Kosmetyki M.A.C. cz. 5

[indywidumm]

Napisane przez Corii

Ha! Wreszcie mam wymarzony Smoke & Diamonds w łapkach Boski jest

oddawaj !

[Corii]

Napisane przez indywidumm

oddawaj !

Nie ma mowy

A i zmalowałam dzisiaj makijaż z Chrome Yellow i butelkową zielenią

[indywidumm]

Napisane przez Corii

A i zmalowałam dzisiaj makijaż z Chrome Yellow i butelkową zielenią

czekam na zdj!

Ja natomiast poskromiłam 2 moje nowe nabytki Orange i Print

[agniecha4791]

Zobaczcie jaki szajs znalazłam i wcale się nie dziwie, że ludzie różne bzdury potem gadają:
http://www.sellingmac.com/category-2...eyeshadow.html

Cała strona urodziwych "kwiatków" hybryd!

[Corii]

Napisane przez indywidumm

czekam na zdj!

Ja natomiast poskromiłam 2 moje nowe nabytki Orange i Print

Zaraz wstawie, tylko wybiore znośne jakieś

I jak wyszło poskramianie? Foty prosimy!
Jak Ci się podoba Orange? Bo ja go uwielbiam Zastanawiam się tez nad nieco podobnym - Rule

[kasiaj85]

Napisane przez KNK

nie ma takich palet i nigdy nie było tego w tym wątku jestesmy pewni na 1000% - nawet nie wiesz jak często spotykam w pracy podróbki MAC'a u koleżanek w kufrach - nie znają MAC'a i świecie wierzą że to oryginalne morał z tego tak że to że ktoś jest makijażystą nie sprawia że jest jednocześnie ekspertem do MAC'a

podpisuję się pod tym co napisałeś. Tylko przeraża mnie nieświadomość ludzka. Ja rozumiem, że ktoś niezwiązany z makijażem może nie umieć tego rozróżnić. Ale mi się wydaje, że jakąś podstawową wiedzę to trzeba mieć jednak. Gdybym ja zobaczyła taki wynalazek w kuferku u osoby która by mnie miała malować to bym uciekła z krzykiem.

Napisane przez swirrruska

święta racja... Ostatnio na sesji pewna wizazystka wyraziła pewne wątpliwości, jak zobaczyła moje palety z MACa, twierdząc, że chyba takich to nie ma (standardowe 15)... no i wyciągnęła coś sleeko-podobnego z nazwą MAC.

Napisane przez agniecha4791

znaczy się profesjonalistka, która zaopatruje się na bazarku?!?!?!
Nie twierdzę, że każdy makijażysta musi być ekspertem , ale powinien co nieco się orientować w temacie kosmetyków lub zaopatrywać w sprawdzonym źródle.

zaopatrują się w sprawdzonym źródle przecież... na allegro ;P hehe żenada.

[tiniaczek]

Napisane przez swirrruska

święta racja... Ostatnio na sesji pewna wizazystka wyraziła pewne wątpliwości, jak zobaczyła moje palety z MACa, twierdząc, że chyba takich to nie ma (standardowe 15)... no i wyciągnęła coś sleeko-podobnego z nazwą MAC.

Napisane przez agniecha4791

Zobaczcie jaki szajs znalazłam i wcale się nie dziwie, że ludzie różne bzdury potem gadają:
http://www.sellingmac.com/category-2...eyeshadow.html

Cała strona urodziwych "kwiatków" hybryd!

[agniecha4791]

Napisane przez kasiaj85

podpisuję się pod tym co napisałeś. Tylko przeraża mnie nieświadomość ludzka. Ja rozumiem, że ktoś niezwiązany z makijażem może nie umieć tego rozróżnić. Ale mi się wydaje, że jakąś podstawową wiedzę to trzeba mieć jednak. Gdybym ja zobaczyła taki wynalazek w kuferku u osoby która by mnie miała malować to bym uciekła z krzykiem.

Święte słowa

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez kasiaj85

zaopatrują się w sprawdzonym źródle przecież... na allegro ;P hehe żenada.

Ano właśnie.... oblookaj mojego poprzedniego posta
A potem, każdy ciapciak co ma "profesjonalną paletkę" nazywa siebie make up artist OMG

[nieshya]

Napisane przez kasiaj85

podpisuję się pod tym co napisałeś. Tylko przeraża mnie nieświadomość ludzka. Ja rozumiem, że ktoś niezwiązany z makijażem może nie umieć tego rozróżnić. Ale mi się wydaje, że jakąś podstawową wiedzę to trzeba mieć jednak. Gdybym ja zobaczyła taki wynalazek w kuferku u osoby która by mnie miała malować to bym uciekła z krzykiem.
.

Popieram
Gdyby zobaczyła coś takiego u osoby, która by mnie malowała poczułabym się bardzo niepewnie i w pewien sposób (i tu może lekko przesadzę, ale...), oszukana .
Dla mnie wykonywanie jakiegokolwiek zawodu wiąże się z odpowiedzialnością i świadomym posługiwaniem się wiedzą i narzędziami pracy. W każdym zawodzie trzeba się też doszkalać - na tym polega bycie fachowcem. I moim zdaniem dotyczy to absolutnie każdego, kto chce by szanowano i doceniano jego pracę.

Wszelkiego rodzaju wynalazki, hybrydy itp. mają to do siebie, że tak naprawdę ich skład to wielka niewiadoma i można sobie nimi naprawdę krzywdę zrobić... sobie jak sobie, ale komuś, kogo się maluje uhhhh... ja osobiście nie podjęłabym się takiej odpowiedzialności

Napisane przez agniecha4791

Zobaczcie jaki szajs znalazłam i wcale się nie dziwie, że ludzie różne bzdury potem gadają:
http://www.sellingmac.com/category-2...eyeshadow.html

Cała strona urodziwych "kwiatków" hybryd!

Taaa, kolejny sklep z cyklu "Pani kupi MAKA , będzie Pani zadowoloooona "
Najgorsze, że one rosną jak grzyby po deszczu

[agniecha4791]

Napisane przez nieshya

Taaa, kolejny sklep z cyklu "Pani kupi MAKA , będzie Pani zadowoloooona "
Najgorsze, że one rosną jak grzyby po deszczu

Dlatego wcześniej napisałam, że nie każdy musi być ekspertem , ale powinien wykazać chociaż minimum dobrej woli. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach w dobie internetu, można łatwo wiele rzeczy sprawdzić. Zanim trafiłam na forum, posiłkowałam się goolami, youtubem i ciekawostkami z kolorowej prasy -- to naprawdę nie jest takie trudne ani nie możliwe do wykonania.

[kolciag]

Napisane przez agniecha4791

znaczy się profesjonalistka, która zaopatruje się na bazarku?!?!?!
Nie twierdzę, że każdy makijażysta musi być ekspertem , ale powinien co nieco się orientować w temacie kosmetyków lub zaopatrywać w sprawdzonym źródle.

Nawet nie wiesz, ile jest takich profesjonalistek
A za makijaż chcą śmieszne pieniądze i potem przychodzi do mnie jedna babeczka z drugą i się dziwią, że chcę tyle ile chcę, bo na bazarku jest Pani która też ma cienie MAC i bierze za makijaż 50 zł

A wiecie co... jeszcze większa zgroza, ostatnio się dowiedziałam od jednej dziewczyny, że w jej opakowaniach wcale nie ma tego co być powinno Np. w opakowaniu po guerlain ma wsypany puder vibo Jak można tak oszukiwać, mi to do głowy nie przyszło

Wybaczcie mój wywód, ale ostatnio dużo złego się nasłuchałam i ścierpieć nie mogę

[kasiaj85]

Napisane przez agniecha4791

Święte słowa

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------


Ano właśnie.... oblookaj mojego poprzedniego posta
A potem, każdy ciapciak co ma "profesjonalną paletkę" nazywa siebie make up artist OMG

widziałam i dostałam gęsiej skórki. Ciekawe czemu MAc nic z tym nie zrobi... przeciez wykorzystują bezprawnie ich logo i zdjęcia promocyjne... ehh.

Napisane przez nieshya

Popieram
Gdyby zobaczyła coś takiego u osoby, która by mnie malowała poczułabym się bardzo niepewnie i w pewien sposób (i tu może lekko przesadzę, ale...), oszukana .
Dla mnie wykonywanie jakiegokolwiek zawodu wiąże się z odpowiedzialnością i świadomym posługiwaniem się wiedzą i narzędziami pracy. W każdym zawodzie trzeba się też doszkalać - na tym polega bycie fachowcem. I moim zdaniem dotyczy to absolutnie każdego, kto chce by szanowano i doceniano jego pracę.

Wszelkiego rodzaju wynalazki, hybrydy itp. mają to do siebie, że tak naprawdę ich skład to wielka niewiadoma i można sobie nimi naprawdę krzywdę zrobić... sobie jak sobie, ale komuś, kogo się maluje uhhhh... ja osobiście nie podjęłabym się takiej odpowiedzialności



Taaa, kolejny sklep z cyklu "Pani kupi MAKA , będzie Pani zadowoloooona "
Najgorsze, że one rosną jak grzyby po deszczu

dokładnie... ja bym sie na sobie bała toto wypróbować a co dopiero na klientce... tak jak mnie to dziwi, że są Panie w Sephorze, które czasem nie wiedzą że coś mają w ogóle... Oczywiście, są tez i profesjonalistki, tylko ja po prostu do końca życia nie zapomnę jak pytałam o OPI bo mi przestawili półkę, a Pani "OPI?? Hymmm? O P I ? Ale nie wiem, chyba nie mamy TEGO..."... newet nie miała pojęcia co to jest...

Napisane przez agniecha4791

Dlatego wcześniej napisałam, że nie każdy musi być ekspertem , ale powinien wykazać chociaż minimum dobrej woli. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach w dobie internetu, można łatwo wiele rzeczy sprawdzić. Zanim trafiłam na forum, posiłkowałam się goolami, youtubem i ciekawostkami z kolorowej prasy -- to naprawdę nie jest takie trudne ani nie możliwe do wykonania.

zgadzam się. ja tylko raz, pierwszy zamówiłam odsypki w ciemno. Jak się potem okazało, niezłe jakościowo, ale niestety koło oryginału nie leżały... :/ potem trafiłam na wizaż i już byłam mądrzejsza

[agniecha4791]

Napisane przez kasiaj85

dokładnie... ja bym sie na sobie bała toto wypróbować a co dopiero na klientce... tak jak mnie to dziwi, że są Panie w Sephorze, które czasem nie wiedzą że coś mają w ogóle... Oczywiście, są tez i profesjonalistki, tylko ja po prostu do końca życia nie zapomnę jak pytałam o OPI bo mi przestawili półkę, a Pani "OPI?? Hymmm? O P I ? Ale nie wiem, chyba nie mamy TEGO..."... newet nie miała pojęcia co to jest...

Wiem o czym mówisz pytałam kiedyś w Sephorze o perfumy Juicy Couture, na które tylko sephora w danym czasie miała wyłączność i dowiedziałam się, że takich nie mają..... a stały 2 regały dalej.

[kasiaj85]

Napisane przez kolciag

A wiecie co... jeszcze większa zgroza, ostatnio się dowiedziałam od jednej dziewczyny, że w jej opakowaniach wcale nie ma tego co być powinno Np. w opakowaniu po guerlain ma wsypany puder vibo Jak można tak oszukiwać, mi to do głowy nie przyszło

no nie żartuj!!! nie czaję tego... jak można z ludzi takich debili robić...?? 90, gdzie tam, 95% ludzi się nie skapnie... A przeciez nikt nie mówi, że kosmetykami vibo nie można fajnie malować. Tylko po co oszukiwać...?? ciekawe ile sobie liczy za taki makijaż

[kolciag]

Napisane przez kasiaj85

no nie żartuj!!! nie czaję tego... jak można z ludzi takich debili robić...?? 90, gdzie tam, 95% ludzi się nie skapnie... A przeciez nikt nie mówi, że kosmetykami vibo nie można fajnie malować. Tylko po co oszukiwać...?? ciekawe ile sobie liczy za taki makijaż

No dokładnie, chce to niech pracuje na vibo... ale takie kłamstwa, dla mnie to jest nie do przyjęcia. A za makijaż nawet nie wiem ile bierze, bałam się zapytać. To akurat też była osoba, która zdolności to za wile nie miała i może chciała nadrobić opakowaniami Tak czy siak chwyt poniżej pasa

[agniecha4791]

Napisane przez kolciag

Nawet nie wiesz, ile jest takich profesjonalistek

Wybaczcie mój wywód, ale ostatnio dużo złego się nasłuchałam i ścierpieć nie mogę

Wiem Kochana, mnie ostatnio trafił szlak ,kiedy znajoma z powiatowego biura pracy uczestniczyła w kursie pt: Wizażysta i makijażysta.
Prowadząca go osoba była:
-- primo - dystrybutorem kosmetyków Mary Kay, więc na wstępie wszystkie uczestniczki dowiedziały się, że powinny zakupić starter, najlepiej z w/w firmy,
--secundo - zrobiła im takie pranie mózgu, że gdybyś Ty kochana lub Kamil porozmawiali z osobami przeszkolonymi to chyba byście tą babę zgłosili do makijażowej prokuratury. Ta pani mentalnie zatrzymała się chyba pod koniec lat 80-tych, wszystkie nowinki są złe , niedobre, np prawie wszystkie wykończenia MACowych cieni nadają się tylko i wyłącznie na makijaż wieczorowy itd itp.... Cholera mnie bierze, że takie "profesjonalne kursy" są organizowane. A jeszcze w ramach chyba żartu z uczestniczek, zamiast szlifować praktykę większość czasu miały wykłady z psychologiem na temat jak poszukiwać pracy. Według mnie uczestnictwo w takim przedsięwzięciu nie ma sensu, bo tak naprawdę skorzystali tylko organizatorzy.

Sorry, ale musiałam to z siebie wyrzucić, a w sumie podobny temat sam się dzisiaj wyklarował.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez kolciag

A wiecie co... jeszcze większa zgroza, ostatnio się dowiedziałam od jednej dziewczyny, że w jej opakowaniach wcale nie ma tego co być powinno Np. w opakowaniu po guerlain ma wsypany puder vibo Jak można tak oszukiwać, mi to do głowy nie przyszło

Bo na tym właśnie polega profesjonalizm! Zbyt dużo zainwestowałaś w swoje imię, żeby teraz tracić wiarygodność.
A takiemu oszustowi prędzej czy później noga się podwinie.

[misia_bella]

kochane MACzki czy macie porównanie Strady z Tenderling. Jeśli tak błagam powiedzcie jak kolorystycznie wypada?

[kolciag]

Napisane przez agniecha4791

Wiem Kochana, mnie ostatnio trafił szlak ,kiedy znajoma z powiatowego biura pracy uczestniczyła w kursie pt: Wizażysta i makijażysta.
Prowadząca go osoba była:
-- primo - dystrybutorem kosmetyków Mary Kay, więc na wstępie wszystkie uczestniczki dowiedziały się, że powinny zakupić starter, najlepiej z w/w firmy,
--secundo - zrobiła im takie pranie mózgu, że gdybyś Ty kochana lub Kamil porozmawiali z osobami przeszkolonymi to chyba byście tą babę zgłosili do makijażowej prokuratury. Ta pani mentalnie zatrzymała się chyba pod koniec lat 80-tych, wszystkie nowinki są złe , niedobre, np prawie wszystkie wykończenia MACowych cieni nadają się tylko i wyłącznie na makijaż wieczorowy itd itp.... Cholera mnie bierze, że takie "profesjonalne kursy" są organizowane. A jeszcze w ramach chyba żartu z uczestniczek, zamiast szlifować praktykę większość czasu miały wykłady z psychologiem na temat jak poszukiwać pracy. Według mnie uczestnictwo w takim przedsięwzięciu nie ma sensu, bo tak naprawdę skorzystali tylko organizatorzy.

Sorry, ale musiałam to z siebie wyrzucić, a w sumie podobny temat sam się dzisiaj wyklarował.

No tak, czyli super kurs... a najgorsze, że potem niektórzy myślą, że już są wizażystami (no chyba, że ktoś ma wrodzony talent ) Ja już całkiem sporo czasu się tym zajmuję, ciągle dokształcam i ciągle mam wrażenie, że jeszcze powinnam i jeszcze sporo czasu zanim się nazwę profesjonalistą (o ile kiedyś... ale Ewa Gil powiedziała nam na szkoleniu, że to po 10 latach przychodzi... więc jeszcze sobie poczekam ).

[pasmal]

A na temptalii znalazłam MAC for Cindy Shermann Collection.
Była już mowa? Lakiery (?)

[kolciag]

Napisane przez pasmal

A na temptalii znalazłam MAC for Cindy Shermann Collection.
Była już mowa? Lakiery (?)

Ja chcę fioletowy cień i szminkę

[najada_naj]

A ja wpisuję na listę Angel Flame Quad, MSF Porcelain Pink, dorwać wreszcie któryś Chromagraphic Pencil, bo będą, szminkę Fusion Pink, ten fajny szaroniebieskawy lakier i pewnie ze 2 błyszczole. Oj, będzie się działo jesienią ))

[KNK]

AAAAA będzie MSF Porcelain Pink - chce dwa :P

Swoją drogą laski kiedy by najlepiej pojechać gdzieś żeby trafić na fajne kolekcje, macie daty wejścia najbliższych kolekcji w Europie ??? myślałem że w Portugalii coś upoluje - ale niestety nie mają tam zniżek ;(

[kolciag]

Napisane przez KNK

AAAAA będzie MSF Porcelain Pink - chce dwa :P

Eee, idę czytać o nim
Kamilu najdroższy, czy w ten piątek lub sobotę masz czas na spotkanie?

[indywidumm]

Napisane przez Corii

Zaraz wstawie, tylko wybiore znośne jakieś

I jak wyszło poskramianie? Foty prosimy!
Jak Ci się podoba Orange? Bo ja go uwielbiam Zastanawiam się tez nad nieco podobnym - Rule

aaaa wszystkie 4 oczka śliczne a najbardziej zielone i żółte!

Chyba muszę się skusić na jakieś zielenie.. oprócz Club, który jest co prawda bardziej brązowy niż zielony zawsze bałam się po nie sięgać..

A co do Orange muszę trochę nad nim popracować, na mojej powiece wychodzi jakoś dziwnie.. taki pomarańczowo, różowo, brązowy A co najdziwniejsze to już na dolnej linii rzęs wyszedł pomarańczowy..
I co z tym zrobić? Może na białą kredeczkę? Pomóż Corii

Za to Print - spodobał mi się bardzo, właśnie takiej szarości dawno szukałam

[KNK]

Napisane przez kolciag

Eee, idę czytać o nim
Kamilu najdroższy, czy w ten piątek lub sobotę masz czas na spotkanie?

na 90% mam nagrania wyjazdowe, w czwartek mogłabyś, mam wolne i jestem do twojej dyspozycji

[kolciag]

Napisane przez KNK

na 90% mam nagrania wyjazdowe, w czwartek mogłabyś, mam wolne i jestem do twojej dyspozycji

No to zrobię tak, abym mogła
To do zobaczenia w czwartek

[KNK]

Corii - Rule jest fajny bo brudny oranż, ale broń boże nie cegła, to moj plan zakupowy na kolejny raz, razem z Bright Sunshine i Antiqued

[Corii]

Napisane przez indywidumm

aaaa wszystkie 4 oczka śliczne a najbardziej zielone i żółte!

Chyba muszę się skusić na jakieś zielenie.. oprócz Club, który jest co prawda bardziej brązowy niż zielony zawsze bałam się po nie sięgać..

A co do Orange muszę trochę nad nim popracować, na mojej powiece wychodzi jakoś dziwnie.. taki pomarańczowo, różowo, brązowy A co najdziwniejsze to już na dolnej linii rzęs wyszedł pomarańczowy..
I co z tym zrobić? Może na białą kredeczkę? Pomóż Corii

Za to Print - spodobał mi się bardzo, właśnie takiej szarości dawno szukałam

Dziękuję

Skuś się na zielenie, bo MAC ma je piękniste To ostatni kolor jaki jaki oswajałam, szybciej nawet mi poszły rudości i czerwienie

Ja Orange kładę właśnie tylko na biała bazę, wtedy jest taki, jak panie

Print Ci przypadł dp gustu, mówisz ... a mnie jakos średnio właśnie,no ale ile osób tyle gustów

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez KNK

Corii - Rule jest fajny bo brudny oranż, ale broń boże nie cegła, to moj plan zakupowy na kolejny raz, razem z Bright Sunshine i Antiqued

Kamilu, dzięki - mam go na liście, po ostatnim macanku Bright Sunshine też chciałam Zbieżność list mamy

KOLCIU! Jakby tego Bambusa zaś nie było, to bierz Rule

[irsin]

Mam dwa cienie i blyszczyk ze styledriven - ktos chce zobaczyc zdjecia?


co do Waszych przygod z oszustami (bo jak inaczej nazwac kogos kto do guerlain wsypuje wibo?) ,oja isostra kupila na grouponie kurs wizazu i przyszla do niej pani skad? z mary kay!!
obawiam sie, ze ta firma jest wszedzie juz!

[tiniaczek]

Napisane przez najada_naj

A ja wpisuję na listę Angel Flame Quad, MSF Porcelain Pink, dorwać wreszcie któryś Chromagraphic Pencil, bo będą, szminkę Fusion Pink, ten fajny szaroniebieskawy lakier i pewnie ze 2 błyszczole. Oj, będzie się działo jesienią ))

to mój muszmieć

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 01:04 ----------

Napisane przez irsin

Mam dwa cienie i blyszczyk ze styledriven - ktos chce zobaczyc zdjecia?

O ile to nie tajemnica, to jakim cudem je dorwałaś?