Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część VIII

[Viollet87]

Napisane przez kamilawu

Już się widzę w takiej sytuacji, na bank poszłabym na tę wojnę

Z każdym innym ja też bym poszła bo nie daję sobie w kaszę dmuchać. Ale nie z moim ojcem. On z typu tych despotycznych, najpierw robiących później myślących, wychowanych twardą ręką, z nastawieniem że wszystko się mu należy jak psu buda, a spróbuj podskoczyć... Ja i tak dużo do niego fikam (córeczka tatusia, i jak ma dobry / neutralny dzień to jest fajnie), ale dzisiaj jest bojowo nastawiony - obawiam się że w akcie wściekłości mógłby mi kazać wynosić się z domu - i wiem, że jeśli nie chcę rękoczynów to musiałabym to polecenie wykonać...

Nie ma kolorowo...

[selene211]

WI...wyślij mi maila na PW to Ci prześlę, ale to zdjęcie było wyjątkowo ładne, na codzien wygladam gorzej
Frenko...wyślesz mi linka z tym kremem co mi polecałaś bo nie wiem który to. I wiesz może co Cię zapychało dokładnie w LRP legere ???

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Violl

[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

obawiam się że w akcie wściekłości mógłby mi kazać wynosić się z domu - i wiem, że jeśli nie chcę rękoczynów to musiałabym to polecenie wykonać...

Nie ma kolorowo...

Violl, w razie czego ja cię przygarnę

[Viollet87]

Tylko do TŻta miałabym trochę daleko

[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

Tylko do TŻta miałabym trochę daleko

Hmmm, no obcego faceta nie wpuszczę do domu ... ale mógłby spać w samochodzie!

[frenka]

Napisane przez selene211

Frenko...wyślesz mi linka z tym kremem co mi polecałaś bo nie wiem który to. I wiesz może co Cię zapychało dokładnie w LRP legere ???

Sel, krem to TEN

A LRP legere nie znam, nie stosowałam.

[Viollet87]

Napisane przez kamilawu

Hmmm, no obcego faceta nie wpuszczę do domu ... ale mógłby spać w samochodzie!

Ok, to jak już mróz trochę zelżeje to wtedy tacie powiem, żeby sobie te ziemniaki w d..pę wsadził

[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

Ok, to jak już mróz trochę zelżeje to wtedy tacie powiem, żeby sobie te ziemniaki w d..pę wsadził

[selene211]

Hmmm...ktoś mi napisał ostatnio że go nawet LRP legere zapychało i polecał chyba Avenkę...chyba mi się coś pomyliło i to nie byłaś Ty...ech wybacz za zawracanie gitary...

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez AnkaFranka

czyli nic nie użyłaś nowego i Ci tak powyskakiwało? to już nie wiem ki diabeł
(a co do LRP - to mnie właśnie ono zapychało, a np. Avene nie )

Już znalazłam . Frenka mi się z Franką pomyliła Czyli zapytam się Franki

[Viollet87]

Chyba z Fanką


Gadmarka dziękuję za skany, dotarły i są czytelne Jeszcze jakbym Cię mogła prosić o dokładną bibliografię książki, z której skanowałaś żebym miała pewność, że mam tę samą. Ale z tym to się już nie pali
edit: a nie trzeba już, doszłam sobie dzięki skanom stron które ja też mam, że to na pewno to samo

[EmilaDz78]

Napisane przez Viollet87

A powinno? ...




Współczuję mu, wiem co to znaczy cukrzyca... Ale mimo wszystko to nie upoważnia go do bycia gburowatym i wysługiwania się Tobą. Dopóki ma sprawne ręce, nogi i głowę to nie powinien się migać od bycia ojcem i mężem

nastawimy Cię odpowiednio (czytaj: nie wrogo ani nic z tych rzeczy, tylko asertywnie)

Napisane przez kamilawu

Emila, no to faktycznie macie ciężko, ale choroba nie powinna być za każdym razem koronnym argumentem, bo w ten sposób w waszym związku jest was troje - ty, on i cukrzyca. Z tym, że, jak sama piszesz, on z cukrzycą najczęściej trzyma sztamę przeciwko tobie.
Trzymam kciuki za poprawę jego samopoczucia

Dzięki dziewczyny za wsparcie,wczoraj miałam kiepski dzien i wylałam żale dzisiaj już wszystko widzę w innych barwach.
Jak mojego Tż trochę ustawie to nawet fajny egzemplarz z niego
Od razu widać że mnie wczoraj zmiękczył

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Jeżeli chodzi o cukrzyce to da się z nią żyć tylko przez pierwsze 2 lata zawsze jak się budziłam to sprawdzałam czy Tż oddycha,bardzo bałam się nocy, w końcu dotarło do mnie że co ma byc to będzie musimy żyć normalnie bo zwariujemy.

[pranie]

Viol, nie chce Cie jeszcze bardziej denerwowac, ale moj kolega wlasnie dal corce na imie Maja
Ila, z gory dzieki za paczuszke! ale jestem ciekawa tej Organzy
Kupilam dziecku jakas cholerna glowe Myszki Miki, czekalismy na nia 5 dni, przyszla dzisiaj, pobawil sie 15 min i juz mu sie znudzila.. Przestaje cokolwiek kupowac, jak Boga kocham.

[86Paula]

Napisane przez Viollet87

Ok, to jak już mróz trochę zelżeje to wtedy tacie powiem, żeby sobie te ziemniaki w d..pę wsadził

rozwalilo mnie to.
widze, ze mamy ojcow o podobnych charakterach...

[WinlyEm]

Napisane przez Viollet87

Mam nadzieję, że jak ja urodzę córkę to nie będzie szału na Maję bo to moje wymarzone imię dla dziecka. Mój strach potęguje fakt, że teraz leci ten serial - Majka - co może wywołać boom

ale na Maje juz jest boom znam chyba z 10 Maji, wszystkie młodsze ode mnie ale tak gdzieś połowa nastolatek a połowa dzieciaków

dzis kolejny wspanialy dzien w pracy, ochh jak ja to lubie ide spać wczoraj z Tż do 3 "siedzielismy", wstalam po 6 a w pracy na 200% obrotów

znowu śniła mi sie ciąża co jest kurna ?

[Viollet87]

Mówią, że sny należy interpretować odwrotnie (np. jeśli we śnie kogoś uśmiercisz to znaczy, że ten ktoś będzie długo żył) więc luz

a z tą Mają to mnie nawet nie denerwujcie umyślałam sobie to imię już z 5 lat temu. Znam tylko jedną Maję i mam nadzieję, że Wieliczka wraz z okolicą fioła na punkcie tego imienia nie dostanie. Bo jak dostanie, to będę musiała zmienić koncepcję

[aniany]

Napisane przez Viollet87

Zaraz mnie chyba szlag jasny trafi... Zły dzień mam, chodzę jak osa, ale ojciec poprosił o ugotowanie ziemniaków do mięsa z rosołu więc mimo że czynności obierania ziemniaków szczerze nienawidzę, to zrobiłam to bez słowa. Wołam go, siada, je i co mówi? "Pała z ubijania ziemniaków, znalazłem kilka grudek" nosz ku..wa... na końcu języka miałam że jak mu nie pasi to może nie jeść, ale już widzę tę wojnę wtedy

Viol,
Skad ja to znam? Cale zycie slysze ze cos robie nie tak, nie tak kroje warzywa, nie tak odkurzam, nie tak pali sie palnik na kuchence....
Teraz powoli ucze sie z tych uwag smiac, i po prostu ich nie komentowac, ale przychodzi mi to ciezko. Bo cholera, od dobrych 3 lat mozna powiedziec ze sama prowadze dom, i jeszcze glodem nie przymarlam, mieszkanie mi brudem nie zaroslo, wiec to chyba o czyms swiadczy.... no ale niektorym ciezko to pojac.

Napisane przez Viollet87

Ok, to jak już mróz trochę zelżeje to wtedy tacie powiem, żeby sobie te ziemniaki w d..pę wsadził

Dobre !

Na pocieszenie powiem ze za jakies 10 minut ide na poczte z przesylka do POLSKI

Odezwe sie pozniej !

[Viollet87]

Aniany siostro


Winly wejdź na facebooka

[kamilawu]

Napisane przez pranie

Viol, nie chce Cie jeszcze bardziej denerwowac, ale moj kolega wlasnie dal corce na imie Maja

Moja koleżanka z pracy też ma Majkę Violl, przykro mi

Napisane przez WinlyEm

znowu śniła mi sie ciąża co jest kurna ?

Ukryte pragnienie

[IlonaP]

a ja myślę, że się zdjęć naoglądałaś Winly

[selene211]

Violl..nie przejmuj się. skoro Ci się imię Maja podoba to tak nazwiesz córkę , nie przejmowałabym się średnio tym ile osób je ma . Ja tez mam kuzynkę Maję , ale mam i też inne
Pranie - ładna foteczka, widac że radocha była

[pranie]

A ja wiem o co Viollet chodzi. My tez sobie Marcela wymyslilismy, zreszta pisalam tu kiedys historie z dedykacja od Irvinga. A teraz gdzie sie nie odwroce, tam Marcel. Cale szczescie, ze nie wybralam imion Zuzia, Julka albo Kuba

[Hanneke]

Cześć dziewczyny


Pobieżnie nadrobiłam i tak Ferg gratulacje przedzaręczynowe Piękny pierścionek


Ilona, Pranie ale świetnie i radośnie wyglądałyście z brzuszkami Na Atojkę się nie załapałam


Zostałam szczęśliwą posiadaczką, 29 kuleczek i sporej ilości pyłku, tzn. połowy beżowych meteorków Mariola (no i Domi) dziękuję bardzo za kulki!
Podoba mi się jaki efekt dają, fajnie ocieplają i delikatnie przyciemniają mi skórę, jednocześnie zmiękczając rysy, brokatu niet.


Za potrzebujące kciuki były trzymane


Buu, jak ja nie lubię zimy. Jestem zmarzluch i teraz cały czas mi zimno przez co nastrój mam taki se


Sel, fajny make up na ślicznym zdjęciu w avie.


A mnie Winly olała na FB


I potwierdzam, że ciężko się tu wbić po kilkudniowej nieobecności.

[Viollet87]

Napisane przez selene211

Violl..nie przejmuj się. skoro Ci się imię Maja podoba to tak nazwiesz córkę , nie przejmowałabym się średnio tym ile osób je ma . Ja tez mam kuzynkę Maję , ale mam i też inne

No niby tak, bo to z tym dzieckiem będę spędzać czas itp, ale jednak... nie chcę żeby skończyło się tak jak w przypadku Wiktorii - krzykniesz na osiedlu "Wika!" i obraca się dziesięć osób tak samo Kuba, Julka... Imiona naprawdę bardzo ładne, ale zbyt popularne...
Moja chrześnica ma w przedszkolu inną Wiktorię, która na dodatek ma na nazwisko tak samo jak ona tylko rok młodsza tamta jest...

Napisane przez pranie

A ja wiem o co Viollet chodzi. My tez sobie Marcela wymyslilismy, zreszta pisalam tu kiedys historie z dedykacja od Irvinga. A teraz gdzie sie nie odwroce, tam Marcel. Cale szczescie, ze nie wybralam imion Zuzia, Julka albo Kuba

No właśnie...
a apropo Marcela - tylko się nie obraź bo to żartobliwie - jak mama mojej chrześnicy oswiadczyła mężowi, że ewentualnego syna nazwą Marcel, to on oświadczył jej, że będzie na niego wołał... Precel bo mu imię nie przypadło do gustu. Jakoś mnie ta sytuacja rozbawiła wtedy i do dzisiaj mnie bawi
i nawet ze mną była taka historia... mama chciała mi dać imię Anita, przekonując tatę, że to takie ładne, Anitka... a tata do niej, że będzie na mnie mówił "Asznurek" mamie się szybko odechciało

[angel of sadness]

Napisane przez selene211

J
Aniołku...dalej mam trzymać kciuki ???

dziękuję

Napisane przez kamilawu

Sel, nowy avek Ładny, ale daj całą buzię

Angel, trzymam kciuki

Fanka, to dzisiaj? Jak poszło?

dziękuję

Napisane przez kamilanna

Angel ,Fanka powodzenia (chyba nie pomylilam nickow )

dziękuję

Hanneke dzięki

chyba nie najgorzej mi poszło... pod koniec coś pokręciłam, ale byłam już tak padnięta, że było mi obojętne co i oddałam pracę

w nagrodę wsunęłam rodzynki w czekoladzie i za chwilę idę sobie zrobić bagietkę ziołową

Sel bardzo ładny avek... jak zwykle wyglądasz inaczej

[IlonaP]

dziękuję w imieniu brzuszka

[pranie]

Napisane przez Viollet87

a apropo Marcela - tylko się nie obraź bo to żartobliwie - jak mama mojej chrześnicy oswiadczyła mężowi, że ewentualnego syna nazwą Marcel, to on oświadczył jej, że będzie na niego wołał... Precel bo mu imię nie przypadło do gustu. Jakoś mnie ta sytuacja rozbawiła wtedy i do dzisiaj mnie bawi
i nawet ze mną była taka historia... mama chciała mi dać imię Anita, przekonując tatę, że to takie ładne, Anitka... a tata do niej, że będzie na mnie mówił "Asznurek" mamie się szybko odechciało

Precel jest cool A imie moje dziecko dostalo ambitnie po Duchampie
Dobre z tym Asznurkiem.. Moi rodzice mieszkali dlugo we francji i mama umyslila sobie nazwac mnie Claire.. maly szczegol, ze po polsku to Klara Na szczescie tata wybil jej to z glowy i postawil na swoim, jak widac, tez nietypowo.

[Viollet87]

Bagietka ziołowa wrzuć zdjęcie

a która to mi miała wczoraj wrzucić foto nadziewanych pierożków i tego nie zrobiła?

Pranie no właśnie nie widać ale chyba kojarzę... na J? jak z tej polskiej komedii romantycznej? Jeśli tak to masz piękne imię, jest na mojej liście "naj"

[selene211]

Aniołku, Hanneke
I gdzie jest Ferg ? Jakie zaręczyny ? Ominęłam ???
GRATULACJE

Zobaczcie największych idiotów jakich widziałam....że się ludzie o życie nie boją...

[angel of sadness]

Napisane przez Viollet87

Bagietka ziołowa wrzuć zdjęcie

a która to mi miała wczoraj wrzucić foto nadziewanych pierożków i tego nie zrobiła?

Pranie no właśnie nie widać ale chyba kojarzę... na J? jak z tej polskiej komedii romantycznej? Jeśli tak to masz piękne imię, jest na mojej liście "naj"

mogę wrzucić... tylko nie ma się za bardzo na co napalać...kupiłam gotową, trzeba tylko wrzucić do piekarnika

[pranie]

Viol, tak jak w tej komedii, chociaz akurat to srednio mi sie podoba Moj tata jedynie byl przeszczesliwy, bo buja sie w Stence.
Ferg nie odzywa sie ze wstydu, ze nie wkleila dla nas zdjecia obcietych wlosow