Kosmetyki M.A.C cz. 3

[Kajol]

Napisane przez kasiaj85

a ja jako anglistka jestem za zostawieniem tego słowa, jest, jak wiele słów w angielskim, krótkie i o wiele lepiej oddające sens niż polski przydługawy opis: "wyciąganie cieni z opakowań" angielski jest świetny i po co komplikować sobie życie...

ok, poddaję się ta polska wersja jest komiczna
a skoro przy problemach językowych - jest jakiś polski odpowiednik na "undertones"? Jak się słyszy i czyta w anglojęzycznych recenzjach, to potem się takie drobiazgi zauważa - zwłaszcza jeśli się ma kolekcję cienie/róży/błyszczyków "niby" tego samego koloru
ale tu słowo "odcienie" nie bardzo pasuje...

[nadi83]

Napisane przez She Wolf

Zapomnialas dodac ze B2M to program pozwalajacy wymienic 6 pustych opakowan na pomadke skoro juz sie w ten temat zaglebiamy

Ja tez zaczynalam od przeczytania poprzednich watkow od deski do deski, zeby nie pytac dziewczyn po raz tysieczny o to samo, bo wiem jakie to irytujace

I popieram - jesli czegos nie rozumiesz to my pomozemy.... kto pyta nie bladzi


Kochana za 2 tyg. jade do Polski, wiec w koncu dostaniesz swoja szczotke

no fakt- poleciałam takim skrótem myślowym.
o to wreszcie się porządnie uczeszę a tak serio to mam nadzieję, że testując ją dłużej nie rozczarowałaś się??

[Kajol]

Napisane przez nadi83

ja je jakby wklepuję w usta a nie nakłdama normalnie (pociągnięciem), ale też zdarza się, że po jakimś czasie podkreśla suchośc ust, choć wcale nie są wysuszone

ja też tak robię - znaczy wklepuję, to zdecydowanie najlepszy sposób na te szminki

[roxxxxy]

ja jestem od niedawna na tym wątku i też musiałam poczytać, żeby zrozumieć także dla chcącego nic trudnego.

a dziewczyny, czy któraś z Was była na makijażu w Mac'u na zaproszenie ? Byłyście zadowolone ?

[She Wolf]

Napisane przez nadi83

no fakt- poleciałam takim skrótem myślowym.
o to wreszcie się porządnie uczeszę a tak serio to mam nadzieję, że testując ją dłużej nie rozczarowałaś się??

Jestem bardzo zadowolona, to naprawde szczotka warta grzechu

[dorcia 83]

Napisane przez MaSS1984

Da się depotować małe palety! Ja właśnie też tak podchodziłam do nich: są, ale nie używam, bo zawsze wpada mi w rękę 15-tka Te małe quady nawet prosto się depotuje. Musisz ściągnąć tą górę- podważyć i ściągnąć. Najlepiej wlać trochę alkoholu albo rozpuszczalnika pod pany aby trochę klej popuścił. JEDNAK i bez tego się da. Wystarczy ostry, cienki nóż i dużo cierpliwości. Delikatnie trzeba podważyć pan, tak jakby nacinać klej?! A quad później można wykorzystać na B2M.
Kiedyś dawałam cienie LE do oddzielnych małych czwórek, aby każdą kolekcję mieć razem, jednak nie używałam ich później, więc wróciłam do 15-tek. Jak na razie depotowałam 2 le quady, ale chyba wszystkie tak potraktuję.

Oh dzieki za podpowiedz
Dokladnie mam tak samo.15 -stkami sie maluje,a o tej czworce dopiero sobie przypomnialam!!
Jutro wyprobuje Twoj pomysl
Immolation my wlasnie nie chcemy popsuc tych cieni
A dzieki depotowaniu (przeniesieniu)ich do duzej paletki 15-stki mamy porzadek w szufladach,niema tyle opakowan,tylko wszystkie cienie razem.
np.palety brazow,fioletow,zieleni.
nadi83 Dziekuje za podpowiedz.
Juz probowalam te pomadki wklepywac,chyba one nie sa dla mnie
Najbardziej podeszly mi "lustre" ,oraz "frost' wykonczenia.
Sa dla mnie najlatwiejsze w nakladaniu i fajnie wygladaja na ustach.
Za to cremesheen'y maja chyba najladniejsze kolory.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

[QUOTE=kasiaj85;22459552]ulala, niemiło, niemiło... ja dwa razy byłam w ZT i jakoś tam mi się atmosferka nie podoba ogólnie... mniej więcej jakby pani w ogóle łaskę robiła że wyjdzie zza lady... jak w prlu...
QUOTE]
Swiete slowa.
Ja za to uwielbiam te Babeczki w Arkadii.
Naprawde konkretne kobitki,znaja sie na rzeczy.Zawsze mile,usmiechniete,pomocne . Widac po nich,ze ciesza sie z kazdej nowej klientki i kazda traktuja jakby byla najwazniejsza.

[roxxxxy]

Napisane przez kasiaj85

ulala, niemiło, niemiło... ja dwa razy byłam w ZT i jakoś tam mi się atmosferka nie podoba ogólnie... mniej więcej jakby pani w ogóle łaskę robiła że wyjdzie zza lady... jak w prlu...
QUOTE]
Swiete slowa.
Ja za to uwielbiam te Babeczki w Arkadii.
Naprawde konkretne kobitki,znaja sie na rzeczy.Zawsze mile,usmiechniete,pomocne . Widac po nich,ze ciesza sie z kazdej nowej klientki i kazda traktuja jakby byla najwazniejsza.

oj tak! dokładnie mam to samo, do arkadii to aż miło iść i nawet jak tylko się rozglądam i nic nie kupuje to dziewczyny są bardzo miłe, czego nie można powiedzieć o dziewczynach z tarasów. Dlatego ja chodzę już tylko do arkadii

[dorcia 83]

Napisane przez kasiaj85

.

Immo... nie osłabiaj mnie, proszę... MACowy wątek rządzi się swoimi prawami, tak jak większość wątków, i tak jak w większości wątków tak i tu mamy słownictwo które znają wtajemniczeni, ale wtajemniczyć się w to nietrudno, wystarczy użyć wyszukiwarki i wpisać nieznane słowo, tak długo jesteś na tym forum i jeszcze nie umiesz z tego dobrodziejstwa korzystać? nie wierzę... no serio, nie będziemy zmieniać słownictwa które dobrze funkcjonuje tylko dlatego że nowo-zarażonym się nie chce wklepać w wyszukiwarkę... Kto chce rozumieć ten rozumie... jak weszłam na forum mineralne to też nie wszystko rozumiałam, dziewczyny mają swój język, ale jak się trochę poczyta, posty czy nawet całe wątki to można załapać. Wątki Chanelowe, Diorowe, Guerlainowe czy inne z kolorówki, pielęgnacji i zapachów, wszystkie mają swoje skróty myślowe, poszczególne kosmetyki mają ksywki, ale jakoś idzie się w tym odnaleźć... Wiem że MACowy długi, lada chwila czeka nas 4ta odsłona () ale trochę pracy i wszystko można... co chwilę dołączają do nas nowi współuzależnieni i nikt nie ma problemów żeby się odnaleźć. Czytaj, szukaj... na pewno się wk

Prawda.
Ja sie przyznam,ze zanim sie tu odezwalam ,przeczytalam prawie 2 watki
Ale dla mnie to czysta przyjemnosc,tak badzo mnie MAC wkrecil

[agniecha4791]

Napisane przez nieshya

A co do słownictwa.......... Wujek Google prawdę Ci powie i jakoś się odnalazłam .
Jak mówi nasze polskie przysłowie (a przysłowia mądrością narodu ponoć są ) : Jesli weszłeś między wrony, musisz krakać jak i one

Ja na początku przyjaźniłam się bardzo z Ciocią Youtube

[dorcia 83]

Napisane przez roxxxxy

oj tak! dokładnie mam to samo, do arkadii to aż miło iść i nawet jak tylko się rozglądam i nic nie kupuje to dziewczyny są bardzo miłe, czego nie można powiedzieć o dziewczynach z tarasów. Dlatego ja chodzę już tylko do arkadii

Ja tez.
W Z.T. mam wrazenie,ze im wieksze zakupy tam robie,tym gozej tam na mnie patrza,traktuja...
Dziwne

[oolong]

Napisane przez dorcia 83

Ja tez.
W Z.T. mam wrazenie,ze im wieksze zakupy tam robie,tym gozej tam na mnie patrza,traktuja...
Dziwne

ja robiłam pierwsze i na razie jedyne stacjonarne zakupy w MAC właśnie w ZT i szczerze mówiąc bardzo miło wspominam, ale mnie obsługiwał jakiś mężczyzna

[ranka]

ja robilam moje zakupy w Arkadii i bylo bardzo miło, ale w ZT mimo ze nic nie kupilam nie bylo wcale nieprzyjemnie

[dorcia 83]

Nie wiem,moze jestem troszke przewrazliwiona
Takie jest moje wrazenie.

[nieshya]

Napisane przez agniecha4791

Ja na początku przyjaźniłam się bardzo z Ciocią Youtube

A tak, Ciocia YT też jest niezawodną skarbnicą wiedzy n/t MACa i nie tylko (ale kusicielką i prowoderką kojelnych zakupów zarazem , stety lub niestety...)

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Jeśli chodzi o obsługę to polecam Kraków - za każdym razem jak jestem w krakowskim MACu to wychodzę naładowana pozytywną energią na dobrych kilka dni
... no ale przecież specjalnie przez pół Polski jechać nie będziecie , choć zapraszam serdecznie

[dorcia 83]

Napisane przez nieshya

Jeśli chodzi o obsługę to polecam Kraków - za każdym razem jak jestem w krakowskim MACu to wychodzę naładowana pozytywną energią na dobrych kilka dni
... no ale przecież specjalnie przez pół Polski jechać nie będziecie , choć zapraszam serdecznie

hehe napewno kiedys skorzystam

[KNK]

Napisane przez szyna

Na puder z kolekcji VV już nie mam szans, ale teraz moim must have jest podkład PL. I mam nadzieję, że uda się mi go zdobyć Tylko zastanawiam się, jakie kolory są niezbędne? Kamilu - pomożesz? Odcieni jest wiele, ale ja bym chciała ze 4 takie, które będę mogła mieszać

sam musze wybrac jakieś 4 ale pewnie bedzie coś w stylu:
NC15
NC30
NC42/45
NW20/25

Napisane przez Kajol

ok, poddaję się ta polska wersja jest komiczna
a skoro przy problemach językowych - jest jakiś polski odpowiednik na "undertones"? Jak się słyszy i czyta w anglojęzycznych recenzjach, to potem się takie drobiazgi zauważa - zwłaszcza jeśli się ma kolekcję cienie/róży/błyszczyków "niby" tego samego koloru
ale tu słowo "odcienie" nie bardzo pasuje...

''ton'' np różowy z zółtym tonem albo bez z tonem szarawym

[amanda-1a]

Napisane przez oolong

ja robiłam pierwsze i na razie jedyne stacjonarne zakupy w MAC właśnie w ZT i szczerze mówiąc bardzo miło wspominam, ale mnie obsługiwał jakiś mężczyzna

Czyżby taki przemiły chłopak o długich blond wlosach? Jeśli tak, to ja przyznam, że świetnie mi się z nim rozmawiało (przy okazji zakupów z FF) i wyszłam bardzo zadowolona
Natomiast ostatnio...
Następnym razem chyba jednak pojadę do Arkadii ale najpierw sprawdzę, czy nie ma miłego pana w ZT

[burn-it-up]

Napisane przez Myszołapka

Wróciłam z tryiumfalnego podboju Wrocławia Mam co chciałam, a nawet więcej i kolejną pozycję na wishlistę Rano jeszcze wszystko było, żadnych SOLD OUTow, ale nie wiem jak sytuacja przedstawia się teraz. Kupiłam 2 błyszczyki, Greasepaint'a i puder sypki w jaśniejszym odcieniu + z Back2MAC szminkę Nie kupiłam za to pustej 15stki bo nie było i nie wiadomo kiedy będzie

Corii ja rozumiem ta dumę Mnie też rozpierała jak zdepotowałam wszystkie swoje cienie

Moja mama chciała kupić 15-stkę i oczwiście nie było więc została z samymi wkładami.A quadówwogóle nie ma bo będą nowe udoskonalone ale nie wiadomo kiedy.

[oolong]

Napisane przez amanda-1a

Czyżby taki przemiły chłopak o długich blond wlosach? Jeśli tak, to ja przyznam, że świetnie mi się z nim rozmawiało (przy okazji zakupów z FF) i wyszłam bardzo zadowolona
Natomiast ostatnio...
Następnym razem chyba jednak pojadę do Arkadii ale najpierw sprawdzę, czy nie ma miłego pana w ZT

tak-tak, taki trochę opalony w kucyku, młody bardzo miły mimo późnej pory, bo już prawie zamykali

[szyna]

Napisane przez KNK

sam musze wybrac jakieś 4 ale pewnie bedzie coś w stylu:
NC15
NC30
NC42/45
NW20/25

Dzięki Kamilu

P.S. Masz Ty tego bloga, o którym czytałam w 2-giej części wątku Macowego? Przyznam szczerze, że bardzo dobrze mi się czyta to, co piszesz (z racji wykonywanego zawodu). A że uczymy się całe życie, to wszystkie Twoje wskazówki są niezwykle cenne.

[agniecha4791]

Kamilu, napisz parę słów odnośnie tego korektora brzoskwiniowego/morelowego??? Czy nadaje się do każdej karnacji, maskuje cienie lub daje świeże spojrzenie dla zmęczonych oczu?

[KNK]

Napisane przez oolong

tak-tak, taki trochę opalony w kucyku, młody bardzo miły mimo późnej pory, bo już prawie zamykali

to bardzo utalentowany makijazysta, pracowałem kiedyś z nim przy okazji jednego projektu

Napisane przez szyna

Dzięki Kamilu

P.S. Masz Ty tego bloga, o którym czytałam w 2-giej części wątku Macowego? Przyznam szczerze, że bardzo dobrze mi się czyta to, co piszesz (z racji wykonywanego zawodu). A że uczymy się całe życie, to wszystkie Twoje wskazówki są niezwykle cenne.

nie mam czasu na blog niestety, ledwo wszystko ogarniam

Napisane przez agniecha4791

Kamilu, napisz parę słów odnośnie tego korektora brzoskwiniowego/morelowego??? Czy nadaje się do każdej karnacji, maskuje cienie lub daje świeże spojrzenie dla zmęczonych oczu?

to jest Studio finish z linii Pro, on jest intensywnie pomarańczowy jak skórka mandarynki, ale jak dodasz odrobine do jasnego bezu (kremowego albo płynnego) to wychodzi ładna morelka, taka minimalnie łososiowa, kiedys o tym pisałem dlaczego lubie takie tony pod oczy, szczegónie przy duzych sińcach

[agniecha4791]

Napisane przez KNK

to jest Studio finish z linii Pro, on jest intensywnie pomarańczowy jak skórka mandarynki, ale jak dodasz odrobine do jasnego bezu (kremowego albo płynnego) to wychodzi ładna morelka, taka minimalnie łososiowa, kiedys o tym pisałem dlaczego lubie takie tony pod oczy, szczegónie przy duzych sińcach

OK dzięki za info.

[szyna]

Tak, takie lekko morelowe/łososiowe tony pięknie ukrywają zasinienia
Hmmm... Opalony, młody, w kucyku...Brzmi ciekawie I do tego utalentowany - to już mieszanka wybuchowa. Następnym razem chyba zahaczę o warszawskie ZT

[kasiaj85]

Napisane przez KNK

''ton'' np różowy z zółtym tonem albo bez z tonem szarawym

Kajol chciałam napisać o tonach ale Kamil mnie ubiegł... ja czasem, na własne potrzeby używam słowa "podtony" z racji tego że od kilku lat myślę dwujęzycznie i niestety to ma swoje wady, często kalki na jakie ktoś nieznający angielskiego by w życiu nie wpadł u mnie się sprawdzają bo wiem od czego to się wzięło i jakoś łatwiej mi to ogarnąć

Napisane przez dorcia 83

nadi83 Dziekuje za podpowiedz.
Juz probowalam te pomadki wklepywac,chyba one nie sa dla mnie
Najbardziej podeszly mi "lustre" ,oraz "frost' wykonczenia.
Sa dla mnie najlatwiejsze w nakladaniu i fajnie wygladaja na ustach.
Za to cremesheen'y maja chyba najladniejsze kolory.

prawda, chociaż na przykład teraz z kociej kolekcji Cremesheenem jest Drive Me Wild i ma ZUPEŁNIE inne wykończenie niż na przykład Fanfare z reg.

Swiete slowa.
Ja za to uwielbiam te Babeczki w Arkadii.
Naprawde konkretne kobitki,znaja sie na rzeczy.Zawsze mile,usmiechniete,pomocne . Widac po nich,ze ciesza sie z kazdej nowej klientki i kazda traktuja jakby byla najwazniejsza.

a tak, w Arkadii jest super atmosfera. Tak jak zresztą we Wrocławskim MACu gdzie praktycznie czuję się jak wśród "swoich" dziewczyny rozumieją uzależnienie i nie mrugnęły jak ostatnio trzy razy wracałam żeby "jeszcze tylko jedną rzecz" dokupić hihi bo ja mam problem z podejmowaniem decyzji... niestety...

Napisane przez dorcia 83

Prawda.
Ja sie przyznam,ze zanim sie tu odezwalam ,przeczytalam prawie 2 watki
Ale dla mnie to czysta przyjemnosc,tak badzo mnie MAC wkrecil

a pewnie że to przyjemność ja tu siedzę od pierwszego wątku w zasadzie.... musiałabym kiedyś, z sentymentu, przeczytać sobie moje MACowe początki...

Napisane przez agniecha4791

Ja na początku przyjaźniłam się bardzo z Ciocią Youtube

hehehe! fajne są też ciotki Temptalia i Specktra, linkowałam wcześniej... albo Google Images

[kasiek1122]

Napisane przez roxxxxy

ja jestem od niedawna na tym wątku i też musiałam poczytać, żeby zrozumieć także dla chcącego nic trudnego.

a dziewczyny, czy któraś z Was była na makijażu w Mac'u na zaproszenie ? Byłyście zadowolone ?

ja byłam dwa razy i we wtorek jestem umówiona na kolejny. Za pierwszym razem miałam mega zwariowany makijaż poszalałyśmy, miałam na powiece bardzo intensywne odcienie seledynu, zieleni i brązu, na dole ciemna zieleń i gruba, roztarta czarna krecha rewelacyjnie to wygladało. Natomiast ostatnio miałam smoky eyes na brazowo z satin taupe w roli głównej i ciemne, fioletowo-brązowe? usta. Fajnie wyglądały, ale szybko je zmyłam bo ludzie się na mnie dziwnie patrzyli Ogólnie panie z Mac;a (krakowskiego) głównie czerpią inspirację z tego w co jestes ubrana ja bardzo polecam wykorzystać takie zaproszenie na makijaż. Sama jestem makijażystką, a z wielką chęcią oddaję się w ręce innych, żeby zobaczyć jaką oni mają wizję.

[amanda-1a]

Napisane przez szyna

Hmmm... Opalony, młody, w kucyku...Brzmi ciekawie I do tego utalentowany - to już mieszanka wybuchowa. Następnym razem chyba zahaczę o warszawskie ZT

Szyna, wierz mi, warto

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

a tak, w Arkadii jest super atmosfera. Tak jak zresztą we Wrocławskim MACu gdzie praktycznie czuję się jak wśród "swoich" dziewczyny rozumieją uzależnienie i nie mrugnęły jak ostatnio trzy razy wracałam żeby "jeszcze tylko jedną rzecz" dokupić hihi bo ja mam problem z podejmowaniem decyzji... niestety...

Hi hi, skąd ja to znam ... ostatnio w Magnolii tez się wracałam dokupić coś, przedostatnim razem też, Pan Adam zdziwiony nie był, chyba już niejedno widział

Napisane przez kasiek1122

ja byłam dwa razy i we wtorek jestem umówiona na kolejny. Za pierwszym razem miałam mega zwariowany makijaż poszalałyśmy, miałam na powiece bardzo intensywne odcienie seledynu, zieleni i brązu, na dole ciemna zieleń i gruba, roztarta czarna krecha rewelacyjnie to wygladało. Natomiast ostatnio miałam smoky eyes na brazowo z satin taupe w roli głównej i ciemne, fioletowo-brązowe? usta. Fajnie wyglądały, ale szybko je zmyłam bo ludzie się na mnie dziwnie patrzyli Ogólnie panie z Mac;a (krakowskiego) głównie czerpią inspirację z tego w co jestes ubrana ja bardzo polecam wykorzystać takie zaproszenie na makijaż. Sama jestem makijażystką, a z wielką chęcią oddaję się w ręce innych, żeby zobaczyć jaką oni mają wizję.

Tez byłam 2 razy na makijazu i czeka jeszcze 3 zaproszenie Ale ja nie poszalałam, ponieważ nie szłam na żadną imprę ani nić, to kazałam sie umalować tak, zeby było wyraziście, ale bez szaleństw Mnie się podobało
Za następnym razem poszaleję w makeupem

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Powiedzcie Dziewczyny, naprawde warto ten chłodzący puder z serii Disneya? Co on naprawdę robi na twarzy? I czy kolor jest jeden czy dwa?
I warto fluid F&B? Bo stoję przed dylematem

[burn-it-up]

Napisane przez kasiaj85

a tak, w Arkadii jest super atmosfera. Tak jak zresztą we Wrocławskim MACu gdzie praktycznie czuję się jak wśród "swoich" dziewczyny rozumieją uzależnienie i nie mrugnęły jak ostatnio trzy razy wracałam żeby "jeszcze tylko jedną rzecz" dokupić hihi bo ja mam problem z podejmowaniem decyzji... niestety...

Wrocławskie Makówki to na prawdę świetne dziewczyny.

[Myszołapka]

Napisane przez burn-it-up

Wrocławskie Makówki to na prawdę świetne dziewczyny.

Zgadzam się w 100%. Dla mnie to najlepsza ekipa z polskich MACow, najgorzej natomiast wspominam ZT, gdzie robiłam naprawdę duże zakupy i potrzebowałam fachowej porady na początku swojej drogi z MACiem, a pani obsługiwała mnie tak jakby chciała się mnie pozbyć ze sklepu