Czy Was też we wczesnej ciąży bolały brzuchy?

[vandes]

Witam,
Od ponad tygodnia boli mnie brzuch, tak podbrzusze. Myślałam, że to na okres, więc zbytnio się tym nie przejęłam. Niestety okres się nie pojawił, a pierwszy i drugi test wyszedł negatywnie. Po tygodniu zrobiłam następny test - tym razem pozytywny, drugi też. Umówiłam się od razu do lekarza, jednak dopiero na piątek. A bóle nadal są. Załóżmy, że mój dzień przeciętnie trwa 14 godzin to przez 8 czuję ból. Chwilami nawet nie mogę podnieść się z łóżka. Obawiam się czy jest wszystko w porządku. Pierwszy raz jestem w ciąży, więc nie wiem czy to normalne.

[agacia_cz]

ja również miałam takie bóle dostałam od lekarza luteinę na podtrzymanie

[ultraradiola]

miałam bóle ale to chwilowe jak na miesiączkę. W ciągu dnia wystąpiły może hmmm 5 razy .

[Zmalowana]

Bolało, macica się rozrasta dlatego boli

[kicia191291]

vandes mnie tez bolal przy chodzeniu i podczas stosunku;| duzo naczytalam sie wtedy o ciazy pozamacicznej... ale jest w porzadku wszystko i 12.07 moj syn bedzie na swiecie

[witaminkaccc]

witaj,

zdarzaja sie takie przypadki i tak jak dziewczyny radze udac sie do lekarza, chocby nawet 1wszego kontaktu, zeby dal luteine na podtrzymanie

[kasiahexe]

niewielki ból brzucha jest normalny ale nie taki co trwa 8 godzin:/
i nie o tak duzym nasileniu :/ lepeij udaj sie do lekarza i na badanie progesteronu.

[vandes]

Napisane przez kicia191291

vandes mnie tez bolal przy chodzeniu i podczas stosunku;| duzo naczytalam sie wtedy o ciazy pozamacicznej... ale jest w porzadku wszystko i 12.07 moj syn bedzie na swiecie

gratuluję synka

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

naczytałam się sporo o poronieniach, właśnie kiedy boli podbrzusze dłużej niż 24 godziny albo ta ciąża pozamaciczna. Byłam niedawno u ginekologa i mimo że mam 21 lat to moja macica jest niewielka. Oby się na tyle rozciągnęła

[lullaby_ml]

Napisane przez vandes

Witam,
Od ponad tygodnia boli mnie brzuch, tak podbrzusze. Myślałam, że to na okres, więc zbytnio się tym nie przejęłam. Niestety okres się nie pojawił, a pierwszy i drugi test wyszedł negatywnie. Po tygodniu zrobiłam następny test - tym razem pozytywny, drugi też. Umówiłam się od razu do lekarza, jednak dopiero na piątek. A bóle nadal są. Załóżmy, że mój dzień przeciętnie trwa 14 godzin to przez 8 czuję ból. Chwilami nawet nie mogę podnieść się z łóżka. Obawiam się czy jest wszystko w porządku. Pierwszy raz jestem w ciąży, więc nie wiem czy to normalne.

Ja przez pierwszy mies-dwa mialam cos jakby bole okresowe i to bylo związane z rozciaganiem sie więzadeł, to normalne w pierwszych tyg i najblizszych mies ciąży, moja gin powiedziala ze moge spokojnie brac nospe na rozkurczenie i rzeczywiscie pomagalo i dawalo ulge oczywiscie powiedz lekarzowi o tym, ale nie martw sie na zapas, mysle ze wszystko u Ciebie jest w porzadku

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez vandes

gratuluję synka

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

naczytałam się sporo o poronieniach, właśnie kiedy boli podbrzusze dłużej niż 24 godziny albo ta ciąża pozamaciczna. Byłam niedawno u ginekologa i mimo że mam 21 lat to moja macica jest niewielka. Oby się na tyle rozciągnęła

I nie czytaj nigdy wiecej takich rzeczy! ja tez jestem w swojej pierwszej ciąży i raz zrobilam glupote i tez sie naczytalam mnostwa rzeczy(tych negatywnych) i ciagle mialam schize ze cos jest nie tak, ze moze ja cos robie nie tak, ze dzidzi zle sie czuje itd; nie czyta sie takich rzeczy i koniec, masz zakaz odgórny! wszystko bedzie i jest dobrze a macica sie rozciaga i pewnie dlatego boli, wiesz no ona musi byc na tyle duza zeby utrzymac parokilogramowego maluszka

[kicia191291]

rozciagnie sie w miare wzrostu maluszka trzeba byc dobrej mysli

[martynka89]

Napisane przez witaminkaccc

witaj,

zdarzaja sie takie przypadki i tak jak dziewczyny radze udac sie do lekarza, chocby nawet 1wszego kontaktu, zeby dal luteine na podtrzymanie

A dlaczego z gory zakladasz, ze autorka powinna faszerowac sie tabletkami?
Bol brzucha we wczesnej ciazy taki jak na okres to normalna rzecz jezeli nie jest jednostajny przez dlugi czas. Mnie do 3 mies ciazy bolal brzuch i zadnych nieprawidlowosci nie bylo (czulam bol jak w czasie okresu, ale takiego konkretnego i czasem czulam jak by mi mialo zaraz wszystko wypasc ze srodka). Bolalo najgorzej jak chodzilam troche dluzej a szczegolnie przy wchodzeniu albo schodzeniu ze schodow. Albo jak dlugo lezalam i sie podnioslam. Normalnie chodzilam do pracy mimo tych boli, tabletek zadnych nie bralam i juz mi leci 39 tydz ciazy.

Autorko zamiast czytac na forum o ciazach pozamacicznych i hormonach na podtrzymanie po prostu idz do lekarza bo jak sie naczytasz to bedziesz sie tylko niepotrzebnie denerwowac a stres szkodzi dziecku.

[Patiisia]

Ja bym na Twoim miejscu zrobiła wszystko żeby jak najszybciej udać się do lekarza, byłam w takiej sytuacji że brzuch mnie bolał z 6h w szkole (jak na okres) a byłam wtedy w jakoś 8tc i skończyło się krwawieniem.. Od lekarki dostałam opieprz czemu nie przyszłam z tym bólem brzucha od razu Bo rozumiem, ból godzinny, góra dwie, ale 8 h Spróbuj wziąć nospę forte, i poleżeć trochę, a jak nie będzie nic pomagać to lekarz w najbliższym czasie będzie konieczny. Wg mnie nie można tłumaczyć wszystkiego jako rozciąganie się wiązadeł itp., bo ile to teraz zdarza się poronień we wczesnych tygodniach ciąży? Lepiej iść do lekarza choćby po to by upewnić się że wszystko jest ok niż potem zamartwiać się, albo mieć do siebie wyrzuty sumienia o to że nie poszło się szybciej i są jakieś problemy. W każdym razie, życzę Ci żeby wszystko było dobrze I nie denerwuj się za bardzo bo to też powoduje bóle brzucha.

[kasiahexe]

Napisane przez Patiisia

Ja bym na Twoim miejscu zrobiła wszystko żeby jak najszybciej udać się do lekarza, byłam w takiej sytuacji że brzuch mnie bolał z 6h w szkole (jak na okres) a byłam wtedy w jakoś 8tc i skończyło się krwawieniem.. Od lekarki dostałam opieprz czemu nie przyszłam z tym bólem brzucha od razu Bo rozumiem, ból godzinny, góra dwie, ale 8 h Spróbuj wziąć nospę forte, i poleżeć trochę, a jak nie będzie nic pomagać to lekarz w najbliższym czasie będzie konieczny. Wg mnie nie można tłumaczyć wszystkiego jako rozciąganie się wiązadeł itp., bo ile to teraz zdarza się poronień we wczesnych tygodniach ciąży? Lepiej iść do lekarza choćby po to by upewnić się że wszystko jest ok niż potem zamartwiać się, albo mieć do siebie wyrzuty sumienia o to że nie poszło się szybciej i są jakieś problemy. W każdym razie, życzę Ci żeby wszystko było dobrze I nie denerwuj się za bardzo bo to też powoduje bóle brzucha.

dokładnie klask i:

[vandes]

Napisane przez Patiisia

Ja bym na Twoim miejscu zrobiła wszystko żeby jak najszybciej udać się do lekarza, byłam w takiej sytuacji że brzuch mnie bolał z 6h w szkole (jak na okres) a byłam wtedy w jakoś 8tc i skończyło się krwawieniem.. Od lekarki dostałam opieprz czemu nie przyszłam z tym bólem brzucha od razu Bo rozumiem, ból godzinny, góra dwie, ale 8 h Spróbuj wziąć nospę forte, i poleżeć trochę, a jak nie będzie nic pomagać to lekarz w najbliższym czasie będzie konieczny. Wg mnie nie można tłumaczyć wszystkiego jako rozciąganie się wiązadeł itp., bo ile to teraz zdarza się poronień we wczesnych tygodniach ciąży? Lepiej iść do lekarza choćby po to by upewnić się że wszystko jest ok niż potem zamartwiać się, albo mieć do siebie wyrzuty sumienia o to że nie poszło się szybciej i są jakieś problemy. W każdym razie, życzę Ci żeby wszystko było dobrze I nie denerwuj się za bardzo bo to też powoduje bóle brzucha.

a po jakim czasie zaczęłaś krwawić??? łoj

[lullaby_ml]

Napisane przez Patiisia

Ja bym na Twoim miejscu zrobiła wszystko żeby jak najszybciej udać się do lekarza, byłam w takiej sytuacji że brzuch mnie bolał z 6h w szkole (jak na okres) a byłam wtedy w jakoś 8tc i skończyło się krwawieniem.. Od lekarki dostałam opieprz czemu nie przyszłam z tym bólem brzucha od razu Bo rozumiem, ból godzinny, góra dwie, ale 8 h Spróbuj wziąć nospę forte, i poleżeć trochę, a jak nie będzie nic pomagać to lekarz w najbliższym czasie będzie konieczny. Wg mnie nie można tłumaczyć wszystkiego jako rozciąganie się wiązadeł itp., bo ile to teraz zdarza się poronień we wczesnych tygodniach ciąży? Lepiej iść do lekarza choćby po to by upewnić się że wszystko jest ok niż potem zamartwiać się, albo mieć do siebie wyrzuty sumienia o to że nie poszło się szybciej i są jakieś problemy. W każdym razie, życzę Ci żeby wszystko było dobrze I nie denerwuj się za bardzo bo to też powoduje bóle brzucha.

Nikt tu nie tlumaczy tych boli tylko i wylacznie rozciaganiem wiazadel, ja nap ze swojego przykladu i autopsji jak to wygladalo owszem, kiedy jest krwawienie trzeba natychmiast sie zglosic do lekarza; ja tych krwawien nie mialam przy bolach i autorka watku tez nie dlatego pozwolilam sobie na taki a nie inny komentarz. Piszesz najpierw o poronieniu a za chwile mowisz autorce zeby sie nie denerwowala bo to tez powoduje bola brzucha

[amilcia]

Vandes - mnie też bardzo bolał brzuch w drugiej ciąży - niestety nie wróżyło to nic dobrego. Dlatego jeśli mozesz umów się do lekarza jak najszybciej.
Teraz znów jestem w ciąży, na początku której tez lekko pobolewał mnie brzuch ale teraz biorę luteinę (progesteron) i bóli nie mam, weź nospę i nie denerwuj się bo to zaszkodzi. I szybko do lekarza, by Cię zbadał.

[Patiisia]

Napisane przez vandes

a po jakim czasie zaczęłaś krwawić??? łoj

Ja nie mówię że Ty od razu też będziesz krwawić, więc nie martw się na zapas Ale u mnie to miałam takie lekkie skurcze 2 dni wcześniej wieczorami, no i brzuch mnie trochę pobolewał, a i w dzień poprzedzający krwawienie złapał mnie dość mocny skurcz w nocy. A na trzeci dzień po 6-7 lekcjach w szkole zaczęłam krwawić. A nie masz możliwości zapisać się do innego lekarza szybciej, żeby tylko sprawdzić czy jest wszystko ok? Jeśli wystąpiłoby krwawienie można też od razu iść na IP, tylko że wtedy zostawią Cię tam pewnie na parę dni. Pocieszę Cię, że u mnie mimo że krwawiłam wszystko jest w porządku, z szyjką wszystko ok, z dzidziusiem też, brzuch rośnie prawidłowo, także nie ma co się zamartwiać na zapas Najpierw spróbuj odpocząć i przeleżeć w jakiś dzień najwięcej ile możesz, i weź sobie tą nospę, bo może po prostu stresy, przemęczenie powodują że te bóle brzucha tyle trwają? I nie myśl od razu o najgorszym, bo może się okazać że wszystko jest w porządku, tylko np. lekarz Ci zaleci brać 2 razy dziennie nospę na te bóle i potem zmniejszy się ich częstotliwość, albo ustaną

[vandes]

Napisane przez amilcia

Vandes - mnie też bardzo bolał brzuch w drugiej ciąży - niestety nie wróżyło to nic dobrego. Dlatego jeśli mozesz umów się do lekarza jak najszybciej.
Teraz znów jestem w ciąży, na początku której tez lekko pobolewał mnie brzuch ale teraz biorę luteinę (progesteron) i bóli nie mam, weź nospę i nie denerwuj się bo to zaszkodzi. I szybko do lekarza, by Cię zbadał.

kurcze... a tu muszę czekać do piątku i to wieczora. umówiłam się do najlepszego lekarza w naszym mieście, ale właściwie co to da... jestem dobrej myśli. od dwóch dni wiem, że jestem w ciąży i już zaczynam godzić się z tą myślą i nawet powoli się uśmiechać. szkoda, że tatuś jeszcze nie wie o dziecku. ale jutro i on będzie miał powód do myślenia

[amilcia]

Napisane przez lullaby_ml

Nikt tu nie tlumaczy tych boli tylko i wylacznie rozciaganiem wiazadel, ja nap ze swojego przykladu i autopsji jak to wygladalo owszem, kiedy jest krwawienie trzeba natychmiast sie zglosic do lekarza; ja tych krwawien nie mialam przy bolach i autorka watku tez nie dlatego pozwolilam sobie na taki a nie inny komentarz. Piszesz najpierw o poronieniu a za chwile mowisz autorce zeby sie nie denerwowala bo to tez powoduje bola brzucha

dziewczyny po przejściach chcą doradzić Vandes, że nie należy bagatelizować takiego bólu. Co może wiedzieć kobieta, która jest 1szy raz w ciąży. W internecie prawie wszędzie pisze że to rozciągające się więzadła powodują te bóle. Ok. pewnie tak jest, ale patologiczny ból wydaje mi się należy skonsultować z lekarzem. Nie straszymy tylko radzimy, bo wiemy co znaczy stracić ciążę.

[Sloneczko555xxx]

mnie tez tak bolało podbrzusze praktycznie przez 4 pierwsze miesiące, puki nie plamisz i nie masz ostrego bólu to jest wszystko ok .... mi gin zezwolił na nospe jeśli już będzie mi to bardzo przeszkadzać ..... mi przechodziło jak leżałam na boku lub przyłożyłam sobie do pleców coś ciepłego ( jakiś termofor) ...... nie stresuj się wszystko będzie dobrze i GRATULUJĘ

[vandes]

Napisane przez Patiisia

Ja nie mówię że Ty od razu też będziesz krwawić, więc nie martw się na zapas Ale u mnie to miałam takie lekkie skurcze 2 dni wcześniej wieczorami, no i brzuch mnie trochę pobolewał, a i w dzień poprzedzający krwawienie złapał mnie dość mocny skurcz w nocy. A na trzeci dzień po 6-7 lekcjach w szkole zaczęłam krwawić. A nie masz możliwości zapisać się do innego lekarza szybciej, żeby tylko sprawdzić czy jest wszystko ok? Jeśli wystąpiłoby krwawienie można też od razu iść na IP, tylko że wtedy zostawią Cię tam pewnie na parę dni. Pocieszę Cię, że u mnie mimo że krwawiłam wszystko jest w porządku, z szyjką wszystko ok, z dzidziusiem też, brzuch rośnie prawidłowo, także nie ma co się zamartwiać na zapas Najpierw spróbuj odpocząć i przeleżeć w jakiś dzień najwięcej ile możesz, i weź sobie tą nospę, bo może po prostu stresy, przemęczenie powodują że te bóle brzucha tyle trwają? I nie myśl od razu o najgorszym, bo może się okazać że wszystko jest w porządku, tylko np. lekarz Ci zaleci brać 2 razy dziennie nospę na te bóle i potem zmniejszy się ich częstotliwość, albo ustaną

umawiałam się z lekarzem już w poniedziałek i niestety pierwszy wolny termin jest w piątek. jak na razie praktycznie cały czas śpię albo leżę. już mi tyłek drętwieje ale na początku chyba każda przyszła mama jest senna i pozbawiona energii.

[Patiisia]

Napisane przez lullaby_ml

Nikt tu nie tlumaczy tych boli tylko i wylacznie rozciaganiem wiazadel, ja nap ze swojego przykladu i autopsji jak to wygladalo owszem, kiedy jest krwawienie trzeba natychmiast sie zglosic do lekarza; ja tych krwawien nie mialam przy bolach i autorka watku tez nie dlatego pozwolilam sobie na taki a nie inny komentarz. Piszesz najpierw o poronieniu a za chwile mowisz autorce zeby sie nie denerwowala bo to tez powoduje bola brzucha

Ale zazwyczaj tak się tłumaczy te bóle w początkowym stadium ciąży, że wiązadła się rozciągają, macica się powiększa, a ja po swoim przypadku wiem, że teraz nie zignorowałabym takich rzeczy, bo wtedy dopóki nie wystąpiło krwawienie też myślałam że to właśnie wiązadła itp., a okazało się że miałam zbyt dużo stresów związanych ze szkołą, z ciążą i te nerwy powodowały u mnie bóle brzucha, które nie wiem jak, ale wpłynęły na krwawienie.. Po prostu mówię jak było u mnie, u autorki może się okazać że wszystko jest w porządku, ale chcę ją przestrzec przed tym co ja zrobiłam, tzn że zwlekałam z lekarzem, bo takie rzeczy jak zwykły ból brzucha mogą się nie skończyć za dobrze.. A ból brzucha wbrew pozorom ma trochę wspólnego z poronieniem. Lepiej zapobiegać zawczasu niż potem żałować.

[amilcia]

Napisane przez vandes

umawiałam się z lekarzem już w poniedziałek i niestety pierwszy wolny termin jest w piątek. jak na razie praktycznie cały czas śpię albo leżę. już mi tyłek drętwieje ale na początku chyba każda przyszła mama jest senna i pozbawiona energii.

senność jest normalna, śpij do woli. Jeśli ból będzie Ci bardzo dokuczał to węź nospę. W ciąży wolno, a nawet trzeba na rozkurczenie. Do piątku nie jest tak daleko - tylko koniecznie powiedz lekarzowi o tych bólach.

[martynka89]

Napisane przez vandes

umawiałam się z lekarzem już w poniedziałek i niestety pierwszy wolny termin jest w piątek. jak na razie praktycznie cały czas śpię albo leżę. już mi tyłek drętwieje ale na początku chyba każda przyszła mama jest senna i pozbawiona energii.

Sennosc i zmeczenie na poczatku ciazy to normalny objaw. Bole tez sa normalnym objawem jezeli nie sa to regularne skurcze i nie ma zadnych innych objawow typu plamienie, krwawienie itp. Jezeli naprawde mocno cie rozboli to zglos sie do szpitala ale puki co nie czytaj tyle bo jak sie nakrecisz to bedziesz wyszukiwac u siebie wszelkich objawow ciazy pozamacicznej, poronienia i innych rzeczy. Jak mnie brzuch bolal na poczatku ciazy to przyznam sie, ze dzieki forom internetowym balam sie isc na swoje pierwsze usg o malo nie padlam przed gabinetem ze stresu bo bylam przekonana ze po takich bolach pewnie cos jest nie tak.

[vandes]

dodam tylko, że niedawno gin powiedział mi, że mam jeszcze nie do końca rozwiniętą macicę. mimo tego, że mam 21 lat. mam nadzieję, że da się coś z tym zrobić.
a dziewczyny, ciąża pozamaciczna wychodzi na USG, prawda?

[Patiisia]

Napisane przez vandes

umawiałam się z lekarzem już w poniedziałek i niestety pierwszy wolny termin jest w piątek. jak na razie praktycznie cały czas śpię albo leżę. już mi tyłek drętwieje ale na początku chyba każda przyszła mama jest senna i pozbawiona energii.

Ok, no to jeszcze 2 dni.. Gdyby działo się coś niepokojącego tzn. jakieś większe skurcze trwające dłużej, krwawienie itp. to od razu leć na IP. I tak jak mówiłam wcześniej, na skurcze, ostre bóle brzucha lekarze zazwyczaj dają nospę, tak więc spróbuj wziąć sobie dzisiaj jedną tabletkę (jeśli będzie bolał dłużej brzuch), i jutro gdyby sytuacja się powtórzyła, to samo. Nie przemęczaj się, staraj się nie wstawać za często, myślę że lekarz zaleci Ci to samo + może dać luteinę jak pisały dziewczyny. Wszystko będzie dobrze, tylko pamiętaj że im więcej nerwów tym bardziej wpływa to na bóle brzucha, ja miałam z 2-3 tygodnie takie nerwowe no i widzisz jak to się skończyło. Teraz może to głupie, ale z każdym dłuższym bólem brzucha lecę do lekarki, ona mi zawsze powtarza że lepiej iść, ale dowiedzieć się że wszystko jest w porządku, niż potem denerwować się czy jest ok czy nie. A że cały czas jestem na tabletkach podtrzymujących ciążę to jestem bardzo wyczulona jeśli o bóle brzucha i skurcze chodzi. Jak już będziesz wiedziała co tam się dzieje to napisz, będę (i pewnie nie tylko ja) czekać na jakieś info. Trzymaj się kochana, dużo wypoczywaj i za to żeby wszystko było ok.

[vandes]

Napisane przez martynka89

Sennosc i zmeczenie na poczatku ciazy to normalny objaw. Bole tez sa normalnym objawem jezeli nie sa to regularne skurcze i nie ma zadnych innych objawow typu plamienie, krwawienie itp. Jezeli naprawde mocno cie rozboli to zglos sie do szpitala ale puki co nie czytaj tyle bo jak sie nakrecisz to bedziesz wyszukiwac u siebie wszelkich objawow ciazy pozamacicznej, poronienia i innych rzeczy. Jak mnie brzuch bolal na poczatku ciazy to przyznam sie, ze dzieki forom internetowym balam sie isc na swoje pierwsze usg o malo nie padlam przed gabinetem ze stresu bo bylam przekonana ze po takich bolach pewnie cos jest nie tak.

ale okazało się, że wszystko jest w porządku?

[Patiisia]

Napisane przez vandes

dodam tylko, że niedawno gin powiedział mi, że mam jeszcze nie do końca rozwiniętą macicę. mimo tego, że mam 21 lat. mam nadzieję, że da się coś z tym zrobić.
a dziewczyny, ciąża pozamaciczna wychodzi na USG, prawda?

Nie wmawiaj tak tego sobie hihi To nie zdarza się bardzo często, więc myślę że Ciebie to nie spotkało. A miałaś już robione usg? Było tam widać gdzie znajduje się zarodek?

[martynka89]

Napisane przez vandes

ale okazało się, że wszystko jest w porządku?

Tak, wszystko jest w porzadku. Pozniej mialam skurcze brzucha od 16 tygodnia ciazy i znow sie naczytalam na internecie, ze konieczni trzeba zazywac nospe i magnez w takich sytuacjach, wybralam sie do lekarza przerazona (bo oczywiscie sie naczytalam, ze to wczesne objawy poronienia) i okazalo sie, ze nic mi nie jest. Dlatego nie warto sie nakrecac i stresowac tylko najlepiej sie wybrac do lekarza.

[vandes]

[QUOTE=Patiisia;27528355]Nie wmawiaj tak tego sobie hihi To nie zdarza się bardzo często, więc myślę że Ciebie to nie spotkało. A miałaś już robione usg? Było tam widać gdzie znajduje się zarodek?[/QUOT
jeszcze nie, teraz będzie pierwsze. wiem, że lekarz nie zawsze wykrywa ciążę przed 4 tygodniem, ale możliwe, że u mnie jest już dj.użew

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez martynka89

Tak, wszystko jest w porzadku. Pozniej mialam skurcze brzucha od 16 tygodnia ciazy i znow sie naczytalam na internecie, ze konieczni trzeba zazywac nospe i magnez w takich sytuacjach, wybralam sie do lekarza przerazona (bo oczywiscie sie naczytalam, ze to wczesne objawy poronienia) i okazalo sie, ze nic mi nie jest. Dlatego nie warto sie nakrecac i stresowac tylko najlepiej sie wybrac do lekarza.

racja też już tego nie czytam, bo tylko denerwuję się niepotrzebnie.