Czy warto...? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-03-02, 17:55   #1
kai555
Rozeznanie
 
Avatar kai555
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 506

Czy warto...?


Śledzę ploty wizażowe, czytałam posty beliczka i innych dziewczyn co je w życiu spotyka. Tak się zastanawiam i chciałabym usłyszeć waszą opinię - czy warto wogóle się przejmować innymi, dbać o ich dobro, starać się, dbać o zwiazki/przyjaźnie skoro wszytsko i tak się może rozpaść w każdej chwili?
PZDR N
__________________
to ja, d'ou vient le vent - bot KWC nie łyka francuskiego więc recenzuję jako kai555
kai555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-03-02, 18:16   #2
kedesza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 140
Re: Czy warto...?

Warto,
bo życie samemu dla siebie, jeśli nie odrazu to po jakimś czasie staje się trudniejsze. Bo nigdy nie mamy pewności, że to co budowaliśmy z taką trudnością, żeczywiście się rozpadnie. Bo chyba nie ma nic wartościowszego w życiu, jak po prostu drugi człowiek...
kedesza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-03-02, 18:19   #3
sabi
Zadomowienie
 
Avatar sabi
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 399
GG do sabi
Re: Czy warto...?

Natalio

Warto. Choćby nie wiem co, warto. Przed kilkoma laty zainwestowałam w związek całą siebie, związek umarł, a właściwie od początku był krzywą budowlą na bardzo cienkim lodzie, o czym ja, oczywiście, nie zdawałam sobie sprawy, tkwiąc w ślepym zauroczeniu i błogiej nieświadomości. Lizanie ran trwało prawie dwa lata, ale warto było, wiedziałam, że było warto nawet kiedy tkwiłam w głębokiej rozpaczy. Warto było przekonać się, że jestem zdolna do głębokich uczuć, do wariackich czynów, do spontanicznych zachowań.

A choćby po to żeby odkryć, że jestem w stanie pisać palindromy

Poważniejąc, też czytałam posty beliczka, i inne, i sama mam życie z którym nie bardzo moge dojść do ładu, ba!, uważam że życie osoby samotnej ma swój urok - o wiele większy niż bylejakowaty związek - ale tak naprawdę wszystko ma sens tylko wtedy jak się dzieli to z druga osobą. Czy partnerem, czy (wiadomo, inne "wszystko") z przyjaciółmi, rodziną.

Staram się wkładać dużo siebie w rozmaite relacje z ludźmi, nie patrząc tylko na koniec swojego nosa (co przychodzi mi z trudem, bo mam inklinacje do egoizmu). Jak tracę przyjaźń, zła jestem na siebie. Mimo braku czasu, mimo braku pewności (nie wierzę w miłość na całe życie, ale byłby z tego oddzielny wątek), lepiej mi się żyje, angażując się.

Pozdrawiam
Sabina

PS. Trochę górnolotnie mi wyszło ...
__________________
Hold me now
I'm six feet from the edge and I'm thinking
That maybe six feet
Ain't so far down
sabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-03-02, 20:45   #4
kai555
Rozeznanie
 
Avatar kai555
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 506
Re: Czy warto...?

Dziewczyny, dzięki bardzo!
Podciągam! Może ktoś jeszcze się wypowie.
PZDR N
__________________
to ja, d'ou vient le vent - bot KWC nie łyka francuskiego więc recenzuję jako kai555
kai555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-03-02, 22:18   #5
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Re: Czy warto...?

Warto!!! By móc poczuć sie człowiekiem !!!
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-03-02, 22:47   #6
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Re: Czy warto...?

Nie mozna zyc z zalozeniem ze wszystko sie rozpadnie...
Czasami warto sie starac a czasami nie...
Jesli mamy wkladac mase energii i uczucia w cos, co na to nie zasluguje to chyba rzeczywiscie lepiej zrezygnowac...
Przyklad- ratowanie przyjazni. Czasami dzieje sie tak ze drogi dwojki przyjaciol sie rozchodza... I wtedy trzeba albo odpuscic albo zaczac sie starac o odbudowanie przyjacielskiej wiezi. No wlasnie... I tu pojawia sie pytanie: czy warto sie starac. Owszem, warto, ale tylko wtedy kiedy wiemy ze ta osoba rowniez da cos od siebie, pokaze ze jej zalezy...
Jesli nie widzimy zadnej formy zainteresowania problemem u tej drugiej osoby to lepiej odpuscic, bo inaczej wszystko boli podwojnie (staramy sie, chcemy odbudowac przyjazn, proponujemy spotkania... I napotykamy na mur nie do przebicia).
To z przyjaznia to tylko przyklad.
To samo dotyczy milosci i innych relacji miedzyludzkich.
Po prostu trzeba wiedziec kiedy starania maja sens, a kiedy są zbędne.

Jesli natomiast chodzi o zwyczajne, codzienne zycie to pewnie że warto dbać o miłość, przyjaźń...
To sa bardzo ważne elementy naszego zycia. Trzeba je pielegnowac... Gdyby pozostawilo sie je "same sobie" to mogloby sie to nienajlepiej skonczyc...
Ludziom ktorych kochamy i ktorych lubimy musimy okazywac pozytywne uczucia, dbac o ich dobro, zyczyc szczescia...

Na tym opieraja sie dobre stosunki miedzyludzkie.
Gdyby kazdy czlowiek zalozyl ze "nie warto" to nie byloby dla kogo zyć...Wszystko było by inne, takie... obojętne...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-03-03, 00:25   #7
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: Czy warto...?

Czy warto żyć, skoro i tak umrzemy?

Wszystko jest kwestią priorytetów. Każdy wierzy w inne wartości. Ja wolę dawać niż brać. Bez chociaż małego gestu w kierunku drugiego człowieka czuję się źle. Czyli jakieś tam "dobre uczynki" są moją wersją egoizmu. Warto jest zastanowić się co jest dla nas najważniejsze. I tego się trzymać. I nie zważać na niepowodzenia. I nie czekać na coś więcej niż to co jest w tej chwili (czyli na to, że ktoś kiedyś potraktuje nas tak samo dobrze, jak my jego, albo że związek, w który włożyliśmy tyle sił przetrwa wieki).

No i niczego nie żałować. Zawsze podejmujemy najlepszą decyzję w danym momencie. Oczywiście, po czasie może się okazać błędem, ale przeciez nie mogliśmy wtedy tego wiedzieć, nieprawdaż?
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-03-03, 08:04   #8
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Czy warto...?

czy warto ? pewnie ,że warto bo jesli nie bedziesz dbała o innych to nigdy sie nie dowiesz czy związek ,przyjazn przetrwa.

ja stawiam na to aby doceniac to co sie ma a jednoczesnie pamiętać ,że nie można miec wszytskiego i dzięki temu ustalają sie nasze priorytety.
dla mnie najwiekszym priorytetem jest moja rodzina a w szczególnosci moja córka
pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 22:02   #9
Kraczitka
Raczkowanie
 
Avatar Kraczitka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 438
Dot.: Czy warto...?

Warto!
Kraczitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.