Największy test w historii wizaz.pl - testowanie odżywki do włosów!

[cottonpuma]

Napisane przez joasia-a

Ale cedrowa napisała posta m.in którego fragment brzmi tak :

Więc się do tego odniosłam.. bo dla mnie to jest uogólniane według schematów.. bo że ktoś ma niskoporowate włosy to na bank nie mogą być naprawdę bardzo zniszczone..

To tak dla powtórzenia :P ogolnie nie wiem jakie mam włosy jeślic hodzi o porowatość ale wiem że miałam bardzo zniszczone i suche włosy (przez złe stosowanie kosmetyków 2 miesiące temu miałam siano na końcówkach anie włosy.. nie dało się tego rozczesać). Odkąd pojawił się ten problem używałam wielu sposobów żeby je odratować.. dlatego też udział w teście tym jak i dove. O ile dove był wspaniałą kuracją tak tajemnicza odżywka po 3 zastosowaniu znowu sprawiła że moje włosy stały się suche i sianowate.. ale stosowałam dzielnie jeszcze kolejne 2 dni żeby jak najwięcej móc powiedzieć o odżywce :P

To nie cedrowa, to znów ja i tu się wypowiem jako żaden fachowiec, więc może mnie bardziej doświadczona włosomaniaczka poprze/skoryguje, ale włosy niskoporowate nie są włosami zniszczonymi, mogą być ewentualnie suche czy cienkie. Zniszczone są średnio lub wysokoporowate.
Niskoporowate mają przylegającą łuskę włosa i są odporniejsze na uszkodzenia, gładsze, błyszczące. To jest ta "tafla", wysokopory słyną z siana i puchu.

Skoro na 3 użycie masz efekt siana to ja uważam, że masz lekkie przeproteinowanie i musisz odstawić GD na rzecz np. Garnier awokado lub innej emolientówki.

Podziel się proszę wiedzą, jakie produkty z Dove miałaś. Bardzo jestem ciekawa serii olejowej.

[joasia-a]

Napisane przez cottonpuma

To nie cedrowa, to znów ja i tu się wypowiem jako żaden fachowiec, więc może mnie bardziej doświadczona włosomaniaczka poprze/skoryguje, ale włosy niskoporowate nie są włosami zniszczonymi, mogą być ewentualnie suche czy cienkie. Zniszczone są średnio lub wysokoporowate.
Niskoporowate mają przylegającą łuskę włosa i są odporniejsze na uszkodzenia, gładsze, błyszczące. To jest ta "tafla", wysokopory słyną z siana i puchu.

Skoro na 3 użycie masz efekt siana to ja uważam, że masz lekkie przeproteinowanie i musisz odstawić GD na rzecz np. Garnier awokado lub innej emolientówki.

Podziel się proszę wiedzą, jakie produkty z Dove miałaś. Bardzo jestem ciekawa serii olejowej.

Muszę zapytać o tę porowatość przy kolejnej wizycie u fryzjera, chociaż jeszcze długo to sie na nią nie zapowiada :P
I podziwiam was że się tak na tym wszystkim znacie, serio! te składy, itd.. może jak skończę kiedyś pisać mgr to się tym bardziej zainteresuję :P

Zestaw z Dove miałam do włosów farbowanych i w sumie też wiele różnych opinii było. mi najbardziej przypadła do gustu kuracja 60sekundowa bo najbardziej nawilżyła włosy i je wygładziła

Swoją drogą ostatnio zastanawiałam się- moje włosy są bardzo oporne na wszelakie kręcenia lokówką bo zaraz się prostują same.. ale po tej tajemniczej odżywce jakoś bardziej były uległe.. :P


p.s. Cedrowa! przepraszam że dopisałam Ci słowa Pumy

[cottonpuma]

Napisane przez joasia-a

Swoją drogą ostatnio zastanawiałam się- moje włosy są bardzo oporne na wszelakie kręcenia lokówką bo zaraz się prostują same.. ale po tej tajemniczej odżywce jakoś bardziej były uległe.. :P


p.s. Cedrowa! przepraszam że dopisałam Ci słowa Pumy

Wiesz co, też mam podobny efekt. Uznałam, że to kwestia tego, że długo unikałam protein na rzecz olejkow, emolientow. Włosy się usztywnily, były szorstkie. Ale zafundowalam im x2 tą tajemniczą odżywkę, 2 razy maskę jajeczna i się zrobiło wow

[cedrowa]

wybaczam.

[angelikaw]

dopiero dziś trafiłam na ten wątek. Ankieta już oczywiście wysłana.

[cedrowa]

Nie wierze, trzymajcie mnie.. na każdej stronie powtarza się do samo d..e pytanie o kwc.. Tak ciężko przeczytać chociażby ostatnie strony wątku?

[Selfish Girl]

Po prostu ludzie uwielbiają wstawiac recenzje na KWC :P

[joasia-a]

A swoją drogą już odgórnie ktoś potwierdził z organizatorów co to był za produkt że wszyscy chcą to KWC wystawiac? :P
ale też mnie to śmieszy heeh

[cedrowa]

Miałam na myśli fakt, iż "nie wiadomo" (oficjalnie), co to za produkt. A i tak co strona ktoś o to pyta.

[eliza851412]

pierwszy raz testowalam odzywke do wlosow i musze przyznac ze zauwazylam zmiane na wlosach po 3 razie stosowania odzywki moje wlosy nabraly blasku i objetosci sa mieciutkie i mile w dotyku i ten zapach cudowny jak najbardziej jestem zadowolona z przetestowania odzywki i moge smialo ja polecic innym

[angelikaw]

ależ Wy kąśliwe.... Jakby nie można było normalnie odpisać...

Nie każdy ma czas na śledzenie wątku i przeczytanie tylu stron od A do Z.

Mimo to, dziękuję za odpowiedź.

[joasia-a]

Nikt nie napisał że tylu stron.. tylko wyraźnie CHOCIAŻ 2 STRONY ostatnie :P
Poza tym informacje o KWC powinniśmy dostać od organizatora a nie tak same z siebie więc bgdybyśmy miały coś wiedzieć to albo wszystkie, albo żadna :P

[winter76]

Napisane przez angelikaw

ależ Wy kąśliwe.... Jakby nie można było normalnie odpisać...

Nie każdy ma czas na śledzenie wątku i przeczytanie tylu stron od A do Z.

Mimo to, dziękuję za odpowiedź.

A regulaminu nie czytalas?

[melazja]

Wypełniłam ankietę, w sumie to rozczarowałam się tą odżwyką bo myślałam, że trochę faktycznie zregeneruje, ale czego mogę się spodziewać po 4 użyciach :/
Potestuję ją na zmianę z emolientową, bo za bardzo usztywniała mi włosy. Na pewno nadaje się do rozczesywania kołtunów, po pierwszym użyciu czułam jakby mi coś ogumowało włosy

Ale zapach to ma okropny, jak już wyschły włosy to pachniały męskim żelem pod prysznic i to kiepskim

[cedrowa]

Winter76, masz zajefajny podpis ten okraszony buźkami.

Kazałam mamie użyć owej odżywki (włosy naście lat rozjaśniane, wieczne siano), sama stwierdziła, że lepiej się układają niż zwykle i są miłe w dotyku.

[Misiaczek80]

Napisane przez Panna Policjantka

Tak ale do czasu zakończenia zbierania zgłoszeń czyli tydzień od 4.06

Czytanie ze zrozumieniem-pierwsza klasa szkoły podstawowej
Czy 6 dni od 4-go czerwca nie daje 10-go???

[_Matilde_]

Ja w ankiecie wyraziłam się na ogół pochlebnie, choć końcówek to mi nie scaliła odżywka, raczej trudno w ogóle oczekiwać czegoś takiego. Odżywka mi się podoba, moje włosy są po niej gładkie, sprężyste, lekkie i objętościowo wydaje się ich więcej. Końcówki miałam bardzo połamane, cudownie nie odrosną, ale może mniej się będzie teraz łamać.
Dla mnie odżywka jest dobra, włosy wyglądają zdrowiej i nie są takie szorstkie jak były, ale to nie jakieś odkrycie wielkie z tą odżywką, przypomina mi regenerujące Pantene albo GlissKur. Mogę do nich dołączyć i tą i może kiedyś kupię. Tego typu odżywki moim zdaniem działają dopóki się ich używa, "napompowują" włosy doraźnie składnikami odżywczymi, działają na efekt na już, a nie długofalowo. Takie mam odczucia, dlatego od jakiegoś czasu poszukuję wśród innych cudów czegoś co zrobi moim włosom dobrze.

[winter76]

Napisane przez cedrowa

Winter76, masz zajefajny podpis ten okraszony buźkami.

Kazałam mamie użyć owej odżywki (włosy naście lat rozjaśniane, wieczne siano), sama stwierdziła, że lepiej się układają niż zwykle i są miłe w dotyku.

Dzieki Ten u gory czy ten dolny?

[Krutynianka]

Jestem po czwartym użyciu odżywki i włosy są w coraz gorszym stanie... Suche końce jeszcze bardziej się po niej wysuszyły, są szorstkie i sztywne :/ Masakra a nie odżywka
Najlepsze rezultaty widzę przy naturalnej pielęgnacji i przy tym pozostanę, a tego bubla od Garniera zużyję do depilacji

[Panna Policjantka]

Napisane przez Misiaczek80

Czytanie ze zrozumieniem-pierwsza klasa szkoły podstawowej
Czy 6 dni od 4-go czerwca nie daje 10-go???

Tydzień ma 7 dni ^^

[R_uda]

Napisane przez Krutynianka

Jestem po czwartym użyciu odżywki i włosy są w coraz gorszym stanie... Suche końce jeszcze bardziej się po niej wysuszyły, są szorstkie i sztywne :/

I znowu kłania się czytanie ostatnich postów :P To prawdopodobnie przeproteinowanie, potwierdza to teorię, że to nie jest odżywka do codziennego użytku.
(Paradoksalnie moje włosy przenawilżyła przy 3 użyciu, dawka protein przywołała je do porządku )

Mimo wszystko nie wiemy w jaki sposób dobierano osoby do testów. Może wzięli też testową grupę ze zdrowszymi włosami. Nie pamiętam już jakie były pytania, ale wiem że odpowiadałam zgodnie z prawdą :P Nigdy włosów niczym szczególnym nie katowałam (no dobra, wychodziłam tylko na mróz w mokrych włosach ), nie prostowałam, nie farbowałam, od 1,5 roku o nie dbam "na poważnie", ale z natury są średnioporowate i skłonne do rozdwajania. Jak widać odżywkę dostałam, choć nie deklarowałam ogromnych zniszczeń.

[cedrowa]

Napisane przez winter76

Dzieki Ten u gory czy ten dolny?

Dolny.

[kaskarze]

Tak sobie codziennie przeglądam czy coś nowego jest na forum i w gruncie rzeczy podsumować wszystkie strony można tak :
1. Mniejszość jest niezadowolona z produktu obrażając przy tym całą firmę, osoby które wysłały im ten produkt a także innych użytkowników ( tylko szkoda że nikt nie pamięta o tym, że test na tym polega. To tak jak leki np. 1na 100 ma uczulenie. I nie ma co obrażać nikogo bo to z własnej nieprzymuszonej woli zgłaszałyśmy się do testów więc każda z nas powinna się liczyć z tym, ze produkt może wywołać różne reakcje - nawet z wyłysieniem :P )
2. Większość jest zadowolona z produktu, napisze swój komentarz na forum i na tym ich aktywność się kończy :P
3. Grupa osób, które wypytują tylko o kwc aby nie mieć problemów, że nie dotrzymały regulaminu
4. Skromna ilość osób, które widać, żę mają duże pojęcię o włosach i próbują wytłumaczyć tym co mają mniejsze, że różne produkty są do różnych rodzajów włosów i cud produkty nie istnieją więc nie myślmy, że użyjemy coś przez 3 razy i już do końca życia nasze włosy będą idealne.
5. Osoby które sprawdzają co jest na forum ale nie wypowiadają się gdyż nie czują potrzeby albo wypowiedzą się raz gdyż coś je natchnie :P

Ja wiem, że moja wypowiedź ma zero wspólnego z tą odżywką i tak wiem nieoficjalnie jest powiedziane że to garnier ale wolę mieć pewność gdyż nie chcem wystawić opinii produktowi nie temu co stosowałam. I tak jest dużo rzeczy, które nie łapią się terminowo(chodzi o regulamin). Wiem również że ta odżywka naprawdę pomogła MOIM włosom. Ale nie wiem jednej rzeczy po co tyle złośliwości Pozdrawiam was moi mili w ten piękny burzowo-deszczowy dzionek

[Lillkaa]

Wiadomo, nigdy nie ma tak, że produkt bedzie wszystkim pasował. Ta odżywka jest do włosów zniszczonych i zakładamy, że takie osoby przeszły ankietę i go otrzymały. Ja mam włosy wysokoporowate, rozjaśniane, z tendencją do falowania. I na moich odżywka się nie sprawdziła. Niestety. I powiem więcej, niestety zrobiła z nich okrutną strzechę. No sztywne siano. Więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem niezadowolona, a mieszczę się w grupie docelowej. Jeśli to goodbye damage, to u mnie jest hello damage chyba...
Aha, czystając wszystkie strony tego wątku myślę, że ci niezadowoleni to jednak nie jest wcale taka mniejszość.

[alternative1]

ja mam włosy średnioporowate, zniszczone od rozjaśniania i suche na długości.
po drugim użyciu miałam plączące się siano. kilka dni przerwy i kolejna szansa i znów podobnie. a olejuję włosy.
może z raz w miesiącu będzie ok. ale miałam ocenić przy codziennym stosowaniu. nie podoba mi się to co zrobiła ta odżywka z moimi włosami, nie oczekiwałam siana na długości i przetłuszczonych u nasady. od odżywki wymagam: ułatwienia rozczesywania, by nie obciążała i nie wzmagała wypadania.
nie powiem, że nic mi nie zrobiła, bo zrobiła i to złe rzeczy :P

[blodka]

A ja nie wiem czy moje włosy mają pory czy nie mają i ile tego jest. Ważne że są biedne bo męczę je farbowaniem co miesiąc, codziennie suszarką i prostownicą. Do tego mój mąż uwielbia je tarmosić ( co i ja lubię) więc dostają niezły wycisk.
A na włoskach odżywka spisała się bardzo dobrze. Są ładne i pachnące ( i wcale nie śmierdzą tanim męskim żelem pod prysznic).

[cedrowa]

Dziś znów sięgnęłam po odżywkę i włosy lepiej się rozczesują, są podatne na stylizację, ale niestety nadal włosy się puszą i elektryzują. muszę posiłkować się olejkiem.

[Lillkaa]

Napisane przez alternative1

ja mam włosy średnioporowate, zniszczone od rozjaśniania i suche na długości.
po drugim użyciu miałam plączące się siano. kilka dni przerwy i kolejna szansa i znów podobnie. a olejuję włosy.
może z raz w miesiącu będzie ok. ale miałam ocenić przy codziennym stosowaniu. nie podoba mi się to co zrobiła ta odżywka z moimi włosami, nie oczekiwałam siana na długości i przetłuszczonych u nasady. od odżywki wymagam: ułatwienia rozczesywania, by nie obciążała i nie wzmagała wypadania.
nie powiem, że nic mi nie zrobiła, bo zrobiła i to złe rzeczy :P

No u mnie właśnie dokładnie to samo. Włosy same w sobie mam z tendencją do przetłuszczania od nasady, a suche na długości. Chcę żeby odżywka ich nie obciązała i żebnym czesząc nie musiała wyrywac 1/4. A po 3 dniach z tą odzywką była tragedia. Też mam wręcz wrażenie, że im zaszkodziła.

[Jeannee]

Używam odżywkę na przemian z inną i w dalszym ciągu jestem zadowolona Włosy miękkie, lepiej się układają, pięknie pachną i łatwo się rozczesują.

Jedynie co zauważyłam po czasie- jak się ją nałoży na skalpel włosów to trochę się przetłuszczają. Ale z tym mam akurat problem przy każdej odżywce, dlatego zawsze nakładam odżywki od połowy włosów.

[--Olka--]

Napisane przez kaskarze

5. Osoby które sprawdzają co jest na forum ale nie wypowiadają się gdyż nie czują potrzeby albo wypowiedzą się raz gdyż coś je natchnie :P

To chyba o mnie, bo przeglądam co jakiś czas forum i twoja wypowiedź mnie natchnęła. Konkluzje mam bowiem zgoła inne.

Mogłabyś określić bliżej" tę "mniejszość" niezadowoloną i "większość" zadowoloną? Jest wręcz odwrotnie.

W którym miejscu "niezadowolona mniejszość obraża całą firmę"? Czy też "innych użytkowników"? Nie zauważyłam żadnego takiego postu. Chyba że obrażaniem nazywasz odsyłanie do regulaminu czy zarzucanie producentowi fantazjowania na temat "scalania" końcówek.
W takim razie mój post wkracza aktualnie na szczyt "obraźliwych".

Napisane przez kaskarze

różne produkty są do różnych rodzajów włosów i cud produkty nie istnieją więc nie myślmy, że użyjemy coś przez 3 razy i już do końca życia nasze włosy będą idealne.

Z tym oczywiście się zgadzam, chyba nikt nie ma w tej kwestii wątpliwości. Dlatego kampania "obiecująca" naprawę zniszczonych włosów czy scalenie końcówek jest co najmniej... śmieszna, żeby nie napisać inaczej.

Napisane przez kaskarze

Wiem również że ta odżywka naprawdę pomogła MOIM włosom.

W jaki sposób pomogła? "Już do końca życia będą idealne"? /dla niezorientowanych patrz poprzednia uwaga/
Doraźnie (po danym zastosowaniu) poprawiła wygląd - z tym można się zgodzić, ale "sensacyjnymi" ich nie uczyni.


I już na marginesie dodam, że fabrykowanie "podsumowujących" postów przez osoby związane z kampanią, w momencie zauważenia, że opinie są w przeważającej mierze kiepskie, do najuczciwszych nie należy.
Również pozdrawiamy.