POMOCY! Mdłości i gorączka przy zakładaniu tamponów?!

[figa4]

Witam
Jestem smutna, bo próbowałam po raz kolejny założyć tampon. Nie boje się bólu, nie boję się, że coś się może stać, ja się boję zemdleć! Kiedy pierwszy raz na wyjeździe w ramach desperacji założyłam sobie tampona mini O.B. to zemdlałam! Dzisiaj, kiedy próbowałam założyć znów (miesiąc temu też próbowałam) to było mi strasznie gorąco i o mało nie zemdlałam. Czym to jest spowodowane? Nie jestem spięta, luzuję się, ale nic z tego... robi mi sie gorąco, mam mdłości, wyciągam tampon a potem się chłodze przy umywalce jakieś 15 min. CO TO JEST?! CO MAM ZROBIć? ja chcę używać tamponów. Mogę jeezcze dopisać że jestem dziewicą, ale podobno jest to mało istotne przy tamponach. CO MI JEST? Prosze o odpowiedź

[Rosalena]

mialam to samo to po prostu bylo dla mnie wielkie przezycie. Tez sadzilam, ze nie jestem spieta a w ogole nie moglam go wcisnąc. Próbowalam kika okresow pod rzad. Wresznie pomogło mi jak ukucnęłam. A gdy sie udalo.. malo nie umarlam z wrazenia :P
Porozmawiaj z ginekologiem, jesli jestes dziewica mozesz miec taki uklad blony, ze trudno Ci go załozyc.

[figa4]

Ale nie chodzi o to, że ja go nie mogę tam włożyć. Normalnie wkładam, bez problemu. Tylko od razu robi mi się gorąco i mam mdłości. Jak wcześniej pisałam, raz już zemdlałam. Ale z włożeniem nie mam problemu.

[Rosalena]

a to dziwne.. moze jestes uczulona? bo skoro nie jest to na tle stresowym, moze Twoj organizm zle je znosi. Sprobuj roznych firm. Chociaz one wszystkie sa bawelniane czy jakos tak.. Z tego co wiem, wstrząs anafilaktyczny (Tss), pojawia sie po kilku godzinach wraz goraczka. U Ciebie chyba troche za wczesnie. Pogadalam, ale nie pomogłam :/

[figa4]

Testy na uczulenie też miałam... Nic nie wskazały dzisiaj jeszcze raz spróbuję, jak znów wystąpią te głupie objawy to się chyba załamie. Bo jutro jest impreza i głupio mi będzie tańczyć z podpaską w majtakch!!! że się tak wyraże... Myślałam, żeby pójść do ginekologa, ale znowu na to trzeba przygotowania, a impreza już jutro...

[figa4]

Próbowałam przed chwilą założyć taampon. Kupiłam Tampaxy mini z aplikatorem. Aplikator sobie elegancko wszedł do końca więc czas wycisnąć tampona... wydawało mi się, że wszystko było ok. Całkowity luz, nic nie czułam, nie robiło mi się gorąco, pomyślałam sobie "jest! Nareszcie się udało", ale nie mów hop do póki nie przeskoczysz... Wyciągnęlam aplikator, ale jakoś dziwnie czułam tampona, kucam, patrze w lusterko i widzę tampona. No to próbuję go tam jakoś wepchać, ale nic na siłę, więc stwierdziłam, że skoro nie mogę go tam wepchać, to go wyciągnę i założę nowy, skoro poprzedni tak gładko wszedł, tyle, że za blisko. Wkladam kolejny, aplikator jak zwykle, gładko i bez problemów, wyciskam tampon, a tu co... Zaczęło mi się robić strasznie gorąco, więc zaczęłam głębiej oddychać, ale mdłości jeszcze nie było - tyle dobrze. Usiadłam na sedesie i wyciągnęłam tampon, jak najprędzej. No, a teraz siedzę tu i użalam się nad sobą po raz kolejny. Spróbuję jeszcze wieczorem... Ale zaczyna mnie to powoli denerwować! Jak założę tego wieczorem i zacznie mi się robić gorąco to go nie wyciągnę... Chyba, że zacznę mieć mdłości... OBY NIE! bRRRrr.... zła jestem
A swoją drogą, tyle osób wchodzi na ten wątek, a nikt nie może mi pomóc?!

[figa4]

Ta.... ogromnie jestem wdzięczna za udzielenie pomocy! Naprawdę! Aż nie mogę wytrzymać z radości!

[goha80]

Nie zlosc sie to bardzo dziwne co piszesz wiec pewnie nikt nie ma pojecia co ci powiedziec. To sie nie wydaje problemem natury fizycznej. raczej psychicznej. jak ktos ma lub mial na poczatku przygody problemy z tampomami to raczej z aplikacja a nie z omdleniami. ja to jedynie moge porównac u siebie do sytuacji gdy mialam przebijany pepek i nic nie bolalo a zaczelo mi sie robic niedobrze, goroco i myslalam ze zemdleje jak zobaczylam igle w brzuchu. dodam ze nigdy nie przerazal mnie widok krwi ból i td. i sama sie wtedy dziwilam dlaczego tak reaguje
wiec porównujac - moze to jakas bariera psychiczna nie calkiem zalezna od ciebie. no albo cierpisz na jakas baaaardzo dziwna dolegliwosc.........

[smv]

ej figus nie nerwuj sie<przytul> ja za 1 razem cale opakowanie zuzylam i tez mi sie nie udalo naplakalam sie nad soba chlopakowi trulam i ryczalam jak bobr tragedia wiem co przezywasz.
i tez mi bylo za 1 razem duszno i goraco...
ale zaraz pomyslalam 'nie wmawiaj soebie ze cos ci jest'
kochana kolezanko mysle ze bardzo skupiasz sie nad tym ze mozesz zmedlec..naprawde musisz NIE MYSLEC o tym..
zycze wtrwalosci wiem ze to iezki i tez bylma w desperacji..ale dasz arde wierze w ciebie!
ps tz blam dzieiwca jak zaczelma uzywac

[smv]

hej figa..
nie nerwuj sie
tez za 1 razem myslalam ze sie potne ze zlosci, doskonale wiem jakie to frustrujace
ja za 1 razem zuzylam cale opakowanie OB...i nic.
plakalam, wsciekalam sie, rzucalam wszytskim ze zlosci ze nie umiem..pamietam jak mojemu facetowi trułam i wspierał ale i tak płakałam bo myslalam ze nie umiem..
potem upilam te z aplikatorem...udalo sie...jakos...
po prpstu nie mysl o tym ze MOZESZ ZEMDLEC...
to jest chyba autosugestia ze moze ci sie cos stac
nie mysl o tym..
zycze wytrwalosci;* pozdrawiam

ups..
usunac dubla

[figa4]

Dzięki za wsparcie Też o tym pomyślałam, że to może być związane z psychiką. Dzisiaj już nie chce mi się próbować, jutro spróbuje i nie będę wyciągać, jak zacznie mi się robić gorąco. Może się uda Postaram się nie myśleć o tym, że zemdlałam, bo w sumie nawet mi się podobało to zemdlenie Obudziłam się, leżąc naga pod takim dużym prysznicem (bo tam były takie prysznice na dworze, w ogóle to był taki obóz, więc warunki były trochę spartańskie, ale w tych prysznicach były takie jakby stoły wykafelkowane, więc było miejsce itp.) i tak sobie zaczęłam myśleć, dlaczego leżę, dlaczego mnie boli głowa, ale jak tylko skapnęlam się, spoglądając na opakowanie tamponów, że zemdlałam przez nie to się wystraszyłam! Ale sama utrata świadomości była fajna Wbrew pozorom Ciekawe od czego jest to zależne

[smv]

ja pam ietam jak zemdlalam w kosciele 2 razy nawet;P eh faktycznie fajowe uczyucie ja czulam sie chwilowo jak w niebie, zrobilo mi sie czarno przed oczami i buch..leze i czulam jak sie osuwam o sciane...
mdlenie pzy tamponach jest mozliwe...tamna opakowaniu jest napisane ze mozliwe jest wystapienie wstrzasu (nie pamietam nazwy) no i moze okazac sie ze nie kazdy moze nosic taki bajer w sobie...
bedzie dobrze tylko o tym nie mysl tak caly czas bo to na pewno cie meczy ;* pozdrawiam i pisz bede ledzila twoj watek

[figa4]

Hej ! !!!!! !!! !!!! !!!! !!!! : cmok::c mok:
Jestem genialna
Udało się!!!! Założyłam : jupi:
NIC NIE CZUłAM !
NIE BYłO MI GORąCO!
I DO TEJ PORY Z NIM SOBIE SIEDZę! : jupi:

Teraz jest nowy problem
Ide na impreze o 20.30
W toaletach nie ma sedesów, więc jak mam sobie zmienić tampon?!
Zamierzam opuścić lokal koło 2 nad ranem
Chodzi o to, że bez lusterka to będzie mi ciężko... Jestem krótkowidzem, więc jak położe je sobie na podłodze yh... to nic nie będę widzieć! :-(
Co teraz?

[pani_smith]

@ rosalena
tss i wstrząs anafilaktyczny to 2 różne bajki. tss to toksyczny wstrząs powodowany przez bakterie, mogący się pojawić z braku higieny miejsc intymnych, natomiast wstrząs anafilaktyczny to reakcja uczuleniowa organizmu prowadząca do zatrzymania krążenia i niewydolności oddechowej.

@ figa4
ja też jestem przekonana, że twoje perturbacje mają podłoże psychiczne.
co zaś do imprezy - masz cały dzień przed sobą, żeby ogarnąć tą prostą czynność "na stojąco" innej rady chyba nie ma

[Rosalena]

o to cos namieszałam strasznie <wstyd>

[figa4]

Pani_smith - ja umiem tylko na stojąco go zakładać Tylko, że potrzebuję lusterka, które kładłam sobie na sedesie, bo muszę mieć 2 ręce.

[abrico]

twoj organizm moze reagowac tak na jakies obce cialo. moja kolezanka tak ma i nie moze uzywac tamponow bo sie zaraz zle czuje wiec jest skazana na podpaski blee a wiec przyczyna nie musi byc "inna" blona itp tylko poprostu to ze twoj organizm tak reaguje na cialo obce, nie moze go przyjac i bedziesz tak miala raczej zawsze

[figa4]

yMm a wiecie co? Spodobało mi się to wygodne Mogę wyczynowo jeździć na rowerze teraz? Bo muszę pojechać na siłownię.

[figa4]

Napisane przez abrico

twoj organizm moze reagowac tak na jakies obce cialo. moja kolezanka tak ma i nie moze uzywac tamponow bo sie zaraz zle czuje wiec jest skazana na podpaski blee a wiec przyczyna nie musi byc "inna" blona itp tylko poprostu to ze twoj organizm tak reaguje na cialo obce, nie moze go przyjac i bedziesz tak miala raczej zawsze

Zapewne tak było na początku Ale chyba nie przeczytałaś całego wątku. (nawet się zrymowało;p) Już mi się udało zaaplikować tampon ^^ jest fajnie

[zaczarowana]

Napisane przez figa4

Ta.... ogromnie jestem wdzięczna za udzielenie pomocy! Naprawdę! Aż nie mogę wytrzymać z radości!

Po pierwsze - isnieje opcja "edytuj" i wypadałoby z niej korzystać, a nie nabijać sobie posty.
Po drugie - moim zdaniem jakoś średnio smaczne jest opisywanie swoich zmagań z aplikacją tamponu (to tyczy się postu nr 6). Jeszcze tylko ilustracji brakowało.

Napisane przez figa4

Chodzi o to, że bez lusterka to będzie mi ciężko... Jestem krótkowidzem, więc jak położe je sobie na podłodze yh... to nic nie będę widzieć! :-(
Co teraz?

Niby jak Ci mamy pomóc???
Nie możesz sobie wymacać gdzie masz trafic? Przecież tam są tylko dwie dziurki w pobliżu w które można coś wsadzić .

[figa4]

No tak, nie wzięłam pod uwagę, że niektóre wizażanki są zbyt dystyngowane i zbyt delikatne, żeby mogły czytać taak obrzydlwie i za równo tak nie normalne rzeczy Nio ale skoro są aż tak delikatne, to po co to czytają?
Mhmm... nie mogę Ci odpowiedzieć na pytanie jak Wy mi możecie pomóc na mój ostatni problem bo sama nie wiem, jak sobie pomóc. Logiczne, prawda?

[smv]

zupelnie nie rozumiem ZACZAROWANEJ...dziewczyna sie stresuje bo cosik sie z nia dzieje i opisała wszytsko i mnie jako kobioete to nie obrzydzilo...
wiec o co kaman? chyba kazdy mial jakis rpoblem z tym czy czymkolwiek.
figa nie martw sie ciesze sie ze ci sie udało

[zaczarowana]

Smv, wydaje mi się, że wystarczajacy byłby tekst "próbowałam, ale się znów nie udało".
Dla niektórych relacja gdzie, w jaki sposób, czy przykucnęła czy stanęła, czy usniosła się w powietrzu "wciskając" tampon jest co najmniej dziwna.
Ale mniejsza teraz z tym.

"to po co to czytają?"
"Mhmm... nie mogę Ci odpowiedzieć na pytanie jak Wy mi możecie pomóc na mój ostatni problem bo sama nie wiem, jak sobie pomóc. Logiczne, prawda? "
Nie zaskoczyłaś mnie zanadto swoją wypowiedzią.
Jest ona akurat na poziomie nastolatki, która nie wie w którą dziurkę ma wsadzić tampon.
EOT, tyle ode mnie.

[smv]

ZACZAROWANA niewazne, mysle ze watek juz sie zakonczył, wsio sie udało i jest okej, aczkowleik smaa pamietam jakie mialamz TYM problemy...
a jak ktos jest bardzo wrazliwy po prpstu niech nie czyta ;-)

[figa4]

Hmmm ZACZAROWANA to gdy ktoś zacznie mówić przy jedzeniu, że przykucnął gdzieś tam, to mam rozumieć, że od razu zwrócisz to, co zjadłaś? Na W-Fie też tak miałaś? Gdy W-Fista powiedział "20 przysiadów" to Ciebię od razu na wymioty brało?

Taaak jestem nastolatką i cieszę się tym, do póki mogę
A jeśli czujesz się lepsza od wszystkich, żeby ich móc poprawiać to chyba coś jest nie tak z Twoim ego

SMV dzięki że byłaś ze mną do końca Impreza nie była za bardzo udana, ale przyczyną nie były moje NATURALNE KOBIECE SPRAWY
Masz rację wątek się już zakończył. Mój problem rozwiązany Dzięęęęki jeszcze raz za wsparcie

[dotka95]

Odświeżam wątek, bo dzisiaj też tak miałam :/

Nie sądzę, żeby to była bariera psychiczna, bo byłam rozluźniona i się nie bałam. Już prawie włożyłam tampon i próbowałam wyjąć aplikator, kiedy zrobiło mi się strasznie duszno i byłam ogłuszona, prawie straciłam przytomność. Co można na to poradzić?

[fankapsychiatrii]

to zapewne omdlenie wazowagalne - idź do lekarza to Ci może zapisze leki
ew. możesz - dużo pić
- spożywać dużo soli
- zakładać pończochy uciskowe

[Miranda90]

Odkopuję wątek. Szukałam informacji na właśnie taki temat, bo mnie również to dotyczy. Podczas pierwszej próby aplikacji tamponu - szum w uszach, ciemno przed oczami. Po wyjęciu tamponu wszystko wróciło do normy. Myślałam, że po prostu się zestresowałam i to dlatego. Kolejny raz to samo. A dzisiaj co mnie zaskoczyło, to to, że po dopochwowym badaniu usg u ginekologa stało się to znowu. Dr ginekolog coś do mnie mówi, a ja opanowuję, aby nie zemdleć... Musiałam później dzwonić po powrocie do domu do mojej dr ginekolog, aby się dopytać kilka rzeczy, bo przez to nie wszystko zapamiętałam. Niesamowicie jest to uciążliwe. Oczywiście podczas współżycia nie mam tego problemu

[zrabna77]

25 lat temu mialam tez omdlenie po ,,wsadzeniu ,, tampona -na szczescie udalo mi sie go szybko wyjac , czy nie uwazacie , ze to podejrzane ?

[musicmystength]

Ja kilka lat temu po raz pierwszy postanowiłam zaaplikować tampon i miałam podobne objawy, które były opisywane wyżej. Po kilkunastu minutach od założenia szum w uszach, zrobiło mi się strasznie słabo, gdybym nie usiadła to bym zemdlała. Szybko przyjaciółki zaprowadziły mnie do łazienki, wyjęłam go a słabo mi było do końca dnia, ledwo chodziłam.
Od tamtej pory nigdy drugi raz nie spróbowałam, jednak chyba niektóre z nas naprawdę nie mogą ich zakładać