Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV.

[TwojaKokaina]

Farmetka - z karmieniem piersią się z Tobą zgodzę. człowiek został przystosowany do tego. mleko matki jest najzdrowsze.

pin up - masz słodkiego kotka! lubię rude i fajna smycz

mnie dziś spotkała miła niespodzianka od jakiegoś tygodnia .dbam o siebie'. przynajmniej staram się xD ale tak porządnie zacznę po sesji, wiadomo, wtedy będzie czas. na razie ograniczyłam jedzenie, tzn. nie jem w nocy, co było moim okropnym nawykiem. ale co poradzę, że wtedy jedzenie było najsmaczniejsze odstawiłam słodycze, na które pozwalam sobie raz na 1,5-2 tygodnia. i w ciągu niecałego tygodnia spadło mi 1,8 kg. po prostu ze stresu dużo wcinam, a teraz się opanowałam i od razu tracę nadmiar. ale zawsze tak miałam

[Farmetka]

co do rodzenia w prywatnej klinice to mozna znależć takie, które maja umowę z NFZ i nie płaci sie tak dużo(tak rodziłam za pierwszym razzem). Teraz rodziłam normalnie w szpitalu. AAAA jedna sprawa, koniecznie do porodu z TŻ-tem, koniecznie. Po pierwsze patrzy konowałom i położnej na łapy, pomoże w porodzie przez podtrzymaniei najważniejsze - gdy się napatrzy na cierpienie to swoją kobietę pózniej na rękach nosi i dziecko kocha jak nikt na świecie. Pomaga to w wychowywaniu męża/partnera

[pin up girl1991]

Napisane przez Farmetka

a ja miałam taką fryzurę jak Jaga jakieś 4 lata temu i muszę powiedzieć, że dobrze wyglądałam. Miałam 1 cm dłuższą grzywkę i troszkę krócej po boczkach



Taaa, presja społeczna Ci się włączyła Nie ma się co spieszyc tylko dlatego, że koleżanka ta i ta juz po slubie. Kazdy ma swój rytm.



Twoja Mamcia ma rację, a ta dziewucha to jakaś masakra. Dobrze, że dziecko z ojcem zostało.



Popieram ludzie powinni mieszkać trochę ze soba przed ślubem, bo wtedy można zobaczyć kto kim jest, i czy facet skarpety zostawia pod krzesłem na noc

Druga sprawa z chłopem trzeba nauczyć sie rozmawiać i nie zostawiać nic na "domyśl się". Mnie zajęło to trochę czasu a efekt jest taki, że dogadujemy sie, chłop mi w domu pomaga i też nauczyłam go opiekować się dzieckiem. Więc drogie panie da się, trzeba troszkę podejścia jak mężczyzna do mężczyzny



co do cesarki to sie nie czepiam, operacja jak każda inna, ze względów medycznych jak najbardziej. Mleko modyfikowane...hmm..tez dla ludzi. Twoja argumentacja za CC jest jak najbardziej słuszna ze zwględu na doświadczenia, ale rodzić możesz gdzie chcesz a nie gdzie musisz i nie musi to tak wyglądać. Poza tym w trakcie porodu jest naprawdę wszystko jedno. A położną, jeżeli jest możliwość finansowa warto opłacić. Na szczęście mnie się trafiła super babka i ucieszyła się pózniej gdy TŻ poszedł do pielęgniar z tortem i kawą .

A teraz z punktu medycznego o którym sie nie mówi. Jeżeli nnie ma wskazań do CC ( ze względu na stan drowia matki lub dziecka, zagrożenie życia itp.), tylko są chęci, to lepiej rodzić siłami natury (bez cesarki).

Dlaczego? Znieczulenie jest juz standardem medycznym, więc nie boli juz masakrycznie, troszkę bardziej niż miesiączka - czyli przeżyc sie da.

Podczas przechodzenia przez kanał rodny dziecko na stycznośc z florą biologiczna matki, co daje mu pózniej pewną odporność.

Kolejna sprawa to samo dziecko - poród naturalny rozpoczyna się od hormonu oksytocyny, to aktywuje pozostałe hormony w tym w organiżmie dziecka, więc malec jest przygotowany niejako do spotkania się z "innym" światem(chociaż i tak to jest dla niego szok). Podczas CC nie ma tej kaskady hormonalnej i dziecko jest wyrwane ze swojego świata i to dla niego jest dopiero horrror.

Teraz mleko modyfikowane
napisałam wyżej, że jest dla ludzi(ale w ostateczności).

Ta ostateczność jest gdy matka nie może karmić z względu na stan zdrowia, naprawdę nie ma pokarmu lub go straciła. W innym przypadku, to zbrodnia na dziecku.

Mleko modyfikowane jak wskazuje nazwa to modyfikowane i to krowie. Mleko krowie jest dla cieląt a nie dzieci. Karmienie piersią nie jest łatwe, trzeba sie nauczyć i nie jest wygodne bo sie chodzi niewyspanym jak zombie ale robi sie to z miłosci do dziecka

Wiem co mówię bo tego własnie doswiadczam. Jestem niewyspana i jak chmura gradowa, bola mnie często piersi i jestem niejako uwiązana tym karmieniem, ale wiem że gdy podam MM to mogę szybko stracić swój pokarm a to byłoby niedobrze, bo nic(!) nie zastąpi mleka matki. Szczególnie dla tak małego stworzenia jakim jest dziecko.

Mam w domu puszkę modyfikowańca w przypadku właśnie choroby, wypadku itp. tak aby nie było głodne i tylko w takim przypadku będzie ta puszka otwarta.

BRAWA za odprawienie palanta

Twoje argumenty tez sa sluszne ale ja juz postanowilam jak to bedzie wygladalo i zdania nie zmienie taka juz jestem ze jak sie upre to zrobie wszystko zeby bylo jak ja chce. I dla mnie jeszcze jeden argument za CC dziecko mimo tego szoku nie jest tak zmeczone i ladnie wyglada nawet po porodzie, ma kasztaltna glowke (porownujac po siostrach to faktycznie te po CC w kilka chwil po porodzie wygladalo tak ladnie jakby mialo co najmniej trzy dni a te po SN wymeczone, jakas glowka nieksztaltna [byc moze to nie jest regula ale jak czytam (nie wiem czemu juz sie tym interesuje) to wiele kobiet takie ma zdanie] i wgl) I chocby nie wiem co sie dzialo zdania swojego nie zmienie ani CC ani MM. Ja jako maly glupek z alergia bylam karmiona Humana od pierwszych chwil, nie tolerowalam mleka od matki (do dzis mi gada ile to ja te mleko kosztowalo) hehe i jakos zyje, choruje raz na ruski rok z tym ze od lat mam wiecznie niedowage Wiec nie uwazam ze przez MM mozna dziecku cos odebrac (czytaj bliskosc, odpornosc) ale to tylko moje zdanie.

Reasumując szanujac kogos trzeba szanowac tez jego zdanie i poglady. Wiec mimo ze nasze sie roznia to ja szanuje Twoje zdanie, Twoje argumenty jednak bede upierac sie przy swoim

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez TwojaKokaina

Farmetka - z karmieniem piersią się z Tobą zgodzę. człowiek został przystosowany do tego. mleko matki jest najzdrowsze.

pin up - masz słodkiego kotka! lubię rude i fajna smycz

mnie dziś spotkała miła niespodzianka od jakiegoś tygodnia .dbam o siebie'. przynajmniej staram się xD ale tak porządnie zacznę po sesji, wiadomo, wtedy będzie czas. na razie ograniczyłam jedzenie, tzn. nie jem w nocy, co było moim okropnym nawykiem. ale co poradzę, że wtedy jedzenie było najsmaczniejsze odstawiłam słodycze, na które pozwalam sobie raz na 1,5-2 tygodnia. i w ciągu niecałego tygodnia spadło mi 1,8 kg. po prostu ze stresu dużo wcinam, a teraz się opanowałam i od razu tracę nadmiar. ale zawsze tak miałam

To super
dziekuje za komplement jak sie Ronaldo obudzi to mu przekaze hehe

Farmetka: facet, czy to maz czy kto obowiazkowo zawsze P sie smial ze moj porod odbierze hehe

Wlasnie odnosnie jego wiecie co rano wlaczylam tel a tam esy pelne zalu ze ja go tak traktuje ze on do Niemiec jezdzil po samochody ze w dodatku naprawa i ta praca do tego mieszkanie. napisal tez ze mu przykro ze ja mu napisalam ze konczymy znajomosc ze go to zabolalo i nie rozumie o co mi chodzi... Az sie poplakalam bo swojej winy on nie widzi tylko odwraca kota ogonem i idzie na mnie. I te pytanie o co mi chodzi...

[Ilsa Lund]

Napisane przez TwojaKokaina

mnie dziś spotkała miła niespodzianka od jakiegoś tygodnia .dbam o siebie'. przynajmniej staram się xD ale tak porządnie zacznę po sesji, wiadomo, wtedy będzie czas. na razie ograniczyłam jedzenie, tzn. nie jem w nocy, co było moim okropnym nawykiem. ale co poradzę, że wtedy jedzenie było najsmaczniejsze odstawiłam słodycze, na które pozwalam sobie raz na 1,5-2 tygodnia. i w ciągu niecałego tygodnia spadło mi 1,8 kg. po prostu ze stresu dużo wcinam, a teraz się opanowałam i od razu tracę nadmiar. ale zawsze tak miałam

to pewnie na razie woda ale i tak Ci zazdroszczę
ja w styczniu miałam chorą nogę ORAZ dwie sesje także nie dość że zajadałam ze stresu to jeszcze rozpieszczali mnie na pociechę i ruszałam się jedynie do łazienki a tak to autem także przybyło mnie 4 kg i nie chce zejść. Moja naturalna waga to 75-76 i w zeszłym roku miałam 73 bo biegałam a teraz 79. Ogólnie mam 177 cm wzrostu i nie powinnam chudnąć jak inne dziewczyny przy moim wzroście do 60 bo mam duży biust i mógłby się poniszczyć ale te 76 z powrotem to moje marzenie a 73 to już w ogóle

[pin up girl1991]

Napisane przez Ilsa Lund

to pewnie na razie woda ale i tak Ci zazdroszczę
ja w styczniu miałam chorą nogę ORAZ dwie sesje także nie dość że zajadałam ze stresu to jeszcze rozpieszczali mnie na pociechę i ruszałam się jedynie do łazienki a tak to autem także przybyło mnie 4 kg i nie chce zejść. Moja naturalna waga to 75-76 i w zeszłym roku miałam 73 bo biegałam a teraz 79. Ogólnie mam 177 cm wzrostu i nie powinnam chudnąć jak inne dziewczyny przy moim wzroście do 60 bo mam duży biust i mógłby się poniszczyć ale te 76 z powrotem to moje marzenie a 73 to już w ogóle

Jak ja bym chciala miec takie problemy a nie tylko pytania: "Nie masz anoreksji/ Jeszcze Cie wiatr nie powial? Boze dziecko jaka TY chuda" ech

[TwojaKokaina]

Napisane przez pin up girl1991

Wlasnie odnosnie jego wiecie co rano wlaczylam tel a tam esy pelne zalu ze ja go tak traktuje ze on do Niemiec jezdzil po samochody ze w dodatku naprawa i ta praca do tego mieszkanie. napisal tez ze mu przykro ze ja mu napisalam ze konczymy znajomosc ze go to zabolalo i nie rozumie o co mi chodzi... Az sie poplakalam bo swojej winy on nie widzi tylko odwraca kota ogonem i idzie na mnie. I te pytanie o co mi chodzi...

faceci często udają, że nic się nie stało i jeszcze udają, ze są bez winy

Napisane przez Ilsa Lund

to pewnie na razie woda ale i tak Ci zazdroszczę
ja w styczniu miałam chorą nogę ORAZ dwie sesje także nie dość że zajadałam ze stresu to jeszcze rozpieszczali mnie na pociechę i ruszałam się jedynie do łazienki a tak to autem także przybyło mnie 4 kg i nie chce zejść. Moja naturalna waga to 75-76 i w zeszłym roku miałam 73 bo biegałam a teraz 79. Ogólnie mam 177 cm wzrostu i nie powinnam chudnąć jak inne dziewczyny przy moim wzroście do 60 bo mam duży biust i mógłby się poniszczyć ale te 76 z powrotem to moje marzenie a 73 to już w ogóle

ja ogólnie szybko chudnę jak zacznę ćwiczyć
na początku liceum miałam 55 kg, potem przytyłam 15 do 70... to wszystko przez te zaburzenia lękowe. przed 3 liceum schudłam z 10 kg w 2 miesiące. wiadomo - waga się wahała zimą i latem. obecnie mam 64 kg, ale chciałabym jeszcze chociaż 2 stracić i wyszczuplić uda. tak to nie mam jakieś manii odchudzania wolę być normalna niż anorektyczna xD

[Ilsa Lund]

Napisane przez pin up girl1991

Jak ja bym chciala miec takie problemy a nie tylko pytania: "Nie masz anoreksji/ Jeszcze Cie wiatr nie powial? Boze dziecko jaka TY chuda" ech

a jak Ty to robisz ?
dla mnie wielką porażką było jak już odzwyczaiłam się miesiąc od słodkiego i wzięłam tylko rządek czekolady żeby się pouczyć i był dla mnie za słodki bo dawno nie jadłam czekolady a i tak wrąbałam całą

[imaginacja93]

Napisane przez pin up girl1991

Ja nakladam jaka mam pod reka ostatnio jest to smierdziuch z dove i jak np na moje wlosy trzeba 2lyzki maski to do tego dwie lyzki miodu i robie to co drugie mycie (chyba za czesto ale mam puszace wlosy wiec mi tam rybka bo nie wygladaja na tluste) i tak ja nakladam na wlosy i ide robie swoje:P nie podgrzewam suszarka bo nie uzywam jej wgl.
Moze dziewczyny podrzuca jeszcze jakies patenty

Ja mam w domu maskę Wax, ale nie wiem, czy jej używać, dużo z nią jest babrania. A poza tym ten specyfik ma różne podzielone opinie, chyba tylko 2x go używałam, ale nic złego włosom nie zrobił :p Z jednej strony nie wiem, czy dokończyć tą maskę, czy kupić nową i lepszą :p



A co do tematu, który wcześniej poruszałyście (poród) to też chciałabym CC. Jak powiedziałam o tym mamie, to ona patrzyła na mnie z niedowierzaniem... A ja po prostu jestem baaardzo mało odporna na ból- np. wizyty u dentysty są u mnie koszmarem. Miałam kiedyś wyrywany sam korzeń zęba stałego, bo korona cała się zepsuła i chirurg szczękowy musiał wyrwać sam korzeń. Poszłam na kasę chorych- mimo znieczulenia czułam przeraźliwy ból, wrzeszczałam na całe gardło, a baby pomagające dentyście wrzeszczały na mnie, że panikuję! :/ A mnie naprawdę bolało, myślałam, że umrę na tym fotelu Ale oczywiście musiały na mnie krzyczeć, a ja naprawdę nie jestem odporna na ból. A co dopiero poród!!! to już w ogóle chyba bym naprawdę umarła!

[TwojaKokaina]

Napisane przez imaginacja93

Ja mam w domu maskę Wax, ale nie wiem, czy jej używać, dużo z nią jest babrania. A poza tym ten specyfik ma różne podzielone opinie, chyba tylko 2x go używałam, ale nic złego włosom nie zrobił :p Z jednej strony nie wiem, czy dokończyć tą maskę, czy kupić nową i lepszą :p

wax ma SLS ale jest dobry odrobina SLS raz na jakiś czas nie zaszkodzi. sama sobie je funduję kilka razy w miesiącu
poszperaj na blogach włosomaniaczek albo na wizażu, jest wiele ciekawych kosmetyków do włosów

[pin up girl1991]

Twoja Kokaina: dokladnie... Ale czy to tak trudno napisac: "Nie mam czasu bo jestem zalatany, jak sie troche ogarne i bedzie wiecej luzu to napisze. Nie zlosc sie"?? Lepiej wgl sie nie odzywac niz odpisac na esa. Juz bym wolala zeby napisal :Spier***aj" to by mi bylo go latwiej w tylek kopnac

To fajnie ze Ci ladnie waga leci jak cwiczysz

Ilsa Lund: jak ja to robie?? Na sniadanie ciasto i kawa, zagryzam to delicjami, czekolada badz czym co mam pod reka, po ok godzinie sniadanie dwa: kanapki i pomidor badz salata ze smietana do tego musli ze swiezymi owocami i jogurt grecki obowiazkowo deser czekolada albo kilka cukierkow pokrece sie troche i zajadam zupe, a w chwile po zupie drugie danie i do tego kawa z ciastem na podwieczorek kaszka Bobovita z herbatnikami a kolacja to kanapki i pomidory ze smietana albo nadziane serem feta i szynka i zapieczone ruch tyle co po domu sie krece i lece do szkoly (3minuty) badz na miasto Wiec jak widzisz nic nie robie a jak mam wage pod kreska tak mam i to wcale nie malo bo wzrost 167cm a waga 46/47kg

imaginacja93: wax to chyba jedna z lepszych masek wiec jak Ci sluzy to ja skoncz (mi nie sluzyla i swoja droga nie rozumiem jej fenomenu) bo szkoda

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez imaginacja93

A co do tematu, który wcześniej poruszałyście (poród) to też chciałabym CC. Jak powiedziałam o tym mamie, to ona patrzyła na mnie z niedowierzaniem... A ja po prostu jestem baaardzo mało odporna na ból- np. wizyty u dentysty są u mnie koszmarem. Miałam kiedyś wyrywany sam korzeń zęba stałego, bo korona cała się zepsuła i chirurg szczękowy musiał wyrwać sam korzeń. Poszłam na kasę chorych- mimo znieczulenia czułam przeraźliwy ból, wrzeszczałam na całe gardło, a baby pomagające dentyście wrzeszczały na mnie, że panikuję! :/ A mnie naprawdę bolało, myślałam, że umrę na tym fotelu Ale oczywiście musiały na mnie krzyczeć, a ja naprawdę nie jestem odporna na ból. A co dopiero poród!!! to już w ogóle chyba bym naprawdę umarła!

O kurde to niezle tez raz plakalam na fotelu ale teraz chodze do takiego fajnego ciastka i on mi pozwala sie trzymac za reke (jak ma wolna) lub za kolana i zawsze jak go przepraszam to sie smieje ze to takie fajne i mile

Odnosnie wrazliwosci na bol to co powiesz na to ze ja pierwszego dnia okresu mdleje?? Gin mi powiedzial ze moje cialo tak reaguje bo nie radzi sobie z bolem (nie raz mnie karetka z miasta zwijala) Na szczescie jest tego plus bo okresy mam 3dniowe

Co do mamy to ona mi gadala ze jak urodze to bol na okres minie bla bla bla od razu jej powiedzialam ze CC to wyskoczyla ze co to za moda a ja jej na to ze to nie moda tylko moje krocze moje dziecko i moja godnosc. Postekala cos pod nosem i tyle w temacie

[TwojaKokaina]

pin up - faceci tego niestety nie rozumieją... ;/

masz dobrą przemianę materii, bo wcinasz słodkie codziennie z tego, co piszesz

[Ilsa Lund]

Napisane przez imaginacja93

A co do tematu, który wcześniej poruszałyście (poród) to też chciałabym CC. Jak powiedziałam o tym mamie, to ona patrzyła na mnie z niedowierzaniem... A ja po prostu jestem baaardzo mało odporna na ból- np. wizyty u dentysty są u mnie koszmarem. Miałam kiedyś wyrywany sam korzeń zęba stałego, bo korona cała się zepsuła i chirurg szczękowy musiał wyrwać sam korzeń. Poszłam na kasę chorych- mimo znieczulenia czułam przeraźliwy ból, wrzeszczałam na całe gardło, a baby pomagające dentyście wrzeszczały na mnie, że panikuję! :/ A mnie naprawdę bolało, myślałam, że umrę na tym fotelu Ale oczywiście musiały na mnie krzyczeć, a ja naprawdę nie jestem odporna na ból. A co dopiero poród!!! to już w ogóle chyba bym naprawdę umarła!

no ja mam mało miejsca w szczęce więc kiedyś musieli mi po kolei rwać co tydzień wszystkie stałe czwórki żeby to jakoś się rozmieściło i w ostatnim tygodniu byłam już przyzwyczajona do znieczulenia i nic nie podziałało, ryczałam jak nie wiem a facet nie wierzył mi że nie działa i rwał dalej a najgorszy ząb baba mi rwała przez 1,5 godziny i potem obie byłyśmy wykończone

[Farmetka]

lecę, pózniej albo jutro Was doczytam.
Mam nadzieję, że będzie żywa dyskusja na tematy damsko-męskie, roddzinne itp. włosowe też oczywiście(to nadaje forum smaczek )

[pin up girl1991]

Twoja kokaina: i to w nieograniczonych ilosciach faceci to debile (nie wszyscy ale ...)

Ilsa Lund: to co bedzie jak 8 bedzie trzeba u Ciebie wyrwac

Farmetka: fakt faktem gadac o wlosach to bysmy zwariowaly a co do dyskusji kazda ma inne zdanie odnosnie niektorych spraw a nawet sie nie klocimy co mnie cieszy strasznie

wlasnie odnosnie wlosow to jak to mozliwe ze wierzchnie sa farbowane a pod spodem to tak jakby juz cale moje?? Hmm...

[TwojaKokaina]

Napisane przez Ilsa Lund

no ja mam mało miejsca w szczęce więc kiedyś musieli mi po kolei rwać co tydzień wszystkie stałe czwórki żeby to jakoś się rozmieściło i w ostatnim tygodniu byłam już przyzwyczajona do znieczulenia i nic nie podziałało, ryczałam jak nie wiem a facet nie wierzył mi że nie działa i rwał dalej a najgorszy ząb baba mi rwała przez 1,5 godziny i potem obie byłyśmy wykończone

o kurcze.
w ogóle niektórzy mają przekichane z zębami. mama mi opowiadała, że jej znajomy np. nie miał normalnych korzeni, tylko takie na boki, jak u kotwicy. zawsze musiał iść do chirurga. a jaki to ból...
sama jakiś miesiąc, półtora miesiąca temu miałąm wyrywaną 6stkę. miałam znieczulenie, nie czułam nic, ale jak schodziło... w ogóle po samym wyrwaniu jak spojrzałam na ten korzeń, to mi szczena opadła bolało niemiłosiernie przez kilka dni, ale teraz już mam ładnie zarośniętą dziurkę, w porównaniu z ogromną japą jaką miałam po wyrwaniu
nie chcę myśleć, co by było przy wyrywaniu 8mek.

[Hazel_Eyed]

farmetka zgadzam się z tobą co do karmienia piersią, o ile będę mogła to na pewno bedę karmić piersią - to wiem na pewno bo niema jak mleko matki
co do porodu to wolę na razie jeszcze o tym nie myśleć i nie czytć tych różnych historii od których się włos jeży na głowie

pin up typowe pytanie faceta "ale o co ci chodzi?" bo on nie widzi problemu a juz swojej winy to tym bardziej

[pin up girl1991]

Napisane przez Ilsa Lund

a najgorszy ząb baba mi rwała przez 1,5 godziny i potem obie byłyśmy wykończone

zaraz to Ty przez tyle czasu siedzialas z otwarta buzia?? OMG!

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez Hazel_Eyed

pin up typowe pytanie faceta "ale o co ci chodzi?" bo on nie widzi problemu a juz swojej winy to tym bardziej

hehe kurcze czemu to takie bezmozgi?? nc mu nie napisalam bo po prostu nie wiem co napisac...

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Hazel ale Ty masz ladne pazurki

[Ilsa Lund]

Napisane przez pin up girl1991

zaraz to Ty przez tyle czasu siedzialas z otwarta buzia?? OMG!

no myślałam że mi szczęka przekliknie, czasem ludzie tak mają i muszą iść do lekarza na przestawienie żuchwy żeby domknąć usta
a ósemki są mocno ukorzenione ? Myślałam że to są takie słabe zęby. Chyba nie będę ich miała bo na prześwietleniu było widać tylko takie dwie małe kuleczki bez korzeni

[TwojaKokaina]

8mki są najgorsze. jeszcze mocno siedzą itd. i wyrwanie ich jest zwykle droższe niż zwykłych zębów.

[pin up girl1991]

Napisane przez TwojaKokaina

8mki są najgorsze. jeszcze mocno siedzą itd. i wyrwanie ich jest zwykle droższe niż zwykłych zębów.

mi sie jedna wlasnie wyrzyna mam nadzieje ze nie trzeba bedzie rwac bo jak leczylam 7 to dentysta ledwo tam majstrowal przy niej, i ciogle mowil zebym szerzej dzioba otwierala a jak ja juz otworzylam na cala szerokosc to co mialam robic

[imaginacja93]

TwojaKokaina: W takim razie dokończę Waxa i poszukam sobie jeszcze czegoś lepszego


pin up girl : U nas nie ma takich dentystów. U niektórych mam wilczy bilet, bo naprawdę nie chcą mnie widzieć i mnie leczyć, bo wiedzą, że grozi to wielkim krzykiem Ale po wyjściu z gabinetu zawsze jest mi tak strasznie głupio, że zrobiłam po raz kolejny z siebie idiotkę... Ale co ja na to poradzę, że ja nie potrafię się skupić na niczym innym, ciągle myślę o tym, że ktoś mi grzebie w szczęce wywołując dodatkowo potworny ból :/ Najgorsze jest tez to ,że jak się idzie u mnie w mieście na kasę chorych, to oni mogą dwóch jednocześnie pacjentów przyjąć. I jak mi wyrywali ten korzeń, to obok inna dentystka plombowała dziewczynie zęby i ta nawet nie pisknęła, nie wierciła się... A ja, dla kontrastu, w tym samym czasie się wydzierałam. I znowu czułam się głupio...




Ooo, Boże, ja mam bolesny okres na początku, boli 2 dni około, ale na szczęście nie mdleję i jakoś się trzymam- jeden ibuprom mi pomaga Nie muszę się na szczęście faszerować. Znam dziewczyny, które mają podczas okresu biegunki albo ciągle wymiotują, ale o mdlejącej jeszcze nie słyszałam... Naprawdę współczuję. I nie da się z tym nic zrobić, jakoś załagodzić?

Co do CC to mama mówi "Jak będziesz kiedyś w ciąży to na pewno zmienisz zdanie". Nie wiem, co jej to robi Chyba wiem, że nie jestem w stanie znieść takiego bólu, sama umiem to ocenić,więc wolę, żeby mnie trochę skroili A najfajniejsze jest to, że grozi mi ciąża bliźniacza, bo w mojej rodzinie dziedziczy się co drugie pokolenie, więc pada na mnie. A wtedy to już moja wygrana i CC bez wypominania


Ilsa Lund : Ja bym chyba padła, jakbym miała takie coś przeżyć. Czemu to musi być takie bolesne? A 1,5- godzinnego wyrywania nie miałam jak na razie (uff), ale jak to się odbywa nawet 20 minut to mnie przeraża i mi słabo na samą myśl

[niemniej_jednak]

Fajnie, że się podobają Tylko szkoda mi ich , bo długie były, no ale kiedyś odrosną- poza tym końce pozostawiały wiele do życzenia, dobrze, że się ich pozbyłam.

Napisane przez imaginacja93

A jakiej firmy jest ta maska, gdzie ją można dostać: w aptece czy drogerii? Czy samemu trzeba ją zrobić?

Może szampon przeciwłupieżowy też pomoże? Gdzieś czytałam (chyba nawet tu ) że wypłukuje farbę dosyć skutecznie Albo poza miodem też coś z rumiankiem bądź cytryną- z odżywek mogę poradzić z Joanny Naturii z cytryną i miodem- nie wiem, czy przyniesie spodziewany efekt jeśli chodzi o farbę, ale na pewno nie zaszkodzi. Ja byłam nią osobiście zachwycona, jeśli chodzi o odżywienie włosów. I ta cena! Myślę, że warto spróbować

[pin up girl1991]

Napisane przez imaginacja93

TwojaKokaina: W takim razie dokończę Waxa i poszukam sobie jeszcze czegoś lepszego


pin up girl : U nas nie ma takich dentystów. U niektórych mam wilczy bilet, bo naprawdę nie chcą mnie widzieć i mnie leczyć, bo wiedzą, że grozi to wielkim krzykiem Ale po wyjściu z gabinetu zawsze jest mi tak strasznie głupio, że zrobiłam po raz kolejny z siebie idiotkę... Ale co ja na to poradzę, że ja nie potrafię się skupić na niczym innym, ciągle myślę o tym, że ktoś mi grzebie w szczęce wywołując dodatkowo potworny ból :/ Najgorsze jest tez to ,że jak się idzie u mnie w mieście na kasę chorych, to oni mogą dwóch jednocześnie pacjentów przyjąć. I jak mi wyrywali ten korzeń, to obok inna dentystka plombowała dziewczynie zęby i ta nawet nie pisknęła, nie wierciła się... A ja, dla kontrastu, w tym samym czasie się wydzierałam. I znowu czułam się głupio...




Ooo, Boże, ja mam bolesny okres na początku, boli 2 dni około, ale na szczęście nie mdleję i jakoś się trzymam- jeden ibuprom mi pomaga Nie muszę się na szczęście faszerować. Znam dziewczyny, które mają podczas okresu biegunki albo ciągle wymiotują, ale o mdlejącej jeszcze nie słyszałam... Naprawdę współczuję. I nie da się z tym nic zrobić, jakoś załagodzić?

Co do CC to mama mówi "Jak będziesz kiedyś w ciąży to na pewno zmienisz zdanie". Nie wiem, co jej to robi Chyba wiem, że nie jestem w stanie znieść takiego bólu, sama umiem to ocenić,więc wolę, żeby mnie trochę skroili A najfajniejsze jest to, że grozi mi ciąża bliźniacza, bo w mojej rodzinie dziedziczy się co drugie pokolenie, więc pada na mnie. A wtedy to już moja wygrana i CC bez wypominania


Ilsa Lund : Ja bym chyba padła, jakbym miała takie coś przeżyć. Czemu to musi być takie bolesne? A 1,5- godzinnego wyrywania nie miałam jak na razie (uff), ale jak to się odbywa nawet 20 minut to mnie przeraża i mi słabo na samą myśl

Hehe no ja przypadkiem trafilam na mojego dentyste ale u Ciebie to moze np jak wchodzisz do gabinetu powiedz ze masz niski prog bolu i moze uslyszec arie operowa, rozladujesz napiecie i nie bedzie Ci glupio po

Odnosnie mnie jak kiedys plakalam to sam mi oczy wcieral i tusz rozmazany wiec mam szczescie na takiego dentyste

Odnosnie okresow to Ci zazdroszcze ze jeden ibuprom wiesz ja chodzilam z tym po lekarzach wszystko "tam" ok wiec po prostu taki moj urok ale ostatnio zauwazylam ze jak jestem w domu i siedze na wkladkach (podpaski nawet cienkie sa dla mnie za szerokie i mi sie miedzy nogami nie mieszcza chodze jakbym z konia zeszla) to mnie nic nie boli i nawet tabletek nie lykam, wiec teraz tampon w razie koniecznosci ale to tez tylko MINI bo okresy mam skape

[imaginacja93]

Napisane przez niemniej_jednak

Fajnie, że się podobają Tylko szkoda mi ich , bo długie były, no ale kiedyś odrosną- poza tym końce pozostawiały wiele do życzenia, dobrze, że się ich pozbyłam.




Może szampon przeciwłupieżowy też pomoże? Gdzieś czytałam (chyba nawet tu ) że wypłukuje farbę dosyć skutecznie Albo poza miodem też coś z rumiankiem bądź cytryną- z odżywek mogę poradzić z Joanny Naturii z cytryną i miodem- nie wiem, czy przyniesie spodziewany efekt jeśli chodzi o farbę, ale na pewno nie zaszkodzi. Ja byłam nią osobiście zachwycona, jeśli chodzi o odżywienie włosów. I ta cena! Myślę, że warto spróbować

O szamponie takim też kiedyś słyszałam, ale nie próbowałam jeszcze tego patentu. Pewnie portfel się niedługo skurczy . A odżywkę chętnie wypróbuję, dzięki za polecenie


pin up girl: No tak, muszę wypróbować tę metodę, bo zawsze jestem spięta, jak wchodzę. Kiedyś mówiłam dentyście, że boję się dentysty to on mi odpowiedział "Ja też". Ale i tak okazał się burakiem :/. Nigdy nie pójdę do niego.

Ech, ja zazdroszczę Ci skąpych, bo u mnie za to, że nie boli, leci jak jakaś rzeka amazońska... I to dosyć długo! W szkole zapasowe podpachy( nazywane przeze mnie "śledziami", takie duże ) są obowiązkowe. No i czarne spodnie. Ostatnio pobrudziło mi nawet spodnie! Myślałam, że spalę się ze wstydu. Na szczęście były czarne, ale ta świadomość... Ponadto w pierwszych dniach okresu mam uczucie takiego "pręta", jakby mi ktoś "tam" wpychał jakiś metal... Mówię Wam, to jest baaardzo nieprzyjemne i atakuje znienacka- idę sobie ze szkoły i nagle czuję ten specyficzny ból :p

[pin up girl1991]

Napisane przez imaginacja93

O szamponie takim też kiedyś słyszałam, ale nie próbowałam jeszcze tego patentu. Pewnie portfel się niedługo skurczy . A odżywkę chętnie wypróbuję, dzięki za polecenie

a z wlasnego doswiadcznia Ci powiem o przeciwlupiezowkach jak nie mialam lupiezu tak dostalam, wlosy mi sie zaczely kruszyc i zrobily suche.
Ale co wlosy to inna historia to moze u Cb bedzie ok.

[Hazel_Eyed]

imaginacja jak tak napisałaś o tych bliżniakach..... w mojej rodzinie były bliźniaki, w rodzinie Tż też.... ciekawe jak to sie tam dziedziczy kto wie, może akurat na mnie padnie

co do dentystów to ja zawsze jak byłam mała to sie balam dentystów, nawet teraz sie strasznie stresuję, chociaż wiem, że nie ma czym, że dentystka już nie takie zęby widziała ale i tak stres jest... A największy miałam stres jak poszłam po takiej dłuższej przerwie, bo już sama widziałam jaka mam dziurę w zębie i postanowiłam iść, póki mnie jeszcze ten ząb nie boli. I jak usiadłam na tym fotelu to sie trzęsłam normalnie, nawet nie wiem czemu, bo ze znieczuleniem nic nie czułam.

[TwojaKokaina]

Napisane przez pin up girl1991

mi sie jedna wlasnie wyrzyna mam nadzieje ze nie trzeba bedzie rwac bo jak leczylam 7 to dentysta ledwo tam majstrowal przy niej, i ciogle mowil zebym szerzej dzioba otwierala a jak ja juz otworzylam na cala szerokosc to co mialam robic

jak mi wyrywała 6stkę, to z 8ki ścinała dziąsło, robiła taką kieszonkę, bo ząb nie wyszedł cały i tam jedzenie się gromasziło. mam nadzieję, że mi się nie zepsują szybko

Napisane przez imaginacja93

Ooo, Boże, ja mam bolesny okres na początku, boli 2 dni około, ale na szczęście nie mdleję i jakoś się trzymam- jeden ibuprom mi pomaga Nie muszę się na szczęście faszerować. Znam dziewczyny, które mają podczas okresu biegunki albo ciągle wymiotują, ale o mdlejącej jeszcze nie słyszałam... Naprawdę współczuję. I nie da się z tym nic zrobić, jakoś załagodzić?

zawsze zazdrościłam dziewczynom, które po4, 5 dniach miały spokój. ja dostałam dość wcześnie, bo w 5 klasie podstawówki i musiałam latać z podpaskami całe 7 dni. do tego bolało jak nie wiem. teraz już tak nie mam, z wiekiem to się zmieniło. często lekarz na bolesne miesiączki zapisuje tabletki anty, bo one regulują wszystko. sama podczas brania miałam krótki okres, do tego bólu brak. po zaprzestaniu okres dłuższy, 2 i 4 dzień najgorszy, ale po 5tym dniu już koniec zwykle

Napisane przez niemniej_jednak

Może szampon przeciwłupieżowy też pomoże? Gdzieś czytałam (chyba nawet tu ) że wypłukuje farbę dosyć skutecznie

na dłuższą metę nie jest dobry, bo strasznie wysusza włosy i skórę głowy...

[imaginacja93]

pin up girl i TwojaKokaina : Ja jestem bardzo podatna na sugestię, jeśli chodzi o włosy- jak mi ktoś powie, że jakiś preparat im szkodzi, to omijam go szerokim łukiem :p To pewnie już antyłupieżówki nie kupię


Hazel_Eyed : Taaak, obyśmy miały bliźniaki! Ja tam bym chciała za jednym razem dwójkę dzieci, chociaż tak skrycie marzy mi się trójka Ale moge tak sobie gdybać, jak nawet nie mam z dziećmi zbyt dużego doświadczenia. Pewnie mi się tego trzeciego odechce, jak będę już miała dzieci :p


TwojaKokaina: Ja też dostałam wcześnie, bo w 5 klasie, ale nadal mnie boli w pierwsze dni. A tabletek anty nie chcialabym jak na razie brać, bo słyszałam o nich różne niemiłe rzeczy... :p Np. to, że niszczą wątrobę. Poza tym mi niepotrzebne, bo jestem singielką :p

[niemniej_jednak]

Napisane przez TwojaKokaina

na dłuższą metę nie jest dobry, bo strasznie wysusza włosy i skórę głowy...

Masz rację, sama to zauważam u TŻ który uparł się na Head & Shoulders i myje nim głowę na okrągło, ale za nic nie da sobie przetlumaczyć, że to przez szampon- w jego mniemaniu to on właśnie mu pomaga. Ale raz na tydzień lub półtora, czemu nie (choć H&S bym tu nie polecała)

[TwojaKokaina]

Napisane przez imaginacja93

pin up girl i TwojaKokaina : Ja jestem bardzo podatna na sugestię, jeśli chodzi o włosy- jak mi ktoś powie, że jakiś preparat im szkodzi, to omijam go szerokim łukiem :p To pewnie już antyłupieżówki nie kupię


TwojaKokaina: Ja też dostałam wcześnie, bo w 5 klasie, ale nadal mnie boli w pierwsze dni. A tabletek anty nie chcialabym jak na razie brać, bo słyszałam o nich różne niemiłe rzeczy... :p Np. to, że niszczą wątrobę. Poza tym mi niepotrzebne, bo jestem singielką :p

na wizażu jest wiele ciekawych wątków o pielęgnacji i kosmetykach delikatnych

co do tabletek to wiele osób bierze właśnie z powodów nieregularnej miesiączki czy bolesnej. a co do złych skutków - wszystkie jakieś ma. jedni reagują na nie mniej, inni bardziej. przed rozpoczęciem brania też się bałam, ale okazało się, ze to wszystko to stereotypy. dzisiaj tabletki są mniej szkodliwe niż 20 lat temu. jest ogromny wybór, wszystko pod klienta. sama brała novynette, które mają mało hormonów, a działają bdb. nie miałam żadnych efektów ubocznych, nie tyłam, wręcz chudłam. cera mi się poprawiła, ból znikł itd. u mnie same zalety. zresztą, gdyby tabsy były naprawdę takie 'złe', to nikt by ich nie brał.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez niemniej_jednak

Masz rację, sama to zauważam u TŻ który uparł się na Head & Shoulders i myje nim głowę na okrągło, ale za nic nie da sobie przetlumaczyć, że to przez szampon- w jego mniemaniu to on właśnie mu pomaga. Ale raz na tydzień lub półtora, czemu nie

tu akurat masz rację
mam w szafce przeciwłupieżowy z joanny, szampon z odżywką od razu i myłam nim raz na tydzień, żeby wypłukać kolor i też działał. dzięki temu uniknęłam przesuszeniu