to "bramami". Na każdym weselu jest ich przynajmniej kilka. Ważne, by były to fajne i ciekawe pomysły a niestety większość jest wg mnie żenująca. Z tych bram, które widziałam na pewno fajnie zorganizowane były te:
1. Przebrani za rybaków mężczyźni łowili na środku ulicy rybki
2. Przebrani za żołnierzy a'la Rambo biegali z karabinami i udawali, że jest wojna lub że biorą zakładników.
3. Przebrani za ochroniarzy zatrzymywali Młodych i porywali Panią Młodą

oczywiście powodzenie zależy od wykonania i dużego poczucia humoru
__________________
"Kiedy z serca płyną słowa,
uderzają z wielką mocą,
krążą blisko w śród nas ot tak,
dają chętnym szczere złoto."
Natra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:03.