Studia podyplomowe - wątek ogólny

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Zainspirowana wątkiem o doktoratach

Robicie podyplomówki? Jakie i dlaczego? Czy lepiej zrobić ten rodzaj studiów, czy też może kolejne mgr - wszak podyplomówki nieco tylko krócej trwają, koszt ten sam, a papierki różne? A może nie podyplomówka, tylko... kurs?

[aaricia8]

Mam już studia mgr za sobą, od października idę na roczne podyplomowe z dziedziny, jaka mnie interesuje. Wolę to niż kolejne 5 letnie studia. Nie wiem, czy było by mnie na to stać i czy miałabym na to czas...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale ktoś, kto ma licencjat, może iść np. na podyplomowe LUB na uzupełniające mgr

[aaricia8]

Wiesz, co - w przypadku licencjatu ja bym zrobiła jednak magistra a potem ewentualnie podyplomowe. No chyba, że dziedzina, jaką ktoś studiuje na licencjacie nie jest jednak tą wymarzoną. Wtedy można skończyć licencjat i zrobić podyplomowe z wymarzonej dziedziny. Ja bym jednak wybrała mgr - dziedzinę można nieco zmienić.

[Ata77]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8711865] Czy lepiej zrobić ten rodzaj studiów, czy też może kolejne mgr - quote]

A w życiu Kolejne magisterskie?
Szkoda by mi było na to czasu i życia. Po magisterskich zrobiłam podyplomowe (pracowałam już,nie był to więc wybór na oślep),teraz kursy kierunkowe.
Kolejnych podyplomowych nie wykluczam.

[aniser]

Ja mam jeszcze rok magisterskich i tyle samo podyplomowych koszt studiow podyplomowych niekoniecznie jest taki sam jak doktoranckich czy zaocznego licencjatu-warto poszukac szkol,ktore realizuja projekty studiow podyplomowych wspolfinansowanych przez UE.

Mam nadzieje,ze na obu kierunkach sie obronie,a jesli tylko w miedzy czasie uda mi sie znalezc stale zatrudnienie to nie wykluczam licencjatu na jeszcze jednym kierunku

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Ata77

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8711865] Czy lepiej zrobić ten rodzaj studiów, czy też może kolejne mgr - quote]

A w życiu Kolejne magisterskie?
Szkoda by mi było na to czasu i życia. Po magisterskich zrobiłam podyplomowe (pracowałam już,nie był to więc wybór na oślep),teraz kursy kierunkowe.
Kolejnych podyplomowych nie wykluczam.

Ale ja nigdzie nie napisałam, że mam na myśli studia mgr 5 letnie Po licencjacie są mgr uzupełniające, które trwają 2 lata, czasem mniej, a podyplomówki to półtora roku do dwóch, czasem dwóch i pół roku.

Napisane przez aniser

Ja mam jeszcze rok magisterskich i tyle samo podyplomowych koszt studiow podyplomowych niekoniecznie jest taki sam jak doktoranckich czy zaocznego licencjatu-warto poszukac szkol,ktore realizuja projekty studiow podyplomowych wspolfinansowanych przez UE.

Też nigdzie nie napisałam, ze podyplomówka kosztuje tyle, co licencjat czy doktorat Natomiast ceny podyplomówek są mniej więcej takie, jak ceny studiów uzupełniających mgr.

A studia opłacane przez UE często są wyłącznie dla danej grupy zawodowej, np. robiłam takie z zakresu informatyki, ale musiałam mieć zaświadczenie o zatrudnieniu w szkole. Ktoś, kto nie pracuje w takiej placówce nie ma szans się na te studia dostać.

[aneczka_1984]

A może ktoś się orientuje czy trzeba miec tytuł mgr żeby rozpocząc studia podyplomowe? Bronię się pod koniec września a zapisac planuję się do 10 września bo wtedy są promocyjne ceny.

Ja sobie nie wyobrażam kolejnych pięcioletnich studiów. A roczne... dlaczego nie. Tym bardziej, że dziedzinę wybiorę bardziej świadomie. Jednak nie każdy po skończeniu LO jest przygotowany do takich dobrych wyborów. Nieznajomośc realiów panujących na rynku pracy szkodzi

I jaka jest Wasza opinia na temat podyplomówek na prywatnych uczelniach?

[cheer]

Napisane przez aneczka_1984

A może ktoś się orientuje czy trzeba miec tytuł mgr żeby rozpocząc studia podyplomowe?

Nie, nie trzeba. Można zacząć studia podyplomowe w trakcie trwania studiów magisterskich.

[aniser]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8721231]

Napisane przez Ata77

Też nigdzie nie napisałam, ze podyplomówka kosztuje tyle, co licencjat czy doktorat Natomiast ceny podyplomówek są mniej więcej takie, jak ceny studiów uzupełniających mgr.

A studia opłacane przez UE często są wyłącznie dla danej grupy zawodowej, np. robiłam takie z zakresu informatyki, ale musiałam mieć zaświadczenie o zatrudnieniu w szkole. Ktoś, kto nie pracuje w takiej placówce nie ma szans się na te studia dostać.

Oj,ale ja tez nigdzie nie twierdze,ze tak napisalas. O cenie wspomnialam na zasadzie,ze czasem podyplomowka to lepsze rozwiazanie niz np.licencjat,bo mimo,ze ten drugi trwa czesto niewiele dluzej to trzeba w niego zainwestowac wiecej,a nie kazdego stac na taki wydatek.
Zeby nie byc goloslowna: semestr europeistyki, zaoczny licencjat w jednej z niepanstwowych szkole w Trojmiescie kosztuje okolo2,5tys zlotych,ja za semestr podyplomowej europeistyki na Poitechnice place 350zl.

Zgadzam sie z Toba,ze czesto studia finanowane przez UE sa przeznaczone dla osob bezrobotnych lub traktowane jako studia doszkalajace na ktore dostaja sie osoby juz pracujace w danym zawodzie, jak widac jednak nie zawsze i moj kierunek jest tego zywym przykladem.

Napisane przez aneczka_1984

A może ktoś się orientuje czy trzeba miec tytuł mgr żeby rozpocząc studia podyplomowe? Bronię się pod koniec września a zapisac planuję się do 10 września bo wtedy są promocyjne ceny.

Ja sobie nie wyobrażam kolejnych pięcioletnich studiów. A roczne... dlaczego nie. Tym bardziej, że dziedzinę wybiorę bardziej świadomie. Jednak nie każdy po skończeniu LO jest przygotowany do takich dobrych wyborów. Nieznajomośc realiów panujących na rynku pracy szkodzi

I jaka jest Wasza opinia na temat podyplomówek na prywatnych uczelniach?

Co do dostania sie na studia podyplomowe bez obronionego dyplomu to jednak nie ma reguly. Wiekszosc uczelni stawia zazwyczaj wymog ukonczenia conajmniej 2 roku licencjatu lub 3,4 roku studiow magisterskich,gdyz dzieki temu zwieksza sie liczba chetnych,ale jednak nie zawsze. Najlepiej po prostu sprawdzac jak jest w konkretnym przypadku.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A nie, większość uczelni teraz wymaga wykształcenia wyższego - licencjatu LUB mgr, a nie wyłącznie mgr Ja dopiero teraz idę mgr uzupełnić, a mam za sobą 2 podyplomówki - były mi potrzebne do pracy, a mgr z tego zakresu nie było.

[Ata77]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8721231]Ale ja nigdzie nie napisałam, że mam na myśli studia mgr 5 letnie [/quote]

Ale nie napisałaś też, że masz na myśli magisterskie uzupełniające
Poprzez "kolejne magisterskie" zrozumiałam właśnie jednolite, 5-letnie...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A fakt

[Aaś]

Idę na podyplomowe od września. Wreszcie chcę zrobić jakiś konkretny kierunek bo ten mój magister raczej do niczego mi się nie przyda i pracy z nim nie znajdę... Zgadzam się z aneczka_1984 że nieznajomośc rynku pracy w wieku 19 lat szkodzi Ja poszłam na swoje tylko i wyłącznie z ciekawości. Skończyłam bo szkoda mi było paru ładnych złotych na nie wydane

[Ata77]

Osobiście uważam,że wybór studiów wyższych na etapie 19-go roku życia jest w większości wypadków mało przemyślany. Mała znajomość rynku pracy, niewystarczająco dobrze zdiagnozowane predyspozycje zawodowe często przyczyniają się do niewłaściwych wyborów. Tym bardziej podyplomowe powinny być gruntownie przemyślane.

[aneczka8]

Czy któraś z Was orientuje się czy osoba będąca studentem studiów podyplomowych do 26 roku życia zatrudniona na umowę zlecenie nie musi odprowadzać składek do zus??
Czy tylko to tyczy się studentów studiów licencjackich i magisterskich??

[Suzi_Sun]

Nie niestety ja mam zle wiesci w tym temacie. Chcialam robic studia podyplomowe (roczne) na 5-tym roku studiow na poli sl. I sie okazlo ze JUZ tak nie mozna! Trzeba miec skonczone studia albo dyplom np inzyniera zeby zaczac podyplomowke. Nie ma mozliwosci tzw warunkowego robienia studiow podyplomowych i bronienia magistra a nastepnie oborny podyplomowki. Ponao NIK skontrolowal uczelnie i ZAKAZ takiego pozwalalnia rektorom na zgode na takie warunki. Jest to kompletnie bez sensu bo ja nie mialam wyboru i nie mam studiow dzielonych - akurat musze robic od razu mgr inz. I co z tego ze juz 4-ry lata studiuje ?! Nie moge robic podyplomowki i koniec. To jest chore. Pani mi powiedziala ze mam przyjsc PO studiach...wcale mi to nie pasuje bo teraz oplacam akademik i co 2-gi weekend bym zostala i nie musialabym sie martwic o to jak pozniej pogodzic prace i studia i noclegi w G-cach. Panstwo zamiast ulatwiac to utrudnia... szkoda slow.

[Aaś]

Napisane przez Suzi_Sun

Nie niestety ja mam zle wiesci w tym temacie. Chcialam robic studia podyplomowe (roczne) na 5-tym roku studiow na poli sl. I sie okazlo ze JUZ tak nie mozna! Trzeba miec skonczone studia albo dyplom np inzyniera zeby zaczac podyplomowke. Nie ma mozliwosci tzw warunkowego robienia studiow podyplomowych i bronienia magistra a nastepnie oborny podyplomowki. Ponao NIK skontrolowal uczelnie i ZAKAZ takiego pozwalalnia rektorom na zgode na takie warunki. Jest to kompletnie bez sensu bo ja nie mialam wyboru i nie mam studiow dzielonych - akurat musze robic od razu mgr inz. I co z tego ze juz 4-ry lata studiuje ?! Nie moge robic podyplomowki i koniec. To jest chore. Pani mi powiedziala ze mam przyjsc PO studiach...wcale mi to nie pasuje bo teraz oplacam akademik i co 2-gi weekend bym zostala i nie musialabym sie martwic o to jak pozniej pogodzic prace i studia i noclegi w G-cach. Panstwo zamiast ulatwiac to utrudnia... szkoda slow.

Być może zrobili tak, bo to są studia POdyplomowe a nie WTRAKCIEdyplomowe Naprawdę nie widzę w tym nic dziwnego...

[aaricia8]

Co ważne na przykład na uczelni, gdzie ja się wybieram jest się słuchaczem studiów podyplomowych (właściwie studium) a nie studentem. To znaczy, że nie ma się legitymacji studenckiej i nie przysługują np., zniżki na przejazdy itp.

[aniser]

Napisane przez Aaś

Być może zrobili tak, bo to są studia POdyplomowe a nie WTRAKCIEdyplomowe Naprawdę nie widzę w tym nic dziwnego...

A mnie to jednak nieco dziwi-jesli ktos chce studiowac i wie,ze pogodzi nauke na dwoch kierunkach to powinno mu sie to umozliwiac. Na moich studiach,na V roku nie zdobywa sie juz nowej wiedzy "ogolnej", poza seminarium magisterskim tylko przez semestr mam zajecia jezykowe,ktore sluza za pomoc w napisaniu tzw. rezime w jezyku wiodacym,ktorego uczylam sie przez 4 wczesniejsze lata. Nie widze zadnego powodu dla ktorego nie moglabym jedoczesnie byc na studiach podyplomowych...szczegoln ie jesli dypom ich ukonczenia i tak otrzymac moge dopiero po obronieniu sie na moim podstawowym kierunku...

Napisane przez aaricia8

Co ważne na przykład na uczelni, gdzie ja się wybieram jest się słuchaczem studiów podyplomowych (właściwie studium) a nie studentem. To znaczy, że nie ma się legitymacji studenckiej i nie przysługują np., zniżki na przejazdy itp.

U mnie jest dokladnie tak samo,ba nie mam nawet karty egzaminacyjnej...

[Trinette]

Hej. Chciałabym poznac Wasze opinie i rady na temat mojego pomysłu na zycie.
Otoz niestety wybralam zly kierunek studiow(tak to jest jak sie jest mlodym i nie mysli o przyszlosci)-Zarzadzanie i inzynieria produkcji(studia inz). Pragne sie zupelnie przekwalifikowac, gdyz nie mam zamiaru pracowac w zawodzie zwiazanym z tymi studiami. Problem jest jeden. Jestem na 3cim roku a chce zostac ksiegowa. To mnie interesuje(choc poki co malo umiem),ale zamierzam poglebiac swoja wiedze.
Co w takim przypadku zrobic?
1.Probowac przeniesc sie na inna uczelnie(malo prawdopodobne ze wzgledu na roznice programowa).
2.Isc na studia podyplomowe, oczywiscie dopiero jak bede miec tytul inzyniera.
3.Zaczac studia od nowa na kierunku "finanse i rachunkowosc" i dopiero pozniej zrobic podyplomowe.
4.Isc na studia mgr a dopiero pozniej na podyplomowe.

Na prace w tym kierunku w chwili obecnej, nawet nie mam co liczyc. Sytuacja jest taka, ze pracowac musze(z rodzicami nie mieszkam), a wszyscy pracodawcy wymagaja studiow na kierunku"finanse i rachunkowosc". Co z tego ze z wielka checia bym poglebiala swoja wiedze, wkladala cale serce w wykonywana prace, gdybym tylko zblizyla sie choc o te pare cm do wyznaczonego celu... I tak decyduje kierunek studiow...

Bardzo licze na Wasze rady, poniewaz jestem w przyslowiowej "kropce" i niestety przez to wszystko popadam w coraz wieksze przygnebienie. Nie wiem co robic. Nie chce do konca zycia robic czegos czego nie lubie, tylko po to zeby jakos zyc.

[kukimonster]

Studiujesz dziennie? Jesteś na trzecim roku, jeśli masz dwustopniowe, to dokończ do poziomu inżyniera (zawsze jakiś tytuł a może kiedyś ci się przyda), w końcu to tylko niecały rok... A od tego września zacznij normalnie kierunek jaki Cię intersuje. Przez pół roku będziesz studiować dwa, ale na ostatnim semestrze zajęc i tak się raczej nie ma... Nie rzucaj na trzecim roku, szkoda tego co włożyłaś już w te studia. A pracy przecież nie musisz od razu szukać w księgowości...

[Trinette]

Napisane przez kukimonster

Studiujesz dziennie? Jesteś na trzecim roku, jeśli masz dwustopniowe, to dokończ do poziomu inżyniera (zawsze jakiś tytuł a może kiedyś ci się przyda), w końcu to tylko niecały rok... A od tego września zacznij normalnie kierunek jaki Cię intersuje. Przez pół roku będziesz studiować dwa, ale na ostatnim semestrze zajęc i tak się raczej nie ma... Nie rzucaj na trzecim roku, szkoda tego co włożyłaś już w te studia. A pracy przecież nie musisz od razu szukać w księgowości...

Stufiuje od tego roku zaocznie i pracuje. Jezdze do rodzinnego miasta na zjazdy a pracuje w Stolicy. Moje studia beda trwac jeszcze 1,5roku. Nie da sie na zaocznych 2kierunkow robic. Trzeba by bylo trafic ze zjazdami, a po 2gie ja mam 2 weekendy pracujace.

[studentka1234]

Skończ te studia, jak już bedziesz miała inżyniera idź na uzupełniające mgr na finanse i rachunkowość. Ja tak planuje zrobić po licencjacie z humanistycznego kierunku. Wiem że przyjmują w większości uczelni - sgh, akademia finansów w warszwie- tutaj bym miała 3 różnice programowe do uzupełnienia z podtaw ekonomii, finansów i rachunkowosci, wyższa szkoła handlu i prawa

[studi]

Jednoczesnie z obroną mgr broniłam podyplomówkę, osobiście jestem rozczarowana poziomem studiów podyplomowych, jeśli sie zdecyduję na kolejny kierunek będą to uzupełniające studia magisterskie.

[ever-dream]

Odświeżam wątek, czy któraś wie czy można nadal zrobić studia podyplomowe po licencjacie? Wiem, że kiedyś można było, jednak miało się to zmienić/zmieniło się i nigdzie nie mogę znaleźć, jak to jest aktualnie

[Dink]

Wydaje mi się, że to zależy od konkretnych studiów podyplomowych, ale raczej można.

[marie_marie22]

Napisane przez ever-dream

Odświeżam wątek, czy któraś wie czy można nadal zrobić studia podyplomowe po licencjacie? Wiem, że kiedyś można było, jednak miało się to zmienić/zmieniło się i nigdzie nie mogę znaleźć, jak to jest aktualnie

Można Tylko niekażde studia podyplomowe, ponieważ na niektóre można się dostać mając ukończony dany kierunek. Musiałabyś poczytać o konkretnym kierunku i warunkach rekrutacji

[ever-dream]

Napisane przez Dink

Wydaje mi się, że to zależy od konkretnych studiów podyplomowych, ale raczej można.

Napisane przez marie_marie22

Można Tylko niekażde studia podyplomowe, ponieważ na niektóre można się dostać mając ukończony dany kierunek. Musiałabyś poczytać o konkretnym kierunku i warunkach rekrutacji

Dziękuję wam Dowiem się więc konkretnie o dany kierunek.

[mmm3m]

Napisane przez aaricia8

Wiesz, co - w przypadku licencjatu ja bym zrobiła jednak magistra a potem ewentualnie podyplomowe. No chyba, że dziedzina, jaką ktoś studiuje na licencjacie nie jest jednak tą wymarzoną. Wtedy można skończyć licencjat i zrobić podyplomowe z wymarzonej dziedziny. Ja bym jednak wybrała mgr - dziedzinę można nieco zmienić.

Czekaj czekaj, czyli jak zrobię licencjat mogę iść na podyplomówkę? Zawsze myślałam, że dopiero po mgr mogę tam iść. A jak bardzo różnią się te papiery?