Jak podkreślić jasną cerę? V

[Nikita-v]

uff nie wiem czy mnie pamiętacie, ale dawałam kiedyś fotkę mego bladego lica
Przypominam się po długiej nieobecności ale mam nadzieje ze czas mi pozwoli teraz częsciej zaglądać.
Ja narazie zaliczyłam jedną wpadkę z opalenizną. Moje nogi, z przodu są w kolorze. hmm ... czereśniowe? W niedziele zasnęłam pod drzewem na kocyku... oczywiscie całe ciało zafiltrowane, plus długi rękaw ttylko nóg nie posmarowałam bo i tak nigdy mi sie nie opalały... i aaa obudziłam się z niemiłą i mocno boląca niespodzianką. Cóż.. za głupote trzeba płacić.

Elianko czekam na testy dotyczące Pixie, ciagle sie czaje ale jeszze nie kupiłam.. narazie mam EDM. wiosną sprawdzał się swietnie, na lato dałam sobie spokój z makijażami bo gorąco a ja większych problemów z cerą nie mam.

A mój ukochany w ostatnim czasie kolor - podkreślający bladość to szmaragdowa zieleń, i wszystkie odccienie zieleni.. no cóż tak jak kiedys miałam całą szafe czarnych cichów teraz mam w niej zielono

[Danula]

Napisane przez krolowa zurawin

również zdalam... oprócz matmy jestem b. zadowolona
w ogóle wczoraj wrócilam znad morza... i lekko mnie zlapalo...

Napisane przez * Raboussamai *

Dziewczynom maturzystkom gratuluję zdanej matury Teraz to Wam się dopiero zacznie Muahahaha!

Dokładnie na studiach każda sesja to matura razy 5

[Rinaa]

Napisane przez kasiamajo

Maluję się tak już prawie 10lat, po takim czasie to już całkiem proste
Zawsze maluję kreskę na przymkniętej,( ale nie zamkniętej )powiece, łokieć opieram wygodnie o blat stołu, tak aby ręka mi nie drgała Najczęściej najpierw maluje kreskę kredką, potem pokrywam całą powiekę cielistym matowym cieniem, następnie poprawiam krechę tuszem do kresek Używam różnych kolorów eyelinerów.

hm mi się chyba ( jednak ) nigdy nie uda

Napisane przez mila17

Dziewczyny, przyszłam się pochwalic,ze zdałam maturę! Jestem najszczęśliwszą bladą maturzystką!

[Valie]

Zgłasza się kolejna maturzystka O dziwo matematyka rozszerzona mnie nie zjadła

Dostałam dziś z wymianki matowy, miętowy lakier Hean. Jest tak intensywny, że mam wrażenie jakby moje paznokcie świeciły

[Klariss]

Brawo, gratulacje wszystkim bladolicym maturzystkom! Mnie to czeka za rok, bo jestem w czteroletnim liceum plastycznym, więc wszystko jeszcze przede mną a potem projektowanie ubioru No, w każdym razie.. chciałam napisać o korektorkach Pixie- baardzo fajne,naprawdę polecam! różowy świetnie rozświetla, żółty naprawdę skutecznie zakrywa sińce od oczami, zielony też jest super na zaczerwnienienia, na dodatek poprawia stan cery, ale coś mi się wydaje, że lekko wysusza moją już suchą cerę :< znacie jakiś baardzo intensywnie nawilżający krem do cery wrażliwej? Błagam, pomóżcie
Nikita-v , witamy z powrotem, pamiętam Cię i bardzo współczuję opalenizny a'la "raczek".. :/ taki już nasz los- męczarnie w lecie, filtrowanie, zakrywanie się i (w moim przypadku) lekkie uczulenie na słońce
A Co do rysowania kresek na powiece,to w sumie też mam wprawę, kocham je rysować i upodabniać się chociaż w maluśkim stopniu do Ditki a cieniami, to kompletnie nie potrafię się posługiwać, poza tym moje oczy wyglądają jak podbite

[wielokropek2]

Klariss, u mnie dobrze sprawdza się krem Avene Hydrance Optimale, choć gdy sytuacja wymaga cięć w budżecie, jestem skłonna zadowolić się Avocado Bielendy. I jaki korektor Pixie poleciłabyś do zamaskowania cieni pod oczami? Żółty czy różowy? Ostatnio znudziłam się wizerunkiem pandy skrzyżowanej z kokainistką. A tak poza tym... To troszkę Ci tej szkoły plastycznej zazdroszczę, choć to raczej wyraz podziwu, nie zawiści. Doceniam talenta artystyczne, zwłaszcza, że mnie samej natura ich raczej poskąpiła. Próbowałam co prawda sił w balecie, ale z uwagi na problemy zdrowotne musiałam zrezygnować...

[Srebrnousta]

Klariss, przepraszam za brak zdjęć pudru Eclipse Postaram się to nadrobić, ale na razie tonę w szyciu ubrań historycznych... W piątek wyjeżdżam na swój pierwszy zlot (Braniewo), a nie wszystko mam jeszcze gotowe, dziś szyłam przez 10 godzin

[Klariss]

Napisane przez wielokropek2

Klariss, u mnie dobrze sprawdza się krem Avene Hydrance Optimale, choć gdy sytuacja wymaga cięć w budżecie, jestem skłonna zadowolić się Avocado Bielendy. I jaki korektor Pixie poleciłabyś do zamaskowania cieni pod oczami? Żółty czy różowy? Ostatnio znudziłam się wizerunkiem pandy skrzyżowanej z kokainistką. A tak poza tym... To troszkę Ci tej szkoły plastycznej zazdroszczę, choć to raczej wyraz podziwu, nie zawiści. Doceniam talenta artystyczne, zwłaszcza, że mnie samej natura ich raczej poskąpiła. Próbowałam co prawda sił w balecie, ale z uwagi na problemy zdrowotne musiałam zrezygnować...

Dziękuję, może się skuszę na ten kremik Oj tam oj tam..wstydzę się teraz odezwać nie ma czego zazdrościć..Bo w sumie,to nie wiem co mi to da w przyszłości i czy w ogóle jakaś przyszłość mnie czeka w tym zawodzie. Poza tym, każdy ma jakieś swoje talenty,pasje..Wolałabym być świetna w matmie<ledwo co wyrabiam na 2> i mieć pewny zawód. A baletu, to zazdroszczę, ah! ha,ja wyglądałanym jak hipopotam w pudrowej, tiulowej, sukieneczce, blee
Ale OT zrobiłam... przepraszam,ale tak tu się przy Was otwieram, no...
Hahahaha powaliłaś mnie tym tekstem "Ostatnio znudziłam się wizerunkiem pandy skrzyżowanej z kokainistką." Właśnie co do korektorków- nie wiem jak Ci pomóc, najlepiej wyglądają razem..różowy wydaje mi się bardziej uniwersalny, daje efekt rozświetlenia i naprawdę fajnie tuszuje cienie. Może poradź się bezpośrednio p.Sylwii, wyślij jej zdjęcia , na pewno pomoze Mogę wkleić zdjęcia tych trzech jak się prezentują(na ręce,albo pod oczami, co wolicie ) d0 porównania odcieni itp ale dopiero jutro, bo ciemność już panuje

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez Srebrnousta

Klariss, przepraszam za brak zdjęć pudru Eclipse Postaram się to nadrobić, ale na razie tonę w szyciu ubrań historycznych... W piątek wyjeżdżam na swój pierwszy zlot (Braniewo), a nie wszystko mam jeszcze gotowe, dziś szyłam przez 10 godzin

Łaaaaał, szacun może pochwalisz się jak szyjesz...? Sama muszę się nauczyć, przeraża mnie to co do swatche'y -pewnie, nic się nie dzieje, grzecznie poczekam! szyj, szyj pięknie i powodzenia!

[Lemirka]

Ja również gratuluję maturzystką (kiedy to ja sie swoją maturą denerwowałam

I przyszłam się też pochwalić makijażem a nawet dwoma

Rabu -piękny Avek - kiedy się widzimy?

[Valie]

Klariss zielony rzeczywiście może trochę wysuszać, bo zawiera olejek z drzewa herbacianego. Dzięki temu u mnie świetnie działa na wypryski.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Lemirka też bym tak chciała się pięknie malować Cudeńko!

[Lemirka]

Napisane przez Valie

Lemirka też bym tak chciała się pięknie malować Cudeńko!

z własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że praktyka Ci pozwoli wymalować co chcesz ja jeszcze 2 lata temu nie miałam ani jednego cienia - ale musiałam się wymalować na wesele i nie miał kto mi pomóc - sama sobie pomogłam

[Klariss]

Ehh szkoda, bo tak dobrze działa muszę się bardzo dobrze nawilżać.. Lemirka... brawo za odwagę, pięknie !

[* Raboussamai *]

Napisane przez Lemirka

Ja również gratuluję maturzystką (kiedy to ja sie swoją maturą denerwowałam

I przyszłam się też pochwalić makijażem a nawet dwoma

Rabu -piękny Avek - kiedy się widzimy?

Jejuu jak pięknie! i jak pocieniowane! Ja to tak nie potrafię Poza tym żaden kolor oprócz szarego i czarnego mi nie pasują więc nie mam zbyt dużego pola do popisu Niebieski jest cudny...

Z widzeniem może być teraz trudno... jeszcze ten tydzień jestem we Wrocku = sesja, a później uciekam na swoją wieś
W ogóle co z innymi wrocławskimi bledziochami? Tak nagle ucichły...

Dziękuję, ostatnio tak nie miałam co robić ale chyba wrócę do poprzedniego

[Basiulek]

Dzień Dobry Bladzioszki Wróciłam z Grecji
Pojechałam z zamiarem zachowania bladej twarzy i ciała i pierwszy dzień się cała oblepiłam najwyższym filtrem ; ) Niemniej potem zobaczyłam swoje zdjęcie z flashem i uznałam, że wyglądam niezdrowo i po prostu brzydko. Dlatego postanowiłam używać tylko 30spf , żeby złapać odrobinę koloru (chodziło mi głównie o nogi i twarz - ale tylko delikatnie, żeby nie wyglądać na chorą). Nie wzięło mnie nic Po kilku dniach w upale miałam już dosyć tłustego filmu na skórze i maziałam się ledwo piętnastką, albo w ogóle niczym. I w takim ostrym słońcu łaziłam po akropolach i aquaparkach... i NIC , ciało może nabrało bardziej człowieczego, że tak się wyrażę, koloru, twarz nadal biała. I generalnie to chyba zaczęłam po prostu odbijać słońce, a tak się bałam popażeń
Dodatkowo pod koniec wyjazdu się strasznie zatrułam i na lotnisku w nocy kilka razy mi się omdlało trochę, także moja twarz z bladej przerodziła się w istnie białą. Wśród brązowych wczasowiczów wyglądałam zapewne komicznie
A teraz mam do Was pytanko, czy możecie polecić jakiś fajny, najlepiej wypiekany brzoskwiniowy róż do policzków i brzoskwiniową (ale nie pomarańczową, tylko taką delikatnie koloryzującą) pomadkę?
Dosłownie oszalałam na punkcie pastelowych , słodkich kolorów- mięty, lawendy, brzoskwini nie licząc pudrowego różu, który jest podstawową barwą w mojej garderobie

[Lemirka]

Napisane przez Klariss

Ehh szkoda, bo tak dobrze działa muszę się bardzo dobrze nawilżać.. Lemirka... brawo za odwagę, pięknie !

Napisane przez * Raboussamai *

Jejuu jak pięknie! i jak pocieniowane! Ja to tak nie potrafię Poza tym żaden kolor oprócz szarego i czarnego mi nie pasują więc nie mam zbyt dużego pola do popisu Niebieski jest cudny...

Z widzeniem może być teraz trudno... jeszcze ten tydzień jestem we Wrocku = sesja, a później uciekam na swoją wieś
W ogóle co z innymi wrocławskimi bledziochami? Tak nagle ucichły...

Dziękuję, ostatnio tak nie miałam co robić ale chyba wrócę do poprzedniego

A kiedy wracasz ze swojej wsi?
Może pod koniec sesji znajdziesz dla mnie chwilkę? Znasz K2?
Isi - może uda mi się ją ściągnąć.
Reszta wrocławianek - proszę się odzywać.
CO do blendowania to jest prosty trik - nakładasz tak długo dwa kolory na siebie (1 pędzel - z jednej strony jednym kolorem z drugiej drugim) i tak na zmianę - w końcu zaczną się przenikać - ewentualnie dodać pośredni kolor. A co do kolorów - na bank pasuje Ci więcej niż piszesz Potraktuj twarz jak płótno i baw się kolorami

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Basiulek

A teraz mam do Was pytanko, czy możecie polecić jakiś fajny, najlepiej wypiekany brzoskwiniowy róż do policzków i brzoskwiniową (ale nie pomarańczową, tylko taką delikatnie koloryzującą) pomadkę?

I ja się chętnie dowiem

a przygód na lotnisku nie zazdroszczę

[Klariss]

Rabou, też się boję innych odcieni na oczach poza grafitem, czarnym i szarościami ale ostatnio podjęłam decyzję- chcę to zmienić i pobawić się kolorami tylko na razie fundusze mi na to nie pozwalają nawet kupiłam sobie ostatnio kredeczkę z essence z limitowanki crazy about colour- tą zieloną. Nie czuję się jeszcze pewnie z takim kolorem, ale mam nadzieję, że to kwestia czasu
Basiulek co do brzoskwiniowego cienia- widziałam taki w essence, z limitowanki Cute as hell, nie są już dostępne, ale ostatnio widziałam je u siebie, krk w naturze, jutro akurat tam będę, mogę kupić i wysłać ;> aha i tutaj masz zdjęcie https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-36788-rec-402306.htm

[Lemirka]

Napisane przez Klariss

Rabou, też się boję innych odcieni na oczach poza grafitem, czarnym i szarościami ale ostatnio podjęłam decyzję- chcę to zmienić i pobawić się kolorami tylko na razie fundusze mi na to nie pozwalają nawet kupiłam sobie ostatnio kredeczkę z essence z limitowanki crazy about colour- tą zieloną. Nie czuję się jeszcze pewnie z takim kolorem, ale mam nadzieję, że to kwestia czasu
Basiulek co do brzoskwiniowego cienia- widziałam taki w essence, z limitowanki Cute as hell, nie są już dostępne, ale ostatnio widziałam je u siebie, krk w naturze, jutro akurat tam będę, mogę kupić i wysłać ;> aha i tutaj masz zdjęcie https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-36788-rec-402306.htm

Mam ten cień - jest brzoskwiniowy tylko na zdjęciu. W realu to raczej brudna pomarańcza.
Z cieni to Kryolan ma brzoskwinie - kolor 320 i inglot ma mat 368

łady brzoskwiniowy róż ale sypki to moim zdaniem
http://www.everydayminerals.com/stor...er-stroll.html

[201607180946]

Napisane przez * Raboussamai *

Kasiu piękna ta Twoja kreska!

Dziękuję

Napisane przez Lemirka

I przyszłam się też pochwalić makijażem a nawet dwoma

Piękne makijaże, zwłaszcza pierwszy

[krolowa zurawin]

Lemirka śliczne te makijaże!
również jestem z Wr... no powiedzmy,bynajmniej tam się uczę... więc spotkanie bladolicych może pod koniec września,jak się wszystkie zjadą?

[wielokropek2]

Śliczny avatar, Rabu.
Klariss, radzę nie wyobrażać sobie zbyt wiele. Żadna tam ze mnie Pawłowa, zwłaszcza że od trzech lat nie tańczę w ogóle, więc nie jestem pewna czy potrafiłabym poprawnie przyjąć choćby najprostszą pozycję... Poskutkowało to też zmianą wagi, niestety. Chociaż koleżanki z mojej grupy reprezentowało pełen przekrój gabarytowy. Nieoczekiwanie zaś największymi umiejętnościami odznaczały się właśnie te normalne dziewczyny, nie "trzcinki". Oj, offtop na całego, ale na swoje usprawiedliwienie napiszę, że balet to taka dziedzina, w której bladość jeśli nie jest niezbędna, to na pewno wysoce pożądana.

[Valie]

Basiulek jeśli chodzi o brzoskwiniowy róż to polecam ALL SMILES z EDM http://www.everydayminerals.com/stor...ll-smiles.html Mam biga i jestem pewna, że do śmierci go nie zużyje
Co do pomadki to kilka stron wcześniej pisałam o szmince Maybelline Watershine kolor Mango Diamonds. Ma piękny kolor i delikatne drobinki (nie wiem czy wolisz matową).

[wielokropek2]

Ładny brzoskwiniowy błyszczyk ma w swojej ofercie Essence. Niestety nie pamiętam nazwy, ale wydaje mi się, że miała ona coś wspólnego z mango.

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez mila17

Dziewczyny, przyszłam się pochwalic,ze zdałam maturę! Jestem najszczęśliwszą bladą maturzystką!

Pochwalę się, że też zdałam Jestem bardo zadowolona : ))

Napisane przez Nikita-v

A mój ukochany w ostatnim czasie kolor - podkreślający bladość to szmaragdowa zieleń, i wszystkie odccienie zieleni.. no cóż tak jak kiedys miałam całą szafe czarnych cichów teraz mam w niej zielono

W mojej szafie panuje jedynie wszechogarniająca czerń, a do tego zielenie i szmaragdy czasami Pięknie podkreślają jasną cerę.

[Deppka]

Hej Dziewczyny
Widziałyście nowe zdjęcia Kristen Stewart na pudelku?
http://www.pudelek.pl/artykul/25723/...a_sie_na_rudo/

Wg mnie ślicznie wygląda, ma idealnie mleczną cerę, jak ona to robi?
Za "Zmierzchem" nie przepadam, wręcz ten film mnie denerwuje. Ale dziewcyna 100 razy lepiej wygląda w tych przefarbowanych włosach

[loss_lauri]

mnie też denerwuje ten film i ten typ 'wampirów' (jak z meksykańskiej telenoweli), ale rozumiem, że są ludzie, którzy to oglądają (np moja siostra...). głównych aktorów, tzn Stewart i Patisona też nie za bardzo lubię.
nie ma to jak klasyka A. Rice

[jyyli]

Napisane przez loss_lauri

mnie też denerwuje ten film i ten typ 'wampirów' (jak z meksykańskiej telenoweli), ale rozumiem, że są ludzie, którzy to oglądają (np moja siostra...). głównych aktorów, tzn Stewart i Patisona też nie za bardzo lubię.
nie ma to jak klasyka A. Rice

Ja to z kolei nie bardzo rozumiem, bo widziałam film i czytałam fragmenty książki No ale są różne gusta i ja to w pełni akceptuję, że ja nie rozumiem tego, a inna dziewczyna nie zrozumie mojej miłości do gier komputerowych i bohaterów gier komputerowych Bo na tym polega piękno tego świata, na różnorodności

Dla mnie najlepszy wizerunek współczesnego wampira jest rzecz jasna w True Blood Nawet Lorena, taka chaotyczna zła i głupawa, nie psuje tego wizerunku

[Maqua]

przepiękną mleczną skórę ma ta bloggerka: wypatrzyłam ją na lookbook .nu. http://www.nadiaesra .blogspot.com/. może to wszystko magia fotoszopa ale i tak mi się podoba jej skóra

[jyyli]

Napisane przez Maqua

przepiękną mleczną skórę ma ta bloggerka: wypatrzyłam ją na lookbook .nu. http://www.nadiaesra .blogspot.com/. może to wszystko magia fotoszopa ale i tak mi się podoba jej skóra

Dziewczyna co prawda nie w moim typie, ale skóra A za to jakiego ma pięknowłosego faceta
(zauważyłam, że Wizaż mnie spaczył gorzej niż gry i seriale, teraz bym nie zwróciła uwagi na faceta z brzydkimi włosami A każdego karmię włosowymi radami Nie dziwnym, że jestem sama)

[natrix]

Dziewczyny, mam stempelki od Essence
Przebosko wyglądają na białęj twarzy

[Krolowa_Margot]

Napisane przez natrix

Dziewczyny, mam stempelki od Essence
Przebosko wyglądają na białęj twarzy

To pokaż!

a ja sobie testuje Pixie od paru dni i sama nie wiem... czy tylko ja mam wrażenie, że ten podkład strasznie widać na twarzy?