Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

[Isgaard]

Magsik utrata pracy nie jest rzeczą fajną ale może w tej sytuacji uda Ci się go "wyciągnąć" od teściów, czego Ci życzę

Mortisha super sprawa taka spacerówka

[elianka]

Morti a jednak. I to na dwie godziny . Poszliśmy we troje, fajnie było tak na luzie pogadać z mężem, nic nas nie rozpraszalo, C. Spał. .. prawie jak randka

[PurBlanka]

Napisane przez magsik

No właśnie nie wiem, napisał mi smsa, że zakładu w S.. już nie ma, będę musiał szukać pracy. Już dawno mieli problemy i to była już kwestia czasu.

Kurcze, współczucia. Mamy kiepskie czasy a tu strata pracy. Trzymam kciuki za tżta, żeby szybko jakąś nową znalazł.
Ale jeśli widzisz jakieś plusy w sytuacji (teściowie) to jest ok.

[dariuska89]

magsik współczuję ale dostaje jakąś odprawę?

slomka no już musiałam sporo kwiatów oddać bo mieszkamy teraz we 3 na jednym pokoju

[magsik]

Nic nie wiem, wcześniej jak były zwolnienia grupowe to dostawali trzymiesieczną odprawę, a teraz nie wiem jak to będzie. Od ponad roku mu trułam żeby szukał nowej roboty, a on mi odpowiadał najpierw Ty znajdź to wtedy ja będę szukał, ale to jest temat rzeka. Ja mam jeszcze pół roku macierzyńskiego i mam gdzie wrócić do pracy, tyle że liczę ze znajdzie on pracę w innym mieście i wtedy ja zacznę coś dla siebie szukać. Trochę się martwię ale moja mama mówi, że dobrze się stało

[magsik]

Właśnie skończyliśmy się karmić, dawno już nie pisałam po nocnym karmieniu, a na początku było to standardem, nawet komputer wtedy specjalnie włączałam zaczynam gubić godziny o której wstaję do młodego, czyżby było ich tak dużo, albo zmęczenie daje o sobie znać. Śpijcie dobrze

[daszna]

Magsik witaj w klubie. Pola nie spi od 2...

[Katrina2000]

Przesyłam z rana fajny artykuł :
http://malgorzataohme.mamadu.pl/1172...ko-procz-czasu

p.s my dziś zaczęliśmy wprowadzac gluten, Wiktorek dostał troszkę kaszki, która jak wszystko bardzo mu smakowała

[Katrina2000]

Ale dzis cisza.. chyba przez pogodę. My właśnie wróciliśmy z długiego spaceru

[nocnyskowronek]

My też już po spacerku Jest tak cudnie, że bliska byłam zrzucenia zapinanego sweterka i chodzenia w krótkim rękawku Wiosna!

[kasiakg]

My też dzisiaj na spacerku byliśmy, piękna pogoda Aż nie wiem jak ubrać Olę, niby ciepło ale boję się przesadzić z tym odkrywaniem Niestety byliśmy też na szczepieniu, płaczu było co niemiara Ola waży 5800 - mój mały drobniaczek A przy tym ma jakieś 65-66cm

[Lunnas]

Napisane przez Katrina2000

p.s my dziś zaczęliśmy wprowadzac gluten, Wiktorek dostał troszkę kaszki, która jak wszystko bardzo mu smakowała

U nas też Wiktorek dziś pierwszy raz spróbował glutenu, troszkę chlepka rozpuściłam mu w mleku skrzywił się ale jakos to przełknął

Też dziś na długim spacerku byliśmy, piękna pogoda oby tak dalej

A W zasnął o 17 przy karmieniu a chciałam go przestawiać na późniejsze chodzenie spać a tu nic nie dało się zrobić normalnie mi się przez ręce lał

[farminka]

Kasiakg to faktycznie chudzinka Tomek 2kg cięższy, a i tak nie jest tu największy.
Niestety od jutra pogorszenie pogody. U mnie do końca tygodnia ma padać

[Lunnas]

Napisane przez kasiakg

My też dzisiaj na spacerku byliśmy, piękna pogoda Aż nie wiem jak ubrać Olę, niby ciepło ale boję się przesadzić z tym odkrywaniem Niestety byliśmy też na szczepieniu, płaczu było co niemiara Ola waży 5800 - mój mały drobniaczek A przy tym ma jakieś 65-66cm

ojej jaka drobna

[slomka]

Napisane przez dariuska89

magsik współczuję ale dostaje jakąś odprawę?

slomka no już musiałam sporo kwiatów oddać bo mieszkamy teraz we 3 na jednym pokoju

A zostawiłaś sobie jakieś? Mi brakuje zieleniny bardzo ale jeszcze nie mamy swojego miejsca na stałe i choć chwilę jesteśmy gdzieś indziej więc targanie donic nie wchodzi w grę Ratuje się ciętymi

Napisane przez nocnyskowronek

My też już po spacerku Jest tak cudnie, że bliska byłam zrzucenia zapinanego sweterka i chodzenia w krótkim rękawku Wiosna!

Spoko, jutro już nie będzie tak pięknie ale gdybyś reflektowała to daj znać na FB (tam zdecydowanie cześciej jestem, tu zaglądam raz na ruski rok) to pokulamy się razem. Zaraz obczaję ile mam do tego parku od siebie, bo obawiam się, że spacer do parku = karmienie i przewijka zanim wrócimy do domu

[nowa8686]

Katrina, Kasia sprawdzalyscie priv ?

[Katrina2000]

Napisane przez nowa8686

Katrina, Kasia sprawdzalyscie priv ?

u mnie nic nie ma..

[PurBlanka]

Dobry wieczór !
U nas dzień z samochodowymi niespodziankami, auto mi się popsuło, nie mogłam pojechać do miasta, do chirurga z plasterkiem, mieszkam na zadupiu, więc po 11 wsiadłam w autobus, przesiadłam się w drugi, czekalismy godzinę, tylko po to, żeby się dowiedzieć, że już nie trzeba jeździć, bo przepuklina minęła To jedyna dobra wiadomość dzisiejszego dnia...

Napisane przez kasiakg

My też dzisiaj na spacerku byliśmy, piękna pogoda Aż nie wiem jak ubrać Olę, niby ciepło ale boję się przesadzić z tym odkrywaniem Niestety byliśmy też na szczepieniu, płaczu było co niemiara Ola waży 5800 - mój mały drobniaczek A przy tym ma jakieś 65-66cm

Współczuję tego płaczu, oby Oleńka teraz za mocno nie przeżywała szczepienia
Drobniusia Niuńka jest, ale za to długa Ważne, że przybiera i zdrowo się rozwija

[monic84]

Dzień dobry

Kasiakg faktycznie chudzinka ale jaka ddługa

Pur cieszedsię ze koniec z plasterki em super

[szkrabus]

[Lunnas]

[nowa8686]

?

[mangostan]

dziewczyny można dołączyć?

[poczwarkah]

Jak widzisz, wątek już umiera śmiercią naturalną.

[karllii]

Chętnie bym dołączyła...ale tak jak napisała poczwarkah wątek umiera..

[chmurkom]

Chyba raczej dziewczyny się gdzieś przeniosły, tak nagle by nie ucichło. Szkoda , bo niedawno dołączyłam, ciężko było się przebić z postami, ale chociaż poczytać można było, co jest, jaki następny etap u naszych dzieciaków itp. Może kiedyś tu wrócą

[karllii]

chmurkom - raczej sie nie przeniosły, nie ma innego watku pazdienrikowych'14 mam (chyba), moze faktycznie umiera, nikt nie ma czasu pisac itp
Aleee..skoro jest kilka chetnych mam, to mozemy probowac rozkrecic cosik

[chmurkom]

Napisane przez karllii

chmurkom - raczej sie nie przeniosły, nie ma innego watku pazdienrikowych'14 mam (chyba), moze faktycznie umiera, nikt nie ma czasu pisac itp
Aleee..skoro jest kilka chetnych mam, to mozemy probowac rozkrecic cosik

To kręcimy
Jak u Was z rozmiarami? Bo mój szaleje a przynajmniej mnie się tak wydaje ;P My teraz 74. Dzisiaj założyłam mu body po starszej w tym rozm. i było na styk a ona w nim chodziła jak już chodziła przy ścianach ...

[karllii]

Napisane przez chmurkom

To kręcimy
Jak u Was z rozmiarami? Bo mój szaleje a przynajmniej mnie się tak wydaje ;P My teraz 74. Dzisiaj założyłam mu body po starszej w tym rozm. i było na styk a ona w nim chodziła jak już chodziła przy ścianach ...

Mój Adrian to pierworodny, także porównania nie mam :p
Ale też właśnie 74 nosimy, i są takie luźniejsze, za to 68 ciasne Co najlepsze to on taki kurczaczek jest jak to pani neurolog powiedziała.
Powiem Ci też że ja zauważyłam że rozmiar rozmiarowi nie jest równy... Niektóre 74 mam takiej samej wielkości jak 68, potem sama się dziwię jak ten mój Gargamel rośnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aluap987]

Napisane przez chmurkom

Chyba raczej dziewczyny się gdzieś przeniosły, tak nagle by nie ucichło. Szkoda , bo niedawno dołączyłam, ciężko było się przebić z postami, ale chociaż poczytać można było, co jest, jaki następny etap u naszych dzieciaków itp. Może kiedyś tu wrócą

Może przeniosły się całkiem do klubu.

Napisane przez karllii

raczej sie nie przeniosły, nie ma innego watku pazdienrikowych'14 mam (chyba), moze faktycznie umiera, nikt nie ma czasu pisac itp
Aleee..skoro jest kilka chetnych mam, to mozemy probowac rozkrecic cosik

Jestem ZA

Napisane przez chmurkom

To kręcimy
Jak u Was z rozmiarami? Bo mój szaleje a przynajmniej mnie się tak wydaje ;P My teraz 74. Dzisiaj założyłam mu body po starszej w tym rozm. i było na styk a ona w nim chodziła jak już chodziła przy ścianach ...

Właśnie przymierzam się do 74 Starsza córka to koło 8-go mż chodziła w tych ubrankach, ale ona była drobniutka. A jak umiejętności waszych dzieciaczków? U nas powoli pełzać zaczynamy