mocne zaczerwienienie i pieczenie po depilacji wąsika! pomocy! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-22, 21:44   #1
mica
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1
Exclamation

mocne zaczerwienienie i pieczenie po depilacji wąsika! pomocy!


Witam.
Wczoraj wieczorem tak jak zwykle i tymi samymi kosmetykami co zawsze zabrałam się do depilacji wąsika. Zrobiłam lekki peeling, przemyłam twarz wodą i osuszyłam. Zaczęłam wyrywać włoski plastrem veet. Po wszystkim zmyłam wosk oliwką, przemyłam twarz, osuszyłam i nałożyłam krem nivea. Położyłam się spać i zamiast zbudzić się bez śladu na wardze tak jak zwykle, a miałam ogromne zaczerwienienie, małe czerwone krostki i ogromne pieczenie. Zrezygnowałam dzisiaj ze szkoły. Do teraz nic się nie zmieniło, posmarowałam tormentiolem, próbowałam alantanem (czy jakoś tak) i próbowałam to schłodzić bo strasznie piekło i warga była gorąca jak próbowałam zamaskować rano to fluidem. (szybko zmyłam bo to był ból). Nic nie działa. Minęła już cała doba i nadal mam ogromne zaczerwienienie, lekko piecze i minimalnie po bokach wręcz niewidocznie skóra zaczęła schodzić ;/ Mam małe czerwone krostki i jak dotknę to czuję, że warga jest bardzo ciepła!


POMOCY! MUSZĘ COŚ Z TYM ZROBIĆ!
mica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 15:27   #2
gsk
Zakorzenienie
 
Avatar gsk
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Beldżja
Wiadomości: 4 203
GG do gsk
Dot.: mocne zaczerwienienie i pieczenie po depilacji wąsika! pomocy!

Cytat:
Napisane przez mica Pokaż wiadomość
Witam.
Wczoraj wieczorem tak jak zwykle i tymi samymi kosmetykami co zawsze zabrałam się do depilacji wąsika. Zrobiłam lekki peeling, przemyłam twarz wodą i osuszyłam. Zaczęłam wyrywać włoski plastrem veet. Po wszystkim zmyłam wosk oliwką, przemyłam twarz, osuszyłam i nałożyłam krem nivea. Położyłam się spać i zamiast zbudzić się bez śladu na wardze tak jak zwykle, a miałam ogromne zaczerwienienie, małe czerwone krostki i ogromne pieczenie. Zrezygnowałam dzisiaj ze szkoły. Do teraz nic się nie zmieniło, posmarowałam tormentiolem, próbowałam alantanem (czy jakoś tak) i próbowałam to schłodzić bo strasznie piekło i warga była gorąca jak próbowałam zamaskować rano to fluidem. (szybko zmyłam bo to był ból). Nic nie działa. Minęła już cała doba i nadal mam ogromne zaczerwienienie, lekko piecze i minimalnie po bokach wręcz niewidocznie skóra zaczęła schodzić ;/ Mam małe czerwone krostki i jak dotknę to czuję, że warga jest bardzo ciepła!


POMOCY! MUSZĘ COŚ Z TYM ZROBIĆ!
W którymś wątku czy w recenzjach dziewczyny pisały że Sudocrem super łagodzi zaczerwienienie po depilacji. Poszukaj recenzji o nim to zobaczysz ile kosztuje i poczytasz jak działa.
gsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 10:08   #3
maartucha
Zadomowienie
 
Avatar maartucha
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 590
GG do maartucha
Dot.: mocne zaczerwienienie i pieczenie po depilacji wąsika! pomocy!

rowniez robie sama sobie wasik i tez tak jak ty kiedys zaczelam zmywac oliwka, myc buzie, kremowac itd i wygladalam fatalnie. a teraz robie tak: nakladam wosk, nakladam pasek, wyrywam i nakladam krem
po mimo ze np zostalo gdzies tam minimalnie wosku, nakladam warstwe kremu i koniec. zaczerwienienie znika po 10 minutach doslownie - to taka rada na przyszlosc
__________________


" . . D
zisaj uwierzyłam, że do szczęścia
Mi wystarczy bym przy Tobie była . . . "
(19.05.2006)

[luksjaa]104680[/luksjaa]
maartucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 10:53   #4
zzzielona
Wtajemniczenie
 
Avatar zzzielona
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
Dot.: mocne zaczerwienienie i pieczenie po depilacji wąsika! pomocy!

Ja miałam kiedyś podobny problem, tyle tylko, że nie miałam zaczerwienienia, ale piekło, było napuchnięte i schodziła mi w tym miejscu skóra, przez co po nałożeniu podkładu wyglądałam jakby moja skóra miała się zaraz rozpaść . Ja to przeczekałam, ale koleżanka (trochę po czasie :P) poradziła mi maść z witaminą A, taką dostaniesz w każdej aptece. Warto spróbować, na pewno Ci nie zaszkodzi ^^.
zzzielona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.