Dobry Fryzjer - Kraków

[eve02]

hej!
Polećcie dobrego fryzjera damskiego w Krakowie, który będzie umiał zająć się bardzo długimi włosami i miał pomysl na dobranie twarzowej fryzury. W miarę niedrogiego. Mam uraz do nieznajomych fryzjerek

[miss_dominikana]

Cześć dziewczyny,

Po długich poszukiwaniach i oczekiwaniu na termin byłam dzisiaj w Kruczek Hair Concept u p. Roberta. Byłam umówiona na usługę farba+refleksy+modelowani e. Do tej pory chodziłam do fryzjerki w moim rodzinnym mieście, ale nigdy nie udało jej się zrobić mi takiego koloru włosów jaki chciałam. Prawie zawsze (z wyjątkiem okropnego balejażu jak z innej epoki) było ładnie, ale to nie to.
Poszłam ze sporym odrostem, włosy niefarbowane od sierpnia, w dobrej kondycji, rok temu miałam dekoloryzację z naprawdę ciemnego czarnego i po dość długiej walce i regularnemu podcinaniu włosów jest naprawdę dobrze. Chciałam zrobić ciemniejszą górę w kolorze moich naturalnych włosów + refleksy na całości.

Wizyta standardowo zaczęła się od konsultacji. Fryzjer zaproponował mi dwie opcje koloryzacji. I teraz przejdę do plusów i minusów, zacznę od tych drugich

- fryzjer w ogóle nie rozczesał mi włosów. Próbował rozczesać pojedyncze pasma bardzo gęstym krótkim grzebieniem, który wg mnie może nadawać się co najwyżej do rozczesania grzywki, a nie długich włosów. Zawsze rozczesuję włosy albo szerokim grzebieniem lub tangle teezerem, staram się nie traktować ich tak brutalnie
- podczas rozczesywania, po tym jak wspomniałam o dekoloryzacji, stwierdził, że włosy są w złej kondycji i sugeruje użycie Olaplexu. Wiem oczywiście co to jest i "z czym się to je", ale nie przewidywałam dzisiaj takiego wydatku (+150zł do ceny usługi) i starałam się jak najgrzeczniej odmówić (trudno powiedzieć twardo 'nie' kiedy wokół są inni pracownicy i klientki, wiecie o czym mówię ) Argument fryzjera "będzie mi się lepiej pracowało, mogę użyć silniejszego rozjaśniacza żeby efekt był bardziej wyrazisty" jest dla mnie nie do przyjęcia. Tyle lat fryzjerzy dawali sobie radę bez Olaplexu, dadzą radę i teraz
- przed rozpoczęciem pracy, fryzjer zrobił zdjęcie moich włosów. Nierozczesanych i przy mocnym oświetleniu. Kiedy później zobaczyłam zdjęcia przed i po, zrozumiałam myk: przed włosy wyglądały trochę pomarańczowo, a odrost na bardzo ciemny, ogólnie zaniedbane włosy z żółknącym blondem. Po koloryzacji i układaniu, na tle jasnej ściany i jaśniejszego oświetlenia wyglądały jak z obrazka, byłam po prostu zachwycona. Wybrane zdjęcia są później dodawane ne fb, fryzjer prosił mnie o opinię, ale jeszcze się zastanowię nad jej dodaniem.
- uważam, że moje włosy są obecnie w dobrej kondycji, według fryzjera jest fatalnie, podobno zaraz się wykruszą No i właśnie te ciągłe sugestie dot. Olaplexu, że do moich włosów to aż się prosi żeby go użyć, bo mamy gwarancję że włosy nie odpadną. Rozumiem, że fryzjer też musi sprzedać usługę, ale tą ciągłe sugestie były po prostu nachalne, czułam się źle i niekomfortowo, jeśli mówię nie to znaczy nie.

Plusy:
+ fryzjer był skupiony na swojej pracy, żadnych pogaduszek o dupie maryni, naprawdę na jego pracę patrzyłam z podziwem, bo robił wszystko bardzo precyzyjnie, świetna technika farbowania
+ pokazał mi też myk z prostownicą jak kręcić włosy (sama próbowałam wiele razy, ale nigdy mi to ładnie nie wychodził0, po prostu kręciłam w złą stronę )
+ dobrej jakości produkty. Pierwszy raz nic mnie nie szczypało, farba delikatnie pachniała, nie było nawet czuć charakterystycznego smrodku rozjaśniacza, za to naprawdę ogromny plus
+ wygląd salonu robi wrażenie, jest elegancko, fajna muzyka, a nie radio, pracownicy nie rozmawiają o prywatnych sprawach (u poprzedniej fryzjerki mnie to strasznie denerwowało, zdarzało jej się modelować mi włosy z telefonem przy uchu)

Dałam się namówić na podcięcie końcówek, za całość zapłaciłam 290zł. Nie ukrywam, że to sporo, ale z finalnego efektu jestem zadowolona. Nie wiem tylko czy tam wrócę, właśnie ze względu na to, że nie lubię kiedy ktoś tak nachalnie próbuje mi coś wcisnąć i na siłę wmawia, że włosy są fatalne. Myślę, że chyba jeszcze będę szukać fryzjera w Krakowie.

Dodaję zdjęcia w dziennym świetle. Mam też fotki od przodu, ale wolałabym tu nie wstawiać mojej buźki Na zdjęciach włosy wyszły bardzo jasno, od przodu widać sporo refleksów przy twarzy, świetnie zgrywa się to z ciemniejszą górą, nie jest to po prostu zwykłe ombre. Efekt mi się podoba, jest naturalnie. Całość zajęła 2 godziny.

EDIT: Dzisiaj po umyciu włosów czekała mnie niemiła niespodzianka. Kolor u góry nabrał dziwnego odcienia, dodatkowo widać, że przejście pomiędzy kolorami jest jak poszarpane, całkowicie oderwane od fryzury. Na żywo wygląda to strasznie. Nie wiem czy to wina farby czy fryzjera, ale jeszcze nie zdarzyło mi się żeby kolor tak drastycznie zmienił się po jednym myciu. I dodatkowo mam jeszcze jakieś ciemniejsze plamy. Złożyłam przed chwilą reklamację. Na żywo wygląda to jeszcze gorzej ;( ;( Muszę teraz kogoś koniecznie znaleźć, bo nie wyobrażam sobie chodzić na głowie z czymś co przypomina zaniedbany odrost. Przyznam, że mam lekką załamkę...

EDIT2: W piątek 20.11 byłam na poprawce, wszystko wyszło ok. W sobotę po umyciu włosów kolor znowu się wypłukał. Przyznam, że już machnęłam na to ręką, stwierdziłam że sama ufarbuję włosy. W czwartek zadzwonił do mnie właściciel salonu zapytać co z włosami i poinformować mnie, że pracownik salonu znalazł mój post na wizażu. Przy okazji dowiedziałam się, że moje włosy nie powinny być farbowane, najpierw powinnam wykonać repigmentację (miałam w zeszłym roku dekoloryzację, niektóre pasemka są już maksymalnie rozjaśnione stąd mogą nie przyjmować farby). Właściciel powiedział że gdyby widział moje włosy wcześniej, odmówiłby koloryzacji i przewidział że za drugim razem kolor znowu się nie utrzyma (dodam, że po dekoloryzacji farbowałam włosy 4 razy, farba wypłukiwała się po 2-3 tygodniach, nie po jednym dniu). W ramach rekompensaty zaproponowano mi darmowy zabieg regenerujący z Olaplexem. Moje wnioski są takie: dwukrotnie narażono mnie na zniszczenie włosów (2 koloryzacje w ciągu 3 dni mogą załatwić nawet najbardziej zadbane włosy, a co dopiero włosy "po przejściach"), zaufałam, że da się tą wpadkę naprawić i poszłam na poprawkę pomimo, że w reklamacji napisałam, że chcę zwrotu pieniędzy, po czym dowiaduję się, że wypłukanie koloru po 1 myciu było do przewidzenia. W pierwszej chwili chciałam usunąć ten post i zapomnieć o całej tej sytuacji, ale kosztowało mnie to sporo nerwów. Na wizytę czekałam od 9 października, ponad miesiąc. Żaden darmowy Olaplex tutaj nic nie zdziała. Jestem po prostu zawiedziona i było mi strasznie przykro, a fakt, że dostaję telefon bo napisałam post na wizażu trudno mi skomentować. Nie mam już po prostu zaufania do fryzjerów. Wczoraj nałożyłam na włosy szamponetkę za 4zł, efekt o niebo lepszy niż resztki po koloryzacji za 290zł. Piękne obrazki na Facebooku to nie wszystko, czasem warto być chyba też szczerym i odmówić klientce. Na pewno to doceni.

[iamdanifromcalifornia]

Dziewczyny czy wiecie jaki to zabieg rekonstrukcji włosów wykonują u Kaczmarzyka? Nie mogę znaleźć tej informacji na ich stronie więc zastanawiam się czy to Olaplex czy Joico.

[khc_salon]

Cześć dziewczyny,

Po długich poszukiwaniach i oczekiwaniu na termin byłam dzisiaj w Kruczek Hair Concept u p. Roberta. Byłam umówiona na usługę farba+refleksy+modelowani e. Do tej pory chodziłam do fryzjerki w moim rodzinnym mieście, ale nigdy nie udało jej się zrobić mi takiego koloru włosów jaki chciałam. Prawie zawsze (z wyjątkiem okropnego balejażu jak z innej epoki) było ładnie, ale to nie to.
Poszłam ze sporym odrostem, włosy niefarbowane od sierpnia, w dobrej kondycji, rok temu miałam dekoloryzację z naprawdę ciemnego czarnego i po dość długiej walce i regularnemu podcinaniu włosów jest naprawdę dobrze. Chciałam zrobić ciemniejszą górę w kolorze moich naturalnych włosów + refleksy na całości.

Wizyta standardowo zaczęła się od konsultacji. Fryzjer zaproponował mi dwie opcje koloryzacji. I teraz przejdę do plusów i minusów, zacznę od tych drugich

- fryzjer w ogóle nie rozczesał mi włosów. Próbował rozczesać pojedyncze pasma bardzo gęstym krótkim grzebieniem, który wg mnie może nadawać się co najwyżej do rozczesania grzywki, a nie długich włosów. Zawsze rozczesuję włosy albo szerokim grzebieniem lub tangle teezerem, staram się nie traktować ich tak brutalnie
- podczas rozczesywania, po tym jak wspomniałam o dekoloryzacji, stwierdził, że włosy są w złej kondycji i sugeruje użycie Olaplexu. Wiem oczywiście co to jest i "z czym się to je", ale nie przewidywałam dzisiaj takiego wydatku (+150zł do ceny usługi) i starałam się jak najgrzeczniej odmówić (trudno powiedzieć twardo 'nie' kiedy wokół są inni pracownicy i klientki, wiecie o czym mówię ) Argument fryzjera "będzie mi się lepiej pracowało, mogę użyć silniejszego rozjaśniacza żeby efekt był bardziej wyrazisty" jest dla mnie nie do przyjęcia. Tyle lat fryzjerzy dawali sobie radę bez Olaplexu, dadzą radę i teraz
- przed rozpoczęciem pracy, fryzjer zrobił zdjęcie moich włosów. Nierozczesanych i przy mocnym oświetleniu. Kiedy później zobaczyłam zdjęcia przed i po, zrozumiałam myk: przed włosy wyglądały trochę pomarańczowo, a odrost na bardzo ciemny, ogólnie zaniedbane włosy z żółknącym blondem. Po koloryzacji i układaniu, na tle jasnej ściany i jaśniejszego oświetlenia wyglądały jak z obrazka, byłam po prostu zachwycona. Wybrane zdjęcia są później dodawane ne fb, fryzjer prosił mnie o opinię, ale jeszcze się zastanowię nad jej dodaniem.
- uważam, że moje włosy są obecnie w dobrej kondycji, według fryzjera jest fatalnie, podobno zaraz się wykruszą No i właśnie te ciągłe sugestie dot. Olaplexu, że do moich włosów to aż się prosi żeby go użyć, bo mamy gwarancję że włosy nie odpadną. Rozumiem, że fryzjer też musi sprzedać usługę, ale tą ciągłe sugestie były po prostu nachalne, czułam się źle i niekomfortowo, jeśli mówię nie to znaczy nie.

Plusy:
+ fryzjer był skupiony na swojej pracy, żadnych pogaduszek o dupie maryni, naprawdę na jego pracę patrzyłam z podziwem, bo robił wszystko bardzo precyzyjnie, świetna technika farbowania
+ pokazał mi też myk z prostownicą jak kręcić włosy (sama próbowałam wiele razy, ale nigdy mi to ładnie nie wychodził0, po prostu kręciłam w złą stronę )
+ dobrej jakości produkty. Pierwszy raz nic mnie nie szczypało, farba delikatnie pachniała, nie było nawet czuć charakterystycznego smrodku rozjaśniacza, za to naprawdę ogromny plus
+ wygląd salonu robi wrażenie, jest elegancko, fajna muzyka, a nie radio, pracownicy nie rozmawiają o prywatnych sprawach (u poprzedniej fryzjerki mnie to strasznie denerwowało, zdarzało jej się modelować mi włosy z telefonem przy uchu)

Dałam się namówić na podcięcie końcówek, za całość zapłaciłam 290zł. Nie ukrywam, że to sporo, ale z finalnego efektu jestem zadowolona. Nie wiem tylko czy tam wrócę, właśnie ze względu na to, że nie lubię kiedy ktoś tak nachalnie próbuje mi coś wcisnąć i na siłę wmawia, że włosy są fatalne. Myślę, że chyba jeszcze będę szukać fryzjera w Krakowie.

Dodaję zdjęcia w dziennym świetle. Mam też fotki od przodu, ale wolałabym tu nie wstawiać mojej buźki Na zdjęciach włosy wyszły bardzo jasno, od przodu widać sporo refleksów przy twarzy, świetnie zgrywa się to z ciemniejszą górą, nie jest to po prostu zwykłe ombre. Efekt mi się podoba, jest naturalnie. Całość zajęła 2 godziny.

EDIT: Dzisiaj po umyciu włosów czekała mnie niemiła niespodzianka. Kolor u góry nabrał dziwnego odcienia, dodatkowo widać, że przejście pomiędzy kolorami jest jak poszarpane, całkowicie oderwane od fryzury. Na żywo wygląda to strasznie. Nie wiem czy to wina farby czy fryzjera, ale jeszcze nie zdarzyło mi się żeby kolor tak drastycznie zmienił się po jednym myciu. I dodatkowo mam jeszcze jakieś ciemniejsze plamy. Złożyłam przed chwilą reklamację. Na żywo wygląda to jeszcze gorzej ;( ;( Muszę teraz kogoś koniecznie znaleźć, bo nie wyobrażam sobie chodzić na głowie z czymś co przypomina zaniedbany odrost. Przyznam, że mam lekką załamkę...

EDIT2: W piątek 20.11 byłam na poprawce, wszystko wyszło ok. W sobotę po umyciu włosów kolor znowu się wypłukał. Przyznam, że już machnęłam na to ręką, stwierdziłam że sama ufarbuję włosy. W czwartek zadzwonił do mnie właściciel salonu zapytać co z włosami i poinformować mnie, że pracownik salonu znalazł mój post na wizażu. Przy okazji dowiedziałam się, że moje włosy nie powinny być farbowane, najpierw powinnam wykonać repigmentację (miałam w zeszłym roku dekoloryzację, niektóre pasemka są już maksymalnie rozjaśnione stąd mogą nie przyjmować farby). Właściciel powiedział że gdyby widział moje włosy wcześniej, odmówiłby koloryzacji i przewidział że za drugim razem kolor znowu się nie utrzyma (dodam, że po dekoloryzacji farbowałam włosy 4 razy, farba wypłukiwała się po 2-3 tygodniach, nie po jednym dniu). W ramach rekompensaty zaproponowano mi darmowy zabieg regenerujący z Olaplexem. Moje wnioski są takie: dwukrotnie narażono mnie na zniszczenie włosów (2 koloryzacje w ciągu 3 dni mogą załatwić nawet najbardziej zadbane włosy, a co dopiero włosy "po przejściach"), zaufałam, że da się tą wpadkę naprawić i poszłam na poprawkę pomimo, że w reklamacji napisałam, że chcę zwrotu pieniędzy, po czym dowiaduję się, że wypłukanie koloru po 1 myciu było do przewidzenia. W pierwszej chwili chciałam usunąć ten post i zapomnieć o całej tej sytuacji, ale kosztowało mnie to sporo nerwów. Na wizytę czekałam od 9 października, ponad miesiąc. Żaden darmowy Olaplex tutaj nic nie zdziała. Jestem po prostu zawiedziona i było mi strasznie przykro, a fakt, że dostaję telefon bo napisałam post na wizażu trudno mi skomentować. Nie mam już po prostu zaufania do fryzjerów. Wczoraj nałożyłam na włosy szamponetkę za 4zł, efekt o niebo lepszy niż resztki po koloryzacji za 290zł. Piękne obrazki na Facebooku to nie wszystko, czasem warto być chyba też szczerym i odmówić klientce. Na pewno to doceni.



Odpowiedź Roberta:

Szanowna Pani,
Dziękuję, za wyrażenie swojej opinii na temat usługi.
Aczkolwiek nie ze wszystkimi faktami się zgadzam, co wyjaśniam poniżej.☠
Na początek wspomnę, że techniki koloryzacji, użyte produkty i oczekiwania klienta cd. wymarzonego efektu są zawsze dobierane indywidualnie biorąc pod uwagę stan i historię włosa.☠
1. Na jakość włosa nie należy patrzeć przez pryzmat ostatnich 3 miesięcy, ale w zależności od ich długości (1 cm/ miesiąc). Dlatego użyte stwierdzenie, że "nic z nimi nie robiłam od sierpnia" nie naprawia skutków poprzednich koloryzacji, a konkretnie w Pani przypadku dekoloryzacji.
2. Produkt Olaplex, rzeczywiście pozwala nam na uzyskanie większego efektu koloryzacji, ponieważ do zbicia żółtego pigmentu na Pani włosach należy użyć środka rozjaśniającego aby wydobyć złoty pigment, a następnie uzupełnić całość chłodnymi odcieniami. W Pani przypadku Olaplex zapobiegłby wykruszeniu się osłabionego włosa, gdzie nawet użycie standardowego rozjaśniacza bardzo by naruszyło jego strukturę. I tutaj dochodzimy do setna sprawy: gdzie jest ta wąska granica między bezpieczeństwem koloryzacji, a zadowoleniem z efektu?
Olaplex rozwiązuje ten problem.☠
Nie zgadzam się z twierdzeniem jakobym nachalnie sprzedawał Pani produkt, wciskając go przy każdej okazji. Jeżeli jest taka potrzeba to informuję o nim klientkę, wyjaśniam jakie jest jego zadanie, jak używamy go w salonie, czy jaka jest jego cena. Przykro mi, że odebrała Pani te informacje jako natarczywe.
3. Trzecią kwestią jest wykonywanie zdjęć i umieszczanie ich na Fb. Kłamstwem jest, że stosuje technikę "gry świateł" by zintensyfikować efekt fryzury. Zdjęcie PRZED jest zdjęciem poglądowym. Pokazuje np. długość odrostu, czy skłonność kolorystyczną włosa jak chociażby żółć, zieleń i inne. Zdjęcia PO wykonuję na jasnym tle przy ścianie ponieważ właśnie w tym miejscu nie ma sztucznego oświetlenia! Piękno koloru zawsze staramy się pokazywać przy świetle dziennym lub bez sztucznego oświetlenia bo jest wtedy najbardziej wierne oryginału.☠

Przykro mi, że tak nisko ocenia Pani nasze starania by przywrócić Pani włosom piękno. Nie jestem cudotwórcą i nie potrafię naprawiać wszystkich skutków wcześniejszych koloryzacji wykonywanych w różnych salonach i różnymi produktami, ale zawsze jako salon jesteśmy przychylnie nastawieni do każdej klientki, nawet gdyby na efekt musiała czekać dłużej niż tego pragnie.☠


Odpowiedź właściciela salonu:

Szanowna Pani,
Celem naszego salonu jest zadowolenie i spełnienie oczekiwań naszych klientów, ale przede wszystkim pozostawieniu włosów w dobrej kondycji. Dba o to cały zespół z pomocą najlepszych według nas kosmetyków Davines, Kevin Murphy oraz Olaplex. Klienci, którzy nam ufają od lat doskonale wiedzą, że każdego klienta traktujemy indywidualnie (oczekiwania, kondycja włosów, ich struktura, informowanie o prawidłowej pielęgnacji i stylizacji), w przypadku takich osób wiemy czym włosy były farbowane i jak są pielęgnowane, dlatego też☠efekty pracy są przewidywalne i bezpieczne dla włosów. Potrzeby klientów, którzy pojawiają☠się☠w naszym salonie po raz pierwszy zawsze staramy się☠spełnić. Jednak z oczywistych przyczyn (nieznajomość historii włosa, stosowanych produktów) czasami uzyskanie wymarzonego efektu może się☠rozciągnąć☠w czasie. Moim zdaniem Pani włosy należą☠do mocno uwrażliwionych. Wcześniejsze koloryzacje (balajage, dekoloryzacja) biorąc pod uwagę Pani opis i reakcję włosów, budzą moje wątpliwości co do jakości zastosowanych produktów, które znacząco zmieniły kondycję włosa. Dla udanej koloryzacji jak i trwałości koloru kluczowa jest odpowiednia kondycja włosów i ich zdolność przyswajania pigmentów, których w tym przypadku zabrakło. Zgadzam się z Panią, iż w takich sytuacjach warto odmówić klientce wykonania koloryzacji. Zaznaczam, że do tej pory podobna historia nam się nie zdarzyła, więc z tej sytuacji wynieśliśmy odpowiednie wnioski.

Sytuacje reklamacyjne, jeżeli się zdarzają, zawsze rozpatruję☠osobiście dlatego naturalne wydawało mi się skontaktowanie z Panią☠po tygodniu, aby zapytać☠czy kolor nadal się☠wypłukuje. Moja reakcja nie była zupełnie związana z Pani opinią tu umieszczoną. W rozmowie odniosłem się do niej, aby raz jeszcze wytłumaczyć Pani sytuację, dlaczego kolor okazał się☠nietrwały. Zdawałem sobie sprawę z tego, iż☠nie znam Pani więc nie wiedziałem czy przypadkiem nie odbierze Pani takiej rozmowy negatywnie, dlatego zaznaczyłem, że moim celem nie jest wpływanie na Pani decyzję odnośnie komentarza. Widocznie uznała Pani moje słowa za nieszczere, na to już nie mam wpływu. Podjąłem kroki jakie uznałem za odpowiednie, mając jedynie dobre intencje.

Kierując się troską o kondycję☠Pani włosów przed potrzebną☠według mnie repigmentacją (przywrócenie brakujących pigmęntów przed użyciem koloru docelowego)☠zaproponowałe m rekonstrukcję☠Olaplex. Chciałem doprowadzić☠proces reklamacyjny do etapu satysfakcjonującego obie strony, jako że tak jak wspomniałem w naszej rozmowie nie był to dla mnie temat zamknięty. Rozumiem teraz, że zdecydowała Pani o zadbaniu o włosy we własnym zakresie, kierując się☠utratą☠zaufania. Zgodzę się☠z Robertem, iż na oczekiwane efekty czasem trzeba dłużej poczekać, zwłaszcza kiedy włosy pokazują, że potrzebują niestandardowego traktowania.

Chciałbym się☠również☠odnieść do opisanej przez Panią☠sytuacji robienia zdjęć. Wystarczy obejrzeć☠realizacje na naszych portalach społecznościowych, aby przekonać się,☠iż Pani zarzuty nie znajdują☠tutaj zastosowania. Załączam również☠zdjęcia zrobione w salonie podczas Pani wizyty, o których Pani wspomina.

W salonie zawsze staramy się kompetentnie i rzetelnie podejść do każdego istniejącego problemu, mając na względzie dobro klienta, starając się pomóc na tyle, na ile w sposób techniczny jest to możliwe. Żałuję, że nie zdecydowała się☠Pani na proponowaną☠przeze mnie rekonstukcję włosów, która pozwoliłaby nam (lub innym fryzjerom) na kolejne stosowne kroki.

Andrzej Kruczek

[DagmaraRose2000]

Kurdę, aż nie wiem co powiedzieć. Z jednej strony przerażająca inwigilacja... z tymi telefonami. W sumie nie chcę nawet tego komentować, internet to zło!

A co do włosów, ładne. No ładne, ale d**y nie urywa. Ot, zwykły włos. Ani kolor nadzwyczajny, ani technika, ani nic - bez obrazy, bo są ładne - naprawdę Chodzi mi raczej o to, że za refleksy i zwykłe podcięcie włosów nie skasowałabym kogoś na tyle $$. A w zasadzie to gdybyś nie napisała, że tyle z nimi fryzjerzy wyprawiali, to nawet bym nie pomyślała, że byłaś u fryzjera
Wydaję mi się, że u każdego innego przydrożnego fryzjera za 8 dych udałoby Ci się uzyskać podobny efekt. No ale to tylko moja opinia.

W każdym razie życzę Ci następnych cięć i koloryzacji trafionych i braku nerwów

[sigga]

Znalezienie dobrego fryzjera, to jak szukanie igły w stogu siana, niestety

Na pocieszenie dodam, że ja też u Roberta byłam i więcej nie wróciłam

[tomekarthz]

Na pewno NIE szanujący czasu - Roman na Gołębiej (Kraków). 10 min czekania na dzień dobry a po 20min nikt się nie zjawił żeby chociażby poinformować ile jeszcze, jak długo, czy w ogóle.

[Sakret]

szukam dobrego fryzjera męskiego zastanawiam się nad Black Pearl , Kaczmarczykiem i Romanem. Jakieś rady ?

[arwen_undomiel]

.

[ladies93]

Serdecznie polecam salon Hair Bazaar garbarska 14 . Pani które tam pracuje jest bardzo miła umie doradzić ma dużo pomysłów wystarczy się poddać całkowicie oczywiście zawsze wysłuchuje jakie klient ma oczekiwanie. Ceny tez nie są wysokie zawsze trafiam na jakieś promocje.Serdecznie polecam!

[Anev0]

Szukam fryzjera do farbowania? tylko nie panie farbujace jak w PRL-U?

[kreciku]

Napisane przez Anev0

Szukam fryzjera do farbowania? tylko nie panie farbujace jak w PRL-U?

moja przyjaciółka była w McHair na Bronowickiej. jest blondynką, ale zachciało jej się rozjaśnienia. po wizycie wyglądała jak Elsa z Frozen <3 ceny mają całkiem spoko

[szakszuka]

Ja polecam avant apres, Magdę, Kingę, Tomka i Viru ️️️ Roman ok ale nie lubię atmosfery panującej w tym salonie..dziewczyny widziałam ze na szerokiej jest salon który wyglada super hiper ekskluzywnie, kojarzycie moze? Czy dobrze robią włosy? Bo ciagle chodzę do avant i marzy mi sie czasem eksperyment (którego pewnie będę żałować ale taka juz moja natura )

[cornflower_girl]

Viru od niedawna ma własny salon.

[szakszuka]

Napisane przez cornflower_girl

Viru od niedawna ma własny salon.

Słyszałam o tym ale zdziwiło mnie ze na stronie avant jeszcze niedawno pisali (w ten czwartek, o warsztatach kerastase) o naszej stylistce Viru..czyli juz w ogóle tam nie pracuje?

[minka79]

Hej dziewczyny,

Ja po dobrych opiniach wybrałam się do Kaczmarzyka na ul. Urzędniczą. Zapisałam się do pani Kasi. Byłam na koloryzacji i podcięciu. Z koloru jestem zadowolona, do czego się mogę przyczepić to niestety kosmetyki ktorych tam używają. Mnie po nich głowa swędzi, piecze i bardzo mam przesuszoną skórę głowy. Dodam, że w wielu zakładach byłam i taka sytuacja pojawiła mi się po raz pierwszy.Jeżeli chodzi o ścięcie to nie jestem zadowolona, pani chyba niezrozumiała o co mi chodziło, mimo że pokazałam zdjecie. Szkoda. Wydane ponad 200 zl i fryzjera musze szukac dalej. Tam juz nie wrócę.

Trzy miesiące temu byłam u pani Agnieszki Jabłońskiej też wychwalanej wszem i wobec.

U niej znowu koloryzacja nieudana, za ciemna jak dla mnie i ścięcie zupełnie zwykłe, szału nie ma .

[sayte]

Nie polecam P. Renaty z Kruczek Hair Concept, w grudniu wykonała mi najgorszą koloryzację w życiu, wydawało mi się, że konsultacja przed zabiegiem przebiegła dobrze, w każdym razie P. Renata sprawiała wrażenie, że rozumie o co mi chodzi, co więcej oświadczyła, że to bardzo prosta koloryzcja i nie będzie problemu, tymczasem na do tej pory rozjaśnianych metodą balejażu włosach, do połowy długości nałożyła farbę w kolorze ciemniejszego, rudego blondu, mimo iz nalegalam, że chcę pozostac przy chłodniejszym, skandynawskim odcieniu, wobec czego mam ciemną górę z rudym połyskiem, zaś od połowy długości jasne blond włosy. Pod koniec stycznia czekają mnie poprawki u innego fryzjera.
Niestety, KHC po zmianie składu oceniam bardzo kiepsko.

[beeaa]

Szukam dobrego fryzjera do krótkich włosów. Kogoś kto wykonuje oryginalne i odważne cięcia i ma profesjonalne podejście. Cały czas kogoś takiego szukam... Fryzjera z pasją...

[maria_krk]

Długo obserwuję ten wątek i postanowiłam podzielić się w końcu moimi doświadczeniami.
Jako właścicielka włosów kręconych zawsze miałam ogromny problem ze znalezieniem odpowiedniego fryzjera, zawsze albo skręt się psuł, włosy kiepsko ścięte, kolor dziwnie nałożony z plamami. A niestety muszę ten mój piękny puch farbować.
Do rzeczy - do kręconych polecano tu Kamila od Kaczmarzyka - byłam, sprawdziłam, wyszłam - generalnie katastrofa, włosy miałam nie tylko źle ścięte, wręcz fatalnie wyschodkowane. Sama wizyta również przyjemna nie była, salon jak dla mnie ma ponury, smutny i zimny klimat.
Testowałam też VICI akurat imienia fryzjerki nie pamiętam, tam pokusiłam się o kolor - znowu klapa
Jednak historia moja ma happy end, znalazłam fryzjera idealnego dla moich potrzeb. A właściwie fryzjerów. Zachęcona pozytywnymi opiniami wybrałam się do Kruczek Hair Concept do właściciela - cud, miód moje drogie! Szczerze po raz pierwszy od fryzjera wyszłam zadowolona w pełni, a włosy układały się ekstra, skręt nabrał powiedziałabym charakteru i wyrazu - nawet nie wiedziałam że odpowiednia technika strzyżenia może tak zadziałać. Pan Kruczek ma super podejście do klienta, mam wrażenie że doskonale rozumie o co mi chodzi, przedstawił swoją wizję w nienarzucający się sposób, wytłumaczył jaką technikę zastosuje do strzyżenia. Powiem wam że sam proces strzyżenia zrobił na mnie wielkie wrażenie, po prostu czułam że facet wie co robi, był całkowicie skupiony, nie zagadywał bez sensu, miły widok
Koloryzację zrobiłam na następnej wizycie jako że bałam się ryzykować za pierwszym razem tak wiele robiłam refleksy z olapleksem. wyszły pięknie, dobrze podkreśliły całość fryzury.
przez ostanie pół roku z usług salonu korzystałam 4 razy, raz byłam na samym modelowaniu na fale u Karoliny - wyszłam też zadowolona. Miejsce fajne, ludzie fajni, profesjonalizm i klimat. A im mam wrażenie że salon jest po prostu zadbany i czysty co nie wszędzie niestety ma miejsce. Polecam.

[susse]

A czy była któraś z Was w salonie u Marty Lizoń?

[Airtnat]

Znalezienie dobrego fryzjera do kręconych włosów jest piekielnie trudne. Mnie po wielu eksperymentach z profesjonalistami tnie koleżanka po technikum fryzjerskim nie pracująca w zawodzie. nikomu innemu nie zaufam, pod jej ręką te włosy jakoś się same układają.

Ale przechodząc do tematu - koleżanka strzyże, ale nie czesze, a zbliża się mój ślub. Poszukuję w Krakowie fryzjerów, którzy potrafią uczesać kręcone włosy, wpleść w nie jakieś kwiaty i nie zrobić z nich sztywnego gniazda. Polecacie kogoś?

(To temat taki trochę do ślubnego podforum, ale uznałam, że specyfika kręconych włosów jest ważniejsza niż sam element ślubu :P)

[minionelato]

Hej wszystkim!
Mieszkajac jakiś czas za granicą miałam masakrę tutaj wracając bo kompletnie nie wiedzialam gdzie włosy ścinać na początku chodziłąm to trendy na starowiślnej i całkiem poprawnie mnie strzygli, nie powiem (mam włosy za ramiona). Ostatnio zaczęłam chodzić do Pana Andrzeja z hair design http://www.hairdesign.pl/team/ i jestem zachwycooona
Fantastyczny koleś i świetnie mnie ostrzygł, uzyskałam taki efekt serferskich końcówek, bardzo taki chciałam. Ciekawe maski na włosy i cena też całkiem przystępna
A byliście kiedyś u tego fryzjera na zabłociu na przemysłowej? Nowo otwarty salon, bardzo że tak powiem designerski w środki.
Pozdro

[tranqil babe]

Dziewczyny
Czy ktos byl moze ostatnio w Kiss Paris?

Byłam tam dawno temu i było ok, ceny sa dobre ale teraz są tam zupełnie inne fryzjerki i nie wiem jak z jakością usług?

Moze ktoś doradzić?

[tlenekcynku]

Dziewczyny Czy któraś wie coś na temat Atelier Marta Lizoń? Wybieram się tam do fryzjera, nie do pani Marty (bo sporo kosztuje ;-)), ale mam nadzieję, że inny pracujący tam fryzjer jest godny polecenia.

[susse]

Napisane przez tlenekcynku

Dziewczyny Czy któraś wie coś na temat Atelier Marta Lizoń? Wybieram się tam do fryzjera, nie do pani Marty (bo sporo kosztuje ;-)), ale mam nadzieję, że inny pracujący tam fryzjer jest godny polecenia.

Kiedyś byłam u Pani Moniki, ale to dość dawno. Raz byłam na farbie i strzyżeniu, wtedy wyszłam bardzo zadowolona. Później po zmianie lokalizacji byłam na strzyżeniu i było tak zwyczajnie. Na pewno nie mogę powiedzieć niczego złego na temat tego salonu. Zastanawiam się nawet czy się tam ponownie nie wybrać. Daj znać jak było

[gajaa88]

Ja chodzę od kilku lat do salonu Hair Club LaBush na ul. Starowiślna - polecam szczególnie panią Monikę. Obsługę mają tam bardzo sympatyczną, potrafią wybrać modną i stylową fryzurę, a salon jest bardzo czysty i zadbany.

[Smerfetka696969]

Wiecie w którym salonie wykonują Encanto?

[krakowianka2]

Szukam dobrego (sprawdzonego) fryzjera w Krakowie, który pomoże dobrać fryzurę. Polecicie jakiegoś z przystępnymi cenami?

[kolorowastudentka]

Witajcie,
jestem tutaj nowa. Poszukuję dobrej fryzjerki z Krakowa, która zrobiłaby mi takie sombre jak na zdjęciu ( na moich naturalnych WŁOSACH). poMOCY


https://www.google.pl/search?espv=2&...qOIrefZMjkM%3A

[chudziaszek11]

Napisane przez krakowianka2

Szukam dobrego (sprawdzonego) fryzjera w Krakowie, który pomoże dobrać fryzurę. Polecicie jakiegoś z przystępnymi cenami?

z doświadczenia powiem, że przystępne ceny u fryzjera to " przystępna" usługa. Ci dobrzy się cenią,ale przynajmniej wiadomo za co się płaci ( poza paroma przypadkami,gdzie jakość wątpliwa a ceny z kosmosu).

Napisane przez kolorowastudentka

Witajcie,
jestem tutaj nowa. Poszukuję dobrej fryzjerki z Krakowa, która zrobiłaby mi takie sombre jak na zdjęciu ( na moich naturalnych WŁOSACH). poMOCY


https://www.google.pl/search?espv=2&...qOIrefZMjkM%3A

Ja polecam Agnieszkę Jabłońską. Popatrz sobie na jej profil na fb, ma tam pokazanych dużo takich koloryzacji. Z resztą ja mam coś podobnego na głowie, właśnie jej dzieła