|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2012-02-17, 07:40 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 56
|
Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Byłam ostatnio na prezentacji kosmetyków dr nony i na moje problemy nadał by się właśnie ten balsam + maseczka iłowa , ale nie była bym sobą gdybym nie przetrząsnęła całego internetu w poszukiwaniu recenzji ;-) i właśnie one są tak różne , w ogóle odniosłam wrażenie jak by były zachwalane tylko przez konsultantki , z drugiej strony gdyby to był jakiś badziew to chyba nawet konsultantki by sie w to nie bawiły. Jeżeli chodzi o cenę to wcale nie jest aż taka wygórowana biorąc pod uwagę za 250 ml kosztuje 140zł więc o to się nie martwię , ale proszę o opinie dziewczyn które używały tego balsamu na problemy z przebarwieniami i małymi bliznami po trądziku.
|
2012-02-17, 18:47 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Balsam SOLARIS ... ściema czy cud ???
Cytat:
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
|
2012-02-18, 14:55 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Ingredients: Water (Aqua), Vegetable Oil (Olus), Isopropyl Palmitate, Cetearyl Alcohol, Cetearyl Glucoside, Stearalkonium Chloride, Isopropyl Myristate, Lecithin, Tocopherol, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Oil, Thymus Vulgaris (Thyme) Oil, Vaccinium Myrtillus Extract, Saccharum Officinarum (Sugar Cane) Extract, Acer Saccharinum (Sugar Maple) Extract, Citrus Medica (Lemon) Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Oil, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum (Fragrance), Maris Sal (Sea Salt/Dead Sea Salt).
Czyli: woda, olej roślinny, palmitynian izopropylu (komedogenny emolient), alkohol cetearylowy i glukozyd cetearylowy (baza emulgująca akceptowana przez Ecocert), chlorek stearalkonium (syntetyczny konserwant), mirystynian izopropylu (komedogenny emolient), lecytyna, tokoferol (wit. E), olej z awokado, fenoksyetanol + etyloheksylogliceryna (konserwant syntetyczny Euxyl PE 9010), olejek rozmarynowy, olejek tymiankowy, ekstrakty z: jagody, trzciny cukrowej, klonu, cytryny, olej jojoba, sok z aloesu, olejek pomarańczowy, DMDM hydantoina (syntetyczny konserwant o potencjale drażniącym/alergizującym, uwalniacz formaldehydu), butylokarbaminian jodopropynylu (syntetyczny konserwant o potencjale drażniącym/alergizującym), kompozycja zapachowa, sól z Morza Martwego. Nie polecam stosowania tego specyfiku do twarzy ze względu na zapychacze i nafaszerowanie konserwantami. Przy takim składzie nie spodziewałabym się spektakularnego działania, ale kto wie, przecież producent dodaje tam super tajny składnik - archebakterię, która jest "nośnikiem pierwotnej, niezmutowanej informacji o początku życia na Ziemi" (uśmiałam się z lekka ). Jak ktoś nie ma co zrobić z pieniędzmi... Zastanawiam się, jaki sens ma rzekomy mozolny dobór super ekologicznych składników, skoro producent sięga po tak ciężką chemię do konserwacji. Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2012-02-18 o 14:56 |
2012-02-22, 14:08 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
moja mama po wizycie takiej konsultantki zaczęła używać tych produktów dr nony (nie wiem dokładnie których, ale wydała pół pensji) i niby widziała taaaakie mega polepszenie (mama nie szanuje skóry, ma koszmarne przebarwienia które maskuje opalaniem w lecie bez żadnego filtra najlepiej w samo południe, a w zimie- jak czesto sie da-w solarium, nie zmywa makijażu,albo zmywa kiedy jej się zechce i tym co akurat ma pod ręką, jak jej sie przypomni- to używa tysiac maseczek na raz, super drogich kremów, po tygodniu- porzuca to wszystko i tak w koło macieju)
Dała mi raz posmarować się czyms, chyba na noc- efekt- myslałam ze mi gębę wypali. Mama twierdziła że jej pomaga, według mnie- miała taką samą brzydką i udręczoną skórę jak bez dr.nony...więc tylko wydała kupę kasy...no ale w końcu efekt placebo jest udowodniony więc może naprawdę wierzyła ze jej zmarszczki znikają po tych kremach
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-03-06, 08:08 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Moja mama go i ma i używa, ja też podbieram, na twarz. Skóra jest po nim bardzo gładka i nawilżona i tyle mogę powiedzieć. Mojej cerze się akurat spodobał
|
2012-03-08, 10:34 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 37
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Stosowałam ten balsam tylko na wakacjach, jako zabezpieczenie skóry od wewnątrz, plus super mocne filtry zewnętrzne. Na twarz to chyba co chwile mazałam. Efekt był taki - że po 2-ch tyg. moja twarz była biała jak przed wakacjami, a ciało trochę się opaliło gdyż byłam na plaży tylko przez 2 dni i większości czasu w morzu. Więc pewnie ten Solaris tak zabezpieczał tą skórę twarzy. Ale nie stosowałam go zbyt długo, więc ciężko powiedzieć o faktycznych efektach, ja stosuję trochę inne kosmetyki dr Nona i z nich widzę efekt
---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ---------- Jak byś ktoś był ciekawy, pod tym linkiem opisałam swoje doświadczenie z dr Nona, nie jestem konsultantką, opisałam to co sama odczuwałam i widziałam: co działa co nie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=21834 |
2012-03-09, 09:44 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
ostatnio jak byłam w domu zobaczyłam że moja mam też tego używa...o zgrozo wcisnęli jej że ponoć ma jej zwapniałe guzki na tarczycy rozpuścić i ona właśnie tarczyce tym smaruje...myślałam że umre jak to usłyszałam...
wydaje mi się,że skład który widziałam na opakowaniu różni się trochę od tego zamieszczonego kilka postów wyżej...może powstały jakieś ulepszone wersje ich produktów? ps. w moim mieście kosmetyki te rozprowadza dość znana pani ginekolog, która przy okazji poucza ludzi o innych niebezpeiczeństwach tego świata np. odradza młodym matkom szczepienia dzieci Edytowane przez promolcia Czas edycji: 2012-03-09 o 09:47 |
2012-03-09, 14:43 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Z tego co słyszałam, to pozmieniali składy nieco.
|
2012-09-20, 20:31 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 580
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Dla mnie top nie żadna ściema Od alt mam problemy z twarzą, trądzik, krostki ( dekolt). MOja kosmetyczka poleciła mi niedawno właśnie solaris. Cena kosmiczna ! Jak na studentkę to wydatek dosyć duży ale zdecydowałam się i nie żałuje. Smaruje nim tylko twarz, szyje i dekolt i efekty są widoczne. Przede wszystkim krostki na dekolcie się zmniejszyły, skóra na twarzy jest w lepszym stanie (przebarwienia są coraz mniej widoczne) . Moim zdaniem idealny pod makijaż no i oczywiście plus za dość wysoki filtr
|
2012-09-20, 20:50 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Treść usunięta
|
2012-09-24, 06:20 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 580
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Akurat z tym się nie zgodzę. Od lat zmagam się z problemami skórnymi ( nie są aż tak duże by iść do dermatologa) i stosowałam już różnego rodzaju mazidła, maseczki itd. Ceny wahały się od 5 zlotych do 50 zł. Przegladałam fora i kilka razy się dałam namówić na coś z "polecenia" ale jak się potem okazało co skóra to inne wymagania. Ziaje stosuje od lat ale jśli chodzi o kremy to się nie sprawdzają. Testowałam już hyba wszystko i teraz widzę, że dopiero po tym kremie widzę jakieś efekty. |
2012-09-24, 08:47 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Różnie było, jest i będzie. Jednemu pomoże krem za 5 zł (np. Bambino) i będzie mu wierny do grobowej deski, drugiemu pomoże krem za 500 zł i z kolei ten będzie wychwalał pod niebiosa drogie i ekskluzywne marki...
|
2013-05-08, 14:14 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Używałam i niestety nie pomaga
__________________
Lubię kosmetyki i inne "babruchy" Ostatnio zaczęłam prowadzić bloga, ale jakoś kiepsko mi idzie... :P Zapraszam - http://pasjonautka.wordpress.com |
2013-05-08, 14:55 | #14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dr. Nona, Balsam Solaris ... ściema czy cud ???
Cytat:
wiesz,...powiedziec,że się stosowało prawie wszystko to gruba przesada,zwłaszcza z ograniczeniem cenowym do 50zł> zasadą ładnej skóry jest dobra całościowa pielęgnacja + regularnośc i konsekwencja stosowania...nie ma co liczyc na cud maseczki czy boskie kremiki które wyleczną nam skóre w tydzien.... dajesz np boski kremik,ale jednocześnie rujnujesz skóre żelem do mycia naszpikowanym slsem... to taka luźna ogólna uwaga........... Nie ma w tym kosmetyku niczego odkrywczego,samemu bez problemu mozna cos takiego ukręcić,bez dodawania tych koszmarnych konserwantów i nie mniej paskudnych emuglatorów,za 1/3ceny balsamu. Edytowane przez dark01 Czas edycji: 2013-05-08 o 14:58 |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.