Zakupy na strawberrynet.com-kolorówka

[Madlaine]

porządki, to dobra sprawa, ja sie pozbyłam ostatnio Pucci, użyte kilka razy i leżały, a skoro tak, to znaczy że do szczęścia mi nie były potrzebne i mogą wylecieć w świat, systematycznie pozbywam się nieużywanych kosmetyków, właśnie dla spokoju sumienia, że robie miejsce dla nowych, a nie tylko gromadzę, gromadzę i gromadzę .... a łazienka pęka w szwach - mąż się ostatnio śmiał, że dlatego w nowym domu chciałam 2 razy większą, żeby to wszystko upchnąć

[ananke_2]

Napisane przez lola23

Ja też mam , LU to mój ukochany prasowaniec , miłość jest tak wielka że zaopatrzyłam się we wszystkie odcienie ( stosuję w zależności od pory roku, rodzaju makijażu ) , odkąd go mam poszły w kąt prasowane Guerlain, Chanel , pryzmy Givenchy. Poszukiwania pudru w kamieniu zakończone

Czy nakladasz te pudry pedzlem? Mieszajac wszystkie kolory? Wydaje mi sie, ze gabeczka nie uda sie uzyskac fajnego efektu. I w takim razie, jesli do nakladania tylko pedzel, to czy uwazasz, ze prasowance LU moga zastapic pudry sypkie? Czy moze wlasnie uzywasz go "w drodze" do poprawek maijazu gabeczka? Tak pytam, bo mam na skladzie 4 sypance i szukam usprawiedliwienia do kupienia LU.

[Contax]

Napisane przez noseknosek

Póki co staram się nie napalać na Givenchy, bo wtedy kiedy będę ją mogła kliknąć to pewnie już jej na Truskawce nie będzie .
Contax, bardzo liczę na Twoje porównanie

Nosku, pewnie, że je porównam tylko muszę obie mieć Wczoraj kupiłam MAC-a i muszę jeszcze zamówić G, bo u nas jej nie ma

i graluluję L1

Napisane przez Madlaine

ja mam i YSL i HR i Skinflasha i pomijam wszystkie inne po drodze i Smashbox'a i tylko ten ostatni jest geniuszem krycia bez krycia i optycznego wygładzenia wszystkiego co chcę zakryć pod okiem, nie zbiera się w załamaniach i nie migruje, a oko przez cały dzień wygląda na wypoczęte

Mad, możesz podać, który to konkretnie korektor Smashbox'a

[inu]

dziewczyny pomóżcie, oglądam cienie clinique na truskawie, konkretnie te:

http://eu.strawberrynet.com/makeup.a...neId=4720#4720

i za cholerę nie mogę dojść jakie są naprawdę kolorki, kupiłam dla siostry vintage wine - to przynajmniej ten odcień już znam, ale też zorientowałam się, że kolory pokazane na strawberry nijak mają się do rzeczywistości, przeglądałam też zdjęcia wystawionych cieni na ebayu, ale oczywiście co fotka, to wątpliwości jeszcze więcej. Jest ktoś, kto pomoże rozszyfrować pozostałe odcienie?

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Reese

To jest bardzo dobra metoda, a na pewno są takie rzeczy, które trzymamy z sentymentu a wcale nie używamy.

Ja mam takich rzeczy mnóstwo
Głównie to cienie - ale stwierdzam, że cienie mogą poleżeć i raczej nic im się nie stanie
Natomiast pudry, czy podkłady staram się wykańczać na bieżąco.
Dlatego z jednej strony chętnie zapolowałabym na ten puder Shiseido, o którym tu czytam takie zachwyty, ale wiem, że będzie leżeć i leżeć, bo zanim go zacznę używać, to mam dwa pudełka pryzm
No chyba że on lepszy niż sypkie pryzmy

[Reese]

Napisane przez Gothic_Daisy

Ja mam takich rzeczy mnóstwo
Głównie to cienie - ale stwierdzam, że cienie mogą poleżeć i raczej nic im się nie stanie
Natomiast pudry, czy podkłady staram się wykańczać na bieżąco.
Dlatego z jednej strony chętnie zapolowałabym na ten puder Shiseido, o którym tu czytam takie zachwyty, ale wiem, że będzie leżeć i leżeć, bo zanim go zacznę używać, to mam dwa pudełka pryzm
No chyba że on lepszy niż sypkie pryzmy

a tego to nie wiem, bo sypkich pryzm nie mam. Na pewno wygodniejszy, mozna nosić ze sobą

[Gothic_Daisy]

Ja nie muszę nigdzie nosić, więc ten argument akurat u mnie odpada

[Reese]

Napisane przez Gothic_Daisy

Ja nie muszę nigdzie nosić, więc ten argument akurat u mnie odpada

ano chyba że tak Wakim razie nie musisz mieć Shiseido

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Reese

ano chyba że tak Wakim razie nie musisz mieć Shiseido

Myślisz, że to takie proste?
Człowiek siedzi tu i czyta, czyta, zaczyna się zachwycać ....
Ale w sumie racja, racja, powinnam sobie wmawiać, że jest mi niepotrzebny

[Madlaine]

Napisane przez Contax

Mad, możesz podać, który to konkretnie korektor Smashbox'a

proszę bardzo:

Photo Op Under Eye Brightener
http://www.sephora.com/browse/produc...ategoryId=3990

z założenia nakłada się go pod korektor, ale u mnie wystarczy sam, więc nie łączę z niczym,
fakt, że od miesiąca używam Cernor, więc moje cienie się zmniejszyły i wyblakły, nie wiem czy wcześniej sam dałby radę, ale tak czy inaczej polecam, warto mieć w kosmetyczce, to najdelikatniejszy preparat korygujący jaki miałam

[margaretka02]

Napisane przez lola23

Jedynka jest doskonała, szczegolnie kładziony pod oczy działa cuda. Mój żelazny duet na zmęczone lico to YSL Touch Eclat i 1 Shiseido

Napisane przez geonia

A YSL Touch Eclat stosuję od lat ( nawet mi się zrymowało) .......nie ma lepszego korektora

Napisane przez Madlaine

ja mam i YSL i HR i Skinflasha i pomijam wszystkie inne po drodze i Smashbox'a

Dziewczyny, jaki macie kolor korektora YSL? Ostatnio je oglądałam i tradycyjnie chciałam najjaśniejszy, ale 1 wydała mi się jakaś taka różowa. 2 była ładna beżowa, tylko tutaj znowu nie wiem, czy nie byłaby za ciemna.

Napisane przez majade

Reese, no nie wytrzymam. Robie przegląd tego, co opchnę żeby odciążyć finansowo i jakoś usprawiedliwić następne zakupy

Robię to samo
Już zdążyłam opchnąć kilka rzeczy, czekają następne do sprzedania po to tylko, żeby choćby częściowo sfinansować następne zachcianki.

[Madlaine]

margaretko odcień 2, własnie ten zdrowy beż, bo jedynka ze swoim różem nie dla mnie

dwójka nie jest na skórze jakaś ciemna, dość ładnie sie wtapia

[Reese]

Napisane przez Madlaine

margaretko odcień 2, własnie ten zdrowy beż, bo jedynka ze swoim różem nie dla mnie

dwójka nie jest na skórze jakaś ciemna, dość ładnie sie wtapia

to jedynka jest różowa?? Siet... A czy 2 nie jest ciemna? Jaki ty masz odcień cery?

[Mariola13]

Napisane przez Madlaine

proszę bardzo:

Photo Op Under Eye Brightener
http://www.sephora.com/browse/produc...ategoryId=3990

z założenia nakłada się go pod korektor, ale u mnie wystarczy sam, więc nie łączę z niczym,
fakt, że od miesiąca używam Cernor, więc moje cienie się zmniejszyły i wyblakły, nie wiem czy wcześniej sam dałby radę, ale tak czy inaczej polecam, warto mieć w kosmetyczce, to najdelikatniejszy preparat korygujący jaki miałam

Trochę Wam zmącę opinię o Smashbox. Ja go również miałam i niestety oddałam. Kompletnie nie zakrywał nic Podchodziłam kilka razy do niego. Dla mnie nie robił on nic. Na truskawie kupiłam go za 47 zł, bo opis był zachęcający, ale uważam go za stratę pieniędzy A szkoda
A-ha, dodam, że nie mam jakichś koszmarnych cieni pod oczami. Takie średnie z krórymi dobrze sobie radzą delikatne korektory nawet te płynne.

[margaretka02]

Napisane przez Madlaine

margaretko odcień 2, własnie ten zdrowy beż, bo jedynka ze swoim różem nie dla mnie

dwójka nie jest na skórze jakaś ciemna, dość ładnie sie wtapia

Dziękuję

Jestem bliżej kupienia 2, chyba że zobaczę na Truskawie All about eyes 01, tyle się o nie naczytałam, że też nabrałam ochoty.

Napisane przez Reese

to jedynka jest różowa?? Siet... A czy 2 nie jest ciemna? Jaki ty masz odcień cery?

1 wpada w róż. Właśnie sama nie wiem, czy 2 nie będzie za ciemna.
Mam jasną cerę. Miałam 01 i 02 HR i tak: 01 była za jasna, a znowu 02 jest trochę za ciemna. Szukam czegoś pośredniego.
Patrzyłam w sklepach i tam gdzie mieli testery HR to nie była YSL i na odwrót. Nie mam ich jak porównać.

Jak mi się nie uda porównać, to kupię ALl about eyes, ta 1 jest właśnie taka pomiędzy 01 i 02 HR.

[Reese]

Napisane przez margaretka02

Dziękuję

Jestem bliżej kupienia 2, chyba że zobaczę na Truskawie All about eyes 01, tyle się o nie naczytałam, że też nabrałam ochoty.



1 wpada w róż. Właśnie sama nie wiem, czy 2 nie będzie za ciemna.
Mam jasną cerę. Miałam 01 i 02 HR i tak: 01 była za jasna, a znowu 02 jest trochę za ciemna. Szukam czegoś pośredniego.
Patrzyłam w sklepach i tam gdzie mieli testery HR to nie była YSL i na odwrót. Nie mam ich jak porównać.

Jak mi się nie uda porównać, to kupię ALl about eyes, ta 1 jest właśnie taka pomiędzy 01 i 02 HR.

tylko uważaj na AAE bo to bardzo mocno kryjacy korektor. Trzeba coś treściwego nałożyc pod niego, bo jest suchy, nie rożświetla. To dobry korektor, ale nie delikatny i jak ma za słaba bazę pod spodem to lubi włazić w zmarszczki. Za to kryje wszystko

Mam teraz dylemat, bo chciałam tego YSL, jako lżejszy rozswietlający korektor, ao ale jak mówicie że 1 jest różowa...

[Mariola13]

Napisane przez margaretka02

Dziękuję

Jestem bliżej kupienia 2, chyba że zobaczę na Truskawie All about eyes 01, tyle się o nie naczytałam, że też nabrałam ochoty.



1 wpada w róż. Właśnie sama nie wiem, czy 2 nie będzie za ciemna.
Mam jasną cerę. Miałam 01 i 02 HR i tak: 01 była za jasna, a znowu 02 jest trochę za ciemna. Szukam czegoś pośredniego.
Patrzyłam w sklepach i tam gdzie mieli testery HR to nie była YSL i na odwrót. Nie mam ich jak porównać.

Jak mi się nie uda porównać, to kupię ALl about eyes, ta 1 jest właśnie taka pomiędzy 01 i 02 HR.

01 All About Eye jest strasznie jasna - niemal biała Wiem, bo miałam.

[Reese]

Napisane przez Mariola13

01 All About Eye jest strasznie jasna - niemal biała Wiem, bo miałam.

gdzie tam jasna Jest jasnobeżowa, żóltawa

[geonia]

Napisane przez margaretka02

Dziewczyny, jaki macie kolor korektora YSL? Ostatnio je oglądałam i tradycyjnie chciałam najjaśniejszy, ale 1 wydała mi się jakaś taka różowa. 2 była ładna beżowa, tylko tutaj znowu nie wiem, czy nie byłaby za ciemna.

Ja od lat używam nr 1 , nie jestem blada, a mimo to 2 odznacza mi się pod oczami.

Ten korektor ma za zadanie niwelować cienie pod oczami, pieknie stapia się ze skórą i dopasowuje się do jej kolorytu. Także minimalny odcień rózowy znika po nałożeniu.

Ale wiadomo ile osób, tyle opinii. Złoty środek.......testy w perfumerii

Ja podpowiadam nr 1

[Madlaine]

All About Eyes jest jak tynk w moim odczuciu, testowałam w perfumerii i z dostepnych u nas testerów, dla mnie żaden nie jest kolorystycznie odpowiedni a najjaśniejszy to żółtek jakich mało, mnie odrzucił

YSL 2 nie jest ciemny, to stosunkowo jasny zdrowy beż, ładny kolor, nie odcina się przy nałożeniu odpowiedniej ilości, ja nie znoszę mocnego krycia i dużej ilości czegokolwiek pod okiem, więc u mnie jest OK

co do Smashboxa, to wszystko zależy od oczekiwań, ja jestem zachwycona, jest lekki jak piórko, nie podkreśla załamań, zmarszczek i nie zbiera się w nich, kryje bez tynkowania dzieki właściwościom optycznie korygującym, genialnie rozświetla - i w porównaniu z nim żaden inny korektor nie powinien mieć w nazwie "rozświetlający"

Smashbox to woal na skórze, wreszcie mam preparat, który się sprawdza, a dodatkowo nie powoduje pogarszania się stanu okolic podocznych, które mam bardzo wrażliwe i źle znoszą korektory, więc na codzień uzywam wyłącznie Smashboxa, a reszta na specjalne okazje

[Reese]

no i widać, że ile osób tyle opinii

[Contax]

Mad, na pewno Smashboxa obejrzę przy najbliższej okazji

[lola23]

Napisane przez ananke_2

Czy nakladasz te pudry pedzlem? Mieszajac wszystkie kolory? Wydaje mi sie, ze gabeczka nie uda sie uzyskac fajnego efektu. I w takim razie, jesli do nakladania tylko pedzel, to czy uwazasz, ze prasowance LU moga zastapic pudry sypkie? Czy moze wlasnie uzywasz go "w drodze" do poprawek maijazu gabeczka? Tak pytam, bo mam na skladzie 4 sypance i szukam usprawiedliwienia do kupienia LU.

LU nr 3 używam do poprawek w ciągu dnia mieszam wszystkie kolory i nakładam na twarz pedzlem z puderniczki. LU nr 1 stosuję pod oczy zamiast sypkiego pudru robiąc makijaż rano. Nigdy nie nakładałam tych pudrów gąbeczką, zawsze pedzelkiem z puderniczki. Jest on na tyle delikatny, że nie zdrapuje zbyt wiele ze struktury pudru a trzeba mieć na uwadze fakt, że puder jest miękki .

Napisane przez Reese

a tego to nie wiem, bo sypkich pryzm nie mam. Na pewno wygodniejszy, mozna nosić ze sobą

Według mnie LU jest lepszy od sypkich pryzm. Miałam dwa pudełka Givenchy i pozbyłam się bez żalu. Sadzę że nie są warte takiej ceny , zbyt przereklamowane na wizażu

[margaretka02]

No właśnie, ile osób tyle opinii

Pozostaje mi tylko przejść się do perfumerii i przetestować YSL 1 i 2. Problem w tym, że ja nienawidzę testować rzeczy w perfumeriach, a już szczególnie produktów do ust lub okolic oczu

[Gothic_Daisy]

Napisane przez lola23

Według mnie LU jest lepszy od sypkich pryzm. Miałam dwa pudełka Givenchy i pozbyłam się bez żalu. Sadzę że nie są warte takiej ceny , zbyt przereklamowane na wizażu

Moim zdaniem one na pewno nie są warte swojej ceny z polskiej perfumerii, ale na szczęście ja swoje upolowałam okazyjnie
Jestem z nich zadowolona, no i teraz tak się zastanawiam - polować na LU czy nie
Może się pojawi na truskawie, wtedy może kupię

[majade]

Napisane przez margaretka02

No właśnie, ile osób tyle opinii

Pozostaje mi tylko przejść się do perfumerii i przetestować YSL 1 i 2. Problem w tym, że ja nienawidzę testować rzeczy w perfumeriach, a już szczególnie produktów do ust lub okolic oczu

Święte słowa. Ale czasem inaczej się nie da. Sama nie wiem już co robić w takiej sytuacji. Podejrzewam ostatnie testy próbką z borka o wywołanie koszmaru na twarzy

[lola23]

Jak LU pojawi się na truskawce , proszę o cynk
Nie tak dawno przeżyłam traumę . Podczas wsiadania do samochodu z torebki wysunęła mi się otwarta kosmetyczka i Shiseido z impetem runął na bruk. Puderniczka przetrwała, ale zawartość skuszyła się w drobny mak Tego samego dnia pognałam do perfumerii i nabyłam nowy

[Reese]

Napisane przez lola23

Jak LU pojawi się na truskawce , proszę o cynk
Nie tak dawno przeżyłam traumę . Podczas wsiadania do samochodu z torebki wysunęła mi się otwarta kosmetyczka i Shiseido z impetem runął na bruk. Puderniczka przetrwała, ale zawartość skuszyła się w drobny mak Tego samego dnia pognałam do perfumerii i nabyłam nowy

chyba bym sie popłakała.

Strasznie mnie kusi ta L3

[Mariola13]

Napisane przez Reese

chyba bym sie popłakała.

Strasznie mnie kusi ta L3

Pech tylko, że na truskawie nie widziałam L3 w ogóle Nie wiem nawet czy bywa w ogóle na tru ? A w jakim innym sklepie można go znaleźć po "truskawkowych" cenach ?

[majade]

Napisane przez Mariola13

Pech tylko, że na truskawie nie widziałam L3 w ogóle Nie wiem nawet czy bywa w ogóle na tru ? A w jakim innym sklepie można go znaleźć po "truskawkowych" cenach ?

Mam wrażenie , ze jak kupowałam swój L1 to były 3 kolory do wyboru na truskawie, w tym również L3